Większość prawdziwych kibiców sportu w Polsce czeka bezsenna noc
Niestety minister sportu Joanna Mucha w wywiadzie dla radiowej Trójki nie wiedziała dlaczego. Tymczasem o godz. 21.30 w mistrzostwach świata w piłce ręcznej Polacy zagrają o ćwierćfinał z Węgrami (transmisja TVP2, TVP Sport), a o 1 w nocy Agnieszka Radwańska zagra o półfinał tenisowego turnieju Australian Open z Chinką Na Li (Eurosport).
dokładnie, póki co nie podniecajmy się tym Bońkiem bo on jeszcze nic nie zrobił. Tusk też swego czasu dużo mówił i na tym się skończyło. poczekajmy na działania i dopiero wtedy chwalmy Bońka jeżeli będzie za co.
a co do Muchy to nie dziwie się że nie wie o dzisiejszym meczu Polaków, w końcu szykuje reforme 3ligi hokeja to i na ręczną nie ma czasu :)
Chciałem tylko przypomnieć, że po ostatniej ligowej kolejce (początek grudnia) większość kiboli była za całkowitym bojkotem rundy wiosennej, tak, aby nie dać zarobić na karnetach i obniżyć atrakcyjności meczów po przez brak młynów itp.
Za 3 tyg. startuje runda wiosenna i po obiecankach słownych (narazie 0 czynów, niby tam jakieś skierowanie o anulowanie zakazów wyjazdowych do jakiejś komisji dyscypliny PZPN - jak widać Warszawa jest tak duża, że jeszcze tego nie rozpatrzyli, mimo , że pismo wysłał sam PREZES )
Osobiście czuje, że będą to przeciągać, aż do startu ligi, aby kibole nie mogli przygotować się do całkowitego bojkotu meczów ligowych (tak jak to planowali jeszcze na początku grudnia - przed "obiecankami", które wstrzymały dyskusję o bojkocie)....
wiecie jak to będzie wyglądało?
Boniek odpowie: "wiemy, rozumiemy, przygotowaliśmy analizę, planujemy, pracujemy nad zmianami" taka pierdolona mowa-trawa.
Część będzie zachwycona, że oto pojawił się równy chłop, który stoi po naszej stronie...
ale przypominam że to ziomal tuska, mający w zarządzie posła PO.
Boniek pisze:..Nie powtarza pan dokładnie moich wypowiedzi. Nie uważam, aby pirotechnika, czyli używanie rac, flar, petard, świec dymnych była koniecznym elementem widowiska piłkarskiego. Można doskonale oglądać mecz bez tego rodzaju atrakcji. Ale niemal na każdym stadionie kibice ich używają. Są niebezpieczne, dym unoszący się nad boiskiem zasłania widok, zdarza się, jak ostatnio w Poznaniu na spotkaniu Lecha ze Śląskiem, że sędzia zmuszony jest przerwać grę. Jestem więc za innym wyjściem, znanym choćby z zawodów żużlowych. Tam urządza się pokazy pirotechniczne po zawodach. Myślę, że to samo można zrobić po meczu, pod warunkiem, że nie zagraża to bezpieczeństwu. Nie widzę powodu, aby kluby kibica nie mogły ze sobą rywalizować i w tej dziedzinie. Pod warunkiem, że spełnią warunki bezpieczeństwa, jakim podlegają imprezy masowe.
sprawa z piro jest nie do załatwienia, co z tego że dadza 3 mecze, ktoś przecież powie że lepsze to niż nic, ale co jeżeli ktoś odpali 4 razy ? to właśnie jest definicja modern ultras, jeżeli to wejdzie w życie, to na moje tylko do końca sezonu bo potem pzpn wycofa się z tego
,,Kilka dni po medialnej burzy Zbigniew Boniek zabrał głos ponownie. Poskarżył się, że wielu polityków źle interpretuje przedstawione pomysły. – Osobiście uważam, że używanie pirotechniki na meczach piłkarskich nie jest konieczne, ale mogę sobie wyobrazić, że kibice danego klubu dostają zgodę na użycie takich środków jeden, dwa czy trzy razy w roku i to na ściśle określonych warunkach. Oczywiście nikt z nas nie domaga się, by pirotechnika mogła być stosowana w dowolnych ilościach – mówi Boniek. Przypomina, że w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych nie ma mowy o całkowitym zakazie używania pirotechniki. – Przecież organizatorzy mają do niej prawo. Zmieńmy więc przepisy w ten sposób, by pod kontrolą sporadycznie mogli jej używać również kibice – tłumaczy szef związku.''
Dziękuje za takie dogadywanie się,piro musi być nielegalne.
