Jak tu zaczac, dobra probuje tym wpisem ponizej...
CZARNISLUPSK1945 pisze:Nie byłem w tym mieście, ale min. widziałem na necie reportaże z niemieckich TV o Duisburgu, jest to tzw drugi "Stambuł" obecnie znajduję się tam największy meczet w Niemczech, centrum to same sklepy z arabskimi właścicielami, we wspomnianych wyżej reportażach dziennikarze twierdzili ,że liczna społeczność muzułmańska dodaje miastu kolorytu i wspiera rozwój ekonomiczny
To nie jest problem tylko Duisburga a zachodnioeuropejska rzeczywistosc ze wszedzie muzulmany(jeden c*** czy tam turasybrudasy czy inne araby) miasta przejmowali. Ktore miasto bys nie wymienil zaczynajac wlasnie od Duisburga po Berlinie(tutaj tylko zachodniowa czesc miasta), Gelsenkirchen, Düsseldorf, Köln, Frankfurt/M., Stuttgart, po Rotterdam, Eindhoven, Birmingham, Londynu, Bruksel, Paryz, Marseille, Montpellier, Strasbourg i wiele, wiele innych. I niestety jest jak jest i nic juz na to nie poradzimy. Ten zachod juz stracony jest i przez to nie ma tu sensu dalej o tym pisac.
CZARNISLUPSK1945 pisze:
Dlatego też kiedyś pisałem , a propo meczu Śląsk-H96, że większym sukcesem dla Hools z Hannover byłby spacer po dzielnicach swojego miasta niż po starówce Wrocławia.
Ta widac jak ty z tymi niemieckimi ekipami sympatizujes i ich szanujesz (tak jak to w jednym z twoich poprzednych postow napisales), az tak ze co chwile dziure w czym szukasz. :) Ale cie boli ten ´´sukces´´ Hannoveru ale do tego zaraz wroce. Niektorzi juz zapomnieli ze chuliganka to nie tylko las i bojki kilkanascie osob przy stoperem liczacy sekund walki. :-) Smieszne to dla mnie jest i to juz tak naprawde sportem jest, ktory juz nic z chuliganka do czynienia nie ma. Niech sie zaraz na legalu spotykaja ekipy i robia jakis turniej, zarabiajac przy tym hajs i sprzedajac swoje ideale, tak jak to teraz Lech i inni w Rydze zrobili. Jak tak ta cala chuliganka wygladac ma to dobranoc. Nie dziwie sie czemu co raz wiecej osob sobie spokoj daje z ta cala ´´pilka´´.
Nie wiem jak dla ciebie? Nie wiem jak to wsrod ekip z koszykowki funkcjonuje? Czy tam w ogole wiedziecie co to h czy nie? Bo dla mnie to h to tez oldschool. W miescie czy okolic stadionu cos probujac nie rezygnujac pod wymowka ´´ze przypal´´. Bo przypadl mozesz miec wszedzie. Nawet w lesie. Wlasnie o to chodzi w h przez psy sie nie ´´trafieni´´ dostac do wrogiego miasta i tam sie wykazac / gospodarza szanse dac ich atakowac. A nie kalkulacja w lesie czy leniowo obsrano jechaniem oficjalnie specjalem pod bezpieczna eskorta tych co zawsze. Wracajac do jak to nazwalem´´sukcesu´´ Hannoveru w Wroclawiu, tak jest to sukcesem w takich czasach jakich mamy, pelnej inwigilacji ekip, od skasowaniu dowodu/paszportu - zakaz wyjechania z kraju, po przesluchanie komorki itp. itd. sie tak wielka prawie150 osobowa grupa niezauwazeni przez psy sie jednak do celu dostac. I po c*** piszesz spacer po starowce(tak chocby sie tylko tam kryli i tylko tam spacerowali) majac na cel ich dokonania zdyskredytowac? Bo innego sensu w tym nie widze. No chyba ze ta starowka w Wrocku to od Dworca Glowny po Rynku az do Stadionu sie ciagnie. :-) Ale no tak, przeciez z niemieckimi ekipami sympatizujesz.
