
Relacje 10-11 sierpnia + 14sierpnia Wisła - Górnik
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 19.06.2007, 21:16
Relacje 10-11 sierpnia + 14sierpnia Wisła - Górnik
Odra Wodzisław Śląski - Widzew Łódź 11 sierpnia, 19:00
Lech Poznań - Górnik Zabrze 11 sierpnia, 19:00
GKS Bełchatów - Zagłębie Lubin 11 sierpnia, 20:00
Polonia Bytom - Cracovia 11 sierpnia, 19:00
Legia Warszawa - Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 12 sierpnia, 19:15
Jagiellonia Białystok - Łódzki KS 11 sierpnia, 16:00
Ruch Chorzów - Zagłębie Sosnowiec 10 sierpnia, 19:00
Wisła Kraków - Korona Kielce 10 sierpnia, 20:00
TYLKO RELACJE!
Lech Poznań - Górnik Zabrze 11 sierpnia, 19:00
GKS Bełchatów - Zagłębie Lubin 11 sierpnia, 20:00
Polonia Bytom - Cracovia 11 sierpnia, 19:00
Legia Warszawa - Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 12 sierpnia, 19:15
Jagiellonia Białystok - Łódzki KS 11 sierpnia, 16:00
Ruch Chorzów - Zagłębie Sosnowiec 10 sierpnia, 19:00
Wisła Kraków - Korona Kielce 10 sierpnia, 20:00
TYLKO RELACJE!
Ostatnio zmieniony 14.08.2007, 11:00 przez WHITE POWER_, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 22.07.2007, 23:01
Wisła - Korona
Widzów 15 tyś, doping dobry.
Na płocie wisi rozszarpana flaga Korony i kilka szalików.
Koroniarze sami niech się określą ( na moje oko niecałe 500 ) Mają ze sobą 4 (?) flagi - Czarnów, Hobby Travel, Polonii Warszawa i małą barwówkę.
kibice + piłkarze
http://pl.youtube.com/watch?v=K5VWVHBfljs
za bary
http://pl.youtube.com/watch?v=1EI7Dtu5Pi0
Wisła to jest potęga...
http://pl.youtube.com/watch?v=a5D49gWvVLs
Widzów 15 tyś, doping dobry.
Na płocie wisi rozszarpana flaga Korony i kilka szalików.
Koroniarze sami niech się określą ( na moje oko niecałe 500 ) Mają ze sobą 4 (?) flagi - Czarnów, Hobby Travel, Polonii Warszawa i małą barwówkę.
kibice + piłkarze
http://pl.youtube.com/watch?v=K5VWVHBfljs
za bary
http://pl.youtube.com/watch?v=1EI7Dtu5Pi0
Wisła to jest potęga...
http://pl.youtube.com/watch?v=a5D49gWvVLs
Ostatnio zmieniony 11.08.2007, 13:31 przez fx., łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 193
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:38
- Lokalizacja: Legia Warszawa
Ruch Chorzów-Zagłębie Sosnowiec
Z Sosnowca wyruszamy pociągiem w około 1000 osób (wg mnie,mogę się mylić).Na stadion droga mija szybko i sprawnie.Na sektor wchodzimy na 2 godziny przed meczem.Pogoda mega c******,deszcz,wiatr itd.Na początek spotkanie rozwijamy sektorówkę,druga anty chorzowska pojawiła się w dalszej części meczu (nie wiem co na nich było dokładnie,więc nie piszę).Doping stał na przyzwoitym poziomie przez całe spotkanie.W niektórych momentach śpiewaliśmy naprawdę głośno.Mnie osobiście zaskoczyła trochę liczba,na tak bliski i prestiżowy wyjazd powinno pofatygować się więcej fanów z Sosnowca.
Co do Niebieskich,to w moich oczach nie pokazali nic ciekawego.Mimo deszczu,frekwencja jak na pierwszy mecz w Ekstraklasie bardzo słaba,wywieszone 3 płutna + zboku "Zawiercie",brak oprawy ze średnim dopingiem.Spodziewałem się czegoś więcej.
Z Sosnowca wyruszamy pociągiem w około 1000 osób (wg mnie,mogę się mylić).Na stadion droga mija szybko i sprawnie.Na sektor wchodzimy na 2 godziny przed meczem.Pogoda mega c******,deszcz,wiatr itd.Na początek spotkanie rozwijamy sektorówkę,druga anty chorzowska pojawiła się w dalszej części meczu (nie wiem co na nich było dokładnie,więc nie piszę).Doping stał na przyzwoitym poziomie przez całe spotkanie.W niektórych momentach śpiewaliśmy naprawdę głośno.Mnie osobiście zaskoczyła trochę liczba,na tak bliski i prestiżowy wyjazd powinno pofatygować się więcej fanów z Sosnowca.
Co do Niebieskich,to w moich oczach nie pokazali nic ciekawego.Mimo deszczu,frekwencja jak na pierwszy mecz w Ekstraklasie bardzo słaba,wywieszone 3 płutna + zboku "Zawiercie",brak oprawy ze średnim dopingiem.Spodziewałem się czegoś więcej.

Złodzieje i pijacy są,kibice z Warszawy,złodziejsko przemytniczy klub,to Legia Warszawa
-
- ostatnie ostrzeżenie
- Posty: 152
- Rejestracja: 27.04.2007, 13:46
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 27.02.2007, 00:09
Korona w 500 osob w flagami CZARNOW, HOBBY TRAVEL , MLODE POKOLENIE 06 (fana Polonia Warszawa). Prezentujemy sreberka w drugiej polowie. Doping napewno slyszalny w pierwszej polowie od 20 minuty do konca i w prawie calej drugiej. Na poczataku meczu Wisła glosna a potem mimo prowadzenia cichutko. Mlyn Wisly nabity dobrze.
