www.warhouse.pl

Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
esgrts1
Posty: 401
Rejestracja: 08.09.2017, 18:17

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: esgrts1 » 02.10.2017, 21:59

TERROR_EUDEZET pisze:
02.10.2017, 21:01
Z tą rozpoznawalnością bym się kłócił. Zapytaj dzisiejszych kibiców Liverpoolu o Widzew to większość się na Ciebie tylko dziwnie popatrzy. To, że w dzisiejszych czasach puścili suche info o rekordzie karnetowym nie znaczy, że jesteście rozpoznawalni na cały świat bo ktoś w jakieś Veronie, czy Marsylii to ma w d**** ile sprzedaliście karnetów i co to w ogóle jest Widzew.
I tu się mylisz kolego dalej wiedzą co to Widzew wiem bo byłem tam dwa lata



popopopopo
Posty: 144
Rejestracja: 22.11.2016, 14:26

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: popopopopo » 02.10.2017, 22:15

Zapomniałeś napisać, że ci salutują i oddają cześć w całej Anglii bo jesteś że światowego Widzewa.
Co te żydzewskie megalomany mają w głowach

Winkler
Posty: 103
Rejestracja: 25.03.2016, 22:13

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Winkler » 02.10.2017, 22:27

Kontra pisze:
30.09.2017, 21:02
Tak czytam te mity widzemiaków i śmiać się chce :D ogo oni poza sobą nawzajem chcą przekonać do swoich racji? ŁKS bez podjazdu? hehehe... krótka pamięć. Wpis w necie przeciwko stanowi faktycznemu na ulicy nie będzie nigdy równy! Ale tego czerwone szmaty nie pojmują i szerzą dalej swoją propagandę, wyznając zasadę, że "kłamstwo powielane tysiąc razy staje się prawdą". Zdarzają i będą się zdarzać przegrane, w tym temacie nie ma nic do dodania, ale pisanie że widzem niszczy ŁKS jest conajmniej śmieszne. Ja kjuż napisałem - krótka pamięć :D
A dla tych pamiętających lata 80'te przypomnę choćby o wyjebaniu widzemiaków spod ich zegara na ich własnym stadionie przez ŁKSiaków :D Ale tego już się nie chce pamiętać, bo info niewygodne.

W Łodzi do roku 1976 kibiców widzema nie było w Łodzi! Tego się nie wyprzecie. Mecze w pucharach które załatwiła wam komunistyczna banda wypromowały was z Łodzi i na okolicznych wioskach. Pierwszą zorganizowaną bandą na meczach widzema granych o dziwo na stadionie ŁKSu był Klub Kibica ŁKS! To na ŁKSie w latach przed II wojną światową przychodziło ponad 25k kibiców! To z ŁKSu jeździło ponad 20k ludzi na wyjazdy, kiedy widzem grał w niższych ligach.
Ale to ŁKS nie ma podjazdu.... hahahaha piszcie sobie co chcecie, wymyślajcie dalej piękne historie sławiące czerwoną komunistyczną zarazę z fałszywą datą założenia! Prawdziwi Łodzianie są za ŁKSem!
Ale ty jesteś śmieszny,chcesz podyskutować o dawnych czasach?Wiek mnie do tego upoważnia,ale twojego po pisowni akurat pewny nie jestem....Lata 80-te doskonale pamiętam,raz JEDYNY pogoniliście nas pod ZEGAREM(mnie akurat na tym meczu nie było,ale pewnie niewiele bym z racji wieku wskórał),następna wasza próba,ostatnia,skończyła się waszym solidnym ko.Jedynie w przypadku meczy z legią się panoszyliście u nas,było to za naszym przyzwoleniem w myśl pamięci o Mariuszu,to też było do pewnego momentu,ten cały dziwny pakt o nie agresji.Na Retkę wtedy wjeżdżaliśmy jak w przysłowiowe masło,to samo z Teo(chociaż tu było kilku charakternych chłopaków potrafiących się postawić),większość Limanki była nasza,dopiero później nastąpiło się przerzucanie na was.Wasz jeden ze skarbników z Limanki wcześniej się z wami napierdalał,ale wam to nie przeszkadzało...Nawet skin łysy z Limanki był bardzo mile widziany,nawet jak w Żandarmerii Wojskowej(klasyczna pała) pracował i do nas strzelał na Fabrycznym ze służbowej broni.A kilka wyjazdów z Widzewem zaliczył,w tym przypadku akurat cieszymy się,że w końcu wybrał was,znając jego późniejszą historię sprzedawania ziomków.Niestety o latach wcześniejszych nie pogadamy,tu nie ma nikogo powyżej 50-60 lat,ale na początku lat 70-tych na Bałutach był tylko jeden klub,i nie byliście nim wy.Może się domyślisz historyku,trudne to nie jest,a była to wtedy największa dzielnica Łodzi.Tyle o historii,i tak jest ważne tylko co tu,i teraz.

dilmah
Posty: 56
Rejestracja: 03.09.2017, 11:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: dilmah » 02.10.2017, 22:35

Co raz lepiej zydowska Lodz sobie radzi,zaraz sie beda lizac po chujach obie strony jak to mieli przejebane w 1939 :)

galeraxxx81
Posty: 16
Rejestracja: 19.08.2017, 22:37

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: galeraxxx81 » 02.10.2017, 22:43

Winkler pisze:
02.10.2017, 22:27
Kontra pisze:
30.09.2017, 21:02
Tak czytam te mity widzemiaków i śmiać się chce :D ogo oni poza sobą nawzajem chcą przekonać do swoich racji? ŁKS bez podjazdu? hehehe... krótka pamięć. Wpis w necie przeciwko stanowi faktycznemu na ulicy nie będzie nigdy równy! Ale tego czerwone szmaty nie pojmują i szerzą dalej swoją propagandę, wyznając zasadę, że "kłamstwo powielane tysiąc razy staje się prawdą". Zdarzają i będą się zdarzać przegrane, w tym temacie nie ma nic do dodania, ale pisanie że widzem niszczy ŁKS jest conajmniej śmieszne. Ja kjuż napisałem - krótka pamięć :D
A dla tych pamiętających lata 80'te przypomnę choćby o wyjebaniu widzemiaków spod ich zegara na ich własnym stadionie przez ŁKSiaków :D Ale tego już się nie chce pamiętać, bo info niewygodne.

