Legendarni kibole

[tcz]

Pudel z Arki. Wspomniany w Lidze Chuliganów Romana Zielińskiego. Jeden z "ojców" FC Tczew powstałego 35 lat temu, do teraz zalicza większość meczów żółto-niebieskich...
pozdro

[tcz]

Zbliża się do 60-tki , ale bliżej mu jeszcze 50-tki hehe
Kilka osob w miare regularnie pojawia sie na meczach, reszta z roznych wzgledow zrezygnowała lub jeździ okazyjnie.
pozdro

[preslik]

Ta solowka miala miejsce przy okazji jakiegos meczu Wisly w pucharach i slyszalem taka wersje (nie wiem czy prawdziwa dlatego pytam), ze Metal znalazl sie pod stadionem Wisly bo sprzedawal tam po prostu bielty na ten mecz. To ze byl kanarem to juz inna historia.

to bylo przed meczem z Parma w 1998 metal przyszedl pod kasy sprzedawac bilety wraz z Hubertem B. ktory nie byl kibicem lecz znanym czlowiekiem z miasta , honorowa postawa Wisly bo mozna bylo go zlinczowac a byla solowka ,ktora wygral sp.Leniu

[Godulok]

na Ślasku swego czasu sporo urzedowali: Franacuz, Machajcok, Roman, Zielony (GKS Tychy), Ogor, Stary Bobo (Gornik Zabrze), Buła (Ruch Ch), Lechista i Spiacy (Piast Gliwice), Dlugi, Kolejorz, Korek, Pisul (Polonia Bytom) oraz przedstawicielie Zaglebia - Zaba czy Wara.
jako ciekawostke moge dodac ze uczestnikami (goscinnie) tworzenia ślaskiej sily byli przedstawiciele - Rakowa Czestochowa (2 zgredow)!!

Jeśli chodzi o Ogóra to sie mo dobrze. Mniej aktywny niż kiedyś.

Może ktoś opowiedzieć o Starym Bobo i innych legendach Górnika Zabrze?

[JebacRozjebundy]

Powie ktos cos o Legendach Sandecji ? - jesli takowe byly.

[crims]

Opowie ktoś o Kilerze z Korony? kolega z Kielc kiedyś mi o nim wspomniał

[TYLKO_POLONIA]

Pożegnaliśmy Grzegorza z Wilczaka [link]

Grzechu karierę kibicowską zaczął na początku lat 90-tych MIał na koncie ponad 100 wyjazdów za ukochaną Polonią. Udzielał się bardzo aktywnie do około 2000 r. Współautor zgody z Odrą Opole (1994 r.) i Stomilem Olsztyn (1996 r.). Młodzi kibice mogą pamiętać Grzecha z uroczystości upamiętnienia Mariana Norkowskiego oraz z meczu Stomil - Radomiak przed dwoma laty, kiedy to ryzykując mandatem zabrał kilku młodych Polonistów, którzy nie mieli jak wrócić, do swojego busa na pakę. Prosimy wszystkich kibiców o modlitwę za niego.
Umarł bardzo młodo, bo w wieku zaledwie 33 lat.
Oto Grzechu w akcji w latach 90-tych

[link]

[przetarte majtki]

Opowie ktoś o Kilerze z Korony? kolega z Kielc kiedyś mi o nim wspomniał

co nieco bylo kilka stron wcześniej, po prostu ikona Kielc.

[Leszek Piesek]

[link]

[idraulico]

[link]

Nie legenda, ale też i znalazł się tam wątek krakowskiej Wisły [link]

[szyda]

mógłby ktoś napisać coś na temat tych osób?

http://www.arkowcy.pl/gal,474,l,p1070745.jpg
[link]
[link]

z góry dzięki

[JebacRozjebundy]

mógłby ktoś napisać coś na temat tych osób?

http://www.arkowcy.pl/gal,474,l,p1070745.jpg
[link]
[link]

z góry dzięki

Mari zostal zamordowany przez nozownikow z Wisly w pamietnej ustawce ktora odbyla sie we Wroclawiu w 2003 roku, przed(?) meczem : Slask - Arka.

