Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Moderatorzy: LechiaCHWM, Zorientowany
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 04.09.2010, 11:20
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Odpowiedziałeś sobie. We frekwencji jesteście lepsi.
-
- Posty: 232
- Rejestracja: 12.04.2018, 19:36
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Z cienia zydzewa ? Haha człowieku ochłoń , oprucz frekwencji co mamy wam zazdrościć? ŚŻK!!
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 02.05.2015, 15:26
- Lokalizacja: Miasto Włókniarzy
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
ku*** chłopie, w takim razie polscy kibole są jednymi z najsłabszych w Europie... a Angole i Hiszpanie wiodą prym. :)oldies years pisze: ↑29.12.2018, 19:50Prawda zakompleksiony na wieki, krótki fiucie ełkaesiacki o stu nickach, jest taka:ReanimacjiTrupaStop pisze: ↑29.12.2018, 18:56Oho, wyczuwam kolejne oświadczenie prostujące prawdę. :)ReanimacjiTrupaStop pisze: ↑29.12.2018, 18:32
Pejsie spod miasta, chcesz rozmawiać na temat zgód? Proszę bardzo. Na 4 propozycje Lecha na wyjście w pole z waszą bandą na każdą odmawiacie, co powiesz na to? Co powiesz o tym że wasi niemieccy bracia najpierw zostali rozjebani przez Legię na trasie a potem sami siebie porozpierdalali jeden po drugim na komendzie? Co powiesz o tym że śmietana została rozjebana przez Lecha, i kilkukrotnie odmawiała Zawiszy? Chcesz kontynuować temat zgód? :) :) :)
od kiedy pamiętam, czyli od ponad 40 lat, o sile danej grupy kibicowskiej świadczyła zawsze:
-frekwencja
-doping
-wyjazdy
-bitki
Tak było 30/40 lat temu i tak jest teraz. Wszędzie! Nie tylko w Polsce. A twoje ględzenie o bandach, wychodzeniu na pole, niewychodzeniu z pola, z autobusu, z kibla, to wybacz, ale to takie niziutkie jak wasza frekwencja...nie masz argumentu, wyciągasz coś co udaje argument. Żal mi cię maluchu..
O sile i znaczeniu klubu świadczyły też zawsze jego sukcesy. W Polsce i w Europie. (mówimy oczywiście o piłce nożnej a nie o brydżu kobiet, z czego wielosekcyjny Lks słynie). Czym się możecie pochwalić? Frekwencją 327 osób na Monaco? czy tym, że nikt o was w Europie nie słyszał..? Można się pochlastać jako kibic, rozumiem to..
Zatem biorąc pod uwagę, wymoczku, klub który reprezentujesz twoje plucie się na tym forum idzie na marne. Nie zanosi się na to, żebyście wyszli z cienia Widzewa choćbyś się jeszcze tysiąc razy powoływal na "argumenty", które raczyłeś podać post wyżej.
na jednym meczu w III lidze jest nas więcej niż was na czterech meczach w II lidze. Dopingu nawet nie porównuję, bo mi żal tego z Chechła.. i ciebie..
dla was wyjazd w 250 osób to sukces, dla nas 1000 to norma.
no to jesteśmy lepsi, czy nie..?
Weź wuwuzelę, i wróć przed telewizor, bo internet Ci nie służy. Armia pikników.
HISTORIA NIE KŁAMIE, RODOWICI ŁODZIANIE!
-
- Posty: 454
- Rejestracja: 31.10.2014, 12:22
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Widzisz, dla mnie sukcesy sportowe Twojego "wielkiego" Widzewa mnie nie urzekły. Nigdy mnie to nie rajcowało.oldies years pisze: ↑29.12.2018, 19:50Prawda zakompleksiony na wieki, krótki fiucie ełkaesiacki o stu nickach, jest taka:ReanimacjiTrupaStop pisze: ↑29.12.2018, 18:56Oho, wyczuwam kolejne oświadczenie prostujące prawdę. :)ReanimacjiTrupaStop pisze: ↑29.12.2018, 18:32Pejsie spod miasta, chcesz rozmawiać na temat zgód? Proszę bardzo. Na 4 propozycje Lecha na wyjście w pole z waszą bandą na każdą odmawiacie, co powiesz na to? Co powiesz o tym że wasi niemieccy bracia najpierw zostali rozjebani przez Legię na trasie a potem sami siebie porozpierdalali jeden po drugim na komendzie? Co powiesz o tym że śmietana została rozjebana przez Lecha, i kilkukrotnie odmawiała Zawiszy? Chcesz kontynuować temat zgód? :) :) :)
od kiedy pamiętam, czyli od ponad 40 lat, o sile danej grupy kibicowskiej świadczyła zawsze:
-frekwencja
-doping
-wyjazdy
-bitki
Tak było 30/40 lat temu i tak jest teraz. Wszędzie! Nie tylko w Polsce. A twoje ględzenie o bandach, wychodzeniu na pole, niewychodzeniu z pola, z autobusu, z kibla, to wybacz, ale to takie niziutkie jak wasza frekwencja...nie masz argumentu, wyciągasz coś co udaje argument. Żal mi cię maluchu..
O sile i znaczeniu klubu świadczyły też zawsze jego sukcesy. W Polsce i w Europie. (mówimy oczywiście o piłce nożnej a nie o brydżu kobiet, z czego wielosekcyjny Lks słynie). Czym się możecie pochwalić? Frekwencją 327 osób na Monaco? czy tym, że nikt o was w Europie nie słyszał..? Można się pochlastać jako kibic, rozumiem to..
Zatem biorąc pod uwagę, wymoczku, klub który reprezentujesz twoje plucie się na tym forum idzie na marne. Nie zanosi się na to, żebyście wyszli z cienia Widzewa choćbyś się jeszcze tysiąc razy powoływal na "argumenty", które raczyłeś podać post wyżej.
na jednym meczu w III lidze jest nas więcej niż was na czterech meczach w II lidze. Dopingu nawet nie porównuję, bo mi żal tego z Chechła.. i ciebie..
dla was wyjazd w 250 osób to sukces, dla nas 1000 to norma.
no to jesteśmy lepsi, czy nie..?
Może dlatego nie kibicuje też Barcelonom, Realom i innym klubom z sukcesami.
Oprócz Łódzkiego Klubu Sportowego, kibicuję takim klubom jak Sheffield Utd gdzie zawsze jest pod wiatr. Los nie sprzyja.
Jest ciężko. Ale jest to coś. Charakter, wola walki i grupa kibiców która jest z klubem na dobre i na złe.
Czy mam to na eŁKSie? Mam. Jest grupa stałych, wiernych zahartowanych kibiców, która już wiadomo że nie opuści tego Klubu
choćby się paliło i waliło. Nie urzekają nas Wasze sukcesy z lat '80 czy '90.
My wybraliśmy drogę pod górkę. Często z powodu lokalnego patriotyzmu, czy wiary przekazywanej z pokolenia na pokolenie.
Latam na stadion od '93 roku. Zawsze nasza frekwencja oscylowała w granicach 5000/6000 ludzi.
Przez tyle lat sukcesów do policzenia było na palcach jednej ręki.
Czy coś się zmieniło? Nie. Mamy swój twardy trzon kibiców. I to mi się podoba.
Wiem, że oni będą zawsze. Mam wywalone na kibiców sukcesu, którzy przychodzą na stadion kiedy coś się dzieje.
