DERBY ŁODZI

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

MłodaTorca99
Posty: 64
Rejestracja: 29.09.2009, 17:30
Lokalizacja: Mysłowice

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: MłodaTorca99 » 07.03.2010, 21:45

[link]

iparts.pl
Torfiorz
Posty: 506
Rejestracja: 28.02.2007, 17:34
Lokalizacja: Polska

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Torfiorz » 07.03.2010, 23:10

Może ktoś z ŁKS powiedzieć, co pisało na transparencie zerwanym przez tego desperata w II połowie.
Widziałem, że było tam coś chyba o honorze w "barwach" Widzewa, ale całego nie miałem okazji przeczytać.

Co do samego meczu: oprawy ciekawe, ale ta druga (Kozin) z perspektywy Trybuny niestety nieczytelna z powodu zadymienia. Pod względem dopingu spodziewałem się czegoś więcej, ale wynik i być może brak motywacji ze względu na brak lokalnego rywala na trybunach zrobiły swoje chyba ...

Co do zajść pod stadionem to nie będę się zbytnio wypowiadał ponieważ byłem dopiero od około 17, a jako tylko postronny obserwator aż nadto się w I linię nie pchałem. Z tego co widziałem kilka osób dostało z gumek, w użyciu sporo wody z polewaczek i gazu, a ze strony ŁKS wszystko co było pod ręką (krzesełka z gastronomii, bryły lodu, itd ...)
Masz rację nie baw się nitro w podawanie liczb bo ci oczy szwankują lub masz [link].

Kilku tysięczny tłum pod stadionem, a raptem szalało was parę setek.
Zauważ, że pod stadionem był cały przekrój kibiców jakich możesz spotkać na stadionie. Jacyś Janusze, trochę dzieciaków, osoby postronne, które z ciekawości przyszły na derby ...

FcRuda
Posty: 205
Rejestracja: 26.04.2007, 15:39
Lokalizacja: Łódź

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: FcRuda » 07.03.2010, 23:15

APELUJE DO KIBICÓW ŁKSu DO NIEUDZIELANIA SIĘ W TYM TEMACIE

Kto był ten wie jak było i c***:) teraz będa rozkimny kogo więcej, kto bardziej pokazał że ma charakter i inne duperele.

Mam nadzieje, że ktoś z Widzewa wyjasni mi po co podpaliliście budynek?
dziwkikoksboks pisze:jak jesteście tak charakterni narodzie śląski, to darujcie sobie wpisy na forum okupantów z Polski, albo w ramach konsekwencji piszcie w Euroinfo

First
Posty: 630
Rejestracja: 13.09.2009, 22:29

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: First » 07.03.2010, 23:19

już GW ma materiał na conajmniej 2 strony na jutro, ciekaw jestem co napiszą :D

msp
Posty: 106
Rejestracja: 27.02.2007, 16:46
Lokalizacja: Łódź

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: msp » 07.03.2010, 23:21

FcRuda pisze:
Mam nadzieje, że ktoś z Widzewa wyjasni mi po co podpaliliście budynek?
jebane najebusy
wszystkich nie da sie upilnowac
Obrazek

ACM_1899
Posty: 45
Rejestracja: 14.01.2010, 19:55

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: ACM_1899 » 07.03.2010, 23:23

Torfiorz pisze:Może ktoś z ŁKS powiedzieć, co pisało na transparencie zerwanym przez tego desperata w II połowie.
Widziałem, że było tam coś chyba o honorze w "barwach" Widzewa, ale całego nie miałem okazji przeczytać.

Śliczna scena na początku 2giej połowy - biali rozwieszają flagi i transparenty na płotach - na płocie tam gdzie byłem wywieszają transparent (nie zdążyłem przeczytać treści) czarne litery na białym tle, a ostatni wyraz czerwono-biało-czerwony - zapewne jakiś wrzut na nas - patrzę a tu jeden desperado wchodzi na płot i skacze z niego na druga stronę ciągnąc transparent - zrywa go i tarmosi w stronę murawy - myślę sobie że ten nasz to mega-kozak, bo po paru sekundach dorywają go biali i ma koleś przekopkę - gdy kończą go kopać koleś wraca na sektor bo okazał się najebanym rodowitym i myślał że to Widzew tam coś wywiesił - sytuacja komiczna - jeden przekopany przez swojaków...

