Pomijam okoliczności zdjęcia gnizdowego L z przedkrytej podczas przebudowy stadionu Legii, gdzie na mecze chadzali nieliczni ( pojemność całego stadionu wtedy to dzisiejszy sektor gości razy dwa plus trwająca wojna z ITI) - to czy Widzewski Charakter nie wstydzi się wypominać komukolwiek okrzyków " precz z konuną", gdy jego koledzy z trybun poszli na współpracę z postkomunistami z SLD ? Raz w d*** to nie pedał?Widzewski Charakter pisze: ↑24.03.2018, 10:05Tak, tak przy Ł3 to sami prawilni i kumaci a jak S. kiedyś ściągały z gniazda ochroniarki za ''jeszcze jeden'' to na trybce nie było nikogo by mu pomóc. Też tam stałeś jak p**** i potrafiłeś tylko drzeć japę ''precz z komuną''?DoZo(L) pisze: ↑23.03.2018, 23:36Chyba nie tylko one cię 'p*******', co?Widzewski Charakter pisze: ↑23.03.2018, 07:23A mnie na ten przykład p******* występy Legii w europejskich pucharach.
Nie kręć afer o jakimś sprzedawaniu na psach bo zrobił to jakiś nieogar, ciężko by wśród kilkunastu tysięcy osób na stadionie nie znalazł się jakiś j***** społeczniak. I tak jest wszędzie bo chyba nie wmówisz mi, że u was to śmiga 20 tysięcy ludzi z zasadami.
Myślę, że u was nawet więcej by się takich znalazło wśród tych bananowców na trybunie zachodniej także daj spokój i nie kręć afer z niczego.
A swoją hipotezę musiałbyś sprawdzić np. na maryli r., żeby móc usprawiedliwiać konfidenctwo 'nieogarów' na 'eRTeeSie'.
No ale do kopania po głowach swoich braci po szalu to już chętni się szybko znaleźli.
I nie usprawiedliwiam żadnego konfidenctwa. Stało się i takie osoby po prostu muszą być eliminowane z trybun.
Kibicowska Warszawa
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 671
- Rejestracja: 03.10.2009, 11:12
Re: Kibicowska Warszawa
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 18.07.2016, 01:25
Re: Kibicowska Warszawa
https://www.youtube.com/watch?v=cDDvsyFJgHY 10:05 to twoj kolega z zylety czy nie?Beha pisze: ↑24.03.2018, 22:19Pomijam okoliczności zdjęcia gnizdowego L z przedkrytej podczas przebudowy stadionu Legii, gdzie na mecze chadzali nieliczni ( pojemność całego stadionu wtedy to dzisiejszy sektor gości razy dwa plus trwająca wojna z ITI) - to czy Widzewski Charakter nie wstydzi się wypominać komukolwiek okrzyków " precz z konuną", gdy jego koledzy z trybun poszli na współpracę z postkomunistami z SLD ? Raz w d*** to nie pedał?Widzewski Charakter pisze: ↑24.03.2018, 10:05Tak, tak przy Ł3 to sami prawilni i kumaci a jak S. kiedyś ściągały z gniazda ochroniarki za ''jeszcze jeden'' to na trybce nie było nikogo by mu pomóc. Też tam stałeś jak p**** i potrafiłeś tylko drzeć japę ''precz z komuną''?
No ale do kopania po głowach swoich braci po szalu to już chętni się szybko znaleźli.
I nie usprawiedliwiam żadnego konfidenctwa. Stało się i takie osoby po prostu muszą być eliminowane z trybun.
KU CHWALE WIELKIEJ POLONII
-
- Posty: 110
- Rejestracja: 14.02.2016, 21:18
Re: Kibicowska Warszawa
Chcesz się licytować na czerwień kolegów? I chyba więcej znaczył u was bo ten wyżej to tylko u nas bywał. A ten poniżej szefował radzie nadzorczej KSP. Nie przeszkadzało zdaje się.


-
- Posty: 100
- Rejestracja: 20.03.2018, 13:19
Re: Kibicowska Warszawa
DoZo chyba posłuchał moich rad i oddał się medytacji.
Tak lubię ich, zawsze i wszędzie...
-
- Posty: 226
- Rejestracja: 27.09.2017, 13:56
Re: Kibicowska Warszawa
Może znowu będzie spokój z miesiąc od niego.
