TMK

[gulik1977]

W którym numerze będzie zapowiadany jakiś czas temu wywiad "rzeka" ze Stomilem Olsztyn? Pytam z ciekawości, w czasach pandemii nic nie jest pewne :)
Pozdrawiam.

[Berto R]

Czy szanowny redaktor mojego ulubionego pisma może napisać jakim cudem w lidze ultras nie ma. Chemika Kędzierzyn-Koźle?

[plemplem81]

W którym numerze będzie zapowiadany jakiś czas temu wywiad "rzeka" ze Stomilem Olsztyn? Pytam z ciekawości, w czasach pandemii nic nie jest pewne :)

Wywiad robiłem w lutym, więc bez paniki, wszystko jest. Czeka na ostateczny akcept. Będzie w numerze 226, który wyjdzie wraz z początkiem września.

jakim cudem w lidze ultras nie ma Chemika Kędzierzyn-Koźle?

Chemik od pewnego momentu boryka się z różnymi problemami. Więcej wyjaśnij z nimi samymi.

[whiskey]

Świetny nowy numer TMK!

Jak znaleźć autora zina Obsesja? Na fb nie tak łatwo go znaleźć

[qwepoi]

Świetny nowy numer TMK!

Jak znaleźć autora zina Obsesja? Na fb nie tak łatwo go znaleźć

https://www.facebook.com/1989NoName/

[dee facto]

Plemplem takie pytanie do Ciebie czy zamierzasz w następnym numerze wrzucasz relację z polskich boisk-wiadomo oczywiście bez kibiców gości-z fotkami młynów gości?

Jak kolega wyżej napisał lipcowo-sierpniowy numer już od wczoraj 6 lipca jest do nabycia w empikach i salonikach prasowych.

[Egon1983]

Panowie ja nie jestem optymistą myślę że władze nie będą celowo wpuszczały kibiców gości niby z uwagi na świrusa i będą mieli problem kibiców z głowy.Ciekawi mnie fakt czy gospodarze uformują młyny i czy nie polecą za to zakazy?

Jak przestanie im się zgadzać siano ( a wkrótce przestanie ) to jeszcze będą zapraszać na sektory gości lub częstować bułką jak w Kluczborku.

[plemplem81]

Świetny nowy numer TMK!

Dzięki za dobre słowo. Muszę przyznać, że numery bez reportaży są dla mnie wielkim wyzwaniem pod kątem włożonej pracy. Mam nadzieję, że się to Wam - Czytelnikom podoba.

Jak znaleźć autora zina Obsesja? Na fb nie tak łatwo go znaleźć

Jeszcze dam maila dla tych, którzy nie posiadają konta na fejsie lub messengera: [email protected]

Plemplem takie pytanie do Ciebie czy zamierzasz w następnym numerze wrzucasz relację z polskich boisk-wiadomo oczywiście bez kibiców gości-z fotkami młynów gości?

Tak, zaczną się już reportaże. Choć, jak sam widzisz po tym, co się dzieje na scenie, ich ilość będzie można prawdopodobnie zliczyć na palcach dwóch rąk.
Ze słów rządzących wnioskować można, że taki stan rzeczy potrwa jeszcze przez całą jesień. Czeka nas zatem jedna wielka pełnoroczna kibolska kupa. Doskonale wiemy, jak wyglądają u nas mecze bez gości. Nie jesteśmy Grekami ani Serbami, by umieć się bawić sami ze sobą, w swoim gronie i dla swojego klubu. W Polsce ładunek emocjonalny silnie powiązany jest z obecnością kiboli w sektorze przyjezdnych. Nie kochamy swoich klubów ponad wszystko. Nie są one świętością. Jesteśmy wypluci z pozytywnych emocji, natomiast pełni agresji i nienawiści.
Jestem zniszczony tym, jak bardzo posłusznym jesteśmy kibolskim społeczeństwem. Podczas gdy nad jeziorami, rzekami i morzem janusze i grażyny gromadnie spędzają czas mając wyjebane w jakieś maski, u nas na stadionach (w młynach!) stosujemy jakieś popierdolone restrykcje z odstępami. Kabaret po całości. W Polsce - 38-milionowym kraju zostało wykrytych 36 000 przypadków wirusa (1 osoba na 1055 ludzi). W Serbii - kraju 7-milionowym tych przypadków jest wykrytych 16 000 (1 osoba na 437 ludzi; zaledwie dwukrotnie mniej w kraju ponad pięciokrotnie mniej zaludnionym). Wbijcie sobie na portale kibicowskie pokazujące aktualne zdjęcia ich trybun (wraz z kibicami gości) i naszych (już pomińmy te sektory gości - wystarczy spojrzeć na młyny gospodarzy). Jak bardzo, my polscy kibice, upadliśmy.

Jak przestanie im się zgadzać siano ( a wkrótce przestanie ) to jeszcze będą zapraszać na sektory gości lub częstować bułką jak w Kluczborku.

