Mikołajek pisze: ↑28.08.2017, 14:52
Mógłby ktoś opisać takie miasta jak Szczecin, Stargard, Gorzów i Zielona Góra?
Szczecin
- Słowem wstępu miasto jest bardzo rozległe, mało kto wie, ale Szczecin jest w TOP 3 miast pod względem wielkości w Polsce, tylko Warszawa i Kraków są większymi miastami, także w Szczecinie jest sporo osiedli do opisania.
- Szczecin też jest ewenementem jeżeli chodzi o zieleń, mało jest u nas osiedli połączonych ze sobą, u nas nawet z centrum są 2 tramwaje, których trasa kończy się w dwóch lasach (las arkoński, puszcza wkrzańska) i linie autobusowe, które kończą się jeszcze w innych lasach (puszcza bukowa), także jesteśmy miastem bardzo zielonym z terenami leśnymi nieopodal centrum miasta.
- 25 minut zajmuje podróż rowerem z centrum do granicy z Niemcami, także jest ich w Szczecinie dość sporo szczególnie w weekendy, ale skupmy się na opisaniu miasta.
Szczecin podzielony jest na 4 dzielnice w skład, których wchodzi : Północ, Prawobrzeże, Śródmieście, Zachód i jest podzielony na aż 37 osiedli
Postaram się przedstawić wam drodzy kibole pare szczecińskich osiedli, zdjęcia będą pod każdym opisem.
Centrum
- Jedno z osiedli na których najłatwiej w dzień mieć kłopoty, mamy tam centralny punkt zwany Placem Grunwaldzkim, wielkie rondo w kształcie gwieździstym, z którego odchodzą ulice złą sławą owiane, takie jak Śląska na które jedna brama z drugą potrafiły się trzaskać, Monte Cassino, Rayskiego. W okolicy są też takie ulice jak Jagiellońska czy Małopolska. Praktycznie wszystkie budowle w tej okolice to stare kamienice z oficynami w środku, wchodzisz w bramę a tam 3 kolejne. Bardzo dużo patologii i menelstwa, w dzień spokój z uwagi na bliskość dwóch wielkich galerii handlowych i sporo hipsterskich kawiarni, jednak nawet w dzień w bramach stoi dużo chłopaków. Nocą o wiele gorzej, w pobliżu jest deptak z dużą ilością pubów i często ludzie wracają właśnie ulicą Piłsudskiego, która przecina te wszystkie ulice i rondo i trafiają na podchmielone ekipy w bramach, jak to było w pewnym szczecińskim kawałku "Jednych tłukli na rondzie, ulice od komendy, nie mamy gwary za to pare swoich słów, to nie Łódź, nie dostaniesz wpierdolu za klub, jest tylko Pogoń.." I to racja, jest tam komenda główna policji a mimo to, nie jest ciężko zostać zaczepionym "o szluga" za to na tle kibicowskim nie ma żadnych spin, najczęściej można mieć problem za ubiór albo po prostu za twarzowe. Według mnie jest to osiedle, na którym przez ilość oficyn i kamienic łatwo mieć problemy.
Śródmieście - zachód
- Moim zdaniem najgorsze miejsce do zamieszkania w Szczecinie, swego czasu bardzo dużo patologii i przestępstw. Praktycznie ścisłe centrum miasta, sporo pubów i kebabów, same stare kamienice w których swego czasu było dużo cyganów i łatwo można było mieć zagrodzone wyjście wchodząc nie w tą bramę co trzeba. Ogólnie w Szczecinie osiedla w centrum miasta są najgorsze. Tutaj najgorzej zawsze było w okolicach ulic Królowej Jadwigi, Łokietka, Narutowicza, Kopernika, bardzo biedne mieszkania, szesnastki z brzuchami i sporo kamienic z toaletami na półpiętrach, obecnie coraz więcej studenciaków tam stara się coś wynająć. W nocy często dochodzi do awantur pod pubami. Nie polecam tego miejsca na wycieczki
Śródmieście
Mocne osiedle kibiców Pogoni, zawsze zmobilizowani, zawsze mają zbiórki, zajarane chłopaki. Sporo wrzutów na murach w stronę mundurowych. Kiedyś ulica Pocztowa i 5go lipca uznawane za bardzo niebezpieczne, obecnie jest spokojnie, lecz brzydko, nikt przypadkowo nie powinien wyłapać wpierdolu za nic.