W 20 minucie podejmuja probe podpalenia plótna Checińska (nieoficjalna flaga). Albo apel spikera o karze przekonal ich do jej zgaszenia albo nie chciala sie jarac bo musieli ja rozszarpac. Po meczu proba wjazdu z brama ze strony Korony niestety akcja czarnych i gazowanie uniemozliwia jakiekolwiek starcie. Podróż bez przygod.
W 20 minucie podejmuja probe podpalenia plótna Checińska (nieoficjalna flaga). Albo apel spikera o karze przekonal ich do jej zgaszenia albo nie chciala sie jarac bo musieli ja rozszarpac. Po meczu proba wjazdu z brama ze strony Korony niestety akcja czarnych i gazowanie uniemozliwia jakiekolwiek starcie. Podróż bez przygod.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 26.02.2007, 23:11
- Lokalizacja: z Polonii
-
- Posty: 100
- Rejestracja: 01.03.2007, 23:24
Cracovii w Chorzowie na meczu z Polonią ok. 600 osob (tyle tez dostalismy biletow) z 7 flagami
550 osob podrozuje specjalem + auta
Prowadzimy doping od czasu do czasu, czasem dobry, Polonia momentami głosno, zajeli całą prostą na stadionie Ruchu + troche krytej ale to chyba vipy.
po drodze z dworca w Chorzowie na stadion widziane kilka osob z Ruchu, zorganizowanej bandy nie stwierdzono.
popisuje sie ochrona, czeka na nas jedno wejscie i mimo ze bylismy pod stadionem na ponad 1,5h przed meczem to ostatnie osoby wchodza jeszcze podczas 1 polowy.
ku*** po to jest taki wynalazek jak specjal zeby przyjechac wczesniej i wszyscy weszli spokojnie na mecz! widac nie da sie.
550 osob podrozuje specjalem + auta
Prowadzimy doping od czasu do czasu, czasem dobry, Polonia momentami głosno, zajeli całą prostą na stadionie Ruchu + troche krytej ale to chyba vipy.
po drodze z dworca w Chorzowie na stadion widziane kilka osob z Ruchu, zorganizowanej bandy nie stwierdzono.
popisuje sie ochrona, czeka na nas jedno wejscie i mimo ze bylismy pod stadionem na ponad 1,5h przed meczem to ostatnie osoby wchodza jeszcze podczas 1 polowy.
ku*** po to jest taki wynalazek jak specjal zeby przyjechac wczesniej i wszyscy weszli spokojnie na mecz! widac nie da sie.
-
- Posty: 397
- Rejestracja: 15.04.2007, 00:09
- Lokalizacja: Łęczna
Wierna Małogoszcz- Górnik Łęczna
Na pierwszy od lat trzecioligowy wyjazd wybieramy się autokarem i skręconymi w naprędce autami w sile 113 osób.
Na meczu pojawiamy się w 103 głowy, natomiast 10 zakazowiczów ogląda mecz zza płotu.
Doping przeciętny w naszym wykonaniu, w drugiej połowie słychac poprawę. Momentami udzielają się również nasi "zapłotowcy".
Już tydzień przed meczem wielką ochotę na walkę przejawia pewna świętokrzyska ekipa.
W dniu meczu zdzwaniamy się z nimi i wszystko jest ok.
Po meczu urywamy się psom i czekamy za miastem. Po naszym telefonie informują, że psy im narobiły lipy na osiedlu i nie będzie grilla.
Na pierwszy od lat trzecioligowy wyjazd wybieramy się autokarem i skręconymi w naprędce autami w sile 113 osób.
Na meczu pojawiamy się w 103 głowy, natomiast 10 zakazowiczów ogląda mecz zza płotu.
Doping przeciętny w naszym wykonaniu, w drugiej połowie słychac poprawę. Momentami udzielają się również nasi "zapłotowcy".
Już tydzień przed meczem wielką ochotę na walkę przejawia pewna świętokrzyska ekipa.
W dniu meczu zdzwaniamy się z nimi i wszystko jest ok.
Po meczu urywamy się psom i czekamy za miastem. Po naszym telefonie informują, że psy im narobiły lipy na osiedlu i nie będzie grilla.
WGW
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 17.03.2007, 02:21
Odra - Widzew
ciezko dokladnie policzyc bo czesc biletow byla kupiona w Łodzi czesc w kasie pod klatka
okolo 420 fanatykow Widzewa w Wodzislawiu z dwoma flagami w tym 120 przyjaciol z Ruch - dziekujemy za wsparcie
generalnie jedne wielki piknik, doping tragiczny jak na nas dopiero po bramce sie cos ozywilo ale dodam ze bramka dla RTSu padla w 93 minucie:)
genralnie mamy do Odry wielkiego pecha nie wygralismy z nimi w lidze z 10 lat(ani u siebie ani u nich) chyba, stadion i sektor gosci tez tragiczny dobrze ze ten wyjazd juz za nami jedyny plus tej wycieczki pod Czeska granice to dobra frekfecja z naszej strony
ciezko dokladnie policzyc bo czesc biletow byla kupiona w Łodzi czesc w kasie pod klatka
okolo 420 fanatykow Widzewa w Wodzislawiu z dwoma flagami w tym 120 przyjaciol z Ruch - dziekujemy za wsparcie
generalnie jedne wielki piknik, doping tragiczny jak na nas dopiero po bramce sie cos ozywilo ale dodam ze bramka dla RTSu padla w 93 minucie:)
genralnie mamy do Odry wielkiego pecha nie wygralismy z nimi w lidze z 10 lat(ani u siebie ani u nich) chyba, stadion i sektor gosci tez tragiczny dobrze ze ten wyjazd juz za nami jedyny plus tej wycieczki pod Czeska granice to dobra frekfecja z naszej strony
-
- Posty: 180
- Rejestracja: 26.02.2007, 16:14
Lech Poznan-Górnik Zabrze
widzow ponad 20 000.
