Puchar Polski 2009/2010

[nowik]

Pogoń bardziej slyszalna w 1 polowie,obecny z nimi Falubaz i Flota.

oprawa Pogoni :

[link]

[Pośpieszny.]

Ale nudny ten finał masakra, [link]

A czego żeś sie spodziewał ? Dymu jakiegoś ? Spodziewałeś sie fajerwerków jakiś ? Pomyśl o konsekwencjach takich zachowań.. Jak dla mnie Jaga wygrała na boisku i na trybunach zdecydowanie, Pogon miała dobre momenty porządnego 'ryknięcia' ale to momenty.. Oprawy też ładne z obu stron.
Jak pokazywali kibiców z pilkarzami Jagi to widocznych było lecących paru osób w kominiarach, szczerze mówiąc miałem cichą nadzieje na małe atrakcje no ale cóż... ;)
Gratulacje dla Jagielloni.

[sportage]

W finale obie ekipy pół na pół. Liczebnie podobnie, wizualnie trochę lepiej Jagiellonia, doping w I połowie lepiej Pogoń a w drugiej Jagiellonia. Na wyjście piłkarzy lepiej zaprezentowała się Pogoń (kartoniada, kilka mniejszych sektorówek). Gratulacje dla obu ekip. Przed finałem spodziewałem się przewagi Pogonii, tak jednak nie było. Piłkarsko Pogoń skrzywdzona. Sędzia obojętnie co by zrobił I połowie, czy dyktując rzut karny dla Pogonii czy dając czerwoną kartkę zawodnikowi Jagiellonii spowodowałby, że mecz byłby ciekawszy.

[radekKKS]

Obie ekipy ładnie się prezentowały wizualnie widać że neutralne miasto zdaje egzamin i z roku na rok Puchar Polski zyskuje na randze dużo ekip na poważnie podchodzi szczególnie do finału

[MrMario8211]

Pogoń bardziej slyszalna w 1 polowie,obecny z nimi Falubaz i Flota.

oprawa Pogoni :

[link]

moze prosta oprawa ale na wyjedzie jak w dodatku na ultrasów Pogoni bardzo okazała oprawa

[kibicGDZ]

Moim okiem neutralnego kibica z sektora 27:
Liczebność obu ekip bardzo dobra, łuki napchane na maksa, sporo piknikowego towarzystwa z obu ekip (szczególnie ze Szczecina) również na prostej. Miejscowych mało, widać reklama Pucharu nie dała należytego efektu. Organizacyjnie też nie do końca poprawnie, wchodziliśmy grupką neutralnych znajomych tymi samymi bramkami co Pogoń. Jednak szło to w miarę sprawnie. Dużo psów, praktycznie z całej Polski (Warszawa, Poznań itd.).
Wizualnie i z lepszym repertuarem bez najmniejszej wątpliwości lepiej pokazała się ekipa z Białegostoku. Wśród Pogoni sporo Januszy, widoczni szczególnie po utracie bramki gdy nawet 1/3 łuku nie brała udziału w dopingu. Ogólnie jednak Pogoń pokazała się z dobrej strony, parę razy nieźle ryknęli. Widoczna duża grupa fanów z Warszawy. Trochę bluzgów z obu stron, częściej jednak wyzywali Szczecinianie, nie mogący pogodzić się z niekorzystnym wynikiem, który mógł być dużo wyższy dla Jagi.
Przed, na i po meczu generalnie spokój, sporo osób w barwach Jagi czy Pogoni poza stadionem czy na przylegającym do stadionu osiedlu. Pismaki, a szczególnie GW bardzo się rozczarowała tym obrotem sprawy :). Pozdrawiam.

[marcus]

Piłkarsko Jagiellonia,kibicowsko Pogoń bez dwóch zdań.

