Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
kary07
Posty: 67
Rejestracja: 29.11.2015, 13:17

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: kary07 » 12.03.2016, 19:43

Sagat14 pisze:1. To ze 40lat temu ktoś od was napił się wódki z kimś od nas nie robi z tego zgody w dzisiejszym tego słowa znaczeniu.
2. Nawałka Iwan itp wasze legendy wręcz chełpili sie z grania w Wiśle i wzdychają po wywiadach jakie to nie mieli profity za bycie etatowym psem, fajnych macie idoli :)
3. Przedowjenna tradycja? Co ma piernik do wiatraka? Garbarnia, My tez mieliśmy tradycje a MSW zapewniało wam w tym mieście najwyźszy sportowy poziom. Tradycje mają tu guzik do rzeczy, nieświadomy lud parł tam gdzie był wynik, reprezentanci Polski itp juź to widze jak np Cygan dlatego zacząl chodzić na Reymonta bo tradycje heh.
4. Jeszcz raz ci napisze bo widać nie dociera normalnie albo c**** z tamtych czasów wiesz z autopsji a opierasz sie tylko na gazetach czy wybiórczych opowiastkach starszych kolegów, to ze sie ktoś z kimś napił wina porzucał w milice kamieniami nie robi z tego zgody w dzisiejszym tego słowa znaczeniu[\b] Za komuny na pęczki w Polsce powstawały takie układziki.


Pierdolicie Hipolicie...Jak w latach 70-80 wg Ciebie zgoda miała inne znaczenie to co napiszesz o Waszej zgodzie z Polonią,którą się chełpicie,że jest sprzed wojny ?Wtedy dopiero musiało być "inne znaczenie" : prezesi klubu zrobili flaszkę przed meczem,pograli razem na akordeonach i c***..Ale to najstarsza zgoda w Polsce przecież :-)

Cała ideologia polityczna na Kałuży powstała na przełomie lat 80 i 90-tych wraz z pojawieniem się Łowców Psów.Nazwali tak bojówkę,a że byli bardzo modern zaczęli dorabiać wszystko pod potrzeby chwili.Nazewnictwo było inne , wcześniej nie było żadnych "psów" tylko normalnie wiślaki.Nawet Jelonka jak kupiła go Wisła w 88 wyzywali "Mateusz Jelonek-milicyjny członek", nie było tam słowa o psach,budach,łańcuchach itd.Mam swoją teorię na temat pomysłodawcy,ale to nie podparte dowodami więc pominę szczegóły.To są bardzo ciekawe rzeczy z punktu widzenia psychologii i ideologii grupy.Jakiś doktorat spokojnie można na tym zrobić.W latach 80 zgoda krótka bo krótka,ale jednak nie przeszkadzała.Co tam lata 80-te...W styczniu 90 w czasie ISTNIENIA Łowców Psów poszli ramię w ramię z Ubekami j**** innych Ubeków ?Wtedy jeszcze nie było takiego ciśnienia na dorabianie historii i podnoszenia tym swojego ego..Napisz Psiak czemu skini wybrali Cracovię,jestem bardzo ciekaw Twojego zdania.Jeśli skinowałeś i jesteś z Huty domyślam się kim jesteś.

iparts.pl
ŻMUDZIN
Posty: 44
Rejestracja: 02.10.2013, 14:29

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: ŻMUDZIN » 12.03.2016, 20:47

Sagat i jak dzieci : wasz tok myślenia prowadzi nas do stwierdzenia : po 1945 Polska została wcielona do bloku komunistycznego więc była kurwą a jej mieszkańcy zdrajcami...? Brawo . Prawda jest jak jest mity upadają , ostatnia gazet żydowska zwana Wyborczą jeszcze istnieje ale to nie to samo co kiedyś.
Czytali link kolegi z jewishjournal.com? ziomale z Jerozolimy piszą mniej więcej tak samo entuzjastycznie jak wiedeńskie gazety przed wojną
Jewish Football club Cracovia in Poland
Cracovia has been renowned for its openness and tolerance, especially towards the Jews who gave foundations to the club and provided many activists and football players.The history of Cracovia consists of rises and falls. As a generally academic and Jewish team, it had its greatest sports achievements before the war.
The statutes of Wisła Kraków banned non-Poles from membership. On the break of 1937 and 1938, Warta Poznań brought a request of introducing the Aryan paragraph excluding from the Polish Football Association all non-Catholic clubs, referees and players. It was supported by Wisła Kraków and AKS Chorzów. Cracovia, backed up by Pogoń Lviv and ŁKS Łódź, stood up for the right of the Jews and other ethnic minorities. The anti-Semitic regulation The anti-Semitic regulations were not adopted due to objections of the governmental authorities.
The popular “Stripes”, as Cracovia is usually called, can and even should become the flagship of the reviving Jewish sport in Poland.