Nas mimo kiepskiej postawy piłkarzy w meczu inauguracyjnym z Legia melduje się w Poznaniu ok 600 osob.
Widac tak juz musi byc czym piłkarze słabiej grają tym my lepiej jeździmy.
Doping z naszej strony momentami dobry i do końca meczu.
Lech dopinguje dobrze a gdy śpiewa cały stadion...
Do piątku w praktyce nie wiedzieliśmy czy na Lecha wejdziemy (zakaz przesunięty ostatecznie na Wisłe), dlatego liczba nasza to zdecydowanie sukces.
widzow ponad 20 000.
Nas mimo kiepskiej postawy piłkarzy w meczu inauguracyjnym z Legia melduje się w Poznaniu ok 600 osob.
Widac tak juz musi byc czym piłkarze słabiej grają tym my lepiej jeździmy.
Doping z naszej strony momentami dobry i do końca meczu.
Lech dopinguje dobrze a gdy śpiewa cały stadion...
Do piątku w praktyce nie wiedzieliśmy czy na Lecha wejdziemy (zakaz przesunięty ostatecznie na Wisłe), dlatego liczba nasza to zdecydowanie sukces.
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 22.03.2007, 11:21
Tur Turek-Pobeskidzie B.B.
Na meczu 3000 luda.My odpuszczamy ten mecz, jestesmy rozsadzeni po całym stadionie, młyn młodzieżowy prowadzi słaby doping.W drugiej połowie chlopaki prezentują flagowisko z 40 flag. Gosci z Bielska 20, może troche ponad.Ogólnie cały mecz to jeden wielki piknik i nudy,oby jak najmniej takich spotkań.
Na meczu 3000 luda.My odpuszczamy ten mecz, jestesmy rozsadzeni po całym stadionie, młyn młodzieżowy prowadzi słaby doping.W drugiej połowie chlopaki prezentują flagowisko z 40 flag. Gosci z Bielska 20, może troche ponad.Ogólnie cały mecz to jeden wielki piknik i nudy,oby jak najmniej takich spotkań.
SUPPORT YOUR LOCAL FOOTBALL TEAM
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 27.07.2007, 11:34
Jaga - ŁKS
widzów: ponad 8.000 (otwarty wyremontowany łuk, ale nie zapełnił się nawet w połowie)
gości: ok. 100 +/- (w drugiej połowie wywieszają flagę)
Pierwsza połowa doping w normie, bez rewelacji, po części z winy pogody. Tuż przed przerwą obie ekipy coraz mocniej wrzucają na siebie.
W drugiej odsłonie jedziemy na mega k.....! Bramka jakby wyśpiewana przez nasze ciągłe "hej gol, hej gol..." - fajnie to się zgrało. Potem doping zrobił się miazga. Goście nawet nie próbowali wejść w słowo.
Oprawa może do końca nie wyszła po Naszej myśli (jedna sektorówka była źle przygotowana do wrzutu), ale wsparła Nas pogoda - efektowne pioruny i burza, a my jedziemy już do końca "Tylko Ty".
Po meczu coś tam się pod stadionem działo, ale nie chcę przekręcać , bo nie byłem świadkiem. Po drodze psiarnia zawija z przystanków zupełnie przypadkowych ludzi
widzów: ponad 8.000 (otwarty wyremontowany łuk, ale nie zapełnił się nawet w połowie)
gości: ok. 100 +/- (w drugiej połowie wywieszają flagę)
Pierwsza połowa doping w normie, bez rewelacji, po części z winy pogody. Tuż przed przerwą obie ekipy coraz mocniej wrzucają na siebie.
W drugiej odsłonie jedziemy na mega k.....! Bramka jakby wyśpiewana przez nasze ciągłe "hej gol, hej gol..." - fajnie to się zgrało. Potem doping zrobił się miazga. Goście nawet nie próbowali wejść w słowo.
Oprawa może do końca nie wyszła po Naszej myśli (jedna sektorówka była źle przygotowana do wrzutu), ale wsparła Nas pogoda - efektowne pioruny i burza, a my jedziemy już do końca "Tylko Ty".
Po meczu coś tam się pod stadionem działo, ale nie chcę przekręcać , bo nie byłem świadkiem. Po drodze psiarnia zawija z przystanków zupełnie przypadkowych ludzi

-
- Posty: 433
- Rejestracja: 10.03.2007, 13:32
Gryf Wejherowo - Gryf Słupsk
Nas 75 osób z flagą w tym FC Dębnica Kasz., Dąbki i Ustka. Przed meczem wpada w ręce koszulka i bluza Arki. Miejscowi ok. 20 osób bez barw. Ze stadionu wychodzimy w przerwie. Podróż tam i zpowrotem bez atrakcji.
W Płocku z Lechią 5 Gryfitów
Nas 75 osób z flagą w tym FC Dębnica Kasz., Dąbki i Ustka. Przed meczem wpada w ręce koszulka i bluza Arki. Miejscowi ok. 20 osób bez barw. Ze stadionu wychodzimy w przerwie. Podróż tam i zpowrotem bez atrakcji.
