BKS Bielsko ? Co ty od nich chcesz ? To cud że młyn wystawiają grając od zawsze w ligach buraczanych. Bardzo dobra banda jak na wielkość miasta i potencjał. Przypomnę tylko że mają w mieście Podbeskidzie. Zaraz tu bedzie śmiech z nich ale patrząc z perspektywy małolata co wybierze ? BKS - Walcownia czy Podbeskidzie - GKS Tychy ?? Młodych będzie zasysało Podbeskidzieobserwator17 pisze: ↑08.07.2025, 20:31Jak dla mnie Tarnów i Unia oraz Bielsko-Biała i BKS.
Unia Tarnów dlatego że przy Wiśle mieli okazje bardzo urosnąć i stworzyć bandę, średnio wykorzystywali szanse co zauważyły rekiny w okolicach roku 2016 i postanowili ich odpalić. To co teraz jest na Unii to jest nic w porównaniu do tego jaki był potencjał.
A BKS Bielsko swego czasu mega potencjał ekipy sportowej, wiadomo dalej nie jest źle, ale w okolicach lat 2014-2018 razem z ZS tworzyli bandę nr1 wg mnie w Polsce.

Najmniej wykorzystany potencjał
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 111
- Rejestracja: 25.03.2016, 08:16
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
-
- Posty: 188
- Rejestracja: 07.10.2013, 14:36
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Mieszkasz na przedmiesciu i wozisz corke trening jezdziectwa w weekend. W Gdansku/Sopocie hippodrom jest nawet w niedaleko centrum Sopotu.Montanista pisze: ↑08.07.2025, 16:51Wymien te które są stricte wielkomiejskie,bo naprawdę jestem ciekaw które totetteh pisze:Nie wszystko powyzej jest stricte-wielkomiejskie.
PS. Ja osobiście nie znam nikogo, kto by uprawiał jeździectwo, ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że dla mlodych chłopaków z blokowisk wielkich miast może to być popularny sport.
Znaczy się uważasz, że ludzie poza wielkimi miastami nie mają rodzin, partnerek i dzieci, które muszą wspomóc?tetteh pisze:Nie wszystko musi byc stricte-kibolskie ale czasem trzeba wspomoc rodzine/partnerke/dzieciaki. Wspolczesni ojcowie sa bardziej zaangazowani.![]()
Wielkomiejskie sa kina, teatry, opery, filharmonie. Nie wiem dlaczego ktos je uwaza za marginalne skoro maja impreze w piatek, sobote, niedziele, nawet 2 spektakle/koncerty w ciagu dnia, na kilkaset osob.
W trojmiescie masz 5-6 teatrow, filharmonie, opere. Do kupy zbierzesz i wyjdzie z ponad 5000 biletow w weekend, nie liczac kin.
A na popularniejszy stand-up jest sold out na 10 000.
Uwazam, ze w mniejszych miastach czy gminach pdzylegajacych do wielkich miast jest mniejszy wachlarz zajec dla dzieci.
Poszukaj w takich miejscach treningow z akrobatyki, judo, basenu czy tanca.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 01.10.2019, 13:12
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Jesli chodzi o filharmonie, teatry i opery to racja, ale z kinami odleciales. Basen jest praktycznie w każdej gminie, judo czy taniec również, może byłby wiekszy bylby problem z akrobatyka lub jakimiś innymi wyszukanymi sportami/zajęciami, ale zajęć jest sporo, a korków dużo mniej.
-
- Posty: 188
- Rejestracja: 07.10.2013, 14:36
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Ja wymienilem mnóstwo rzeczy i opisałem to jako ogólny trend, a Wy mnie łapiecie za słówka;)
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 03.04.2015, 17:46
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
A może ta Wisła, to była jednym z gwoździ do trumny Unii.obserwator17 pisze: ↑08.07.2025, 20:31Unia Tarnów dlatego że przy Wiśle mieli okazje bardzo urosnąć i stworzyć bandę, średnio wykorzystywali szanse co zauważyły rekiny w okolicach roku 2016 i postanowili ich odpalić. To co teraz jest na Unii to jest nic w porównaniu do tego jaki był potencjał.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 05.05.2015, 01:35
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
I tak i nie. Jeśli dobrze pamiętam, to Wisła dała ultimatum Unii w 2016, że jak się szybko nie rozprawią z Tarnovią to zrywają. Tak się stało. Natomiast jeśli chodzi o podwórko Tarnowskie, moim zdaniem, klimat krakowski był powodem który doprowadził do pustyni. Za dużo przypałów, oraz wewnętrznych konfliktów (Unia).tak tylko pytam pisze: ↑09.07.2025, 14:44A może ta Wisła, to była jednym z gwoździ do trumny Unii.obserwator17 pisze: ↑08.07.2025, 20:31Unia Tarnów dlatego że przy Wiśle mieli okazje bardzo urosnąć i stworzyć bandę, średnio wykorzystywali szanse co zauważyły rekiny w okolicach roku 2016 i postanowili ich odpalić. To co teraz jest na Unii to jest nic w porównaniu do tego jaki był potencjał.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 20.07.2024, 23:07
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Masz córkę, więc jeździsz z nią na te jeździectwo. Tylko straciłeś trochę wątek, bo jaki to ma związek z wysunieta przeze mnie teza "że im większe miasto, tym większy kryzys, bo z prostej proporcji wychodzi ilu powinno mieć potencjalnych dyskutantów"?tetteh pisze: ↑09.07.2025, 05:28Mieszkasz na przedmiesciu i wozisz corke trening jezdziectwa w weekend. W Gdansku/Sopocie hippodrom jest nawet w niedaleko centrum Sopotu.Montanista pisze: ↑08.07.2025, 16:51PS. Ja osobiście nie znam nikogo, kto by uprawiał jeździectwo, ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że dla mlodych chłopaków z blokowisk wielkich miast może to być popularny sport.
