Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

Hutnicze
Posty: 379
Rejestracja: 04.07.2007, 12:42

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Hutnicze » 10.04.2025, 11:13

Laguna pisze:
09.04.2025, 20:06
Nowohucianie1950 pisze:
09.04.2025, 09:13
eNGie pisze:
07.04.2025, 17:38


A Hutnik i Cracovia to nie to samo? :)
Nie.
Może jeszcze zaprzeczysz,że się w Hucie nie macacie z Cracovią?Jest pełen neutral,nie wchodzicie sobie w drogę,ekipy robią interesy.O tym to już cała Polska wie.
Skup się na rozkminie miłości Miśka i Mastera i ich wspólnych interesów.
TYLKO HUTNIK
http://nh2010.pl

iparts.pl
lepszastronamiasta
Posty: 25
Rejestracja: 15.06.2024, 19:49

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: lepszastronamiasta » 10.04.2025, 11:54

Razem bramki rynek dolnych młynow razem balety na starej hucie górali na słonecznym razem teledyski razem wyjazdy a potem przyjdzie taka ku*** i zaraz napisze ze jest kosa 🤣

eNGie
Posty: 645
Rejestracja: 27.02.2007, 01:07

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: eNGie » 10.04.2025, 13:48

lepszastronamiasta pisze:
10.04.2025, 11:54
Razem bramki rynek dolnych młynow razem balety na starej hucie górali na słonecznym razem teledyski razem wyjazdy a potem przyjdzie taka ku*** i zaraz napisze ze jest kosa 🤣
Dziwne, że pasiakom nie przeszkadza, że Hutnik robił gadżety anty-ksc.

Foremny
Posty: 39
Rejestracja: 06.08.2024, 13:51

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Foremny » 10.04.2025, 17:28

A najbardziej ten neutral boli wiślackie ścierwo rzecz jasna

obserwator17
Posty: 206
Rejestracja: 16.06.2024, 10:54

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: obserwator17 » 10.04.2025, 18:05

Foremny pisze:
10.04.2025, 17:28
A najbardziej ten neutral boli wiślackie ścierwo rzecz jasna
To Was chyba boli ten neutral skoro tak ciężko jest wam się do tego przyznać, każda ze stron to wypiera a koniec końców siedzicie razem i tak samo na bramkach na rynku. Swoich wrzutów już od dawna nie ruszacie teraz tylko czekać na smyczki zgodowe :D
Prosiła żebym pokazał jej Kraków,
Puścił chłopaków z baraków i zabrał na Legia-Raków

swrs1982
Posty: 113
Rejestracja: 10.08.2024, 16:12

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: swrs1982 » 10.04.2025, 23:22

Jeśli aktualna ekipa Wisły intelektualnie prezentuje ten sam poziom co jej internetowi komentatorzy to naprawdę współczuję, bo długo się nie wygrzebiecie :).

Ie_suiveur
Posty: 61
Rejestracja: 18.06.2024, 02:53

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Ie_suiveur » 11.04.2025, 04:50

cpcompany pisze:
10.04.2025, 18:25
Hujnik to taka sama trzecia siła Krakowa jak analogicznie Hujnik Warszawa. To i to bez legii i craxy nie mieli by prawa bytu
To musisz mieć obszerną wiedzę z internetu. a komu kibicujesz? Bo chyba żadnej wiedzy realnej nie posiadasz a propos Krakowa 😀

Nowohucianie1950
Posty: 227
Rejestracja: 31.05.2010, 20:28

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Nowohucianie1950 » 11.04.2025, 08:19

lepszastronamiasta pisze:
10.04.2025, 11:54
Razem bramki rynek dolnych młynow razem balety na starej hucie górali na słonecznym razem teledyski razem wyjazdy a potem przyjdzie taka ku*** i zaraz napisze ze jest kosa 🤣
Kiedy chociaż jedna osoba z KSC była z nami na wyjeździe lub ktokolwiek od nas u nich ? Kłamiesz jak najęty.

A po drugie jak tam wasza ekipa z D303 zachwala sobie bieganie z Pasami? Dobrze, że wam pomogli bo 60tki od was znowu by was ustawiły do pionu.