W Płocku z Lechią 5 Gryfitów
[email protected]
FB - STORMstreetwear
FB - STORMstreetwear
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 06.08.2007, 14:24
- Lokalizacja: Lodz
157(chyba dokładna liczba) ŁKS-u w Białymstoku.Dojeżdrzamy w prare gupek na stadion, wczeniej przejmowani przez psiarnie.W drugiej połowie wieszamy dwie flagi "on tour"(
) i "ultras"...Na meczu Jaga pierwsza krzyczy "jazda z k******" na co oczywiscie odpowiadamy.Doping Jagi dobry,my też czasami probujemy sie przebić.Dobre hasło ktoś od nas wymyślił "zapalcie jupitery-wszystkie cztery"
(jak wiadomo Jaga nie ma oświetlenia).Po meczu podbiegliśmy do płotu gdzie było pare osob z Jagi,potem zbiegło sie ich wiecej i przez płot małe przepychanki...Jeden leszczyk z Jagi np. pluje
i traci koszulke Jagi...Następnie wpadaja psy i pakujemy sie do aut...Tyle jesli chodzi o wyjazd do Bialegostoku.
Aha zapomnialem dodac ze Jadze nie wychodzi rozwinięcie sektorówki...dosyć śmiesznie to wyglądało i oczywiście odpowiednio to skomentowaliśmy



Aha zapomnialem dodac ze Jadze nie wychodzi rozwinięcie sektorówki...dosyć śmiesznie to wyglądało i oczywiście odpowiednio to skomentowaliśmy
Ostatnio zmieniony 12.08.2007, 12:22 przez lkslodzpolska, łącznie zmieniany 1 raz.
Łódź Moim Miastem-1908-ŁKS Moim Życiem
cwks1905,wks1946,gks1971
WHITE POWER
cwks1905,wks1946,gks1971
WHITE POWER
-
- ban
- Posty: 13
- Rejestracja: 06.03.2007, 20:38
- Lokalizacja: Jastrzębie
GKS JASTRZĘBIE - MOTOR LUBLIN
Przed meczem dało się odczuć nerwową atmosferę za sprawą "słynnej ochrony skorpion". Każdemu kto wchodził na mecz odrazu podnosili ciśnienie, bez wyjątku czy to dziadek, babcia czy dziecko. Pewnej grupie puściły nerwy i kilku ochroniarzy dostaje oklep przy czym zostaje zniszczona im kamera oraz skrojona pałka. Po tym zajściu ludzie na stadionie nagradzają ich brawami. Na ten mecz miała być zdemontowana klatka w naszym sektorze, a że tak nie było, międzyinnymi z tego powodu cześć młynu przeniosła się koło sektora gości. Na tym meczu doping nie specjalnie nam wyszedł (poza końcówką). Po zajściu z ochroną po meczu psy zawiją jedną osobę. Jedynie co cieszy to wygrana naszych piłkarzy. Na tym meczu wspomaga nas Chemik 10 osób oraz Hutnik 8 osób, za co wielkie dzięki. Motoru 174 (w tym 6 fanów Chełmianki) + 29 Śląsk Wrocław. Jedyne zastrzerzenie do ich relacji to nazwanie nas hanysami(według relacji z innego forum). OBPNŚ
Przed meczem dało się odczuć nerwową atmosferę za sprawą "słynnej ochrony skorpion". Każdemu kto wchodził na mecz odrazu podnosili ciśnienie, bez wyjątku czy to dziadek, babcia czy dziecko. Pewnej grupie puściły nerwy i kilku ochroniarzy dostaje oklep przy czym zostaje zniszczona im kamera oraz skrojona pałka. Po tym zajściu ludzie na stadionie nagradzają ich brawami. Na ten mecz miała być zdemontowana klatka w naszym sektorze, a że tak nie było, międzyinnymi z tego powodu cześć młynu przeniosła się koło sektora gości. Na tym meczu doping nie specjalnie nam wyszedł (poza końcówką). Po zajściu z ochroną po meczu psy zawiją jedną osobę. Jedynie co cieszy to wygrana naszych piłkarzy. Na tym meczu wspomaga nas Chemik 10 osób oraz Hutnik 8 osób, za co wielkie dzięki. Motoru 174 (w tym 6 fanów Chełmianki) + 29 Śląsk Wrocław. Jedyne zastrzerzenie do ich relacji to nazwanie nas hanysami(według relacji z innego forum). OBPNŚ
Ostatnio zmieniony 13.08.2007, 11:37 przez Kamil1962, łącznie zmieniany 2 razy.
TYLKO GKS JASTRZĘBIE 1962!!!!!!!!!!!
