Siatkówka ...

[marek_marecki]

wie ktoś gdzie jest rozgrywany w tym roku finał PP?

[kosiarka]

Jak się nie mylę to w Warszawie na Torwarze.

[samopoludnie]

Bielsko w Pesaro

Ponad 2700 przejechanych kilometrów, mecz walki z bardzo dobrym dopingiem, odwiedzone San Marino i Wenecja tak najkrócej można by scharakteryzować trzeci zagraniczny wyjazd kibiców BKS Bielsko-Biała. Tym razem ekipa 18 osób wybrała się do włoskiego Pesaro by dopingować swoje zawodniczki w pierwszym meczu Ligi Mistrzyń w sezonie 2010/11 z drużyną mistrza Włoch - Scavolini Pesaro.

Decyzja o wyjeździe do Pesaro zapadła właściwie kilka minut po losowaniu Ligi Mistrzyń a więc czasu na dopięcie wszystkiego mieliśmy sporo. Sami Włosi już na starcie okazali się bardzo pomocni. Dzięki przemiłej Pani w klubie z Pesaro oraz Szymonowi już miesiąc temu mieliśmy zamówiony hotel nad samym morzem w Pesaro oraz darmowe bilety na mecz. Ponieważ w planach nie mieliśmy samego meczu wyjazd rozpoczynamy już we wtorek 23 listopada o godz. 19. Nocny przejazd przez Słowację, Austrię i rano meldujemy się we Włoszech. Chcąc zobaczyć jak najwięcej rezygnujemy z przejazdu autostradą i w stronę San Marino, pierwszego naszego punktu, zmierzamy drogą nad Adriatykiem. W samym San Marino meldujemy się ok. godz. 11. Niestety mgła jaka nas tam zastaje nie pozwala zobaczyć zamku w całej okazałości. To co zobaczyliśmy wystarczyło jednak byśmy mieli obraz jego wielkości i piękna. Przy okazji poznajemy również kilku Polaków, którzy tam mieszkają (dzięki za pomoc z parkingiem) oraz robimy pierwsze zakupy. Do Pesaro przyjeżdżamy po godz. 16. Meldunek w hotelu, zwiedzanie miasta, kilka zdjęć nad morzem, kolacja i przed samym meczem jesteśmy na hali w Pesaro. Zanim jeszcze weszliśmy na halę w korytarzu rozlega się dźwięk bębnów i nasze : „Jesteśmy wszędzie tam, gdzie nasz BKS gra”. Włoska ochrona po chwili sama nas wpuszcza mimo, że nie pokazaliśmy przy wejściu przygotowanych dla nas „zaproszeń”. Dwa bębny, kilka flag na kiju, baner wyjazdowy „Ludzie z pasją – BKS Travel”, dwie sektorówki (klubowa i biało-czerwona), trzy biało-czerwone flagi (Bielsko-Biała i Kęty) rozwieszone na barierkach oraz głośny doping to coś czym chyba lekko zaskakujemy miejscowych kibiców. Miejscowym pomaga bęben, deseczki do klaskania, kilka trąbek oraz 2 megafony. Prezentują po wygranych setach także swoją sektorówkę. Emocji w czasie meczu nie brakowało więc doping jaki prezentujemy z minuty na minutę jest coraz lepszy - niejednokrotnie przekrzykujemy znacznie liczniejszą grupę miejscowych kibiców. Wynik samego meczu nie jest korzystny niemniej nikt nie robi z tego wielkiej tragedii . Punkt zdobyty na wyjeździe zawłaszcza z drużyną mistrza Włoch naszpikowanego takimi gwiazdami jak Manon Flier czy Senna Usić oraz przy braku Ani Werblińskiej to i tak duży sukces bialanek. Po meczu dziękujemy naszym dziewczynom za walkę oraz pozdrawiamy miejscowych głośnym „Pesaro” za co otrzymujemy gromkie brawa od większości kibiców na hali. Przy okazji zamieniamy też kilka słów w zawodniczkami obu drużyn oraz robimy kilka wspólnych zdjęć.