Z mojej strony EOT bo nie chcę się zniżać do poziomu internetowych chuliganów, którzy mało wiedzą o tym co się na mieście naprawdę dzieje w ostatnich 3-4 latach.
Hutnik Nowa Huta

halodrol
Posty: 830
Rejestracja: 10.01.2010, 21:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: halodrol » 11.04.2025, 15:10

Ja tylko tak życzliwie zapytam, jak zwykle, czy znalazłeś już jakieś zdjęcie przestrzelonych przez Hutnika grafów żydowskich albo skrojonych barw. Spoko, nie spiesz się.

tetteh
Posty: 171
Rejestracja: 07.10.2013, 14:36

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: tetteh » 11.04.2025, 15:29

A widziałeś aby Lechia niszczyła graffiti Bałtyku czy odwrotnie? To ma o czymś świadczyć?

Dżolo Rypandolo
Posty: 116
Rejestracja: 20.06.2024, 23:34

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Dżolo Rypandolo » 11.04.2025, 16:32

tetteh pisze:
11.04.2025, 15:29
A widziałeś aby Lechia niszczyła graffiti Bałtyku czy odwrotnie? To ma o czymś świadczyć?

Słabe porównanie zważywszy na to że Bałtyk w Trójmieście znaczy jeszcze mniej niż Polonia w Warszawie.

Gedania Gdansk
Posty: 208
Rejestracja: 07.12.2017, 13:37

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Gedania Gdansk » 11.04.2025, 16:43

A Bałtyk posiada chociaż jedno graffiti?

Prawilnyy
Posty: 552
Rejestracja: 23.04.2019, 16:59

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Prawilnyy » 11.04.2025, 21:08

Nie trzeba być z Krakowa a nawet Małopolski by wiedzieć że Hutnik ma układ z KSC,kiedyś mówiono na to cichy układ,dziś już nikt takiego stwierdzenia nie używa bo każdy o tym wie co się dzieje.
Chłopaczyna z Hutnika tu jeszcze wyskakuje że na Czyżynach Wisła razem z KSC goni 60tki.To chyba dobrze że w słusznej sprawie ludzie potrafią na bok odłożyć animozje.
Hutnik z Cracovią to układ zrobili w innych celach.W wielkim skrócie jest to układ anty WNH.
Mnie to tam ani ziębi ani grzeje.Niech sobie tam dokoptują Puszczę Niepołomice albo dziadków z Wieczystej.j**** mnie to.
''A w pudle padaka już mało kto grypsuje złodziej na złodzieja administracji kabluje...''

tetteh
Posty: 171
Rejestracja: 07.10.2013, 14:36

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: tetteh » 11.04.2025, 23:37

Dżolo Rypandolo pisze:
11.04.2025, 16:32
tetteh pisze:
11.04.2025, 15:29
A widziałeś aby Lechia niszczyła graffiti Bałtyku czy odwrotnie? To ma o czymś świadczyć?

Słabe porównanie zważywszy na to że Bałtyk w Trójmieście znaczy jeszcze mniej niż Polonia w Warszawie.
Napisałem też odwrotnie.

Jeśli Bałtyk z Lechia nie mieli żadnych spin przez ostatnie 20 lat tzn., że Arka była za mocna i musieli się "dogadac"?
Bo taka narracje serwujecie w Krakowie (KSC i HKS).
Jeśli SKS nic nie robił w stronę BKS tzn. że jest uklad/zgoda?

gpa_jones
Posty: 13
Rejestracja: 12.06.2024, 18:46

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: gpa_jones » 12.04.2025, 00:18

Hutnik miał różne okresy odkąd ruch kibicowski uniezależnił się tam od Wisły. Kiedy Cracovii w Nowej Hucie nie było to była kosa z Wisłą, bo innego przeciwnika nie było. Gdy zaczęły pojawiać się przerzuty na Cracovie to Hutnik traktował ich jako wyzwolicieli od Wisły, ale szybko się to obróciło przeciwko nim bo Hutnicy też byli przerzucani i stracili praktycznie wszystkie wpływy na Mistrzejowicach na rzecz Cracovii gdzie wcześniej na tych osiedlach była Wisła i Hutnik.