W Łodzi do roku 1976 kibiców widzema nie było w Łodzi! Tego się nie wyprzecie. Mecze w pucharach które załatwiła wam komunistyczna banda wypromowały was z Łodzi i na okolicznych wioskach. Pierwszą zorganizowaną bandą na meczach widzema granych o dziwo na stadionie ŁKSu był Klub Kibica ŁKS! To na ŁKSie w latach przed II wojną światową przychodziło ponad 25k kibiców! To z ŁKSu jeździło ponad 20k ludzi na wyjazdy, kiedy widzem grał w niższych ligach.
Ale to ŁKS nie ma podjazdu.... hahahaha piszcie sobie co chcecie, wymyślajcie dalej piękne historie sławiące czerwoną komunistyczną zarazę z fałszywą datą założenia! Prawdziwi Łodzianie są za ŁKSem!
Ale ty jesteś śmieszny,chcesz podyskutować o dawnych czasach?Wiek mnie do tego upoważnia,ale twojego po pisowni akurat pewny nie jestem....Lata 80-te doskonale pamiętam,raz JEDYNY pogoniliście nas pod ZEGAREM(mnie akurat na tym meczu nie było,ale pewnie niewiele bym z racji wieku wskórał),następna wasza próba,ostatnia,skończyła się waszym solidnym ko.Jedynie w przypadku meczy z legią się panoszyliście u nas,było to za naszym przyzwoleniem w myśl pamięci o Mariuszu,to też było do pewnego momentu,ten cały dziwny pakt o nie agresji.Na Retkę wtedy wjeżdżaliśmy jak w przysłowiowe masło,to samo z Teo(chociaż tu było kilku charakternych chłopaków potrafiących się postawić),większość Limanki była nasza,dopiero później nastąpiło się przerzucanie na was.Wasz jeden ze skarbników z Limanki wcześniej się z wami napierdalał,ale wam to nie przeszkadzało...Nawet skin łysy z Limanki był bardzo mile widziany,nawet jak w Żandarmerii Wojskowej(klasyczna pała) pracował i do nas strzelał na Fabrycznym ze służbowej broni.A kilka wyjazdów z Widzewem zaliczył,w tym przypadku akurat cieszymy się,że w końcu wybrał was,znając jego późniejszą historię sprzedawania ziomków.Niestety o latach wcześniejszych nie pogadamy,tu nie ma nikogo powyżej 50-60 lat,ale na początku lat 70-tych na Bałutach był tylko jeden klub,i nie byliście nim wy.Może się domyślisz historyku,trudne to nie jest,a była to wtedy największa dzielnica Łodzi.Tyle o historii,i tak jest ważne tylko co tu,i teraz.
Chlopie ja troche mlodszy ale ojciec mnie wychowal na LKS-ie i do dzis wspomina jak na derbach nieraz siedzial u was pod zegarem a tu masz odpowiedz za Waszej strony odnosnie tej waszej dominacji na balutach najwiekszej dzielnicy Lodzi

,,Z czasem między rosnącą w ekspresowym tempie rzeszą fanów Widzewa, a kibicami ŁKS-u zaczęły narastać kolejne animozje. Jednakże aż do połowy lat 80-tych ŁKS miał w Łodzi przygniatającą przewagę i nic nie zapowiadało, że wkrótce będzie inaczej.,,

galeraxxx81
Posty: 16
Rejestracja: 19.08.2017, 22:37

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: galeraxxx81 » 02.10.2017, 22:57

a tak na powaznie to moze rozdzielmy tradycje kibicowskie gdzie sami dobrze wiecie ze hhistorii nie przeklamiecie a wasz ruch jest wychowany na naszym cycu z historia pikarska gdzie my oczywiscie mielismy dola ale to byly czasy komuny gdzie najlepszych chlopakow od nad kradla Legia a my jako konkurencja wojskowych bylismy zwyczajnie tepieni , wiec prosze Ludzie Humoru bez takich ....

Kontra
Posty: 23
Rejestracja: 19.03.2017, 03:40

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Kontra » 02.10.2017, 23:54

Nie da się pojąć, co siedzi w głowach widzemiaków. Jakie fantazje się tam snują, że przykrywają fakty. Każdy argument ze strony widzemiaka musi być najprawdziwszy, najmocniejszy choćby miał się mijać z prawdą.

A ty WINKLER, najpierw zaczynasz zdaniem że c**** pamiętam, a za chwilę piszesz że w latach 80-tych gówniakiem byłęś, więc sam się zaorałeś. Powtórzę - do roku 76 na widzemie nie było zorganizowanej grupy kibiców. Na ŁKS chodziło ponad 20 tysiecy ludzi, na wyjazdach po kilkanaście. Gdzie wtedy byliście? Jak cofamy się w czasie o kilka lat to czemu nie o kilkanaście czy kilkadziesiąt? Argumenty układacie pod siebie, bo dobrze wiecie że liczby w ilości kibiców są na korzyść ŁKSu!

widzemska rekordowa frekwencja - 25.ooo
ŁKS - 45.000!

I jeszcze ciekawi mnie jedna rzecz.
Jak to jest, że kibice w Polsce są przeciwko TVNowi, Gazecie Wybiórczej a to właśnie z Wybiórczej redaktorzyna Jerzy Walczak pluje na ŁKS a promuje waszą czerwoną padlinę? Nie wstyd wam?

error04
Posty: 357
Rejestracja: 29.04.2017, 21:24

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: error04 » 03.10.2017, 00:05

Zadko tutaj wypowiadaja sie osoby ktory byly w samym centrum tych wydarzen i wiedza co wiedza bo to przezyli, a gdy ktos juz sie wypowie to druga strona wyskakuje z infem z internetu.