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:05
- Lokalizacja: Mazury
Orlęta Reszel - Mazur Ełk
Wybieramy się na mecz Orląt i Mazura. Nas na trasie 6 aut. Dzwonimy z propozycją walki na którą goście przystają. Wszystko p******* Ci co zawsze
5 km przed Św. Lipką w Pieckowie psy zawracają nas na Kętrzyn i trzymają na komendzie do końca meczu. Autokar gości również zostaje zawrócony. Jak wrócą sami opiszą. Trzech "drajwerów" traci dowody rejestracyjne za jakieś błahostki z d*** wzięte np. za brak gaśnicy 
Wybieramy się na mecz Orląt i Mazura. Nas na trasie 6 aut. Dzwonimy z propozycją walki na którą goście przystają. Wszystko p******* Ci co zawsze


GRANICA KĘTRZYN
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 28.02.2007, 16:29
- Lokalizacja: Płock
Wisła Płock - Lechia Gdańsk
Widzów 6 tys., wszyscy ubrani w koszulki, które klub rozdawał za free do biletu. Na wyjście piłkarzy nasza specjalność, czyli okazjonalna sektorówka przedstawiająca królową śniegu trzymającą nasz herb, wraz z zmierzającym do niej bocianem, który w dziobie ma worek z OE Wink Prezentację uzupełniał transparent "Trzeba przetrwać zimę, żeby móc poczuć wiosnę". Na płocie wszystkie nasze najlepsze flagi i flaga FKV Lads - fanów FK Ventspils, którzy odwiedzili nas w 8 osób. Młyn tego dnia w pierwszej połowie ok. 700 osób, w drugiej przenieśliśmy się bliżej sektora gości i tym sposobem nasz młyn liczył ok. 2500 ludzi! Czegoś takiego już dawno, dawno w Płocku nie było. Oczywiście przełożyło się to na doping, który tego dnia stał na bardzo wysokim poziomie.
Lechia odwiedziła nas w ok. 300 osób. Próbowali nas zaczepiać, ale tego dnia liczyła się tylko nasza zabawa na trybunach. Dokładniej opiszą się sami.
Widzów 6 tys., wszyscy ubrani w koszulki, które klub rozdawał za free do biletu. Na wyjście piłkarzy nasza specjalność, czyli okazjonalna sektorówka przedstawiająca królową śniegu trzymającą nasz herb, wraz z zmierzającym do niej bocianem, który w dziobie ma worek z OE Wink Prezentację uzupełniał transparent "Trzeba przetrwać zimę, żeby móc poczuć wiosnę". Na płocie wszystkie nasze najlepsze flagi i flaga FKV Lads - fanów FK Ventspils, którzy odwiedzili nas w 8 osób. Młyn tego dnia w pierwszej połowie ok. 700 osób, w drugiej przenieśliśmy się bliżej sektora gości i tym sposobem nasz młyn liczył ok. 2500 ludzi! Czegoś takiego już dawno, dawno w Płocku nie było. Oczywiście przełożyło się to na doping, który tego dnia stał na bardzo wysokim poziomie.
Lechia odwiedziła nas w ok. 300 osób. Próbowali nas zaczepiać, ale tego dnia liczyła się tylko nasza zabawa na trybunach. Dokładniej opiszą się sami.
[link] - Serdecznie zapraszam!
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 02.04.2007, 16:58
- Lokalizacja: Z NAD GRANICY
Olimpia Elbląg Fc. Braniewo
Olimpia Elbląg-Drwęca Nowe Miasto Lubawskie
Na mecz do Elbląga FC.Braniewo wybiera się 3 -osobowym składem plus ziomek z LEGII , który dzień wcześniej baletował u nas .W Elblągu ogarniamy się z FC.Pasłęk i dalej trwa melanż z przygodami rzecz jasna i nie tylko widzieliśmy wypadek koło stadionu i o mało co bramy na weselu nam się nie udało zrobić dosłownie sekundy zważyły ,że flaszka nie wpadła by w nasze rączki... Na meczu nas w młynie do 150m osób wywieszone są 4 flagi w tym nasza .Na meczu prowadzimy doping na miarę naszych możliwości twórczych ogólnie na meczu jest 5 chłopaków z Legii i 1 chłopak z Zagłębia , a także nie zawodne fan cluby 3 Braniewo,2 Pasłęk ,w drugiej połowie próbujemy dopingować na dwie trybuny z "Prostakami" troszkę to nie wychodzi warto dodać ,że na Prostej nowa flaga wisi ich wizytówka Potem robimy na łuku oprawę ze stroboli i machamy chorągiewkami w barwach co nawet fajnie wychodzi.Gości na meczu tradycyjne zero choć spodziewałem się ich wizyty.Po przegranym meczu idziemy pod klub pokazać swoją dezaprobatę dotyczącą trenera chcieliśmy z nim porozmawiać po męsku ale nie chciał wyjść dostał trochę bluzgów i szturmem wjechaliśmy do klubu poszły szyby ,jednym słowem nie chcemy kurwiarza takiego za trenera on tylko niszczy naszą ukochaną Olimpię zamiast starać się o sukcesy przypomnieliśmy działaczom naszą grę w pucharze a raczej jej brak.Po akcjach i długim oczekiwaniu na to aż wyjdzie idziemy warto dodać ,że psy pogarnęły chłopaka od nas co szybę wybił CHWDP.Po atrakcjach wracamy dyliżansem do Braniewa składem (2 Braniewo,2 Pasłęk,1 Legia,1 Olimpia) oczywiście wszyscy jadą sposobem autobusem rejsowym i po powrocie zaopatrujemy się w prowiant na noc i melanżujemy całą noc ,ze dziś nie mogę mówić tylko mogę pisać