Upadek piłkarski Hutnika zbiegł się w czasie z szybkim awansem Cracovii i jak był szczyt mody na początku lat 2000 to Hutnik był w takiej defensywie, ze przerzuty na Cracovie pojawiały się w Starej Hucie np. Górali, Zielone, Szkolne, a nawet dalej na Centrum przy Placu Centralnym , Stalowym czy Hutniczym. Wtedy trochę się opamiętali i był okres, że mieli z Cracovią kosę żeby zastopować ich ekspansje na ich ‘rdzenne’ osiedla coraz bliżej Suchych Stawów, ale z czasem zaczęli tą Cracovie na „swoich” osiedlach tolerować i żyć z nimi w zgodzie tłumacząc, że w sumie to się wychowali na jednych osiedlach, a najważniejsze że są też anty-Wisła. No i do dzisiaj jest Cracovia na takim Górali czy Wzgórzach gdzie Hutnik żyje z nimi w symbiozie, a teraz to już poszło w taki prawie oficjalny układ.

kibiccc1
Posty: 166
Rejestracja: 01.01.2022, 12:24

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: kibiccc1 » 12.04.2025, 14:59

Ruch kibicowski w Krakowie zanika i to nie jest to samo co 15/20 lat temu.

WwaNh
Posty: 39
Rejestracja: 13.06.2024, 20:59

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: WwaNh » 12.04.2025, 15:18

cpcompany pisze:
12.04.2025, 13:20
Bałtyk toczył dwie ustawki z Lechią więc nietrafiony argument. Gdyby nie Cracovia to Hujnik by nie istniał
Jak narazie to wy nie istniejecie w Krakowie , 60 do tej pory was dojeżdżają na mieście nie macie nic do powiedzenia i to was tak bardzo boli. Olaliście swoje zgody na rzecz Ruchu chwile wcześniej kręcąc awanturę to kto tu nie ma kręgosłupa moralnego cieszcie się ze macie okoliczne fancluby bo na Hucie jesteście na wymarciu zostalu wam paru przecpanych małolatów lansujących się do zdjęć na torbach, wrzucajacych miejsca w ktorym działają do internetu razem z adresem które każde ta zabawa nie potrwa i czego nie życzę ale myślę że podzielą losy starszych kolegów.

tetteh
Posty: 171
Rejestracja: 07.10.2013, 14:36

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: tetteh » 12.04.2025, 17:40

cpcompany pisze:
12.04.2025, 13:20
Bałtyk toczył dwie ustawki z Lechią więc nietrafiony argument. Gdyby nie Cracovia to Hujnik by nie istniał
Napisalemostatnie 20 lat, umiesz liczyć?

h-k
Posty: 74
Rejestracja: 28.09.2013, 10:47

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: h-k » 12.04.2025, 18:30

Hujnik pewnie żałuje że się zbratał z cracovią a tak dobrze się zapowiadali

Harmonia
Posty: 18
Rejestracja: 26.06.2024, 23:22

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Harmonia » 12.04.2025, 19:11

WwaNh pisze:
12.04.2025, 15:18
cpcompany pisze:
12.04.2025, 13:20
Bałtyk toczył dwie ustawki z Lechią więc nietrafiony argument. Gdyby nie Cracovia to Hujnik by nie istniał
Jak narazie to wy nie istniejecie w Krakowie , 60 do tej pory was dojeżdżają na mieście nie macie nic do powiedzenia i to was tak bardzo boli. Olaliście swoje zgody na rzecz Ruchu chwile wcześniej kręcąc awanturę to kto tu nie ma kręgosłupa moralnego cieszcie się ze macie okoliczne fancluby bo na Hucie jesteście na wymarciu zostalu wam paru przecpanych małolatów lansujących się do zdjęć na torbach, wrzucajacych miejsca w ktorym działają do internetu razem z adresem które każde ta zabawa nie potrwa i czego nie życzę ale myślę że podzielą losy starszych kolegów.
Cracovie też ganiają 60 i nie tylko z Wisły ale Cracovii . Hutnik ma się mienić tą ekipą w PL co przeciwstawia się dwóm większym ekipą z tego samego miasta i nadal ma się dobrze a tak naprawdę przeciwstawia się jednej ,a Cracovia przejmuje Kraków i ma się świetni więc po co im Hutnik ,a prawda jak to zwykle nie jest taka kolorowa ,chyba że w internetach.
Wisłe ganiają już od lat i będą gonić przez następne lata byle im się udało.
Zawsze kibicuje się tym mniejszym ,tak jak wiele ekip chciało by silnej Polonii W. , dlatego to Cracovia ma większą przywileje na Polskiej scenie kibicowskiej bo gdyby rzeczywiście ta Cracovia urosła i zdominowała Kraków retoryka by nagle się zmieniła i nagle zostały by wyciągnę brudy ,kto pierwszy sięgnął po maczety i jak zdobyli tereny po 2000 roku bo napewno nie honorowo .