Nie zeby mnie ruszalo to warszawskie gadania o zydach i Lodzi ale nauczcie sie historii warszawiacy bo to u was w miescie bylo najwieksze skupisko zydow ;)

FaFaFan_
Posty: 8
Rejestracja: 25.09.2017, 22:50

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: FaFaFan_ » 03.10.2017, 01:56

[youtube][/youtube]
TERROR_EUDEZET pisze:
02.10.2017, 21:01
Z tą rozpoznawalnością bym się kłócił. Zapytaj dzisiejszych kibiców Liverpoolu o Widzew to większość się na Ciebie tylko dziwnie popatrzy. To, że w dzisiejszych czasach puścili suche info o rekordzie karnetowym nie znaczy, że jesteście rozpoznawalni na cały świat bo ktoś w jakieś Veronie, czy Marsylii to ma w d**** ile sprzedaliście karnetów i co to w ogóle jest Widzew.
Co ty p********* jak nie znasz podejścia innych klubów na świecie i o tym co wiedza a czego nie.. akurat tak się składa że w Liverpoolu bardzo dobrze pamietaja do tej pory co to jest Widzew i z jakiego miasta pochodzi ten klub gdyż po pamiętnych meczach Widzewa w pucharach Europy Liverpool do dziś przysyła kartki na święta z życzeniami na Piłsudskiego i to już się stało tradycją. Poczytaj wywiady Gapińskiego to wtedy może parę ciekawostek się dowiesz odnośnie Widzewa.

popopopopo
Posty: 144
Rejestracja: 22.11.2016, 14:26

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: popopopopo » 03.10.2017, 04:54

na spokojnie pisze:
02.10.2017, 22:21
popopopopo pisze:
02.10.2017, 22:15
Zapomniałeś napisać, że ci salutują i oddają cześć w całej Anglii bo jesteś że światowego Widzewa.
Co te żydzewskie megalomany mają w głowach
Nic takiego nie miało nigdy miejsca. Nic do tego nie ma megalomania (o ile znasz tego słowa znaczenie).
Po c**** wpierdalasz się w coś, co ciebie nie dotyczy?
Napisałem, z jakim przyjęciem się spotykam.
Zweryfikuj to, lub sklej p****. Po kiego c**** się spinasz, jak nie masz nic sensownego do napisania.
A przede mną k**** na Ibizie padają na kolana na wspomnienie, że jestem z ŁKSu. Zweryfikuj to albo zamknij p****.
Nie ma kibiców innego klubu, którzy by sie tak chełpili sami sobą i byli przy tym tak małostkowi jak wy- kibice podmiejskiej reaktywacji.

CoTuSieOdpierdala
Posty: 33
Rejestracja: 12.09.2017, 07:14

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: CoTuSieOdpierdala » 03.10.2017, 07:47

[/quote]

A przede mną k**** na Ibizie padają na kolana na wspomnienie, że jestem z ŁKSu. Zweryfikuj to albo zamknij p****.
Nie ma kibiców innego klubu, którzy by sie tak chełpili sami sobą i byli przy tym tak małostkowi jak wy- kibice podmiejskiej reaktywacji.
[/quote]

Dokladnie! Ja nie wiem zydzewiacy co wy macie w głowach ale serio reszta kibolskiej Polski ma na was wyjebane.W chuju mamy wasze puchary 20 lay temu, w chuju mamy wasze śmieszne 60 fc (może z 3-4 coś znaczą), w chuju mamy waszą frekwencję. JEDNO MIASTO JEDEN KLUB! ŁKS

does.not.matter
Posty: 262
Rejestracja: 06.03.2007, 11:44
Lokalizacja: 1910!

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: does.not.matter » 03.10.2017, 08:06

Zapomniałeś o czymś. JEDNO MIASTO JEDEN KLUB JEDNA TRYBUNA! łks

serce miasta
Posty: 753
Rejestracja: 24.09.2015, 08:53

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: serce miasta » 03.10.2017, 08:47

Kontra pisze:
02.10.2017, 23:54
Nie da się pojąć, co siedzi w głowach widzemiaków. Jakie fantazje się tam snują, że przykrywają fakty. Każdy argument ze strony widzemiaka musi być najprawdziwszy, najmocniejszy choćby miał się mijać z prawdą.

A ty WINKLER, najpierw zaczynasz zdaniem że c**** pamiętam, a za chwilę piszesz że w latach 80-tych gówniakiem byłęś, więc sam się zaorałeś. Powtórzę - do roku 76 na widzemie nie było zorganizowanej grupy kibiców. Na ŁKS chodziło ponad 20 tysiecy ludzi, na wyjazdach po kilkanaście. Gdzie wtedy byliście? Jak cofamy się w czasie o kilka lat to czemu nie o kilkanaście czy kilkadziesiąt? Argumenty układacie pod siebie, bo dobrze wiecie że liczby w ilości kibiców są na korzyść ŁKSu!

widzemska rekordowa frekwencja - 25.ooo
ŁKS - 45.000!

I jeszcze ciekawi mnie jedna rzecz.
Jak to jest, że kibice w Polsce są przeciwko TVNowi, Gazecie Wybiórczej a to właśnie z Wybiórczej redaktorzyna Jerzy Walczak pluje na ŁKS a promuje waszą czerwoną padlinę? Nie wstyd wam?
Kolejny sfrustrowany parch:)
Zrozum że przywołując lata 80 czy nawet 70 ośmieszasz sie i dajesz jasny dowód waszej slabości,straciliście pół miasta na rzecz lokalnego rywala.O kim to źle swiadczy,komu to umniejsza?Twoje argumenty są z d*** wyjęte,kazdy w Polsce wie że to wy byliscie pierwsi w naszym miescie nikt tego nie neguje anie nie podważa a wy ciągle maglujecie ten temat.Wg.mnie wypominanie Widzewowi że 30 lat temu nie istniał a dzis jak tu twierdzicie ma połowe miasta to żaden powód do dumy dla was.
Kolejna sprawa która tu wyrzygujesz to artykuły jakiegoś dziennikarza.Jaki kibice Widzewa maja wpływ na to że Wyborcza cisnie po Łks?Ja osobiście nie znam tematu bo wyborczej nie czytam i nigdy nie czytałem,ty jak widac zaglądasz:)Ja odbije pileczke i zapytam sie...Jak to jest że kibice w Polsce są przeciw Platformie Obywatelskiej partii zwalczającej kiboli a przedstawiciel stoawarzyszenia kibiców Łks startuje przy pelnym poparciu srodowiska do rady miasta z list PO mało tego dostaje sie i działa ramie w ramie z łódzkimi politykami Platformy.

pakosz
Posty: 48
Rejestracja: 09.04.2012, 21:04

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: pakosz » 03.10.2017, 09:11

Gdyby nie PO to nie byłoby waszego Tesco. Nie pod siedzibą PiSu czy innej partii prawicowej, a pod oknami Pani Prezydent z ramienia PO skomleliscie o nowy kurnik.
To nie z ramion nagle prawilenego PiS strartowqliscie w poprzednich wyborach do rady miejskiej lecz z SLD.


Ustawianie się zawsze z wiatrem, a macie czelność wymawiać innym, ze idą z POi i jeszcze mają czelność tego kogoś wspierać. A o Lodziankę to kogo prosicie?

Megalomani, oportuniści, hipokryci.