birkut
Posty: 66
Rejestracja: 20.12.2011, 22:38

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: birkut » 12.03.2016, 23:10

star123 pisze:Jak wyglada sytuacja na osiedlach na starej hucie ? Moglby ktos wypisac osiedla I kluby? I o co chodzi z tym ,,cichym" ukladem hutnika z cracovia na hucie ???
"cichy układ" to jest wmawianie kibicowskiej Polsce ,od kilku już lat, przez Wisłę o rzekomych wąchaniu się aHKS z KS w myśl Goebbelsowskiej zasady że "kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje sie prawdą".
Kto był na ostatnich derbach Hutnik-Cracovia wie jak jest, albo kto słyszał jak w zeszłym roku na os. Górali dwóch Hutników zostało potraktowanych ostrymi narzędziami przez żydków. To pewnie w ramach "cichego układu".
Ubecja prlowska duzo sie nauczyla od Goebellsow.

Troublemaker
Posty: 1521
Rejestracja: 27.02.2007, 17:37
Lokalizacja: Małopolska

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Troublemaker » 13.03.2016, 09:29

Quorth pisze:Dla czego czy tutaj czy na mieście jak sie spotyka kibica Cracovii to w 90 proc. niewykształcony, prymitywny nieuk.
Kolejny, encyklopedyczny wręcz przykład hiporkryty, Już Cię koledzy po szalu prostowali ostatnio, więc w jakim celu szczekasz dalej?
Precz z antypolonizmem w polskim środowisku kibicowskim!!

MacMac
Posty: 115
Rejestracja: 05.05.2013, 18:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: MacMac » 13.03.2016, 11:49

Zamiast po raz setny spuszczać się nad tym, że Wisła=ubecja, to może jeden z drugim zajmijcie się pijusami i menelami na meczach, bo już któryś mecz z kolei (dom/wyjazd) gdzie płaczki na forum ubolewają nad tym faktem haha. Tak wiem, że zaraz zaczniecie zarzucać mi i innym, że mam kompleksy bo przeglądam wasze forum, ale jest ono publiczne i każdy to widzi, więc okazja do pośmiania się jest wyśmienita ;)

adiKOLEJORZ
Posty: 125
Rejestracja: 28.02.2013, 14:22

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: adiKOLEJORZ » 13.03.2016, 12:12

Troublemaker pisze:
Quorth pisze:Dla czego czy tutaj czy na mieście jak sie spotyka kibica Cracovii to w 90 proc. niewykształcony, prymitywny nieuk.
Kolejny, encyklopedyczny wręcz przykład hiporkryty, Już Cię koledzy po szalu prostowali ostatnio, więc w jakim celu szczekasz dalej?
Koleś musiał miec cięzko że teraz tak w internecie wojuje, no ale każdy walczy jak może
Obrazek

partenogeneza
Posty: 24
Rejestracja: 24.02.2016, 15:27

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: partenogeneza » 13.03.2016, 17:08

Psiak pisze:
partenogeneza pisze:
kary07 pisze:Brały udział,nawet jeden z huty pozbawił nerki B. z Wrocławskiej
Dziekuje pieknie za odpowiedz.

Pamietny mecz z Legia w 1993 ..... Wiele osob odpuscilo wtedy kibicowanie. Mozna powiedziec ze to taka graniczna data jezeli chodzi o stopniowy wzrost sily parchow w Krakowie ? Czy rzeczywiscie duzo osob z glownej grupy uderzeniowej Wisly dalo sobie spokoj z kibicowaniem ?
To faktycznie graniczny moment. Wiele osób odpuściło czyt. obrazili się na Wisłę po sprzedanym meczu Legii. Ludzie którzy jeździli kilkanaście lat obrazili się na piłkarzy!, dramat normalnie. Ale tak było., Nawet ekipa przestała jeździć na wyjazdy, ale to bardziej wynik położenia/ułożenia, choć w podświadomości był ten mecz z Legią. Inne czasy. Były sytuacje gdzie powinniśmy być, ale nie byliśmy np. Gdynia. Bo to z Lechią nie tak do końca po drodze a pozostali mają inne spojrzenie... Przede wszystkim zabrakło K (wyjechał do USA), który trzymał całą młodą bande łysych. To była banda na poziomie Cracovii. Kilku niezłych wariatów i nowatorskie spojrzenie na kibicowski świat i h. akcje. Różne pozaboiskowe eventy typu wianki, juwenalia itp. Później nie miał kto go zastąpić....
Faktycznie, ten rok to przysłowiowy gwóźdż do trumny.