-
- Posty: 128
- Rejestracja: 15.12.2013, 00:50
-
- Posty: 226
- Rejestracja: 27.09.2017, 13:56
Re: Kibicowska Warszawa
Hahaha, dobrze nastukany mefedronem.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: 20.03.2018, 13:19
Re: Kibicowska Warszawa
Wątpię,że jakby się zwiedzieli na Żylecie,że wśród nich przebywa jakiś platfus to by nie zareagowali i nie wyjebali gościa na kopach.Tym bardziej,że sam przyznał,że przebywał tam incognito czyli swobodnie się tam na pewno nie czuł.
Widzewski Charakter nie jestem z Legii ale śmiałeś się ostatnio,że Starucha z gniazda ściągali a nikt nie reagował.Co Ty zrobiłeś jak na Łazienkowskiej ochroniarki zawijały typka/typków od was?Przecież było was tam od zajebania,a uważacie się za jedną z lepszych ekip wyjazdowych w kraju.
Widzewski Charakter nie jestem z Legii ale śmiałeś się ostatnio,że Starucha z gniazda ściągali a nikt nie reagował.Co Ty zrobiłeś jak na Łazienkowskiej ochroniarki zawijały typka/typków od was?Przecież było was tam od zajebania,a uważacie się za jedną z lepszych ekip wyjazdowych w kraju.
Tak lubię ich, zawsze i wszędzie...
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 26.02.2007, 16:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kibicowska Warszawa
A ja z innej beczki. Czytam tu sobie od jakiegoś czasu "historyczne" ciekawostki. Skoro pojawiła się nieplanowana wolna chwila w niedzielne popołudnie przypomnę kilka kwestii z perspektywy mieszkańca Starego Mokotowa debiutującego na Legii w 1984 :)
Przede wszystkim w Warszawie od lat jest od cholery ludzi z całej Polski - za komuny rozmaitych urzędników, ale i np. lekarzy, itd. Z całymi rodzinami. Po '89 dołączyły korpoludki, wiadomo. Swoją drogą zabawne, że jedną z przyczyn nienawiści do stolicy jest, że "warszawka" - jako władza - robi to, czy tamto, gdy w tym przykładowym okresie po '89 jedynymi warszawiakami tłukącymi się o stołki byli Kaczyńscy. Ogólnie walczyły desanty: łódzki (Miller z SLD), trójmiejski (Tusk & Co) oraz górnośląski (Buzek z AWS). Mniejsza.
W latach '70 w naszym mieście bardzo wielu sympatyków miał ówczesny klub klasy robotniczej - Górnik Zabrze.
Przełom '70 i '80 to fatyczne sportowe zaistnienie - nomen-omen - Robotniczego Towarzystwa Sportowego przy ul. Armii Czerwonej (która w 1990 magicznie zmieniła nazwę na al. Piłsudskiego). No i faktem jest, że w czasie stanu wojennego w Warszawie napisy "RTS" stały się dość powszechne. Przy jednoczesnym sporadycznym występowaniu wrzutów "KSP" (tak apropos' innego mitu ;). Po prostu jeżeli ktoś nie lubił Legii i nie mieszkał w okolicach Polonii - kibicował Widzewowi (na który w połowie lat '80 jeździło z Warszawy więcej ludzi, niż się zbierało w młynie na Konwiktorskiej - nie piszę "na Kamiennej", bo ów młyn często bywał na Głównej).
U mnie w podstawówce było dwóch gości za RTS-em, o istnieniu kibiców Polonii w Warszawie dowiedziałem się już w liceum, gdy na jednym z meczów wsparli u nas Lecha wywieszając swoją flagę. Warto wspomnieć, że np. nie mieli w zwyczaju wspierania Cracovii na Gwardii Warszawa.
Ogólnie mam wrażenie, że "centrala" z K6 w momencie dynamicznego rozwoju ruchu kibicowskiego w Polsce popełniła - na szczęście ;) - poważny błąd. Jako nasi wrogowie cieszyli się sympatią nie tyle w ekipach, co w miastach gdzie Warszawy chronicznie nienawidzono (Górny Śląsk, Poznań, Łódź). Nie wzbudzało to sympatii na warszawskich blokowiskach. Być może kogoś zainteresuje, że nie wymieniłem Krakowa. Nie mam pojęcia z czego to wynikało (na pewno duży wpływ miał "wybuch" popularności skinheads i styki po tej linii), ale w tamtym czasie było trochę kontaktów między Legią i KSC - nawet ze swojego wyjazdu przyjechali na jakiś nasz mecz do Lublina z Motorem. Byli też w barwach u nas na pucharowym meczu z Barceloną. Obie strony ignorowały formalną zgodę KSC-KSP.
