Foxx pisze: ↑19.03.2019, 16:56
Natiste - miałem edytować, bo sobie przypomniałem motyw z tą szachownicą na prostej. Jeżeli się mylę, poprawcie, ale w tym samym czasie na łuku wisiało po kilka flag niemieckich. Natomiast polskich w młynie w tamtych czasach - o ile w ogóle - nie było. Przyznając rację w kwestii wrzuconych przykładów, pozostaję w przekonaniu co do zasady. No i po drugie - że
flaga RFN na polskim stadionie przy okazji ważniejszego meczu po oraz pierwszy zawisła na płocie w Zamościu w '89 w centrum sektora HKS-u.
bez-napinki pisze: ↑19.03.2019, 16:45
To teraz wklej zdjęcia Legii ze swastykami, Polonii Bytom, Odry Opole, Lechii Gdańsk. ;)
Tyle, że ten wątek został tu obszernie wyświetlony i dla każdego aktywnego w tamtych czasach jest oczywisty... oraz dla tych, którzy o tym czytali w zinach ;)
bez-napinki pisze: ↑19.03.2019, 16:45
Śląskość na Ruchu ma się dobrze i oby tak do końca!
Na fotce wyżej poza herbem po prawej (no i klubowym - jeżeli ktoś tak na to patrzy) jest tyle śląskości, co "warszawskości" w słowie Warschau - i o to chodzi, o czym dobrze wiesz :)
W 1986 roku flagi (chyba dwie) RFN zawisły w sektorze Ruchu podczas meczu w Krakowie w ramach 1/16 finału PP.
Nie wiem czy to ważny mecz w Twojej ocenie, ale dla nas był bardzo ważny, II Ligowa wówczas Wisła podejmowała ekstraklasowy Ruch.
Jeśli zaś chodzi o flagi RFN wśród polskich ekip ze Śląska to pamiętam to tak jak Ty, choć nie wiem czy Górnik nie był przed GKS-em. Faktem natomiast jest śpiewanie przez nas polskiego hymnu na rozpoczęcie meczów na Śląsku na przełomie 80/90 (skłaniam sie tu bliżej na 90, 91 może nawet 92r.), ale tu przypominam sobie taką postawę tylko na GKS-ie. Nie kojarzę by było tak na Ruchu i w Zabrzu. Faktem też jest, ze ta niemieckość w tym okresie nas mocno raziła i chyba to sprawiało, ze na te trzy w/w ekipy mieliśmy duże cisnienie, choć j.w najwiekszą, naszą antyniemieckość pamiętam z GKS-u, hasła typu "Tu jest Polska" czy "Niemcy zdychajcie". Możliwe, że akurat jedynie ten GKS mi się tak utrwalił, lub co też prawdopodobne Ruch z niemieckich prosympatii już wychodził (na przełomie 80/90) a GKS wchodził.
Nie mogę tez zgodzić się z opiniami kibiców klubów Ślaskich, że wieszali flagi, by wkurwić innych (przynajmniej w tych latach 80-tych). W 1986 r. mieliśmy zgodę z Ruchem, wiec kogo chciano sprowokować na PP w Krakowie?
Co do ekip z Bytomia to raczej klimaty propolskie. flag niemieckich nie kojarzę.