Jeśli chodzi o derby 90-ty rok to wcześniej pisałem m.in., że
W drodze pod kasy ktoś krzyknął, ze Cracovia nadchodzi od str. Salwatora więc od razu ruszyliśmy biegiem w ich stronę. Pobiegliśmy (ok. 3, 4 dychy) i faktycznie, chyba na ul. Włóczków zobaczyliśmy tak ok 5 dych Cracovii. Atak nastąpił z biegu a wygrana bez walki. [...]
Po wejsciu na stadion stwierdziłem, ze zajęliśmy sektory Cracovii (od strony zegara), ale jak to się stało, czy kogoś wygoniliśmy, tego nie wiem.
Główna grupa Cracovii przyszła po nas i musiała zajać sektory gości tzn. te które zajmowaliśmy podczas Derbów styczniowych w latach poprzednich.[...]
W uzupełnieniu:
W tym czasie pochód Wisły, który wszedł na stadion od strony Kałuży, wjechał na sektory Cracovii po drugiej stronie stadionu i wygonił z nich Cracovie ze zgodami, prawdopodobnie Górnika Z., Arke, Stal M. i Wisłoke.

Dziekuje bardzo.
Mam jeszcze pytanie odnosnie meczow hokeja.W polowie lat 80-tych Cracovia miala grupe osob,w wiekszosci pierwszych skinow, ktora to grupa reguralnie odwiedzala lodowisko.Duzo z tych osob nie chodzilo wogole na mecze pilkarskie o czym nie wie pewnie wiele osob :)
Z relacji jednego z nich wylania sie obraz dobrze zorganizowanej grupy ktora potrafila odgryzac sie skutecznie Wislakom a jej porazki w bezposrednich starciach spowodowane byly w wiekszoci przewaga liczebna jaka zawsze byla po stronie Wisly :)
Mozna tak obiektywnie stwierdzic czy sa to wymysly pokrzywdzonych przez los parchatych ?
" Demokracja to przede wszystkim prawo do sprawiedliwej nierownosci "

birkut
Posty: 66
Rejestracja: 20.12.2011, 22:38

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: birkut » 14.03.2016, 01:38

gnuj pisze:
birkut pisze:
star123 pisze:Jak wyglada sytuacja na osiedlach na starej hucie ? Moglby ktos wypisac osiedla I kluby? I o co chodzi z tym ,,cichym" ukladem hutnika z cracovia na hucie ???
"cichy układ" to jest wmawianie kibicowskiej Polsce ,od kilku już lat, przez Wisłę o rzekomych wąchaniu się aHKS z KS w myśl Goebbelsowskiej zasady że "kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje sie prawdą".
Kto był na ostatnich derbach Hutnik-Cracovia wie jak jest, albo kto słyszał jak w zeszłym roku na os. Górali dwóch Hutników zostało potraktowanych ostrymi narzędziami przez żydków. To pewnie w ramach "cichego układu".
Ubecja prlowska duzo sie nauczyla od Goebellsow.
Ta prlowska ubecja stworzyła ruch kibicowski na twoim klubiku, także nie wychylałbym sie za bardzo na waszym miejscu.

Brak argumentów na wymyślony przez was "cichy układ", więc rozpoczynamy nowy temat. Typowe dla was.

Adik
Posty: 333
Rejestracja: 30.10.2009, 15:59
Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Adik » 14.03.2016, 12:14

[link]

Dodał by ktoś tą mape i artykuł ?
Obrazek
KAWAŁ C.H.U.J.A

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 14.03.2016, 14:23

birkut pisze:Brak argumentów na wymyślony przez was "cichy układ", więc rozpoczynamy nowy temat. Typowe dla was.
Dobra urodziny T...a w Shine jest dobrym argumentem czy mało nadal? Jakos mam pewność, ze w Base by nie zrobił gdyby istniał...

