Piłka ręczna 2008/2009

[TomekRTS]

Sezon niedawno ruszył, myślę, że najwyższa pora założyć ten temat (zwłaszcza, że takiego nie znalazłem na tym forum)

Relacje, zdjęcia, dyskusje - wszystko tutaj!

[Hetman_KSV]

Jak tam sytuacja w MTS? Z tego co zauważyłem po powrocie jednego z emigrantów, nawet wyjazd był. Po 3 latach posuchy wraca młyn??

[eSpErAZS]

W Białej ich nie było. U nas narazie konflikt.

[mzksiak]

zdaje sie w Glogowie na Spr Głogów rowniez byli, ale stwierdzam to tylko po fotkach, bo reczna mnie nie interesuje

[Smokofilimidynek]

W Kielcach na meczach to już nie to samo co kiedyś.obecnie moze i hala jest pełna ale w połowie sa to dzieci z podsatwówek lub gimnajzów.Do tego piski płci żeńskiej.Teoretycznie działa klub kibica ale jak dla mnie to tylko teoretycznie.Nazwa klubu to świętość i piłka ręczna w Kielach to Iskra a nie Vive czy Strzelec Lider Market(kiedys figurowała taka nazwa ).Klimat nowej hali to...właściwie to nie ma klimatu...Brak tego czegoś co miała hala przy ul.Krakowskiej.Szkoda bo na mecze piłki ręcznej sam chodziłem i naprawde kiedyś to przeżywałem bardzo mocno.....obecnie panuje taka nijakość.Jak napisał kolega wyżej-idzie to w stronę siatkówki,a szkoda.Mecze na szczycie(Petrochemia-Iskra) zawsze dosatrczały emocji nie tylko na parkiecie

[Hetman_KSV]

Na nowej hali w Kielcach nie miałem okazji byc, za to na starej owszem i rzeczywiście bardzo fajnie. Ale jeszcze bardziej klimaciarski był wyjazd i hala w Końskich, na której gra KSSPR.

Viret w środę na meczu z Grunwaldem Ruda Śląska wystawia ok.30 osobowy młyn. Miejmy więc nadzieje, że liczby u nas będą coraz lepsze

[eSpErAZS]

Ja byłem w Kielcach, [link] przy okazji meczu Polska-Holandia gdzie powędrowaliśmy w 18 osób. Faktycznie nieciekawie to wyglądało. Liczyłem na większą "kumatość" kielczan, niby kazdy gada że w Kielcach tylko Iskra [oczywiście chodzi o ręczną] a młynowi śmigali w barwach hurtowni odzieży używanej. Przez chwilę doping prowadził koleś w garniturze z żelem na włosach... :roll: Staliśmy po stronie młynu i zapamiętałem że większym ogarnięciem tematu wykazali się chłopaki z Białegostoku [mimo że przyleźli z murzynem] :D Oprócz sektorówki pożyczonej od Korony nie było nic wartego zapamiętania...
Potem z Vive spotkaliśmy się w Puławch podczas odwiedzin ręcznej Wisły [mieliśmy z nimi zgode] w meczu z Kielcami. Po meczu mieliśmy małą spinkę z przyjezdnymi gdyż ich dziewczyny zaczeły coś w naszą stronę bluzgać, radiowóz ostudził jednak emocje :D hehe...

[100P]

17.01.2009 MTS ŻORY - AZS LUBLIN

Około 70 osób młodej ekipy w młynie na tym meczu

[link]
[link]
[link]
[link]

[TomekRTS]

17.01.2009 MTS ŻORY - AZS LUBLIN

Około 70 osób młodej ekipy w młynie na tym meczu

[link]
[link]
[link]
[link]

Jak na ręczną to b.elegancki młyn. Stale go kręcicie, czy tylko od czasu do czasu?

[100P]

Zaczęliśmy jakoś w październiku z nudów i kręcimy go na każdym meczu u siebie

[TomekRTS]

Zaczęliśmy jakoś w październiku z nudów i kręcimy go na każdym meczu u siebie

I jak z frekwencją? Ile średnio Wasz młyn liczy poza ost. meczem?

