Zgody / Kosy/ Układy ...

[......]

Jak masz problemy ze zrozumieniem hasła ,Wierność, i co na niej pisze, zrób ksero i spytaj pana od polskiego.

[jablerr]

Myślałem, że po sezonie rozgrywanym w Sosnowcu parchy raz na zawsze zamkną mordy w temacie frekwencji i kibiców sukcesu

[aaaaa]

A mi sie zawsze wydawało ze jesli ktoś sie przerzuca hurtowo to ekipa ktora na to pozwala na tyle nie dysponuje potencjalem aby te jednostki zatprzymać, widocznie Cracovia proponuje takie warunki zycia na jakie Gwardia może pomarzyć i tyle. W Trojmiescie taki temat jest marginalny zupelnie.

HAHAHAHAHAHHA POST ROKU ku***.
Kretynie, dla Ciebie barwy klubowe to interes? Rozumiem że gdybyś miał ćpanie za darmo i nowy zawsze naładowany telefon z ważnymi numerami to byś przerzucił sie na Lechie albo Bałtyk? Idź pan w pizdu.

[_kaRol_]

A powyżynajcie wy sie w tym Krakowie wszyscy w c***,bedzie swiety spokój,w kazdym temacie na forum rozkmina na temat Krakowa...
To forum ma wogóle administratorów? Jeden pierdolnie jakiś tekst,to drugi nie popuści i rozkurwiają ten i inne tematy na okrągło...

[john i]

Czy wy do k**** nędzy nie możecie założyć sobie własnego krakowskiego forum? Pozakładajcie tam sobie tematy o fc, osiedlach, nożach i garach, i tam się napierdalajcie przez łącza. To jest ogólnopolskie forum, każdy już rzyga tym wszystkim. Zaraz pewnie będzie cisza i spokój ale za chwilę w innym temacie rozpierdol pewnie zrobią Łodzianie(choć ostatnio jakiś spokój) albo znowu Krakusy.

no i c*** z tego,od tego jest forum żeby pisac,byle nie za dużo

[badICEboy]

w temacie kwidzynskim, to chyba koledzy jezdzacy do stolicy troche wam koloryzuja.
fakt jest taki, ze legionistow jest wiecej niz widzewiakow, ale jakosciowo juz z tym jest gorzej. Wielokrotne starcia w przewadze legionistow np3:1 wygrane przez widzewiakow, gdzie legionisci nawet nie podejmuja walki.
Co do gwardi aniolow jak to jeden z was okreslil, to wymysl, po to zeby sie jakos bronic przed tym, ze wielu legionistow z kwidzyna to rozpierduchy, gdzie nawet byly na nich wysylane papiery do centrali "stolicy", z mizernymi skutkami, gdzie te osoby jezdza caly czas na Legie. Co do grafiti, hmm... nas to poprostu nie rajcuje, nie mamy nikogo takiego kto by sie tym zajmowal, sa wazniejsze rzeczy, po za tym my nie lubimy robic akcji na przypal jak to robia koledzy z pod znaku (L).
Kwestia zabawek byla juz poruszana na tym forum, ze w kwidzynie nie ma ukladu anty sprzetowego, po jedenj z akcji legionistow. Wychodzily z naszej strony inicjatywy zazegnania tego, ale z odmowna odp ze strony legionistow.
Wielu z naszych ziomkow z ekipy musialo emigrowac z kraju ze wzgledu na ilosc spraw pozakladanych przez legionistow. To tyle z mojej strony, raczej juz nie bede opisywal tu wiecej histori kwidzysnkich, bo kto spodkal sie z legionsitami z kwidzyna wie ze to smiech na sali, koles od nich na ktorego poszly papiery do warszawy biega w koszulce " smierc konfidentom" i jezdzi na wyjazdy w dlaszym ciagu, to chyba mowi samo za siebie, ze nie sa powazna ekipa (jezeli mozna wogole ich tak nazwac)

[gardiii]

Jeżeli chodzi o 3miasto, to temat przerzucania się praktycznie nie istnieje. Jeżeli chodzi o Kraków, no to dla mnie sprawa jest prosta. Jeżeli ktoś przyjmuje do swojej ekipy osoby z największego wroga to znaczy, że sam się nie czuje pewnie na mieście. Nie znam dokładnie sytuacji w Krk ale jeżeli jakaś ekipa która przyjeła przerzuta ma jakiś honor i zasady to wykorzysta takiego frajero-przerzuta tylko do jednej akcji, uzyskania jakigoś info i tyle. Nie wiem jak można na stałe wejść do ekipy, będąc kilka dni wcześniej w ekipie największego wroga jak robi to Cracovia. Frajernia i tyle.

