JSC pisze:Swego czasu Pogoń była na topie, odnosiła sukcesy sportowe (lata 90.) i była popularna w całym kraju. Mógł na tej zasadzie, podobnie jak inni kilka lat później Widzewowi. Wtedy w Jaworznie sporo osób kibicowało Pogoni.
jak chcesz tylko napisac post to zajrzyj na forum przyjaciolki...
wszedzie cie pelno...
J byl mieszkancem Szczecina...
do nas sie przeprowadzil
JSC pisze:Swego czasu Pogoń była na topie, odnosiła sukcesy sportowe (lata 90.) i była popularna w całym kraju. Mógł na tej zasadzie, podobnie jak inni kilka lat później Widzewowi. Wtedy w Jaworznie sporo osób kibicowało Pogoni.
jak chcesz tylko napisac post to zajrzyj na forum przyjaciolki...
wszedzie cie pelno...
J byl mieszkancem Szczecina...
do nas sie przeprowadzil
JSC pisze:Swego czasu Pogoń była na topie, odnosiła sukcesy sportowe (lata 90.) i była popularna w całym kraju. Mógł na tej zasadzie, podobnie jak inni kilka lat później Widzewowi. Wtedy w Jaworznie sporo osób kibicowało Pogoni.
jak chcesz tylko napisac post to zajrzyj na forum przyjaciolki...
wszedzie cie pelno...
J byl mieszkancem Szczecina...
do nas sie przeprowadzil
a nie Gryfina czasami?
calkiem mozliwe, ale chyba Szczecina w sumie nie wiem dokladnie
stamtad sie przeprowadzil
Ja napisałem w trybie przypuszczającym detektywie, nie wiem skąd pochodzi. Na osiedlu z którego pochodzę dużo ludzi kibicowało Pogoni a nie są ze Szczecina, dlatego tak napisałem.
Jestem człowiekiem z pewnym kibicowskim stażem i wielokrotnie dane mi było usłyszeć wiele informacji na temat ludzi,którzy w tym temacie zostali wymienieni. Kilku z nich miałem okazję poznać osobiście.
Poniżej postaram się przybliżyć sylwetki kibicowskich legend z danych klubów.
GKS KATOWICE-Murzyn, Tauzen, Banan, Jabol, Kodak. Sporo wysiłku włożyli w to,by wizerunek fanów Gieksy był jak najlepszy.
Zapomnialeś dodac Sisiego i chyba najwiekszej legendy Darka :)
Ale tak jak napisales, cala ta grupka sprawila, że dzis GieKSa zdecydowanie liczy się w Polsce mimo, że kiedys tak naprawde nie znaczyla nic a potrafila zaistniec pomimo tak silnego przeciwnika jak Ruch z ktorym przeciez graniczyła
dr_martens pisze:
BROŃ RADOM - Głowa-spotkałem go na kibicowskim szlaku podczas meczu kadry gdzieś w 1997 roku.
DR.MARTENS-DENTAL PLAN
Zasłynął dlatego, że pisał do zinów i trudnił się handlem pamiątkami kibicowskimi. Urodzony geszeficiarz, dla którego kibicowanie było tylko dodatkiem do handlu. Obecnie nietolerowany na Broni.
dr_martens pisze:
REPREZENTACJA POLSKI- Mariusz Bernacki z Oławy, który zasłynął wieloma wyjazdami na mecze kadry z charakterystyczną flagą biało-czerwoną z nazwą swojego miasta. Kiedyś był jako jedyny na meczu kadry w Azerbejdżanie
Pamiętam, że o nim był artykuł w Piłce Nożnej po tym właśnie meczu. Ogólnie PN w latach 92-95/96(mam dosyć spory zapas numerów z tamtych lat) często poświęcała swoje strony tematyce kibicowskiej. Pisał tam m.in W.Hadaj, a opis z meczu z Anglią w Chorzowie (93 rok) można czytać i czytać. Piłkarsko-kibicowska relacja napisana w świetnym stylu.