Powiedz mi jak to jest/bywało u Was?
Stary stadion wypełnialiście tylko na derby i Legię. Za Cacka i braku sukcesów frekwencja była gorzej niż marna.
Więc nie pisz tutaj drogi Kolego, że frekwencja jest wyznacznikiem siły danej grupy.
A jakość dopingu według Ciebie, również świadczy o sile grupy??? Przemilczę.
Piszesz dalej, że NIE wyjście z autokaru w celu sprawdzenia się z inną ekipą to ględzenie i że jest niskie.
Chyba pomyliłeś się po raz kolejny. Bo to świadczy o sile ekipy. Mieliście słabszy dzień, cokolwiek ale nie wyszliście.
Nie raz tutaj pisałem. Porównując liczbę kibiców ogółem - macie ich sto razy więcej. Macie pełno FC.
Macie też fenomenalną frekwencję. Ale czy ja/my na ŁKSie mamy czuć się z tego powodu gorsi???
No raczej nie. Na stadionie przebywam z ludźmi, którzy wiem że byli, są i będą z tym Klubem. Z ŁKSem.
Żebyśmy grali nawet w V lidze.
I to jest dla mnie powód do dumy.
Jesteś bardzo butny więc na zakończenie dodam. Skoro jesteście tacy wspaniali i jeszcze więksi i jeszcze i jeszcze, to
dlaczego nie możecie sobie z nami poradzić??? Mając taką frekwencję której używasz jako argumentu o sile ekipy?
-
- Posty: 753
- Rejestracja: 24.09.2015, 08:53
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
RADICAAL nie powielaj kłamst.Widzew wysiadł z autokarów,potwierdzil to min.Stomil są zdjęcia w necie nawet chyba w tym temacie
-
- Posty: 614
- Rejestracja: 07.11.2015, 21:09
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Az sie lezka w okukreci czytajac takie posty.Radicaal pisze: ↑29.12.2018, 21:55
Widzisz, dla mnie sukcesy sportowe Twojego "wielkiego" Widzewa mnie nie urzekły. Nigdy mnie to nie rajcowało.
Może dlatego nie kibicuje też Barcelonom, Realom i innym klubom z sukcesami.
Oprócz Łódzkiego Klubu Sportowego, kibicuję takim klubom jak Sheffield Utd gdzie zawsze jest pod wiatr. Los nie sprzyja.
Jest ciężko. Ale jest to coś. Charakter, wola walki i grupa kibiców która jest z klubem na dobre i na złe.
Czy mam to na eŁKSie? Mam. Jest grupa stałych, wiernych zahartowanych kibiców, która już wiadomo że nie opuści tego Klubu
choćby się paliło i waliło. Nie urzekają nas Wasze sukcesy z lat '80 czy '90.
My wybraliśmy drogę pod górkę. Często z powodu lokalnego patriotyzmu, czy wiary przekazywanej z pokolenia na pokolenie.
Latam na stadion od '93 roku. Zawsze nasza frekwencja oscylowała w granicach 5000/6000 ludzi.
Przez tyle lat sukcesów do policzenia było na palcach jednej ręki.
Czy coś się zmieniło? Nie. Mamy swój twardy trzon kibiców. I to mi się podoba.
Wiem, że oni będą zawsze. Mam wywalone na kibiców sukcesu, którzy przychodzą na stadion kiedy coś się dzieje.
Powiedz mi jak to jest/bywało u Was?
Stary stadion wypełnialiście tylko na derby i Legię. Za Cacka i braku sukcesów frekwencja była gorzej niż marna.
Więc nie pisz tutaj drogi Kolego, że frekwencja jest wyznacznikiem siły danej grupy.
A jakość dopingu według Ciebie, również świadczy o sile grupy??? Przemilczę.
Piszesz dalej, że NIE wyjście z autokaru w celu sprawdzenia się z inną ekipą to ględzenie i że jest niskie.
Chyba pomyliłeś się po raz kolejny. Bo to świadczy o sile ekipy. Mieliście słabszy dzień, cokolwiek ale nie wyszliście.
Nie raz tutaj pisałem. Porównując liczbę kibiców ogółem - macie ich sto razy więcej. Macie pełno FC.
Macie też fenomenalną frekwencję. Ale czy ja/my na ŁKSie mamy czuć się z tego powodu gorsi???
No raczej nie. Na stadionie przebywam z ludźmi, którzy wiem że byli, są i będą z tym Klubem. Z ŁKSem.
Żebyśmy grali nawet w V lidze.
I to jest dla mnie powód do dumy.
Jesteś bardzo butny więc na zakończenie dodam. Skoro jesteście tacy wspaniali i jeszcze więksi i jeszcze i jeszcze, to
dlaczego nie możecie sobie z nami poradzić??? Mając taką frekwencję której używasz jako argumentu o sile ekipy?
A wiecie co jest w tym najsmieszniejszego? Ze poza Wami ełkeasiakami, nikt o Was nie mowi.
Czasem cos skrobnie express, czasem dziennik, ale to lokolane prasy.
Za chwile sie okaze, ze druzyna Widzewa z lat 70/80 i z lat 90 beda ogloszone jako najlepsze w 100 leciu polskiej pilki. I nawet 0:9 w tym nie przeszkodzi. Dlaczego ŁKS nie zostal wziety pod uwage?
ŁKS ma to szczescie, ze w Łodzi jest Widzew. Nie musza robic nic, zeby o Łodzi bylo slychac. Robi to Widzew, czy to pilkarze czy kibice, nawet na zagranicznych stronach.
No ale jedno trzeba przyznac. Na kibice net jest po rowno, za co "szacun".
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 31.07.2011, 15:53
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Odnośnie wyjazdu do Lubawy...
Gdy Lechia z ziomkami nas atakuje jesteśmy w sile jednego autokaru. Dopiero po czasie dojeżdżają dwa kolejne , czwarty przyjeżdża po całej akcji(tak mi się bynajmniej wydaje). Koalicja w momencie otacza nas autokaru. Paru wariatów wyskakuje przez drzwi czy okno. Dochodzi do krótkiego starcia. Dojeżdżają kolejne autokary z psami. Lechia z ziomkami się wycofuje. My wtedy zbieramy się w grupe i dążymy do starcia. Część lechii wraca. Ale trwa to juz zbyt długo, pełno policji do okola, mocne gazowanie i koniec.
Akcja oczywiście plus dla Lechii i Śląska. Także skończcie powielać farmazony.
Gdy Lechia z ziomkami nas atakuje jesteśmy w sile jednego autokaru. Dopiero po czasie dojeżdżają dwa kolejne , czwarty przyjeżdża po całej akcji(tak mi się bynajmniej wydaje). Koalicja w momencie otacza nas autokaru. Paru wariatów wyskakuje przez drzwi czy okno. Dochodzi do krótkiego starcia. Dojeżdżają kolejne autokary z psami. Lechia z ziomkami się wycofuje. My wtedy zbieramy się w grupe i dążymy do starcia. Część lechii wraca. Ale trwa to juz zbyt długo, pełno policji do okola, mocne gazowanie i koniec.
Akcja oczywiście plus dla Lechii i Śląska. Także skończcie powielać farmazony.