Spróbuję to uproscic...Dlatego że do teatrów, filharmonii czy opery, nie chodzą "młodzi, krótko ostrzyżeni, dobrze zbudowani mężczyźni".tetteh pisze:Wielkomiejskie sa kina, teatry, opery, filharmonie. Nie wiem dlaczego ktos je uwaza za marginalne skoro maja impreze w piatek, sobote, niedziele, nawet 2 spektakle/koncerty w ciagu dnia, na kilkaset osob.
W trojmiescie masz 5-6 teatrow, filharmonie, opere. Do kupy zbierzesz i wyjdzie z ponad 5000 biletow w weekend, nie liczac kin.
A na popularniejszy stand-up jest sold out na 10 000.
Skromnie przypomnę, że teza związana była ze specyficzną grupa kibiców. Poza tym, do tych teatrów, filharmonii i oper chodzą także ludzie, którzy nie mieszkają tylko w wielkich miastach.
Co do kin, to już ktoś Ci tutaj odpowiedział.
Proponuję abyś skorzystał ze stron internetowych PZ Judo czy PZ Zapaśniczego. Zobaczysz w jakich miastach działają sekcje judo czy zapasów.tett pisze:Uwazam, ze w mniejszych miastach czy gminach pdzylegajacych do wielkich miast jest mniejszy wachlarz zajec dla dzieci. Poszukaj w takich miejscach treningow z akrobatyki, judo, basenu czy tanca.
Cały czas jednak mówisz o zajęciach dla dzieci, bądź ludzi którzy raczej na pewno nie identyfikują się ze stadionem, a na pewno w przeważającej większości, odbiegającej wiekowo od "dyskutantów" o których ja pisałem.
Poza tym, na wspomniane koncerty też zjeżdżają się ludzie nie tylko z Twojego czy ościennych miast, ale również wielu innych mniejszych miejscowości.
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 04.03.2007, 00:13
- Lokalizacja: tylu napinaczy
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Panowie młodych bez reszty wciągnęły platformy streamingowe jak netflix,hbo max,sky showtime,disney plus,player,prime video,po co iść na stadion jak w domu można obejrzeć serial,zagrać online na konsoli,lub siedzieć na yotubie czy tik toku?
-
- Posty: 143
- Rejestracja: 15.06.2024, 15:14
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Można praktycznie tak powiedzieć o każdym mieście, bo w Polsce nie ma kultury kibicowania. Lokalni mieszkańcy mieszkający obok stadionu mają dalej na stadion niż ludzie, którzy mieszkają 50-100 km dalej, bo tam wyjazd na mecz do dużego miasta to jakieś wydarzenie. Samo to, że Warszawa nie ma prawdziwych derbów, a Legia nie ma stadionu na 40-50 tys, który wypełnialby się w każdym meczu świadczy jak niszowy kibicowsko jest ten sport.
-
- Posty: 750
- Rejestracja: 30.09.2016, 20:12
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Akurat w ostatnich latach chodzenie na stadion stało się modne, i z roku na rok pobijamy rekordy frekwencji w Polsce. Nasza liga także w Europie pod względem frekwencji się pnie w górę i licząc wszystkie ligi nawet te z poza europy skończyliśmy w top15 na 15 miejscu, gorsi od nas były ligi takie jak turecka szwedzka czeska szwajcarska duńska itd. W Poprzednim sezonie 11 klubów w ekstraklasie przekroczyło srednia frekwencji na poziomie ponad 10 tysięcy co też jest rekordem. A trzeba pamiętać że brakuje w lidze takich klubów jak Wisła, LKS czy Ruch którzy by ta średnia jeszcze mocniej podbili.suomi pisze: ↑11.07.2025, 08:35Można praktycznie tak powiedzieć o każdym mieście, bo w Polsce nie ma kultury kibicowania. Lokalni mieszkańcy mieszkający obok stadionu mają dalej na stadion niż ludzie, którzy mieszkają 50-100 km dalej, bo tam wyjazd na mecz do dużego miasta to jakieś wydarzenie. Samo to, że Warszawa nie ma prawdziwych derbów, a Legia nie ma stadionu na 40-50 tys, który wypełnialby się w każdym meczu świadczy jak niszowy kibicowsko jest ten sport.
