
Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 25.02.2015, 15:38
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Te PCtsw to na szybko bo dzbana większego niż ty to forum jeszcze nie miało.
Najpierw pisałeś śmierdzielu że zeznania wiślaków są nic nie warte bo nic z nich nie wynika. Teraz matole piszesz są waszych konfidentów jeż nie ma i w efekcie zeznania są jednak kulawe i pogoniliście towarzyszy z Wisły! Masz rozdwojenie jażni? Dalej - na Cracovii rządził kanar co dawał ludzi na psiarnię. Dzbanie a jak jak Kajstag trzepał calą Wisłą z pólnocnych stron miasta to co? To był inny kanar? Nie dawał ludzi psiarni czy może na Wiśle to jest standard a Cracovii nie wypada? I jeszcze dalej pójdziemy dzbanie. Wiesz ile razy siedział Metal za Wisłę? To ci przypomnę. Trzy razy!!! Najpierw jak zagonili go wasi Szafraniec i Chmiel (tak wasza czołówka na owe czasy). Później jak sprzedał go Ostrowski (brat Fujina) i teraz trzeci raz za multikino. I o ile w pierwszych dwóch sprawach Wislacy normalnie chodzili na mecze, pomimo swoich zeznać, jeżdzili na wyjazdy i zawsze mieliście tłumaczenie że np, co w tym dziwnego jak zginął brat to przecież mógł, albo dostali ostry w******* to co mieli zrobić.W trzeciej sprawie czas pokaże jak będzie jednak znając wasze zwyczaje i teraz nic sie nie stanie!
I dalej dzbanie, konfidentów szukasz? Przypominam ostatnie derba na Kałuży. Pierwszy napinacz z Waszego sektora to Zbysia Bania. Napinał się napinał aż w sektorze Wisły wylądował papier na rozjebusa. Ogląda go Wasz guru i mówi-to niemożliwe, to dobry chłopak jest , stwierdz że wydrukowany. Ale zaraz, zaraz czy na papierze nie ma sygnatury akt? Ano jest, ale co było łatwiej zrobić? Łatwiej zrobić sektówkę z z ksywami jakie pozdrawiacie a tam BANIA, tak więc pełna tolerancja do konfidentów na Reymonta trwa nadal!!!
To samo tyczy się sprawy jaką mieliście w Kielcach. Każdy (z wyjątkiem poszukiwanych) DOBROWOLNIE PODDAŁ SIĘ KARZE! I tu też ściemniacie że wszyscy pogonieni, długo jednak szukać nie trzeba, Młody Michalski na połowie fotek stoi, jak to wytłumaczysz dzbanie?
Za stary jestem na pisanie po kibice.net te sprawy już mnie mniej interesują, ale jak czytam wasze bajki tak trudno przejść obojętnie.
No cóż jaki klub tacy towarzysze!
Najpierw pisałeś śmierdzielu że zeznania wiślaków są nic nie warte bo nic z nich nie wynika. Teraz matole piszesz są waszych konfidentów jeż nie ma i w efekcie zeznania są jednak kulawe i pogoniliście towarzyszy z Wisły! Masz rozdwojenie jażni? Dalej - na Cracovii rządził kanar co dawał ludzi na psiarnię. Dzbanie a jak jak Kajstag trzepał calą Wisłą z pólnocnych stron miasta to co? To był inny kanar? Nie dawał ludzi psiarni czy może na Wiśle to jest standard a Cracovii nie wypada? I jeszcze dalej pójdziemy dzbanie. Wiesz ile razy siedział Metal za Wisłę? To ci przypomnę. Trzy razy!!! Najpierw jak zagonili go wasi Szafraniec i Chmiel (tak wasza czołówka na owe czasy). Później jak sprzedał go Ostrowski (brat Fujina) i teraz trzeci raz za multikino. I o ile w pierwszych dwóch sprawach Wislacy normalnie chodzili na mecze, pomimo swoich zeznać, jeżdzili na wyjazdy i zawsze mieliście tłumaczenie że np, co w tym dziwnego jak zginął brat to przecież mógł, albo dostali ostry w******* to co mieli zrobić.W trzeciej sprawie czas pokaże jak będzie jednak znając wasze zwyczaje i teraz nic sie nie stanie!
I dalej dzbanie, konfidentów szukasz? Przypominam ostatnie derba na Kałuży. Pierwszy napinacz z Waszego sektora to Zbysia Bania. Napinał się napinał aż w sektorze Wisły wylądował papier na rozjebusa. Ogląda go Wasz guru i mówi-to niemożliwe, to dobry chłopak jest , stwierdz że wydrukowany. Ale zaraz, zaraz czy na papierze nie ma sygnatury akt? Ano jest, ale co było łatwiej zrobić? Łatwiej zrobić sektówkę z z ksywami jakie pozdrawiacie a tam BANIA, tak więc pełna tolerancja do konfidentów na Reymonta trwa nadal!!!
To samo tyczy się sprawy jaką mieliście w Kielcach. Każdy (z wyjątkiem poszukiwanych) DOBROWOLNIE PODDAŁ SIĘ KARZE! I tu też ściemniacie że wszyscy pogonieni, długo jednak szukać nie trzeba, Młody Michalski na połowie fotek stoi, jak to wytłumaczysz dzbanie?
Za stary jestem na pisanie po kibice.net te sprawy już mnie mniej interesują, ale jak czytam wasze bajki tak trudno przejść obojętnie.
No cóż jaki klub tacy towarzysze!
-
- Posty: 65
- Rejestracja: 21.03.2015, 19:38
- Lokalizacja: Reymonta 22
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
krulu to jak z tymi co zostali pogonieni u was bo jakos nadal nikomu sie od was nie spieszy by podac ich ksywy.lubicie tylko rzucac ksywami ludzi od nas.