Na początku mówił że zakaz piro to głupota, teraz żeby robić to 2-3 razy do roku przy określonych warunkach, a zaraz będzie mówił że do odpalenia piro wymagany będzie strażak z gaśnicą.
chujwdupepsom pisze:Chciałem tylko przypomnieć, że po ostatniej ligowej kolejce (początek grudnia) większość kiboli była za całkowitym bojkotem rundy wiosennej, tak, aby nie dać zarobić na karnetach i obniżyć atrakcyjności meczów po przez brak młynów itp.
Za 3 tyg. startuje runda wiosenna i po obiecankach słownych (narazie 0 czynów, niby tam jakieś skierowanie o anulowanie zakazów wyjazdowych do jakiejś komisji dyscypliny PZPN - jak widać Warszawa jest tak duża, że jeszcze tego nie rozpatrzyli, mimo , że pismo wysłał sam PREZES )
Osobiście czuje, że będą to przeciągać, aż do startu ligi, aby kibole nie mogli przygotować się do całkowitego bojkotu meczów ligowych (tak jak to planowali jeszcze na początku grudnia - przed "obiecankami", które wstrzymały dyskusję o bojkocie)....
Mam podobne wrażenie. Przez 2 miechy można było zrobić dobrą "kampanie" bojkotowania meczów ekstraklasy w rundzie wiosennej, sporo było takich głosów "za". Jak narazie Boniek i spółka dobrze to rozgrywają przeciągając rozmowy jak najdłużej, obiecując itp. A skończy się wraz z pierwszą kolejką i będzie "wojenka po staremu" ....
Tego im było trzeba. Prezes PZPN Zbigniew Boniek (56 l.) chce odciąć związkowych działaczy od koryta. Aż 85 procent biletów na najbliższe mecze eliminacyjne reprezentacji Polski trafi w ręce kibiców
Poprzedni szef związku, Grzegorz Lato (63 l.), swoim współpracownikom fundował liczne przywileje. Na październikowe spotkanie z Anglią były prezes PZPN przeznaczył dla „leśnych dziadków” aż 25 tysięcy wejściówek. Sama pula biletów do wyłącznej dyspozycji Laty wynosiła aż tysiąc sztuk!
Teraz takie praktyki zostały ukrócone przez Bońka. Działacze z wojewódzkich związków dostaną do swojej dyspozycji ok. 7 tysięcy biletów. Za wszystkie muszą zapłacić. Zmianie uległa również prowizja dla portalu internetowego, który zajmuje się dystrybucją kart wstępu. Boniek wynegocjował też darmową komunikację miejską dla wszystkich posiadaczy biletów na spotkania z Ukrainą i San Marino oraz niższą w porównaniu do spotkania z Anglią stawkę za wynajem Stadionu Narodowego.
– Przygotowaliśmy 48 tysięcy miejsc dla kibiców. W mojej ocenie związek przedstawił ciekawe pakiety biletów. Ceny nie są wygórowane, można kupić od razu wejściówki na obydwa spotkania. Niektórzy przekonywali mnie, że Narodowy nie zapełni się na spotkanie z San Marino. Ja jestem przekonany, że fani dopiszą i przyjdą zobaczyć w akcji naszą reprezentację – tłumaczy Zibi.
Sprzedaż biletów na mecze z Ukrainą i San Marino rozpocznie się 1 lutego. Pierwszeństwo przy zakupie uzyskają członkowie Klubu Kibica, który od początku 2013 roku jest własnością PZPN. Pozostali fani będą mogli nabywać wejściówki od 22 lutego.
Nas kiboli interesują tylko zakazy wyjazdowe (zniesienie) i nie dawanie kar nie adekwatnych do popełnianych czynów a reszta nam koło c**** powinna latać
Na posiedzeniu w dniu 23 stycznia 2013 r. Komisja Ligi przychyliła się do wniosku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej o darowanie od rundy wiosennej sezonu 2012/2013 kar zakazu wyjazdów zorganizowanych grup kibiców na mecze piłkarskie nałożonych wobec klubów Ekstraklasy.
Sytuacja ta dotyczy grup kibiców sześciu klubów: Lecha Poznań, Lechii Gdańsk, Pogoni Szczecin, Ruchu Chorzów, Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin.
– Komisja Ligi postanowiła przychylić się do skierowanego przez Zarząd PZPN wniosku, który zgodnie z intencją federacji jest wyrazem chęci podjęcia dialogu ze środowiskiem kibiców – mówi Piotr Jakubicz, przewodniczący Komisji Ligi. – Została ona podjęta w drodze wyjątku. Liczymy, że ten gest zostanie doceniony przez zorganizowane grupy kibiców, co znajdzie odbicie w ich postawie w rundzie wiosennej – dodaje Piotr Jakubicz.