Niebuszewo
Swego czasu osiedle uznawane za najbardziej niebezpieczne w Szczecinie, bardzo rozległe, kiedyś prawie same kamienice, rozdzielone torami kolejowymi, kiedyś mieszkało tam sporo wariatów, nawet typ, który przerabiał ludzi na mięso - polecam wpisać w google "Rzeźnik z Niebuszewa" obecnie "Niebko terror" nadal trzyma fason, od razu widać kto nie jest z osiedla, mimo to, już nie jest tak jak kiedyś że w biały dzień można było wyłapać plombe, osiedle bardzo dobrze skomunikowane i bardzo gęsto zaludnione, jednak nocą strasznie puste, nie ma tam klubów i pubów więc największym strachem w nocy jest ta cisza chodząc po okolicznych brukowanych uliczkach. Nocami ponoć sporo drobnych kradzieży (felgi, radia)
Pomorzany
Kolejne osiedle podzielone na dwie części, a można powiedzieć, że nawet na trzy (koło działek, Auchana i wsi Ustowo, spokojna część Pomorzan) (Dolna strona szpitala bardzo brzydka) (I górna najbliżej centrum z wieżowcami). Są miejsca z dużymi kolorowymi blokami, gdzie mieszka sporo rodzin z dziećmi i jest spokojnie, a są stare oficyny z kiblami na półpiętrach. Jeżeli chodzi o pobicia, to głównie występują one pod sklepem nocnym na Powstańców Wielkopolskich i głównie zaczepiają się małolaci, a akurat w tej części miasta zaczepek jest sporo. W dzień jest spokojnie. Najgorzej jest na zdegradowanej okolicy kolumba, w mieszkaniach socjalnych i w okolicach szpitala tam już wieczorami robi się nieciekawie a i dróg do ewakuacji jest dość mało, łatwo zabłądzić między blokowiskami
Nowe miasto
Strasznie dziwne osiedle, z jednej strony mamy nowe nowobogackie osiedla, dworzec kolejowy, jedne z największych szkół w mieście, a z drugiej strony obok sądy, komendy i areszt oraz koszary wojskowe. Ulice "u góry" są spokojne, tam są te nowe osiedla, tam powstał stary klasyk internetu "Ale urwał" gorsze są okolice pętli tramwajowej, dworca i aresztu a mianowicie Plac Zawiszy, 3go Maja i ulica Potulicka, stare kamienice, na ulicy 3go maja fajna brama graffiti na którym na szubienicy wisi policjant, bardzo dużo meneli pod sklepem spożywczym, co chwile jakaś interwencja policji, wieczorami osiedle dość niebezpieczne, mało Szczecinian się tam zapuszcza i mało o tym miejscu w ogóle mówi, często zapomniane jednak dla mnie obecnie bardziej niebezpieczne są te 3 ulice niż owiane zła sławą opisane wyżej Niebuszewo
Skolwin,Stołczyn,Gocław,Golęcino - północ Szczecina
Tutaj w 3 lidze gra Świt Skolwin, którego kibice są kibicami Pogoni. Cztery osiedla na północy Szczecina, praktycznie połączone ze sobą, cechuje je spora ilość terenów zielonych, leżą nad Odrą, w sumie nic tam nie ma, podobna zależność jak na Śląsku, mieszkali tam głównie Stoczniowcy i kolejarze. Nie ma tam żadnych większych firm, sklepów, mało, który mieszkaniec Szczecina się tam zapuszcza, przez wielu mieszkańców to te osiedla są uważane za najbardziej Niebezpieczne w Szczecinie, na wjeździe wita nas napis
Witamy w krainie, gdzie obcy ginie Mieszkało tam też dużo osób pracujących w zakładach chemicznych w pobliskich Policach z racji tego, że po prostu blisko jest stamtąd do Polic i kiedyś czynna była tam linia kolejowa. Na wzgórzach jest pare ulic z domkami jednorodzinnymi, na dole w okolicach Odry są jednak bardzo niebezpieczne ulice jak Światowida lub nad Odrą, paskudne bloki, kible na zewnątrz, brak kuchni to norma w niektórych zabudowaniach, dużo bezdomnych, od razu widać, że nie jesteś z tych okolic. Bardzo dużo kibiców i fighterów. Swego czasu dużo zaczepek w tramwajach, jak jeszcze nie w każdym była kamera.