Harmonia
Posty: 18
Rejestracja: 26.06.2024, 23:22

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Harmonia » 12.04.2025, 19:28

Większość ludzi spoza Krakowa nie zdaje sobie sprawy gdzie jest stadion Hutnika i jego tereny , nie, nie jest to ścisłe centrum Nowej Huty co pozwaliło im utrzymać tereny bo większość Wiślaków nie ma powodów aby wogóle tam zaglądać i ma wyjebane . Z Hutnikiem tak naprawdę wojują tylko Wiślacy z Nowej Huty.

Prawilnyy
Posty: 552
Rejestracja: 23.04.2019, 16:59

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Prawilnyy » 12.04.2025, 19:48

Przecież to logiczne że jakby Hutnik się nie zwąchał z Cracovią a poszedł z nimi normalnie na ostro to zostaliby wytępieni.Z jedne stronie by ich Wisła napierdalała a na dokładkę jeszcze KSC.Ile by to wytrzymali?

Jak już jesteśmy przy Hucie to pytanie kiedy mniej więcej Cracovia zaczęła tam mieć coś do powiedzenia?I jak to obecnie wygląda?Jest mniej więcej pół na pół odliczając tereny Hutnika czy przewaga na korzyść Wisły?
''A w pudle padaka już mało kto grypsuje złodziej na złodzieja administracji kabluje...''

Bananowiec
Posty: 26
Rejestracja: 23.08.2024, 12:12

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Bananowiec » 12.04.2025, 20:30

Mam pytanie ile aktualnie cracovia ma 60 i koron w swoich szeregach,bo swego czasu jechali Wiśle równo z tego powodu.

WwaNh
Posty: 39
Rejestracja: 13.06.2024, 20:59

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: WwaNh » 12.04.2025, 21:14

Prawilnyy pisze:
12.04.2025, 19:48
Przecież to logiczne że jakby Hutnik się nie zwąchał z Cracovią a poszedł z nimi normalnie na ostro to zostaliby wytępieni.Z jedne stronie by ich Wisła napierdalała a na dokładkę jeszcze KSC.Ile by to wytrzymali?

Jak już jesteśmy przy Hucie to pytanie kiedy mniej więcej Cracovia zaczęła tam mieć coś do powiedzenia?I jak to obecnie wygląda?Jest mniej więcej pół na pół odliczając tereny Hutnika czy przewaga na korzyść Wisły?
Rozdzielając Nowa Hutę na pół to Nowa Cracovia,Wisła pojedyncze jednostki Hutnik, stara Hutnik Cracovia. A co do 60 to w każdym klubie w Polsce znajdą się pojedyncze osoby co wykruszą się z omerty i pociągną za sobą innych ale takiej fabryki i strzelania z d*** jaką zapoczątkowała Wisła z Ruchem to w Polsce nie było

Bananowiec
Posty: 26
Rejestracja: 23.08.2024, 12:12

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Bananowiec » 12.04.2025, 23:00

Tak myślisz,to ilu ich jest tylko do sprawy zielonych?

S.J.
Posty: 1127
Rejestracja: 26.02.2007, 18:01

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: S.J. » 13.04.2025, 01:48

Przeczytałem po raz pierwszy od dawna kilka ostatnich stron w tym temacie i co mnie najbardziej zaskoczyło to ,że 60 trzymają się razem w Krakowie teraz ,poważnie ?? To jest jakaś siła teraz w tym mieście ?? Nie piszcie mi ,że jeszcze razem w grupach po ulicach chodzą :)

Mareczek86
Posty: 397
Rejestracja: 08.05.2017, 10:45

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Mareczek86 » 13.04.2025, 06:16

No wiadome, że teraz będzie taka narracja, że czyjeś 60 były lepsze, a innych są gorsze. Pojedyncze osoby jak zaraz to będzie kilkanaście osób.

Galileusz
Posty: 62
Rejestracja: 04.12.2017, 23:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Galileusz » 13.04.2025, 08:42