[solojuve1234]

w temacie kwidzynskim, to chyba koledzy jezdzacy do stolicy troche wam koloryzuja.
fakt jest taki, ze legionistow jest wiecej niz widzewiakow, ale jakosciowo juz z tym jest gorzej. Wielokrotne starcia w przewadze legionistow np3:1 wygrane przez widzewiakow, gdzie legionisci nawet nie podejmuja walki.
Co do gwardi aniolow jak to jeden z was okreslil, to wymysl, po to zeby sie jakos bronic przed tym, ze wielu legionistow z kwidzyna to rozpierduchy, gdzie nawet byly na nich wysylane papiery do centrali "stolicy", z mizernymi skutkami, gdzie te osoby jezdza caly czas na Legie. Co do grafiti, hmm... nas to poprostu nie rajcuje, nie mamy nikogo takiego kto by sie tym zajmowal, sa wazniejsze rzeczy, po za tym my nie lubimy robic akcji na przypal jak to robia koledzy z pod znaku (L).
Kwestia zabawek byla juz poruszana na tym forum, ze w kwidzynie nie ma ukladu anty sprzetowego, po jedenj z akcji legionistow. Wychodzily z naszej strony inicjatywy zazegnania tego, ale z odmowna odp ze strony legionistow.
Wielu z naszych ziomkow z ekipy musialo emigrowac z kraju ze wzgledu na ilosc spraw pozakladanych przez legionistow. To tyle z mojej strony, raczej juz nie bede opisywal tu wiecej histori kwidzysnkich, bo kto spodkal sie z legionsitami z kwidzyna wie ze to smiech na sali, koles od nich na ktorego poszly papiery do warszawy biega w koszulce " smierc konfidentom" i jezdzi na wyjazdy w dlaszym ciagu, to chyba mowi samo za siebie, ze nie sa powazna ekipa (jezeli mozna wogole ich tak nazwac)

mam rozumieć, że Rodło Kwidzyn gdzie większość stanowi FC Legii też Widzewiaki z Kwidzynia ganiają? niech lepiej się ktoś z Kwidzynia wypowie na ten temat, bo Widzew to słynie z siania propagandy o swoich FC

[LFCK]

w temacie kwidzynskim, to chyba koledzy jezdzacy do stolicy troche wam koloryzuja.
fakt jest taki, ze legionistow jest wiecej niz widzewiakow, ale jakosciowo juz z tym jest gorzej. Wielokrotne starcia w przewadze legionistow np3:1 wygrane przez widzewiakow, gdzie legionisci nawet nie podejmuja walki.
Co do gwardi aniolow jak to jeden z was okreslil, to wymysl, po to zeby sie jakos bronic przed tym, ze wielu legionistow z kwidzyna to rozpierduchy, gdzie nawet byly na nich wysylane papiery do centrali "stolicy", z mizernymi skutkami, gdzie te osoby jezdza caly czas na Legie. Co do grafiti, hmm... nas to poprostu nie rajcuje, nie mamy nikogo takiego kto by sie tym zajmowal, sa wazniejsze rzeczy, po za tym my nie lubimy robic akcji na przypal jak to robia koledzy z pod znaku (L).
Kwestia zabawek byla juz poruszana na tym forum, ze w kwidzynie nie ma ukladu anty sprzetowego, po jedenj z akcji legionistow. Wychodzily z naszej strony inicjatywy zazegnania tego, ale z odmowna odp ze strony legionistow.
Wielu z naszych ziomkow z ekipy musialo emigrowac z kraju ze wzgledu na ilosc spraw pozakladanych przez legionistow. To tyle z mojej strony, raczej juz nie bede opisywal tu wiecej histori kwidzysnkich, bo kto spodkal sie z legionsitami z kwidzyna wie ze to smiech na sali, koles od nich na ktorego poszly papiery do warszawy biega w koszulce " smierc konfidentom" i jezdzi na wyjazdy w dlaszym ciagu, to chyba mowi samo za siebie, ze nie sa powazna ekipa (jezeli mozna wogole ich tak nazwac)