Psiak
Posty: 342
Rejestracja: 03.03.2013, 14:45

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Psiak » 14.03.2016, 16:05

Sagat14 pisze: jakie to zabawne źe Ubeccy Patrioci tak się pręzą na marszach a nie wiem czy zdają sobie sprawe źe np Pileckiego, Roja i innych Polakow którzy nie poddali sie stalinizmowi mordował Urząd Bezbieczeństwa patronujący Wiśle :)
Cios poniżej pasa, ale ok.
Dla ścisłości, tych ludzi mordowała Partia i jej organy represji UB i Wojsko. Co do samego Rotmistrza umoczony jest w to również wasz dwukrotny protektor J. Cyrankiewicz.
Wyrok na Rotmistrza Pileckiego i jego współpracowników wydał Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie w składzie: ppłk Jan Hryckowian (przewodniczący; w sumie skazał na śmierć 16 żołnierzy niepodległościowego podziemia), kpt. Józef Badecki (równie krwawy sędzia) i kpt. Stefan Nowacki (ławnik, wzięty do sprawy z warszawskiej jednostki wojskowej).[...]Spór: czy Cyrankiewicz przyłożył rękę do śmierci Pileckiego, trwa do dziś. Jedno można powiedzieć na pewno - nie pomógł. A interweniowała u niego rodzina rotmistrza, byli więźniowie Auschwitz
Wypowiadasz sie o czymś o czym nie masz podstawowej wiedzy jak widać.
[link]
Dlaczego nie podałeś przykładu "Nil"-a?
Generał August Emil Fieldorf „Nil” został aresztowany przez funkcjonariuszy UB 10 listopada 1950 r. Dopiero 11 dni później Naczelna Prokuratura Wojskowa wydała formalny nakaz aresztowania Generała, podpisany przez prokurator ppłk. Heleną Wolińską. 15 lutego 1951 r.Wolińska – również bezprawnie – przedłużyła areszt gen. Fieldorfowi. Do jej wniosku w tej sprawie przychylili się sędziowie Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie: płk Aleksander Warecki, mjr Mieczysław Widaj i mjr Zygmunt Wizelberg. [...]
Helena Wolińska – Brus(Felicja (Fajga Mindla) Danielak), ps. Lena polska działaczka komunistyczna pochodzenia żydowskiego, prokurator, polityk, nauczyciel akademicki, oskarżająca w procesach politycznych okresu stalinizmu w Polsce Ludowej, w tym w tzw. mordach sądowych. Przedwojenna komunistka, w latach okupacji sowieckiej szefowa biura Sztabu Głównego Gwardii Ludowej i Armii Ludowej[...]
Maria Gurowska vel Maria Górowska vel Maria Sand vel Genowefa Maria Danielak z domu Zand – polska sędzia pochodzenia żydowskiego w okresie PRL. Urodziła się w Łodzi. Córka Moryca (Mariana) i Frajdy (Franciszki) z Eisenmanów. Ojciec był buchalterem, pośrednikiem handlowym (zmarł w 1941 r.)[…] Od 1943 r. była w szeregach Gwardii Ludowej i PPR[…]M.in. na podstawie sfabrykowanych przez prokurator Helenę Wolińską dowodów skazała na karę śmierci gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”.
O pozostałych mordercach pochodzenia żydowskiego generała przeczytasz tu:
[link]
W tym kontekście hymn Gwardii Ludowej jest ok.?

Polecam ci jeszcze tą strone:
[link]
W wielu dokumentach WSR pojawiają się informacje świadczące o tym, iż kształtowanie, a następnie egzekwowanie polityki karnej sądu było realizowane w ścisłej współpracy z KW PZPR oraz szefem WUBP
WSR - czyli Wosjkowe Sądy Rejonowe, szacuje się że wydały kilka tysiecy wyroków kar śmierci.
Skoro takie sztywniaki patriotyczne z was są to wytłumacz mi dlaczego zrobiliście zgode z Zawiszą? To też był układ tylko?
I dlaczego pojechaliście w końcu lat 80-tych ekipą na Legie kibicować jej w Pucharach Europejskich ( o ile dobrze pamiętam)?

KW PZPR - przedstawiciele Komitetu Wojewódzkiego PZPR często byli członkami obchodów jubileuszowych Cracovii, ale nie tylko:
Warto również zauważyć, że stosunkowo często w ówczesnej prasie spotkać można było informacje o zainteresowaniu czynników partyjnych losem podupadającej sportowo i organizacyjnie Cracovii. Przedstawiciele KW PZPR bywali obecni podczas wyboru władz klubowych i zapewne mieli wpływ na taki a nie inny ich skład. [113]. Wiązało się z to ze zbliżającymi się obchodami 70-lecia klubu. A skoro czynniki partyjne wzięły się za poprawę stanu organizacyjno-sportowego to musiały przyjść tego efekty – przynajmniej na łamach prasy. O czym informowano kibiców w 1974 roku: w maju „Sekretariat KW PZPR zapoznał się z aktualną działalnością KS Cracovia. Stwierdzono, że przyjęte przez nowy zarząd klubu kierunki działania … są słuszne”. Deklarowano dalej tworzenie „dobrej atmosfery dla klubu przez władze polityczne, administracyjne i sportowe”.
http://www.kibice.net/forum/viewtopic.p ... start=1480

chciałbym kiedyś doźyć czasów jak w IPNie dokopią sie do lojalek Reymana względem ówczesnego systemu, aź mnie ciekawi jak wtedy Psiaki czy inne kundle bedą zakłamywać fakty :)
Mi wystarczył żebyś pokazał przykłady zakłamywania przez mnie faktów.