Jak czytam wypociny niektórych osób o przejęciu miasta przez cracovie ogarnia mnie pusty śmiech, tak silny nacisk kładziecie na propagandę że sami zaczęliście w to wierzyć oczywiście teraz macie swoje 5 minut decyzyjni kładą duży nacisk na to żeby promować ten klub w każdy możliwy sposób nawet najbardziej bezczelny i oderwany od rzeczywistości zakładanie kont widmo wydawanie gadżetów różnej maści gdzie na osiedlu x gdzie mieszka kilkanaście bądź kilkadziesiąt tysiecy ludzi!! jest kliku małolatów co zostali wciągnięci w zabawę (głównie przez €) i pompowanie jest że to już "nasze tereny". Nie ukrywam że jeśli chodzi o "kumatych" cracovia ma przewagę jest lepiej zorganizowana itd. wisła jest w kryzysie dalej jest problem z 60( choć to jest ponoć kontrowesyjny temat i długo można by o tym mówić dlatego sporo swiezego narybku dla nich działa przez €) najbardziej do małolatów stronę cracovii przemawia łatwy hajs, wiadomo od dawna że cracovia poprstu lepiej gra w tą gre niż wisła ale fala przeżutów w ich szeregach jest zatrważająca robi to propagandową robotę wiele groźnych fotek na necie z krzykiwanie się w kilka Fc czy osiedli w jedno miejsce aby wydawało się ze jest nas tu dużo... widać że to działa w jakiś sposób ale... niektórzy zapomnieli że kibolka to bardzo niszowy zawód w co się bawi garstka osób a reszta to w mniejszym czy większym stopniu potępia i właśnie w tym jest klucz tereny pro wiślackie czy cracovii od lat pozostają praktycznie nie zmienne wyjdźcie dzbany na osiedla pogadajcie z ludźmi zagadajcie do dzieciaków że np. Na takich Azorach dalej zdecydowana większość ludzi co się interesuje piłka jest za Wisłą i te "kupowanie" kiboli to tylko pokazuje jaki kurestwo panuje w tym środowisku i jak zmienna jest ta zabawa. No i oczywiście jest jeszcze specyfika Krakowa gdzie często kibice są "wymieszani" ze sobą i z jednego osiedla jeździ się na 2 kluby zawsze tak było że często sąsiedzi jeżdżą na różne strony błoń do tego dochodzi coraz powszechniejsza migracja ludzi to nie tak jak kiedyś że każdy siedział w miejscu którym się urodził teraz wiele osób przeprowadza się w różne części miasta i tam szuka swego miejsca do życia. Także radzę niektórym trochę wyluzować z tym przejmowaniem miasta bo tak jak pisałem to jest ułamek procenta wśród mieszkańców którzy często mają wyjebane i kibicują komu chcą bo Kraków to nie jest aż takie "miasto przestępstw" jak niektórym się wydaje

obserwator17
Posty: 206
Rejestracja: 16.06.2024, 10:54

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: obserwator17 » 13.04.2025, 09:55

Fakty są takie że Cracovia posiada ekipę objazdową po osiedlach czyli te same osoby robią sobie fotki, te same osoby wrzucają przestrzelone grafy w zależności od potrzeby leci na taki fanpage jaki w danym czasie jest ustalone. Druga sprawa to takie że wydają mnóstwo gadżetów na osiedlach czy miejscowościach w których działa 4 osoby, propaganda w pewnym momencie zaczyna tak trybic że przyjdzie taki jeden drugi z Facebooka i pisze że osiedle X to BASTION Cracovii a w rzeczywistości 4 osoby coś tam robią a w dniu meczowym dołącza do nich jeszcze paru pikników. Dołączyć do tego należy narrację że bramki są Cracovii (co jest po części prawda ale na dużej ilości też stoją po prostu emerytowane/aktywne psy) i mamy gotowy przepis na to że przychodzi taki tomuś na forum i pisze że miasto jest przejęte. W rzeczywistości to wszystko jest grubymi nićmi szyte, oni sami wiedzą że są kolosem na glinianych nogach. Gdyby było to wszystko takie kolorowe nikt z KSC niemiałby potrzeby siedzieć z Hks, wiązanie jakiejś koalicji przeciwko Wiśle, pytam po co, skoro sami już dawno sami przejęli miasto? Jest kilku starych na HKS którzy nienawidzą Cracovii z pewnych spraw, są młodzi co se wrzucają fotki razem na instagrama i są tacy pomiędzy którzy mają syndrom wyparcia.
Prosiła żebym pokazał jej Kraków,
Puścił chłopaków z baraków i zabrał na Legia-Raków

factoryproject
Posty: 401
Rejestracja: 23.09.2017, 12:58

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: factoryproject » 13.04.2025, 12:17

Galileusz mega świetny post.
Scena kibicowska się skurwiła za pesos i tyle.
ja 15 lat temu , jak wielu innych "biegałem" dla idei, dla zasad, dla kumpli...
Po to by pokazać że MY to MY, lepsi niż tamci...
Niestety fanatyków kopie się w d*** a liczy się kasa...|
A jak Ci nie pasuje, alb jesteś przeciwko grupie rządzącej to W********** i tyle.