Czwartek z uwagi na nasze plany i chęć zwiedzenia Wenecji rozpoczynamy wczesną pobudką i śniadaniem. Podobnie jak poprzednio wybieramy drogę nad morzem. To z czym się spotykamy na drodze tzn. „włoski styl jazdy” dla wielu jest małym szokiem. Żeby szczęśliwie dotrzeć do Wenecji musieliśmy niejednokrotnie przeciwstawić temu naszą „ułańską fantazję”. Na miejsce docieramy ok. południa. Wenecja w pełni wynagradza nam „mgliste” San Marino i robi na nas wielkie wrażenie. Po zwiedzeniu „zalanego” miasta, zjedzeniu miejscowej pizzy wracamy do Bielska, w którym meldujemy się cali, zdrowi i pełni pozytywnych wrażeń w piątek ok. godz. 3. ...

W tym miejscu chcieliśmy także wyrazić swoje niezadowolenie z terminu, w którym odbył się mecz o Superpuchar Polski pomiędzy drużynami BKS-u Aluprof Bielsko-Biała a Budowlanymi Łódź w Szamotułach. Przykro nam, że ekipa która była w Pesaro, praktycznie została pozbawiona możliwości świętowania sukcesu, jakim było zdobycie po raz drugi tego trofeum przez nasze zawodniczki. Turniej, w którym co roku uczestniczyła spora grupa naszych kibiców i był pewnym punktem naszego terminarza wyjazdowego, traci na swym prestiżu i staje się jak dla nas coraz słabszą imprezą, w której z roku na rok uczestniczy zresztą coraz mniej drużyn. Dodatkowo rozgrywanie go w terminie, kiedy dwa dni wcześniej któraś z drużyn gra np. dwa tysiące km od Szamotuł, nie ma dla nas najmniejszego sensu. Sport powinien być przede wszystkim dla kibiców a nie dla samego sportu, czy dla telewizji, o czym chyba niektórzy zapominają.

[link]
[link]
[link]

[GloriaVictis]

był Fart tam gdzie grał?

[ATU]

Pytanie do ATU- zauważyłem na zdjęciach z naszego pucharowego meczu w Suwałkach pojawił się tam jakiś ruch kibicowski, wiadomo coś więcej o nich?

To żaden ruch kibicowski. Klub porobił flagi na kij, więc sobie ludzie machają ;)
Na bębnie jest koleś z Augustowa, który jeszcze z nami jeździł swego czasu + koło bębna zawsze kilka osób z Augustowa i Suwalczanie. Nie nazwałbym tego ruchem kibicowskim w takim rozumieniu jakie mamy na tym forum.

Pozdrawiam.

[Abdul]

22 Osoby z Resovii w Olsztynie.

[GloriaVictis]

[link]
znalazłem niewimem czy to wszyscy z Kielc co byli.

[Iskra_1965]

[link]
znalazłem niewimem czy to wszyscy z Kielc co byli.

nie ma to jak dobry skład
18 osób z czego 12 to dziewczyny

[ATU]

[link]
znalazłem niewimem czy to wszyscy z Kielc co byli.

nie ma to jak dobry skład
18 osób z czego 12 to dziewczyny

Czyli od baraży do 1 ligi nic się nie zmieniło ;)

[hitmaker89]

Po co w ogole sa dodawane zdjecia czy pytania dotyczacych fan klubikow Wielunia czy Farta za chwile i Skra sie pojawi. To sa wytwory pochodne od Skry itp gdzie 90% dopingu to napierd****nie w beben w rytm muzyki i wodzireje.