Dobrze, że są jeszcze wśród nas niepoprawni optymiści balansujący na krawędzi z fantastyką. Dalej są tu jeszcze ludzie uważający nasz ruch kibicowski za zajebiście silny, wielki i nie do wyjebania :)? Ten syf, który był przed wirusem nikomu jeszcze nie otworzył oczu? Da się być wciąż tak zaślepionym? No kurde - jak widać, da się. Dalej ktoś jeszcze będzie pierdolił farmazony, że na gołe łapy ARIS Saloniki czy Dinamo Zagrzeb nie ma szans z polską czołówką? Takie teksty w historii tego zacnego forum padały, choć pardon - w przypadku Dinama poszło hasło, że to taka trochę silniejsza Sparta Praga - nic tylko usiąść i płakać nad takim pustakiem. Co z tego, że na gołe łapy dostaną w******* (niby czego to ma być wyznacznik, jak 20 osób się bije, reszta może sobie jedynie pokomentować, a młyn tak czy siak tworzy kilka tysięcy ludzi?), gdy są prawdziwymi fanatykami i pokazują to w jedyny prawdziwy sposób - na stadionie. Są kibolami z krwi i kości, a nie zawodowcami od leśnych szarż. To całe wirusowe szaleństwo tylko obnażyło naszą słabość, nasz brak fanatyzmu i kompletną indolencję zrobienia czegokolwiek z powodu najróżniejszych powikłań struktur kibicowskich. Tak, z pewnością zaczną przed nami otwierać sektory gości, bo któremuś z zarządów obracających milionami złotych zabraknie kilku tysi z powodu nieobecności kibiców gości (których obecność w małych liczbach i tak klubom się nie kalkuluje, bo koszty organizacji tak czy siak przy obecności przyjezdnych odpowiednio wzrastają)... WSZYSTKIM po kolei nasz brak na sektorach gości jest na rękę. Tylko nie nam. I nic nie robimy, by ten stan zmienić. Więc tak - powtórzę sarkazm - z pewnością otworzą sektory gości przy bierności tych, których to bezpośrednio dotyczy. Słabi jesteśmy, jak jeszcze nigdy dotąd i zrobią z nami, co zechcą, a nie to, na czym nam zależy.

[slonecznazks]

W aktualnej sytuacji TMK ma pole do popisu. Obecny numer to istny majstersztyk: fc Ruchu, wywiad z Koroną, wymarłe ekipy Zachodniopomorskiego, podzielony Grudziądz, rubryka wyjazdowicze. Obecnie relacje będą odgrywały marginalną rolę.
W dobie pandemii prawdziwą mentalność ultras pokazała/pokazuje u nas tylko Legia i w sumie w niej nasza cała nadzieja. Mentalność, pomysłowość i medialność NS-ów i całej społeczności Żylety może przynieść pozytywny wiatr. Kwestią czasu jest, kiedy Legia pojedzie gdzieś na wyjazd, choćby pod stadion i odpowiednio to zaznaczy.

[Kazik868]

Jest jakieś zdjęcie flagi skrojonej przez Śląsk z meczu w Warszawie z Polonią opisywanym w TMK w dziale - wyjazdowicze?

[PolnocnaStrona]

W aktualnej sytuacji TMK ma pole do popisu. Obecny numer to istny majstersztyk: fc Ruchu, wywiad z Koroną, wymarłe ekipy Zachodniopomorskiego, podzielony Grudziądz, rubryka wyjazdowicze. Obecnie relacje będą odgrywały marginalną rolę.
W dobie pandemii prawdziwą mentalność ultras pokazała/pokazuje u nas tylko Legia i w sumie w niej nasza cała nadzieja. Mentalność, pomysłowość i medialność NS-ów i całej społeczności Żylety może przynieść pozytywny wiatr. Kwestią czasu jest, kiedy Legia pojedzie gdzieś na wyjazd, choćby pod stadion i odpowiednio to zaznaczy.

Nie tylko Legia coś pokazuje znowu tylko o nich bo jak wiadomo są najlepsi w te klocki. Lech ostatnio też zrobił oprawę a i parę mniejszych ekip bodajże (Podbeskidzie). Raków praktycznie wszędzie zalicza wyjazdy pod stadion. Dzieje się mało ale coś się zaczyna oby we wrześniu wszystko wróciło do normy.

[ziemniak28]

dokladnie Rakow zaliczyl wszystkie wyjazdy

[slonecznazks]

Oczywiście, Raków też robi swoje. Chwała im za podejście. Niemniej przydałby się wyjazd w kilka stówek. Wówczas psiarnia miałaby ręce pełne roboty. Przytoczyłem Legię, bo w ostatnich latach oni wykazują się największą pomysłowością. Akcje 93lecha.pl, #KiedyMyŻyjemy czy też mnóstwo opraw, które obiegły media głównego nurtu, nie tylko w Polsce. Mają siłę przebicia, tego nikt nie zaprzeczy.
Oczywiście kreatywnością mogą popisać się inne ekipy. Ciekawą kwestią jest finał pucharu w Lublinie, bo tam finaliści dostaną jakąś pulę biletów. Po 1000, 1500? Jest pole do popisu.

[B_Chemik]

jakim cudem w lidze ultras nie ma Chemika Kędzierzyn-Koźle?

