Dobra, chłopie, demografia ślaska jest taka a nie inna, na palcach jednej ręki zlicze Ekipy które jeżdzą z Górnego Śląska nawet te 10 km dalej w 1000 głów, a już nie wspomne o klubach z całej Polski bo można powiedzieć ze jeden na całe województwo.kartek pisze: ↑27.10.2019, 18:26Czego ty nie rozumiesz? Pojechać a właściwie pójść na piechote na "wyjazd" a przejechał całą Polskę, to chyba znacząca różnica, czy nie? Jak w ogóle można takie rzeczy nazywać wyjazdami, gdzie teoretyczni goście, mają na stadion teoretycznego gospodarza 5 czy 15 czy 25km? Ludzie do sklepu mają dalej niż tutaj na śląsku na "wyjazd". W c*** ludzi ma kilkakrotnie dalej na domowe mecze niż tutaj na wyjazd. I to nawet nie mówie o FC. Chce się dowiedzieć co sprawiło, że ktoś twierdzi, że pokazali się nieźle bo normalnie ze śmiechu nie mogę...BadBoy1920h pisze: ↑27.10.2019, 16:19Polonia pojechalaby w 200 osob to też by był płacz, że tak blisko a liczba mała. To w jakiej liczbie musiałby jechać Polonia, byś mógł przyznać, że się fajnie zaprezentowali. 3,5 tysiąca?kartek pisze: ↑27.10.2019, 15:16A jakież to ku*** ekipy miałyby brać przykład z "pojechania" 7km na derby? I jakieś gimby napiszą, że Polonia nieźle się pokazała. Ale nieźle ku*** co? Że się tak zapytam? Bo te podniety "wyjazdami" bliższymi niż ludzie do sklepu mają to jest ku*** śmiechu warte. Wpuścili ich, spoko, ale co to ma wspólnego z czymkolwiek?
Straszna chujnia, że aktualnie każdemu coś nie pasuje.
Druga sprawa. Kolega wyżej pisał o braniu przykładu przez ekipy występujące w 1 lidze. To tak na spokojnie pytam. Sądzisz, że Stał Mielec, Warta Poznań, Termalica, Bełchatów itp pojechaliby w takiej samej liczbie?
Czy po prostu uważasz, że na tak blisko wyjazd nie ma się co podniecać liczba, bo to całkiem normalne, im bliżej tym więcej ludzi jeździ?
zajmij sie swoim podworkiem, bo jak nie urok to sraczka.