-
- Posty: 519
- Rejestracja: 20.04.2015, 19:34
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Dzięki wielkie za promocję! Pozdro 600NoMatterWhat pisze: ↑29.12.2018, 22:38Az sie lezka w okukreci czytajac takie posty.Radicaal pisze: ↑29.12.2018, 21:55
Widzisz, dla mnie sukcesy sportowe Twojego "wielkiego" Widzewa mnie nie urzekły. Nigdy mnie to nie rajcowało.
Może dlatego nie kibicuje też Barcelonom, Realom i innym klubom z sukcesami.
Oprócz Łódzkiego Klubu Sportowego, kibicuję takim klubom jak Sheffield Utd gdzie zawsze jest pod wiatr. Los nie sprzyja.
Jest ciężko. Ale jest to coś. Charakter, wola walki i grupa kibiców która jest z klubem na dobre i na złe.
Czy mam to na eŁKSie? Mam. Jest grupa stałych, wiernych zahartowanych kibiców, która już wiadomo że nie opuści tego Klubu
choćby się paliło i waliło. Nie urzekają nas Wasze sukcesy z lat '80 czy '90.
My wybraliśmy drogę pod górkę. Często z powodu lokalnego patriotyzmu, czy wiary przekazywanej z pokolenia na pokolenie.
Latam na stadion od '93 roku. Zawsze nasza frekwencja oscylowała w granicach 5000/6000 ludzi.
Przez tyle lat sukcesów do policzenia było na palcach jednej ręki.
Czy coś się zmieniło? Nie. Mamy swój twardy trzon kibiców. I to mi się podoba.
Wiem, że oni będą zawsze. Mam wywalone na kibiców sukcesu, którzy przychodzą na stadion kiedy coś się dzieje.
Powiedz mi jak to jest/bywało u Was?
Stary stadion wypełnialiście tylko na derby i Legię. Za Cacka i braku sukcesów frekwencja była gorzej niż marna.
Więc nie pisz tutaj drogi Kolego, że frekwencja jest wyznacznikiem siły danej grupy.
A jakość dopingu według Ciebie, również świadczy o sile grupy??? Przemilczę.
Piszesz dalej, że NIE wyjście z autokaru w celu sprawdzenia się z inną ekipą to ględzenie i że jest niskie.
Chyba pomyliłeś się po raz kolejny. Bo to świadczy o sile ekipy. Mieliście słabszy dzień, cokolwiek ale nie wyszliście.
Nie raz tutaj pisałem. Porównując liczbę kibiców ogółem - macie ich sto razy więcej. Macie pełno FC.
Macie też fenomenalną frekwencję. Ale czy ja/my na ŁKSie mamy czuć się z tego powodu gorsi???
No raczej nie. Na stadionie przebywam z ludźmi, którzy wiem że byli, są i będą z tym Klubem. Z ŁKSem.
Żebyśmy grali nawet w V lidze.
I to jest dla mnie powód do dumy.
Jesteś bardzo butny więc na zakończenie dodam. Skoro jesteście tacy wspaniali i jeszcze więksi i jeszcze i jeszcze, to
dlaczego nie możecie sobie z nami poradzić??? Mając taką frekwencję której używasz jako argumentu o sile ekipy?
A wiecie co jest w tym najsmieszniejszego? Ze poza Wami ełkeasiakami, nikt o Was nie mowi.
Czasem cos skrobnie express, czasem dziennik, ale to lokolane prasy.
Za chwile sie okaze, ze druzyna Widzewa z lat 70/80 i z lat 90 beda ogloszone jako najlepsze w 100 leciu polskiej pilki. I nawet 0:9 w tym nie przeszkodzi. Dlaczego ŁKS nie zostal wziety pod uwage?
ŁKS ma to szczescie, ze w Łodzi jest Widzew. Nie musza robic nic, zeby o Łodzi bylo slychac. Robi to Widzew, czy to pilkarze czy kibice, nawet na zagranicznych stronach.
No ale jedno trzeba przyznac. Na kibice net jest po rowno, za co "szacun".
ŁKS Łódź Polska
-
- Posty: 663
- Rejestracja: 03.10.2009, 11:12
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Tak piłkarsko, to ŁKS kojarzy mi się z remisem w Łodzi z MU, który finalnie wtedy LM wygrał.
A w legendarnych latach 80-tych to publika na pucharowych meczach RTSu to byli ludzie z ŁKSu .
A w legendarnych latach 80-tych to publika na pucharowych meczach RTSu to byli ludzie z ŁKSu .
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 03.05.2017, 23:23
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Śmieszne są te polemiki na temat kto lepszy, gorszy, nijaki.
Podsumowując kibicuje tylko jednemu klubowi Widzewowi. Zgody i sympatie są zmienne, szanuję tylko ludzi z poszczególnych ekip, bo znajomości zostają na lata wbrew układom.Radicaal pisze: Widzisz, dla mnie sukcesy sportowe Twojego "wielkiego" Widzewa mnie nie urzekły. Nigdy mnie to nie rajcowało.
Może dlatego nie kibicuje też Barcelonom, Realom i innym klubom z sukcesami.
Oprócz Łódzkiego Klubu Sportowego, kibicuję takim klubom jak Sheffield Utd gdzie zawsze jest pod wiatr. Los nie sprzyja.
Marna frekwencja była spowodowana zakazami stadionowymi, czyli zwalczaniem własnych kibiców przez zarząd - taka forma bojkotu nie tylko tych co dostali zakaz, to chyba jest zrozumiałe i nie trzeba tłumaczyć. Zarząd Widzewa jako jedyny w tym czasie wyszedł przed szereg całej ligi i nawalał zakazami na prawo i lewo.Radicaal pisze:Stary stadion wypełnialiście tylko na derby i Legię. Za Cacka i braku sukcesów frekwencja była gorzej niż marna.
Zanim zdążyliśmy wyjść z ostatniego autokaru, to już było praktycznie po wszystkim jak dojechaliśmy. Poza tym pokaż mi kozaków rzucających się z autokaru na grupę 150-200 osobową, gdzie po wyjściu pojedynczo dostaje każdy flekowanie od przynajmniej 20 typów. Chyba za dużo filmów akcji sie naoglądałeś i kamikadze są w ekipie, o których jakoś nie słyszałem.Radicaal pisze:Piszesz dalej, że NIE wyjście z autokaru w celu sprawdzenia się z inną ekipą to ględzenie i że jest niskie.
Chyba pomyliłeś się po raz kolejny. Bo to świadczy o sile ekipy. Mieliście słabszy dzień, cokolwiek ale nie wyszliście.
Nic nie stoi na przeszkodzie poszerzaniu grupy FC, co zresztą robicie i nie przeszkadza Wam to w wyzywaniu nas od wieśniaków - słabe, bo świadczy to o m.in: Waszych kompleksach. Mam nadzieje, że dobudują Wam pozostałe trybuny, ale na miarę rzeczywistości, nie oczekiwań i będziecie mogli nawiązać przynajmniej do sezonów '98, czy '99.Radicaal pisze:Nie raz tutaj pisałem. Porównując liczbę kibiców ogółem - macie ich sto razy więcej. Macie pełno FC.
Macie też fenomenalną frekwencję. Ale czy ja/my na ŁKSie mamy czuć się z tego powodu gorsi???