[Ronnie The Rocket]

Olej zginal w wypadku motocyklowym.

[Koziołek]

mógłby ktoś napisać coś na temat tych osób?

http://www.arkowcy.pl/gal,474,l,p1070745.jpg
[link]
[link]

z góry dzięki

Mari zostal zamordowany przez nozownikow z Wisly w pamietnej ustawce ktora odbyla sie we Wroclawiu w 2003 roku, przed(?) meczem : Slask - Arka.

Awantura trwała przed i w trakcie meczu, na jednej z głównych ulic Wrocławia, niedawno była kolejna rocznica tych smutnych wydarzeń, 30.03.2003

[olimpijska2.pl]

Witam,

zastanawiałem się od pewnego czasu, czy nie rozreklamować tutaj cyklu artykułów, który jest publikowany na mojej stronie, aż do dzisiaj, kiedy to zrozumiałem, że te informacje musi przeczytać jak największa ilość kibiców.

"Wspomnienia z historii"
Wpisany przez cloner
wtorek, 30 marca 2010 23:45


Z wielką przyjemnością pragniemy poinformować, że na łamach naszego serwisu Olimpijska2.pl, rozpoczynamy nową serię artykułów pt. "wspomnienia z historii". Dołożymy wspólnie z jego autorem (poznacie go już w najbliższym tekście) wszelkich starań, żeby ukazywały się one cyklicznym tokiem, aczkolwiek zapewnić Was o tym na chwilę obecną nie możemy. Już za kilka, może kilkanaście minut pierwszy artykuł, a będzie nim tzw. "od autora". Wszystkie artykuły będą publikowane na głównej stronie, żeby nie przeszukiwać całego serwisu, będą one również dostępne w zakładce z lewej strony, oczywiście pod tytułem "wspomnienia z historii". Gorąco polecamy!

O całej sprawie napisał portal Wirtualna Polska

[link]


[link] - wszystkim polecam cykl artykułów "wspomnienia z historii".


Jak do tej pory, ukazały się 4 artykuły:

- "od autora"
- "moje początki na Polonii"
- "rok 1965"
- "Oni tworzyli historię"



:)

[Beskid]

Może ktoś coś powiedzieć o Indianie z GKS Jastrzębie ?? pewnego czasu był legenda ale potem stał się pała czy to prawda??

[tigerodrawodzislaw]

co do indianina to najlepsze info od kibicow Zawiszy kumaci ludzie wiedza o co chodzi

[pestycyd]

Czyli widzisz Beskid, albo się zakumacisz albo przerzuć się na Zawiszę i zapytaj kumatych tam.

[Beskid]

Chodzi mi o to, że kogo się nie zapytać to wie kto to jest pewnego razu słyszałem wiele rzeczy o nim, każdy kto go znał, czy słyszał o nim mówił o nim same dobre słowa, oczywiście przed cała sytuacja z Zetka. chciał bym wiedzieć jak on był postrzegany w oczach innych kibiców innych ekip.

[biały miś]

Opowie ktoś o Kilerze z Korony? kolega z Kielc kiedyś mi o nim wspomniał

co nieco bylo kilka stron wcześniej, po prostu ikona Kielc.

Niech ktoś starszy z Kielc i zgód napisze coś więcej o Killerze, Syni czy G. z Korony. Przetarte majtki, jak znasz to zarzuć jakiś historie z nimi związane zwłaszcza o tym pierwszym.

[Joint]

A może ktoś opisać legendarnych kiboli KKS-u Kalisz, jeżeli takowi istnieli/istnieją ? Z góry dzięki.

[elep]

może ktoś coś o Śpiewaku z Legii napisać?był kiedyś taki typ
(i nie chodzi mi o tego Śpiewaka z ŁKS)

Gość nie był żadną legendą,swojego czasu bywał na meczach Legii i sporo się udzielał jeśli chodzi o sprawy czysto sportowe.Z tego co się orientuje to był to tylko dosyć któtki ale intensywny epizot z jego życia.