Jatoja49
Posty: 131
Rejestracja: 22.01.2017, 00:00

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Jatoja49 » 03.10.2017, 09:26

Co za czasy.. Kibole zostaja posłami, to jest dopiero dno i nie wazne z jakiej partii.

Pinio
Posty: 227
Rejestracja: 02.10.2017, 19:59

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Pinio » 03.10.2017, 09:47

popopopopo pisze:
03.10.2017, 04:54
A przede mną k**** na Ibizie padają na kolana na wspomnienie, że jestem z ŁKSu. Zweryfikuj to albo zamknij p****.
Nie ma kibiców innego klubu, którzy by sie tak chełpili sami sobą i byli przy tym tak małostkowi jak wy- kibice podmiejskiej reaktywacji.
Coś ci się chyba ta Ibiza z Limanką popierdoliła,ale spoko.

Nikt tutaj się nie chełpi.Po prostu faktem jest,że najbardziej utytułowany Łódzki klub-RTS Widzew-jest rozpoznawalny w Europie.
Śmiać mi się chce z tego hasła ''podmiejscy'' bo jakby porównać jak wygląda sytuacja na trybunach u was i u Nas to w obecnej sytuacji epitet podmiejscy w waszym kierunku byłby komplementem.

NIE DLA STADIONU przy UNII!! Trybuna wystarczy.

hWŁ
Posty: 215
Rejestracja: 15.11.2016, 20:53

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: hWŁ » 03.10.2017, 11:14

serce miasta pisze:
01.10.2017, 17:28
informacyjnie dla prawilnych Rodowitych Łodzian.
Na skutek wskazania palcem przez rycerza wiosny młody Widzewiak ze Sródmieścia przebywa aktualnie w AŚ na smutnej.
Tak dla przypomnienia, bo sąsiadki znów stosują metodę pierdolenia o niczym, by zakrzyczeć niewygodne dla siebie sprawy.

Konfidenci - łks!

K4B2Q
Posty: 30
Rejestracja: 21.08.2017, 16:15

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: K4B2Q » 03.10.2017, 11:42

hWŁ pisze:
03.10.2017, 11:14
serce miasta pisze:
01.10.2017, 17:28
informacyjnie dla prawilnych Rodowitych Łodzian.
Na skutek wskazania palcem przez rycerza wiosny młody Widzewiak ze Sródmieścia przebywa aktualnie w AŚ na smutnej.
Tak dla przypomnienia, bo sąsiadki znów stosują metodę pierdolenia o niczym, by zakrzyczeć niewygodne dla siebie sprawy.

Konfidenci - łks!
A ten Rodowity jest zwyklym gosciem ,ktory poprostu jest za ŁKSem czy jest to jakas persona z ŁKSu.

stachuzrdg
Posty: 266
Rejestracja: 25.03.2013, 07:34

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: stachuzrdg » 03.10.2017, 11:56

K4B2Q pisze:
03.10.2017, 11:42
hWŁ pisze:
03.10.2017, 11:14
serce miasta pisze:
01.10.2017, 17:28
informacyjnie dla prawilnych Rodowitych Łodzian.
Na skutek wskazania palcem przez rycerza wiosny młody Widzewiak ze Sródmieścia przebywa aktualnie w AŚ na smutnej.
Tak dla przypomnienia, bo sąsiadki znów stosują metodę pierdolenia o niczym, by zakrzyczeć niewygodne dla siebie sprawy.

Konfidenci - łks!
A ten Rodowity jest zwyklym gosciem ,ktory poprostu jest za ŁKSem czy jest to jakas persona z ŁKSu.
Przecież pod wiatą same kumate mordy. Z powodu braku innych trybun to na chwilę obecną nie uświadczysz pizdusiów w rurkach ze swoimi dupami którzy przychodzą się lansować, Januszy i innych pikoli, matek z dziećmi. Same ultrasy i chuligany, czyli wychodzi na to że jakaś "persona" sprzedała.
:twisted:

Eternidad
Posty: 339
Rejestracja: 30.11.2012, 20:52

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Eternidad » 03.10.2017, 11:58

hWŁ pisze:
03.10.2017, 11:14
serce miasta pisze:
01.10.2017, 17:28
informacyjnie dla prawilnych Rodowitych Łodzian.
Na skutek wskazania palcem przez rycerza wiosny młody Widzewiak ze Sródmieścia przebywa aktualnie w AŚ na smutnej.
Tak dla przypomnienia, bo sąsiadki znów stosują metodę pierdolenia o niczym, by zakrzyczeć niewygodne dla siebie sprawy.

Konfidenci - łks!
A ty ku*** się wczoraj urodziłeś że nie wiesz że takie przypadki inaczej się załatwia? Jak jesteś taki kumaty za jakiego tu się podajesz to wiesz do kogo od nas sprawę przekazac i na pewno sprawa będzie rozwiązana..

error04
Posty: 357
Rejestracja: 29.04.2017, 21:24

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: error04 » 03.10.2017, 13:47

Jatoja49 pisze:
03.10.2017, 09:26
Co za czasy.. Kibole zostaja posłami, to jest dopiero dno i nie wazne z jakiej partii.
takie czasy... niestety gdyby nie radny widzewiak w miescie to nie wiem czy Widzew mialby dzisiaj nowy stadion. To samo tyczy sie osrodka teningowego lodzianka bo to on wyzedl z tym i zbieral podpisy od rodzicow.
A to czy wyszedl z list Pis, Po czy innych wstydliwych partii to sprawa drugo rzedna bo on dziala dla Widzewa a nie lata jak glupi po strajkach czy prostestach "swojej" partii.

galeraxxx81
Posty: 16
Rejestracja: 19.08.2017, 22:37

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: galeraxxx81 » 03.10.2017, 14:06

Pinio pisze:
03.10.2017, 09:47
popopopopo pisze:
03.10.2017, 04:54
A przede mną k**** na Ibizie padają na kolana na wspomnienie, że jestem z ŁKSu. Zweryfikuj to albo zamknij p****.
Nie ma kibiców innego klubu, którzy by sie tak chełpili sami sobą i byli przy tym tak małostkowi jak wy- kibice podmiejskiej reaktywacji.
Coś ci się chyba ta Ibiza z Limanką popierdoliła,ale spoko.

Nikt tutaj się nie chełpi.Po prostu faktem jest,że najbardziej utytułowany Łódzki klub-RTS Widzew-jest rozpoznawalny w Europie.
Śmiać mi się chce z tego hasła ''podmiejscy'' bo jakby porównać jak wygląda sytuacja na trybunach u was i u Nas to w obecnej sytuacji epitet podmiejscy w waszym kierunku byłby komplementem.