[GloriaVictis]

Po co w ogole sa dodawane zdjecia czy pytania dotyczacych fan klubikow Wielunia czy Farta za chwile i Skra sie pojawi. To sa wytwory pochodne od Skry itp gdzie 90% dopingu to napierd****nie w beben w rytm muzyki i wodzireje.

po to sa dodawane ze jest taki temat i w nim chodzi o to zeby bylo jak najwiecej informacji i zadawac pytania jesli kogos cos interwesuje a jak taka odpowiedz ci nie pasuje to po to sa wklejane zdjecia i zadawane pytania zebys mogl nabic posta i stwierdzic ze jest to bez sensu.

[AZS1950]

[link]

Więc mam nadzieję, że jedna z dwóch trzymających poziom ekip I ligi pokaże się z dobrej strony chociaż w jednym z podwarszawskich miasteczek w pojedynku z bełchatowskimi pajacami.

[robcal1989azswwa]

AZS Politechnika Warszawska - skra bełchatow 0:3

Nas na Torwarze okolo 50-60 osob w mlynie . Dopingujemy srednio . Tylko czasami wychodzi to dosc dobrze i konkretnie . Skry okolo 40-50 dziada . Po meczu pierwszej druzyny zostajemy na Młodych . To samo zreszta czynia belchatowianie . Przez swoja nie uwage kilka chwil pozniej traca 2 machajki . Zdjecie wrzuce pozniej .

[Czeresniowa2]

To jakiś żart chyba z tym Legionowem i NDM... no cóż jak przejdziemy Wieluń (nie wierze że roztrwonimy przewagę z meczu w Suwałkach) to znowu nam ucieka mecz ze Skrą w Gorzowie. Jeszcze ten czwartek ... Wie ktoś kiedy dokładnie ten turniej się odbędzie?

[robcal1989azswwa]

[link]

machajki skry ...

[huligan w sandałach]

robcal1989azswwa kozaki z Was kroić skre :) brawo!! szacun!!

[robcal1989azswwa]

nie chodzi o zadne kozaczenie ... dalem sucha informcje i tyle ... jak chcesz napisac ze jestesmy kozaki to pisz na priv ... po co zasmiecasz temat ?? podejrzewam ze Twoja ekipa robi tyle samo co wszystkie inne razem wziete , wiec nie bede sie z Toba sprzeczal :\ widac kto jest prawdziwym kozakiem ...

[marek_marecki]

nie chodzi o zadne kozaczenie ... dalem sucha informcje i tyle ... jak chcesz napisac ze jestesmy kozaki to pisz na priv ... po co zasmiecasz temat ?? podejrzewam ze Twoja ekipa robi tyle samo co wszystkie inne razem wziete , wiec nie bede sie z Toba sprzeczal :\ widac kto jest prawdziwym kozakiem ...

Wy na pewno konfidenci ;) pozdrowienia z Częstochowy

[robcal1989azswwa]

Ludzie w ktorzy postapili tak a nie inaczej w sytuacji zwiazanej z flaga nie sa osobami decyzyjnymi i wogole nie udzielaja sie w ekipie . Nastapila u nas wymiana grupy. Z osobami z Czestochowy rozmawialem osobiscie na ten temat i wszystko jest zakonczone . Moge jedynie przeprosic za ludzi odpowiedzialnych za cala akcje . Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku .

[MBP1921]

Czarni Radom - STS Skarżysko (pieprzona II liga)

http://www.youtube.com/watch?v=GxvKBJcs ... ure=autofb

[TPS-Rumia]