Chemik od pewnego momentu boryka się z różnymi problemami. Więcej wyjaśnij z nimi samymi.
[/quote]

jakim cudem w lidze ultras nie ma Chemika Kędzierzyn-Koźle?

Chemik od pewnego momentu boryka się z różnymi problemami. Więcej wyjaśnij z nimi samymi.
[/quote]

Chemik jesienią zaliczył wszystkie swoje wyjazdy, z wiadomych względów po bitce z Odrą większość symbolicznie ale jednak. Byliśmy z Rakowem w Gliwicach, Zabrzu, Lubinie, Kielcach, Warszawie, Poznaniu, Krakowie i Gdańsku. Wiosnę nam odwołali.

To, że nie mamy konta na facebooku i nie wrzucamy do internetu zdjęć z salki nie znaczy jednak że nas nie ma. Żyjemy i mamy się dobrze a rozmaite rankingi traktujemy z przymrużeniem oka.

[D.On TouR]

To, że nie mamy konta na facebooku i nie wrzucamy do internetu zdjęć z salki nie znaczy jednak że nas nie ma. Żyjemy i mamy się dobrze a rozmaite rankingi traktujemy z przymrużeniem oka.
[/quote]

Ale zdjęcia z salek i nie tylko w waszym wykonaniu też latały po necie.Z przymrużeniem oka.

[gulik1977]

jakim cudem w lidze ultras nie ma Chemika Kędzierzyn-Koźle?

Chemik od pewnego momentu boryka się z różnymi problemami. Więcej wyjaśnij z nimi samymi.

jakim cudem w lidze ultras nie ma Chemika Kędzierzyn-Koźle?

Chemik od pewnego momentu boryka się z różnymi problemami. Więcej wyjaśnij z nimi samymi.
[/quote]

Chemik jesienią zaliczył wszystkie swoje wyjazdy, z wiadomych względów po bitce z Odrą większość symbolicznie ale jednak. Byliśmy z Rakowem w Gliwicach, Zabrzu, Lubinie, Kielcach, Warszawie, Poznaniu, Krakowie i Gdańsku. Wiosnę nam odwołali.

To, że nie mamy konta na facebooku i nie wrzucamy do internetu zdjęć z salki nie znaczy jednak że nas nie ma. Żyjemy i mamy się dobrze a rozmaite rankingi traktujemy z przymrużeniem oka.
[/quote]

Pomimo ogromnego szacunku dla Twojej pracy Michał, to brak Chemika można porównać do zapomnienia jaka droga prowadzi do stadionu Szombierek- z takim oczywiście doświadczeniem i obyciem w klimatach. Temat wymarłe ekipy- świetny. Ciekaw jestem opisu woj.: śląskiego, podkarpackiego oraz mazowieckiego.

[plemplem81]

W aktualnej sytuacji TMK ma pole do popisu.

Ech, wolałbym nie mieć tego pola ;). Aczkolwiek cykl o wymarłych ekipach zdaje się być czymś szczególnym, do czego będzie się jeszcze wielokrotnie wracało.

W dobie pandemii prawdziwą mentalność ultras pokazała/pokazuje u nas tylko Legia i w sumie w niej nasza cała nadzieja. Mentalność, pomysłowość i medialność NS-ów i całej społeczności Żylety może przynieść pozytywny wiatr.

Prawdziwą mentalność ultras to na naszej scenie w chwili obecnej pokazuje jedynie częstochowski Raków. Są wszędzie. Jakby tak postępowali wszyscy - w końcu otworzyliby te sektory gości, bo mieliby święty spokój z nami przynajmniej.

Pomimo ogromnego szacunku dla Twojej pracy Michał, to brak Chemika można porównać do zapomnienia jaka droga prowadzi do stadionu Szombierek- z takim oczywiście doświadczeniem i obyciem w klimatach.

Odruchów bezwarunkowych nie da się zapomnieć, zatem pudło.
Adwokatem Chemika nie jestem, więc nie mam zamiaru szerzej wgłębiać się w sprawę. Chemika w Lidze Ultras zabrakło nie przez przypadek. Próba zarzucenia mi jakiejś negatywnej stronniczości względem Chemical Brothers jest nie na miejscu. Byłem pierwszym pstrykiem, który dokumentował ich mecze na łamach "TMK" po powrocie na piłkarską i kibicowską scenę, włącznie z ich inauguracją 3 września 2006 roku w Koźlich Rogach. Jak już, to raczej stałem zawsze po ich stronie - w sensie, że zawsze im kibicowałem, jako niemedialnej ekipie, nigdy nie mającej możliwości piłkarskiej promocji (ich klub od reaktywacji w 2006 roku najwyżej grał w IV lidze czyli na piątym poziomie rozgrywkowym), a i tak posiadającej bandę mogącą swego czasu otwarcie rywalizować z głównym wrogiem. Tak więc proszę, zluzuj.

Temat wymarłe ekipy- świetny. Ciekaw jestem opisu woj.: śląskiego, podkarpackiego oraz mazowieckiego.