Komisja Ligi nie rozpatrywała darowania kar rozgrywania meczów bez udziału publiczności na części lub całości obiektu sportowego (druga część uchwały Zarządu PZPN), gdyż takie sankcje nie są nałożone w tej chwili na żaden z klubów Ekstraklasy.
Przypomnijmy, że Komisja Ligi jest działającym niezależnie i niezawiśle organem jurysdykcyjnym pierwszej instancji dla klubów Ekstraklasy. Członków Komisji Ligi powołuje Rada Nadzorcza Ekstraklasy SA na dwuletnią kadencję. W skład Komisji wchodzi obecnie 5 członków oraz sekretarz. Wszyscy komisarze są praktykującymi prawnikami, niezwiązanymi zawodowo z Ekstraklasą SA. Posiedzenia Komisji zwołuje i prowadzi jej przewodniczący.
[link]
Galimatias pisze:
Czy do k**** nędzy nie można wyczyścić 6 i 7 strony tego tematu? Obydwie strony Łodzi tak tu nasrały, że śmierdzi gorzej niż w Krakowie.
– Komisja Ligi postanowiła przychylić się do skierowanego przez Zarząd PZPN wniosku, który zgodnie z intencją federacji jest wyrazem chęci podjęcia dialogu ze środowiskiem kibiców – mówi Piotr Jakubicz, przewodniczący Komisji Ligi. – Została ona podjęta w drodze wyjątku. Liczymy, że ten gest zostanie doceniony przez zorganizowane grupy kibiców, co znajdzie odbicie w ich postawie w rundzie wiosennej – dodaje Piotr Jakubicz.
Komisja Ligi nie rozpatrywała darowania kar rozgrywania meczów bez udziału publiczności na części lub całości obiektu sportowego (druga część uchwały Zarządu PZPN), gdyż takie sankcje nie są nałożone w tej chwili na żaden z klubów Ekstraklasy.
Według mnie jest to ...podejrzane. Niby PZPN wyciąga rękę w stronę kibiców darując im zakazy wyjazdowe, a myślę, że po pierwszych incydentach wpierdolom podobne kary.
UciekamZawszeOstatni pisze:Nas kiboli interesują tylko zakazy wyjazdowe (zniesienie) i nie dawanie kar nie adekwatnych do popełnianych czynów a reszta nam koło c**** powinna latać
debiutant pisze:Pewnie że tak....ludzie prosze Was,nie dajcie się nabrać,faktycznie to miły gest,ale zobaczycie jak,,długo''to potrwa.
miły gest ? ku*** człowieku zejdz na ziemie, kto w pzpnie wykonał ci taki miły gest przez ostatnie 10 lat ? tydzien temu była gadka, że to tylko obietnica i nic z tego nie bedzie, a tu załatwił sprawe, biorąc pod uwage jak długo jest na stanowisku, bardzo szybko. Nie jestem w niego zapatrzony, tylko po prostu oceniam rzeczywistość i to co zrobił do tej pory, to bardzo możliwe, że za miesiać będziemy wszyscy po nim jechać ale na tą chwile nie ma co się czepiać na siłe
mnie też bardziej interesują sprawy związane z durnymi zakazami (vide Górny śląsk ostatnio i zakazy stadionowe za awanturę w parku), wlepianie zakazów grupowych itp.
Mimo wszystko należy być ostrożnym i dobrze to rozegrać... Bo jak np. po pierwszych meczach posypią się podobne kary co w rundzie jesiennej, i zrobi się znowu nagonka na kiboli, że nawet Boniek im podał rękę i anulował zakazy to Ci nie uszanowali tego i dalej "naruszali" regulamin stadionu to teraz nie ma się co cackać z nimi i zakazać wogóle wyjazdów.
PSemek pisze:mnie też bardziej interesują sprawy związane z durnymi zakazami (vide Górny śląsk ostatnio i zakazy stadionowe za awanturę w parku), wlepianie zakazów grupowych itp.
Zmienili Komendanta Głównego czy Prezesa PZPN?
O czym tu dyskutować jak większość nawet nie rozróżnia prerogatyw ludzi w PZPN do tych policyjnych, rządowych?
Ja sie zastanawiam jak Boniek chce zalegalizować te trzy pokazy piro na rok, skoro podobno nie wolno? Przecież nie on pisze ustawy. Będzie dobrze jak delegaci przestaną się przypierdalać do każdej oprawy! Od tego powinni zacząć.
A co do odwlekania protestu, to chyba macie go za debila jednak. A co mu da to że protest nie bedzie teraz tylko w następnym sezonie, następnej rundzie.... przeciąganie niczego nie zmieni.