NIE DLA STADIONU przy UNII!! Trybuna wystarczy.
,,najbardzie utytulowany klub w Lodzi,, ???

to jakie tam jeszcze wasze sekcje cos w Polsce osiagnely bo jakos nie kojarze sukcesow w kosza czy siate , nie wspomne juz o hokeju i lekkiej atletyce badz zapasach

ImperatorMistrz
Posty: 284
Rejestracja: 28.08.2011, 12:54

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ImperatorMistrz » 03.10.2017, 15:04

Śmieszne są argumenty o kibicach w latach 50, 60 czy 70 bo wtedy nie było kibiców tylko zwykłe gapie które gówno to interesowało bo Łks i tak nic im nie zaoferował i dzisiaj coby nie pytać osób po 60 to jedyne co odpowiedzą "dziady nie grają". Jak szukacie Januszy to Aleji Unii2 w latach 60 idealne miejsce gdzie można było ich znaleźć na wódeczce z kolegami.

krots65
Posty: 6
Rejestracja: 03.10.2017, 13:20

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: krots65 » 03.10.2017, 15:23

Do Winkler. Czytam tu dość często, jako że nadal interesuje się sprawami kibicowskimi i aż musiałem się zarejestrować. Oczywiście nie będę tu pisał o teraźniejszych czasach, tylko o latach 80-tych gdzie byłem aktywnym kibicem. Nie wiem czy rzeczywiście Twój wiek upoważnia Cię do pisania o tychże latach , ale na pewno nie do pisania głupot , a właściwie kłamstw. Mam ponad 50 lat i tamte lata jako że najfajniejsze to dość dobrze pamiętam. Osobiście siedziałem pod zegarem 3 razy, z tym że ostatni w 83 roku tylko do lub tuż po rozpoczęcia spotkania i nie jak piszesz po jakimś tam solidnym ko.Tylko po wygonieniu Was ze stadionu niestety starszyzna uznała że miejsce pechowe po poprzednim 3:1 dla Was i nie niepokojeni przez NIKOGO przeszliśmy na koniec prostej (przy niciarce). Tyle na razie co do derbów. A jako że mieszkałem na Retkini i ty z Twoim przysłowiowym masłem. W życiu nie widziałem że byście tam wjechali. Był przypadek po odwołaniu sparringu z Wisłą Płock (luty,Marzec?) po początkowym panoszeniu się dostaliście spory oklep(fakt że w użyciu były takie paliki do przytrzymywania drzewek).Ale to już było w latach 90.

Pinio
Posty: 227
Rejestracja: 02.10.2017, 19:59

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Pinio » 03.10.2017, 15:27

galeraxxx81 pisze:
03.10.2017, 14:06
,,najbardzie utytulowany klub w Lodzi,, ???

to jakie tam jeszcze wasze sekcje cos w Polsce osiagnely bo jakos nie kojarze sukcesow w kosza czy siate , nie wspomne juz o hokeju i lekkiej atletyce badz zapasach
Zapomniałeś wspomnieć jeszcze o szachach i bierkach.Chodziło mi o klub piłkarski.

Na Widzewie jest w tym momencie wszystko by z powrotem piąć się w górę i za kilka lat zawitać w Ekstraklasie.Co do rozpoznawalności to znowu zrobiło się głośno o Widzewie gdy pobiliśmy rekord w sprzedaży karnetów.To wszystko działa na korzyść klubu i c*** kogo obchodzi co macie do powiedzenia w tym temacie.Wy organizacyjnie kulejecie i to strasznie.Nie zdziwię się jak miasto znowu wyjebie na was lachę i zostaniecie na tej trybunie do końca waszych dni.Wybory parlamentarne się odbędą,klika z PO poleci ze stołków i tyle będzie z waszego estadio.
Ale dalej wyśmiewajcie karnety,frekwencję na Widzewie.Daleko na takim podejściu nie zajedziecie.

ImperatorMistrz
Posty: 284
Rejestracja: 28.08.2011, 12:54

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ImperatorMistrz » 03.10.2017, 15:32

krots65 pisze:
03.10.2017, 15:23
Do Winkler. Czytam tu dość często, jako że nadal interesuje się sprawami kibicowskimi i aż musiałem się zarejestrować. Oczywiście nie będę tu pisał o teraźniejszych czasach, tylko o latach 80-tych gdzie byłem aktywnym kibicem. Nie wiem czy rzeczywiście Twój wiek upoważnia Cię do pisania o tychże latach , ale na pewno nie do pisania głupot , a właściwie kłamstw. Mam ponad 50 lat i tamte lata jako że najfajniejsze to dość dobrze pamiętam. Osobiście siedziałem pod zegarem 3 razy, z tym że ostatni w 83 roku tylko do lub tuż po rozpoczęcia spotkania i nie jak piszesz po jakimś tam solidnym ko.Tylko po wygonieniu Was ze stadionu niestety starszyzna uznała że miejsce pechowe po poprzednim 3:1 dla Was i nie niepokojeni przez NIKOGO przeszliśmy na koniec prostej (przy niciarce). Tyle na razie co do derbów. A jako że mieszkałem na Retkini i ty z Twoim przysłowiowym masłem. W życiu nie widziałem że byście tam wjechali. Był przypadek po odwołaniu sparringu z Wisłą Płock (luty,Marzec?) po początkowym panoszeniu się dostaliście spory oklep(fakt że w użyciu były takie paliki do przytrzymywania drzewek).Ale to już było w latach 90.
Pomijam treść posta ale naprawdę myślisz, że ktoś uwierzy, że masz 50 lat i jeden post tak Cie poruszył aby zacząć pisać na forum?

