Post
autor: fluor » 24.06.2012, 00:39
przeglądam sobie europejskie frekwencje z tego sezonu i dwie ligi rzuciły się w oczy. Niesamowity wzrost nastąpił w Serbii, liga serbska zanotowała najwyższą frekwencję od kiedy kraj nie jest już Jugosławią. Średnia 3,8 tys, to wzrost o 55%... Crvena Zvezda - 19 783... + 49% względem poprzedniego sezonu! przykładowo w 2009 była na poziomie 6,5 tys. To był świetny sezon na trybunach Crveny, konkretne oprawy, konkretny młyn! 3 i 4 miejsce dla beniaminków - Novi Pazar i Radnicki Kragujevac. Stąd też ten wzrost.
Podobnie na Węgrzech - 3,828, wzrost o 38,5%, a najwyższą frekwencję 7,8 miał beniaminek ligi Diósgyöri, nieco wyprzedził Debreczyn. Najwyższa od 10 lat frekwencja, chociaż o dawnej potędze węgierskiej piłki i ligi bratankowie wciąż mogą pomarzyć. (1964 rok średnia ponad 16 tys!).
Kolejną barierę pobiła bundesliga - 45 tys.