[100P]

Około 40-50 osób tak średnio z meczu na mecz co raz lepiej

[cyryl bazgrolarz]

a może ktoś opisać ekipę Montexu Lublin?? ich stosunki z Motorem, młyn,zgody, kosy... Z góry dzięki!!

[100P]

Z tego co wiem Montex miał kiedyś zgodę z Pogonią Żory. Kosy ? Piotrcovia ??

[JanuszMONTEX]

a może ktoś opisać ekipę Montexu Lublin?? ich stosunki z Motorem, młyn,zgody, kosy... Z góry dzięki!!

Witam!
Jeśli chodzi o nas to jesteśmy chyba jedyną ekipą na kobiecej piłce ręcznej, która od kilkunastu lat regularnie działa. Jak bywa, raz sezon lepszy raz gorszy. Zdarzały się mecze, w Lidze Mistrzyń czy np. mecze z Piotrcovią czy dawniej z Elblągiem lub JKS-em, kiedy to wystawialiśmy dobrze ponad stuosobowy młyn. Aktualnie przezywamy spory kryzys, a spowodowane jest to zmianą pokoleniową, a także wydarzeniami z marca 2008 - meczu w Pucharze EHF w Lublinie z Dinamem Wołgograd, po którym 6 osób miało sprawy w sądzie i jak dotąd 5 z nich dostało 2-letnie zakazy i grzywny. Zakazy dotknęły osób, które bardzo dużo znaczą dla naszej ekipy, regularnie jeżdżących i bawiących się w kibicowanie od kilkunastu lat. Z racji tego ten sezon jest ciężki, ale nie poddajemy się i miejmy nadzieję, że już wkrótce wszystko wróci do normy.
a
Jeśli chodzi o liczby to w zeszłym sezonie na meczach u siebie wystawialiśmy regularnie 40-70 osobowy młyn. W tym sezonie młynek oscyluje w granicach 30-50 osób. Spadła tez forma wyjazdowa. W zeszłym sezonie zaliczaliśmy większość wyjazdów, co biorąc pod uwagę odległości jest godne odnotowania. Zazwyczaj były to liczby w okolicach 10-15 osób. Wyjątkiem był Piotrków, który odwiedzaliśmy w sezonie 2007/08 trzykrotnie (40 os., 20, 40), finałowy mecz w Gdańsku (ok. 60 os.) oraz dwukrotnie Elbląg (20 os. i 38 os. - finał PP). Ten sezon też wyjazdowo podupadł. Odwiedziliśmy tylko Warszawę (35os.), Gdańsk (13), Chorzów (6) oraz Jelenią Górę (9).

Stosunki z Motorem trudno ocenić. Nie mają na nas specjalnego ciśnienia. My natomiast znamy swoje miejsce w szeregu i wiemy, że w przypadku jakichkolwiek scysji bylibyśmy skazani na porażkę.
Jeśli chodzi o kontakty z innymi ekipami, to tak jak kolega z Żor wspomniał, mieliśmy zgodę z Pogonią Żory, jednak w Żorach posypała się drużyna i niestety nasze kontakty z wiadomych względów są ograniczone. A szkoda...
Kosy - na pewno Piotrcovia, choć ich trudno ostatnimi czasy traktować poważnie. W przeszłości bardzo nie lubiliśmy się z JKS-em Jarosław. To chyba tyle, gdyby były jakieś jeszcze pytania, to z chęcią odpowiem.

[janeklks]

Dzieje się coś w Łodzi na Anilanie?

[Czeresniowa2]

\


Jeśli chodzi o kontakty z innymi ekipami, to tak jak kolega z Żor wspomniał, mieliśmy zgodę z Pogonią Żory, jednak w Żorach posypała się drużyna i niestety nasze kontakty z wiadomych względów są ograniczone. A szkoda...
.

A AZS Częstochowa?