Do reszty odniose sie jak znajde chwile czasu.
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"

star123
Posty: 10
Rejestracja: 28.02.2016, 17:17

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: star123 » 14.03.2016, 19:20

Komu kibicuja logo dzielnicy z azorow?

arek151514
Posty: 14
Rejestracja: 28.02.2016, 20:58

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: arek151514 » 14.03.2016, 19:58

Logo Dzielnicy wiadomo że Cracovia

nhstyle
Posty: 22
Rejestracja: 21.07.2013, 22:45

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nhstyle » 14.03.2016, 21:09

W-G pisze:
birkut pisze:Brak argumentów na wymyślony przez was "cichy układ", więc rozpoczynamy nowy temat. Typowe dla was.
Dobra urodziny T...a w Shine jest dobrym argumentem czy mało nadal? Jakos mam pewność, ze w Base by nie zrobił gdyby istniał...
Jak zapewne wiesz, podbijaliście do niego żeby dogadać się w pewnych sprawach. Jak by się zgodził to też byłby 'układ'.?
Napisz lepiej co tam słychać u W......o

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 15.03.2016, 09:49

No więc siedzicie/siedzieliście sobie wspólnie w shine czy nie? Bo birkut sraczki dostawał na brak argumentów, dostał i zawinął ogon pod zad i cisza... Co by było gdyby, nie wiem nie jestem wróżbitą!

Objat
Posty: 203
Rejestracja: 13.01.2010, 18:28

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Objat » 15.03.2016, 13:57

arek151514 pisze:Logo Dzielnicy wiadomo że Cracovia
A Wisła przypadkiem nie kręciła afery, że to przerzuty ? Coś mi się wydaję, że tu na forum też było pisane, że pocieli im ziomka i się przerzucili czy odpuścili. Ale niech zainteresowane strony się wypowiedzą, bez spiny.

jemkotlety
Posty: 243
Rejestracja: 29.10.2010, 19:55

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: jemkotlety » 15.03.2016, 14:42

Kiedyś trochę za wisłą, teraz za Cracovią - przynajmniej O.

Od 10:09
[link]

***
Posty: 786
Rejestracja: 30.10.2013, 22:08

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: *** » 15.03.2016, 15:30

eno, jak trochę to luz;)oni chyba nie mieszkają na A?

MacMac
Posty: 115
Rejestracja: 05.05.2013, 18:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: MacMac » 15.03.2016, 16:53

jemkotlety pisze:Kiedyś trochę za wisłą, teraz za Cracovią - przynajmniej O.

Od 10:09
[link]
Czyli "troche" się nie liczy? Piszesz o nim jakby był jakimś działającym albo z bandy, a chłop oficjalnie pod swoją ksywą nagrywa...

pytong
Posty: 94
Rejestracja: 20.06.2013, 18:38

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: pytong » 15.03.2016, 16:58

Co to tyle radiowozow na reymonta. Jaks akcja? Posrzell
ili kogos czy co?

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 16.03.2016, 11:17

nhstyle pisze:Czy siedzieliśmy razem (...) Ale jezeli nawet to z dwojga złego lepiej siedzieć z żydami niż z psami.
Jak lubicie wasza sprawa, chciał koleżka argument na to wąchanie to dostał, nie roztrząsajmy kto w tym układzie jest z tylu :)
nhstyle pisze:Tak samo była cisza jak chłopak o którym mowa widział w Czarnym Koniu B.....ra pijącego piwko z grupskiem. Jakoś do tej pory nikt od was nie raczył się odnieść do tego zdarzenia.
Jak to nikt się nie odniósł. NIE SIEDZIAŁ. Gruby zarzut, na gębę... Jest na Sączu, elegancki, to niech tam z tym leci. Zaraz by się okazało że ciemno było :)

Dziki koń
Posty: 20
Rejestracja: 25.02.2016, 13:34

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Dziki koń » 16.03.2016, 11:25

W-G a to prawda,że to tylko przez krzywe sprzętowe akcje Wisły na Hutnik na Hucie zaczął się ten cichy układ z KSC?nawet nie wiem czy to układem można nazwać po prostu większa nienawiść do was niż do Cracovi.Nie wiem takie zdania słyszałem więc bez napinki pytam.
Szemrane towarzystwo,drogie imprezy,luksusowe kurewki.Zamiast śniegu pada kokaina,a zamiast deszczu z nieba leje się najdroższa whisky.3 wywrotowców,narkomanów i alkoholików w jednym,czyli Pop,Borix i Alibaba.Po tym albumie nie usłyszysz niczego ambitnego,ale jeśli też jesteś królem życia,to poczujesz się tak jakbyś kupował Mercedesa za hajs z reklamówki Tesco.Poczuj się jak król i zatańcz z nami,albo spierdalaj,bo najwyraźniej nie jedziemy na jednym wózku,Ty pseudo ambitna,smutna kur**.