[PDGcartel]

Mógłby ktoś przybliżyć jakiś legendarnych kiboli z Tarnowa ?

[SH1920]

może ktoś coś o Śpiewaku z Legii napisać?był kiedyś taki typ
(i nie chodzi mi o tego Śpiewaka z ŁKS)

Gość nie był żadną legendą,swojego czasu bywał na meczach Legii i sporo się udzielał jeśli chodzi o sprawy czysto sportowe.Z tego co się orientuje to był to tylko dosyć któtki ale intensywny epizot z jego życia.

Na Pogoni na meczu pucharowym z Ruchem wisiała legijna fana "Śpiewak trzymaj się".Ot taka ciekawostka.

[kino11]

Marlboro to jest temat Legendarni kibole a nie aktywni moze jeszcze podasz nazwiska i adresy bez odbioru

[Marlboro]

Marlboro to jest temat Legendarni kibole a nie aktywni moze jeszcze podasz nazwiska i adresy bez odbioru

Legendarni nie znaczy nieaktywni niektorzy juz za zycia staja sie legendami :) (z ta aktywnoscia to chyba troche przesadziles co niektorych z nich chociaz Arke zawsze maja w sercu) z podejrzeniem ze moglbym jechac nazwiskami troche przesadziles bez obaw pozdro :)

[olimpijska2.pl]

"Wspomnienia z historii" to cykl artykułów, w których jeden z legendarnych kibiców Polonii Bytom, z przełomu lat 60/70, opowiada m.in. o początkach ruchu kibicowskiego :)

Wiem, że już pisałem o tym, ok. 2 miesiące temu, jednak od tamtego czasu powstały kolejne artykuły.

Całość pod adresem:
[link]

1 - moja krótka notka
2 - "od autora"
3 - "moje początki na Polonii"
4 - "rok 1965"
5 - "Oni tworzyli historię"
6 - "tak hartowała się stal"
7 - "Heja, Heja Polonia!"
8 - "błękit i czerwień"
9 - "w jedności nasza siła"


Czytania bardzo dużo, ale mam nadzieję, że chętnych do lektury nie zabraknie.



PS na niedawnej gali z okazji 90-lecia Polonii Bytom, obecny prezes klubu, Damian Bartyla wręczył kibicowi, który o tym wszystkim opowiada, pamiątkową nagrodę, w podziękowaniu, właśnie za tworzenie ruchu kibicowskiego :)

[PDGcartel]

Mógłby ktoś przybliżyć jakiś legendarnych kiboli z Tarnowa ?

Podbijam.Napewno jest ktoś w Tarnowie czy to z Unii czy z Tarnovii,kto uchodzi za legendę.

[elep]

Znam konia tylko z widzenia,parę razy palneło się z nim jakiś browar albo coś mocniejszego na wyjeździe.Koniu to ogólnie konkretny zgred wariat,jeździ na Polonie od zawsze.Różne akcje słyszałem i widziałem w wykonaniu Konia ale opisze tylko jedną.Otóż z dwa trzy lata temu dokładnie nie pamiętam ktoś puścił fame że Koniu nie żyje a że Konia wszyscy znają to plotka rozeszła się bardzo szybko.Do tego nikt Go nie widział przez jakieś pół roku co było bardzo dziwne bo Koniu bywał na każdym meczu na K6 i dosyć często wizytował na stadionach w całej Polsce gdzie grały Czarne Koszule.Na naszym forum ktoś założył temat i wszyscy dopytywali o termin pogrzebu ale nikt go nie znał o ile dobrze pamiętam to ktoś nawet napisał że poda termin na dniach.Wszyscy byli w szoku i nikt do końca w to nie wierzył.Akurat graliśmy jakiś mecz u siebie wchodzimy z koleżką do knajpy w okolicach stadionu zamawiamy browary i słyszymy ktoś zaczyna zarzucać pieśń o Polonii po czym pada na stolik rozbijając wszystko co na nim, przykrywając się nim;)Chłopaki zaczynają Go podnosić patrzymy z koleżką a to Koniu zmartwychwstał!!!!!!!!!!!!Koniu żyje do dziś ma się dobrze i uczęszcza na mecze u siebie jaki i na wyjazdy.Po za tym dodam że koniu nigdy nie kryje jakiemu klubowi kibicuje i jak jedzie na mecz to wszyscy którzy Go napotkają na swojej drodze wiedzą że Koniu jest z Polonii;)Kto Go spotkał to wie o czym mówię;)