[JanuszMONTEX]

Fakt "wąchaliśmy" się swego czasu z AZS-em Częstochowa. Oni wspomagali nas na meczu finałowym PP w Piotrkowie w sezonie 2007/08, byli także obecni na meczu reprezentacji Polski z Serbią w Lublinie. My byliśmy w Częstochowie na meczu o bodajże 3 miejsce w sezonie 2007/08. Oczywiście mamy sentyment do AZS-u, w grę wchodzą ponadto prywatne kontakty, ale zgodyą ani układem tego nazwać nie można.

[BIC]

JanuszMONTEX opisz jak mozesz wasze zaszlosci z JKS-em. Moze wypowie sie tez ktos z Jaroslawia...

[Stary14]

Porównajcie doping kibiców macedońskich a polskich

[Hetman_KSV]

Na sektorze Polskim z tego co widać sporo Januszów, za to ekipa Macedońska bardzo dobrze się prezentuje. Zresztą oni już dłuższy czas na ręcznej robią zajebistą atmosferę.

Szczypiorniak w wykonaniu Macedończyków na naprawdę dobrym poziomie, sporo ciekawych akcji w ataku, żywioł w obronie. Miło patrzeć na taką grę, szkoda że akurat Nas ograli. Ciekawe co pokaże Tunezja w meczu z Polską. Nie zdziwię się jeśli wyjdą właśnie Macedończycy, Tunezyjczycy i Niemcy.

http://pl.youtube.com/watch?v=8lB1L2WjaiQ

[puhh00]

17.01.2009 MTS ŻORY - AZS LUBLIN

Około 70 osób młodej ekipy w młynie na tym meczu

[link]
[link]
[link]
[link]

Widzę że jest nawiązanie do historii. To bardzo dobrze.
Fajnie że się odradzacie.
Pozdro z Lublina

[Macjek]

Fotki z meczu piłki ręcznej kobiet pomiędzy KPR Ruch Chorzów-Zgoda Ruda Śląska-Bielszowice

[link]" target="_blank

[link]" target="_blank

I artykuł z prasy:
[link]" target="_blank

[Adi_91]

Na MŚ w piłce ręcznej to tylko Chorwacja i Macedonia się fajnie się prezentują

[futbolowypatriota]

Na MŚ w piłce ręcznej to tylko Chorwacja i Macedonia się fajnie się prezentują

I Dania

[VT]

A MTS młyn kręci? Czy znów się "zawiesili"?

[Syndicate]

Wie ktos ze mozna obejrzec jakies sktroty z wczorajszego meczu meczu,niestety praca ii nie ogladalem kolejnego meczu ,ale na piatek juz jest urlop ,aa moze mozna caly mecz sciagnac,lub sama koncowke?

[Adicek]

[link]" target="_blank

[Gorzowski_Stilon]

Komentarz radiowy
http://pl.youtube.com/watch?v=-otWRm7sWxw" target="_blank

[lsz]

ten typ z radia powaznie tak?
przegial pałe

[Blaster]

Dobry typ , mi łzy poszły jak tego sluchalem

[futbolowypatriota]

Komentator przeżywał bardziej ten mecz niż sami piłkarze i trener.
Fajne też było to jak mówił Niemcy awansują chyba Niemcy awansują a tu h** POLSKA awansowała.
TYLKO POLSKA

[JanuszMONTEX]

JanuszMONTEX opisz jak mozesz wasze zaszlosci z JKS-em. Moze wypowie sie tez ktos z Jaroslawia...