Pajacu masz [link]

[link]

[link]

[Michał***24]

A co do tego F.C Legii z Grudziądza mógł byś wstawić jakieś ich opisy ,liczby ,czy posiadają chociaż jakieś jedno osiedle w Grudziądzu bo z tego co moge tu zaobserwować i nie chce sie napinać bo jak są to oki.Ale ja przez ponad 20 pare lat widziałem może szalik Legii pare razy na mieśćie.

[Michał***24]

A co do tego F.C Legii z Grudziądza mógł byś wstawić jakieś ich opisy ,liczby ,czy posiadają chociaż jakieś jedno osiedle w Grudziądzu bo z tego co moge tu zaobserwować i nie chce sie napinać bo jak są to oki.Ale ja przez ponad 20 pare lat widziałem może szalik Legii pare razy na mieśćie.

Na palcach 2 rąk mógł bym zliczyć.

[PT.]

nie ma to jak zadac pytanie i zaraz samemu na nie odpowiedziec :)
bylo chociaz z innego konta

[badICEboy]

nie czaje wstawiles jakies linki, co to ma do nas tz z nami wspolnego, tak jak juz pisalem, czyms trzeba sie bronic jak nie sprzetem, czy uciekajac na komende, czy rozwalaniem sie na sprawach, tak laltwiej i mniej bolesnie... hehehe
LFCK, bo tak sie tu nazwales - jestem otwarty na twoja propozycje porozmawianai w 4 oczy jak bys mial chec, powiedz gdzie i kiedy moze byc na pw, bo skoro nazywasz mnie pajacem to przeciez masz tyle odwagi by to wszystko sobie wyjasnic, a nie pierdolic glupoty na necie, odpisz jak mozesz strasznie jestem ciekaw, co masz mi do powiedzenia w 4 oczy.

[LFCK]

Wybacz aniele masz ciągoty wiec z naszego spotkania nici no chyba ze będe na dołku.Tym czasem

[piter]

nie ma to jak zadac pytanie i zaraz samemu na nie odpowiedziec :)
bylo chociaz z innego konta

może myslał że nikt nie zauwazy hehhe

[waszkoszmar]

Nie ma co kontynuować wątku Grudziądza i Kwidzyna.
Grudziądz - brak zorganizowania i przejawów istnienia Legii na mieście.
Kwidzyn - jakość za Widzewem, ilość za Legią. Legia radzi sobie dawaniem na komendzie o czym Warszawa była informowana jak kolega wcześniej wspomniał. Ciach bajera.

[opel]

Nie chce mi się szukać, żeby zacytować, ale jakiś baran napisał, że stosunki ŁKS - Resovia nie istnieją.... Zobaczysz jakie to stosunki jak Resovia zawita do Łowicza....
Dla przypomnienia:
http://www.youtube.com/watch?v=zBu3kdWO6S8
http://www.youtube.com/watch?v=Vkz1kZHQxbE

[napinacz81]

A mi sie zawsze wydawało ze jesli ktoś sie przerzuca hurtowo to ekipa ktora na to pozwala na tyle nie dysponuje potencjalem aby te jednostki zatprzymać, widocznie Cracovia proponuje takie warunki zycia na jakie Gwardia może pomarzyć i tyle. W Trojmiescie taki temat jest marginalny zupelnie.

Gdyby każdy myślał w ten sposób to nie mielibyście fajnego festiwalu o Żołnierzach Wyklętych w Gdyni. Nie byłoby o kim nakręcać filmów. Nie mówiąc już o tym, że dawno nie mówilibyśmy po polsku w tym kraju.

Życzę powodzenia w wyznawaniu filozofii wygodnictwa, oportunizmu i pójścia po najmniejszej linii oporu.

[Michał***24]

nie ma to jak zadac pytanie i zaraz samemu na nie odpowiedziec :)
bylo chociaz z innego konta

może myslał że nikt nie zauwazy hehhe

Drugi post jest do pierwszego ponieważ zle napisałem końcówkę a nie że sobie odpowiadam na pytanie?Teraz już wiesz.