ts06
Posty: 366
Rejestracja: 27.07.2013, 22:21

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: ts06 » 16.03.2016, 12:50

Układ i to nie cichy a w zasadzie dawanie d***, zaczął się zaraz po pojawieniu się sąsiadki w Hucie, czyli jakoś na początku lat 90tych.Sąsiadka na legalu chodziła na co atrakcyjniejsze kibicowsko mecze Hutnika, nawet raz pojawili się razem na naszym bocznym boisku, na sparringu Wisła-Hutnik, potem sąsiadka ich wydymała i Hutnik zniknął z Nowej Huty, pozostając jedynie w tzw. Starej Hucie, relacje się oziębiły ale pomijając jakieś drobne incydenty, Hutnik nigdy z sąsiadką nie wojował bo wiedział jak to się skończy, natomiast próbował wojować z nami.
Jak dla mnie typowy przykład syndromu sztokholmskiego ale jak widać lubią to;)

rowerzysta85
Posty: 146
Rejestracja: 22.10.2008, 13:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: rowerzysta85 » 16.03.2016, 13:23

To zabawne, że taka potęga jak Wisła, mające tysiące wiernych kibiców, setki chuliganów nie dawała rady żydom,przez lata była jebana na każdym kroku, a Hutnik który istniał tylko w Hucie, miał dużo mniejszy potencjał i możliwości, skoro nie miał startu do ekipy która pomiatała tą wielką Wisłą... to znaczy że układ. Ciekawe bo wielu twoich kolegów twierdzi, że oni bywali u nas na "legalu" w tym czasie, mieliście układ antyhutnik czy co.

rowerzysta85
Posty: 146
Rejestracja: 22.10.2008, 13:02

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: rowerzysta85 » 16.03.2016, 13:47

W sytuacji kiedy w mieście są dwie dominujące ekipy,prowadzące wyniszczającą wojnę partyzancką, a my jesteśmy skupieni w jednej części miasta, trochę z boku, jest nas mniej, wiadomo że nasza rywalizacja ma zupełnie inny charakter, bardziej lokalny, na mniejszą skalę itd, to w zależności od wielu okoliczności ciśnienie jest większe raz na jednych raz na drugich. Wisła lubi się przedstawiać jako normalna ekipa, patriotyczna, honorowa (słynne oświadczenia), ale kiedy korzystając z "prywatnych kontaktów" była okazja pogadać to interesowało ich coś zupełnie innego, po czym wymyślili sobie właśnie "cichy układ" o którym są jednak świetnie poinformowani. Nie wiem na czym ten układ miałby polegać, gdyby chociaż miałby to być układ o nieagresji, o nie traktowaniu się sprzętem...ale nawet to nie wytrzymuje w starciu z rzeczywistością. c***, że ktoś tam kogoś sprzętem potraktował, przecież T zrobił kiedyś urodziny w największym klubie w Krakowie.
Co do B to owszem odnieśli się, zarzucili nam...konfidenctwo.

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 16.03.2016, 14:55

rowerzysta85 pisze:To zabawne, że taka potęga jak Wisła, mające tysiące wiernych kibiców, setki chuliganów nie dawała rady żydom,przez lata była jebana na każdym kroku, a Hutnik który istniał tylko w Hucie, miał dużo mniejszy potencjał i możliwości, skoro nie miał startu do ekipy która pomiatała tą wielką Wisłą... to znaczy że układ. Ciekawe bo wielu twoich kolegów twierdzi, że oni bywali u nas na "legalu" w tym czasie, mieliście układ antyhutnik czy co.
Mieszasz tu wszystko ze wszystkim. Mam nadzieje że celowo a nie że masz jakies braki w rozumowaniu
za kim jestes?

wislanh
Posty: 3
Rejestracja: 23.01.2016, 23:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: wislanh » 16.03.2016, 15:56

Tak zapytam ,a te wspólne imprezy ławkowe w Starej hucie dwóch teoretycznie wrogich ekip ,to przypadek.Każdy kto twierdzi że między żydkami a Hutnikiem nie ma cichego układu to albo kłamie,albo jest niedoinformowany.