Inny temat to czemu h Hannoveru powinni w swoim miescie porzadek z muzulmanami zrobic? Czemu? Bo ktos z Polski by tak chcial? Akurat h Hannoveru nie sa prawicowi i maja na to wyjebane. Tutaj chyba najlepiej te wpisy sie nadaja:
CZARNISLUPSK1945 pisze:
wracając do tematu to MSV może posiadać prawicową ekipę ale są w mniejszości i dlatego pewnie ich nie widziałeś, podobnie jest w innych miastach, taka specyfika no ale to już każdy wie.
internet pisze:a ja mam pytanie o Duisburg. Spedzile troche czasu w tym miescie, niestety nie bylo mi dane byc na meczu ze wzgledu na obowiązki biznesowe, ale będąc w centrum miałem wrażenie, że centrum jest przejęte przez Arabów - większość mówiła po arabsku i byłem jednym z niewielu, który ma białą cerę.... chujowe uczucie, a pozniej czytam na k.net, ze MSV ma prawicowe poglądy. Wynika to z sytuacji na miescie? Turasy, cygany, araby nie udzielają sie ba trybunach? Pytam, bo na miescie jest straszny pierdolnik i nie raz nie dwa musialem 'bić sie za koszulke'.
A nawet jakby nie mieli to nie wiem co wy sie wyobrazacie z ta nazwa ´´prawicowa ekipa´´? Ze robia w swoim miescie porzadek lejac co krok turasow i co 20m pozdrawiajac po zwyciestwie nad turasami, sieg heil Adolfa Hitlera? :-) Wiem ze troche drastycznie to teraz opisalem ale to specjalnie zeby wam wasz absurd pokazac.
Juz sam liczbowo by to nie mialo sens. Dajmy taka prawicowa ekipa h jak RW Essen ktora nawet ponad 100 osob nie liczy to co ta stowa osob by mogla zrobic majac w miescie kilkaset tys. muzulmanow? Zlali by jednego, drugiego a moze nawet 50 po czym by masakrowani zostali przez reszte muzulmanow (w przeciwiestwie do nas ´´bialych europejczykow´´ to oni dobrze razem trzymia, zlej tutaj na zachodzie w bialy dzien jednego turasa czy murzyna na ulicy to drugi, trzeci itd. sie od razu wtraca i mu pomoga nie wazne czy sie znaja czy nie). Juz nie mowiac o tym ze polowe osob za te akcje by na wiele lat siedziec poszlo, sam cos o tym wiem siedziajac wyrok za obicie bambusa, choc tutaj akurat nie o to mi szlo ze on czarny byl. Po prostu c*** zaciepial i dostal wjebane a ze od lysego bialego to juz na sadzie nie obchodzilo ze to on zaczal, zreszta to znowu inna historia.
Wracajac do tematu to na zachodzie prawicowa ekipa h to nie leje kazdego muzulmana czy innego bambusa na trybunach swego stadionu. Czesto z roznych powodow (chocby wieluletnie zakazy stadionowe, ale nie tylko) nawet obecna na stadionie nie jest. Ekipa prawicowa h na zachodzie to grupa zamknieta w ktorej kazdy ma te wiadome poglady i dla muzulmanow/murzynow niemozliwe jest sie do niej dostac. Czasami ktos z tej prawicowej ekipy tez politycznie dziala, czy to w/jako AN jechajac na demonstracje/manifestacje, koncerty itd. ale to tylko czasami pojedyncze osoby, nie z reguly. Wiekszosc osob po prostu ma swoje poglady, na wybory wspiera NPD i tyle. A tak co dziennie nic po prawej stronie nie dziala, majac zone+dzieci i inne problemy zyciowe (kto troche starszy jest to wie ocb) czy tez sadowe i chocby przez to sie nie (lub juz nie, bo moze kiedys tak) udziela bardziej prawicowo.
Mysle ze w tym wpisem najwyrazniej wytlumaczylem o co w tym chodzi.
Pozdrawiam z pansta prawa ;-)
14/88