TPS Rumia vs. BKS Bielsko-Biała.
Na ten mecz w naszych szeregach można było odczuć duże ciśnienie; inauguracja ligi, pierwszy i historyczny mecz w Pluslidze, ciekawy przeciwnik. Przygotowania do tego wydarzenia rozpoczęły się niemal zaraz po awansie, a swój punkt kulminacyjny osiągnęły tydzień przed meczem. Po raz kolejny, tym razem na prawdę konkretnie, zdecydowaliśmy się na akcje "plakat", co spowodowało, że na mieście pojawiło się ich około 300!. Zapewne pomogły one zapełnić rumską halę, która była wypełniona po brzegi. Nas w młynie ponad 50 osób dość mieszanego składu, ale co zrobić, trzeba działać z tym co mamy. Łączpol wspiera nas w 8 osób - wielkie dzięki. Na mecz przygotowaliśmy 3 oprawy pod hasłem "Trójkolorowi" by pokazać wszystkim jakie są nasze barwy. Na pierwszy gwizdek rzucamy konfetti i machamy 10 dużymi machajkami. W drugim secie prezentujemy trans z napisem "Trójkolorowi" oraz wciągamy sektorówkę w barwach. Po tym jak sekto schodzi w dół machamy 50 małymi machajkami ułożonymi w barwy klubowe. Kolejną i ostatnią oprawą były folie, które wyszły na prawdę kozacko. Za wszystkie te oprawy odpowiedzialna jest grupa Rumskich Fanatyków. Jak na pierwszą zorganizowaną oprawę, myślimy, że wyglądało to wszystko elegancko. Doping według nas całkiem nieźle, choć mogło być dużo lepiej. Warto odnotować, że w 3 secie dajemy wyraźnie znać, co sądzimy o przekrętach i handlowaniu awansami i śpiewamy przygotowaną specjalnie "powtarzankę". Gości jak to już zdążyliśmy się u nas przyzwyczaić po raz kolejny zero. Cóż może kiedyś to się zmieni. Teraz czas na DERBY!
[link] [link] [link] [link] [link]

[Czeresniowa2]

Stilon Gorzów-Ślepsk AUGUSTÓW

Od nas zaledwie 8 osób, mecz bez historii. Powoli już myślimy o przyszłym roku, koniec stycznia i początek lutego zapowiadają sie dość ciekawie.

Ponoć Stal Nysa pojawiła się w Bielsku-Białej na meczu z BBTS, potwierdzi to ktoś?

[Berto R]

moglby ktos opisac wyjazdy do Kędzierzyna AZS-u CZ-wa jeszcze za czasów Yawalu?

[robcal1989azswwa]

Resovia Rzeszów - AZS POLITECHNIKA WARSZAWSKA 3:1

Nas w Rzeszowie 16 osob . Na hale nie wpuszczone zostaja 2 osoby. Dochodzi do szarpaniny z ochrona juz po wejsciu reszty na sektor . Ochrona dzwoni na psy a my po ich przyjezdzie ulatniamy sie do baru.

[marek_marecki]

moglby ktos opisac wyjazdy do Kędzierzyna AZS-u CZ-wa jeszcze za czasów Yawalu?

[link] - tutaj masz jeden z opisów, jak znajdę coś więcej to Ci podeśle.

[Danonek]

Czy na AZS Warszawa udzielają się jakies ekipy piłkarskie ?;>

[Berto R]

Bardzo wątpie..

[BratB]

Jak byliśmy w Warszawie to na hali był Milan Milanówek i Znicz Pruszków, lecz nie wiem czy to tak jednorazowo czy na stałe :)

[robcal1989azswwa]

Jezeli chodzi o Milan , zawsze jedna osoba obecna :) reszta okazjonalnie ...

[Danonek]

:O Ten posty chyba zaraz zniknie!....Nie którym to sie naprawde nudzi...

[Michaeldg]

8.12.2010r. VK Kralovo Pole Brno – MKS Dąbrowa Górnicza 1:3 (17:25, 18:25, 28:26, 16:25)