[jurij]

Koniu ma ciekawą historie, jest absolwentem filozofii na UW i byłym koszykarzem, zresztą nawet niezłym bo kiedyś w latach 70 grał w reprezentacji Warszawy.Niestety był nałogowym hazardzistą, kolejne przegrane doprowadziły go do alkoholizmu.Został bukinistą, można go często spotkać w okolicach krakowskiego przedmieścia i oboźnej.Należy do kategorii tzw "inteligentnych meneli"...

[angol88]

• Może ktoś coś napisać o Uszolu?

  Ostatnio było o nim 'głośno' po artukule w gazecie. Znalazła się w nim autobiografia. Opisuje sam co robił, czym się teraz zajmuje itp. Aktualnie walczy w MMA(?)
  [link]" target="_blank
  Pierwszy z prawej to Uszol.

Ten pierwszyz lewej od Uszola to jakiś niepewny rasowo
BIAŁY CZŁOWIEK MUSI BYĆ PANEM

tak się składa że on ten niepeweny rasowo jest ś.p ....

[KnShC]

Mógłby ktoś przybliżyć jakiś legendarnych kiboli z Tarnowa ?

Wiem, że Abaddon z Cracovii wywodził się z Tarnowa. Co do Tarnowskich legend to swojego czasu słyszałem o Żabie i Szałmusie lub Szajbusie (jedno z dwóch) z Tovii, ale najlepiej bedzie jak ktoś z Tarnowa sie wypowie obiektywnie.

[Leszek Piesek]

tak się składa że on ten niepeweny rasowo jest ś.p ....

Napiszesz coś więcej?

Wywiad z Uszolem przed BOTE2: [link]

Zajebisty, 30 minutowy materiał. Polecam

kogo on tam dojechal w 3.00 min?

[Bastian]

Otóż z dwa trzy lata temu dokładnie nie pamiętam ktoś puścił fame że Koniu nie żyje a że Konia wszyscy znają to plotka rozeszła się bardzo szybko.

warto dodać, że kibice Legii byli przez was oskarżani o zabójstwo Konia za pomocą noży.

[olimpijska2.pl]

Ciąg dalszy "Wspomnień z historii"

[link]

Dodano kolejne 2 odcinki

10 - "nasz klub kibiców"
11 - "rośniemy w siłę"


Fragment odcinka nr 10

"Młody 18, może 20 lat. Na scenę wkroczył niezbyt pewnym krokiem. Nie przywykł widać do zabierania głosu przed wielkim audytorium.". Tak właśnie zaczynał się bardzo ważny, a dla naszej historii niemalże przełomowy artykuł w "Sporcie" z lutego 1972 roku. Rzeczywiście do publicznego zabierania głosu jeszcze wtedy nie przywykłem i krok mój mógł sie niektórym wydawać dość niepewny. Miałem wtedy 17 lat...