Jeżeli chodzi o legijno-widzewskie wrzuty dot. FC, drobna uwaga. Po wojnie wielu z warszawiaków, którzy przeżyli i nie przeprowadzili się w inne okolice osiadło u rodzin w podwarszawskich miejscowościach (głównie na kolejowych liniach na wschód - otwockiej i wołomińskiej), ale też w rejonie Pruszkowa, czy Legionowa. Z czasem wielu ich potomków zamieszkało w samej stolicy, na co na pewno miał wpływ rozwój przemysłu - Huta Warszawa, FSO na Żeraniu i szereg zakładów elektrotechnicznych należących do "koncernu" Unitra.
Tymczasem w związku ze sportowymi sukcesami Widzewa w latach '80 pojawiła się dość szczególna sytuacja, którą oddają ówczesne powiedzenia "ŁKS rządzi w Łodzi, Legia w Warszawie a Widzew na trasie" oraz że jedynym miastem wojewódzkim, w którym rządzi RTS są Skierniewice (wtedy było 49 województw). I faktycznie nasze tereny na tej linii kolejowej kończyły się już na wysokości Grodziska Mazowieckiego i do czasu gry Legii w LM w połowie '90 przewaga Widzewa w Żyrardowie czy Sochaczewie była niepodważalna.
Kibice Widzewa z Warszawy w zdecydowanej większości byli "sympatykami piłki nożnej" i po prostu nie poradzili sobie z "nową rzeczywistością", czego jednym z efektów są trwające w różnym natężeniu i formach do dzisiaj "flirty" już ostatnich pozostałości z KSP.
Taki "rzucik" historczny ;)
Przede wszystkim w Warszawie od lat jest od cholery ludzi z całej Polski - za komuny rozmaitych urzędników, ale i np. lekarzy, itd. Z całymi rodzinami. Po '89 dołączyły korpoludki, wiadomo. Swoją drogą zabawne, że jedną z przyczyn nienawiści do stolicy jest, że "warszawka" - jako władza - robi to, czy tamto, gdy w tym przykładowym okresie po '89 jedynymi warszawiakami tłukącymi się o stołki byli Kaczyńscy. Ogólnie walczyły desanty: łódzki (Miller z SLD), trójmiejski (Tusk & Co) oraz górnośląski (Buzek z AWS). Mniejsza.
W latach '70 w naszym mieście bardzo wielu sympatyków miał ówczesny klub klasy robotniczej - Górnik Zabrze.
Przełom '70 i '80 to fatyczne sportowe zaistnienie - nomen-omen - Robotniczego Towarzystwa Sportowego przy ul. Armii Czerwonej (która w 1990 magicznie zmieniła nazwę na al. Piłsudskiego). No i faktem jest, że w czasie stanu wojennego w Warszawie napisy "RTS" stały się dość powszechne. Przy jednoczesnym sporadycznym występowaniu wrzutów "KSP" (tak apropos' innego mitu ;). Po prostu jeżeli ktoś nie lubił Legii i nie mieszkał w okolicach Polonii - kibicował Widzewowi (na który w połowie lat '80 jeździło z Warszawy więcej ludzi, niż się zbierało w młynie na Konwiktorskiej - nie piszę "na Kamiennej", bo ów młyn często bywał na Głównej).
U mnie w podstawówce było dwóch gości za RTS-em, o istnieniu kibiców Polonii w Warszawie dowiedziałem się już w liceum, gdy na jednym z meczów wsparli u nas Lecha wywieszając swoją flagę. Warto wspomnieć, że np. nie mieli w zwyczaju wspierania Cracovii na Gwardii Warszawa.
Ogólnie mam wrażenie, że "centrala" z K6 w momencie dynamicznego rozwoju ruchu kibicowskiego w Polsce popełniła - na szczęście ;) - poważny błąd. Jako nasi wrogowie cieszyli się sympatią nie tyle w ekipach, co w miastach gdzie Warszawy chronicznie nienawidzono (Górny Śląsk, Poznań, Łódź). Nie wzbudzało to sympatii na warszawskich blokowiskach. Być może kogoś zainteresuje, że nie wymieniłem Krakowa. Nie mam pojęcia z czego to wynikało (na pewno duży wpływ miał "wybuch" popularności skinheads i styki po tej linii), ale w tamtym czasie było trochę kontaktów między Legią i KSC - nawet ze swojego wyjazdu przyjechali na jakiś nasz mecz do Lublina z Motorem. Byli też w barwach u nas na pucharowym meczu z Barceloną. Obie strony ignorowały formalną zgodę KSC-KSP.