Marek z NWS
Posty: 153
Rejestracja: 25.09.2017, 20:34

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Marek z NWS » 03.10.2017, 15:48

TERROR_EUDEZET pisze:
02.10.2017, 21:01
Z tą rozpoznawalnością bym się kłócił. Zapytaj dzisiejszych kibiców Liverpoolu o Widzew to większość się na Ciebie tylko dziwnie popatrzy. To, że w dzisiejszych czasach puścili suche info o rekordzie karnetowym nie znaczy, że jesteście rozpoznawalni na cały świat bo ktoś w jakieś Veronie, czy Marsylii to ma w d**** ile sprzedaliście karnetów i co to w ogóle jest Widzew.
Ta nazwa Terror Łdz to od tego grafu co leżał zajebany z 2 miesiące
STRAIGHT OUTTA NOWOSOLNA

krots65
Posty: 6
Rejestracja: 03.10.2017, 13:20

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: krots65 » 03.10.2017, 18:14

Jaki miałbym mieć cel podawać inny wiek. Choć naprawdę chciałbym mieć o wiele ,wiele mniej. Dokładnie 52 lata. Już wcześniej zamierzałem się zarejestrować i coś tam skrobnąć ,zwłaszcza jak były wspomnienia lat 80-tych. Ostatnio w dziale zgody/kosy/ gdzie przypominali początek kosy z Wisłą była tam relacja mojego kolegi 83, 84r. coś tam miałem dopisać zwłaszcza że razem wracaliśmy wagonem pocztowym, ale na chęciach się skończyło.

Marek z NWS
Posty: 153
Rejestracja: 25.09.2017, 20:34

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Marek z NWS » 03.10.2017, 18:50

krots65 pisze:
03.10.2017, 18:14
Jaki miałbym mieć cel podawać inny wiek. Choć naprawdę chciałbym mieć o wiele ,wiele mniej. Dokładnie 52 lata. Już wcześniej zamierzałem się zarejestrować i coś tam skrobnąć ,zwłaszcza jak były wspomnienia lat 80-tych. Ostatnio w dziale zgody/kosy/ gdzie przypominali początek kosy z Wisłą była tam relacja mojego kolegi 83, 84r. coś tam miałem dopisać zwłaszcza że razem wracaliśmy wagonem pocztowym, ale na chęciach się skończyło.
Jeśli naprawdę masz tyle lat i wiedzę w temacie, czy mógłbyś opisać jaka w latach 80 wyglądał stosunek Łksu do fan clubów (i własnych i cudzych, głownie widzewskich)
STRAIGHT OUTTA NOWOSOLNA

krots65
Posty: 6
Rejestracja: 03.10.2017, 13:20

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: krots65 » 03.10.2017, 19:45

Właściwie to na Łks-ie takich typowych fan clubów jak to na Widzewie to chyba nie było. Pojawiała się flaga Pabianic czy też Kansas ale to chyba wszystko nie przypominam sobie Włocławka czy innych miast. Ogólnie to wyśmiewaliśmy ich kibiców( pisze też że ja choć można było trochę im zazdrościć tej sporej rzeszy kibiców} Jednak na Widzewie przybrało to naprawdę dużych rozmiarów wszędzie flagi miast, miasteczek. Łks poszedł inną drogą były flagi dzielnic, osiedli

Winkler
Posty: 103
Rejestracja: 25.03.2016, 22:13

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Winkler » 03.10.2017, 19:48

krots65 pisze:
03.10.2017, 18:14
Jaki miałbym mieć cel podawać inny wiek. Choć naprawdę chciałbym mieć o wiele ,wiele mniej. Dokładnie 52 lata. Już wcześniej zamierzałem się zarejestrować i coś tam skrobnąć ,zwłaszcza jak były wspomnienia lat 80-tych. Ostatnio w dziale zgody/kosy/ gdzie przypominali początek kosy z Wisłą była tam relacja mojego kolegi 83, 84r. coś tam miałem dopisać zwłaszcza że razem wracaliśmy wagonem pocztowym, ale na chęciach się skończyło.
Akurat Twój wcześniejszy post odnośnie sytuacji pod Zegarem nie jest kłamstwem,często do 83-84 roku siedzieliście tam,ja odniosłem się jedynie do przeganiania nas ze stadionu(kogoś innego wcześniejszy post),a to według mojej wiedzy miało raz tylko miejsce,jednak czy było to w 82,czy w 83,tego nie pamiętam.Wkrótce po tym fakcie znów się spora grupa od Was pojawiła,jednak 2 czy 3 zalicza klasyczne ko,a reszta się wycofuje.Może dam radę dokładnie przybliżyć tą sytuację,ale nie w tej chwili.Co do Retki czy Teo,były tam wjazdy organizowane po meczach,najczęściej na Teo przy okazji odwożenia chłopaków z C i Rogatek autobusem B,na Retkę też kilka razy wpadaliśmy odwożąc chłopaków.Może mieliśmy farta,ale nigdy tam nie przegraliśmy i ci,co się ustawiali,zawsze zostali solidnie przegonieni.Są to lata 85 w z wyż,jednak wasza przewaga bardzo wyraźna w Łodzi skończyła się dopiero około 87 roku.Ciekawostką jest fakt,że jeden mocno udzielający się u Was jeździł z Nami na wyjazdy do około 88-89 roku,oczywiście mało kto o tym wiedział,ja się kilka lat temu o tym dowiedziałem.Ogólnie mówiąc,Wy po 85 roku nie byliście kompletnie przygotowani na Nasze akcje,wiele razy kroiliśmy pasiaki tuż pod stadionem po Waszych meczach(i odwrotnie oczywiście),jednak trzeba też pamiętać najważniejszą rzecz,te czasy były zupełnie inne i zorganizowanie na innym,o wiele niższym poziomie.Walki wtedy były między ulicami czy osiedlami,tu komunikacja była szybka.

ziomal1910
Posty: 181
Rejestracja: 27.09.2009, 21:17

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ziomal1910 » 03.10.2017, 20:07

A co twoim zdaniem fc to wstyd?zobacz sobie kolezko że każda licząca się ekipa w Polsce ma dużo fc nie będę wymieniał bo nie ma sensu.Widzew jest z tego dumny i dużo innych ekip w Polsce...

krots65
Posty: 6
Rejestracja: 03.10.2017, 13:20

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: krots65 » 03.10.2017, 20:41

A czy ja napisałem że wstyd? Napisałem że można było zazdrościć dodałem trochę żeby nie było za pięknie. Osobiście chciałbym żebyśmy mieli sporo fan clubów. i myślę że miasta w zachodniej części naszego woj. będą za Łks-em. Nie za rok czy dwa ale będą

ziomal1910
Posty: 181
Rejestracja: 27.09.2009, 21:17

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: ziomal1910 » 03.10.2017, 20:44

Jak będą wyniki sportowe to kto wie

bialy08
Posty: 167
Rejestracja: 28.04.2015, 18:23

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: bialy08 » 03.10.2017, 20:46

Pinio pisze:
03.10.2017, 09:47
popopopopo pisze:
03.10.2017, 04:54
A przede mną k**** na Ibizie padają na kolana na wspomnienie, że jestem z ŁKSu. Zweryfikuj to albo zamknij p****.
Nie ma kibiców innego klubu, którzy by sie tak chełpili sami sobą i byli przy tym tak małostkowi jak wy- kibice podmiejskiej reaktywacji.
Coś ci się chyba ta Ibiza z Limanką popierdoliła,ale spoko.