-
- Posty: 136
- Rejestracja: 23.05.2010, 06:52
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ale co słyszałeś jak nasz guru to mówił, stałeś obok czy lekko ponosi Cię fantazja? Może zamiast rzucać nazwiskami jak ostatni frajer to poczekamy aż sprawę zweryfikuje coś silniejszego niż cracovskie ulice czy król złoty z forum, a mianowicie pucha która go czeka niedługo?króluzłoty pisze:Przypominam ostatnie derba na Kałuży. Pierwszy napinacz z Waszego sektora to Zbysia Bania. Napinał się napinał aż w sektorze Wisły wylądował papier na rozjebusa. Ogląda go Wasz guru i mówi-to niemożliwe, to dobry chłopak jest , stwierdz że wydrukowany.
króluzłoty pisze: Łatwiej zrobić sektówkę z z ksywami jakie pozdrawiacie a tam BANIA, tak więc pełna tolerancja do konfidentów na Reymonta trwa nadal!!!

Tiaaa, ta sprzed prawie roku, już wtedy Go pozdrawialiśmy, nie wydaje Ci się to dziwne, tym bardziej że osoba o której piszesz jest na wolności...
po raz kolejny rzucasz nazwiskami jak frajerzyna. No nic pucha chłopaka zweryfikowla pozytywnie, pewnie nie wiedzieli co o tym sądzi c*** złoty...króluzłoty pisze:To samo tyczy się sprawy jaką mieliście w Kielcach. Każdy (z wyjątkiem poszukiwanych) DOBROWOLNIE PODDAŁ SIĘ KARZE! I tu też ściemniacie że wszyscy pogonieni, długo jednak szukać nie trzeba, Młody Michalski na połowie fotek stoi, jak to wytłumaczysz dzbanie?
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 23.03.2015, 13:15
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Przez wiele lat dyrygował wami z gniazda milicjant na służbie,ale oczywiście nic wam o jego zawodzie nie było wiadomo.
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 25.02.2015, 15:38
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Czyli co to jednak pucha weryfikuje, nie ulice? Domagacie się gonienia za DPK (kiedy zgadza się każdy), podczas gdy u was miała miejsce identyczna sytuacja. Wtedy nie było opraw, nie było gonienia a teraz piszecie że tak jednak można? Ja nie weryfikuję tej sprawy, nawet tej konkretnej osoby, podaję pierwszy przykład z brzegu patrząc jak nagle zmienia się wasz punkt widzenia.
Jeśli na Wiśle są dwie Banie to zwracam honor za jednego, kiedy jednak zdecydujecie się gonić takie frajerzyny jak ta z Ruczaju to uznam że czujecie się silni, tolerując świadomie takie przypadki pokazujecie jednak swoją słabość.
Ale ok, na tym koniec, niech wypowiadają się osoby które mają coś do powiedzenia o obecnej sytuacji, nie wiem skąd oddelegowaliście piszących tutaj ale 90% smrodów miażdzy umysł.
Koniec.
Jeśli na Wiśle są dwie Banie to zwracam honor za jednego, kiedy jednak zdecydujecie się gonić takie frajerzyny jak ta z Ruczaju to uznam że czujecie się silni, tolerując świadomie takie przypadki pokazujecie jednak swoją słabość.
Ale ok, na tym koniec, niech wypowiadają się osoby które mają coś do powiedzenia o obecnej sytuacji, nie wiem skąd oddelegowaliście piszących tutaj ale 90% smrodów miażdzy umysł.
Koniec.
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 20.01.2015, 23:41
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Kielce a Multikino to nie byly jednak identyczne dpk, gdyż praktycznie każdy z Wisly za Kielce poddając sie karze ładnie wszystko opowiedział przed sądem i jeszcze w bonusie zwalając wine na poszukiwanego(z nudów byłem na dwóch sprawach byly otwarte dla ludzi) ot taka tam dciekawostka na słynne WSH z najlepszej siłowni i szkoly sztuk walki w całej galaktyce.Czyli co to jednak pucha weryfikuje, nie ulice? Domagacie się gonienia za DPK (kiedy zgadza się każdy), podczas gdy u was miała miejsce identyczna sytuacja
Nadwiślan Kraków
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 27.09.2013, 11:23
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Śmieszy mnie wasze rozkminianie kto jest gość , a kto nie.
Jeśli chodzi o osiedla to xxx lecia i siemaszki teraz wypłyneły na powierzchnię , a zawsze były najeżdzane przez nas czyli PB.
Robią z siebie wielkie bastiony cracovi a takimy nie były. Zwykłe osiedla za cracovią gdzie chodzilismy sobie po szkole zabawić z żydami.
Metal zrobił z cracovi bandę w frajerski sposób ze sprzętem bo inaczej nie dali by rady. mieli mocne bandy na podgórzu ( wola,piaski,prokocim, pózniej kozłówek ) ale bez sprzętu nie daliby rady.
Nie raz chcieliśmy wyjaśnienia sprawy na ręce ale zawsze guru mówił że ok ale bez Prądnika Białego.
Tyle z mojej strony , wiem że jude będzie pyskować ale mam to gdzieś.
Jeśli chodzi o osiedla to xxx lecia i siemaszki teraz wypłyneły na powierzchnię , a zawsze były najeżdzane przez nas czyli PB.
Robią z siebie wielkie bastiony cracovi a takimy nie były. Zwykłe osiedla za cracovią gdzie chodzilismy sobie po szkole zabawić z żydami.
Metal zrobił z cracovi bandę w frajerski sposób ze sprzętem bo inaczej nie dali by rady. mieli mocne bandy na podgórzu ( wola,piaski,prokocim, pózniej kozłówek ) ale bez sprzętu nie daliby rady.