[tya05]

Nie chce mi się szukać, żeby zacytować, ale jakiś baran napisał, że stosunki ŁKS - Resovia nie istnieją.... Zobaczysz jakie to stosunki jak Resovia zawita do Łowicza....
Dla przypomnienia:
http://www.youtube.com/watch?v=zBu3kdWO6S8
http://www.youtube.com/watch?v=Vkz1kZHQxbE

o ile sie Resovia wybierze do Lowicza:)

[altgr]

Nie chce mi się szukać, żeby zacytować, ale jakiś baran napisał, że stosunki ŁKS - Resovia nie istnieją.... Zobaczysz jakie to stosunki jak Resovia zawita do Łowicza....
Dla przypomnienia:
http://www.youtube.com/watch?v=zBu3kdWO6S8
http://www.youtube.com/watch?v=Vkz1kZHQxbE

o ile sie Resovia wybierze do Lowicza:)

Po c*** siejesz niepotrzebna napinke ?

[halodrol]

birkut skończ pierdolić bo zarówno do TS jak i KS nie macie żadnego ŻADNEGO startu.

Niektórzy na forum piszą "szacunek dla HKS że działają w honorowo w mieście noży"
Działają u siebie na rejonie tylko dlatego, że Wisła i Cracovia są zbyt zajęte walką ze sobą by gonić Hutnika. Gdyby Wisła czy Cracovia chciały was wyeliminować to byłaby kwestia max jednego sezonu ale macie swój świat w swoich dzielnicach i dopóki nie robicie nic w Krakowie to nikt nie robi nic wam. Jesteście wręcz neutralni dla KS i TS.
Z resztą raz zdobyliście się na akcję na Olszy (?) po której w rewanżu była krwawa sprzętowa rzeź i na tym odpuściliście podskoki w stronę krakowskich ekip.

[altgr]

birkut skończ pierdolić bo zarówno do TS jak i KS nie macie żadnego ŻADNEGO startu.

Niektórzy na forum piszą "szacunek dla HKS że działają w honorowo w mieście noży"
Działają u siebie na rejonie tylko dlatego, że Wisła i Cracovia są zbyt zajęte walką ze sobą by gonić Hutnika. Gdyby Wisła czy Cracovia chciały was wyeliminować to byłaby kwestia max jednego sezonu ale macie swój świat w swoich dzielnicach i dopóki nie robicie nic w Krakowie to nikt nie robi nic wam. Jesteście wręcz neutralni dla KS i TS.
Z resztą raz zdobyliście się na akcję na Olszy (?) po której w rewanżu była krwawa sprzętowa rzeź i na tym odpuściliście podskoki w stronę krakowskich ekip.

Dobrze to kminie - Hutnik zrobil akcje na jakims osiedlu i w rewanzu najebaliscie im ze sprzetem ?
A moze by tak odrzucic sprzet i wtedy sprawdzic forme Hutnika ?
Zreszta wiele ekip czeka na to zeby WIsla i Cracovia odrzucily sprzet, a wtedy pewnie bedziecie mieli ciezkie powroty z wyjazdow. Walka na sprzet a na gole lapy znacznie sie rozni.

[HaKaeS]

Niektórzy na forum piszą "szacunek dla HKS że działają w honorowo w mieście noży"
Działają u siebie na rejonie tylko dlatego, że Wisła i Cracovia są zbyt zajęte walką ze sobą by gonić Hutnika. Gdyby Wisła czy Cracovia chciały was wyeliminować to byłaby kwestia max jednego sezonu ale macie swój świat w swoich dzielnicach i dopóki nie robicie nic w Krakowie to nikt nie robi nic wam. Jesteście wręcz neutralni dla KS i TS.

Skończ już pisać te bzdury. Wisła eliminuje Cracovię już od kilkunastu lat tak jak oni starają się to samo zrobić z wami i efektów nie widać. Hoho wysoko nas cenicie skoro dajecie nam AŻ jeden sezon:) To że nie mamy tak najebane do głowy jak wy, żeby mordować po osiedlach to nie jakaś ujma dla nas i nie ma się czym szczycić.