Ale po kolei. Już od jakiegoś czasu poważnie zastanawialiśmy się, w jaki sposób sformalizować nasz kibicowski ruch związany z Polonią Bytom. W tym czasie nikt już nie mógł zaprzeczyć, że organizacyjnie (choć nieformalnie) prezentujemy się na całkiem niezłym poziomie i grupa nasza posiada niemal wszelkie znamiona formalnego podmiotu organizacyjnego. Jednakże, błędem byłoby zakładać, iż w takiej sytuacji założenie (zarejestrowanie?) Klubu Kibiców powinno być jedynie formalnością. Wszyscy oczywiście zdawaliśmy sobie sprawę z tego w jakich czasach żyjemy. Z drugiej strony, jak już wspominałem poprzednio, w tamtych czasach mieliśmy "świetną prasę" i wyrazy sympatii i poparcia z wielu stron. Dla każdego, kto miał do czynienia z "systemem" wiadomym było, iż takie "otwarcie" mogło nastąpić jedynie za zgodą (lub przyzwoleniem) "wysokich czynników". To dawało nam (przynajmniej tak nam się wydawało) niezłą pozycję przetargową i otwierało jakąś szansę na "przeskoczenie", pozornie niemożliwej do pokonania w krajach "obozu sprawiedliwości społecznej", bariery powołania do życia, w jakiejś mierze, samorządnego i niezależnego Klubu Kibiców. Wiedzieliśmy dobrze, że na całkowitą samodzielność i niezależność nie będziemy w stanie się wybić (to w warunkach systemu było po prostu niedopuszczalne i niemożliwe). Generalnie ostrzegano nas już wtedy, że nasza działalność może być uznana przez władze jako "tworzenie nielegalnych struktur", co oczywiście było wtedy ścigane przez "prawo".

[link]



Fragment odcinka nr 11

Rok 1972 był dla nas, Polonistów rokiem szczególnym. Jako rezultat działalności lat poprzednich dość klarownie wytyczony został kierunek i stworzone zostały warunki do pełnego rozwoju naszego ruchu kibicowskiego w Bytomiu. Wiedzieliśmy (tak nam się przynajmniej wydawało) dokładnie dokąd zmierzamy, jakie są nasze możliwości i limitacje. Wiedzieliśmy wtedy dokładnie, że następnym etapem działania musi być ugruntowanie osiągniętej pozycji oraz rozwój nie tylko jakościowy, ale także ilościowy (w tym równiez ... tak, "siłowy"!).

Nasza dominująca pozycja na Śląsku nie podlegała dla nikogo dyskusji. Inne śląskie kluby (a było ich wtedy w ekstraklasie dość sporo!) ciągle jeszcze organizacyjnie "drzemały", choć pewne oznaki "budzenia się do życia" można było zaobserwować w Chorzowie. Dało się tam zauważyć parę nowych flag (na kiju) oraz przestano skandować, jako doping, słynne ... "Ruch tympo" (tempo), którego znaczenia, prawdę mówiąc, nigdy "nie rozgryzłem" (już więcej sensu miała nasza "rymowanka", którą uwielbialiśmy serwować niebieskim w Chorzowie: "Ruch – spuchł, Bula - ciula!"). W Chorzowie (zresztą na innych stadionach również) pojawiły się też w tym czasie pierwsze próby zorganizowanego śpiewu (oczywiście polegające jedynie na "kserowaniu" naszych piosenek. Śpiewano głównie "Heja Niebiescy" (wiadomo z czym nam się to wtedy kojarzyło!) "Heja Kolejorz", "Heja Zagłębie", itp. na nutę naszego "Heja Polonia".

[link]


Miłej lektury!

[oxford00]

hm.. doping Wisly z lat 70 http://www.youtube.com/watch?v=IADfAojCLC8 (od 1:46 minuty na stadionie Cracovii i nastepne ujecie z Reymonta kilka lat wczesniej..)
swoją drogą śpiewano wtedy bardzo czysto i równiutko, jak w jakimś chórze, i nie jest to żadne "Heja Wiselka" ;) chyba ze nie piles do Bialej Gwiazdy.
Prawdziwym rarytasem jest wycinek wideo z lat 40, tylko czy jest tam doping muszę sprawdzić

[BOGDAN]

hm.. doping Wisly z lat 70 http://www.youtube.com/watch?v=IADfAojCLC8 ...swoją drogą śpiewano wtedy bardzo czysto i równiutko, jak w jakimś chórze, i nie jest to żadne "Heja Wiselka" ;) chyba ze nie piles do Bialej Gwiazdy.