Nie raz chcieliśmy wyjaśnienia sprawy na ręce ale zawsze guru mówił że ok ale bez Prądnika Białego.
Tyle z mojej strony , wiem że jude będzie pyskować ale mam to gdzieś.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 06.09.2012, 17:31
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ty to najwięcej chodziłeś bawić się z nami co nie ? :)iron1906 pisze:Śmieszy mnie wasze rozkminianie kto jest gość , a kto nie.
Jeśli chodzi o osiedla to xxx lecia i siemaszki teraz wypłyneły na powierzchnię , a zawsze były najeżdzane przez nas czyli PB.
Robią z siebie wielkie bastiony cracovi a takimy nie były. Zwykłe osiedla za cracovią gdzie chodzilismy sobie po szkole zabawić z żydami.
Metal zrobił z cracovi bandę w frajerski sposób ze sprzętem bo inaczej nie dali by rady. mieli mocne bandy na podgórzu ( wola,piaski,prokocim, pózniej kozłówek ) ale bez sprzętu nie daliby rady.
Nie raz chcieliśmy wyjaśnienia sprawy na ręce ale zawsze guru mówił że ok ale bez Prądnika Białego.
Tyle z mojej strony , wiem że jude będzie pyskować ale mam to gdzieś.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 27.05.2014, 20:40
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Mnie osobiście dziwi to że Wisła teraz robi ekipę która bardzo by chciała walczyć bez sprzętu i wgl. prawdą jest że Cracovia rozpoczęła to w KRK ale skoro Wy zabijacie "Człowieka" haratając go nie miłosiernie albo próbujecie Dopierdolić Mastera w ten sam sposób to coś tu jest nie halo.
Nie róbcie z siebie ekipy pokrzywdzonej która chciała by KRK był normalny skoro sami takie cuda wyprawiacie.
Nie róbcie z siebie ekipy pokrzywdzonej która chciała by KRK był normalny skoro sami takie cuda wyprawiacie.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 13.03.2015, 15:12
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
korkop pisze:Mnie osobiście dziwi to że Wisła teraz robi ekipę która bardzo by chciała walczyć bez sprzętu i wgl. prawdą jest że Cracovia rozpoczęła to w KRK ale skoro Wy zabijacie "Człowieka" haratając go nie miłosiernie albo próbujecie Dopierdolić Mastera w ten sam sposób to coś tu jest nie halo.
Nie róbcie z siebie ekipy pokrzywdzonej która chciała by KRK był normalny skoro sami takie cuda wyprawiacie.
Jest jakiś lekarz na forum?
-
- Posty: 65
- Rejestracja: 21.03.2015, 19:38
- Lokalizacja: Reymonta 22
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Faktycznie przydałby się jakiś psychiatra co niektórym.p******* takie kocopoły że głowa boli a na pytania niewygodne jednak nie są w stanie odpowiedzieć.
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 26.03.2015, 18:50
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Jak jest teraz na Kurdwanowie ? Dawniej chyba Cracovia miała przewage, a teraz ?
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 28.01.2015, 20:59
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Więcej terenów ma KSC i jest ich więcej, natomiast jakościowo TSW.TT1909 pisze:Jak jest teraz na Kurdwanowie ? Dawniej chyba Cracovia miała przewage, a teraz ?
-
- Posty: 112
- Rejestracja: 15.02.2014, 22:01
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Natrafiłem na 2 mapki Kurdwanowa, jedna z początku tematu
1. [link]
2. [link]
Która realniejsza?
1. [link]
2. [link]
Która realniejsza?
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 06.09.2012, 17:31
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ewentualnie pierwsza, ale na Kurdwanowie, gdzieś 60-40 Cracovia terenowo i liczbowo, wisła jakościowa dobra.Obiektywny1906 pisze:Natrafiłem na 2 mapki Kurdwanowa, jedna z początku tematu
1. [link]
2. [link]
Która realniejsza?
Tyle, że na osiedlu jest najlepsza wiślacka ekipa na południu, więc jest równo. Kiedyś zdecydowanie wiślackie osiedle.
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 30.10.2013, 22:08
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
60-40 terenowo i liczbowo, ale po równo bo na południowych blokowiskach Wisła jest przejebana haha to jest właśnie dyskusja z żydami, jak Wisła gdzieś nie jest mocna a ich jest paru to osiedle jest w paski ;)
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 13.03.2015, 15:12
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
dokładnie, kogo obchodzą jakieś liczby Wisła na qrdwanowie rządzi i dzieli i taka powinna być odpowiedź
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 13.03.2015, 15:22
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
A ja mam pytanie czy w Nowej i Starej Hucie hutnik obciąga cRACOVII czy odwrotnie cRACOVIA hUTNIKOWI bo to że uprawiacie wspólnie sex widać na na murach zwłaszcza na os.Zielonym
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 03.03.2007, 00:10
- Lokalizacja: mehnra
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ja tak dorzuce swoje trzy grosze do tematu - ktoś tam wczesniej zadał pytanie dlaczego wisła sie nie zdepekowała po Człowieku - bo im locha nie pozwoliła, popytajcie kolegów co siedza do tego, może któryś sie przyzna, że była chęć dpk ale wasz guru zabronił. Idąc dalej - co do weryfikacji więziennej - może i grypsują ale czy to teraz czy w przeszłości wislacy w większości zjeżdżali na Tarnów gdzie sobie urządzili prywatny folwark, gdzie królewna fiona (shrek) odjebała krzywy numer. chodziła kiedyś pogłoska, że wisła zjeżdżająca z tarnowa gdzies indziej bedzie chowana do wora.
I dalej - każdy siedzący do multikina oprócz rozjebusów na kryminale grypsował, każdy obecnie chodzi z podniesioną głową i wjeżdżając na cele nie ma sie czego obawiać.