-
- Posty: 201
- Rejestracja: 07.04.2014, 12:13
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Raz, pamiętajcie, że liczby mieszkańców z wikipedii to są dawno nieaktualne. Wałbrzych nie przekracza 90 tys. a społeczeństwo się starzeje. Jego FC jak Świebodzice, Kamienna Góra, Jaworzyna Śląska, Głuszyca czy Kudowa-Zdrój to najszybciej wyludniające się miasta w Polsce.Rodowity1928 pisze: ↑07.07.2025, 22:09Fajny temat. Ktoś tu pisał o Górniku Wałbrzych a ja powiem że dwie inne ekipy z tego regionu.
- Polonia Świdnica - mega miasto i mega kozackie grafy a liczbowo młyn marny bez wsparcia GW
Karkonosze JG - jeden klub w mieście, wrogowie dość daleko a te młyny i wyjazdu nie powalają na kolana
Szkoda , że nie ma tematu o największym progresie. Jedna ekipa przychodzi mi do głowy. Drwęca NML - chłopaki wyciskają 200 procent swojego potencjału. Brawo oby tak dalej
Świdnica aktualnie nie ma 50 tys. mieszkańców. Jelenia Góra nie przekracza już 70 tys.
No i Górnik od lat dołuje, potencjał jest niewykorzystany bo jest znacznie większy, ale pokażcie drugą ekipę która tak działa na wszystkich polach - wyjazdy minimum stówa, młyny minimum stówa, ultras, H, kadra, zgody.
Polonia to inny temat, zawsze forma Górnika będzie odbijać się na Polonii. A tutaj NIGDY nie było sukcesu sportowego, a aktualnie kolejny spadek. Ale fakt, potencjał niewykorzystany - wystarczy zobaczyć jak prezentowali się 10 lat temu, w dodatku kiedy Górnik grał w II lidze.
Pamiętajcie, że w latach 2003-08 klub właściwie nie istniał, to cała pokoleniowa wyrwa, wcześniej grał w B-klasie czy A-klasie, więc może nawet i dwa niezagospodarowane pokolenia, odcięte od kibicowskiej tradycji. Górnik grał wówczas w okręgówce. Weź tu kogoś namów na jeżdżenie po wioskach. Aktualnie też zresztą klimat jest nieciekawy na linii kibice-zarząd, to się zawsze odbija na formie.
Karkonosze - no miasto będące FC ekstraklasowego klubu, mające pod nosem kilka małych miejscowości, ostatnio jakieś w miarę sukcesy sportowe. A jak ktoś tu napisał wyżej - kibice na umowę zlecenie. Coś się dzieje to są, nic się nie dzieje to nie ma.
Chrobry - bez jaj, od zawsze porządna ekipa. A ich forma to nie wynik tego, że coś jest z nimi nie tak, co raczej represji.
j**** rosje i ruskich
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 18.06.2024, 02:53
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Niszowy? To na jakim sporcie w Polsce jest średnio i z taką częstotliwością więcej kibiców?suomi pisze: ↑11.07.2025, 08:35Można praktycznie tak powiedzieć o każdym mieście, bo w Polsce nie ma kultury kibicowania. Lokalni mieszkańcy mieszkający obok stadionu mają dalej na stadion niż ludzie, którzy mieszkają 50-100 km dalej, bo tam wyjazd na mecz do dużego miasta to jakieś wydarzenie. Samo to, że Warszawa nie ma prawdziwych derbów, a Legia nie ma stadionu na 40-50 tys, który wypełnialby się w każdym meczu świadczy jak niszowy kibicowsko jest ten sport.
A jak to u was wygląda? Macie zapełniony stadion co domowy mecz?