Zawsze Nielegalnie
Posty: 456
Rejestracja: 05.01.2009, 15:42

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Zawsze Nielegalnie » 07.03.2010, 23:39

Czy flagi na oprawie ŁKSu były wykorzystywane na derbach dwa lata temu ?
kibic swojego portfela

1925
Posty: 1114
Rejestracja: 21.06.2007, 09:01
Lokalizacja: New Jersey

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: 1925 » 07.03.2010, 23:43

[tak sobie czytam .... i tak sobie myśle ze kazdy przejaw głupoty i napinki bedzie nagradzany banem .... ! ]
Ps. Derby bez sąsiada lub sąsiadki zza miedzy to c*** nie derby !
:arrow:

1953
Posty: 142
Rejestracja: 24.10.2008, 20:16
Lokalizacja: z pokoju

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: 1953 » 07.03.2010, 23:49


Lucjan Mostowiak
Posty: 48
Rejestracja: 25.11.2009, 23:05

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Lucjan Mostowiak » 07.03.2010, 23:50

Co bylo napisane na transach LKSu na stadionie?

PierwszyPost
Posty: 7
Rejestracja: 07.03.2010, 15:44

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: PierwszyPost » 07.03.2010, 23:53

Pytanie o liczby zgód/układowiczów jakie wspierały ŁKS na derbach będzie napinką? Myślę, że sporo osób chciałoby to wiedzieć.

Jackpot88
Posty: 59
Rejestracja: 17.01.2010, 11:23

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Jackpot88 » 08.03.2010, 00:06

Panowie ja jako kibic nie związany z zadnym z w/w wymienionych klubów mam rozumieć ,że nikt poważny z waszych ekip się w tym temacie nie wypowiada?Takie odniosłem wrażenie po przeczytaniu powyższych postów.

gryfslupsk*
Posty: 1035
Rejestracja: 12.01.2009, 21:03

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: gryfslupsk* » 08.03.2010, 00:10

Lucjan Mostowiak pisze:Co bylo napisane na transach LKSu na stadionie?
jeśli dobrze widzę to "trouble makers".
Obrazek

Torfiorz
Posty: 506
Rejestracja: 28.02.2007, 17:34
Lokalizacja: Polska

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Torfiorz » 08.03.2010, 00:20

gryfslupsk* pisze:
Lucjan Mostowiak pisze:Co bylo napisane na transach LKSu na stadionie?
jeśli dobrze widzę to "trouble makers".
To było na transach łączących się z sektorówką.

Oprócz tego na stadionie wisiały dwa inne transparenty.
Jeden odnoszący się do 88 rocznicy powstania Widzewa i drugiej linii coś z metodami, ale słabo widoczne
Drugiego nie widziałem całego ponieważ szybko zerwany i już więcej nie powieszony.
[link]
Szycie flag na płot, sektorówek, machajek ...
Hafty, naszywki, poduszki, rękawiczki, bluzy, spodnie dresowe, czapki polarowe i rybaczki ...

ŚmierćŻK
Posty: 40
Rejestracja: 05.03.2010, 00:15

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: ŚmierćŻK » 08.03.2010, 01:12

ACM_1899 pisze:
Torfiorz pisze:Może ktoś z ŁKS powiedzieć, co pisało na transparencie zerwanym przez tego desperata w II połowie.
Widziałem, że było tam coś chyba o honorze w "barwach" Widzewa, ale całego nie miałem okazji przeczytać.

Śliczna scena na początku 2giej połowy - biali rozwieszają flagi i transparenty na płotach - na płocie tam gdzie byłem wywieszają transparent (nie zdążyłem przeczytać treści) czarne litery na białym tle, a ostatni wyraz czerwono-biało-czerwony - zapewne jakiś wrzut na nas - patrzę a tu jeden desperado wchodzi na płot i skacze z niego na druga stronę ciągnąc transparent - zrywa go i tarmosi w stronę murawy - myślę sobie że ten nasz to mega-kozak, bo po paru sekundach dorywają go biali i ma koleś przekopkę - gdy kończą go kopać koleś wraca na sektor bo okazał się najebanym rodowitym i myślał że to Widzew tam coś wywiesił - sytuacja komiczna - jeden przekopany przez swojaków...
koleś najebany wszedł na płot i spadł, złapał sie transparentu i ultrasi mysleli ze to widzewiak dostał pare kopów. Tyle w temacie

mkkb1908
ostatnie ostrzeżenie
Posty: 534
Rejestracja: 06.03.2007, 15:42
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: mkkb1908 » 08.03.2010, 01:23