Przytyki i wypominanie kto jakiego ma ojca czy matke jest bez sensu w tym przypadku - bo raz - rodziców sie nie wybiera a dwa to z jednej i drugiej strony są/byli rodzice policjanci i prokuratorzy.
Tam wyżej gdzies ktos pytał o Konrad - jeśli chodzi o tego co myśle to ma sie dobrze.
Generalnie z tematu wynika że wisła rządzi i dzieli w tej stronie galaktyki a Nas nie ma. wyginelismy jak dinozaury - żenada.
Co ma ku*** ilość grafów, wielkość młyna do sytaucji na mieście?
Jeszcze odnośnie pokazówki zza pleców ochroniarek po derbach - przekażcie panu z megafonem żeby pokazał sie gdzies na mieście, bedzie wtedy okazja aby pokazał jaki jest kosior, żeby tylko nie miał potem problemów z nogami jak braciszek ;)
I jeśli jest tu ktos ogarnięty - te dyskusje i odbijanie piłeczek jest bez sensu - jak w przedszkolu a tak naprawde ulica wszystko weryfikuje a na niej jest raz do przodu i raz do tyłu.
PS
Było jeszcze o osiedlach - chce sie odnieść z mojej perspektywy do nowych grzegórzek bo ktoś napisął że to silne osiedle a dąbie to nie to co kiedyś - toż ku*** ogarnia mnie śmiech. moge powklejać zdjęcia tych silnych grzegórzek, siła jaką stanowią obecnie jest smiechu warta. na palcach jednej ręki policzyć można kogoś za kim mozna pojeździć, reszta to szczury nic nie warte. Owszem może i 10-15 lat temu to osiedle było w miare solidne ale teraz to jedna wielka kupa - patrz nieudana próba namalowania transparentu.
Na Dąbiu mimo emigracji, zmiany pokoleń i innych problemów dalej ma kto wyjść i sie mocno postawić.
I dalej - każdy siedzący do multikina oprócz rozjebusów na kryminale grypsował, każdy obecnie chodzi z podniesioną głową i wjeżdżając na cele nie ma sie czego obawiać.
Przytyki i wypominanie kto jakiego ma ojca czy matke jest bez sensu w tym przypadku - bo raz - rodziców sie nie wybiera a dwa to z jednej i drugiej strony są/byli rodzice policjanci i prokuratorzy.
Tam wyżej gdzies ktos pytał o Konrad - jeśli chodzi o tego co myśle to ma sie dobrze.
Generalnie z tematu wynika że wisła rządzi i dzieli w tej stronie galaktyki a Nas nie ma. wyginelismy jak dinozaury - żenada.
Co ma ku*** ilość grafów, wielkość młyna do sytaucji na mieście?
Jeszcze odnośnie pokazówki zza pleców ochroniarek po derbach - przekażcie panu z megafonem żeby pokazał sie gdzies na mieście, bedzie wtedy okazja aby pokazał jaki jest kosior, żeby tylko nie miał potem problemów z nogami jak braciszek ;)
I jeśli jest tu ktos ogarnięty - te dyskusje i odbijanie piłeczek jest bez sensu - jak w przedszkolu a tak naprawde ulica wszystko weryfikuje a na niej jest raz do przodu i raz do tyłu.
PS
Było jeszcze o osiedlach - chce sie odnieść z mojej perspektywy do nowych grzegórzek bo ktoś napisął że to silne osiedle a dąbie to nie to co kiedyś - toż ku*** ogarnia mnie śmiech. moge powklejać zdjęcia tych silnych grzegórzek, siła jaką stanowią obecnie jest smiechu warta. na palcach jednej ręki policzyć można kogoś za kim mozna pojeździć, reszta to szczury nic nie warte. Owszem może i 10-15 lat temu to osiedle było w miare solidne ale teraz to jedna wielka kupa - patrz nieudana próba namalowania transparentu.
Na Dąbiu mimo emigracji, zmiany pokoleń i innych problemów dalej ma kto wyjść i sie mocno postawić.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 13.03.2015, 15:22
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Grzegórzką Nowym należy się szacunek za walkę ,a odnośnie Dąbia masz racje ,ma jeszcze kto wyjść,ale jak długo czas pokaże
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 06.09.2012, 17:31
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Prawda jest taka, że zAWsze coś szczekacie, a Dąbie to wciaga nosem Nowe Grzegórzki. SG też was gonią. Nie przedstawiacie w rejonie siły, nie macie do nich startu i tyle.wisla nh pisze:Grzegórzką Nowym należy się szacunek za walkę ,a odnośnie Dąbia masz racje ,ma jeszcze kto wyjść,ale jak długo czas pokaże
Skoro tak na Kurdwanowie dzielą i rządzą rekiny, to czemu więcej terenów w Pasy i nikt w barwach sie nie buja ?
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 28.03.2015, 12:29
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Kiedy to osiedle było w całości wiślackie? 20 lat temu?Stefan49 pisze:Ewentualnie pierwsza, ale na Kurdwanowie, gdzieś 60-40 Cracovia terenowo i liczbowo, wisła jakościowa dobra.Obiektywny1906 pisze:Natrafiłem na 2 mapki Kurdwanowa, jedna z początku tematu
1. [link]
2. [link]
Która realniejsza?
Tyle, że na osiedlu jest najlepsza wiślacka ekipa na południu, więc jest równo. Kiedyś zdecydowanie wiślackie osiedle.
Piszesz tak jakby Pasy zyskiwały na sile na tym terenie a to nie ma nic wspólnego z prawdą.
Druga sprawa, mówisz że pierwsza mapka ma wiele wspólnego z prawdą a na niej to terenowo jakieś 70/30 dla Wisły.
Żydki z kurdwanowa nie mają startu do Wisły i nie zmienia się to od lat. Kryzys był tylko przez jakiś czas po akcji z człowiekiem jak z osiedla odeszło trzech dobrych chłopaków.