WISŁA KRAKÓW- pierwsze skojarzenie ''Misiek''. Na pewno starszym kibicom ''Białej Gwiazdy'' wiele mówią takie ksywy jak:
Wesoły, Asfalt, Ruffio, Tokarz, Ośka, Dziadek, Józek, Wywiał, Kajstak.
Te ksywy znalazłem w jednych z zinów z 1993 roku i tam zostali wymienieni jako najbardziej znane wówczas osoby na Wiśle,ze względu na staż i awantury.
CRACOVIA KRAKÓW- oczywiście Metal. Miał bardzo duży wpływ na wizerunek Cracovii,która mimo tego,że znajdowała się piłkarsko w niższych ligach,to fani Pasów należeli do czołówki kibicowskiej w kraju. Wprowadzał nowatorskie pomysły podczas akcji partyzanckich.
Dla przypomnienia tym ktorzy pewnej osobie wypominaja bycie kiedys kanarem zadam pytanie - jaką prace wykonywał ten legendarny Kajstak ?
Uważam iz sypanie ksywami po internecie sensu nie ma , wiec nie bede przypominał z jakimi kolegami Kajstak ( pisze poniewaz juz padło ) tworzył ekipe w pracy , po pracy zas parali sie wspolnnym innym hobby .
Choć nie jestem kibicem ŁKS-u, to odpowiem - ten sam Szulc.
Blizniaki bardzo duzo dla Widzewa zrobili. Cygan juz dawno nie jezdzi.
Co do Kardynala z Pogonii, to pamiętam, ze chlopaki w latach 90, po ktoryms wyjezdzie na Pogon opowiadali, ze nawet psiarnia gadala na jego temat, ze wariat, choc b. skromnej postury. Kiedys Pogon przyjechala w kilka osob na Widzew, w czasie gdy remontowany byl sektor gosci. Chlopaki wpuscili ich na nasze sektory. Kardynal mocno najebany zachowywal sie bardzo pewnie siebie, ale raczej wzbudzal jedynie usmiech na twarzach Widzewiaków...
"WIDZEW ŁÓDŹ- Bliźniak -jak się nie mylę było dwóch braci o takiej ksywce.
Ania - chyba najbardziej znana kibicka, swego czasu wystąpiła w programie ''Familiada'',gdzie również nie kryła swego przywiązania do barw klubowych."
A czy ta Ania nie wystąpiła jeszcze w programie "Big Brother"?:)
JedenZaWszystkich pisze:"WIDZEW ŁÓDŹ- Bliźniak -jak się nie mylę było dwóch braci o takiej ksywce.
Ania - chyba najbardziej znana kibicka, swego czasu wystąpiła w programie ''Familiada'',gdzie również nie kryła swego przywiązania do barw klubowych."
A czy ta Ania nie wystąpiła jeszcze w programie "Big Brother"?:)
GKS TYCHY- Yogi- trudno mi cokolwiek o nim powiedzieć, swego czasu barwna postać w Tychach.
Mialem okazje poznac jakis czas temu(dziara na dloni GKS Tychy,mysle ze chodzi o tego typa
zlodziej i narkoman jak c*** jak to ma byc legendarny kibol(w sensie typ z w miare normalnym rozumem) to niech mnie c***
niech ktos z Tych nie odbierze tego jako napinki poprostu wyrazam swoja opinie
GKS TYCHY- Yogi- trudno mi cokolwiek o nim powiedzieć, swego czasu barwna postać w Tychach.
Mialem okazje poznac jakis czas temu(dziara na dloni GKS Tychy,mysle ze chodzi o tego typa
zlodziej i narkoman jak c*** jak to ma byc legendarny kibol(w sensie typ z w miare normalnym rozumem) to niech mnie c***
niech ktos z Tych nie odbierze tego jako napinki poprostu wyrazam swoja opinie
Dokladnie o tym gościu słyszałem,nie wiem jak potoczyła się jego historia ale z opowieści wynika ze miał swój czas,pytajnik ma na głowie wydziarany co zreszta nie on jedyny w tych Tychach...przypomniał mi sie jeszcze Szabla o którym Romek w książce napisał.
