szczena_uns pisze:Uroki kolonizacji w poprzednich dekadach , we francji mają równierz ten problem ...
Problem lezy w czyms innym.Kolonializacja to nie błąd,takie prawo natury,przetrwa silniejszy co zatym idzie wiaze sie to z ekspansją.
Błędem i to najwiekszym w historii białego człowieka była dekolonializacja.
W Anglii w c*** jest pakistańczyków, arabów. Ważne by prawdziwi Angole walczyli z tym. Dla mnie to jest chore, jak zgraja pakinstańczyków wybiega na ulice i tłuką nie winnych ludzi. Nie jest jakimś rasistą czy coś, ale to przechodzi ludzkie pojęcie.
Mam nadzieje, że coś wskurają i że przynajmniej w minimalnym stopniu zapanują nad tą plagą pakiństanską
Will pisze:W Anglii w c*** jest pakistańczyków, arabów. Ważne by prawdziwi Angole walczyli z tym. Dla mnie to jest chore, jak zgraja pakinstańczyków wybiega na ulice i tłuką nie winnych ludzi. Nie jest jakimś rasistą czy coś, ale to przechodzi ludzkie pojęcie.
Mam nadzieje, że coś wskurają i że przynajmniej w minimalnym stopniu zapanują nad tą plagą pakiństanską
jak na moje to nie ma na to szans bo te k**** rodza sie w miocie po 3-4 oczywiscie do pracy taka ku*** rzadko która pojdzie .....
w Notts najwiecej tych pakistanskich ***** ( bo po co sie wyrazac ) , jezdzi oczywiscie na taxi i prowadzi smieszne przy domowe sklepiki
Ps. czy tylko mnie, czy moze jeszcze kogos na tym forum wku***a ich akcent ?? )
He he... nie czuj sie wyjatkiem
Jedynie Polacy pokazuja pazur w codziennym zyciu z pakolami u boku.
Niestety angoli pochloneła do reszty polityczna poprawnośc.
W prywatnych rozmowach oczywiscie ich zdanie jest pokrywające sie z tym ktore my mamy,ale brakuje im jaj,coz jaki naród taki charakter.
W Anglii tak jest, ze nawet najmniejszy, najbardziej lichy klubik z 5 ligi ma grupe wiernych kibicow:). Ale kontynuujac pytanie poprzednika, na mecze jakiego klubu w Londynie chodzi najwiecej Anglikow? tj czy istnieje taki podzial jak w Manchesterze, gdzie na United chodza turysci, pakole itd, a na City Angole - mieszkancy miasta.
Nie sądze by były jakies podziały, że tam chodzi więcej tych a tam więcej tych, chociaż napewno najwięcej kolorowych chodzi na najlepsze sportowo kluby bo azjaci to kibice sukcesu. Pewnie na niższych ligach uswiadczysz mniej kolorowych, bo jednak w mniejszej grupie łatwiej zachowac porządek. Wczoraj np: na Espanyol - Real było widac pełno japońców w koszulkach RCDE. Wystarczył Shunsuke Nakamura i na Espanyol zaczynają chodzić skosnookie kolonie i wywieszac japońskie flagi
Czego wymagać od poprawnie politycznie Anglii i będących w dużej mniejszosci ludzi z zasadami jak u nas też zdarzają się kolorowi na trybunach, szczegolnie na reprezentacji i poprawnosc polityczna wzrasta.
To gruba przesada pisać, że na Man.Utd chodzą "Pakis i turyści". United mają wielu angielskich kibiców i to nie tylko bogatych "white collars" , których stać na miejsca w pierwszych rzędach. A po ostatnich zakupach i inwestycjach w City, u nich także pojawią się turyści spragnieni widoku gwiazd.
This is CELTIC - my religion.