Na mecz do Elbląga FC.Braniewo wybiera się 3 -osobowym składem plus ziomek z LEGII , który dzień wcześniej baletował u nas .W Elblągu ogarniamy się z FC.Pasłęk i dalej trwa melanż z przygodami rzecz jasna i nie tylko widzieliśmy wypadek koło stadionu i o mało co bramy na weselu nam się nie udało zrobić dosłownie sekundy zważyły ,że flaszka nie wpadła by w nasze rączki... Na meczu nas w młynie do 150m osób wywieszone są 4 flagi w tym nasza .Na meczu prowadzimy doping na miarę naszych możliwości twórczych ogólnie na meczu jest 5 chłopaków z Legii i 1 chłopak z Zagłębia , a także nie zawodne fan cluby 3 Braniewo,2 Pasłęk ,w drugiej połowie próbujemy dopingować na dwie trybuny z "Prostakami" troszkę to nie wychodzi warto dodać ,że na Prostej nowa flaga wisi ich wizytówka Potem robimy na łuku oprawę ze stroboli i machamy chorągiewkami w barwach co nawet fajnie wychodzi.Gości na meczu tradycyjne zero choć spodziewałem się ich wizyty.Po przegranym meczu idziemy pod klub pokazać swoją dezaprobatę dotyczącą trenera chcieliśmy z nim porozmawiać po męsku ale nie chciał wyjść dostał trochę bluzgów i szturmem wjechaliśmy do klubu poszły szyby ,jednym słowem nie chcemy kurwiarza takiego za trenera on tylko niszczy naszą ukochaną Olimpię zamiast starać się o sukcesy przypomnieliśmy działaczom naszą grę w pucharze a raczej jej brak.Po akcjach i długim oczekiwaniu na to aż wyjdzie idziemy warto dodać ,że psy pogarnęły chłopaka od nas co szybę wybił CHWDP.Po atrakcjach wracamy dyliżansem do Braniewa składem (2 Braniewo,2 Pasłęk,1 Legia,1 Olimpia) oczywiście wszyscy jadą sposobem autobusem rejsowym i po powrocie zaopatrujemy się w prowiant na noc i melanżujemy całą noc ,ze dziś nie mogę mówić tylko mogę pisać
Olimpia Elbląg
-
- Posty: 91
- Rejestracja: 27.02.2007, 14:03
ODRA WODZISŁAW - Widzew Łódź
Nas tego dnia w młynie ponad 300 osób.W pierwszej połowie prezentujemy sreberka w barwach.W drugiej połowie w górę idzie sektorówka.Doping tego dnia średni, czasami były dobre momenty.Na meczu debiutują dwie małe flagi "YAF" oraz "FABSO".Widzewa około 450 w tym Ruch, mają dwie flagi, praktycznie bez dopingu.
Nas tego dnia w młynie ponad 300 osób.W pierwszej połowie prezentujemy sreberka w barwach.W drugiej połowie w górę idzie sektorówka.Doping tego dnia średni, czasami były dobre momenty.Na meczu debiutują dwie małe flagi "YAF" oraz "FABSO".Widzewa około 450 w tym Ruch, mają dwie flagi, praktycznie bez dopingu.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 01.04.2007, 00:05
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 29.07.2007, 20:27
- Lokalizacja: Poznań/Górczyn
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 04.08.2007, 22:47
- Lokalizacja: Wroclaw
GKSu we Wrocławiu około 400-500.
Maja baloniade w barwach Gornego Slaska + transparent "Cala Polska w cieniu Slonska''.
Po podpaleniu przez nich zdobytej kiedyś tam flagi Opavy dochodzi do zamieszania na stadionie.Obustronne obrzucanie sie racami i mecz zostaje przerwany na 5minut.Doping z ich strony całkiem dobry.
Na meczu pojawiaja sie wszystkie nasze zgody w dobrych liczbach za co dziekujemy.
Maja baloniade w barwach Gornego Slaska + transparent "Cala Polska w cieniu Slonska''.
Po podpaleniu przez nich zdobytej kiedyś tam flagi Opavy dochodzi do zamieszania na stadionie.Obustronne obrzucanie sie racami i mecz zostaje przerwany na 5minut.Doping z ich strony całkiem dobry.
Na meczu pojawiaja sie wszystkie nasze zgody w dobrych liczbach za co dziekujemy.
-
- Posty: 189
- Rejestracja: 03.03.2007, 09:51
- Lokalizacja: Katowice
-
- ban
- Posty: 8
- Rejestracja: 15.04.2007, 09:36
Lech Poznań – Górnik Zabrze
Nas 600 osób w Poznaniu co w związku z zawirowaniami przedmeczowymi (rzekomy zakaz wyjazdowy na to spotkanie) oceniam jako wynik dobry. Podróż w obie strony spokojna, jedynie w Lesznie bardzo śmieszne zajście z sokistami, co kończy się ucieczką jednego z nich i bardzo efektownym upadkiem.
Nas 600 osób w Poznaniu co w związku z zawirowaniami przedmeczowymi (rzekomy zakaz wyjazdowy na to spotkanie) oceniam jako wynik dobry. Podróż w obie strony spokojna, jedynie w Lesznie bardzo śmieszne zajście z sokistami, co kończy się ucieczką jednego z nich i bardzo efektownym upadkiem.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 04.07.2007, 10:45
- Lokalizacja: Toruń
Nielba Wągrowiec - Elana Toruń
Na pierwszy wyjazd w sezonie 2007/2008 wybrało się 160 fanatyków Elany Toruń w tym 2 kibiców Ruchu Chorzów (2 autokary plus kilkanaście fur). Podróż do Wągrowca przez całą drogę ze zbędnym balastem (psy zatrzymywały się przy każdym aucie, które chociaż na chwilę zjechało z trasy), minęła spokojnie. Na miejscu po wejściu na stadion, przeganiamy ochronę, która coś tam się burzyła a ich miejsce zajmują psy. Pod koniec pierwszej połowy notujemy jeszcze małe stracie z policją, która użyła gazu. W przerwie także małe przepychanki (psy nie chciały puścić nas "na miasto"). Wracając do meczu to na płocie wywiesiliśmy dwie flagi ( Grubasy i 19(E)68 ) a nasz doping mimo przerw był dobry. Miejscowi kibice wystawili młynek, ale nie byli słyszani w naszym sektorze. Po zremisowanym spotkaniu piłkarze dziękują nam za wsparcie a my w dobrych humorach wracamy do Torunia. W drodze powrotnej awarie miał jeden z autokarów, ale jakoś udało się dojechać na miejsce. Ogólnie wyjazd i inauguracja sezonu udana.