Ja też jestem ciekaw. W zasadzie to aż boję się za opisy tych województw zabierać ;-).

[whiskey]

Dawajcie info na tą kurewke

[Wnuk Edwarda]

Hmm ale żeby tekst o "wymarłej" ekipie, zilustrować zdjęciem z pogrzebu? Taki trochę, nomen omen, czarny humor.

[gulik1977]

Hmm ale żeby tekst o "wymarłej" ekipie, zilustrować zdjęciem z pogrzebu? Taki trochę, nomen omen, czarny humor.

Hmm... zajrzałem do pisemka raz jeszcze... i nie dostrzegam zilustrowanego tekstu artykułu na tle z pogrzebu...

[Wnuk Edwarda]

Hmm ale żeby tekst o "wymarłej" ekipie, zilustrować zdjęciem z pogrzebu? Taki trochę, nomen omen, czarny humor.

Hmm... zajrzałem do pisemka raz jeszcze... i nie dostrzegam zilustrowanego tekstu artykułu na tle z pogrzebu...

Może nie dość precyzyjnie napisałem. Kondukt, byłby właściwym określeniem.

[wu tang pcklan]

Strony 10-27 o wymarłych ekipach i ja tam żadnego konduktu nie widzę. Chwała za TMK! Ciśnijcie dalej, myślę że o zakupie pisemka nie decydują złotówki, tylko zajawka, więc czy to ma kosztować 9.99 zł czy paczkę fajek, czy 19.99, to i tak to samo grono osób zajawionych na TMK je kupi, więc taka rada marketingowa: róbcie swoje, bieżąca redakcja pisma radzi sobie świetnie i jak już to grajcie na treści a nie na cenie. Co za różnica 10 czy 20 zł, dla mnie i znanych mi podobnych subkulturowców różnicę robi zawartość, a ta (wywiady!) jest godna wyczekiwania na kolejny numer.
Plemplem, jeśli wyczerpiesz cykl o wymarłych ekipach w skali kraju, to nie wiem czy się orientujesz, ale to już jest materiał badawczy na stopień doktora nauk humanistycznych (o ile masz maturę i mgr:), poważnie, potężna praca, szacun. Różnicę, która wprowadza "naukowość", to podpięcie materiału badawczego pod jakiś paradygmat teoretyczny. Nie wątpię, że nie o to Ci chodzi i nie tego potrzebujesz, ale to tak gwoli uznania Twoich wysiłków z perspektywy "belfra", wszak mój tytuł fanatyka Akademickiego Związku Sportowego Częstochowa do czegoś zobowiązuje ;) Btw. jeśli kogoś interesuje naukowe ujęcie kibolstwa, to polecam publikacje Radosława Kossakowskiego, ma kilkadziesiąt pdfów z rygorystycznymi socjologicznie artykułami w sieci, głównie Academia.edu.

pozdro

[plemplem81]

Hmm ale żeby tekst o "wymarłej" ekipie, zilustrować zdjęciem z pogrzebu? Taki trochę, nomen omen, czarny humor.

Bystrzak ;). Brawo. Celowo to zdjęcie tam się znajduje, bo jak sam zauważyłeś - jest to swoista alegoria tego całego artykułu...

Chwała za TMK! Ciśnijcie dalej, myślę że o zakupie pisemka nie decydują złotówki, tylko zajawka, więc czy to ma kosztować 9.99 zł czy paczkę fajek, czy 19.99, to i tak to samo grono osób zajawionych na TMK je kupi, więc taka rada marketingowa: róbcie swoje, bieżąca redakcja pisma radzi sobie świetnie i jak już to grajcie na treści a nie na cenie. Co za różnica 10 czy 20 zł, dla mnie i znanych mi podobnych subkulturowców różnicę robi zawartość, a ta (wywiady!) jest godna wyczekiwania na kolejny numer.

Dzięki za słowa. Myślę, że w dobie dzisiejszych czasów siłą rzeczy "TMK" będzie zmierzało w stronę tylko i wyłącznie zajawkowiczów. Zmniejszająca się ilość kibiców na trybunach swoje piętno również odciśnie.

Plemplem, jeśli wyczerpiesz cykl o wymarłych ekipach w skali kraju, to nie wiem czy się orientujesz, ale to już jest materiał badawczy na stopień doktora nauk humanistycznych (o ile masz maturę i mgr:), poważnie, potężna praca, szacun.