"What a fuckin shame. It used to be a Paradise, now it's a Little Palestine"
co do Man Utd to bylo to dla mnie najwieksze zaskoczenie na plus , zawsze myslelem ze to banda ch....i poszukiwaczy slawy,ale pozanlem ludzi z ekip z Salford i innych naprawde konkretnych np. z Cockney Reds...co do City to to dopadla ich zaraza komercji
Dobrych chlopaków mozna spotkac na meczach FC United of Manchester, to ich klub zalozony w 2005. Na MUFC maja wyjebane, po tym jak klub przejal Malcolm Glazer.
Bylem na OT na MU-Inter i po bramach dla gosci manifestowalem radosc iscie po polsku nie niepojony przez nikogo. Na FC United of Manchester juz by to nie przeszlo
o ile duzo ludzi wie o inicjatywie United Club of Manchester malo kto slyszal o podobnym klubie zalozonym przez fanatykow Man City - Maine Road FC (na pamiatke starego stadionu MCFC). ponizej link do strony,pozdro
Wyjazd-piknik. Nas ok 2000. Po meczu w drodze powrotnej na jakiejs stacji (nie pamietam nazwy). Policja wyciaga jednego chlopaka z Millwall i chce powinac ale postawa kilkunastu innych pozwala na odbicie go (male starcie z policja) i dojechanie w komplecie do Londynu. Pozdrawiam!
Dziwna sprawa w tym Bham tam przeciez w ekipach biegaja czarnuchy ,ciapaci itp.Nie wiem jak w Aston ,ale B'ham ma w swoich szeregach sporą rzesze kolorowych.Miasto liczy sobie 5 mln. ludzi z tego naprawde mieszanka rasowa tam jest.Pewnie ładny burdel bedzie teraz na miescie(balety itp.)
Burdel to był w Birmingham wczoraj po derbach.Nie wiem czy to jest normalne w UK ale równocześnie wypuszczono ze stadionu kibiców obu ekip.Szli jedną ulicą, przedzieleni kordonem policyjnym.Najpierw były wyzwiska a potem zaczęły od strony Aston Villi lecieć butelki i kamienie, moja głowa cudem uniknęła bliskiego spotkania z kamieniem wielkości pięści Potem było dużo ganianek głównie młodzieży z policją, ale nie wiem czy doszło do jakichś starć obu ekip.
Wogole co w tej Angli zaczyna sie dziac i na jakich meczach? Czym tam jest jakis powrót? Mloda krew ktora nie moze usiedziec w spokoju na stadionie czy jak to?
::wczoraj w Leeds dostal po tycie(zdrowo)na bus station pakol z mojej roby,dzis pod okem widzielem jak szczyle zaczepiali kazdego(tak po prawdzie nawet angoli ale cos chyba im kleplo po Birmingham bo widac..,...a za tydzien Leeds vs. Leverpool...
tak tylko to klub grajacy w regionalnej lidze bez kibicow(jednostki)....stadion miesci do 1500osob ,tak jak wyzej pisalem jedyny sport w Warrington godny uwagi to Rugby zreszta pare tygodni temu na Wembley w finale Warrington pokonalo Huddersfield w challenge cup...pozdRo
Jakas niespokojna noc w Sheffield była ...... zbyt duzo na ów temat nie zrozumialem z tego co mowili w BBC, ale jesli ktos mogłby cos skrobnąc to było by milo.
witam chlopaki jako ze jest temat o angolach,miał bym prosbe do was.Prosil bym o kumate fotki z Anglii jak ktos posiada moze byc na priv żeby nie rozmywac.Wiadomo ze tu na forum jest pare ale moze ktos ma inne itp.
Pytanie: czy ktoś czytał i może polecić książke pt. "Congratulations You have just met the I.C.F." lub inną, którą warto przeczytać, o tej samej tematyce i również jest dostępna w internecie? Będę wdzięczny za jakąś recenzje czytelnika.
Zdrowia
SZEWC_E pisze:Pytanie: czy ktoś czytał i może polecić książke pt. "Congratulations You have just met the I.C.F." lub inną, którą warto przeczytać, o tej samej tematyce i również jest dostępna w internecie? Będę wdzięczny za jakąś recenzje czytelnika.