Gdyby nie wsparcie Woli, Piasków i Kozłówka to menel banda już by sobie odpuściła kibicowanie.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 06.09.2012, 17:31
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
No przecież napisałem, że wiślacki 'Qrdwanów' jest jakościowo lepszy niż Cracovia z Kurdwanowa, ale nikt osiedlem nie trzesie i nie rzadzi.
Ilość/tereny - Cracovia
Jakość - Wisła
To chyba każdy obiektywnie przyzna ?
Ilość/tereny - Cracovia
Jakość - Wisła
To chyba każdy obiektywnie przyzna ?
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 30.10.2013, 22:08
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
to zbierz bandę meneli i poproś o otwarcie sekcji krav maga
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 01.07.2013, 18:50
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Wszyscy jestescie popierdoleni w tym Krakowie. Nie jesteście żadnymi kibicami tylko bandą szumowin. Róznicie się tylko tym że jedni wielbia białą gwiazdke a inni paski. Od miesiecy kłocicie się o to czy DPK jest konfidenctwem i czyje zeznania można uznac za współprace z policją. Żaden z waszych pustych mózgów nie zastanowił sie nigdy nad tym że zarówno Człowiek jak i Dziekan zostali po prostu zamordowani i osierocili rodziny. To nie ma nic wspólnego z chuligaństwem. To jest patologia. Jesteście marginesem i hańbą polskiego ruchu kibicowskiego.
Gdyby reszta sceny kibicowskiej miała odrobine honoru o którym tak często się pisze na tym forum to Wisła i Cracovia spotkałyby się z bojkotem. Nikt nie powienien ich wpuszczać na swoje sektory gosci i nikt nie powinien do nich jeździć. Ale oczywiście bardziej "honorowe" jest bojkotowanie Osucha. Patologia krakowska nie przeszkadza też "honorowym" zgodom z Arki, Lecha, Śląska czy Lechii.
Powstają kolejne flagi z hasłami o honorze, wierności, zasadach, miłości i ojczyźnie, a jest nic więcej jak HIPOKRYZA!
Dziękuję za uwagę chuligani.
Gdyby reszta sceny kibicowskiej miała odrobine honoru o którym tak często się pisze na tym forum to Wisła i Cracovia spotkałyby się z bojkotem. Nikt nie powienien ich wpuszczać na swoje sektory gosci i nikt nie powinien do nich jeździć. Ale oczywiście bardziej "honorowe" jest bojkotowanie Osucha. Patologia krakowska nie przeszkadza też "honorowym" zgodom z Arki, Lecha, Śląska czy Lechii.
Powstają kolejne flagi z hasłami o honorze, wierności, zasadach, miłości i ojczyźnie, a jest nic więcej jak HIPOKRYZA!
Dziękuję za uwagę chuligani.
Jak nie atakujemy my to akatują oni!
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 15.01.2015, 13:02
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Tobie również dziękujemy.Wracaj do lasu na rycerskie pojedynki.Bartekkibic pisze:Wszyscy jestescie popierdoleni w tym Krakowie. Nie jesteście żadnymi kibicami tylko bandą szumowin. Róznicie się tylko tym że jedni wielbia białą gwiazdke a inni paski. Od miesiecy kłocicie się o to czy DPK jest konfidenctwem i czyje zeznania można uznac za współprace z policją. Żaden z waszych pustych mózgów nie zastanowił sie nigdy nad tym że zarówno Człowiek jak i Dziekan zostali po prostu zamordowani i osierocili rodziny. To nie ma nic wspólnego z chuligaństwem. To jest patologia. Jesteście marginesem i hańbą polskiego ruchu kibicowskiego.
Gdyby reszta sceny kibicowskiej miała odrobine honoru o którym tak często się pisze na tym forum to Wisła i Cracovia spotkałyby się z bojkotem. Nikt nie powienien ich wpuszczać na swoje sektory gosci i nikt nie powinien do nich jeździć. Ale oczywiście bardziej "honorowe" jest bojkotowanie Osucha. Patologia krakowska nie przeszkadza też "honorowym" zgodom z Arki, Lecha, Śląska czy Lechii.
Powstają kolejne flagi z hasłami o honorze, wierności, zasadach, miłości i ojczyźnie, a jest nic więcej jak HIPOKRYZA!
Dziękuję za uwagę chuligani.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 13.03.2015, 15:12
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Bartekkibic pisze:Wszyscy jestescie popierdoleni w tym Krakowie. Nie jesteście żadnymi kibicami tylko bandą szumowin. Róznicie się tylko tym że jedni wielbia białą gwiazdke a inni paski. Od miesiecy kłocicie się o to czy DPK jest konfidenctwem i czyje zeznania można uznac za współprace z policją. Żaden z waszych pustych mózgów nie zastanowił sie nigdy nad tym że zarówno Człowiek jak i Dziekan zostali po prostu zamordowani i osierocili rodziny. To nie ma nic wspólnego z chuligaństwem. To jest patologia. Jesteście marginesem i hańbą polskiego ruchu kibicowskiego.
Gdyby reszta sceny kibicowskiej miała odrobine honoru o którym tak często się pisze na tym forum to Wisła i Cracovia spotkałyby się z bojkotem. Nikt nie powienien ich wpuszczać na swoje sektory gosci i nikt nie powinien do nich jeździć. Ale oczywiście bardziej "honorowe" jest bojkotowanie Osucha. Patologia krakowska nie przeszkadza też "honorowym" zgodom z Arki, Lecha, Śląska czy Lechii.
Powstają kolejne flagi z hasłami o honorze, wierności, zasadach, miłości i ojczyźnie, a jest nic więcej jak HIPOKRYZA!
Dziękuję za uwagę chuligani.