Lucjan Mostowiak pisze:Co bylo napisane na transach LKSu na stadionie?
"Iluzja ludzi honoru znika gdy pojawia się pies ogrodnika"

pijany powietrzem
Posty: 544
Rejestracja: 02.03.2010, 23:58

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: pijany powietrzem » 08.03.2010, 01:33

Co tutaj pisze? bo nie umiem za c**** rozszyfrować
[link]

posone_19
Posty: 46
Rejestracja: 26.02.2007, 20:58
Lokalizacja: Radomsko

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: posone_19 » 08.03.2010, 01:38

"Trouble makers" na Polski coś w stylu chłopaki sprawiający kłopoty.

defqon
Posty: 141
Rejestracja: 09.01.2009, 16:39

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: defqon » 08.03.2010, 02:19

Z forum ŁKSu:
3. Kto zleciał z trybuny? Gdzie? Czy to ten co poleciał na daszek?

Typ z Widzewa, stracił noge. Oprócz tego wyprosiliśmy jeszcze dwóch, jeden uważał, ze jest z Teo, miał pecha. Jego kolega stracił nosa, ogolnie wykopani, kulturalnie i grzecznie. Nie wiem czy nie bylo wiecej przypadków...
Może ktoś to potwierdzić ?

Pamietaj o Smierci
Posty: 4
Rejestracja: 14.09.2009, 01:41

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Pamietaj o Smierci » 08.03.2010, 02:30

[link] Kto zna troche Łódź albo jest z tego miasta ten wie że Widzewowi wiele nie brakowało.. Łks może zaspał, może nie podjął walki tego nie wiem.

kark
Posty: 47
Rejestracja: 04.10.2007, 19:30

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: kark » 08.03.2010, 05:06

defqon pisze:Z forum ŁKSu:
3. Kto zleciał z trybuny? Gdzie? Czy to ten co poleciał na daszek?

Typ z Widzewa, stracił noge. Oprócz tego wyprosiliśmy jeszcze dwóch, jeden uważał, ze jest z Teo, miał pecha. Jego kolega stracił nosa, ogolnie wykopani, kulturalnie i grzecznie. Nie wiem czy nie bylo wiecej przypadków...
Może ktoś to potwierdzić ?

Prawda
PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW!!!

.:dobrychlopak:.
Posty: 16
Rejestracja: 04.03.2010, 15:55

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: .:dobrychlopak:. » 08.03.2010, 06:53

Po meczu dochodziło do jakiś spięć Widzew i Łksu?

nowy1908
Posty: 177
Rejestracja: 11.05.2007, 00:47

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: nowy1908 » 08.03.2010, 08:39

Pamietaj o Smierci pisze:[link] Kto zna troche Łódź albo jest z tego miasta ten wie że Widzewowi wiele nie brakowało.. Łks może zaspał, może nie podjął walki tego nie wiem.
mapka dla ludzi nie z Łodzi [link]
WRWCrew

VIFON
Posty: 103
Rejestracja: 01.03.2010, 20:56

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: VIFON » 08.03.2010, 09:15

kark pisze:
defqon pisze:Z forum ŁKSu:
3. Kto zleciał z trybuny? Gdzie? Czy to ten co poleciał na daszek?

Typ z Widzewa, stracił noge
Może ktoś to potwierdzić ?

Prawda
Można cos wiecej?
Obrazek

Vargas_Llosa
Posty: 28
Rejestracja: 29.01.2010, 23:14

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Vargas_Llosa » 08.03.2010, 09:22

blee pisze:To ile to jest osob twoim zdaniem?
[link]
Po takim meczu i wyniku w zasadzie mam gdzieś wszystkie smutki sąsiadów.