gregorian30
Posty: 9
Rejestracja: 12.10.2021, 13:01

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: gregorian30 » 13.04.2025, 22:25

Gdzie spotkam Piotrunia z wsh dzisiaj szykalem pod Galeria Krakowska ale lipa

Jacula20
Posty: 69
Rejestracja: 20.01.2023, 15:58

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Jacula20 » 16.04.2025, 16:16

https://www.youtube.com/watch?v=pDIXZzMaxKU to jest ten Krakowski drill?

pepenh!
Posty: 5
Rejestracja: 16.06.2024, 21:05

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: pepenh! » 16.04.2025, 18:59

Harmonia pisze:
12.04.2025, 19:28
Większość ludzi spoza Krakowa nie zdaje sobie sprawy gdzie jest stadion Hutnika i jego tereny , nie, nie jest to ścisłe centrum Nowej Huty co pozwaliło im utrzymać tereny bo większość Wiślaków nie ma powodów aby wogóle tam zaglądać i ma wyjebane . Z Hutnikiem tak naprawdę wojują tylko Wiślacy z Nowej Huty.
A co jest dla Ciebie ścisłym centrum NH?

Ciro di Marzio
Posty: 25
Rejestracja: 06.02.2022, 13:29

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Ciro di Marzio » 17.04.2025, 08:30

Galileusz pisze:
13.04.2025, 08:42
Jak czytam wypociny niektórych osób o przejęciu miasta przez cracovie ogarnia mnie pusty śmiech, tak silny nacisk kładziecie na propagandę że sami zaczęliście w to wierzyć oczywiście teraz macie swoje 5 minut decyzyjni kładą duży nacisk na to żeby promować ten klub w każdy możliwy sposób nawet najbardziej bezczelny i oderwany od rzeczywistości zakładanie kont widmo wydawanie gadżetów różnej maści gdzie na osiedlu x gdzie mieszka kilkanaście bądź kilkadziesiąt tysiecy ludzi!! jest kliku małolatów co zostali wciągnięci w zabawę (głównie przez €) i pompowanie jest że to już "nasze tereny". Nie ukrywam że jeśli chodzi o "kumatych" cracovia ma przewagę jest lepiej zorganizowana itd. wisła jest w kryzysie dalej jest problem z 60( choć to jest ponoć kontrowesyjny temat i długo można by o tym mówić dlatego sporo swiezego narybku dla nich działa przez €) najbardziej do małolatów stronę cracovii przemawia łatwy hajs, wiadomo od dawna że cracovia poprstu lepiej gra w tą gre niż wisła ale fala przeżutów w ich szeregach jest zatrważająca robi to propagandową robotę wiele groźnych fotek na necie z krzykiwanie się w kilka Fc czy osiedli w jedno miejsce aby wydawało się ze jest nas tu dużo... widać że to działa w jakiś sposób ale... niektórzy zapomnieli że kibolka to bardzo niszowy zawód w co się bawi garstka osób a reszta to w mniejszym czy większym stopniu potępia i właśnie w tym jest klucz tereny pro wiślackie czy cracovii od lat pozostają praktycznie nie zmienne wyjdźcie dzbany na osiedla pogadajcie z ludźmi zagadajcie do dzieciaków że np. Na takich Azorach dalej zdecydowana większość ludzi co się interesuje piłka jest za Wisłą i te "kupowanie" kiboli to tylko pokazuje jaki kurestwo panuje w tym środowisku i jak zmienna jest ta zabawa. No i oczywiście jest jeszcze specyfika Krakowa gdzie często kibice są "wymieszani" ze sobą i z jednego osiedla jeździ się na 2 kluby zawsze tak było że często sąsiedzi jeżdżą na różne strony błoń do tego dochodzi coraz powszechniejsza migracja ludzi to nie tak jak kiedyś że każdy siedział w miejscu którym się urodził teraz wiele osób przeprowadza się w różne części miasta i tam szuka swego miejsca do życia. Także radzę niektórym trochę wyluzować z tym przejmowaniem miasta bo tak jak pisałem to jest ułamek procenta wśród mieszkańców którzy często mają wyjebane i kibicują komu chcą bo Kraków to nie jest aż takie "miasto przestępstw" jak niektórym się wydaje
Ty poważnie rozumiesz przejęcie miasta jako całkowite wyparcie przeciwnej strony? Przejęli miasto, bo mają bramki, o czym tu dyskutować?