Łechtasz moje ego. Dzięki. Ja mimo wszystko mam do siebie samego wyrzut, że nie jestem w stanie zlokalizować wszystkich mniejszych ekipek. Ich odkrywana ilość mnie niszczy. Jestem dosłownie w tym momencie w trakcie opisywania województwa pomorskiego (właśnie skończyłem Pogoń Prabuty ;) ) - to, jakie w trakcie pisania i poszukiwania wychodzą kwiatki (w sensie nowe ekipy) jest sprawą niewyobrażalną. Głowę daję, że całkiem zgrabna ilość ekip jest nieodkryta i taka pozostanie, bo np. nie trafił tam nigdy żaden fotograf, a telefony z aparatami to wtedy jeszcze nie istniały.
Cykl o wymarłych ekipach rzeczywiście jest ogromem pracy - już aktualnie liczonym w setkach godzin, a przy końcówce to będą jakieś astronomiczne liczby. Nie dla liczb to jednak robię. Dla mnie to swoista kontynuacja mojej biblii - "Zina Zinów". Ktoś kiedyś weźmie do ręki "ZZ" oraz "TMK" z opisami wymarłych ekip i będzie mógł kontentować, z jakim wielkim bezmiarem ekip mieliśmy do czynienia na polskiej scenie kibicowskiej.
W opisach wymarłych ekip najbardziej czasochłonną partią jest część dotycząca informacji i ciekawostek danej miejscowości i jej okolic. Mam to szczęście, że jako patriota z krwi i kości (nie chodzący na marsze, nie noszący koszulek z symbolem Polski Walczącej, nie słuchający muzy narodowej i nie wierzący w boga katolickiego) wszelkie ferie, wakacje, urlopy, weekendy i generalnie wolny czas spędzam w moim ukochanym kraju. Tym samym większość z opisywanych miejsc jest mi znana nie z internetu, lecz z obecności tam na żywo. Niezmierzone piękno Polski będzie mnie zapewne zadziwiać po kres moich dni. Nie mam zamiaru z tym przestać, nie mam zamiaru kończyć odkrywania mojej Ojczyzny.
Doleję jednak oliwy do ognia w temacie wymarłych ekip. Po długookresowych poszukiwaniach (rok temu zgubiłem do niego wszelkie namiary...) udało mi się odnowić kontakt i relację z właścicielem strony ultralinks.prv.pl. To człowiek, od którego choćby pochodzą wszystkie fotki, które możecie podziwiać w galeriach "Old school". Kto kojarzy stronę ultralinks.prv.pl, ten wie, z jakim materiałem będę się teraz mierzył. Niesamowita historia - wiecie, że ten człowiek dziś jest personą z habilitowanym tytułem doktorskim w Instytucie Pamięci Narodowej? Więc jest to chyba całkiem trafny przykład, że zdecydowanie nie każdy kibic to idiota ;). No w każdym bądź razie, człowiek ten, mimo poświęcenia się nauce i badaniu polskiej trudnej historii, wciąż wychwytuje w necie mniejsze ekipy i kolekcjonuje ich zdjęcia. Już strony ultralinks.prv.pl nie prowadzi, bo doba jednak ma tylko 24 godziny, a nie np. 40, ale typ dalej w tym siedzi. Gdy z nim 2 dni temu rozmawiałem, to nawijaliśmy o końcówkach szali Regi-Meridy Trzebiatów, bo jakiś rok temu wyrabiali sobie doróbkę partii szali z napisem "Czarna Śmierć" i producent dzwonił do owego człowieka w celu upewnienia się, jakie końcówki szali mieli w pierwotnym zamówieniu. Gość takie rzeczy pamięta i jest w stanie namierzyć. No dla mnie to są rzeczy i historie z kategorii MEGA. Takich ludzi nam na scenie trzeba. A już w "TMK" z pewnością. Tym bardziej jestem rad, że zgodził się pomóc mi w opisach o wymarłych ekipach, bo czytał pierwszą część i stwierdził, że spokojnie jeszcze parę ekip tam by weszło - z głowy na żywo mi je wymienił. Co za gość... Skarbnica wiedzy. Piszę to nie, żeby jakiś objawieniec zaraz rzucał prześmiewczymi tekstami, lecz po to, by zobrazować, że doprawdy da się godzić poważne życie zawodowe z rodzinnym i swoją zajawką z młodzieńczych lat. Ona wcale nie musi iść w odstawkę, bo pojawiły się większe życiowe wymogi. Wierzę, że będzie z niego pożytek - a cykl Wymarłe ekipy jest stworzony jakby pod niego. Baja!

[gulik1977]

Byłoby świetnie przeczytać wywiad rzekę na łamach TKM z taką Osobą... :) myślę, że byłoby mega ciekawie poznać historię, pasję, wiedze, przemyślenia Kibica, który posiada tak szeroki wachlarz zainteresowań.

[plemplem81]

Salut! Myślę, że już można powiedzieć nieco więcej o najbliższym numerze "TMK".
Przeczytacie w nim przede wszystkim wywiad z "Frytkiem" ze Stomilu Olsztyn. To jeden z założycieli ekipy Hooligang, oj miał co do opowiadania. A byłoby jeszcze więcej, tyle, że to wtedy pół pisma trzeba byłoby odstąpić Stomilowi ;) - tak, tak, wiem, że "Frytek" wcale by się o to nie obraził. Nawet kazał na końcu wywiadu dopisać "c.d.n.", hehe. W każdym bądź razie będzie ciekawie - zapewniam!
Drugim pokaźnym artykułem to druga część cyklu "Wymarłe ekipy". Jeśli ktoś był zaskoczony ilością niedziałających grup w Zachodniopomorskiem, to 63 ekipy z województwa pomorskiego "załatwiają" temat. A to rzekomo nudny region... Dużo pomogło włączenie się do tematu Witka z Polonii Warszawa, o którym wspomniałem w jednym z poprzednich postów. Jego zbiory i wiedza są w rzeczonej kwestii dosłownie nieocenione (tu również ukłon w stronę innego dawnego fanatycznego wręcz kolekcjonera mniejszych ekip - "Fasoli" z okolic Węgierskiej Górki).
Oprócz tego trochę fotoreportaży, bo powoli wracamy na stadiony. To jeszcze bardzo daleko do jakiejkolwiek normalności, ale chociażby kibice gospodarzy coś z siebie dają, żeby nie było buro i ponuro.
Ostatnią wiadomością jest ta, że od września wracamy do miesięcznego trybu wydawania. Jeśli w ciągu jesieni wirus znowu zacznie krzyżować plany - będziemy na bieżąco informować, jakie będą dalsze kroki, ale cel jest taki, by jednak działać już w standardowym trybie wydawniczym.