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 16.03.2016, 17:37

rowerzysta85 pisze:W sytuacji kiedy w mieście są dwie dominujące ekipy,prowadzące wyniszczającą wojnę partyzancką, a my jesteśmy skupieni w jednej części miasta, trochę z boku, jest nas mniej, wiadomo że nasza rywalizacja ma zupełnie inny charakter, bardziej lokalny, na mniejszą skalę itd, to w zależności od wielu okoliczności ciśnienie jest większe raz na jednych raz na drugich
Dla was zawsze Wisła była wrogiem numer 1. Dla mnie jako małolata z Huty było to dziwne bo to żydy brały wam osiedla, ale za to my goniliśmy was pod waszym stadionem przy oakzji spotkań między nami bo poza tym raczej olewka. Dziwne? Wg mnie tak, układem bym tego nie nazwał ale dziwnym wąchaniem. Kilka lat temu (2?) zmieniło się to diametralnie i staliście się dla nas również wrogiem na równi z żydami niemalże, no i jak to się skończyło dla was wiadomo. Wiele osób posmakowało krakowskiego klimatu i okazał się nie papu.
rowerzysta85 pisze:Nie wiem na czym ten układ miałby polegać, gdyby chociaż miałby to być układ o nieagresji, o nie traktowaniu się sprzętem...ale nawet to nie wytrzymuje w starciu z rzeczywistością. c***, że ktoś tam kogoś sprzętem potraktował, przecież T zrobił kiedyś urodziny w największym klubie w Krakowie.
Też nie wiem na czym, bo wyzywacie się na meczach murach koszulkach (fakt) po czym T robi urodziny w największym klubie w Krakowie (fakt). Brzmi niewinnie, ale dla niezaznajomionych jest to czas w którym w tym klubie siedzi tylko jedna ekipa praktycznie non stop w dobrych liczbach. Te urodziny to nie jeden przypadek gdy siedzicie obok siebie w Shine. Ale może to po prostu brak jaj, bo tak zarzekacie się że to wróg a później brak reakcji... Z resztą nie chce mi się tego roztrząsać ja podałem argument na to że coś miedzy wami jest dziwnego i koniec w odniesieniu do tego zdania: "Brak argumentów na wymyślony przez was "cichy układ", więc rozpoczynamy nowy temat. Typowe dla was."
Każdy sobie to sam może zinterpretować

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 16.03.2016, 17:38

wislanh pisze:Tak zapytam ,a te wspólne imprezy ławkowe w Starej hucie dwóch teoretycznie wrogich ekip ,to przypadek.Każdy kto twierdzi że między żydkami a Hutnikiem nie ma cichego układu to albo kłamie,albo jest niedoinformowany.
Na ławkach to siedzi lokalna cosa nostra a nie ekipy więc nie ta skala. Kumanie lokalnych pionków:)

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 16.03.2016, 17:50

To nie jest jakiś pojedynczy epizod.
Nawet mi się nie chciało odpisywac wczesniej birkutowi ale kolejny przyklad to pure w galerii kazimierz.
Jeden z instruktorów raczej nie przypadkowa osoba z HKS, chodzący w barwach a skład na treningach równie nie przypadkowe osoby z KSC (żeby byc prawdomownym sytuacja z przed parunastu miechów, teraz nie wiem czy to dalej funkcjonuje)
Możliwe w Krakowie w jakimkolwiek innym zestawieniu klubowym?
Tak jak pisze W-G, c*** wie jak to nazwać
za kim jestes?

jakdzieci
Posty: 129
Rejestracja: 06.09.2014, 15:32

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: jakdzieci » 16.03.2016, 18:33

c*** wie, co to was obchodzi. Jakies dziwne zapedy, by wszedzie weszyc. Boli was, że ktos kogos na urodziny nie zaprosil, czy dziwi ze z k****** nikt sie nie zadaje?

nrth
Posty: 888
Rejestracja: 18.11.2010, 12:03

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nrth » 16.03.2016, 18:44

Cały twój post jest przepięknym samobójstwem.
O dziwnych zapedach do węszenia pisze gośc co węszy po naszej historii jak dzik za truflami.
I pisanie o bolaczce "nie zapraszania" gdziekolwiek w kontekście derbowego miasta i rywali świadczy o pięknym oderwaniu do rzeczywistości.
za kim jestes?

nhstyle
Posty: 22
Rejestracja: 21.07.2013, 22:45

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nhstyle » 16.03.2016, 20:33

W-G pisze:
nhstyle pisze:Czy siedzieliśmy razem (...) Ale jezeli nawet to z dwojga złego lepiej siedzieć z żydami niż z psami.
Jak lubicie wasza sprawa, chciał koleżka argument na to wąchanie to dostał, nie roztrząsajmy kto w tym układzie jest z tylu :)
nhstyle pisze:Tak samo była cisza jak chłopak o którym mowa widział w Czarnym Koniu B.....ra pijącego piwko z grupskiem. Jakoś do tej pory nikt od was nie raczył się odnieść do tego zdarzenia.
Jak to nikt się nie odniósł. NIE SIEDZIAŁ. Gruby zarzut, na gębę... Jest na Sączu, elegancki, to niech tam z tym leci. Zaraz by się okazało że ciemno było :)
Myślisz że napiszesz coś z dużej litery i zmieni to fakty? Nie wiem czy wiesz ale B.....r został kiedyś namierzony w Czarnym Koniu i od grubego wpierdolu uratowało go owo grupsko które zawineło napastników i zafundowało im jak to określili "w******* życia".Co tam robili drugi raz w tej samej karczmie z tą samą osobą?