Honorowy użytkowniku tego forum,może przedstawisz nam wszystkim jaką drużynę reprezentujesz a potem porozmawiamy o honorze i innych kwestiach?
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 01.07.2013, 18:50
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
A jakie ma znaczenie za kim jestem w świetle tego co napisałem? Nie jestem kibicem żadnej z krakowskich druzyn i nie jestem z Krakowa. Mieszkałem jednak w tym mieście parę ładnych lat wiec znam klimat jaki tam panuje.
Może ja ku*** nie jestem normalny bo dla mnie nie jest normalne żeby kilkunastu gosci wykonywało egzekucje w biały dzień na innym gosciu i zarzynało go jak zwierze w rzeźni.
Może ja ku*** nie jestem normalny bo dla mnie nie jest normalne żeby z kłotni o smyczkę w multikiniekinie wbić komus nóż w plecy i go zabić.
Może dla mnie nie jest ku*** normalne żeby odrabać komuś rękę maczetą.
Oczywiście nikomu nie wypada przyznac mi racji, bo najważniejsze jest czy DPK jest w porządku czy nie i kto jest konfidentem a kto nie. Ważne jest tylko to zeby trzymac się sztywno i spiewać PDW. To że giną ludzie to już tylko takie małe nic nie znaczące skutki uboczne.
Może ja ku*** nie jestem normalny bo dla mnie nie jest normalne żeby kilkunastu gosci wykonywało egzekucje w biały dzień na innym gosciu i zarzynało go jak zwierze w rzeźni.
Może ja ku*** nie jestem normalny bo dla mnie nie jest normalne żeby z kłotni o smyczkę w multikiniekinie wbić komus nóż w plecy i go zabić.
Może dla mnie nie jest ku*** normalne żeby odrabać komuś rękę maczetą.
Oczywiście nikomu nie wypada przyznac mi racji, bo najważniejsze jest czy DPK jest w porządku czy nie i kto jest konfidentem a kto nie. Ważne jest tylko to zeby trzymac się sztywno i spiewać PDW. To że giną ludzie to już tylko takie małe nic nie znaczące skutki uboczne.
Jak nie atakujemy my to akatują oni!
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 13.03.2015, 15:12
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
ku*** jak nie jesteś z Krakowa, nie kibicujesz z żadnej z drużyn to na c*** się wpierdalasz w nie swoje podwórko? I próbujesz na siłę umoralniać cały Kraków,zajmij się swoim miastem,swoją ekipą,skądkolwiek jesteś.Co ty się wczoraj urodziłeś,że nie wiesz jak wygląda sytuacja w Krakowie?
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 30.10.2013, 22:08
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
klimat jest taki że większości ten sprzęt nie jest tutaj na rękę, ale trzeba się liczyć że zostanie użyty.ale co ty przyjechałeś tutaj się uczyć obracając w studenckim towarzystwie i ci się w główce popierdoliło od samego wjazdu do miasta, jak zresztą większości.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 05.05.2013, 13:57
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Zawsze to samo p*******nie:
"Nie jestem z żadnej krakowskiej ekipy ale:
a)mieszkałem w tym mieście parę ładnych lat (vide kolega Bartus)
b)studiowałem tu dość długo
c)mam bardzo wielu znajomych właśnie z tego miasta
d)często tam bywam w sprawach służbowych
lub w ogóle już najlepsze:
e)jestem w temacie bo słyszałem dużo od nieprzypadkowych osób
i
d)piłem już nieraz z jednymi jak i drugimi jak odwiedzałem Kraków kilka razy (ten hit niedawno tutaj był rzucony)
Dajcie sobie spokój bo męczycie albo postarajcie się bardziej z tym stwarzaniem pozorów.
"Nie jestem z żadnej krakowskiej ekipy ale:
a)mieszkałem w tym mieście parę ładnych lat (vide kolega Bartus)
b)studiowałem tu dość długo
c)mam bardzo wielu znajomych właśnie z tego miasta
d)często tam bywam w sprawach służbowych
lub w ogóle już najlepsze:
e)jestem w temacie bo słyszałem dużo od nieprzypadkowych osób
i
d)piłem już nieraz z jednymi jak i drugimi jak odwiedzałem Kraków kilka razy (ten hit niedawno tutaj był rzucony)
Dajcie sobie spokój bo męczycie albo postarajcie się bardziej z tym stwarzaniem pozorów.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 28.03.2015, 03:06
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Wedlug mnie w calej Polsce za uzycie sprzetu powinien byc ch..j w dupsko na dzien dobry.Kazdy kto wjezdza na puche z ekipy ktora uzyla sprzetu leci do wora.Stadiony pozamykane dla nozownikow,siekiernikow itd.Zero wjazdu na sektory gosci.
Kazdy kto uzywa sprzetu w walce jest zwyklym zerem a nie wojownikiem.
Moze niedlugo zaczniemy urzadzac walki al'a paintball ale na ostre zamiast bic sie z honorem i walczyc o swoje racje???
Ciekawe ilu kozakow wyskoczyloby z kozikami do ekipy z kalachami???
Takie samo porownanie piesci vs noze i siekiery.
Ciekawy jestem jakie maja zdanie na temat sprzetu sami zainteresowani, ekipy Wisly i Carcovii?? Uwazacie ze taka walka jest OK???
Kazdy kto uzywa sprzetu w walce jest zwyklym zerem a nie wojownikiem.
Moze niedlugo zaczniemy urzadzac walki al'a paintball ale na ostre zamiast bic sie z honorem i walczyc o swoje racje???
Ciekawe ilu kozakow wyskoczyloby z kozikami do ekipy z kalachami???
Takie samo porownanie piesci vs noze i siekiery.
Ciekawy jestem jakie maja zdanie na temat sprzetu sami zainteresowani, ekipy Wisly i Carcovii?? Uwazacie ze taka walka jest OK???