Zwracam tylko uwagę, że w sytuacji przedstawionej na załączonym zdjęciu staliśmy maksymalnie ściśnięci kordonem policyjnym, który miał uniemożliwic dalszy pochód.
Ile mogło być osób? Jesli ktoś tu widzi 700 to nie mam więcej pytań. Sądzę, że liczby podawane przez zwykle zaniżające frekwencję media nie są przesadzone (ok. 2000, może 2 setki mniej lub więcej), ale zaznaczam, że to moje PRYWATNE zdanie. Każdy może sobie ocenić samemu. Na pewno okazalszy i bardziej działający na wyobraźnię był widok, kiedy cała grupa rozproszyła się po całej szerokości ul. Mickiewicza, torowisku, parku Poniatowskiego i okolicach estakady, ale nie sądzę, żeby komuś z ciemnej strony miasta zależało na robieniu, a tym bardziej na publikowaniu takich zdjęć.
nowy1908 pisze:mapka dla ludzi nie z Łodzi [link]
Skala przedstawionej mapki jest taka, że 1 cm to 50 metrów w rzeczywistości. Czyli w linii prostej awangardzie pochodu brakło do stadionu jakieś 300-500 m. Tutaj też każdy może sobie ocenić samemu, czy to mało, czy dużo, wobec skali Łodzi, wszystkich przeciwnosci, zakazu, tej ilości policji itp. Nikt nie zamierza tworzyć mitów, że byliśmy tuż pod stadionemna wyciągnięcie ręki, ale na pewno dotarliśmy tego dnia dalej, niż sąsiedzi by sobie życzyli.

Ktoś pytał o bezpośrednie starcia. Trochę ganianek po parku i w okolicach estakady plus "oględziny" pojazdów jadących w stronę stadionu MOSiR. Zresztą choćby z kilku wklejonych już tu zdjęć można wywnioskować, że kilku ełkaesiaków nie zaliczy tego dnia do najbardziej udanych w życiu. Wracający pochód cały czas ma problemy z policją, która konsekwentnie stara się spychać wszystkich w jednej grupie w kierunku centrum.

Z perspektywy TV moge powiedzieć, że dobra oprawa w wykonaniu UŁŁ.
Natomiast, jeśli prawdą jest co słyszałem, to cokolwiek komiczny incydent z szarżą pijanego (chorego?) rodowitego łodzianina na własny transparent.

W Łodzi bez zmiany.
Aut bibat, aut abeat

maxjot
Posty: 53
Rejestracja: 03.03.2007, 14:17

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: maxjot » 08.03.2010, 10:02

gdyby Łks odpalił tę całą pirotechnikę w dwóch oprawach byloby nieźle,a wyszło przeciętnie,szkoda bo zmarnowano duzą ilość srodków
oprawa(jak na ŁKs) na plus
na plus także rozkręcenie awantury z psami co doprowadziło do zatrzymania Widzewa

Widzew pokazał jak zwykle klasę ,idzie i nie bojkotuje

Tylko co to za derby....

Radog78
Posty: 44
Rejestracja: 27.02.2007, 18:12
Lokalizacja: Łódź

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Radog78 » 08.03.2010, 10:12

defqon pisze:Z forum ŁKSu:
3. Kto zleciał z trybuny? Gdzie? Czy to ten co poleciał na daszek?

Typ z Widzewa, stracił noge. Oprócz tego wyprosiliśmy jeszcze dwóch, jeden uważał, ze jest z Teo, miał pecha. Jego kolega stracił nosa, ogolnie wykopani, kulturalnie i grzecznie. Nie wiem czy nie bylo wiecej przypadków...
Może ktoś to potwierdzić ?
Przed meczem dość mocne przyglądanie się niepewnym osobom na trybunie głównej, chłopak wyczajony (jeśli się niemylę to mieszkaniec Łowicza) spanikował zaczął uciekać i sam wyskoczył z trybuny, złamał jedną lub obie nogi.

bunio5
Posty: 491
Rejestracja: 08.03.2007, 22:21
Lokalizacja: POLSKA

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: bunio5 » 08.03.2010, 10:15

posone_19 pisze:"Trouble makers" na Polski coś w stylu chłopaki sprawiający kłopoty.
Czyli "ZADYMIARZE"
Tylko pod Krzyżem, tylko pod tym Znakiem Polska jest Polską, a Polak Polakiem!
BÓG - HONOR - OJCZYZNA
Wielka Polska Katolicka
Krucjata Różańcowa za Ojczyznę! Codziennie odmawiajcie Różaniec o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu!