Poza tym nie ma co odnosić się do tego co powiedział gdzieś tam czy napisali gdzieś tam, bo co z tego, że napisali o tym? Jakie to ma przełożenie na rzeczywistość? Poda konkretne zasady to będzie wiadomo o co chodzi.
chujwdupepsom pisze:Odkąd grają w niej farbowane lisy to jest kadra PZPN-u.
A jak Ci olisabubu bramki strzelał i awans do Mistrzostw Świata zapewniał to pewnie orgazmu przed tv dostawałeś.
j**** farbowanych lisów, ale w 100% popieram wypowiedź użytkownika croppekkk. Oni byli, są i będą. Takie już w piłce czasy pojebane, że trzeba hutrem w siatke, w Afryce murzynów łapać, albo innych eskimosów i obraniaków żeby coś ugrać. Przykładów już mi się nie chce przytaczać ale jak sie interesujesz trochę piłką to sam sobie znajdziesz wiele, a Reprezentacja Polski to Reprezentacja Polski a nie jakiegoś ku*** związku i tak jak ryja nie raz i u siebie i na wyjazdach się zdzierało, tak i dalej pewnie będziemy zdzierać jeszcze nie raz.
różnica jest taka że taki Olisabembe czy Rogerio chcieli grać sami dla naszej reprezentacji, a taki polanski czy inny obraniak zgodzili się bo byli za słabi dla tamtych, polanski ile czekał z decyzją żeby się zgodzić? Gdyby nie możliwość gry na euro 2012 żadnego z tych farbowańców nie zobaczylibyśmy w koszulkach z Białym Orłem.
UciekamZawszeOstatni pisze:
Według mnie jest to ...podejrzane. Niby PZPN wyciąga rękę w stronę kibiców darując im zakazy wyjazdowe, a myślę, że po pierwszych incydentach wpierdolom podobne kary.
Kur.wa chłopie przeczytałem tylko tą stronę tematu a Ci cały czas coś nie pasuje.
Boniek dopiero został prezesem a już zrobił więcej niż jego poprzednicy. Trzeba dać mu szansę, a po czynach zobaczymy co z tego będzie. Ja j**** czemu większość tak narzeka nie potrafię tego zrozumieć. Wiecie chyba o co mi chodzi. Pzdr
n1906h pisze:różnica jest taka że taki Olisabembe czy Rogerio chcieli grać sami dla naszej reprezentacji, a taki polanski czy inny obraniak zgodzili się bo byli za słabi dla tamtych, polanski ile czekał z decyzją żeby się zgodzić? Gdyby nie możliwość gry na euro 2012 żadnego z tych farbowańców nie zobaczylibyśmy w koszulkach z Białym Orłem.
haha A Olisadebe i Guereiro to się odpowiednio łapali do Nigerii i Brazylii i wybrali Polskę <lol>
Euro się już skończyło, a Polanski dalej [link], Boenisch pewnie też będzie.
A do tych co myślą, że kiedyś każdy klaskał Olisadebe. Ja pamiętam, że się śpiewało ,,Oli Oli Oli cała Polska Cię pierd...", ,,Olisadebe już czeka stryczek na ciebie" i na Kadrze na pewno było więcej wtedy ludzi co tak śpiewało, niż teraz jest przeciwników farbowanych norek
dziecko armageddonu pisze:i ciekawe co na to przeciwnicy bońka? pewnie tez jakis podstęp z tymi biletami? :)
Nas interesują nasze kibolskie sprawy a to co zrobi łteraz z biletami to jest jego obowiązek jak sam mówił chce wprowadzić normalność oby sie mu udało. Dla naszego środowiska się nic nie zmieni bo Boniek nie ma takiej władzy zeby na rząd wpływac a po drugie czy on tego chce czy policzył ile stracą kasy jak nas na rybunach zabraknie.
Kaj stary stoi szyb
Kaj łojców stoi dom
Kaj richtig wonio chlyb
Tam jo swój hajmat mom
Kaj huty wonio dym
Kaj fury pchajom zaś
Kaj czorno hołda jest
Tam hajmat świynty nasz
Na razie trzeba się cieszyć z tego co jest bo widać że w jakimś stopniu wraca normalność choć jeszcze dużo jest do poprawy. Boniek nawet jakby chciał a widać że chce to i tak nie może wszystkiego zrobić bo jest zbyt "mały" i wojewody/policja czy inny Tusk nie przystaną na każdą jego propozycję. Co do odpalania rac to wszystko się okaże w praniu i zobaczymy wtedy jak Boniek zareaguje bo na pewno nikt nie przystanie na odpalanie rac 3 razy w rundzie czy w roku bo to niedorzeczne i kompletnie mija się z celem. I tak na naszych trybunach jest już zbyt dużo "sztuczności" żeby jeszcze do tego dokładać jakieś regulamin co do stosowania pirotechniki. Gorzej niż za Laty być nie może.