Zdrowia
"Terrace Legends" chyba najlepsza jaka czytalem nie wiem tylko czy jest wydanie w jezyku innym niz angielski
Curling należy do sportów zespołowych, podobnych do pétanque czy bocce. Jest on rozgrywany na prostokątnej tafli lodu przez dwie drużyny liczące po 4 zawodników. Do gry używa się ciężkich granitowych kamieni, które są wypuszczane na lodzie w kierunku celu zwanego domem. Liczba przyznanych punktów zależy od ilości kamieni znajdujących się najbliżej środka domu. Poziom umiejętności, precyzji i złożoności wykonywanych zagrań oraz odpowiednia strategia sprawiają, że curling jest nazywany „szachami na lodzie”. ))
Leeds - LFC z perspektywy TV
Od strony Sportowej żal mi Leeds ( Prawidłowo zdobyty gol - ciekawe akcje no ale ..... było jak było )
Kibicowsko ... Bardzo dobry doping jednych i drugich ( LFC dostał 3700 biletów ) i to walsnie oni byli bardziej i czesciej słyszani w TV.
Jakies burdy wczoraj po Barnsley - Burnley ale do konCa nie zrozumialem.
Merseyside bastards beat Yorkshire bastards 1-0 i to by bylo na tyle
A tak na serio: wlasnie na BBC pokazywali skroty,calkiem niezla prezencja jednych i dlugich ,w Leeds widac jak bardzo brakuje pilki na poziomie Premier League
Arcyciekawy tydzien w Glasgow, jutro Rangers-Sevilla (dzialacze troche powariowali z cenami bo 40 funtow nawet dla lepiej zarabiajacych to jest jakis tam wydatek), kibicowsko tu racze jtrening przed Old Firm dla Blue Order i Union Bears, w czwartek na Parkhead zawita Rapid Wieden (kmwtw co sie wyprawialo 25 lat temu podczas meczu tych 2 druzyn- a kto nie wie niech sobie wrzuci jutuba celtic-rapid 1984...), Austriakow ma byc kolo 3 000, klub juz podkrecil atmosfere bo pilkarze beda w tych samych strojach co 25 lat temu a to plachta na byka na fanow z Parkhead, w sobote wyzyny wyspiarskiej chuliganki czyli Na Firhill mozliwosc konfrontacji Northern Express&ASC kontra Section "B"&Posh tu moze mniej widzow ale atrakcje pozasportowe jak zawsze przy okazji spotkan kiboli tych dwoch klubow gwarantowane heh , no i w nd na deser Old Firm ...relacje po wekendzie,pozdro
Jak wygląda sytuacja w Bristolu w końcu to jedno z największych miast na Wyspach a piłkarsko nie za ciekawie no może po za City, ale jak to wygląda pod względem kibicowskim, który klub ma przewagę w mieście City czy Rovers ? Jak jeżdżą na wyjazdy fani tych klubów i czy działają coś w kwestii "sportowej" oczywiście jak na warunki Angielskie ? Było już coś wcześniej chyba o tym mieście ale nie za wiele stąd moje pytanie. pozdr
Kibice Rapidu zarezerwowali 10 samolotów do Glasgow. 2900 miejsc zostało zaklepanych. Po Birmingham, gdzie było ich 2100 kolejna super liczba.
Dzisiaj wywiad z Borucem w gazecie. Wypowiadał się o fanach Celticu, że ograniczą się raczej do gwizdania i nie ma się czego obawiać. Legendy Rapidu ostrzegają przed kibicami i proszą o rozsądek i ostrożność, jakby piłkarze i kibice mieli jechać na wojnę . Przypominają, żeby nie ubierać barw, albo je chować wchodząc do klubu, bo grozi za to grzywna, lub areszt. Ogólnie ciśnienie straszne we Wiedniu na ten mecz. Jedzie kilku moich znajomych, ale wrócą dopiero koło niedzieli więc napiszę co i jak.