Co o tych okolicach mówi nonsensopedia ? Stołczyn i Skolwin – ludzie tu rodzą się ze sztachetami w ręku. Ich mieszkańcy są w stanie permanentnej przyjaźni ze sobą i z mieszkańcami pobliskich Polic, spotykając się co tydzień i grając w zabawy typu kto będzie miał większą śliwę lub kto mocniej dostanie w mordę. Niewarto wychodzić na ulicę bez agresywnego psa na smyczy, kastety w pięści i duszy na ramieniu. Mieszkania przypominają wysokiej klasy apartamentowce w Sudanie. Największą sławę przyniósł Stołczynowi fakt, że urodził się tu w XIX wieku niejaki Ludwig Tessnow, niemiecki odpowiednik Kuby Rozpruwacza.
Szczecin Prawobrzeże
Dzielnica na prawym brzegu w skład której wchodzą osiedla Dąbie, Zdroje, Słoneczne, Majowe, Podjuchy, Bukowe, Klęskowo, Kijewo, Wielgowo, Załom, Zdunowo, Klucz, Żydowce, Śmierdnica i pewnie jakieś inne o których mieszkańcy lewobrzeża nie mają pojęcia.
Dąbie jest osiedlem dość spokojnym część kamienic, część domków jednorodzinnych, ogólnie spokój, sporo cyganów.
Zdroje - typowe blokowiska z wielkiej płyty
Majowe, Słoneczne - Jak wyżej klimat typowych blokowisk, czyli wiadomo jak jest, raz spokojnie, raz nie.
Podjuchy - Chyba najgorsze z osiedli prawobrzeża, kawałek za Zdrojami, połączone z osiedlami Klucz i Żydowce za którymi już zaczyna się miejscowość Gryfino. W Podjuchach jest dość sporo biednych dzieciaków i małolatów szukających zaczepki w parku pod biedronką. Nie ma tragedii jednak jest to daleko i nikomu nie polecam jazdy tam ani tym bardziej szukania mieszkań.
Na temat reszty osiedli prawobrzeża nie ma co pisać, głównie domki na terenach leśnych po starych wsiach, mało który mieszkaniec Szczecina tam jeździ, osiedla te mają swój lokalny folklor, jednak nie są niebezpieczne, prędzej zgubisz się tam w lesie niż dostaniesz manto.
Szczecin Turzyn Szczecińskie china town. Sporo azjatów, jednak żyjemy z nimi w zgodzie, uczciwie pracują na pobliskim ryneczku i mają swoje restauracje. Osiedle brzydkie lecz dość spokojne, sporo lokali usługowych i sklepów.
Jedynie menele i ćpunki zbierają się w ruinach starej starej stacji kolejowej
Szczecin Pogodno
Stadion jest właśnie tu. Bardzo blisko do centrum super skomunikowane osiedle. Najładniejsza, najbardziej malownicza i najspokojniejsza okolica w Szczecinie. Osiedle starych babuni i domków jednorodzinnych. Stare poniemieckie wille, bardzo dużo parków, zieleni, szkoły i punkt usługowe, zabytkowe domy. Mimo, że jest tu stadion to jest bardzo spokojnie, nie ma szans w dzień mieć tu jakieś problemy. Dodam, że osiedle jest bardzo rozległe, mieszka tu prawie 30 tysięcy osób a jest tak spokojnie. Jedynie na trójkącie trzech ulic Brzozowskiego, Rostworowskiego, Janickiego swego czasu było pare zwariowanych małolatów, jednak nie kibiców, a p prostu z biednych rodzin, którzy skończyli na przymusowych wakacjach lub w poprawczakach. Jedynie tam wieczorem można spotkać się z jakimiś krzywymi spojrzeniami, w 99% spokój na osiedlu. Jak widać poniżej, zielono, domki i spokój. Idealne miejsce dla rodzin z dziećmi.
[link]
Łękno
Małe osiedle, spokojne, jedynie na ulicy Wojska Polskiego naprzeciwko Lodogryfu znowu widać ludzi w bramach po latach posuchy.