Może dlatego, bo stanowicie porównywalna jakościowo ekipę w Łodzi i nikt nie zakłamuje rzeczywistości. Natomiast nie macie polotu, aby przyciągnąć na obiekt większe rzesze fanów i kiedyś pójdzie to właśnie w tę stronę, że jednak popularność zwiększy siłę rażenia jednej ze stron.Radicaal pisze:Skoro jesteście tacy wspaniali i jeszcze więksi i jeszcze i jeszcze, to dlaczego nie możecie sobie z nami poradzić??? Mając taką frekwencję której używasz jako argumentu o sile ekipy?
-
- Posty: 227
- Rejestracja: 02.10.2017, 19:59
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Podajcie chociaż jedną akcję jaką Łks zrobił poza Łodzią w ostatnich latach. O ile w Łodzi jak wiadomo działają obie ekipy tak na krajowym podwórku Łks w przeciwieństwie do RTS nie robi kompletnie nic. Od bitki z Motorem, która była 9 czy 10 lat temu c**** robicie a przypierdalacie się do Widzewa internetowe klauny pierdoląc non stop o karnetach i flagach.
Na kilku płaszczyznach jesteście w cieniu Widzewa i nie zmieni tego wasze internetowe pierdolenie.
Na kilku płaszczyznach jesteście w cieniu Widzewa i nie zmieni tego wasze internetowe pierdolenie.
WŁ
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 07.03.2016, 15:29
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
A wy jakie macie akcję? Poza nie wysiadaniem z autokarów i zostawianiu aut obsranym w Sosnowcu ;)Pinio pisze: ↑30.12.2018, 11:57Podajcie chociaż jedną akcję jaką Łks zrobił poza Łodzią w ostatnich latach. O ile w Łodzi jak wiadomo działają obie ekipy tak na krajowym podwórku Łks w przeciwieństwie do RTS nie robi kompletnie nic. Od bitki z Motorem, która była 9 czy 10 lat temu c**** robicie a przypierdalacie się do Widzewa internetowe klauny pierdoląc non stop o karnetach i flagach.
Na kilku płaszczyznach jesteście w cieniu Widzewa i nie zmieni tego wasze internetowe pierdolenie.
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 07.05.2018, 11:22
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Do Motoru wyszli plus Lech.Pinio pisze: ↑30.12.2018, 11:57Podajcie chociaż jedną akcję jaką Łks zrobił poza Łodzią w ostatnich latach. O ile w Łodzi jak wiadomo działają obie ekipy tak na krajowym podwórku Łks w przeciwieństwie do RTS nie robi kompletnie nic. Od bitki z Motorem, która była 9 czy 10 lat temu c**** robicie a przypierdalacie się do Widzewa internetowe klauny pierdoląc non stop o karnetach i flagach.
Na kilku płaszczyznach jesteście w cieniu Widzewa i nie zmieni tego wasze internetowe pierdolenie.
Mogło być w plecy bez Lecha .
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 02.05.2015, 15:26
- Lokalizacja: Miasto Włókniarzy
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Widzisz szczurku internetowy, c**** wiesz a się wypowiadasz. Jak dobrze poszperasz na facebooku który jest twoim jedynym źródłem informacji, to znajdziesz kilka naszych działań które miały miejsce od tamtego czasu. Ale w sumie po co to tłumaczyć jakiemuś gimnazjalnemu gamoniowi, który i tak wie lepiej.Pinio pisze: ↑30.12.2018, 11:57Podajcie chociaż jedną akcję jaką Łks zrobił poza Łodzią w ostatnich latach. O ile w Łodzi jak wiadomo działają obie ekipy tak na krajowym podwórku Łks w przeciwieństwie do RTS nie robi kompletnie nic. Od bitki z Motorem, która była 9 czy 10 lat temu c**** robicie a przypierdalacie się do Widzewa internetowe klauny pierdoląc non stop o karnetach i flagach.
Na kilku płaszczyznach jesteście w cieniu Widzewa i nie zmieni tego wasze internetowe pierdolenie.
I teraz przejdźmy do merytoryki:
Ekipy które na was czekały dały wam czas na wyjście, w końcu kilka postów wcześniej sami stwierdziliście że kilku odważnych wysiadło. Druga sprawa że to tylko i wyłącznie wasza wina że nie jechaliście całą grupą razem, a ekipa była w innym miejscu.wpis.ww pisze: ↑30.12.2018, 11:23Zanim zdążyliśmy wyjść z ostatniego autokaru, to już było praktycznie po wszystkim jak dojechaliśmy. Poza tym pokaż mi kozaków rzucających się z autokaru na grupę 150-200 osobową, gdzie po wyjściu pojedynczo dostaje każdy flekowanie od przynajmniej 20 typów. Chyba za dużo filmów akcji sie naoglądałeś i kamikadze są w ekipie, o których jakoś nie słyszałem.
Było to powtarzane już milion razy, nie jesteście wieśniakami bo mieszkacie na wsi, ale dlatego że jesteście MENTALNYMI wieśniakami. I mimo upływu lat, i wymiany pokoleń to się wciąż utrzymuje. Wystarczy spojrzeć na filmik jak najebana grupka kręci doping u was pod zegarem.wpis.ww pisze: ↑30.12.2018, 11:23Nic nie stoi na przeszkodzie poszerzaniu grupy FC, co zresztą robicie i nie przeszkadza Wam to w wyzywaniu nas od wieśniaków - słabe, bo świadczy to o m.in: Waszych kompleksach. Mam nadzieje, że dobudują Wam pozostałe trybuny, ale na miarę rzeczywistości, nie oczekiwań i będziecie mogli nawiązać przynajmniej do sezonów '98, czy '99.
Albo wręcz zadziała na waszą niekorzyść. Odpływ fanatyków, i przypływ pikników robią swoje. Teraz tego nie odczuwacie, bo jesteście na fali awansów jeden po drugim, to nagle jest frekwencja i moc nowego stadionu. Porozmawiamy jak 3-4 sezony będziecie grali w ogonie tabeli i ponownie zaczną się kłopoty w klubie, zobaczymy wtedy tą siłę (przykład to Górnik Zabrze).wpis.ww pisze: ↑30.12.2018, 11:23Może dlatego, bo stanowicie porównywalna jakościowo ekipę w Łodzi i nikt nie zakłamuje rzeczywistości. Natomiast nie macie polotu, aby przyciągnąć na obiekt większe rzesze fanów i kiedyś pójdzie to właśnie w tę stronę, że jednak popularność zwiększy siłę rażenia jednej ze stron.
HISTORIA NIE KŁAMIE, RODOWICI ŁODZIANIE!
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 13.03.2018, 19:59
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
A ty wiesz że to będzie działać także u was ?? I teraz pomyśl kto na tym może lepiej wyjść, Wy gdzie macie frekwencję na poziomie 4,2 tys widzów pomimo osiąganych sukcesów ( awans rok w rok, organizacja w klubie level hard, Rockefeller na stanowisku prezesa ) czy może My którzy na mecze chodzą w tej chwili w prawie 17 klocków pomimo tego że walczymy o awans chociaż według was i tak nie awansujemy, szukamy prezesa przez pracuj.pl, "mafia kiełbasiana" rządzi w klubie i ogólnie w lutym mamy upaść po raz kolejny.MW10 pisze: ↑30.12.2018, 14:57
Albo wręcz zadziała na waszą niekorzyść. Odpływ fanatyków, i przypływ pikników robią swoje. Teraz tego nie odczuwacie, bo jesteście na fali awansów jeden po drugim, to nagle jest frekwencja i moc nowego stadionu. Porozmawiamy jak 3-4 sezony będziecie grali w ogonie tabeli i ponownie zaczną się kłopoty w klubie, zobaczymy wtedy tą siłę (przykład to Górnik Zabrze).wpis.ww pisze: ↑30.12.2018, 11:23Może dlatego, bo stanowicie porównywalna jakościowo ekipę w Łodzi i nikt nie zakłamuje rzeczywistości. Natomiast nie macie polotu, aby przyciągnąć na obiekt większe rzesze fanów i kiedyś pójdzie to właśnie w tę stronę, że jednak popularność zwiększy siłę rażenia jednej ze stron.