Jeśli chodzi o nasze zaszłości z JKS-em, to początek sięgał bodajże roku 1995 i dwumeczu, o ile się nie mylę, półfinałowego Pucharu Polski. JKS, wówczas jeszcze drugoligowiec, pokonał u siebie pierwszoligowy, walczący o Mistrzostwo Polski, Montex dość wysoko, bo chyba 9 czy 10 bramkami. W Lublinie Montex odrobił stratę i awansował do finału, który decyzją związku został rozegrany w... Jarosławiu. Kibice JKS-u sugerowali, jakoby nasze zwycięstwo w rewanżowym meczu było efektem jakiegoś przewału, drukowania sędziów itd. Dlatego w Jarosławiu na finale z Via Weną Warszawa atmosfera była delikatnie mówiąc napięta. I tak się zaczęło...
Później obie ekipy regularnie się odwiedzały, w niezłych jak na piłką ręczną liczbach. Na meczach czy to w Lublinie czy w Jarosławiu zawsze wrzało i gdyby nie służby porządkowe (nawiasem mówiąc jarosławską policję pamiętam do dzisiaj...) zapewne nie raz doszłoby do regularnych starć. Szczerze mówiąc, to co napisałem zasłyszałem od starszych kolegów po szalu, bo jeszcze w sezonie 1994/95 nie dany było mi jeździć za Montexem na wyjazdy.
Te napięte stosunki były spowodowane również tym, że w tamtym okresie Montex i JKS były jedynymi ekipami jeżdżącymi na żeńską piłkę ręczną. I co tu dużo mówić specjalnego wyboru nie było...

[19Korona73]

Chyba dostanie od Chorwatów przegrywamy lipa

[Hakuba]

To nic ze dzis przegrana!Wazne ze mamy druzyne ktora drugi raz z rzedu jest w 4 najlepszych druzyn swiata!No i wierze w brąz

[bombel_ksg]

baty i to dość pokaźne ale ku*** danie powinni rozpierdolić jak jastrząb kurę

[BG1930]

trabek wiecej bylo niz na Malyszu, do teraz je slysze

[szyda]

JanuszMONTEX opisz jak mozesz wasze zaszlosci z JKS-em. Moze wypowie sie tez ktos z Jaroslawia...

Jeśli chodzi o nasze zaszłości z JKS-em, to początek sięgał bodajże roku 1995 i dwumeczu, o ile się nie mylę, półfinałowego Pucharu Polski. JKS, wówczas jeszcze drugoligowiec, pokonał u siebie pierwszoligowy, walczący o Mistrzostwo Polski, Montex dość wysoko, bo chyba 9 czy 10 bramkami. W Lublinie Montex odrobił stratę i awansował do finału, który decyzją związku został rozegrany w... Jarosławiu. Kibice JKS-u sugerowali, jakoby nasze zwycięstwo w rewanżowym meczu było efektem jakiegoś przewału, drukowania sędziów itd. Dlatego w Jarosławiu na finale z Via Weną Warszawa atmosfera była delikatnie mówiąc napięta. I tak się zaczęło...
Później obie ekipy regularnie się odwiedzały, w niezłych jak na piłką ręczną liczbach. Na meczach czy to w Lublinie czy w Jarosławiu zawsze wrzało i gdyby nie służby porządkowe (nawiasem mówiąc jarosławską policję pamiętam do dzisiaj...) zapewne nie raz doszłoby do regularnych starć. Szczerze mówiąc, to co napisałem zasłyszałem od starszych kolegów po szalu, bo jeszcze w sezonie 1994/95 nie dany było mi jeździć za Montexem na wyjazdy.
Te napięte stosunki były spowodowane również tym, że w tamtym okresie Montex i JKS były jedynymi ekipami jeżdżącymi na żeńską piłkę ręczną. I co tu dużo mówić specjalnego wyboru nie było...

dodam tylko ze w tym czasie na piłkarki ręczne JKS-u jeździła typowo piłkarska ekipa kibiców i była to fajne zapełnienie czasu w przerwie zimowej

[19Korona73]

Nie ma się co łamać SZACUNEK ogromny dla Wenty i naszych chłopaków a Danie rozpi......... ,a tak na marginesie ja się osobiście ciesze że szwaby nie awansowały Pozdro

[PrOrOk]

Usunąć te ostatnie posty łącznie z moim ! To nie wątek o przebiegu meczu i wynikach i niech już każdy zostawi dla siebie jakies pochwały grajków itd . pzdr