[shox]

Bydgoszcz godzina 14:00 okolice stadionu Zawiszy. W okół stadionu (pobliskie parki - os.Leśne) wbija w siebie % Pogoń Szczecin. Na północ od Bydgoszczy widziana głównie Jaga tam też parkowali samochody. Od strony szpitala wojskowego (czyli na południe od stadionu) już w większości Pogoń. Pod samym stadionem na 1,5h przed meczem 0 kolejek od wejścia głównego! Wszyscy sprawnie wpuszczani, a kibice gości (jedni i drudzy) na stadionie już są długo, długo przed meczem. Po wejściu na stadion widać, że lepiej wypełniony sektor Pogoni Szczecin, sektor na co dzień pełniący rolę klatki wypełniony głównie przez Legie. Wizualnie lepiej wygląda Jaga koszulki robią bardzo dobry efekt u jednych jak i drugich. Zaczyna się mecz i większe pierdolnięcie ma Pogoń, Jaga natomiast ciągnie dłuższe lepsze piosenki moim zdaniem mieli lepszy repertuar. Oprawa jednych jak i drugich na wejście bardzo dobra. Pogoń bez pirotechniki, Jagiellonia odpala na spontanie kilka razy i po bramce efekt bardzo dobry. Sektorówka Jagiellonii THE BEST FANS i doping po bramce wmurował troszkę Pogoń&Legie. II połowa na korzyść dla kibiców z Białegostoku. Zabawa i polewanie wodą po meczu niesamowita i radość Jagiellonii. Pogoń szybko opuszcza stadion dziękuje piłkarzom za walkę. To chyba na tyle...

[osfp_]

Przecież odegrali

[Kre[Z]Ciol]

Moim zdaniem kibicowsko Pogoń lepiej wypadła.Piłkarsko - Jaga.
Dodam tylko jeszcze, że w okolicach Bydgoszczy kibice Legi zatrzymali się na peronie, kilkunasto osobowa grupka wyszła i zaczęli się między sobą naparzac. Troche tego nie rozumiem..Bez napinki.

[Silver]

Z racji, że już w domu (fura) to taka mała relacja.

Przed meczem ogólnie dosyć lajtowo, dużo Portowców rozsianych po okolicznym osiedlu i Gdańskiej, co ciekawe momentami mijały się pojedyncze osoby z Pogoni i Jagi, bez spięć prócz niezbyt przyjemnych spojrzeń. Ze 3 godziny przed meczem na obu trybunach było już sporo ludzi, około godzinę przed praktycznie trybuny Jagi i Pogoni były zapełnione.

Co do liczebności, to myślę że trochę więcej Portowców, ale niedużo więcej (wg LegiaLive 6 k Pogoni, 4,5 Jagi). Na neutralnych sektorach ludzie w barwach obu ekip, czasami zupełnie koło siebie.

Na początku z obu stron oprawa, to już na fotkach się okaże która ciekawsza. Co do dopingu - na pewno nie należy oceniać z perspektywy TV, od tego zacznijmy. Najlepsze oceny będą od osób neutralnych, będących na meczu. Wedle mojej opinii mówienie, że Jaga dużo lepiej, jest śmieszne. Jaga owszem, ciągnęła długo piosenki, ale zupełnie cicho i na naszej trybunie była słabo słyszalna. Od nas trochę przestojów, ale ryknięcie momentami dobre. Pod koniec I połowy doping opadł z pewnych przyczyn, ale to inna sprawa.

Po meczu Jaga wbija na bieżnię, ale szybko jest zawracana przez ochronę, podobnie jak jednostki z L&P.

Sportowo Jaga była lepsza, ale miała 12 zawodnika - sędziego Małka, który ewidentnie wydrukował mecz, przez co od nas leci "Złodzieje, złodzieje".

Po meczu Pogoń rozchodzi się po okolicach stadionu, żadnych "obserwatorów" nie było.

Niestety, po obu stronach wewnętrzne bójki.

[Kre[Z]Ciol]

Proszę o wypowiedzenie sie jakiejs osoby z Legii, która jechała pociągiem co się stało po drodze jesli mozna .

[Silver]

Proszę o wypowiedzenie sie jakiejs osoby z legi, która jechała pociągiem co się stało po drodze jesli mozna .

Pociągiem nie jechałem, ale z relacji kolegów - ktoś zaciągnął ręczny i został za to odpowiednio ukarany.