Vargas_Llosa
Posty: 28
Rejestracja: 29.01.2010, 23:14

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Vargas_Llosa » 08.03.2010, 11:56

[link]
Wczorajszy pochód Widzewa z innej perspektywy.
Aut bibat, aut abeat

nowy1908
Posty: 177
Rejestracja: 11.05.2007, 00:47

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: nowy1908 » 08.03.2010, 11:59

na c*** tu piszecie o ich frekwencji co Was-Nas to obchodzi . patrzmyy na siebie. najlepiej niech nikt z Łks sie tu nie wypowiada . pozniej jak ktos bedzie chcial to wstawi opis okiem eŁkaesiaka i tyle!!!
WRWCrew

MAF
Posty: 309
Rejestracja: 27.02.2007, 14:23
Lokalizacja: ŁKS Łódź

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: MAF » 08.03.2010, 12:19

Moje posty ( wym opis zdarzeń sprzed meczu) tez są usuwane i nawet nikt się nie chce przyznać że to robi.

Napisze odnośnie wyśmiewania, jak to strasznie muszą się czuć kibice ŁKS po przegranej 1:4. Dla nas dużym sukcesem jest fakt, że mimo przeciwności polityków, kreciej roboty Widzewa (protesty, listy do polityków różnego szczebla) i problemów finansowo-organizacyjnych w ogóle do tego meczu doszło.
Nasi piłkarze w tym meczu nie mieli sił, ale w dużej mierze to dlatego, że tygodnie spędzili na walce o klub nie wiedząc czy w ogóle w nim zagrają. I z tego powodu choć piłkarsko dostali baty, z "ŁKSiactwa" zasługują na piątkę i sa dla nas zwyciezcy.

Podobnie można pisać że nie odpaliliśmy rac w jednej chwili itd, ale naszym zadaniem tego dnia było nie dopuszczenie przeciwników do stadionu. Nie myślcie, że szukam tanich tłumaczeń, ale większośc osób z młyna (nie tylko H) była pod stadionem od 15 a niektórzy od 10-13. Lała tez polewaczka a mróz był kurewski, stad nie dziwcie się że doping nie był wzorowy jak na tak nabity młyn.
Już po 15 wiedzieliśmy że policja wyraziła zgodę na ich wpuszczenie na sektor gości, przygotowane były ulice do podprowadzenia ich od drugiej strony, stad nasza akcja z psami, walki. To na pewno pokazało że łatwo psom akcja wprowadzenia zakazowiczów nie wyjdzie więc pewnie zmienili zdanie i cofnęli Widzew, który się postawił, część postanowiła desperacko przedrzeć się przez ulicę (przy okazji zrywając trans wiszący na wiadukcie i wyłapując kibiców ŁKSu wysiadających z tramwajów i autobusów) co z góry było skazane na niepowodzenie patrząc na to z boku (choć z baaaaardzo bliska)

Jeszcze odniosę się do poszkodowanych desperatów z Widzewa, którzy siedzieli na Trybunie. Jak ktoś sie wychyla z sympatiami klubowymi otoczony przez wroga to co sie dziwicie, miał być zostawiony? Jeden wyskoczył z trybuny na daszek dolnej trybuny i miał pecha, połamał się. Życie.


W ogóle to nie piszmy że szli kibice Widzewa. To szli mieszkańcy Łodzi (pewnie sympatyzujący z tym klubem) którzy chcieli zobaczyć jak są wydawane ich pieniądze (które po sezonie miastu zostaną zwrócone)

PierwszyPost
Posty: 7
Rejestracja: 07.03.2010, 15:44

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: PierwszyPost » 08.03.2010, 12:37

nowy1908 pisze:
Pamietaj o Smierci pisze:[link] Kto zna troche Łódź albo jest z tego miasta ten wie że Widzewowi wiele nie brakowało.. Łks może zaspał, może nie podjął walki tego nie wiem.
mapka dla ludzi nie z Łodzi [link]