KartofelSStaszica: Grzelas zmarł kilka miesięcy temu... Człowiek legenda, i kopalnia opowieści z jajem.
Paru znanych jeszcze jest i działa: Francuz jest wiceprezesem klubu, Baranek to samo tyle że w hokeju, a Morus został trenerem futsalowców. To to starsze pokolenie które zasługuje na miano legend ale raczej lokalnych.
STAMAK pisze:KartofelSStaszica: Grzelas zmarł kilka miesięcy temu... Człowiek legenda, i kopalnia opowieści z jajem.
Paru znanych jeszcze jest i działa: Francuz jest wiceprezesem klubu, Baranek to samo tyle że w hokeju, a Morus został trenerem futsalowców. To to starsze pokolenie które zasługuje na miano legend ale raczej lokalnych.
Sp.Grzelas...pamietam go ,za czasow zgody zaprosil mnie na swoja chate na jakas impreze choc GieKSy nie lubil. Sami "Tyscy" i ja hehe.Byli tam jeszcze m.in. Francuz ,ZIELONY ,MACHAJCOK.
Czy ci dwaj ostatni dzialaja u Was jeszcze??
RUCH CHORZÓW-Dziura-mimo,że jest przedstawicielem ekipy za którą (delikatnie mówiąc) nie przepadam,nie mogę powiedzieć na niego złego słowa. Wielokrotnie udowodnił,że jest charakternym człowiekiem.
starsi kibole R twierdza ze zostal odsuniety za spory walek finasowy dot derbow z Zabolami w 2008. spodziewalbym sie kolejnych "TUSZUJACYCH" wpisow niebieskich, bo oni sa "krystalicznie" czysci i u nich nic takiego sie nie zdarza, do tego czesto osobnicy, ktorzy wniesli cos do ekipy sa najzwyczajniej tolerowani za krzywe akcje !!!
Wracając do Arki Gdynia, słyszałem dużo o Lipku(walczy w MMA) i Czarnym. Z Wisły Płock legendą jest dla mnie Zocha(podobno ostry wariat, niech ktoś się wypowie). Ze Stomilu dużo słyszałem o Plesiu( podobno podczas wjazdu Stomilu pod kasy Górnika Zabrze, typ założył sobie na głowe śmietnik i ruszył tak na żaboli). Ze Stomilu słyszałem jeszcze o Panu z ksywką Sędzia i o Grzywie, ten drugi to legenda ultras. Niech ktoś z w/w klubów rozwinie temat.
dr_martens pisze:
REPREZENTACJA POLSKI- Mariusz Bernacki z Oławy, który zasłynął wieloma wyjazdami na mecze kadry z charakterystyczną flagą biało-czerwoną z nazwą swojego miasta. Kiedyś był jako jedyny na meczu kadry w Azerbejdżanie
Pamiętam, że o nim był artykuł w Piłce Nożnej po tym właśnie meczu. Ogólnie PN w latach 92-95/96(mam dosyć spory zapas numerów z tamtych lat) często poświęcała swoje strony tematyce kibicowskiej. Pisał tam m.in W.Hadaj, a opis z meczu z Anglią w Chorzowie (93 rok) można czytać i czytać. Piłkarsko-kibicowska relacja napisana w świetnym stylu.
O Mariuszu był również artykuł w TMK. Zawsze na meczu kadry z flagą "Oława". Wiem, że ta flaga "Oława" jest repliką starej, którą mu wzięli chuligani Hajduka Split, kiedy Polska grała z Chorwacją na Bałkanach kilka lat temu.