[no to nieźle]

Propagando trwaj :D [link] Chodziło trochę więcej niż po 1500...A może pokaż wasze statystyki jak wyglądały mecz po meczu.Przypomnę gogusiu,że wtedy robiliście(kupiliście)awans...

faktycznie pomyliłem sezon średnia 2500-3000 (przynajmniej tak podaje wasz serwis) , za to rok później już chodziło na wiele meczy poniżej 1000 i średnia nawet 1500 nie wynosi.

Teraz dopiero sprawdziłem.Po pierwsze średnia w owym sezonie na Cracovii wyniosła równe 3.5 tys.(7 miejsce na koniec sezonu w tabeli).Na Wiśle zaś średnia wyniosła 4.3 tys...Przy podanych liczbach(według was samych)np.4-5 tys wypośrodkowywałem.W tamtym sezonie zajęliście drugie miejsce w tabeli i awansowaliście do pierwszej ligi.I zobacz sobie najpierw na wasze mecze gdzie chodziło was po 1500,a dopiero później się odzywaj.Drużyna,która robiła(kupowała)awans miała tak tragiczną średnią.Myślisz,że jakby było gdyby role się odwróciły i to wy popadlibyście w trzecioligowy marazm?Byłoby to samo...po 300-500 osób na meczu(wtedy)i taka jest prawda.Potem doszedł wam cinkciarz z Myślenic i doszli kolejni kibice sukcesów.Ot,taka prawda i tyle.

[cobytu]

Propagando trwaj :D [link] Chodziło trochę więcej niż po 1500...A może pokaż wasze statystyki jak wyglądały mecz po meczu.Przypomnę gogusiu,że wtedy robiliście(kupiliście)awans...

faktycznie pomyliłem sezon średnia 2500-3000 (przynajmniej tak podaje wasz serwis) , za to rok później już chodziło na wiele meczy poniżej 1000 i średnia nawet 1500 nie wynosi.

Teraz dopiero sprawdziłem.Po pierwsze średnia w owym sezonie na Cracovii wyniosła równe 3.5 tys.(7 miejsce na koniec sezonu w tabeli).Na Wiśle zaś średnia wyniosła 4.3 tys...Przy podanych liczbach(według was samych)np.4-5 tys wypośrodkowywałem.W tamtym sezonie zajęliście drugie miejsce w tabeli i awansowaliście do pierwszej ligi.I zobacz sobie najpierw na wasze mecze gdzie chodziło was po 1500,a dopiero później się odzywaj.Drużyna,która robiła(kupowała)awans miała tak tragiczną średnią.Myślisz,że jakby było gdyby role się odwróciły i to wy popadlibyście w trzecioligowy marazm?Byłoby to samo...po 300-500 osób na meczu(wtedy)i taka jest prawda.Potem doszedł wam cinkciarz z Myślenic i doszli kolejni kibice sukcesów.Ot,taka prawda i tyle.

Mozecie sie tak licytowac w niskonczonosc a i tak wszyscy wiedza ze i jedni i drudzy sa wartą siebie bandą cykorow bez honoru.To jest jedyna prawda ktora was laczy.Nie zaslugujecie na szacunek! Pomimo wieloletniej historii i tradycji kibicowania.

[john i]

Mozecie sie tak licytowac w niskonczonosc a i tak wszyscy wiedza ze i jedni i drudzy sa wartą siebie bandą cykorow bez honoru.To jest jedyna prawda ktora was laczy.Nie zaslugujecie na szacunek! Pomimo wieloletniej historii i tradycji kibicowania.

heheheh dobre,ciekawy przypadek ze w tematach Łódzkich wypominanie braku honoru to też codziennosc no ale c*** z tym kto by sie tym przejmowal :)

[cobytu]

Mozecie sie tak licytowac w niskonczonosc a i tak wszyscy wiedza ze i jedni i drudzy sa wartą siebie bandą cykorow bez honoru.To jest jedyna prawda ktora was laczy.Nie zaslugujecie na szacunek! Pomimo wieloletniej historii i tradycji kibicowania.

heheheh dobre,ciekawy przypadek ze w tematach Łódzkich wypominanie braku honoru to też codziennosc no ale c*** z tym kto by sie tym przejmowal :)

Ale o czym mowa? Pojedyncze krzywe akcje zdarzaja sie wszystkim bez wyjatku.Tu mam do czynienia z REGULARNA walka w sredniowiecznym stylu! Co to ma byc?! ja sie pytam! Co to za kozki co nie maja odwagi stanac do walki na gole piesci? Nie tylko w samym Krakowie.Jak mezczyzni nie jak cipy z przedluzniem reki.Banda cykorow i tyle!