[PolnocnaStrona]

Co do artykułu o wymarłych ekipach to napiszę od siebie że temat najciekawszy jest chyba dla ludzi mieszkających w danym województwie i to te osoby będą czytali z największą uwagą. Dla mnie jako mieszkańca łódzkiego większość opisanych ekip to totalnie No Name i trochę się już przy 10 ekipie czyta to na jedno kopyto np. tereny Pogoni, młyn w najlepszych czasach XX, wyjazd XX...
Cenię oczywiście za poświęcenie masy czasu na zebranie materiałów bo to konkretna praca ale zgadzam się z użytkownikiem wu tang pcklan że to bardziej materiał badawczy na książkę aniżeli na TMK ale w okresie jakim mamy i braku reportaży z meczy można go wchłonąć i wypełnić strony. Oczywiście jest parę ekip które się pamięta lepiej i o nich jakoś lepiej czyta, zapewne sporo jeszcze takich w opisach następnych województw będzie.

[plemplem81]

Przecież ten cykl stanowi swego rodzaju kompendium wiedzy o naszej scenie kibicowskiej. Oczywistą sprawą jest, że żywo zainteresowani będą głównie kibice z danego województwa, ale to też dobra nauka dla nas samych. Mam wrażenie, że w "TMK" bardzo brakowało takich autorskich opracowań, bo to jest coś, czego nigdzie się nie uświadczy. No i finalnie - jeśli miałbym nie pisać o takich sprawach, nieodkrytych czeluściach polskiego ruchu kibicowskiego, to powiedz - o czym miałbym pisać? O nudnych jak flaki w oleju turniejach kibicowskich? O kolejnych medialnie rozdmuchiwanych napierdalankach za kasę w klatkach, które wypaczają nasz ruch kibicowski do cna i jednocześnie nie mają z nim już w zasadzie nic wspólnego (oprócz podpięcia się pod nazwę klubu, któremu się podobno kibicuje)? Powiedz mi - o tym wolisz czytać? Jeśli nie - to o czym? Jaką Ty miałbyś wizję tego, co chciałbyś otrzymywać w lekturze "TMK"?

[ślusarz]

...o czym pisać? (...) O kolejnych medialnie rozdmuchiwanych napierdalankach za kasę w klatkach, które wypaczają nasz ruch kibicowski do cna i jednocześnie nie mają z nim już w zasadzie nic wspólnego (oprócz podpięcia się pod nazwę klubu, któremu się podobno kibicuje)?

Sugerujesz, że nie napiszesz lub napiszecie nic o starciu jakie miało miejsce przy okazji jednej z takich "rozdmuchanych napierdalanka"? Wszystko na to wskazuje, że przy okazji takich imprez właśnie, będzie dochodzić częściej w niedalekiej przyszłości do spotkań dwóch a nawet więcej zwaśnionych grup. Trochę zajeżdża hipokryzja, bo przy okazji podobnych gal doszło do spotkań Lechii z Arka i koalicji GieKSy / Górnika z Ruchem i Wisła. I nic wam nie stanęło wtedy na przeszkodzie żeby o tym napisać. Takie trendy wbiły się jakoś czas temu na scenę i TMK tego nie zmieni. Przy kolejnych zamkniętych stadionach, może się okazać, że to właśnie takie spotkania będą was jako pismo "utrzymywały przy życiu"......

[Kuzyn Burmistrza]

Przecież ten cykl stanowi swego rodzaju kompendium wiedzy o naszej scenie kibicowskiej. Oczywistą sprawą jest, że żywo zainteresowani będą głównie kibice z danego województwa, ale to też dobra nauka dla nas samych. Mam wrażenie, że w "TMK" bardzo brakowało takich autorskich opracowań, bo to jest coś, czego nigdzie się nie uświadczy. No i finalnie - jeśli miałbym nie pisać o takich sprawach, nieodkrytych czeluściach polskiego ruchu kibicowskiego, to powiedz - o czym miałbym pisać? O nudnych jak flaki w oleju turniejach kibicowskich? O kolejnych medialnie rozdmuchiwanych napierdalankach za kasę w klatkach, które wypaczają nasz ruch kibicowski do cna i jednocześnie nie mają z nim już w zasadzie nic wspólnego (oprócz podpięcia się pod nazwę klubu, któremu się podobno kibicuje)? Powiedz mi - o tym wolisz czytać? Jeśli nie - to o czym? Jaką Ty miałbyś wizję tego, co chciałbyś otrzymywać w lekturze "TMK"?