I nie wyskakuj mi tu o jednej trybunie i tysiącach januszy którzy z tego powodu nie chodzą na mecze bo tak się składa że to te sektory januszy są wypchane najczęściej w całości a napis na krzesełka widać na sektorach "kumatych"
Najpierw kurek z gazem odkręcamy cssssssssss, a teraz razem biegamy. Amiką Wronki jesteście od lat !!!
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 06.08.2017, 11:48
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Czy sklep bombashop na Kasprzaka działa normalnie?Coś gdzieś słyszałem że mają zamykać czy przenosić.
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 02.05.2015, 15:26
- Lokalizacja: Miasto Włókniarzy
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Jest dokładnie jak mówisz, i to się nie zmieni dopóki nie powstanie cały stadion, sektor gości, i nie zaczniemy grać ciekawych kibicowsko meczy. Wtedy będziemy mogli się przekrzykiwać w tym temacie. :)teofil pisze: ↑30.12.2018, 15:23A ty wiesz że to będzie działać także u was ?? I teraz pomyśl kto na tym może lepiej wyjść, Wy gdzie macie frekwencję na poziomie 4,2 tys widzów pomimo osiąganych sukcesów ( awans rok w rok, organizacja w klubie level hard, Rockefeller na stanowisku prezesa ) czy może My którzy na mecze chodzą w tej chwili w prawie 17 klocków pomimo tego że walczymy o awans chociaż według was i tak nie awansujemy, szukamy prezesa przez pracuj.pl, "mafia kiełbasiana" rządzi w klubie i ogólnie w lutym mamy upaść po raz kolejny.MW10 pisze: ↑30.12.2018, 14:57
Albo wręcz zadziała na waszą niekorzyść. Odpływ fanatyków, i przypływ pikników robią swoje. Teraz tego nie odczuwacie, bo jesteście na fali awansów jeden po drugim, to nagle jest frekwencja i moc nowego stadionu. Porozmawiamy jak 3-4 sezony będziecie grali w ogonie tabeli i ponownie zaczną się kłopoty w klubie, zobaczymy wtedy tą siłę (przykład to Górnik Zabrze).wpis.ww pisze: ↑30.12.2018, 11:23Może dlatego, bo stanowicie porównywalna jakościowo ekipę w Łodzi i nikt nie zakłamuje rzeczywistości. Natomiast nie macie polotu, aby przyciągnąć na obiekt większe rzesze fanów i kiedyś pójdzie to właśnie w tę stronę, że jednak popularność zwiększy siłę rażenia jednej ze stron.
I nie wyskakuj mi tu o jednej trybunie i tysiącach januszy którzy z tego powodu nie chodzą na mecze bo tak się składa że to te sektory januszy są wypchane najczęściej w całości a napis na krzesełka widać na sektorach "kumatych"
Co do awansów, to tutaj nie ma co się spierać, bo oczywiste jest że awansujecie, tak samo jak oczywiste jest że powolutku zaczyna się u was w niedawno odbudowanym klubie burdel, i co ciekawe w momencie gdy pojawiły się większe pieniądze. A to znamy już z kilku innych klubów jak się potem kończy. Upadku nikt wam nie wieszczy, ale właśnie przez takie rozumowanie jak twoje, pół kraju może się pośmiać o tej waszej lidze mistrzów za rok. :)
HISTORIA NIE KŁAMIE, RODOWICI ŁODZIANIE!
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 12.09.2017, 07:14
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
A co takiego fidzef zrobił poza województwem? Raz najebali Lechię ( a nie to jednak był Ruch z domieszka widzewa :)) no i nie można zapomnieć o tych gangsterkich akcjach rozjebania grafow, w miastach które zazwyczaj nie mają wrogów na codzień( tą zabawę podłapali od ŁKSu który jako pierwszy w Łodzi zaczął zalewac olejem pracę lokalnego rywala)
No i raz jeszcze się odgrażali Slaskowi że im wjada pod kasy w dniu meczu, nawet podobno byli pod Wrocławiem ale nikt nie widział nikt nie słyszał:) Tylko te flagi wam wyszły nieudacznicy
No i raz jeszcze się odgrażali Slaskowi że im wjada pod kasy w dniu meczu, nawet podobno byli pod Wrocławiem ale nikt nie widział nikt nie słyszał:) Tylko te flagi wam wyszły nieudacznicy
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 20.08.2015, 22:25
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
No nie wiem czy akurat Górnik to dobry przykład. Ja bym życzył każdemu żeby 15 grudnia, przy 0 stopni i przedostatnim miejscu na stadion przyszło ponad 11 tys ludzi.
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 02.05.2015, 15:26
- Lokalizacja: Miasto Włókniarzy
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Chodzi tutaj bardziej o to że jak byli na fali mieli pełen stadion, ale chwila zadyszki i kilka porażek wystarczyło do obniżenia frekwencji o połowę.
HISTORIA NIE KŁAMIE, RODOWICI ŁODZIANIE!
-
- Posty: 192
- Rejestracja: 08.01.2012, 14:32
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Na c*** piszecie z tymi błaznami z ełksy. Próbują was sprowadzić do swojego miernego poziomu.
Olać pejsów. Skupcie się na Widzewie.
Olać pejsów. Skupcie się na Widzewie.
NA ZGIERSKIEJ ZIEMI WYCHOWANI - Z WIDZEWEM NA ZAWSZE ZWIĄZANI
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 03.05.2017, 23:23
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
wpis.ww pisze: ↑30.12.2018, 11:23Zanim zdążyliśmy wyjść z ostatniego autokaru, to już było praktycznie po wszystkim jak dojechaliśmy. Poza tym pokaż mi kozaków rzucających się z autokaru na grupę 150-200 osobową, gdzie po wyjściu pojedynczo dostaje każdy flekowanie od przynajmniej 20 typów. Chyba za dużo filmów akcji sie naoglądałeś i kamikadze są w ekipie, o których jakoś nie słyszałem.
Określenie czas jest rzeczą względną - zrobił się korek, a jakieś 1,5 km dalej była akcja jak się okazało. Gdy 3 i 4 autokar wysiadły było już praktycznie po wszystkim, a nie trwało to zbyt długo.MW10 pisze:Ekipy które na was czekały dały wam czas na wyjście, w końcu kilka postów wcześniej sami stwierdziliście że kilku odważnych wysiadło. Druga sprawa że to tylko i wyłącznie wasza wina że nie jechaliście całą grupą razem, a ekipa była w innym miejscu.
wpis.ww pisze: ↑30.12.2018, 11:23Nic nie stoi na przeszkodzie poszerzaniu grupy FC, co zresztą robicie i nie przeszkadza Wam to w wyzywaniu nas od wieśniaków - słabe, bo świadczy to o m.in: Waszych kompleksach. Mam nadzieje, że dobudują Wam pozostałe trybuny, ale na miarę rzeczywistości, nie oczekiwań i będziecie mogli nawiązać przynajmniej do sezonów '98, czy '99.