[FWC]

Ale o czym mowa? Pojedyncze krzywe akcje zdarzaja sie wszystkim bez wyjatku.Tu mam do czynienia z REGULARNA walka w sredniowiecznym stylu! Co to ma byc?! ja sie pytam! Co to za kozki co nie maja odwagi stanac do walki na gole piesci? Nie tylko w samym Krakowie.Jak mezczyzni nie jak cipy z przedluzniem reki.Banda cykorow i tyle!

cobytu - [link]
z przymrużeniem oka :)

[cobytu]

Ale o czym mowa? Pojedyncze krzywe akcje zdarzaja sie wszystkim bez wyjatku.Tu mam do czynienia z REGULARNA walka w sredniowiecznym stylu! Co to ma byc?! ja sie pytam! Co to za kozki co nie maja odwagi stanac do walki na gole piesci? Nie tylko w samym Krakowie.Jak mezczyzni nie jak cipy z przedluzniem reki.Banda cykorow i tyle!

cobytu - [link]
z przymrużeniem oka :)

Przymruzylem.Na szczescie na tym forum wyrazam swoje zdanie.Za duzo mam lat i za duzo widzialem i przezylem zeby bac sie swojego zdania wyrazic.Nie jest tajemnica ze utrzymywane sa kontakty z fanami Cracovii.Od razu zaznaczam ze to prywatne sprawy tych osob.Zylem juz za czasow zgody i dobrze ja pamietam.Nie ma to wszystko jednak znaczenia.DLA MNIE te ekipy nie sa warte szacunki.Koniec kropka.Zdania nie zmienie.

[Infoz]

Niektórzy z tego co widzę myślą że jakby krakowskie ekipy odłożyły sprzęt to byłyby na trasie "ekipami do bicia", nie macie pojęcia o czym mówicie. Śmieszne są takie teksty.

[cobytu]

Niektórzy z tego co widzę myślą że jakby krakowskie ekipy odłożyły sprzęt to byłyby na trasie "ekipami do bicia", nie macie pojęcia o czym mówicie. Śmieszne są takie teksty.

O widze ze sa wsrod Nas tacy co znaja mysli innych.Smieszne sa takie teksty.

[no to nieźle]

cobytu,nie masz pojecia o niczym.Zresztą skąd możesz wiedzieć i widzieć cokolwiek?Przez internet?Chyba nie.

[PierdemWdziub]

dlaczego poza Krk obie ekipy nie bawia sie z resztą Polski bez przedłużaczy ? to jest ciekawa sprawa

[gardiii]

Ale o czym mowa? Pojedyncze krzywe akcje zdarzaja sie wszystkim bez wyjatku.Tu mam do czynienia z REGULARNA walka w sredniowiecznym stylu! Co to ma byc?! ja sie pytam! Co to za kozki co nie maja odwagi stanac do walki na gole piesci? Nie tylko w samym Krakowie.Jak mezczyzni nie jak cipy z przedluzniem reki.Banda cykorow i tyle!

cobytu - [link]
z przymrużeniem oka :)

Przymruzylem.Na szczescie na tym forum wyrazam swoje zdanie.Za duzo mam lat i za duzo widzialem i przezylem zeby bac sie swojego zdania wyrazic.Nie jest tajemnica ze utrzymywane sa kontakty z fanami Cracovii.Od razu zaznaczam ze to prywatne sprawy tych osob.Zylem juz za czasow zgody i dobrze ja pamietam.Nie ma to wszystko jednak znaczenia.DLA MNIE te ekipy nie sa warte szacunki.Koniec kropka.Zdania nie zmienie.

ojej, tylko się nie popłacz. stoisz sobie na dzielnicy, nagle leci na ciebie 10 typa z tasakami. co robisz? walczysz pewnie na pięści bo ty honorowy jesteś i wogóle. przestań pierdolić. rodzisz się w krk to z góry masz narzucony sprzęt. wojna to wojna, nienawiść to nienawiść. pewnie osoby ktróre działają czy to w Wiśle, czy to w Cracovi urodzili się w miejscach gdzie przestrzega się paktu sprzętowego to by go nie uzywali. zresztą, w wielu miejscach gdzie niby pakt obowiązuje, lata się ze sprzętem tylko poprostu nikt o tym nie gada bo po co.