Co do Dziury z Ruchu. Słyszałem wiele opinii na temat tego człowieka. Dużo osób mi gadało, że Dziura w bardzo młodym wieku w latach '90 ogarnął wszystko na Ruchu za co jest bardzo ceniony wśród niebieskich. Co do afery na Ruchu. Słyszałem bardzo wiele opinii na temat Hetmana. Na wyjazdach Ruchu dorobił się ładnej kasy i to jest fakt, który można tuszować ale to wiedzą wszyscy. Nie raz bywało, że Ruch jadąc na wyjazd nie wiedział, że jedzie w ogóle na gapę. Taka sytuacja miała miejsce, gdy Ruch jechał na baraż do Rzeszowa ze Stalą. Niebiescy musieli wysiadać w drodze powrotnej w Dębicy, gdzie zostali wyrzuceni za jazdę na gapę. Wiadomo kto wyjazd wtedy organizował. Jeszcze wracając do Dziury. Tego nie wiem na pewno, ale podobno przestał jeździć na Ruch, gdy ktoś mu zarzucił, że przepierdala pieniądze ze zbiórek.
ŚP Tadeusz Duffek został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta RP Pana Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski nadanym 20 października 2009r. Uroczystego wręczenia 8 lutego 2010 roku, dokonał Pan Minister Maciej Łopinski w siedzibie Solidarności w Gdańsku. Odznaczenie w imieniu Tadeusza odebrało rodzeństwo: Marzena i Andrzej Duffekowie.
RUCH CHORZÓW-Dziura-mimo,że jest przedstawicielem ekipy za którą (delikatnie mówiąc) nie przepadam,nie mogę powiedzieć na niego złego słowa. Wielokrotnie udowodnił,że jest charakternym człowiekiem.
starsi kibole R twierdza ze zostal odsuniety za spory walek finasowy dot derbow z Zabolami w 2008. spodziewalbym sie kolejnych "TUSZUJACYCH" wpisow niebieskich, bo oni sa "krystalicznie" czysci i u nich nic takiego sie nie zdarza, do tego czesto osobnicy, ktorzy wniesli cos do ekipy sa najzwyczajniej tolerowani za krzywe akcje !!!
spodziewałbym sie kolejnych takich wpisów,bo Ty jestes krystalicznie wiarygodnym zródłem informacji i u was farmazon sie nie zdarza.
Tak na przyszłośc jesli nie masz informacji u zródła to prosze nie wypowiadaj sie!!!
master362 pisze:Wracając do Arki Gdynia, słyszałem dużo o Lipku(walczy w MMA) i Czarnym. Z Wisły Płock legendą jest dla mnie Zocha(podobno ostry wariat, niech ktoś się wypowie). Ze Stomilu dużo słyszałem o Plesiu( podobno podczas wjazdu Stomilu pod kasy Górnika Zabrze, typ założył sobie na głowe śmietnik i ruszył tak na żaboli). Ze Stomilu słyszałem jeszcze o Panu z ksywką Sędzia i o Grzywie, ten drugi to legenda ultras. Niech ktoś z w/w klubów rozwinie temat.
Zocha to bardzo dobry człowiek znam go osobiscie,ale z tego co wiem wiekszosc z ekipy kiedy poszedł lezec zachowała sie mówiąc delikatnie nie ładnie zaczeli krecic krzywe afery,Plesi i Sedzia równiez równi i charakterni ludzie.Pozdro dla STOMILOWCÓW!!!
Starsi kibole R twierdzą? A który to starszy kibol R Ci tak powiedział? Albo może raczej na jakim forum to wyczytałeś? Hipokryto, rzucasz jakimiś ironiami że Ruch jest krystalicznie czysty a w twojej ekipie pewnie nikt nigdy żadnego wałka nie wykręcił, a kible to z swoich pieniędzy fundują wejściówki na stadion całym rodzinom? Nie ośmieszaj się. Bez odbioru[/quote]
skoro jestes tak dobrze zorientowany to opowiedz o zyjacej legendzie ulu z piotrowic (dam ci chwile) ; )
jest to kolejna postac ktora 20 lat temu byla kims u was a obecnie nie ma co sie tam pokazywac - chyba ze znow czegos nie wiem.
legendami na R byli na bank Woda, Bula czy Klaus ale ty znaasz ich chyba tylko z zinow.
nie wiem skad postac Kodaka w legendach GKS KATOWICE skoro gosc malo sie udzielal i jezdzil !?