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 30.08.2024, 23:16
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Chodzi o to, że u nas ludzie podniecają się Barcelonami, Juventusami i innymi Realami a w cywilizowanych piłkarsko krajach kibicuje się swoim lokalnym klubom. Przecież w takiej Warszawie, przy tym potencjale ludnościowym to minimalnie powinno być z 50k chętnych do oglądania Legii skoro w 3x mniejszym Poznaniu jest średnia 28k na Lechu. Tymczasem raz jest 26k, innym razem 22k, i tak dalej. Przecież nie dawno, na etapie 1/4 LK mieli "problem", bo ogromnym zainteresowaniem cieszył się mecz Legia-Chelsea, w zadziwiająco dużej mierze dzięki... warszawskim kibicom Chelsea.Ie_suiveur pisze: ↑02.09.2025, 07:54Niszowy? To na jakim sporcie w Polsce jest średnio i z taką częstotliwością więcej kibiców?suomi pisze: ↑11.07.2025, 08:35Można praktycznie tak powiedzieć o każdym mieście, bo w Polsce nie ma kultury kibicowania. Lokalni mieszkańcy mieszkający obok stadionu mają dalej na stadion niż ludzie, którzy mieszkają 50-100 km dalej, bo tam wyjazd na mecz do dużego miasta to jakieś wydarzenie. Samo to, że Warszawa nie ma prawdziwych derbów, a Legia nie ma stadionu na 40-50 tys, który wypełnialby się w każdym meczu świadczy jak niszowy kibicowsko jest ten sport.
A jak to u was wygląda? Macie zapełniony stadion co domowy mecz?
Dużo nam brakuje do Niemców czy Angoli gdzie po 20k to chodzi na trzecią ligę, u nas raczej popularny mental oglądacza futbolu a nie kibica, ekrany po 80 cali na ścianie, browar i oglądanie Menczesterów w kapciach.
-
- Posty: 249
- Rejestracja: 18.07.2024, 16:25
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
no Legia Legią, Lech Lechem... a u ciebie, tam gdzie ty chodzisz jak jest?
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 30.08.2024, 23:16
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Tam gdzie chodzę ponad 18k średnia, ale widzę że c**** zrozumiałeś z mojego wpisu który dotyczył ogólnej sytuacji w całej Polsce, więc szkoda na ciebie pióra.Rozsądnychultaj88 pisze: ↑02.09.2025, 11:52no Legia Legią, Lech Lechem... a u ciebie, tam gdzie ty chodzisz jak jest?
-
- Posty: 249
- Rejestracja: 18.07.2024, 16:25
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Czyli komu kibicujesz?
-
- Posty: 299
- Rejestracja: 06.07.2011, 02:57
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Skoro średnia ponad 18k i jeżeli to nie Legia czy Lech, to zostaje Jagiellonia, Górnik, Widzew. Nie wiem, jak to wygląda w Szczecinie czy na Wiśle w Krakowie. Może rozpętam tu gównoburzę ale ja do nie wykorzystanego potencjału wrzuciłbym ŁKS. Oczywiście ekipa h topka, ale na tym się to wszystko kończy. Pół Łodzi w posiadaniu, parę fc ale nijak nie przekłada się to na frekwencję. Nawet ludzie, co chcą obejrzeć mecz kombinują jak zdobyć kod na Widzew a nie wybiorą się na w pół pusty stadion z drugiej strony miasta.
-
- Posty: 143
- Rejestracja: 23.02.2018, 12:47
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Wisła ma średnią ~30k na mecz i jest to zdaje sie póki co najwyższa srednia na mecz w Polsce.
-
- Posty: 391
- Rejestracja: 19.10.2011, 18:47
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Na tą chwilę w ekstraklasie w sezonie 25/26 czołówka pod względem frekwencji wygląda tak:
Lech 29382
Legia 24452
Lechia 23630
Górnik 23475
Pogoń 19486
Jagiellonia 18663
Widzew 17244
Lech 29382
Legia 24452
Lechia 23630
Górnik 23475
Pogoń 19486
Jagiellonia 18663
Widzew 17244
Good Night Left Side
-
- Posty: 247
- Rejestracja: 27.02.2007, 15:29
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
1 liga:
Wisła Kraków 30.164
Śląsk Wrocław 18.403
Ruch Chorzów 12.568
ŁKS Łódź 7.623
Odra Opole 5.844
Wisła - 3 mecze,
Śląsk, Ruch, ŁKS - 4,
Odra - 5.
Wisła Kraków 30.164
Śląsk Wrocław 18.403
Ruch Chorzów 12.568
ŁKS Łódź 7.623
Odra Opole 5.844
Wisła - 3 mecze,
Śląsk, Ruch, ŁKS - 4,
Odra - 5.
Wisła Kraków
-
- Posty: 143
- Rejestracja: 23.02.2018, 12:47
Re: Najmniej wykorzystany potencjał
Z tego co teraz patrzę, to na Wiśle na jutrzejsze spotkanie z Odrą Opole jest juz sprzedanych 31 tys biletów, wiec ta srednia pójdzie jeszcze ciut w górę u Wiślaków.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Borek1323, floydfloyd, kawalarzzzawinkla i 104 gości