Piszesz: z lat 70 (sugerujac 1970), a prawdopodobnie masz na mysli "z lat siedemdziesiatych"...
Moje wspomnienia na olimpijska2.pl dotycza przelomu lat 60/70 i lat nastepnych. W odcinku, gdzie "pije do Bialej Gwiazdy" (miedzy innymi) "Heja, heja Polonia" pisze bodajze o sezonie 1969/70. Wtedy sie spiewy na stadionie Polonii zaczynaly i to wlasnie "Heja Polonia" - po jakims czasie ta wlasnie przyspiewka byla "kserowana" na wiekszosci stadionow w Polsce. Piosenka spiewana "czysto i rowniutko" na derbach w Krakowie (na melodie "Wczoraj obiecalas") powstala w Bytomiu nieco pozniej (mysle ze jesienia 1972). Pamietam dokladnie okolicznosci i opisze je w nastepnym odcinku moich wspomnien. Po jakims czasie zostala rowniez "sklonowana" na innych stadionach (nota bene spiewana jest do dzisiaj!). Pozdrawiam...

[BOGDAN]

hm.. doping Wisly z lat 70 http://www.youtube.com/watch?v=IADfAojCLC8 (od 1:46 minuty na stadionie Cracovii i nastepne ujecie z Reymonta kilka lat wczesniej..)

Przesluchalem to jeszcze raz i doszedlem do nastepujacych konkluzji:
1 Wydaje mi sie ze jest to zlepek 3 roznych materialow filmowych
2. W drugiej czesci (kiedy spiewa ten "chor") komentator wyraznie mowi: "bylo to dokladnie 70 lat temu w 1907 roku" - co sugeruje rok 1977 (oczywiscie na stadionie Wisly spiewano juz wczesniej)
3. Trzecia czesc (z Reymonta): spiewaja "...mistrza Polski ma" - w oryginale, bytomskim oczywiscie! - bylo "...i dwa punkty ma!" - taka zmiana tekstu miala sens w 1977/78 (Wisla zdobyla tytul) lub tez w 1975/76 (Wisla "otarla sie" o majstra zajmujac trzecie miejsce ze strata jednego punktu).

[ZKS1928]

Mógłby ktoś przybliżyć jakiś legendarnych kiboli z Tarnowa ?

Właśnie nam taka jedna legenda zmarła. Jednak nie mnie opowiadać jej życiorys, i dorobek na Unii. Może Detox opowie, znali się lepiej.

[jablerr]

hm.. doping Wisly z lat 70 http://www.youtube.com/watch?v=IADfAojCLC8 (od 1:46 minuty na stadionie Cracovii i nastepne ujecie z Reymonta kilka lat wczesniej..)

Przesluchalem to jeszcze raz i doszedlem do nastepujacych konkluzji:
1 Wydaje mi sie ze jest to zlepek 3 roznych materialow filmowych
2. W drugiej czesci (kiedy spiewa ten "chor") komentator wyraznie mowi: "bylo to dokladnie 70 lat temu w 1907 roku" - co sugeruje rok 1977 (oczywiscie na stadionie Wisly spiewano juz wczesniej)
3. Trzecia czesc (z Reymonta): spiewaja "...mistrza Polski ma" - w oryginale, bytomskim oczywiscie! - bylo "...i dwa punkty ma!" - taka zmiana tekstu miala sens w 1977/78 (Wisla zdobyla tytul) lub tez w 1975/76 (Wisla "otarla sie" o majstra zajmujac trzecie miejsce ze strata jednego punktu).

Ten fragment z Reymonta to na 100% rok 78. Był kiedyś obszerniejszy materiał, a ten z dopingiem to tylko fragment właśnie z sezonu, w którym Wisła zdobyła Mistrza.