Nikt tutaj się nie chełpi.Po prostu faktem jest,że najbardziej utytułowany Łódzki klub-RTS Widzew-jest rozpoznawalny w Europie.
Śmiać mi się chce z tego hasła ''podmiejscy'' bo jakby porównać jak wygląda sytuacja na trybunach u was i u Nas to w obecnej sytuacji epitet podmiejscy w waszym kierunku byłby komplementem.

NIE DLA STADIONU przy UNII!! Trybuna wystarczy.
Doradzam ci pojeżdzic po Europie i popytać o RTS Widzew ja byłem w kilkunastu i nikt o was nie słyszał z Polski kojarzą Lecha i Legię i taka jest prawda.

Spy
Posty: 340
Rejestracja: 02.06.2016, 21:10

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Spy » 03.10.2017, 21:00

bialy08 pisze:
03.10.2017, 20:46

Doradzam ci pojeżdzic po Europie i popytać o RTS Widzew ja byłem w kilkunastu i nikt o was nie słyszał z Polski kojarzą Lecha i Legię i taka jest prawda.
Doradzasz koledze pojezdzic po Europie a sam p********* od rzeczy albo po prostu nie wypada przyznac racji wrogowi ...
W Grecji na kontynencie zarowno w okolicach aten jak i chalkidiki, we Wloszech nie tylko w Turynie ale rowniez w okolicach Neapolu ,w Portugalii
Blagam was mozemy sie spierac o sile chuliganki ale litosci rozpoznawalnosc w Europie nie mamy naprawde co porownywac...

Marek z NWS
Posty: 153
Rejestracja: 25.09.2017, 20:34

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Marek z NWS » 03.10.2017, 21:05

Winkler pisze:
03.10.2017, 19:48
krots65 pisze:
03.10.2017, 18:14
Jaki miałbym mieć cel podawać inny wiek. Choć naprawdę chciałbym mieć o wiele ,wiele mniej. Dokładnie 52 lata. Już wcześniej zamierzałem się zarejestrować i coś tam skrobnąć ,zwłaszcza jak były wspomnienia lat 80-tych. Ostatnio w dziale zgody/kosy/ gdzie przypominali początek kosy z Wisłą była tam relacja mojego kolegi 83, 84r. coś tam miałem dopisać zwłaszcza że razem wracaliśmy wagonem pocztowym, ale na chęciach się skończyło.
Akurat Twój wcześniejszy post odnośnie sytuacji pod Zegarem nie jest kłamstwem,często do 83-84 roku siedzieliście tam,ja odniosłem się jedynie do przeganiania nas ze stadionu(kogoś innego wcześniejszy post),a to według mojej wiedzy miało raz tylko miejsce,jednak czy było to w 82,czy w 83,tego nie pamiętam.Wkrótce po tym fakcie znów się spora grupa od Was pojawiła,jednak 2 czy 3 zalicza klasyczne ko,a reszta się wycofuje.Może dam radę dokładnie przybliżyć tą sytuację,ale nie w tej chwili.Co do Retki czy Teo,były tam wjazdy organizowane po meczach,najczęściej na Teo przy okazji odwożenia chłopaków z C i Rogatek autobusem B,na Retkę też kilka razy wpadaliśmy odwożąc chłopaków.Może mieliśmy farta,ale nigdy tam nie przegraliśmy i ci,co się ustawiali,zawsze zostali solidnie przegonieni.Są to lata 85 w z wyż,jednak wasza przewaga bardzo wyraźna w Łodzi skończyła się dopiero około 87 roku.Ciekawostką jest fakt,że jeden mocno udzielający się u Was jeździł z Nami na wyjazdy do około 88-89 roku,oczywiście mało kto o tym wiedział,ja się kilka lat temu o tym dowiedziałem.Ogólnie mówiąc,Wy po 85 roku nie byliście kompletnie przygotowani na Nasze akcje,wiele razy kroiliśmy pasiaki tuż pod stadionem po Waszych meczach(i odwrotnie oczywiście),jednak trzeba też pamiętać najważniejszą rzecz,te czasy były zupełnie inne i zorganizowanie na innym,o wiele niższym poziomie.Walki wtedy były między ulicami czy osiedlami,tu komunikacja była szybka.
Pamiętam, że już co prawda w latach 90, ale po któryś derbach Widzew zaczaił się w około 40 osób na autobus na Dabrowe którym jechali tamtejsi Łksesiacy. Mimo że autobus eskortowała policja,zasadzka się udała i była wtedy niezła naparzanka. Teraz by coś takiego nie przeszło
STRAIGHT OUTTA NOWOSOLNA

krots65
Posty: 6
Rejestracja: 03.10.2017, 13:20

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: krots65 » 03.10.2017, 21:32

Jak siedzieliśmy pod zegarem to nie za zaproszeniem tylko po przegonieniu Was ,więc nie było to raz. I jak już pisałem ostatni raz w 83r. i to tylko na początku. Po tych Derbach była relacja w tv. jak to kibice zniszczyli sektor naprawdę wyglądało to dla jednych imponująco,dla drugich -no cóż.Pamiętam jak redaktor gdzieś tam wygrzebał dwie odznaki udowadniając że tu byli kibice Łks-u .Od tego czasu milicja już bardziej się przygotowywała do Derbów i już tak bezkarnie nie można było przechodzić. Były próby przedostania się ale już nie w takiej ilości co najwyżej kilku kilkunastu chłopa co oczywiście nie mogły się powieść. Zresztą byłem w takiej grupie I faktycznie doszliśmy tylko do do połowy sektora i już była bitka ,ale też za długo nie trwała szybko wpadali niebiescy. I co jedno było dobre w tamtych czasach że naprawdę rzadko dawali mandaty o jakimś tam zakazie to nikt nie wiedział Za to sporo lali i jak już wyprowadzili Cię ze stadionu to też by spałować i puszczali. Tak że można było z powrotem wrócić