[[W]19[K]46[S]]

Siedzialem na A na środku, jeżeli chodzi o początkowe oprawy to bardziej podobala mi się sektorówka Jagi. Co do dopingu w I polowie Legia i Pogoń dużo lepiej, chyba w tv tutaj każdy mecz oglądal. Jeżeli chodzi o drugą polowę to trudno ocenić, co do bicia się między sobą to już 3 raz jak widzę Pogoń i się między sobą tluką, nic nowego dla mnie. Jeżeli chodzi o pikników z A to byli normalni ludzie i mieli wyjebane na to czy obok nich siedzi ktoś z przeciwnego klubu. Pozdrawiam =)

[mnbv]

Z perspektywy tv i foto, obie ekipy zaprezentowały sie fajnie. Bardzo fajna oprawa Jagi, ale kartoniada bordowo-czerwona Pogoni również dobrze prezentowala sie na tych trybunach.

Nie bede ocenial dopingu z perspektywy tv, obie ekipy dostaly od swoich kopaczy final i jak widac szanse wykorzystaly.

Pogon szkoda ze I liga, w ogóle z ekstraklasy powinno poleciec pare wsiowych ekip (dwie juz spadly hehe, ale jeszcze co najmniej dwie kolejne by mogly) kosztem firm czyhających w I lidze na awans, paru ekipom ekstraklasy przydalby sie tez chyba zimny prysznic w postaci sezonu poza ekstraklasą ale to juz temat na inna dyskusje.

[GtWładzię]

Dla mnie zabrakło podobnej spontan akcji z ubiegłego roku, kiedy to Ruch z Lechem przywitali się na koronie Śląskiego.Wiadomo, że wczzoraj ciśnienie obu ekip jednak inne. Komu udało się być na obu finałach, wie o czym piszę.
Mimo tego, brawa dla Jagi i Pogoni za skład ilościowy...

[legion76]

Postaram się obiektywnie TV(jako kibic Legii) napisać o tym meczu. Tak jak już jeden kolega wyżej napisał……Pogoń, była taka szara, dobrze słyszalna ale mniej widziana jak Jaga, to może te barwy przyciągały kamery?? Co do dopingu: Obydwie ekipy słabo, szczerze oczekiwałem cos lepszego. Nie ma nawet, co porównywać do meczów Ruch-Lech i Legia-Wisla. Podsumowanie +…..super liczba Pogoni i nieoczekiwana liczba Jagi

[Normandzki]

Właśnie wróciłem i napiszę od siebie.

Liczbowy na duży plus obydwie ekipy. Myśmy fajnie wyglądali w tych barwach. Przez pierwszą połowe ludzie podostawali koszulki czerwone i żółte. Dopingu nie będe oceniał, bo wiadomo, że my nie słyszeliśmy Pogoni jak śpiewaliśmy i odwrotnie. Kartoniada fajnie wyszła Pogoń.
Piłkarsko zdecydowanie my. Pierwsza połowa średnia, ze wskazaniem na Jage, a druga to konkretnie Jagiellonia zdominowała. Mogła strzelić minium 5 bramek. Ale albo bronił bramkarz Pogoni, albo nasi pudłowali.

Co mnie troszeczke zdziwiło...
po meczu udałem się z paroma osobami do sklepów i ludzie normalnie reagowali na nas. Na dodatek, sami podchodzili i rozmawiali bez żadnych ciśnień.

pare barw Legii i Pogoni do przodu


przepraszam za błedy jakieś, ale to ze zmęczenia ;)

[palaczzaba]

kibicowsko moim zdaniem Pogoń,
dla Jagielloni jedynie koszulki, ale Pogoń też miała swoje tylko barwy obu ekip są jakie są i wiadomo, że lepszy efekt daje w takim wypadku jasne kolory.

Doping zdecydowanie w pierwszej części dla Pogoni, Jagiellonia dopiero po bramce trochę lepiej.

Natomiast ogólnie mnie nie zachwycił finał, pełno wolnego miejsca na sektorach neutralnych,

nie oceniam rywalizacji sportowej czy dyspozycji sędziego nie temat od tego

[piekne lata 90-te]

z perspektywy TV obie ekipy wypadły dobrze, zwlaszcza pasy z koszulek Jagi i kartoniada Pogoni, szkoda, że nie podzielili się koszulkami bordowo-granatowymi, by podczas meczu wygladać jak podczas kartoniady, to moim zdaniem byłby git. Doping słyszalny obu ekip. Osobiście cieszę się, że Jaga będzie nas reprezentować w LE, to chyba ich debiut, więc mam nadzieję, że pokażą się z dobrej strony kibicowskiej

[Kepke--]

Na finale Chełmża - Chełmno 45 osób...mocno średnio.