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 05.05.2013, 13:57
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Naprawdę znajdziesz niewielu którzy powiedzą że sprzęt jest "ok", a mówię teraz o Nas, o TSW.
Po raz setny tutaj już padnie argument z przytoczeniem przykładu. Masz mega wroga, jebiecie się na każdym kroku, co spotkanie to walka, ciśnienie straszne. Po pewnym czasie miażdżysz go, tym razem to tylko Ty dążysz do spotkania i lejesz go jak dzieciaka. Gość mimo mega nienawiści do Ciebie nawet już się nie łudzi, że się mocno postawi. Wpada pewnego dnia na GIENIALNY pomysł: "ku*** ciekawe czy taki kozak będzie jak wyskoczę do niego i zacznę mu wymachiwać przed klatą nożem". I się zaczyna... Facet nie rozstaje się z przedłużaczami, wie, że tak ma jakieś szanse. I dalej trwa przygoda, walczycie. Mimo tego, że stawiasz mu się honorowo ciężko bronić się non stop przed małym samurajem. I karta się odwraca z dnia na dzień chłopaczek czuje się mocniejszy, dominuje cię z jasnego powodu, nie masz szans na równą walkę na takich "zasadach". Mimo wszystko bronisz się jak możesz przed sięgnięciem po podobne zabawki, ale ku*** tracisz na sile, a nie możesz dopuścić do całkowitej porażki. I c*** w końcu się łamiesz i mówisz sobie, że tym razem odpowiesz tym samym. I dzieje się. Mimowolnie niestety... A później już przez lata trwasz w tym, bo "tak trzeba", bo nie dasz się zniszczyć.
Ale to tylko taka bajeczka, na wieczór. Tak, tak j**** nożowników...
Po raz setny tutaj już padnie argument z przytoczeniem przykładu. Masz mega wroga, jebiecie się na każdym kroku, co spotkanie to walka, ciśnienie straszne. Po pewnym czasie miażdżysz go, tym razem to tylko Ty dążysz do spotkania i lejesz go jak dzieciaka. Gość mimo mega nienawiści do Ciebie nawet już się nie łudzi, że się mocno postawi. Wpada pewnego dnia na GIENIALNY pomysł: "ku*** ciekawe czy taki kozak będzie jak wyskoczę do niego i zacznę mu wymachiwać przed klatą nożem". I się zaczyna... Facet nie rozstaje się z przedłużaczami, wie, że tak ma jakieś szanse. I dalej trwa przygoda, walczycie. Mimo tego, że stawiasz mu się honorowo ciężko bronić się non stop przed małym samurajem. I karta się odwraca z dnia na dzień chłopaczek czuje się mocniejszy, dominuje cię z jasnego powodu, nie masz szans na równą walkę na takich "zasadach". Mimo wszystko bronisz się jak możesz przed sięgnięciem po podobne zabawki, ale ku*** tracisz na sile, a nie możesz dopuścić do całkowitej porażki. I c*** w końcu się łamiesz i mówisz sobie, że tym razem odpowiesz tym samym. I dzieje się. Mimowolnie niestety... A później już przez lata trwasz w tym, bo "tak trzeba", bo nie dasz się zniszczyć.
Ale to tylko taka bajeczka, na wieczór. Tak, tak j**** nożowników...
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 28.03.2015, 03:06
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Jak sie to mowi tonacy brzytwy sie chwyta......Ale jeszcze raz powtarzam...Wedlug mnie kazdy kto uzywa sprzetu powinien byc za to odpowiednio ukarany...Wolabym dostawac po gebie za kazdym razem kiedy jest honorowa walka niz zostac przecwelonym za uzycie sprzetu.A tak powinno sie dziac.Tak powinno sie karac tych co ze sprzetem walcza.Nie potrafisz walczyc z honorem, jestes za slaby, nie nadajesz sie do tego??? ku*** fa zostan w domu, badz ultrasem,zajmij sie czyms innym co moze przyniesc klubowi jakies benefity a nie LAP sie za kose zeby pokazac jakim jestes kosiorem, bo wcalnie nim nie jestes tylko zwykla slaba szmata...
Irytujacy temat, ktory podnosi cisnienie.
Irytujacy temat, ktory podnosi cisnienie.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 13.03.2015, 15:12
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
{według mnie,moim zdaniem,w mojej opinii,uważam},bleblebleble zrozumcie wszyscy bohaterowie i moralizatorzy,że postami na knet nie zaprzestaniecie używania sprzętu na krakowskich ulicach, nie zabronicie wpuszczania krakowskich ekip na sektory gości w innych miastach, nie rozjebiecie zgód które trwają po kilkanaście lat,od tak bo wam się to nie podoba, najlepsze jest to,że większość osób które to piszą same przyznają, że nie mają nic wspólnego z krakowskimi klubami. W takim razie jeżeli sytuacja was nie dotyczy a sami zainteresowani jakoś z tym żyją to na co się zdadzą wasze żale tutaj na forum? Co wy chcecie świat zmieniać postami na forum? Walka w Krakowie trwa 24/h 7 dni w tygodniu, nigdy nie wiesz czego możesz się spodziewać po przeciwniku a tutaj jakieś bartki i biało zieloni będą potępiać krakowski klimat.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 28.03.2015, 03:06
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Powiem Ci tak....po pierwsze to nawet dobrze przeczytac nie potrafisz nicku ale to szczegol jest..Po drugie to nie wiem czy kiedys dostales kose, bo ja tak od jakiegos KOZAKA z Cracovii a bylo to w 1995.Nie wiem czy wtedy wiedziales co to znaczy byc kibicem czy hooliganem bo nie wiem ile masz lat.Pomimo tego ze Pasy mieli mocniejsza ekipe wtedy, ze nie musieli wcale sprzetu uzywac to jednek to zrobili i dlatego powiem to jeszcze raz..kazdy kto uzywa sprzetu to zwykla lachudra i frajer co nie potrafi walczyc z honorem.