Na mapce brakuje grubej niebieskiej kreski (kordon policji z armatką) wzdłuż torów kolejowych, która oddziela obie grupy.
Moim zdaniem psiarnia miała wszystko zaplanowane i pod kontrolą, na żadne grubsze starcie obu ekip nie było najmniejszych szans.
Kibicom Widzewa pozwolono dojść tak daleko, żeby później nie mogli zarzucić psom, że bezprawnie zatrzymała mieszkańców Łodzi idących z biletami na mecz, a awantury z ŁKSem pod stadionem były idealnym pretekstem do zawrócenia.
Wbrew pozorom, największe starcie ŁKSu z policją miało miejsce nie w momencie, kiedy zauważyli na horyzoncie czerwonoarmistów, ale później, kiedy psiarnia zawijała jednego gościa a wszyscy ruszyli, żeby go odbić, wtedy padły strzały.
Jednak przyznać muszę, a widziałem już nie jedno, że specjalnych prowokacji tego dnia nie było ze strony psów, i same ich interwencje nie tak brutalne i bezmyślne jak to często ma miejsce w innych miastach.
Szkoda, że Widzew nie był konsekwentny do samego końca w realizowaniu planu. Ganianie ełkaesiaków, podpalenie budynku i większa ochota do starcia niż wejścia na stadion nie pozostawiała wątpliwości, że nie są to neutralni mieszkańcy Łodzi.

Takie jest moje prywatne zdanie, jako naocznego obserwatora zajść, trzymającego się z dala od obu ekip.

MAF
Posty: 309
Rejestracja: 27.02.2007, 14:23
Lokalizacja: ŁKS Łódź

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: MAF » 08.03.2010, 13:22

Myślę, że opis PierwszyPost`a dobrze oddaje jak to wyglądało.

Tylko dwie uwagi:
Mieszkańcy Łodzi nie mieli biletów na mecz
Policja zamierzała ich wpuścić na sektor gości (to fakt, nie moje dywagacje).

BNY
Posty: 18
Rejestracja: 16.01.2010, 16:54

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: BNY » 08.03.2010, 13:33

MAF pisze:Myślę, że opis PierwszyPost`a dobrze oddaje jak to wyglądało.

Tylko dwie uwagi:
Mieszkańcy Łodzi nie mieli biletów na mecz
Policja zamierzała ich wpuścić na sektor gości (to fakt, nie moje dywagacje).
Mieszkańcy Łodzi chcieli zakupić bilety
Sparta Brodnica

yurez
Posty: 413
Rejestracja: 08.03.2010, 10:52

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: yurez » 08.03.2010, 13:37

Postaram sie opisać WSZYSTKO TO CO WIEM I TO CO WIDZIAŁEM , to czego nie wiem lub nie jestem pewien po prostu pomine , zeby bylo jak najbardziej obiektywnie , tak czy inaczej beda to tylko i wyłacznie moje osobiste spostrzezenia , wiec jezeli ktos cos inaczej WIDZIAL , nie słyszał , to poprosze o pw , dojdziemy do porozumienia a ja wyedytuje posta tylko wtedy jezeli nie bedzie to sie mijalo z prawda.