Koper1910
Posty: 29
Rejestracja: 01.09.2024, 16:41

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Koper1910 » 17.04.2025, 08:52

Całkowite przejecie Krakowa czy Łodzi przez jedną ekipe nie jest już możliwe i nie bedzie.

Galileusz
Posty: 62
Rejestracja: 04.12.2017, 23:15

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Galileusz » 17.04.2025, 09:21

Ciro di Marzio pisze:
17.04.2025, 08:30
Galileusz pisze:
13.04.2025, 08:42
Jak czytam wypociny niektórych osób o przejęciu miasta przez cracovie ogarnia mnie pusty śmiech, tak silny nacisk kładziecie na propagandę że sami zaczęliście w to wierzyć oczywiście teraz macie swoje 5 minut decyzyjni kładą duży nacisk na to żeby promować ten klub w każdy możliwy sposób nawet najbardziej bezczelny i oderwany od rzeczywistości zakładanie kont widmo wydawanie gadżetów różnej maści gdzie na osiedlu x gdzie mieszka kilkanaście bądź kilkadziesiąt tysiecy ludzi!! jest kliku małolatów co zostali wciągnięci w zabawę (głównie przez €) i pompowanie jest że to już "nasze tereny". Nie ukrywam że jeśli chodzi o "kumatych" cracovia ma przewagę jest lepiej zorganizowana itd. wisła jest w kryzysie dalej jest problem z 60( choć to jest ponoć kontrowesyjny temat i długo można by o tym mówić dlatego sporo swiezego narybku dla nich działa przez €) najbardziej do małolatów stronę cracovii przemawia łatwy hajs, wiadomo od dawna że cracovia poprstu lepiej gra w tą gre niż wisła ale fala przeżutów w ich szeregach jest zatrważająca robi to propagandową robotę wiele groźnych fotek na necie z krzykiwanie się w kilka Fc czy osiedli w jedno miejsce aby wydawało się ze jest nas tu dużo... widać że to działa w jakiś sposób ale... niektórzy zapomnieli że kibolka to bardzo niszowy zawód w co się bawi garstka osób a reszta to w mniejszym czy większym stopniu potępia i właśnie w tym jest klucz tereny pro wiślackie czy cracovii od lat pozostają praktycznie nie zmienne wyjdźcie dzbany na osiedla pogadajcie z ludźmi zagadajcie do dzieciaków że np. Na takich Azorach dalej zdecydowana większość ludzi co się interesuje piłka jest za Wisłą i te "kupowanie" kiboli to tylko pokazuje jaki kurestwo panuje w tym środowisku i jak zmienna jest ta zabawa. No i oczywiście jest jeszcze specyfika Krakowa gdzie często kibice są "wymieszani" ze sobą i z jednego osiedla jeździ się na 2 kluby zawsze tak było że często sąsiedzi jeżdżą na różne strony błoń do tego dochodzi coraz powszechniejsza migracja ludzi to nie tak jak kiedyś że każdy siedział w miejscu którym się urodził teraz wiele osób przeprowadza się w różne części miasta i tam szuka swego miejsca do życia. Także radzę niektórym trochę wyluzować z tym przejmowaniem miasta bo tak jak pisałem to jest ułamek procenta wśród mieszkańców którzy często mają wyjebane i kibicują komu chcą bo Kraków to nie jest aż takie "miasto przestępstw" jak niektórym się wydaje
Ty poważnie rozumiesz przejęcie miasta jako całkowite wyparcie przeciwnej strony? Przejęli miasto, bo mają bramki, o czym tu dyskutować?
Ty poważnie do mnie z tym pytaniem? Odniosłem się do tych odklejonych wizjonerów którzy tu wypisywali że na osiedlu x nie ma kibiców drużyny y bo jest kilku małolatów ze stroną na fb i groźnymi zdjęciami a nie stricte o sytuacji "biznesowej " pozatym to jest grubymi nićmi szyte te "przejęcie" bramek począwszy od ludzi z wykręconymi aferami po ludzi co się w ogóle w to nie bawią a kończąc że jest też kilka miejsc że stoją tam czynne psy

swrs1982
Posty: 113
Rejestracja: 10.08.2024, 16:12

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: swrs1982 » 18.04.2025, 00:19

Psy stoją na bramkach od ponad 20 lat więc nie wiem co to w ogóle z argument. Dla właścicieli klubów to było często najrozsądniejsze rozwiązania bo nie musieli martwić się o kibicowskie afery i mieli spokój.