Jeśli bedzie przedstawiane każde wojewodztwo pod kątem wymarłych ekip to bedzie to jeden z ciekawszych cykli w TMK. Jeśli bedzie sie coś działo przy okazji turniejow fighterskich, to przeciez tez to bedzie opisywane, wiec nie widze tutaj zadnego konfliktu co do rodzaju artykułów, narazie mamy tylko szumne zapowiedzi tych turniejów, nic wiecej... poczekamy zobaczymy.

[PolnocnaStrona]

Wcale mi nie przeszkadza ten artykuł i pewnie sporo ciekawego jeszcze przeczytam w innych województwach. Napisałem tylko swoje zdanie że kolejne ekipy których się totalnie nie zna czyta się już na jedno kopyto. Wiem jednak że inaczej tego się zrobić nie da. Opisać trzeba wszystkie ekipy do których się dotrze tak jak napisałeś. Są też w zestawieniu takie o których czyta się chętniej bo z historii pamiętam. Czytam gazetkę niemal od początku i wiem że robisz wiele dobrego. Fajna sprawa te Twoje długie wywiady kibolskie można wyciągnąć sporo informacji i wprowadzenie nowych wątków jak ten czy Wielkie ekipy i ich FC, podzielone miasta itd.
Brakuje mi trochę rankingów choreo które były co rundę ale to jakieś 10 lat wstecz na łamach TMK. Obecnie to nawet chyba już ultrasi się w te rankingi nie bawią a jedynie jakieś portale kibicowskie ale to mało obiektywne. Wiadomo że to taka zabawa ale przyjemnie się oglądało takie zestawienia.

[plemplem81]

Wszystko na to wskazuje, że przy okazji takich imprez właśnie, będzie dochodzić częściej w niedalekiej przyszłości do spotkań dwóch a nawet więcej zwaśnionych grup. Trochę zajeżdża hipokryzja, bo przy okazji podobnych gal doszło do spotkań Lechii z Arka i koalicji GieKSy / Górnika z Ruchem i Wisła. I nic wam nie stanęło wtedy na przeszkodzie żeby o tym napisać. Takie trendy wbiły się jakoś czas temu na scenę i TMK tego nie zmieni.

Od zawsze rolą "TMK" było jedynie zaznaczenie wzmianką tematu. Nic więcej. To się nie zmieni.

Przy kolejnych zamkniętych stadionach, może się okazać, że to właśnie takie spotkania będą was jako pismo "utrzymywały przy życiu"......

Nigdy umawiane walki (i w ogóle jakiekolwiek bójki) nie stanowiły procentu, ba, nawet promilu treści "TMK". Pismo przy życiu utrzymują zupełnie inne wartości niż napierdalanie się wyspecjalizowanych profesjonalistów w lasach (a coraz częściej oficjalnie w klatkach).

Brakuje mi trochę rankingów choreo które były co rundę ale to jakieś 10 lat wstecz na łamach TMK. Obecnie to nawet chyba już ultrasi się w te rankingi nie bawią a jedynie jakieś portale kibicowskie ale to mało obiektywne. Wiadomo że to taka zabawa ale przyjemnie się oglądało takie zestawienia.

Fakt, miało to w sobie swoistą magię. Jeszcze za czasów istnienia czarnego forum. Było w tym "to coś". Tyle, że tam udział brali udział wszyscy kibole zaangażowani w tworzenie choreografii w większości znaczących polskich ekip. To były bardzo miarodajne rankingi, oceniali je ci, którzy sami takie rzeczy przygotowywali i myślę, że nie ma opcji stworzenia bardziej obiektywnego rankingu, niż właśnie taki. Teraz wszystko się rozmyło. Forum nie istnieje od dawna, wszystko upadło na ryj.

[dee facto]

Super wiadomość że od września tmk będzie jak dawniej wychodziło co miesiąc.Plemplem czy numer jest już w drukarni,kiedy mniej więcej będzie go można dostać w salonach prasowych?Poprzedni numer wyszedł 6 lipca,następny tydzień a konkretnie piątek będzie 4 września jest szansa ze w tym okresie będzie już dostępny?

Wstawiłbyś całą zapowiedź numeru włącznie z okładką?

[whiskey]

Napewno nie będzie 4 września.

[plemplem81]

Plemplem czy numer jest już w drukarni,kiedy mniej więcej będzie go można dostać w salonach prasowych?