Zbieramy sie pod centralem , w środku miasta Łodzi o godzinie 15 , planowane wyjscie całego pochodu spod centralu dzien przed derbami bylo o 15:30 , przychodzac troche po godzinie 15 byłem zaskoczony jak na NASZE MOZLIWOSCI mała liczbą osob , wiele osob zrezygnowało z powodu strachu bojki pod stadionem , czy faktem ze wejsc na derby po rpstu nam sie nie uda , czyli mieli byc Ci co powinni , nie pikniki , nie osiedlowi kibice ktorzy chodza tylko na mecze u siebie gdy mecz jest grany o wyzsza stawke , przyszli Ci ktorzy czuli sie na siłach zeby podjąc walke w razie czego i bronić Honoru klubu ( nie mylic ze wszyscy to banda ) . Na pewno nie było to 100 % osob bo sam osobiscie widzialem starszych ludzi , czy to chłopaka z dziewczyna , ale tych była zdecydowanie mniejszosc co nawet widac po zdjeciach . To jedziemy dalej ,wyruszamy bodajze cos okolo godziny 16 , idziemy chodnikami , zgodnie z przepisami ruchu drogowego , czerwone stoimy , zielone idziemy , jedna grupa czeka na drugą i na odwrot . Warto podac jako ciekawostke ze po raz pierwszy ( bynajmniej ja ) nie widzialem przy zbiorce najebanych osob , ktore trafiaja sie w kazdym klubie na kazdym meczu . Policja przy pochodzie także nie robi zbednych spinek ani prowokacji , a czasami są po prostu nawet mili dla nas :D . Całą grupą marszem dochodzimy do ulicy Włókniarzy , która mieści sie tuz przy stadionie Łksu ( od stadionu dzieli nas jakies 300 - 500 metrow ?? ) , policja w tym momencie szczelnie nas obtacza , z czasem podjezdza takze armatka , i bysmy szli dalej pod stadion gdyby nie awantury Łksu z policja po drugiej stronie ,psy przez szczekaczki pytaly sie cos w ten desen : ' Kiedy wpuszczamy kibicow Widzewa ? ' - ' Jak tylko Łks przestanie sie bic z Policją prowadzcie ich dalej ' . Obok ' postoju ' stał stary opuszczony mały budynek ( na zdjeciach widac ) , który został podpalony i straz pozarna musiala gasic , obok bylo mnostwo pocietego drewna i rownie duzo opon , naszym chyba zrobilo sie zimno czekajac juz ponad godzine w jednym miejscu , wiec postanowili zrobic sobie ognisko i troszeczke sie rozgrzac :) ( ognisko bylo z drugiej strony budynku ) , takze duzo oosob bylo na budynku , za nim a nawet i w nim kilka osob , wiec zdjecia napewno nie uchwycily wszystkich , bo po prostu sie nie dało bylismy za bardzo rozproszeni . Przy czekaniu juz blisko 2 godziny, naszym nerwy puscily i zaczely sie rzucania kamianiami w psy ( na poczatku byly to tylko pojedyncze osoby ) , dlugo czekac nie trzeba bylo zeby i reszta sie dołaczyla , w ten sposob dalej akcja toczyła sie juz z coraz wiekszm napieciem i coraz wiekszymi wrazeniami . Armatka wodna zaczyna nas lać wodą , po czym my cofamy sie do tyłu a z przodu i po bokach trwa dalej regularna bitwa z policja . W koncu psy nie dału rady nas upilnowac i wymykamy sie im spod kontroli i ich konwoju , warto wspomniec ze wybiegajac do parku i na boczna ulice nie podjeli ZADNYCH staran zeby nas zatrzymac co pozniej my wykorzystujemy przy nadażającej sie okazji i zrywamy transparent Łksu '' DERBY NASZE SNIEZKA '' ktory byl za pierwszym wiaduktem od nas czyli drugim , gdzie droga wcale do niego taka krotka nie była . Przy parku Poniatowskiego ( chyba nazwy nie pomylilem ) łapiemy kilku '' rodowitych '' Łodzian w autobusie ktorzy tracą barwy a także w obregie tego terenu gdzie uciekaja przed naszymi ( wszystko jest na zdjeciach z GW ) . Po tym czasie kierujemy sie z powrotem na ulice ktora szlismy pochodem , policja po dlugosci w zwartym szeregu jak zółwie idzie w nasza strone z armatka i tam pnownie znowu bitwa z policja obrzucanie armatki kamieniami itp ,. Po drodze oczywiscie z racji godziny bo do meczu bylo z jakies 1,5 h jeszcze , samochody w korkach ktore stoja wyłapujemy podejrzanych chlopakow z pytaniami za kim są , nie przyznawali sie ze sa za lksem wiec zostawiamy ich i innych kierowcow w spokoju :) ( bylo tez przeszukanie busa na swiatlach ale i tam nikogo nie znalezlismy ) , po drodze napotykamy na stacje robimy cięzka promocje , plyny wynoszone , jakies oleje , cale opakowania napojow i innych produktow , ogolnie stacja zostala cala zdemolowana czego nie popieram .Na koniec naszego spotkania kamionke przy Galerii Łódzkiej obskoczyl eden radiowoz przy ktorym stalo pieciu policjantow :) , zwazywszy na swoje zdrowie zaczeli chowac sie do radiowozow i .... uciekac przed nami , na oko 50 osobowa grupa naszych , ale nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt ze wszyscy wsiedli w pospiechu nie mieszczac sie i zdecydowali podczas jazdy wyrzucic jednego ze swoich kolegow przez drzwi :) . .