Mentalny wieśniak akurat idealnie pasuje do Was wielkomiejskich, a nie wiedziałem, że tak do tego podchodzicie. Może dla odróżnienia obszczymurek brzmi dumnie i będzie trafnym stwierdzeniem w stosunku do Was.MW10 pisze:Było to powtarzane już milion razy, nie jesteście wieśniakami bo mieszkacie na wsi, ale dlatego że jesteście MENTALNYMI wieśniakami. I mimo upływu lat, i wymiany pokoleń to się wciąż utrzymuje. Wystarczy spojrzeć na filmik jak najebana grupka kręci doping u was pod zegarem.
wpis.ww pisze: ↑30.12.2018, 11:23Może dlatego, bo stanowicie porównywalna jakościowo ekipę w Łodzi i nikt nie zakłamuje rzeczywistości. Natomiast nie macie polotu, aby przyciągnąć na obiekt większe rzesze fanów i kiedyś pójdzie to właśnie w tę stronę, że jednak popularność zwiększy siłę rażenia jednej ze stron.
I piknik potrafi zmienić się w fanatyka, każdy kiedyś zaczynał, z dużej masy łatwiej wyłowić trochę osób zainteresowanych na serio klubem. Martwcie się o swoje podwórko, u nas rok do roku jak na razie z tym nie ma problemu, co będzie później to zobaczymy w przyszłości i miejmy nadzieję, że nie wszyscy odczują problem frekwencyjny i brak fanatyzmu - przy kolejnej zmianie pokoleniowej, niżu demograficznym i ulizanych, spedalonych dzieciakach biegających w spodniach z lajkry.MW10 pisze:Albo wręcz zadziała na waszą niekorzyść. Odpływ fanatyków, i przypływ pikników robią swoje. Teraz tego nie odczuwacie, bo jesteście na fali awansów jeden po drugim, to nagle jest frekwencja i moc nowego stadionu. Porozmawiamy jak 3-4 sezony będziecie grali w ogonie tabeli i ponownie zaczną się kłopoty w klubie, zobaczymy wtedy tą siłę (przykład to Górnik Zabrze).
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 13.03.2018, 19:59
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
No co ty. Przecież jakiś czas temu pisały tu niektóre orły zza torów że u nich jak się rodzą dzieciaki to nienawiść do Widzewa i fanatyzm wysysają z mlekiem matki a zaraz po pierwszym szczepieniu ojcowie dziarają im na bicku przeplatankę a na przedramieniu j**** żydzew albo śnieżkę. W wieku 3-4 lat mają na swoim koncie kilka fantów już skrojonych a w momencie kiedy idą do 1 klasy to mija im 4 rok intensywnych treningów boksu lub bjj i biorą udział w pierwszych wjazdach do przedszkoli i szkół.
Najpierw kurek z gazem odkręcamy cssssssssss, a teraz razem biegamy. Amiką Wronki jesteście od lat !!!
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 03.05.2017, 23:23
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Brak dzieciństwa wynagradza im ŁKS. ;)teofil pisze: ↑30.12.2018, 16:17No co ty. Przecież jakiś czas temu pisały tu niektóre orły zza torów że u nich jak się rodzą dzieciaki to nienawiść do Widzewa i fanatyzm wysysają z mlekiem matki a zaraz po pierwszym szczepieniu ojcowie dziarają im na bicku przeplatankę a na przedramieniu j**** żydzew albo śnieżkę. W wieku 3-4 lat mają na swoim koncie kilka fantów już skrojonych a w momencie kiedy idą do 1 klasy to mija im 4 rok intensywnych treningów boksu lub bjj i biorą udział w pierwszych wjazdach do przedszkoli i szkół.
Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała - Najpierw Większość Ich Dojeżdza Ze WSI, teraz w wale o kibica spoza Łodzi zmiana podejścia i stosowanie nazewnictwa "mentalny wieśniak". Będzie ujednolicona jedna definicja ? Pytanie nie pozbawione sensu, w kontekście słowa powszechnie wysuwanego pod adresem Widzewa, czyli "propagandy".
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 15.03.2015, 00:01
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Nie porównuj plackow z Luksemburga do silnej niemieckiej drużyny co nie zmienia faktu że wynik poniżej krytykiReanimacjiTrupaStop pisze: ↑29.12.2018, 17:430:9 reanimacji jeszcze nikt nie skopiował.NoMatterWhat pisze: ↑29.12.2018, 16:53Ja bym Radicaal poszedl dalej. ŁKS zostal zarejestrowany do polskiej pilki. Co robia zalozyciele Widzewa? Rok pozniej kopiuja i zakladaja klub TMRF Widzew. ŁKS jako pierwszy klub z Łodzi debiutuje w europejskich pucharach. Co robi Widzew? Kopiuje, bo tez by chcial w nich wystapic. Choc kopia tutaj nazwac nie mozna, bo jak porownac 0:5 z luksemburczykami do 2:0 z Liverpoolem.
Jak ŁKS cos skopiuje, to jest to uogolnienie, bo wszyscy robia. Jak skserujesz zaimponowany nazwa swoj nick, to chcesz przebaczenia. Jako ze byly swieta, akurat to Ci moge wybaczyc, spodobala Ci sie nazwa, korzystaj.
No to zeby 2019 byl jeszcze lepszy.
-
- Posty: 950
- Rejestracja: 20.08.2015, 22:25
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Bez przesady z tą ich siłą. Odpadli zaraz w kolejnej rundzie.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 27.12.2016, 17:55
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Nie jestem butny, tylko przedstawiam fakty. A te są takie, że jako kibic RTS w wieku 50 plus nie mam się czego wstydzić. Po prostu widziałem sukcesy piłkarskie, których Ty nie zaznałeś i nie zaznasz. Kibicowsko też nie mam się czego wstydzić, przynajmniej od końca lat 80.Radicaal pisze: ↑29.12.2018, 21:55Widzisz, dla mnie sukcesy sportowe Twojego "wielkiego" Widzewa mnie nie urzekły. Nigdy mnie to nie rajcowało.oldies years pisze: ↑29.12.2018, 19:50Prawda zakompleksiony na wieki, krótki fiucie ełkaesiacki o stu nickach, jest taka:ReanimacjiTrupaStop pisze: ↑29.12.2018, 18:56
Oho, wyczuwam kolejne oświadczenie prostujące prawdę. :)
od kiedy pamiętam, czyli od ponad 40 lat, o sile danej grupy kibicowskiej świadczyła zawsze:
-frekwencja
-doping
-wyjazdy
-bitki
Tak było 30/40 lat temu i tak jest teraz. Wszędzie! Nie tylko w Polsce. A twoje ględzenie o bandach, wychodzeniu na pole, niewychodzeniu z pola, z autobusu, z kibla, to wybacz, ale to takie niziutkie jak wasza frekwencja...nie masz argumentu, wyciągasz coś co udaje argument. Żal mi cię maluchu..