Jeżeli chodzi o legijno-widzewskie wrzuty dot. FC, drobna uwaga. Po wojnie wielu z warszawiaków, którzy przeżyli i nie przeprowadzili się w inne okolice osiadło u rodzin w podwarszawskich miejscowościach (głównie na kolejowych liniach na wschód - otwockiej i wołomińskiej), ale też w rejonie Pruszkowa, czy Legionowa. Z czasem wielu ich potomków zamieszkało w samej stolicy, na co na pewno miał wpływ rozwój przemysłu - Huta Warszawa, FSO na Żeraniu i szereg zakładów elektrotechnicznych należących do "koncernu" Unitra.
Tymczasem w związku ze sportowymi sukcesami Widzewa w latach '80 pojawiła się dość szczególna sytuacja, którą oddają ówczesne powiedzenia "ŁKS rządzi w Łodzi, Legia w Warszawie a Widzew na trasie" oraz że jedynym miastem wojewódzkim, w którym rządzi RTS są Skierniewice (wtedy było 49 województw). I faktycznie nasze tereny na tej linii kolejowej kończyły się już na wysokości Grodziska Mazowieckiego i do czasu gry Legii w LM w połowie '90 przewaga Widzewa w Żyrardowie czy Sochaczewie była niepodważalna.
Kibice Widzewa z Warszawy w zdecydowanej większości byli "sympatykami piłki nożnej" i po prostu nie poradzili sobie z "nową rzeczywistością", czego jednym z efektów są trwające w różnym natężeniu i formach do dzisiaj "flirty" już ostatnich pozostałości z KSP.
Taki "rzucik" historczny ;)
A co tam w komentarzach na Onecie?
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 18.07.2016, 01:25
Re: Kibicowska Warszawa
Macie nastepnych artystow:
https://www.youtube.com/watch?v=i6giNAzOiUM Jan Krzysztof Bielecki vel Izaak Blumfeld. pan ktory wyprzedal 3/4 Polski.
https://www.youtube.com/watch?v=hsLzEwCmpm4
Co do Halickiego:
"(...) ale nigdy nie jest tak, ze nie schodze, nie witam sie z kolegami, ktorzy czy siedza na trybunie silver, czy tez takze sa dokladnie w tym miejscu, bo to ci moi najstarsi PRZYJACIELE (bracia?) z legii, ktorzy sa tu na zylecie(...)"
https://www.youtube.com/watch?v=i6giNAzOiUM Jan Krzysztof Bielecki vel Izaak Blumfeld. pan ktory wyprzedal 3/4 Polski.
https://www.youtube.com/watch?v=hsLzEwCmpm4
Co do Halickiego:
"(...) ale nigdy nie jest tak, ze nie schodze, nie witam sie z kolegami, ktorzy czy siedza na trybunie silver, czy tez takze sa dokladnie w tym miejscu, bo to ci moi najstarsi PRZYJACIELE (bracia?) z legii, ktorzy sa tu na zylecie(...)"
KU CHWALE WIELKIEJ POLONII
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 26.02.2007, 16:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kibicowska Warszawa
Już nie rozśmieszaj po raz kolejny :) OIeksy w radzie nadzorczej KSP, Olejniczak na kibolskim marszu pod Urząd Miasta, wieloletni jeden z liderów środowiska przy okazji EURO razem z sowietami składa kwiaty pod czerwonym mauzoleum przy Żwirki i Wigury...
Artysto :)))
Artysto :)))
A co tam w komentarzach na Onecie?
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 18.07.2016, 01:25
Re: Kibicowska Warszawa
ty lisek zbijasz pione z Halickim czy Ickiem? Halicki u was na kibolskiej trybunie, a pierdola ze go nie widzieli haha. Temu "wieloletniemu liderowi" odjebalo na starosc i zostal za to zostal nalezycie ukarany:)
KU CHWALE WIELKIEJ POLONII
-
- Posty: 951
- Rejestracja: 29.09.2013, 14:03
Re: Kibicowska Warszawa
Najważniejsze, że jak odjebało na młodość i "odciążał chuliganów" strażą miejską to wam nie przeszkadzało:)
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 25.01.2018, 20:21
Re: Kibicowska Warszawa
Foxx, a z Cracovią to nie bylo tak ,ze oni grali gdzieś w Puławach czy Łęcznej , nastąpiło spotkanie gdzieś po drodze ,zamiast awantury byla alkoholizacjai to Wy zaproponowaliscie jednodniowy układ na Motor?