Tyle w temacie , to co najciekawsze opisalem moze i za dokladnie ale zeby bylo wszystko jasne z naszej strony , ze strony Łksu co sie dzialo u niich , nie wypowiadam sie bo wiem tylko tyle co przeczytalem na necie .
pozdrawiam .

P.S Za jakiekolwiek błedy sorry pisalem w pospiechu .

DERBY NASZE MIASTO NASZE !

PierwszyPost
Posty: 7
Rejestracja: 07.03.2010, 15:44

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: PierwszyPost » 08.03.2010, 13:46

MAF pisze:Myślę, że opis PierwszyPost`a dobrze oddaje jak to wyglądało.

Tylko dwie uwagi:
Mieszkańcy Łodzi nie mieli biletów na mecz
Policja zamierzała ich wpuścić na sektor gości (to fakt, nie moje dywagacje).

Część pewnie miała bilety, większość planowała kupić przed meczem albo wbić się bez biletu, to według mnie mniej ważne.
Natomiast interesujące jest to, że policja niby chciała aby Widzew wszedł na sektor gości, a z drugiej strony, już dzień wcześniej było wiadomo, że na tym sektorze zasiądą dzieci z domów dziecka czy coś w tym stylu. No i rzeczywiście w czasie meczu ten sektor nie był pusty.
Moim zdaniem, ale to tylko przypuszczenia, władze miasta wcześniej podjęły decyzję, że Widzew nie zostanie wpuszczony, żeby nie narażać miejskiej spółki na kary pzpnu, ale trzeba to było przeprowadzić w legalny sposób.Stąd dzieciarnia na sektorze gości.
Gdyby pod stadionem z jakiegoś powodu nawalili ełkaesiacy i nie było zamieszek, i gdyby widzewiacy doszli dalej, niż pozwoliła im na to policja, to wyjściem awaryjnym byłby argument, że sektor gości jest już zarezerwowany, a w kasach nagle zabrakłoby biletów na trybunę.
Jednak wszystko poszło po myśli miasta i policji. Awantura pod stadionem, spacer widzewiaków na bezpieczną odległość a potem powrót, mecz bez kibiców gości, bez ryzyka kar.
I nikt nic nie ma sobie do zarzucenia.
Widzewiacy zadowoleni, bo pokazali, że mimo zakazu próbowali się dostać na stadion.
Ełkaesiacy zadowoleni, bo widzewiaków na meczu nie było.
Miasto zadowolone bo ich spółka występująca w rozgrywkach nie naruszyła regulaminu.

Toni
Posty: 110
Rejestracja: 26.02.2010, 16:07

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: Toni » 08.03.2010, 13:52

Wcześniej już ktoś o to pytał ale bez odpowiedzi,jakie liczby zgód ŁKSu?

ŚmierćŻK
Posty: 40
Rejestracja: 05.03.2010, 00:15

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: ŚmierćŻK » 08.03.2010, 13:59

GKS Tychy 20 osob, Zawiszy 40 osob, Resovii też okolo 20 + dobra liczba fc Włocławek 110 osob

acab
Posty: 110
Rejestracja: 27.02.2007, 10:50
Lokalizacja: ŁÓDŹ RADOGOSZCZ 1910

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: acab » 08.03.2010, 14:07

ŚmierćŻK pisze:GKS Tychy 20 osob, Zawiszy 40 osob, Resovii też okolo 20 + dobra liczba fc Włocławek 110 osob
A FC z innych miast (Konstantynów, Piotrków, Pabianice, Aleksandrów)?
"...to melodie szarych ulic, to jest ze stadionu ryk..."

ziomal1910
Posty: 207
Rejestracja: 27.09.2009, 21:17

Re: DERBY ŁODZI

Post autor: ziomal1910 » 08.03.2010, 14:18

szkoda że poraz kolejny najlepsze derby w Polsce zniszczyły psy i działacze bo mogło byc bardzo ciekawie...

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: floydfloyd, Grandzik, gregorR, Lachos, tomus1125t i 118 gości