Na pierwszy wyjazd w sezonie 2007/2008 wybrało się 160 fanatyków Elany Toruń w tym 2 kibiców Ruchu Chorzów (2 autokary plus kilkanaście fur). Podróż do Wągrowca przez całą drogę ze zbędnym balastem (psy zatrzymywały się przy każdym aucie, które chociaż na chwilę zjechało z trasy), minęła spokojnie. Na miejscu po wejściu na stadion, przeganiamy ochronę, która coś tam się burzyła a ich miejsce zajmują psy. Pod koniec pierwszej połowy notujemy jeszcze małe stracie z policją, która użyła gazu. W przerwie także małe przepychanki (psy nie chciały puścić nas "na miasto"). Wracając do meczu to na płocie wywiesiliśmy dwie flagi ( Grubasy i 19(E)68 ) a nasz doping mimo przerw był dobry. Miejscowi kibice wystawili młynek, ale nie byli słyszani w naszym sektorze. Po zremisowanym spotkaniu piłkarze dziękują nam za wsparcie a my w dobrych humorach wracamy do Torunia. W drodze powrotnej awarie miał jeden z autokarów, ale jakoś udało się dojechać na miejsce. Ogólnie wyjazd i inauguracja sezonu udana.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 27.07.2007, 22:25
-
- Posty: 937
- Rejestracja: 26.02.2007, 19:45
Stomil Olsztyn - Świt Nowy Dwór
W Olsztynie trwa protest , mamy powazny problem z zarządem klubu...
Mecz z naszej strony bez flag, dopingu i młyna. Troche osób sie zebrało aby prowadzić ANTY-doping. Wywieszamy tylko dwa transparenty. Na boisko leci sporo piro...
Świtu ok. 30 osób z jedną flaga, składu wartego politowania. Prawie cały mecz przesiedzieli. Przed meczem nawet pojawiają się pod naszymi kasami ale nikt ich nie rusza.
W Olsztynie trwa protest , mamy powazny problem z zarządem klubu...
Mecz z naszej strony bez flag, dopingu i młyna. Troche osób sie zebrało aby prowadzić ANTY-doping. Wywieszamy tylko dwa transparenty. Na boisko leci sporo piro...
Świtu ok. 30 osób z jedną flaga, składu wartego politowania. Prawie cały mecz przesiedzieli. Przed meczem nawet pojawiają się pod naszymi kasami ale nikt ich nie rusza.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 27.04.2007, 09:21
Zadyma pseudokibiców
Nie pomogły ostrzegawcze strzały w powietrze. Policjanci musieli wystrzelić gumowymi kulami w tłum kilkudziesięciu młodych ludzi.
Policyjny radiowóz i uszkodzenia, które wyrządzili pseudo-kibice. (archiwum policyjne) Stadionowi chuligani zaczaili się przy trasie wylotowej z Mielca na kibiców "wrogiej” Wisłoki Dębica.
Wiadomość, że dzieje się coś złego, dotarła do mieleckiej komendy policji przedwczoraj około godziny 22.30. Mieszkaniec położonego przy trasie wylotowej z Mielca do Dębicy osiedla Rzochów, powiadomił, że grupa chuliganów - ocenił, że jest ich kilkudziesięciu - zniszczyła przystanek autobusowy. Policjanci domyślili się, że nie jest to przypadkowe zbiegowisko. Późno w nocy trasą przez Mielec mieli wracać z meczu w Radzyminie Podlaskim kibice Wisłoki Dębica.
- Mieleccy pseudokibice zorganizowali "ustawkę”, czyli zebrali się we wcześniej umówionym miejscu, żeby zaatakować swoich "stadionowych wrogów” - wyjaśnia rzecznik prasowy Komendy Policji w Mielcu Wiesław Kluk.
reklama
KAMIENIAMI W POLICJĘ
Czterech policjantów, którzy zjawili się na miejscu, żeby rozpędzić zbiegowisko, rozwścieczyło jeszcze bardziej kibiców. - Funkcjonariusze zostali zaatakowania kamieniami przez rozwydrzonych młodych ludzi - relacjonuje Wiesław Kluk. - Policjanci wezwali ich do zachowanie zgodnego z prawem, jednak nie przyniosło to żadnego rezultatu.
Kamienie uszkodziły radiowóz. Wiesław Kluk mówi, że istniało poważne zagrożenie dla życia i zdrowa stróżów prawa. Dlatego interweniujący najpierw oddali dwa ostrzegawcze strzały w powietrze z broni gładkolufowej. A gdy nie zrobiło to wrażenia na chuliganach - ci nadal rzucali kamieniami - policjanci wystrzelili dwa razy w kierunku agresorów. I dopiero wtedy zdołali przerwać atak. Chuligani rozbiegli się po pobliskich polach. W tym czasie na miejsce dojechało jeszcze kilku policjantów.
Stróże prawa wyruszyli w pościg za bandytami. Do policyjnej izby zatrzymań trafił 23-latek podejrzewany o uczestnictwo w zadymie, kilka osób zostało wylegitymowanych.
DĘBICA BEZPIECZNA
- Nie doszło do ataku na kibiców z Dębicy. Przejechali oni przez Mielec w autokarze gdy na trasie wylotowej nie było już naszych - mówi Wiesław Kluk. - Teraz trwają czynność mające na celu doprowadzenie najbardziej krewkich pseudokibiców przed sąd.