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 26.02.2007, 16:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kibicowska Warszawa
Juniorku, dla ciebie nie jestem żaden "ty" :) Oleksego z Olejniczakiem też "ukaraliście"? :) A K. "odjebało" dopiero w 2012, a znacznie wcześniej gdy proponował zgłaszanie Straży Miejskiej "zagrożonych" przystanków autobusowych w okolicach K6. "A wiadomo, że nasze siły chuligańskie są ograniczone i nie da się zapanować nad wszystkimi zagrożonymi miejscami." - wszystko było OK :)
Na własne życzenie, przypomnijmy cóż to było za "kibolskie" cudo:
http://zyleta.info/?p=1612
PS Biniobill wg. mojej wiedzy tak nie było. A z KSC widziałem się później i na Barcelonie i na Gwardii W (gdzie byliśmy my w jakieś 80 os. i zero KSP).
Na własne życzenie, przypomnijmy cóż to było za "kibolskie" cudo:
http://zyleta.info/?p=1612
PS Biniobill wg. mojej wiedzy tak nie było. A z KSC widziałem się później i na Barcelonie i na Gwardii W (gdzie byliśmy my w jakieś 80 os. i zero KSP).
A co tam w komentarzach na Onecie?
-
- Posty: 100
- Rejestracja: 20.03.2018, 13:19
Re: Kibicowska Warszawa
Foxx,i jak to się potoczyło?Wiadomo czy strażniki miejskie stały na tych miejscówkach?
Nie wiem co bardziej skompromitowało Polonistów.Prośby o pomoc do strażników czy ta akcja z Arką.Tak czy inaczej pośmiałem się w niedzielny wieczór.
Nie wiem co bardziej skompromitowało Polonistów.Prośby o pomoc do strażników czy ta akcja z Arką.Tak czy inaczej pośmiałem się w niedzielny wieczór.
Tak lubię ich, zawsze i wszędzie...
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 26.02.2007, 16:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kibicowska Warszawa
Stały, stały :) Chociaż uprzedzeni zainteresowani wymianą pamiątek z fanami KSP stali w innych miejscach ;)Adam K. ps. Kiełek pisze: ↑25.03.2018, 21:37Foxx,i jak to się potoczyło?Wiadomo czy strażniki miejskie stały na tych miejscówkach?
Fani Arki swoją decyzją w sprawie zgody z KSP chyba dołączyli do tego festiwalu radości :)Adam K. ps. Kiełek pisze: ↑25.03.2018, 21:37Nie wiem co bardziej skompromitowało Polonistów.Prośby o pomoc do strażników czy ta akcja z Arką.Tak czy inaczej pośmiałem się w niedzielny wieczór.
A co tam w komentarzach na Onecie?
-
- Posty: 209
- Rejestracja: 07.12.2017, 13:37
Re: Kibicowska Warszawa
Zgoda z Polonia zawsze byla lekko ''dziwna'', z jednej strony ''miastowa'' ekipa B i ogarnieci mlodsi z Ultraski z ktorymi biegalismy na legalu po klubach w Warszawie, gdzie chlopaki od B obstawiali bramki ( notabene straciliscie flage na takim patencie chyba), a z drugiej strony na trybunach mnostwo pokemonow, ktorzy dziwnie patrzyli na Nas i Cracovie, ''kolorowe'' klimaty polityczno- obyczajowe, ten Listkiewicz na trybunach, ktory wtedy chyba tylko na Konkwitorskiej nie byl bluzgany, itp.Foxx pisze: ↑25.03.2018, 21:48Stały, stały :) Chociaż uprzedzeni zainteresowani wymianą pamiątek z fanami KSP stali w innych miejscach ;)Adam K. ps. Kiełek pisze: ↑25.03.2018, 21:37Foxx,i jak to się potoczyło?Wiadomo czy strażniki miejskie stały na tych miejscówkach?Fani Arki swoją decyzją w sprawie zgody z KSP chyba dołączyli do tego festiwalu radości :)Adam K. ps. Kiełek pisze: ↑25.03.2018, 21:37Nie wiem co bardziej skompromitowało Polonistów.Prośby o pomoc do strażników czy ta akcja z Arką.Tak czy inaczej pośmiałem się w niedzielny wieczór.
