Spy pisze: ↑06.08.2022, 09:59
NoMatterWhat pisze: ↑30.07.2022, 20:07
Socjalizm po łódzku.
Mimo przeprowadzonych badań mających na celu oszacowanie potencjału kibicowskiego w Łodzi pod kątem budowania stadionów, które mało nie kosztowały, urzędasy postanowiły dać po równo pod względem pojemności. Finanse, to z kolei około 2 razy więcej dla ŁKSu - tu już tak równym traktowaniem, ci sami urzędnicy nie chcieli się wykazać.
Podczas gdy na Widzewie kibice teraz wyczekują zwolnionych miejsc, odświeżając strony co chwila,
licząc na łut szczęścia, po drugiej stronie, kibice mogliby przychodzić z parawanami jak na plaże i śmiało mogliby się wszyscy zmieścić.
Tylko niech nikt nie pisze, że woli kilka setek sztywnych niż tłumy na stadionie, bo to jawny sabotaż wobec swojego klubu na jego piłkarski rozwój. No chyba, że woli balansować w niższych ligach i poznawać nowe folklorystyczne miejscowości lub jeździć na rezerwy innych klubów.
To nie jest tak, że w Łodzi po zachodniej stronie nie interesują się piłką nożną. Mecze młodzieżówki czy reprezentacji Ukrainy lub Dynama pokazały, że ludzie chcą przychodzić na piłkę,
ale już nie na ŁKS, tzn. w takich liczbach. Ostatnio nawet Fala się pochwaliła ile ludzi przychodzi na basen.. No ale to zależy od pogody, a dziś deszcz trochę ścinał i dlatego było tylu ilu było.
Dobry wpis al źle trafiłeś bo tu same dzieciaki siedzą i oni tego nie zrozumieją, zaraz Ci jakiś seba napisze że on woli kilku hoolsow niż frekwencję i po temacie :))) to jest jakaś patologia intelektualna z ich strony, gdybym nie znał wielu ogarniętych ludzi od nich to bym myślał że tam tak jest ale to po prostu tylko tutaj się udzielają kmioty...
@Kepi
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że jak było otwarcie stadionu u Nas to pejsiki z karolewa tu pisały że frekwencja utrzyma się na kilku meczach i potem będzie lipa...Nie mierzcie Widzewa swoją miarą.:)
Można odszukać dziesiątki takich wpisów, jestem ciekawy co mają do powiedzenia dzisiaj po tych kilku latach ;)
Dlaczego się tak bardzo pomylili że ich tak pewna prognoza się nie sprawdziła -- myślę że czytanie tych odpowiedzi byłoby mega ciekawe bo o przyznaniu się do błędu można zapomnieć:)
Kolejny Dzbanie z Widzewa. Z jednej strony twierdzisz że wpisują się tu same dzieciaki by po chwili brać ich wpisy na poważnie.
Jesteście jedyną ekipą w tym kraju która pieprzy o frekwencji non stop. Każdy w Polsce wie że macie ją najlepszą a pomimo tego nadal trwa internetowy szturm z Waszej strony. O co ku..wa chodzi???
Aż tak jesteście niedowartościowani???
Aż tak bardzo zdajecie sobie sprawę że pomimo wysokiej frekwencji jesteście w głębokiej d****???
W mieście Łodzi nie macie nic do powiedzenia, cała Polska ma z Was bekę bo rozmieniacie się na drobne.
Stoicie z konfidentami ramię w ramię na trybunach, ze spuszczonymi łbami bo boicie się zrobić porządek we własnym
środowisku. Całe wrwe miało trząść kibicowską Polską. Co z tego wyszło??? Obraz nędzy i rozpaczy.
Skończcie już pierd...lić o tej frekwencji. W imieniu wszystkich na tym forum stwierdzam:
Macie NAJLEPSZĄ frekwencję w tym kraju. Ba, W Europie, na kuli Ziemskiej. W galaktyce.
Nikt i nigdy Wam nie dorówna. W niczym. Jesteście jeszcze więksi i jeszcze mocniejsi.
A ŁKS... frekwencyjnie mieścimy się w średniej krajowej.
Jeśli chodzi o sprzedane karnety jesteśmy w pierwszej piątce w tym sezonie wśród klubów z najwyższych klas rozgrywkowych.
Ot, taka Polska rzeczywistość beznadziejnej piłki kopanej. Czy jest się czego wstydzić? Nie.
Za to potrafimy w inne rzeczy i znamy swoje miejsce w szeregu.