I jezeli tak juz ma zostac w Krakowie,ze taki klimat bedzie panowal zawsze to przykro sie robi.Wiec nie mow mi ze sytuacja mnie nie dotyczy bo mozliwe ze nawet bardziej dotyczy niz ciebie a jak mozesz przeczytac wyzej nawet sami zainteresowani mowia "j**** nozownikow" tyle ze ani jedni ani drudzi nie maja odwagi zeby z tym przestac.
Chcialbym zobaczyc Ciebie panie Zbedny_balast jak bierzesz udzial w tej 24/h 7 dni w tygodniu walce:)
Jeszcze jedno..nie mam zamiaru nikogo umoralniac wyrazam tylko swoje zdanie i mowie otwarcie ze za uzucie sprzetu powinien byc ch..j w dupsko.A ze zgodami roznie bywa dzis jest jutro jej moze nie byc.
I jezeli tak juz ma zostac w Krakowie,ze taki klimat bedzie panowal zawsze to przykro sie robi.Wiec nie mow mi ze sytuacja mnie nie dotyczy bo mozliwe ze nawet bardziej dotyczy niz ciebie a jak mozesz przeczytac wyzej nawet sami zainteresowani mowia "j**** nozownikow" tyle ze ani jedni ani drudzi nie maja odwagi zeby z tym przestac.
Chcialbym zobaczyc Ciebie panie Zbedny_balast jak bierzesz udzial w tej 24/h 7 dni w tygodniu walce:)
Jeszcze jedno..nie mam zamiaru nikogo umoralniac wyrazam tylko swoje zdanie i mowie otwarcie ze za uzucie sprzetu powinien byc ch..j w dupsko.A ze zgodami roznie bywa dzis jest jutro jej moze nie byc.
-
- Posty: 76
- Rejestracja: 01.07.2013, 18:50
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Nie zamierzalem nikogo umoralniać bo krakowskich "wojowników" umoralniać się nie da i nic nie poradze na to że jakis zbednybalast (trafiony nick - na serio jesteś zbedny) nie umie czytac ze zrozumieniem. Krakowskie klimaty sa chore a choroby trzeba leczyć. Wiem że na internetowym forum świata nie zmienie, ale może przynajmniej ktoś sie nad tym zastanowi. Krakowskie klimaty powinny sie spotkać z potepieniem wszystkich normalnych kibiców. Przecież ta jatka tam kiedyś musi sie skonczyć. Ta patologia nie ma nic wspolnego z kibicowaniem.
Z mojej strony tyle.
Z mojej strony tyle.
Jak nie atakujemy my to akatują oni!
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 30.10.2013, 22:08
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
no tak, honorowe to jest wlecieć na osiedle wroga w 20 osób, przekopać kilkuosobową grupkę która nawet nie ma ochoty się bić to jest ku*** honorowe śmiech na sali, niektórym to się honor pierdoli ze strachem o własną d*** sam osobiście jak widzę sprzęt to mówię nara.
nikt poważny z ekip nie kroi drugiego za samą przynależność klubową, a debile są wszędzie i w każdym mieście takie osoby mogą wyskoczyć na ciebie ze sprzętem bo bez niego są pizdami a kluby nie mają tu nic do tego choć w Krk zawsze może pójść pod pretekst.
nikt poważny z ekip nie kroi drugiego za samą przynależność klubową, a debile są wszędzie i w każdym mieście takie osoby mogą wyskoczyć na ciebie ze sprzętem bo bez niego są pizdami a kluby nie mają tu nic do tego choć w Krk zawsze może pójść pod pretekst.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 28.03.2015, 03:06
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Musze to napisac....Mowisz ze nigdy nie wiesz czego mozesz sie spodziewac po przeciwniku:) W SUMIE TO WIESZ...PRZECIWNIK WYCIAGNIE KOSE ALBO SIEKIERE,MACZETE wiec wtedy i ty tak robisz i jest remis...Niedlugo bedzie jeszcze ostrzej bo zaczniecie strzelac do siebie, podkladac bomby i z hooliganow kibicow staniecie sie pelna geba gangsterami:) Przejmiecie cale miasto, rozstrzelacie wszystkich i bedziecie krolami Krakowa...HahahaZbedny_balast pisze: Walka w Krakowie trwa 24/h 7 dni w tygodniu, nigdy nie wiesz czego możesz się spodziewać po przeciwniku a tutaj jakieś bartki i biało zieloni będą potępiać krakowski klimat.
Albo jestes mocny i potrafisz to udowodnic piesciami albo kurwaaaa cieciu zostan w domu..Juz to pisalem.
-
- Posty: 633
- Rejestracja: 17.11.2010, 23:25
- Lokalizacja: Łódź(ŁKS Dąbrowa)
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Wisła gra regułami jakie panują w Krakowie w Krakowie... Fakty są jednak takie że odwazyli sie zadeklarować walke z innymi ekipami w kraju na zaasadach ogólnie uznawanych za honorowe i normalne.To w oczach nie jednego kibola z poza grodu kraka każe spojrzec na ekipe Wisly przychylniejszym okiem niz na Cracovie ktorej takiej odwagi zabrakło . Wisla juz wczesniej dazyla do takich potyczek.Łódź niestety tez nie jest wolna w ostatnim czasie od sprzetu ale poza miastem wszyscy trzymaja sie reguł. Kiedyś też myślałem w podobny sposób. Bojkot, frajestrwo itd. Teraz sprawy Krakowa zostawmy moze mieszkańcom tego miasta.
Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Sensi_ i 73 gości