-
- Posty: 226
- Rejestracja: 27.09.2017, 13:56
Re: Kibicowska Warszawa
Pisałem, że ta zachodnia trybka na Ł3 to wylęgarnia takich ''kibiców''. DoZo dobrze więc wiesz, że gdyby tam któryś z nich dostał przypadkiem w ryja to zaraz by uprzejmie o tym doniósł wiadomym służbom.
-
- Posty: 1157
- Rejestracja: 26.02.2007, 16:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kibicowska Warszawa
Mamy pewien dysonans poznawczy między Twoim nickiem i treścią wpisu. Poza tym mylisz realia z przestrzeni... ok. 20 lat.
A co tam w komentarzach na Onecie?
-
- Posty: 226
- Rejestracja: 27.09.2017, 13:56
Re: Kibicowska Warszawa
Napisałem czysto hipotetycznie.Takie łby jak ten co doniósł ostatnio występują wszędzie. Nikt tego nie pochwala, natomiast ty uczepiłeś się tego i piszesz w sposób taki jakby to całe środowisko kibiców Widzewa donosiło psom. Chłopie zrobiła to jakaś nic nie znacząca jednostka i przy takiej liczbie kibiców nie da się tego ogarnąć. Potrafisz ogarnąć to co napisałem? bo już prościej się tego wytłumaczyć nie da.
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 30.09.2017, 18:07
Re: Kibicowska Warszawa
Rafatus jest kimś ważnym w kontekście Legijnych Siedlec, czy tylko się dostawia do grup kibicowskich na Legii?
-
- Posty: 248
- Rejestracja: 13.09.2016, 17:49
Re: Kibicowska Warszawa
Pisałem Ci już w temacie łódzkim powtórzę i tu: przez legijne konfitury chłopaki z Widzewa mają postępowania karne. I nie chodzi tu o janusza, który się poskarżył na zabrany szalik, a osoby bardziej kumate, które pobiegły piskarżyć się na policję.
Oprócz tego w fan clubach na styku terenów legijnych i widzewskich np. w Skierniewicach - za każdym razem jak ktoś z Legii dostawal w******* biegł z donosem na policję.
TYLE.
Oprócz tego w fan clubach na styku terenów legijnych i widzewskich np. w Skierniewicach - za każdym razem jak ktoś z Legii dostawal w******* biegł z donosem na policję.
TYLE.
-
- Posty: 248
- Rejestracja: 13.09.2016, 17:49
Re: Kibicowska Warszawa
Odpowiedziałeś w swoim durnym stylu, zamiast odnieść się do tematu pierdnąłeś coś o Legii Cudzoziemskiej. Uznałem, że szkoda klawiatury na pisaninę z idiotą.
Ale że dalej ciśniesz nic nie znaczący epizod w sprawie januszowego szalika to poraz kolejny przypominam: w pewnym mazowieckim mieście na literę Ż toczy sie sprawa karna przeciw chłopakom z Widzewa na skutek donosu kibica Legii.
Co do Skierniewic, mieszkając w Warszawie możesz się nie orientować, w tamtych realiach, ale tak własnie w tym mieście było. Wiele lat, bo dziś tam L oficjalnie nie ma.
Ale że dalej ciśniesz nic nie znaczący epizod w sprawie januszowego szalika to poraz kolejny przypominam: w pewnym mazowieckim mieście na literę Ż toczy sie sprawa karna przeciw chłopakom z Widzewa na skutek donosu kibica Legii.
Co do Skierniewic, mieszkając w Warszawie możesz się nie orientować, w tamtych realiach, ale tak własnie w tym mieście było. Wiele lat, bo dziś tam L oficjalnie nie ma.