pamietam....takich ludzi wzory na kilka pokoleń;
Pogoń Sz------Czaja,Max,Blady,Bados(typ na ktorego kilka lat nie było mocnego w solowkach)
inne pokolenie----Chomik,Maja(rumun)2 ksywy,Jarosz i Zyzy! człowiek legenda wzór hools wariat,facet z tysiacem pomysłow jedyny w swoim rodzaju.....
minie jeszcze czasu zanim druga taka ekipa powstanie w Szczecinie
Legia W -------Bosman,Białek,Trela,Bidula,Kelner człowiek który oddałby życie za Pogon,choc jest Legionista........inne pokolenie to naprawde konkretni ludzie Alchim,Szczupak,Pempel,choc nie wiem do konca co teraz z nimi.....
LEPIEJ RZĄDZIĆ W PIEKLE,,,, NIŻ BYĆ SŁUGĄ W NIEBIE....
Widzę, że nie jest On wymieniany wśród kibiców Legii, ale czy mógłby ktoś napisać coś o Autobusie? ( taką chyba miał ksywę) tym typie co był w rozmowach w toku.
Bojar pisze:Widzę, że nie jest On wymieniany wśród kibiców Legii, ale czy mógłby ktoś napisać coś o Autobusie? ( taką chyba miał ksywę) tym typie co był w rozmowach w toku.
był opisywany pare stron wcześniej...a tak to żadna legenda przejeździł za Legią sporo kilometrów i przeważnie przesypiał mecze na % :) dodam że jest niewidomy.
Jak dla mnie to sporo tutaj pomieszania z poplątaniem. W jednym rzędzie są wymieniani naprawdę legendarni kibice z osobami, które - owszem - miały przygody, ale... delikatnie mówiąc to nie ten rozmiar kapelusza. Kibic, który wystąpił w telewizji, to nie legenda. Gwarantuję Wam, że większość naprawdę ważnych ludzi unika kamer.
Dla mnie legendy to osoby pokroju Ś.P. Dufa z Lechii, B. z Polonii Warszawa i kilku ludzi tego formatu.
Chłopaki czy Wy zawsze musicie rozpierda..Ć temat jakąś zbędną polemiką. I jeszcze te zaczepki słowne na poziomie dzieci ze szkolnej ławki.
Wracając do tematu oczywistą rzeczą jest że znana persona z mniejszych ekip napewno nie zasłynie w kibicowskim świecie, aż w takim stopniu jak ktoś z uznanej marki (mniejsze możliwości, nie te ligi itd.), ale w danym mieście czy też regionie napewno jest znana i warto wspomnieć o niej.
Dziwne że nikt ze Stali Rzeszów nie napisał nic o nie żyjącym już Bronku, a to legenda u nich i nie tylko. To jeden z prekursorów ruchu kibicowskiego na Stali. Słynne wyjazdy (samolotem do Gdańska, bryczką ale troche bliżej). Osoba która ciągnęła cały ten wózek swego czasu w lepszych czy też gorszych momentach. Wiadomo czas i % zrobiły swoje no, ale naprawde postać godna uwagi. No i chyba może nie legendą, ale dość znaną na Stali osobą jest aktywny wciąż Kalafior (ciekawostką jest że piłka nożna to Stal, ale na koszykówce na Resovii w końcówce lat 90 w młynie też zasiadał).
Na Resovii znaną postacią napewno jest Bufet, znany z muzycznych zamiłowań. Ktoś wspominał też o Cypisie ale jakoś nie kojarze za bardzo.
Jako ciekawostke napewno nie legendę ani kogoś bardzo znanego mozna dodać że w koncówce lat 90-tych na Resovii udzielał się obecny poseł na sejm z ramienia SLD (swego czasu glany, łysa głowa Skin N.S. i charce na dworcu za "brudami") i tyle starczy ksywy nie podaje bo można chłopu bidy narobić przez pismaków.
Gremio - wszystkich których wymieniłeś faktycznie są/byli ponad przeciętni na Pogoni, z tym że pan B. żadną legendą nie jest i nie będzie już niestety nigdy. Dopytaj u źródła.