ŁTH pisze:Tak.Połowa Polski zazdrości tej zgody,tak samo jak każdy pisał na forum ile to nie pojedzie Piasta Gliwice,a wszyscy to pisali ze złości bo to nie ich klub grał w Pucharach.Najeździłem sie dużo na wyjazdy,ale w Polscy są różne zgody i są bardziej śmieszniejsze.Boli co niektórych że nie mogą pojechać na taki mecz wyjazdowy el.Ligi Mistrzów albo mecz wyjazdowy Pucharu Europy,ale są zgody w Polsce co są bardziej śmieszniesze.Są zgody co się robi razem akcje,są zgody co są zgodami pijackimi,a są zgody co trwają ładnych parenaście lat np.Legia-Pogoń,Górnik Zabrze-Wisłoka Dębica,Cracvia-Polonia Warszawa,i sa zgody miedzynarodowe.Macie na myśli Ruch-Atletico,Legia-Juventus,Legia Ado Den Haag,macie racje że połowa kibiców Atletico czy Juventusu nie wiedzą wogóle o istnieniu danej ekipy z Polski,ale oni nie maja zgód z piknikami.I Juve dostało może ze 150 biletów od Legi,ale przyjechało te 40 czy 50 osób wesprzeć Legie,i z Turynu do Rzymu nie jest tak blisko bo jest około 200 km., napewno nie były to osoby przypadkowe co chodza na mecze Serie A,żeby tylko zapełnić stadion.Oczywiscie to co podałem 20-25 lat zgód Polskich epich to podałem tylko przypadkowe ekipy,żeby zaraz nie było zbędnych komentarzy,że dana sztama trwa 10 lat a nie 25.Według mnie takie sztamy są ciekawe,i same kontakty z zagranicznymi ekipami mogą być ciekawe bo nigdy nie wiadomo czy nasz klub nie będzie brał w pucharach a sztamy typu Legia-Juve,Legia-Ado Den Haag,Śląsk-Opava,GKS -Banik,Ruch-Atletico są zgodami jak najbardziej na miejscu,i moim zdaniem,powtarzam tylko moim zdaniem fajnie by było jak by takich sztam było wiecej.
Jeżeli ktoś się nie zgadza z moja wypowiedzią to prosze nie komentować bo szkoda zaśmiecać tematu i forum.
Zgadzam się w 100%. Z tym, że we wszystkich postach mędrców z tego tematu, do których wypowiedzi się odniosłeś nie chodzi o zgodę taką czy inną, tylko o Legię. Podsumujmy: około 2 tys. Legii w Rzymie, awantura przed meczem, oprawa i duża ilość piro na meczu, doping taki, że to Lazio musiało się przebijać przez Legię, a nie odwrotnie, jak na gospodarza przystało, więc co? Dojebmy się do małej liczby Juve i piszmy mądrości o tym, co można nazwać zgodą a co nie, najlepiej ankietę przeprowadźmy, żeby oficjalnie móc to ustalić. Czekam na dzień, kiedy ktoś się przypieprzy o nierówne wieszanie flag albo brak machajek na wyjeździe. Do czego doszło, to istny śmiech przez łzy.
Jak wszyscy za jednego, tak ja sam za wszystkich.