O sile i znaczeniu klubu świadczyły też zawsze jego sukcesy. W Polsce i w Europie. (mówimy oczywiście o piłce nożnej a nie o brydżu kobiet, z czego wielosekcyjny Lks słynie). Czym się możecie pochwalić? Frekwencją 327 osób na Monaco? czy tym, że nikt o was w Europie nie słyszał..? Można się pochlastać jako kibic, rozumiem to..
Zatem biorąc pod uwagę, wymoczku, klub który reprezentujesz twoje plucie się na tym forum idzie na marne. Nie zanosi się na to, żebyście wyszli z cienia Widzewa choćbyś się jeszcze tysiąc razy powoływal na "argumenty", które raczyłeś podać post wyżej.
na jednym meczu w III lidze jest nas więcej niż was na czterech meczach w II lidze. Dopingu nawet nie porównuję, bo mi żal tego z Chechła.. i ciebie..
dla was wyjazd w 250 osób to sukces, dla nas 1000 to norma.
no to jesteśmy lepsi, czy nie..?
Może dlatego nie kibicuje też Barcelonom, Realom i innym klubom z sukcesami.
Oprócz Łódzkiego Klubu Sportowego, kibicuję takim klubom jak Sheffield Utd gdzie zawsze jest pod wiatr. Los nie sprzyja.
Jest ciężko. Ale jest to coś. Charakter, wola walki i grupa kibiców która jest z klubem na dobre i na złe.
Czy mam to na eŁKSie? Mam. Jest grupa stałych, wiernych zahartowanych kibiców, która już wiadomo że nie opuści tego Klubu
choćby się paliło i waliło. Nie urzekają nas Wasze sukcesy z lat '80 czy '90.
My wybraliśmy drogę pod górkę. Często z powodu lokalnego patriotyzmu, czy wiary przekazywanej z pokolenia na pokolenie.
Latam na stadion od '93 roku. Zawsze nasza frekwencja oscylowała w granicach 5000/6000 ludzi.
Przez tyle lat sukcesów do policzenia było na palcach jednej ręki.
Czy coś się zmieniło? Nie. Mamy swój twardy trzon kibiców. I to mi się podoba.
Wiem, że oni będą zawsze. Mam wywalone na kibiców sukcesu, którzy przychodzą na stadion kiedy coś się dzieje.
Powiedz mi jak to jest/bywało u Was?
Stary stadion wypełnialiście tylko na derby i Legię. Za Cacka i braku sukcesów frekwencja była gorzej niż marna.
Więc nie pisz tutaj drogi Kolego, że frekwencja jest wyznacznikiem siły danej grupy.
A jakość dopingu według Ciebie, również świadczy o sile grupy??? Przemilczę.
Piszesz dalej, że NIE wyjście z autokaru w celu sprawdzenia się z inną ekipą to ględzenie i że jest niskie.
Chyba pomyliłeś się po raz kolejny. Bo to świadczy o sile ekipy. Mieliście słabszy dzień, cokolwiek ale nie wyszliście.
Nie raz tutaj pisałem. Porównując liczbę kibiców ogółem - macie ich sto razy więcej. Macie pełno FC.
Macie też fenomenalną frekwencję. Ale czy ja/my na ŁKSie mamy czuć się z tego powodu gorsi???
No raczej nie. Na stadionie przebywam z ludźmi, którzy wiem że byli, są i będą z tym Klubem. Z ŁKSem.
Żebyśmy grali nawet w V lidze.
I to jest dla mnie powód do dumy.
Jesteś bardzo butny więc na zakończenie dodam. Skoro jesteście tacy wspaniali i jeszcze więksi i jeszcze i jeszcze, to
dlaczego nie możecie sobie z nami poradzić??? Mając taką frekwencję której używasz jako argumentu o sile ekipy?
Nie napisałem też, że frekwencja świadczy o sile "ekipy" - w domyśle H. Ale świadczy ona o ogólnym znaczeniu i sile całej społeczności kibicowskiej, nie sprowadzam tego do wyselekcjonowanej grupki chuligańskiej. Nadal uważam, że jakość dopingu też świadczy o kibicach klubu, wszędzie było, jest i będzie to doceniane. Ekipa Łks zazwyczaj była dobra w sensie H, co nie zmienia faktu że liczbowo marnie wypadacie. Jest to dziwne, bo byliście prekursorami kibicowania w naszym mieście, gdzie zatem wasza tradycja pokoleń kibiców z lat 60. 70. i przekazywania pałeczki z pokolenia na pokolenie..?
Odnośnie "radzenia sobie z wami", nie ma takiego tematu dla każdego normalnie myślącego. I w drugą stronę również. Z powodu jak piszesz, naszej "fenomenalnej frekwencji", nie musisz czuć się gorszy :) tylko czasami troche obiektywniej to opisujcie wszystko i bez takiej jałowej nienawiści. pozdrawiam!
-
- Posty: 739
- Rejestracja: 31.01.2018, 20:20
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Nic się ode mnie nie dowiesz, zapytaj się koleżanek z Łodzi czy Bydgoszczy. Ale skoro nie wiesz to widocznie masz nie wiedzieć :)
Chociaż mam litość nad zwierzętami więc dam ci podpowiedź parę rzeczy z tego co napisałem, było wrzucane na to forum. Także miłego szukania :)
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 17.01.2009, 16:54
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Pique forumowy wojowniku... Zawsze jak masz wykazać się wiedzą spoza internetu walisz kumate hasełka, odbijasz piłeczke i palisz c****... Hehe prawdziwa NETwariatka
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 02.05.2015, 15:26
- Lokalizacja: Miasto Włókniarzy
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Akurat fakty w których próbujesz przygrać kumatego, są powszechnie znane, i to nie tylko zainteresowanym. :)Pique pisze: ↑30.12.2018, 22:02Nic się ode mnie nie dowiesz, zapytaj się koleżanek z Łodzi czy Bydgoszczy. Ale skoro nie wiesz to widocznie masz nie wiedzieć :)
Chociaż mam litość nad zwierzętami więc dam ci podpowiedź parę rzeczy z tego co napisałem, było wrzucane na to forum. Także miłego szukania :)
HISTORIA NIE KŁAMIE, RODOWICI ŁODZIANIE!
-
- Posty: 227
- Rejestracja: 02.10.2017, 19:59
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Racja, w sumie już kiedyś zaliczyli plecy z Hutnikiem.Lucjan80 pisze: ↑30.12.2018, 13:42Do Motoru wyszli plus Lech.Pinio pisze: ↑30.12.2018, 11:57Podajcie chociaż jedną akcję jaką Łks zrobił poza Łodzią w ostatnich latach. O ile w Łodzi jak wiadomo działają obie ekipy tak na krajowym podwórku Łks w przeciwieństwie do RTS nie robi kompletnie nic. Od bitki z Motorem, która była 9 czy 10 lat temu c**** robicie a przypierdalacie się do Widzewa internetowe klauny pierdoląc non stop o karnetach i flagach.
Na kilku płaszczyznach jesteście w cieniu Widzewa i nie zmieni tego wasze internetowe pierdolenie.
Mogło być w plecy bez Lecha .
