chrzanek007 pisze:
ITI ma po swojej stronie media, polityków policję i c*** wie kogo jeszcze. Można zauważyć po tych pseudo reklamach że nie skupiają się na meczu a starają się nakręcić "modę" na Legię. To naprawdę nie będzie nic niewykonalnego żeby ściągnąć te średnio 15-20 tysięcy na nowy stadion. ITI celuje w klasę średnią dla której wydatek 200-400 zł na mecz to nie jest nic nadzwyczajnego. Do tego ściągną część swoich "gwiazd" z tefałenu na trybuny co w jakiś sposób też będzie sprzyjało owej modzie. Na meczach mniej atrakcyjnych w przerwie wyskoczą jakieś pajace z jakiegokolwiek szoł z anteny odwalą jakiś pokaz i już ludzie będą srali z zachwytu. Oprócz wszelkiej maści Kowalskich łykających wszystko co tylko pokażą w TV na stadion wróci też sporo ludzi zmęczonych konfliktem. A wystarczy że ludzi zrobi się trochę więcej ITI puści jakiś podkład z głośników i doping zrobi się sam jak na reprezentacji siatkówki.
Nie wiem, co to za klasa średnia, która w ciągu miesiąca może wydać 500zł, żeby pójść na dwa mecze, zobaczyć grajków, a w przerwie np krótki koncert tego chudego, pedała śpiewającego o tym, że panna miała anioła głos :)
Nic nie daje iti stałej frekwencji na poziomie 15-20 tysięcy. Jeśli rozprowadzą bilety wśród pracowników iti (tvn,onety,multikina), dadzą sponsorom (seat, triada, adidas) itd. to nie wierzę, że co dwa tygodnie będzie 20 tysięcy. Ludzie się rzucą na nowo otwarty stadion jak w Lubinie. Zabiorą rodziny jak piszesz, ale czym będzie piłkarska uczta i miły weekend z rodziną. Gdy w tle popłynie radosne "iti spierdalaj", piłkarze odstawią kichę, a fanatycy im podziękują serdecznym "w**********"?
Nie zrobią 20 tysięcznej frekwencji dzięki Janiakowi, super niani itd. Jeśli wpuszczą na murawę strongmanów, taniec z gwiazdami, prognozę pogody albo avatar na telebimie. Nie wierzę w to i nie uwierzę póki nie zobaczę i ktoś mi z kumatych na forum tego nie wykropkuje.
Samymi fanatykami stadionu się nie wypełni, ale gdy wrócą dla kibiców Legii piękne czasy to wierzę, że zrobią 15tysięcy samego młynu albo i więcej, bo mają na to odpowiedni potencjał. Tak samo jak Lech, Wisła, Widzew, czy Torcida. (przykładowo).
Dopiero wtedy przy święcie na trybunach może pęknąć komplet i może tak się dziać, co dwa tygodnie.
No i ostatnia najważniejsza sprawa. ITI ma czas może mieć w d**** protest i nakręcać Kowalskich na nowy stadion. Trąbić o nim w mediach robić różne akcje promocyjne, rozdawać bilety/karnety pracownikom szkołom i co tam sobie jeszcze wymyślą. A jeżeli to wszystko weźmie w łeb, to mogą zwrócić się do SKLW i próbować jakiegoś kompromisu.
Jest jeszcze inny ważny aspekt, który ktoś bardzo inteligentnie spostrzegł na forum Legii. Stadion kosztował około 500milionów. Są to pieniądze Warszawiaków z podatków. Ludzie ich zjedzą jeśli będzie kilkutysięczna frekwencja, protest na trybunach przejawiający się bluzgami i ogólną stypą. Tak samo wkurwi się UM.
Wtedy, w co mocno wierzę przyjdzie czas ludzi spod hasła "Dżihad Legia" i to oni będą dyktować warunki.
Powodzenia!