Winkler
Posty: 103
Rejestracja: 25.03.2016, 22:13

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Winkler » 03.10.2017, 21:38

Marek z NWS pisze:
03.10.2017, 21:05
Winkler pisze:
03.10.2017, 19:48
krots65 pisze:
03.10.2017, 18:14
Jaki miałbym mieć cel podawać inny wiek. Choć naprawdę chciałbym mieć o wiele ,wiele mniej. Dokładnie 52 lata. Już wcześniej zamierzałem się zarejestrować i coś tam skrobnąć ,zwłaszcza jak były wspomnienia lat 80-tych. Ostatnio w dziale zgody/kosy/ gdzie przypominali początek kosy z Wisłą była tam relacja mojego kolegi 83, 84r. coś tam miałem dopisać zwłaszcza że razem wracaliśmy wagonem pocztowym, ale na chęciach się skończyło.
Akurat Twój wcześniejszy post odnośnie sytuacji pod Zegarem nie jest kłamstwem,często do 83-84 roku siedzieliście tam,ja odniosłem się jedynie do przeganiania nas ze stadionu(kogoś innego wcześniejszy post),a to według mojej wiedzy miało raz tylko miejsce,jednak czy było to w 82,czy w 83,tego nie pamiętam.Wkrótce po tym fakcie znów się spora grupa od Was pojawiła,jednak 2 czy 3 zalicza klasyczne ko,a reszta się wycofuje.Może dam radę dokładnie przybliżyć tą sytuację,ale nie w tej chwili.Co do Retki czy Teo,były tam wjazdy organizowane po meczach,najczęściej na Teo przy okazji odwożenia chłopaków z C i Rogatek autobusem B,na Retkę też kilka razy wpadaliśmy odwożąc chłopaków.Może mieliśmy farta,ale nigdy tam nie przegraliśmy i ci,co się ustawiali,zawsze zostali solidnie przegonieni.Są to lata 85 w z wyż,jednak wasza przewaga bardzo wyraźna w Łodzi skończyła się dopiero około 87 roku.Ciekawostką jest fakt,że jeden mocno udzielający się u Was jeździł z Nami na wyjazdy do około 88-89 roku,oczywiście mało kto o tym wiedział,ja się kilka lat temu o tym dowiedziałem.Ogólnie mówiąc,Wy po 85 roku nie byliście kompletnie przygotowani na Nasze akcje,wiele razy kroiliśmy pasiaki tuż pod stadionem po Waszych meczach(i odwrotnie oczywiście),jednak trzeba też pamiętać najważniejszą rzecz,te czasy były zupełnie inne i zorganizowanie na innym,o wiele niższym poziomie.Walki wtedy były między ulicami czy osiedlami,tu komunikacja była szybka.
Pamiętam, że już co prawda w latach 90, ale po któryś derbach Widzew zaczaił się w około 40 osób na autobus na Dabrowe którym jechali tamtejsi Łksesiacy. Mimo że autobus eskortowała policja,zasadzka się udała i była wtedy niezła naparzanka. Teraz by coś takiego nie przeszło
Lata 80-te to był totalny spontan,My potrafiliśmy wjechać w osiedle ŁKS-u jak w przysłowiowe masło,ale Oni mieli dokładnie takie same akcje i z tym samym rezultatem.Krojenie szalików pod oboma stadionami w odległości poniżej 100 metrów od obiektu były też po obu stronach,wystarczyło chcieć....Początek lat 90-tych to akurat totalne zamulenie milicji,sami się swojego cienia bali i akcje dzięki temu były kozackie,to chyba najciekawsze lata walki w Łodzi,i nie tylko.Ale to już historia i jakieś sprzęty,przekopki,walka 1/10,to już nie moje klimaty....Na Starych Bałutach w latach 80-tych gościu używający nóg w walce by był skitrany przez kolegów,teraz nawet maczeta znajdzie wytłumaczenie....Nie moja bajka,wolę raz na rok się tu wpisać "historycznie"....

Winkler
Posty: 103
Rejestracja: 25.03.2016, 22:13

Re: Łódź i województwo łódzkie - kibicowsko

Post autor: Winkler » 03.10.2017, 21:54

krots65 pisze:
03.10.2017, 21:32
Jak siedzieliśmy pod zegarem to nie za zaproszeniem tylko po przegonieniu Was ,więc nie było to raz. I jak już pisałem ostatni raz w 83r. i to tylko na początku. Po tych Derbach była relacja w tv. jak to kibice zniszczyli sektor naprawdę wyglądało to dla jednych imponująco,dla drugich -no cóż.Pamiętam jak redaktor gdzieś tam wygrzebał dwie odznaki udowadniając że tu byli kibice Łks-u .Od tego czasu milicja już bardziej się przygotowywała do Derbów i już tak bezkarnie nie można było przechodzić. Były próby przedostania się ale już nie w takiej ilości co najwyżej kilku kilkunastu chłopa co oczywiście nie mogły się powieść. Zresztą byłem w takiej grupie I faktycznie doszliśmy tylko do do połowy sektora i już była bitka ,ale też za długo nie trwała szybko wpadali niebiescy. I co jedno było dobre w tamtych czasach że naprawdę rzadko dawali mandaty o jakimś tam zakazie to nikt nie wiedział Za to sporo lali i jak już wyprowadzili Cię ze stadionu to też by spałować i puszczali. Tak że można było z powrotem wrócić
Może i masz rację,ja znam inną wersję....Pewny jestem czasów od 84.roku,wcześniej z racji wieku nie na każdym meczu byłem,bo i wiek(rocznik 70.) i brak kasy na bilety....Tak jak wspomniałem wcześniej,w 83 to ja tylko bym mógł się przyglądać,za dużo bym nie wskórał....Nasza pierwsza ekipa skora do bitki to byli chłopaki w wieku 15-20 lat,w porównaniu do Was byliśmy gówniarzami i zlekceważenie Nas odniosło niespodziewany skutek.Co do milicji,pełna zgoda,trzy pały na plecy i znów można było rozrabiać....Od 84 roku pamiętam tylko jedną akcję z Wami u Nas,zapodział się kilka lat starszy od Was u Nas pod Zegarem,goniłem go prawie pod dawny sektor przyjezdnych(C/B sektor),jak go dorwałem,to i oberwałem,bo różnica wieku była spora,ale miał pecha większego,końcówka prostej się ruszyła wtedy....Oczywiście pomijam kwestię meczy z ległą,chyba do 86 roku u nas przy okazji tych meczy gościliście w ramach pomszczenia przez całą Łódź Mariusza.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: adams_123, Gość123, GreenwichMeanTime, KamilGKS, kce, Łobiod, Rychu84, trzecigarnitur i 494 gości