-
- Posty: 226
- Rejestracja: 27.09.2017, 13:56
Re: Kibicowska Warszawa
To nie jest linia obrony bo wyraźnie napisałem, że takie coś trzeba tępić. Nie ma miejsca dla konfidentów co jest raczej oczywiste.DoZo(L) pisze: ↑26.03.2018, 08:26Zawsze, jak sytuacja z "rurą" na 'eRTeeSie' się powtarza, pojawiają się opinie podobne do twojej - linia obrony w stylu "hipotetycznie może tak być wszędzie", ale jest ... znowu akurat wśród widzewiaków. "Ogarniasz"?Widzewski Charakter pisze: ↑25.03.2018, 23:19Napisałem czysto hipotetycznie.Takie łby jak ten co doniósł ostatnio występują wszędzie. Nikt tego nie pochwala, natomiast ty uczepiłeś się tego i piszesz w sposób taki jakby to całe środowisko kibiców Widzewa donosiło psom. Chłopie zrobiła to jakaś nic nie znacząca jednostka i przy takiej liczbie kibiców nie da się tego ogarnąć. Potrafisz ogarnąć to co napisałem? bo już prościej się tego wytłumaczyć nie da.
Kolega Daan wymienił Żyrardów a ja znam sprawę jak chłopaki z Ruchu mieli spore problemy przez typa z Legii. Można tak odbijać piłeczkę ale po co?
-
- Posty: 209
- Rejestracja: 07.12.2017, 13:37
Re: Kibicowska Warszawa
Podobno terapia i jakies zabiegi potrafia zredukowac dysonans poznawczy.
Nie wiem za bardzo gdzie pomylilem realia z tej przestrzeni 20 lat ale pewnie Masz racje jako osoba z wewnatrz. Chronologicznie jednak B. to lata '90, ta cala antifa koniec lat '90, strata '' Elegantow'' to chyba 2003, zerwanie zgody z Polonia to 2008 rok, a Listkiewicz to od zawsze i chyba juz na zawsze. Pozdrawiam
-
- Posty: 226
- Rejestracja: 27.09.2017, 13:56
Re: Kibicowska Warszawa
Ja nie piszę o grudniowej tylko o typie z Legii, który sprzedał na psy chłopaków z Ruchu. Już nie pamiętam w jakiej to było miejscowości na Śląsku, ale na 100% taka sytuacja miała miejsce. Dopytam ''ChachaRów'' to napiszę gdzie to było.
-
- Posty: 855
- Rejestracja: 24.09.2015, 08:53
Re: Kibicowska Warszawa
DOZO-spierdalasz sie do Widzewa i pomawiasz na podstawie artykułu z gazety i policyjnych portali.Widziałes białko?Jesli nie to c*** Ci w zaszczyty.
-
- Posty: 248
- Rejestracja: 13.09.2016, 17:49
Re: Kibicowska Warszawa
Kończąc temat konfidenctwa legijnego bo nie chce mi się kopać z końmi: w sprawie Żyrardowa i Skierniewic widziałem białko i wiem o czym piszę.
Nie M(a)m ZaMi(arrr)U wCHOdziĆ w da(L)sZa PiSssa iNę nA po(z)ioMie STańCzYKowsKiM:)
Nie M(a)m ZaMi(arrr)U wCHOdziĆ w da(L)sZa PiSssa iNę nA po(z)ioMie STańCzYKowsKiM:)
-
- Posty: 227
- Rejestracja: 02.10.2017, 19:59
Re: Kibicowska Warszawa
Dozo jaki masz cel w tym że non stop się prujesz do Widzewa na tym forum? Pojebało ci się na starość w deklu stetryczały ojczulku? Coraz więcej osób zacząłeś wkurwiać swoim pierdoleniem i po prostu olali to forum bo normalnie z Tobą dyskutować nie idzie, choćby ktoś się bardzo starał. Odjeb się od Widzewa bo Twoja Legia ma sporo za uszami i już tutaj chłopaki powyciągali kilka spraw o których pewnie nie masz pojęcia albo udajesz.
WŁ
-
- Posty: 100
- Rejestracja: 20.03.2018, 13:19
Re: Kibicowska Warszawa
Ojciec Edmunda miał wzniosłe cele,na dobroczynny cel dawał wiele.I nieraz mawiał „Mój przyjacielu,Człowiek powinien dążyć do celu'',i posłuchali ojca synowie-każdy ma cele,lecz w Mokotowie.
Tak lubię ich, zawsze i wszędzie...