Najnowsze "TMK" juz od jutra w salonach prasowych. Dawno nie udalo sie numeru tak szybko wypuscic na rynek. Jestem ciekaw Waszych odczuć, zwlaszcza po wywiadzie "Frytka". ;-)

[dee facto]

Wrześniowy numer jest od dzisiaj dostępny w empikach.Wklejam zawartość numeru.
“To My Kibice” nr 7 (226) wrzesień 2020

W NUMERZE:

Reportaże z 19 meczów:

Cracovia-Lechia Gdańsk

Legia Warszawa-Śląsk Wrocław

Lech Poznań-Legia Warszawa

Legia Warszawa-Cracovia

Lech Poznań-Jagiellonia Białystok

GKS Jastrzębie-KS Nieciecza

Podbeskidzie Bielsko-Biała-Chrobry Głogów

Warta Poznań-Radomiak Radom

Widzew Łódź-Znicz Pruszków

Siarka Tarnobrzeg-Wisłoka Dębica

Zawisza Bydgoszcz-Chemik Bydgoszcz

Gryf Kamień Pomorski-Rega-Merida Trzebiatów

Góral Żywiec-Koszarawa Żywiec

Energetyk Gryfino-Iskierka Szczecin

Zgoda Malec-Hejnał Kęty

Stal Sanok-Karpaty Krosno

Wieczysta Kraków-Podhale Nowy Targ

GKS Jaraczewo-Jarota II Witaszyce

Falubaz Zielona Góra-Stal Gorzów Wlkp.

Kontynuujemy cykl prezentujący „Wymarłe ekipy”. Tym razem, wedle podziału położenia geograficznego, wypadło województwo pomorskie. Przeczytajcie o ekipach, które już nie działają na scenie, a nazwy wielu z nich z pewnością nie są dla kibicowskiej Polski anonimowe.

Wywiadem numeru jest rozmowa z „Frytkiem” ze Stomilu Olsztyn. Dawno nie było wywiadu w „TMK” z tak barwnymi i dokładnymi opisami awantur. „Frytek” dał z siebie więcej, aniżeli można było sobie wyobrazić – i kto by pomyślał, że taki wywiad dała ekipa, która dwie dekady temu skrupulatnie dbała o całkowitą… niemedialność.

W rubryce „Przedstawiamy fan cluby” historię swojego fc przedstawili kibice Ruchu Chorzów z Radlina. Warto przeczytać, choćby po to, by dowiedzieć się, że grafy, to wcale nie wymysł dzisiejszych czasów – w Radlinie o mury dbano już przed wojną!

Dział „Graffiti” dedykujemy tym razem pracom kibiców Górnika Łęczna.

Część „Recenzje” poświęcona została nowej książce wydanej przez kibiców Gwardii Koszalin – „Honorem naszym jest wierność”. Nietypowy styl wydawnictwa został szczegółowo przedstawiony i tylko żałować można, że pozycja ta nie jest szerzej dostępna w księgarniach.

Etatowo w numerze stałe pozycje:

– „Old School” – Górnik Wałbrzych, Kotwica Kołobrzeg i Najmniejsi

– „Odchamiacz”

Polska-kibolska na 84 stronach. Fotki, historie, wywiady, reportaże, felietony – wszystko to w cenie 9,90 zł (dostępna również prenumerata i jednorazowa sprzedaż wysyłkowa poprzez tomykibice.pl oraz skleptmk.pl).

Wraz z tym numerem „TMK” wracamy do comiesięcznego trybu wydawania magazynu. Tym samym następny numer „TMK” ukaże się w październiku!

[Nawigator]

naczelny tmk strzelec zrezygnowal czy zaraz cala redakcja sie tutaj ujawni ?

Może układa pytania na wariograf i nie ma czasu na wklejki zapowiedzi numeru? :)

[dee facto]

dozol a tobie przydałby się psychiatra z ilu kont tutaj piszesz?

[cybertomanek]

Bardzo fajny wywiad ze Stomilem, miło się czyta. Mam jedną niejasność odnośnie meczu gdzie Stomil zrywa zgodę z ŁKs-em.
Na którym meczu dochodzi do zgrzytów i starcia ŁkS-u z Polonią Bydgoszcz? Polska Szwecja 99 na Śląskim?

[ślusarz]

Dobry wywiad. Fajnie się czyta, chociaż mam wrażenie, że niektóre niewygodne tematy celowo zostały ominięte. Jestem ciekawy jak w tamtych czasach widzieli te starcia w Warszawie, czy oceniali te awantury tak samo jak ich przeciwnicy z Olsztyna. Mówię o tamtych czasach w których te dymy się odbywały bo obecne czasy nie interesują mnie. Wiadomo, że tu na forum jest jeden mitoman który pod różnymi nickami z chęcią napisałby nowa historie. Druga sprawa, to gość z którym robiony był wywiad chyba pisał tu od czasu do czasu na forum i wrzucał opisy awantur Stomilu z różnymi ekipami na przestrzeni tych wszystkich lat. Jestem ciekawy czy udzielał się też X lat temu na kanale IRC #kibice... ;)

[ogien]

Wywiad zajebisty, akcja jest wartka. Przestalem tmk kupowac jakis czas temu, wrocilem do lektury po zmianie naczelnego i ukazaniu sie pierwszych wywiadow. Dobra robota plemplem. Jak dla mnie mozesz robic wywiady na caly magazyn ;) Reszty nie chce mi sie czytac, przejzalem tylko foty. Pzdr.