WŁ
-
- Posty: 232
- Rejestracja: 12.04.2018, 19:36
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
No waszych wojowników na murawie Świt poskładał pedale
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 03.07.2016, 16:46
- Lokalizacja: Łódź
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
byl udany sparing z Resovia czy przypadkowe spotkanie z Petrą w drodze na inną akcje. Najbardziej oczywiscie cieszą starcia na plus z lokalnym rywalem. Sporo tez bylo jezdzone w roznym celu. Pierdolenie o akcjach w stylu 'dzwonilismy' , 'wpadlismy w nocy a was nie bylo' pozostawiam smutnym dziewczynom z Poznania. szczesliwego nowegoNocnik pisze: ↑30.12.2018, 13:23A wy jakie macie akcję? Poza nie wysiadaniem z autokarów i zostawianiu aut obsranym w Sosnowcu ;)Pinio pisze: ↑30.12.2018, 11:57Podajcie chociaż jedną akcję jaką Łks zrobił poza Łodzią w ostatnich latach. O ile w Łodzi jak wiadomo działają obie ekipy tak na krajowym podwórku Łks w przeciwieństwie do RTS nie robi kompletnie nic. Od bitki z Motorem, która była 9 czy 10 lat temu c**** robicie a przypierdalacie się do Widzewa internetowe klauny pierdoląc non stop o karnetach i flagach.
Na kilku płaszczyznach jesteście w cieniu Widzewa i nie zmieni tego wasze internetowe pierdolenie.
-
- Posty: 227
- Rejestracja: 02.10.2017, 19:59
-
- Posty: 840
- Rejestracja: 09.04.2014, 13:32
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Jakbyś tępaku podstawową wiedzę to wiedziałbyś że w obozach zginęło dużo Polaków ale ktoś bez mózgu może o tym wiedziećKonrado Moreno pisze: ↑29.12.2018, 13:22Wszystkim urażonym ickom i ich wywłokom (✡divide1908, ✡strazaksam, ✡Łódzki Klub Sportowy, ✡StareBałuty1908, ✡Stanisław_Anioł, ✡FlorianT, ✡szwadron97 z trzęsącymi łapkami) poniżej podaję adresy gdzie mogą wylewać swoje żale. Szalom skurwysyny!
Ambasada Izraela w Polsce
Ludwika Krzywickiego 24, 05-077 Warszawa
Muzeum Historii Żydów Polskich
ul. Mordechaja Anielewicza 6, 00-157 Warszawa
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych
Górczewska 53, 01-401 Warszawa
Synagoga w Łodzi
Pomorska 18, 91-408 Łódź
lub w dzień meczu pod wiatą
-
- Posty: 114
- Rejestracja: 14.05.2014, 22:52
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
nie tylko świt ostatnio tez naprzód Jędrzejów im nastukał tzn według nich remis Jedrzejow inne miał zdanie do tego nie zatrzymanie się po wyjedzie do ŁKS - ucieczka a przecież to taki ich dobry rok
-
- Posty: 753
- Rejestracja: 24.09.2015, 08:53
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
nie zatrzymanie się????chłopie podpierasz się czyms co w ogóle nie miasło miejsca,pogonione zostały przypadkowe auta z przypadkowymi ludźmi.Troche powagi...bo to pokazuje w jakiej jest kondycji obecnie Wasza kapela,ustawiacie się,do niczego nie dochodzi,robicie przypał a w internecie ogłaszacie swoje zwycięstwo i rzekomą spierdolke Widzewa.
Coś jeszcze zrobiliście w na Widzew 2018?
Wdruga strone jeśli pamięć mnie nie myli to w 2018 wierdol i ucieczka Teofilowa po Waszym wyjeździe,Koziny ucieczka z własnej zbiórki,w******* ekipy na Limance itd. to w samej Łodzi na Was.
Jeśli chodzi o Świt i Naprzód to Widzew przynajmniej sparuje,wy z kim się ostatnio biliście?
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 02.05.2015, 15:26
- Lokalizacja: Miasto Włókniarzy
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
I tu się kolego pogrążasz, bo podobna sytuacja miała kiedyś na Rudzie kiedy też przyatakowaliście przypadkowe auta w momencie kiedy banda szukała was po Chojnach, a brandzlujecie się tym do dzisiaj. Różnica jest taka że nasi wyjazdowicze wysiedli do walki, a wasi... no to już sam wiesz. :)serce miasta pisze: ↑31.12.2018, 10:41nie zatrzymanie się????chłopie podpierasz się czyms co w ogóle nie miasło miejsca,pogonione zostały przypadkowe auta z przypadkowymi ludźmi.Troche powagi...bo to pokazuje w jakiej jest kondycji obecnie Wasza kapela,ustawiacie się,do niczego nie dochodzi,robicie przypał a w internecie ogłaszacie swoje zwycięstwo i rzekomą spierdolke Widzewa.
Coś jeszcze zrobiliście w na Widzew 2018?
Wdruga strone jeśli pamięć mnie nie myli to w 2018 wierdol i ucieczka Teofilowa po Waszym wyjeździe,Koziny ucieczka z własnej zbiórki,w******* ekipy na Limance itd. to w samej Łodzi na Was.
Jeśli chodzi o Świt i Naprzód to Widzew przynajmniej sparuje,wy z kim się ostatnio biliście?
Co do ostatniego zdania, chociażby z Legią.
HISTORIA NIE KŁAMIE, RODOWICI ŁODZIANIE!
-
- Posty: 123
- Rejestracja: 27.10.2013, 22:29
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
Dziś się okazuje, że na Rudzie zostały pogonione przypadkowe auta. Jaka będzie wersja za kilka lat? Pobicie grupy juniorów z Łks-u czy może grupy przypadkowych emerytów?MW10 pisze: ↑31.12.2018, 10:54
I tu się kolego pogrążasz, bo podobna sytuacja miała kiedyś na Rudzie kiedy też przyatakowaliście przypadkowe auta w momencie kiedy banda szukała was po Chojnach, a brandzlujecie się tym do dzisiaj. Różnica jest taka że nasi wyjazdowicze wysiedli do walki, a wasi... no to już sam wiesz. :)
Co do ostatniego zdania, chociażby z Legią.
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 02.05.2015, 15:26
- Lokalizacja: Miasto Włókniarzy
Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko
A była kiedykolwiek inna wersja? Przyatakowaliście wyjazdowiczów, którzy wysiedli i się postawili, i jeżeli choć trochę orientujesz się w sprawach swojego klubu to dobrze o tym wiesz. Nikt nie neguje tego że to była wasza wygrana, ale wasze różowe okulary widzą tylko jedną stronę, tak jak w przypadku pogonienia waszych wyjazdowiczów. :)Pixie pisze: ↑31.12.2018, 11:14Dziś się okazuje, że na Rudzie zostały pogonione przypadkowe auta. Jaka będzie wersja za kilka lat? Pobicie grupy juniorów z Łks-u czy może grupy przypadkowych emerytów?MW10 pisze: ↑31.12.2018, 10:54
I tu się kolego pogrążasz, bo podobna sytuacja miała kiedyś na Rudzie kiedy też przyatakowaliście przypadkowe auta w momencie kiedy banda szukała was po Chojnach, a brandzlujecie się tym do dzisiaj. Różnica jest taka że nasi wyjazdowicze wysiedli do walki, a wasi... no to już sam wiesz. :)
Co do ostatniego zdania, chociażby z Legią.
HISTORIA NIE KŁAMIE, RODOWICI ŁODZIANIE!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: acab112, cys1o, DZnr1, Fat, markusGieKSa i 197 gości