[Krzyk]

Nie zgadzam się z moim przedmówcą! Moim zdaniem kibicowsko lepiej wypadła Jaga, na sektorze Jagiellonii było widać konkretną zabawę sektorówka malowana, bardzo fajna. Co do Pogoni raczej wykrzykiwane hasła, a nie piosenki jak u przeciwników np. "tylko Ty...". Choć i tak nie potrafię pojąć jak na ligę na ten sam stadion można przyjechać w zaledwie nie całe 200osób, a na puchar nagle w 5000 tysięcy :)

[perykles]

Dopingu nie będe oceniał, bo wiadomo, że my nie słyszeliśmy Pogoni jak śpiewaliśmy i odwrotnie.

Nie mogę się tutaj z Tobą zgodzić, bo odpowiadaliście na nasze pieśni. Jak poszło od Pogoni "puchar jest nasz" to wy krzyczeliście tylko "taki ch..." Z mojej perspektywy w I połowie Jaga miała więcej przerw w dopingu niż my.
Bramka niestety zniechęciła parę osób do śpiewu, no ale można było się tego spodziewać w przy takiej ilości fanów.
Jaga wyglądała fajnie, ale wiadomo jaśniejsze barwy ciągną wzrok.
Pytanie do Jagi. Ta sektorówka w przerwie meczu "Podlaskie" była sponsorowana przez województwo?

[qwas25]

Piłkarsko Jagiellonia,kibicowsko Pogoń bez dwóch zdań.

byłeś chyba na innym meczu

piłkarsko Głównie Jagielonia była zdecydowanie na boisku

lecz odnoście dopingu moim zdaniem zdecydowanie lepiej Pokazała się Jagielonia

do momentu straty bramki Pogoń również dobrze dopinguje

PS: koszulek po stronie Pogoni nie było widać ,że to jakieś specjalne na ten wyjazd natomiast w sektorze Jagi odrazu było można to zauwazyć bardzo ładnie prezentował się sektor Jagi

pisze się Jagiellonia

[legion76]

Mam pytanie do kibiców Pogoni, w jakich liczbach wspierał was Falubaz i Flota?

[P.S]

Nas jakieś 7 tys. (w tym 1500 Legii, 55 Falubazu i 25 Floty)

[Krzesełko Stadionu]

Relacja kibica niezwiaznaego z zadnym z ww klubów:

Pod stadion wybieram sie około godziny 13 na pierwszy ogien obczajam parking Pogoni.Duzo rodzin i młodych osób amosfera spokojna wiec ruszam w strone stadionu i tu zaskoczenie Portowcy przez kilometr miedzy parkingiem a stadionem ida sobie bez kontroli psiarni rozeszli sie po osiedlach Zawiszy i Leśnym dochodzi do kilku szarpanin ale nic powaznego,Pod główna bramą stadionu pusto wchodzenie szyko i sprawnie,Od strony północy wciaz ida grupki Jagielloni widoczni z daleka tez spokojnie 0 napinki i awantur.Na nic ciekawego sie niezanosiło wiec udaje sie ul:Gdańską w kierunku centrum a po drodze wielu kibiców Jagi i Pogoni wymieszani miedzy sobą widocznie pikniki.Bydgoszczanie o ile do Jagielloni niebyli nastawieni wrogo to portowcy niemogli sie czuc az tak komfortowo.Mecz ogladam w pubie z Zawiszakami wiec dopingu czy opraw z tej perspektywy niebede oceniać.Po meczu na miescie widoczni kibice obu ekip.Kilka osób traci szale wielu tez oddaje bez walki .Ogólnie baaardzo spokojny finał nieliczac kilku incydentów

[perykles]

Właśnie mnie zaciekawił brak miejscowych. Chodziłem sobie z kolesiami po osiedlach w poszukiwaniu otwartego sklepu i spotkałem tylko 1 chłopaka w koszulce Z. Tylko jak zobaczył to wszedł do (chyba swojej) klatki. Nawet nie dał się spytać gdzie monopol. Ogólnie Bydgoszczanie pomocni w poszukiwaniu sklepu z % byli mocno :D za to im dzięki.