[H_C]

Weź sie zastanów jeden z drugim o czym w ogóle piszecie. Czy wy na prawde myślicie, że jeśliby doszło do starcia na łapy którejś z krakowskich ekip z kimś innym to krakowianie palili by wroty? grubo sie mylicie, oj grubo. nie mamy charakteru, odwagi? a weź jeden z drugim spróbuj wziąć zabawke do ręki i niech leci na miasto, stań oko w oko z przeciwnikiem który leci na ciebie ze sprzętem. zobaczymy jaki wtedy charakter pokażecie i odwage. Nigdy nie poznaliście takiej walki i pewnie nigdy nie poznacie. A wasze czcze gadanie o braku odwagi i charakteru można włozyć między bajki.
Poza tym to nie miejsce na roztrząsanie takich spraw a temat jest zupełnie o czym innym.

[pieciul]

głupota to nie to samo co odwaga

[halodrol]

ku*** dzieci jak wy same sobie zaprzeczacie....
Kraków banda cykorów....?
Właśnie, żeby w tym mieście bawić się w bieganie trzeba być przechuj kozakiem a już zwłaszcza będąc okresową gwiazdą podwórka jak np ostatnio znany przerzut-celebryta D. jak przyjdzie jego dzień to skończy conajmniej na kilku kosach.
Więc nie pierdolcie o jakimś braku odwagi.

Co do walk krakowskich ekip w Polsce to c**** wiecie i c**** wiedzieliście. W tamtym roku Wisła i Śląsk ustawiały się z ŁKS dwukrotnie bez sprzętu, ale jak już już napisałem c**** wiecie, ale każdy najmądrzejszy.

[......]

To też nie jest tak do końca że każdy w Krakowie biega ze sprzętem i to pochwala, moja osoba bynajmniej.Natomiast prawdą jest to że na ulicy nie ma tu żadnych zasad i można się tu spodziewać wszystkiego.Nie ważne czy jesteś z Łodzi, Warszawy czy Hutnika, będąc w Krakowie nie możesz własnych zasad narzucać, to nie jest jakieś zadupie pod twoim miastem że się naprężasz i mówisz miejscowym jak będziesz z nimi sprawy załatwiać, trudno to ku*** zrozumieć?Ktoś może z tobą wyskoczyć na pięści, może ze sprzętem w dodatku w przewadze, a może nawet ci rzucić kose pod nogi i co wy takim wypadku zrobicie wielcy strażnicy honoru, odwagi i zasad? Zesracie się w majtki?
Cóż takiego honorowego jest w waszych miastach?Najebanie kogoś w przewadze, lub z góry wygranej sytuacji?Jedyna różnica jest taka że tutaj ludzie mają więcej do stracenia.

[Zgody 28]

To też nie jest tak do końca że każdy w Krakowie biega ze sprzętem i to pochwala, moja osoba bynajmniej.Natomiast prawdą jest to że na ulicy nie ma tu żadnych zasad i można się tu spodziewać wszystkiego.Nie ważne czy jesteś z Łodzi, Warszawy czy Hutnika, będąc w Krakowie nie możesz własnych zasad narzucać, to nie jest jakieś zadupie pod twoim miastem że się naprężasz i mówisz miejscowym jak będziesz z nimi sprawy załatwiać, trudno to ku*** zrozumieć?Ktoś może z tobą wyskoczyć na pięści, może ze sprzętem w dodatku w przewadze, a może nawet ci rzucić kose pod nogi i co wy takim wypadku zrobicie wielcy strażnicy honoru, odwagi i zasad? Zesracie się w majtki?
Cóż takiego honorowego jest w waszych miastach?Najebanie kogoś w przewadze, lub z góry wygranej sytuacji?Jedyna różnica jest taka że tutaj ludzie mają więcej do stracenia.

Rozwiń sentencję....