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 13.09.2012, 21:58
Re: Kibicowska Warszawa
Z chłopakami z Arki osobiście piłem w Klubo na Czackiego, wbiłem tam na normalną weekendową imprezkę i ku mojemu zdziwieniu na parkiecie spotkałem kilku jegomości w koszulkach klubu z Gdyni, żadnej spiny ani ciśnienia nie było. Chociaż po twarzach innych klubowiczów widziałem, że niektórych ta obecność zwyczajnie zatkała :)
-
- Posty: 209
- Rejestracja: 07.12.2017, 13:37
Re: Kibicowska Warszawa
z tych wiekszych Lokomotywa i Progres, na pewno tez studenckie miejscowki, z mniejszych nie pamietam nazw na Starowce ale pewnie bedziesz w sobote u Nas to postaram sie przypomniec.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 18.07.2016, 01:25
Re: Kibicowska Warszawa
Z takich bardziej znanych to chociazby klub Sofia w WarszawieDoZo(L) pisze: ↑27.03.2018, 09:06W oczekiwaniu na ponowne sprawdzenie 'eRTeeSiaka', czy w "białkach" ze Skierniewic i Żyrardowa jest cokolwiek o Legii oraz kontakt "w.c." z "chachaRami" (m.in. ws. gRUDNIOWEJ) zainteresowała mnie inna sprawa.
Przypominasz sobie może nazwy lub lokalizacje tych (nocnych/muzycznych) klubów?Gedania Gdansk pisze: ↑25.03.2018, 22:31Zgoda z Polonia zawsze byla lekko ''dziwna'', z jednej strony ''miastowa'' ekipa B i ogarnieci mlodsi z Ultraski z ktorymi biegalismy na legalu po klubach w Warszawie, gdzie chlopaki od B obstawiali bramki (notabene straciliscie flage na takim patencie chyba), a z drugiej strony na trybunach mnostwo pokemonow, ktorzy dziwnie patrzyli na Nas i Cracovie, ''kolorowe'' klimaty polityczno- obyczajowe, ten Listkiewicz na trybunach, ktory wtedy chyba tylko na Konkwitorskiej nie byl bluzgany, itp.
KU CHWALE WIELKIEJ POLONII
-
- Posty: 209
- Rejestracja: 07.12.2017, 13:37
Re: Kibicowska Warszawa
Nie, tam nie przypominam sobie, ale mielismy wielka impreze na Polach Mokotowskich w pubie z nazwa od imienia bohatera polskiej kreskowki.
-
- Posty: 219
- Rejestracja: 06.01.2018, 19:27
- Lokalizacja: Kiedys-osiedla i bloki betonowe uroki
Re: Kibicowska Warszawa
Czy ten pub nazywal sie moze ''Bolek''?Chlalem tam kiedys z dobrymi chlopakami z Czerniakowa.
Spalonymi mostami lacze sie z miastami...
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 17.01.2010, 10:18
Re: Kibicowska Warszawa
Brakowało Cb tutaj, urabzdura.
Tak, ten pub nazywał się "Bolek", a barmanił w nim Uwe z Hansy. Same dobre chłopaki z Czerniakowa w nim przesiadywały i chlały.
Tak, ten pub nazywał się "Bolek", a barmanił w nim Uwe z Hansy. Same dobre chłopaki z Czerniakowa w nim przesiadywały i chlały.
-
- Posty: 87
- Rejestracja: 10.10.2017, 00:21
Re: Kibicowska Warszawa
Jak już przy konfiturach jesteśmy to prośba o kogoś z KSP niech wypowie się na temat słynnego Jacka Gorczaka który został wiele lat temu pogoniony bo sprzedał ziomków gdy złapała go Legia w tramwaju na muranowie a potem chyba nawet miał jakiś epizod z opowiadaniem za dużo na psach a teraz dowodzi wielką armią młodej Polonii ?? chyba że zbieg okoliczności i Jacek Gorczak obecny na KSP to inny niż ten frajerek.
Jedno Miasto Jeden Klub
Czarnym Kurvvom Chvja w Dziób
Czarnym Kurvvom Chvja w Dziób
-
- Posty: 663
- Rejestracja: 01.08.2015, 20:54
Re: Kibicowska Warszawa
Twój ulubiony pub?DoZo(L) pisze: ↑27.03.2018, 14:09Loch?Gedania Gdansk pisze: ↑27.03.2018, 12:24z tych wiekszych Lokomotywa i Progres, na pewno tez studenckie miejscowki, z mniejszych nie pamietam nazw na Starowce ale pewnie bedziesz w sobote u Nas to postaram sie przypomniec.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: 19foRza20, Adolf88, berserk1908, czystawisnia, Dawuks48, gal89, gelo258, imperium311, KibicMKS, kirkonq, MłodyVFR, modest, puremuscle, Rafix, Siwy1983 i 208 gości