Nie pomogły ostrzegawcze strzały w powietrze. Policjanci musieli wystrzelić gumowymi kulami w tłum kilkudziesięciu młodych ludzi.
Policyjny radiowóz i uszkodzenia, które wyrządzili pseudo-kibice. (archiwum policyjne) Stadionowi chuligani zaczaili się przy trasie wylotowej z Mielca na kibiców "wrogiej” Wisłoki Dębica.
Wiadomość, że dzieje się coś złego, dotarła do mieleckiej komendy policji przedwczoraj około godziny 22.30. Mieszkaniec położonego przy trasie wylotowej z Mielca do Dębicy osiedla Rzochów, powiadomił, że grupa chuliganów - ocenił, że jest ich kilkudziesięciu - zniszczyła przystanek autobusowy. Policjanci domyślili się, że nie jest to przypadkowe zbiegowisko. Późno w nocy trasą przez Mielec mieli wracać z meczu w Radzyminie Podlaskim kibice Wisłoki Dębica.
- Mieleccy pseudokibice zorganizowali "ustawkę”, czyli zebrali się we wcześniej umówionym miejscu, żeby zaatakować swoich "stadionowych wrogów” - wyjaśnia rzecznik prasowy Komendy Policji w Mielcu Wiesław Kluk.
reklama
KAMIENIAMI W POLICJĘ
Czterech policjantów, którzy zjawili się na miejscu, żeby rozpędzić zbiegowisko, rozwścieczyło jeszcze bardziej kibiców. - Funkcjonariusze zostali zaatakowania kamieniami przez rozwydrzonych młodych ludzi - relacjonuje Wiesław Kluk. - Policjanci wezwali ich do zachowanie zgodnego z prawem, jednak nie przyniosło to żadnego rezultatu.
Kamienie uszkodziły radiowóz. Wiesław Kluk mówi, że istniało poważne zagrożenie dla życia i zdrowa stróżów prawa. Dlatego interweniujący najpierw oddali dwa ostrzegawcze strzały w powietrze z broni gładkolufowej. A gdy nie zrobiło to wrażenia na chuliganach - ci nadal rzucali kamieniami - policjanci wystrzelili dwa razy w kierunku agresorów. I dopiero wtedy zdołali przerwać atak. Chuligani rozbiegli się po pobliskich polach. W tym czasie na miejsce dojechało jeszcze kilku policjantów.
Stróże prawa wyruszyli w pościg za bandytami. Do policyjnej izby zatrzymań trafił 23-latek podejrzewany o uczestnictwo w zadymie, kilka osób zostało wylegitymowanych.
DĘBICA BEZPIECZNA
- Nie doszło do ataku na kibiców z Dębicy. Przejechali oni przez Mielec w autokarze gdy na trasie wylotowej nie było już naszych - mówi Wiesław Kluk. - Teraz trwają czynność mające na celu doprowadzenie najbardziej krewkich pseudokibiców przed sąd.
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 02.05.2007, 15:12
Wisła K. - Górnik Z.
Widzow okolo 14500 - nawet onet podal taka liczbe i bylem zdziwiony
Górnik z perspektywy E trudno mi powiedziec - dostali 800 biletow, ale nie wydaje mi sie zeby az tylu ich bylo, niech sie sami ocenia
Doping na poczatku znakomity, pozniej troche oslabl, ale co jakis czas zarowno C jak i E spiewalo na maxa. Górnik wyczekiwal na momenty przerwy miedzy naszymi przyspiewkami i spiewal swoje. Koncowka pierwszej polowy to calkowita dominacja Wisly. W drugiej spiewamy z kazda minuta coraz glosniej aby w koncu przez ostatnie 10 minut ciagnac HSV z przerywnikami gdzie wysmiewamy Górnika:) z powodu braku dopingu
teksty meczy:
"Hajto daj papierosa" - gdy byla cisza przed bodajze Glasgow
"10 sekund dla Górnika" - w czasie ostatnich 10 minut podczs HSV
"-Górnik
-co
-hahaha" na 2 strony"
Ogolnie zajebisty doping i atmosfera
doping Wisły 10/10
Górnika 4/10
zeby sie komus nie pomylilo, ten post jest postem informacyjnym i nie ma w nim za grosz napinki
Widzow okolo 14500 - nawet onet podal taka liczbe i bylem zdziwiony
Górnik z perspektywy E trudno mi powiedziec - dostali 800 biletow, ale nie wydaje mi sie zeby az tylu ich bylo, niech sie sami ocenia
Doping na poczatku znakomity, pozniej troche oslabl, ale co jakis czas zarowno C jak i E spiewalo na maxa. Górnik wyczekiwal na momenty przerwy miedzy naszymi przyspiewkami i spiewal swoje. Koncowka pierwszej polowy to calkowita dominacja Wisly. W drugiej spiewamy z kazda minuta coraz glosniej aby w koncu przez ostatnie 10 minut ciagnac HSV z przerywnikami gdzie wysmiewamy Górnika:) z powodu braku dopingu
teksty meczy:
"Hajto daj papierosa" - gdy byla cisza przed bodajze Glasgow
"10 sekund dla Górnika" - w czasie ostatnich 10 minut podczs HSV
"-Górnik
-co
-hahaha" na 2 strony"
Ogolnie zajebisty doping i atmosfera
doping Wisły 10/10
Górnika 4/10
zeby sie komus nie pomylilo, ten post jest postem informacyjnym i nie ma w nim za grosz napinki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: ALAN82, Cyklon, login, wadewilson i 145 gości