Ps. Przecież w całej Polsce zdarzało i zdarza się że psy znają się ludźmi z ekip właśnie z bramek. W Krakowie było kilka głośnych przypadków takich zażyłości po obu stronach Błoń;)

wasylwww
Posty: 17
Rejestracja: 02.03.2022, 03:38

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: wasylwww » 19.04.2025, 00:01

swrs1982 pisze:
18.04.2025, 00:19
Psy stoją na bramkach od ponad 20 lat więc nie wiem co to w ogóle z argument. Dla właścicieli klubów to było często najrozsądniejsze rozwiązania bo nie musieli martwić się o kibicowskie afery i mieli spokój.

Ps. Przecież w całej Polsce zdarzało i zdarza się że psy znają się ludźmi z ekip właśnie z bramek. W Krakowie było kilka głośnych przypadków takich zażyłości po obu stronach Błoń;)
przypomnij te zażyłości po stronie Wisly

Niepierdol
Posty: 24
Rejestracja: 22.08.2024, 15:45

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Niepierdol » 19.04.2025, 11:45

Te rewelacje Cracovii o przejęciu Krakowa to niezła propaganda. Chociaż jakieś efekty ona przynosi. Natomiast każdy kto jest chociaż trochę ogarnięty, ten wie że to bardzo mocno naciągane.
Owszem, mają teraz swoje 5 minut. Owszem, mają bramki. (Gdzie niegdzie stoją na nich razem wspólnie z psami, np Forum) chociaż psy od zawsze były na bramkach jak ktoś wyżej napisał. Ekipę pasy mają obecnie większą i widać że zaczęli coś tam trenować na salkach - to się chwali.
Ale czy aby na pewno dominują w mieście? Raczej słabo. W hucie można powiedzieć że Cracovia jest na wymarciu. Gdyby na Piastów to KSC w NH by nikt nie wiedział. Takie bastiony jak Oświecenia czy tysiąclecia już dawno padły. Oprócz Piastów KSC nie ma żadnego mocniejszego osiedla w Hucie. Stad całkiem zrozumiały układ w Hucie na lini CNH - Hutnik. Tyle że Wisła w hucie jest na tyle mocna , że ten układ nic większego nie daje, poza trzymaniem bramek na starym mieście.
Na Południe gdzie jest całkowita dominacja KSC pod względem populacji na podgórskich osiedlach, najaktywniejsze jest Wislackie Południe Hooligans, gdzie działają od jakiegoś czasu konkretnie. Działająca Cracovia na południu to tylko kilkanaście małolatów z różnych osiedli, którzy coś tam działają.
Co do młodzieży w Krk to na Wiśle jest jej zdecydowanie więcej. Jest to wręcz przepaść, dlatego potencjał na Wiśle zawsze będzie dużo większy a problemy to tylko kwestia czasu.
Chociaż ten potencjał psuje ten skurwiały sprzęt i bandy 15letnich szczurów z torbami po obu stronach barykady w Krakowie. Chociaż na Wiśle ten z****** trend jest dużo bardziej widoczny. Każdy z takich małolatów jest na liście, a w razie przypału każdy z nich to potencjalny konfident. Problem na Wiśle jest taki że od lat małoletnie gnoje mają za dużo do powiedzenia.
Nie znają swojego miejsca w szeregu a później okazuje się że jeden sypie resztę na psach.
Kolejna sprawa to taka że Wiśle się nie chce trenować. Trenuje tam max kilkanaście osób a często treningi robi sam M. który do wybitnych fighterów nie należy. Sytuacja w niektórych FC w stronę Katowic też woła o pomstę do nieba. Całe fc terroryzuje grupa młodych łbów którzy są rzekomo decyzyjni i r******** całe fc lewymi kulawymi aferami. Nie ma nikogo kto by zrobił z tym porządek. Mnóstwo dobrych zawodników odbiło przez to z klimatu. To kolejna rzecz która od lat cechuje klimat na Wiśle.
To tak obiektywnie jak tylko się dało.

Blablabla11
Posty: 91
Rejestracja: 25.06.2024, 19:41

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Blablabla11 » 19.04.2025, 11:58

obiektywnie w h** %-)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Adamowski, Antyk, B. Ricci, coglin, floydfloyd, GreenwichMeanTime, Harald, Koper1910, pasik_88, Porto.Tekila, R1908, starzik64, suomi, whitey, Xsexx i 257 gości