[Normandzki]

Właśnie Zawisze do Nas była nastawiona pozytywnie. Rozmawiałem z chłopakami z Zawiszy to mówili, że do nas pozytywnie nastawieni, a do Pogoni już mniej. Mówili, że na jakimś osiedlu ganiali paru Szczecinan i Legionistów i potracili barwy.

[legion76]

Tak krótko i na temat.: Pogoń ekstraklasa liczbowo i za cala organizacja tego wyjazdu. Pokazali ze jest liczącą Sie ekipa w Polsce i jestem na 100% pewny ze wstydu na europejskiej arenie by nie zrobili. Niestety szkoda wyniku, ale głowy do góry, tyle „walczyliście” i chyba taka porażka was nie załamie! Co do „pszczółek” jestem tez pewny ze pokażą „polska markę” w europie! Nie przepadam za nimi, ale trzeba szczerze przyznać ekipa nie jest z „pierwszej łapanki” Pozdrawiam i może mi ktoś napisać czy Juve załapało się do pucharów? Ostatnia nadzieja;)

[1953]

Finał Pucharu Polski- Jagiellonia Białystok- Pogoń Szczecin
http://www.ko1foto.fora.pl/sezon-2009-2 ... 8.html#160

[fantastycznieBDG]

miejscowi byli i maja pelne piwnice :) z 99% napotkanych Portowcow oddawalo barwy bez walki

[nowik]

pewnie to byly pikniki co ty myslales ze pojechalo 7 tys fanatyków ?

[Michał***24]

Sytuacja z tamtego roku sie powtarza ze cieżko upilnowac taki tłum bo jak by wszyscy przyjechali w 7 tys razem to raczej by mogli sobie szalikami podrzucac w czasie pochodu a nikt by nie podszedł no ale Zawisza pokazał też że nie da bezkarnie poruszać sie po mieście.pozdrawiam!

[ITI WON]

co to z wogóle za rozkminka jest, jakieś procenty śmieszne, jest na tym forum temat zdobyte barwy, to będzie się chciała ekipa Zawiszy pochwalić to to zrobi. normalną rzeczą jest chyba to, że jak ktoś był nieogarnięty i zapuścił się na Wasze osiedla to mógł stracić barwy-a o skali tego zjawiska będzie świadczył dywan z barw, a nie jakieś durne wpisy. bardziej może dziwić fakt, że z tego co niektórzy piszą goście z Białegostoku mieli oszczędzone takie atrakcje, ale co miasto to inne zwyczaje.

[Przemas1]

Moim zdaniem finał nudny pod względem emocji.Żeby nie było,obie ekipy pokazały się bardzo dobrze (zarówno liczbowo jak i wizualnie).Chodzi mi o to, ze nie było napompowanego takiego ciśnienia pomiędzy ekipami jak w latach wcześniejszych typu Lech - Ruch lub Legia - Wisła.Taka rywalizacja zawsze dodaje smaczku.Wierze,ze Jaga konkretnie się pokaże w Europie.

[LFCK]

Kwidzyn 18 osób

[Sedici]

miejscowi byli i maja pelne piwnice :) z 99% napotkanych Portowcow oddawalo barwy bez walki

to daj foty tej piwnicy z szalami jesli tak twierdzisz;]

[Jajecznica]

Tak krótko i na temat.: Pogoń ekstraklasa liczbowo i za cala organizacja tego wyjazdu. Pokazali ze jest liczącą Sie ekipa w Polsce

Zobaczymy w jakiej liczbie pokażą się w najbliższym meczu na Widzewie.

Dokładnie . Licząca się ekipa zalicza tyle zer w sezonie i jeździ tylko na najbliższe wyjazdy ? To że raz konkretnie się zmobilizowaliście to nie znaczy , że zaraz jesteście tacy och i ach . Jak zaśpiewaliście "jesteśmy ZAWSZE tam..." to śmiać mi się zachciało .

[waszka]

[link] co pisze na tych koszulkach?