Jest to jeden z naszych priorytetowych wyjazdów w tym sezonie ;) także na mecz udajemy się w ponad 60 osobowej grupie (autokar + kilka aut). Z Dąbrowy pierwsze samochody wyruszają już wczesnym rankiem, główna grupa szturmowa ;) opuszcza parking Hali „Centrum” o godzinie 11:00. Do Brna mimo dającej się odczuć zimy bez żadnych problemów i z 2 krótkimi postojami docieramy około godziny 16:45. Na kameralnej hali czeskiej drużyny meldujemy się punktualnie o godzinie 17:00 i od razu zaznaczamy swoją obecność głośnym śpiewem, czego dość mocno zszokowane Czeszki widocznie się nie spodziewały :P. Po chwili na parkiecie pojawiają się siatkarki dąbrowskiego MKSu przywitane przez nas gromkimi oklaskami i jeszcze głośniejszym „gramy u siebie, Dąbrowa gramy u siebie”. Jeśli chodzi o czeską część widowni to pojawiła się ona w liczbie około 100-150 osób, brak jakiegokolwiek dopingu z ich strony i co niespotykane na polskich parkietach brak nawet jednego ochroniarza :rolleyes:. Nasz doping podczas trwania całego meczu na równym i dobrym poziomie, wspomagany 1 bębnem. Do tego standardowo „Siła z Centrum”, „Struga Fans” oraz „Polish Ultras”, 10 flag na kij, biało-niebieska sektorówka, balony, zimne ognie etc ;). Jeśli chodzi o sam przebieg spotkania, to z wyjątkiem 3 seta przegranego na własne życzenie przez „nasze siatkarki” mecz właściwie bez historii. Po meczu podziękowania od siatkarek w naszą stronę i ze śpiewem na ustach opuszczamy bardzo gościnne tego dnia czeskie Brno :rolleyes: . Spokojna podróż powrotna i w D.G. jesteśmy około godziny 1:15.

[Czeresniowa2]

Co to za ekipa z Mostostalem na sektorze gości?

[robcal1989azswwa]

Zapewne Ruch Zdzieszowice ,,,

[Szatanek]

dokładnie. Ruch wspomagał Mosto w 17 osób .

[Tomek_BB]

Gospodarze:
[link]

Goście:
[link]

[BratB]

Nas w Warszawie około 90 osób w tym 17 Ruch Zdzieszowice.
Chwilami doping bardzo dobry, lecz z biegiem czasu doping siada co spowodowane jest także grą naszych "siatkarek". Po meczu siatkarze słyszą sporą porcje bluzgów pod swoim adresem co bardzo nie spodobało się naszemu prezesowi.
Po meczu odpuszczamu sobie podejście pod autokar siatkarzy, odpalamy troche piro i wracamy w podróż powrotną.
Na trasie spotykamy autokar siatkarzy i dajemy kolejny festiwal naszych przyśpiewek pod ich adresem.
Po meczu, przed hala pare szali zmieniło właścicieli

[Czeresniowa2]

Po meczu, przed hala pare szali zmieniło właścicieli

Ale żadną ekipa chuligańską nie jesteśmy, broń cie panie Boże. No chyba że skroić wąsatych Januszy to wicie rozumicie :)



Stal Nysa na meczu z nami, od nas 1 osoba incognito (studiująca we Wrocławiu).

[malyswider]

Po meczu, przed hala pare szali zmieniło właścicieli

Ale żadną ekipa chuligańską nie jesteśmy, broń cie panie Boże. No chyba że skroić wąsatych Januszy to wicie rozumicie :)

no ale W-wa kroila wasow ze Skry z machajek to ok bylo? wy to sie lubicie do nas za wsyztsko przypierdalac. Zwracasz uwage na to ze ktos komus cos zabral a zupelnie pomijasz liczbe wyjazdowa.

[Czeresniowa2]

Różnica miedzy wasza akcja a Polibudy jest taka że robcal tutaj nie wmawia nam wszystkim że są zwykłymi januszami którzy żadnych akcji nie robią, tylko stara się razem z ogarniętymi ludźmi zmienić wizerunek swojej ekipy. Wykroili Skre, za rok wykroją lepszą ekipe a wy dalej bedziecie krzyczeć ZAKSA i taka jest różnica. Liczba wasza dobra ale zdaje sie że rok temu było was 160 i to bez Ruchu więc bez przesady

[robcal1989azswwa]

Swider , wrzuc z laski swojej zdjecia szali i okresl liczbe jak mozesz ...