W pobliżu nieczynna stacja kolejowa, amfiteatr i park Kasprowicza
Gumieńce, Reda
Gumieńce - tak jak Pogodno, osiedle domków jednorodzinnych, same babcie do tego bardzo dużą powierzchnie zajmuje trzeci pod względem powierzchni cmentarz w Europie lub na świecie, już nie pamiętam. Na Redzie za to blokowiska głównie mieszkają tam studenci pobliskiego uniwersytetu Szczecińskiego. Miejsce dobre dla rodzin tak jak Pogodno, jednak jest trochę dalej do centrum. Bardzo dużo Niemców z powodu bliskości do granicy z tego osiedla i obecności hipermarketu do którego Niemcy jeżdzą na zakupy.
Osiedle Kaliny i Osiedle Przyjaźni
Dwa połączone ze sobą osiedla, same wieżowce z wielkiej płyty, tak zwane leningrady czyli oczojebne ruskie bloki. Spokój. Jakieś zaczepki to tylko od małolatów w wieku około 15 lat do takich samych małolatów. Swego czasu było tam pare zabójstw z użyciem noża, bo dziwnym trafem na osiedlu mieszkało paru psycholi. Obecnie jest tam sporo mieszkań na sprzedaż, jak ktoś szuka dość spokojnej okolicy i taniej to te osiedla są idealne. Osiedle od drugiej strony stadionu Pogoni niż Pogodno, na osiedlu jest ryneczek na którym przed meczem piją kibice Pogoni.
Drzetowo
osiedle którego nie znamy ani początku, ani końca. Niektóre legendy podają, że jest to zakończenie Niebuszewa. Najbardziej reprezentacyjną częścią całej dzielnicy jest ulica Willowa, gdzie jak sama nazwa wskazuje majestatycznie stoją bloki typu pudełek od zapałek. Dzielnica kojarzona jest głównie z elitarną szkołą jaką jest Zespół Szkół Budowy Okrętów.
Zdjęc nie dodaje, można podpiąc pod Niebuszewo
Żelechowa
jak wyżej, na ulicach same nauki jazdy, pare bloków na Przyjaciół Żołnierza, ogólnie też można podpiąć pod Niebuszewo
Grabowo dość niebezpiecznie osiedle między Centrum, Niebuszewem a Stocznią. Główne atrakcje to Netto, Biedronka, supersam „Stoczniowiec”, sporo TBSów i starych kamienic, mocna ekipa Pogoni, łatwo załapać się nocą na manto. Nie ma co więcej dodawać, od razu widać kto nie jest swój. Zdecydowanie trzeba mieć tam charakter, kobiety tam też są kumate i charakterne, więc lepiej z pannami tam nie lecieć w c****.
Za najniebezpieczniejsze ulice uchodzą Dubois i Parkowa.
Niemierzyn
Osiedle położone koło parku, koło lasku arkońskiego gdzie mecze gra Arkonia Szczecin i koło początku Niebuszewa. Z jednej strony spokój i praktycznie brak zabudowań, ale im bliżej Niebuszewa tym surowszy klimat i stare obdrapane kamienice
Osiedle Arkońskie Od Pogodna oddziela ja puszcza i parki. Znajduje się tam szpital, graniczy z Warszewem i Niebuszewem, osiedle blokowisk, dość spokojne, choć można tam spotkać wielu wariatów, obecnie sporo studentów tam wynajmuje. Kiedyś osiedle początkujących "raperów" ;)
Warszewo
Prędzej się zgubisz w pobliskich lasach albo spotkasz dzika niż zaliczysz w*******. Sporo małolatów, jednak spokój, sporo mieszkań na kredyt. Dość odległe osiedle jak na lewobrzeże.
Osów
Jak wyżej, spokojne osiedle nieopodal jeziora Głębokiego, Szczecinianie jeżdzą tam głównie na łyżwy, słabo skomunikowane, spoko osiedle żeby pojechać do lasu na rowery. Spokój
Głębokie
Również osiedle domków, z tym, że tutaj jest najpopularniejsze jezioro w Szczecinie, latem na niestrzeżonej łatwo można postarać się o solówke z podchmielonymi ludźmi :) Ogólnie spokój, jedynie latem nad samym jeziorem komuś za mocno słoneczko przygrzeje. Wbrew tego co widzicie na zdjęciu osiedle dobrze skomunikowane, 10 minut od centrum, 15 minut od Polic. Jest tam petla autobusowo-tramwajowa