kiszony
Posty: 74
Rejestracja: 05.09.2012, 18:57

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: kiszony » 17.03.2016, 05:24

No chyba W-G wyraźnie napisał, że NIE SIEDZIAŁ więc co się jeszcze przypierdalasz?
A nawet jeśli siedział, a wszyscy przecież wiedzą, że NIE SIEDZIAŁ, to co z tego? Przecież posiedzieć sobie mogą razem to wolny kraj.
Ale wszyscy kumaci wiedzą, muszą wiedzieć, że NIE SIEDZIAŁ. A nie, przecież T zrobił urodziny w shine, ale to co innego tam nie wolno siedzieć, a może on też NIE SIEDZIAŁ??

Bażant
Posty: 189
Rejestracja: 20.08.2015, 16:43

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Bażant » 17.03.2016, 13:08

[link]

Z tego co się orientuję to ten Bokserek jest kibicem Cracovii :-) . Haha .

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 17.03.2016, 15:41

Ktokolwiek widział ktokolwiek wie. Taka sytuacja,możemy się przerzucać na argumenty kto co zasłyszał od jednej z zainteresowanych osób.
Tak tak jechali juz po niego, w końcu go namierzyli wiec musieli go rozjebać, a jak mieszkał na Waszym czołowym niby osiedlu to już nie tak skorzy do walki, po karczmach musieli zanim jeździć... Kupy się nei trzyma. Eh ten Hutniczek w gębie taki mocny, kalwiaturze i na murach, przyjdzie co do czego to "nei proszę Pana" :D
P.S. A i przy Babach i Rodzinach jeszcze skory do walki!

"c*** wie, co to was obchodzi."
Mnie to ani ziębi ani parzy, że dwie k**** idą za ręke. Ktoś chciał na to argument dostał to nie tocz piany z parchatego pyska.

ts06
Posty: 366
Rejestracja: 27.07.2013, 22:21

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: ts06 » 17.03.2016, 16:42

Bażant pisze:[link]

Z tego co się orientuję to ten Bokserek jest kibicem Cracovii :-) . Haha .
Do tego przerzut ze sporymi zasługami dla nowych kolegów którzy dziś się do niego nie przyznają;)

nhstyle
Posty: 22
Rejestracja: 21.07.2013, 22:45

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: nhstyle » 17.03.2016, 21:55

W-G pisze:Ktokolwiek widział ktokolwiek wie. Taka sytuacja,możemy się przerzucać na argumenty kto co zasłyszał od jednej z zainteresowanych osób.
Tak tak jechali juz po niego, w końcu go namierzyli wiec musieli go rozjebać, a jak mieszkał na Waszym czołowym niby osiedlu to już nie tak skorzy do walki, po karczmach musieli zanim jeździć... Kupy się nei trzyma. Eh ten Hutniczek w gębie taki mocny, kalwiaturze i na murach, przyjdzie co do czego to "nei proszę Pana" :D
P.S. A i przy Babach i Rodzinach jeszcze skory do walki!

"c*** wie, co to was obchodzi."
Mnie to ani ziębi ani parzy, że dwie k**** idą za ręke. Ktoś chciał na to argument dostał to nie tocz piany z parchatego pyska.
Nie spinaj się tak bo Ci się "kalwiatura" popsuje. Napisałeś mieszkał,czyżby musiał się wyprowadzić?

Psiak
Posty: 342
Rejestracja: 03.03.2013, 14:45

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: Psiak » 18.03.2016, 09:58

Sagat14 pisze:1. To ze 40lat temu ktoś od was napił się wódki z kimś od nas nie robi z tego zgody w dzisiejszym tego słowa znaczeniu.
2. Nawałka Iwan itp wasze legendy wręcz chełpili sie z grania w Wiśle i wzdychają po wywiadach jakie to nie mieli profity za bycie etatowym psem, fajnych macie idoli :)
3. Przedowjenna tradycja? Co ma piernik do wiatraka? Garbarnia, My tez mieliśmy tradycje a MSW zapewniało wam w tym mieście najwyźszy sportowy poziom. Tradycje mają tu guzik do rzeczy, nieświadomy lud parł tam gdzie był wynik, reprezentanci Polski itp juź to widze jak np Cygan dlatego zacząl chodzić na Reymonta bo tradycje heh.
4. Jeszcz raz ci napisze bo widać nie dociera normalnie albo c**** z tamtych czasów wiesz z autopsji a opierasz sie tylko na gazetach czy wybiórczych opowiastkach starszych kolegów, to ze sie ktoś z kimś napił wina porzucał w milice kamieniami nie robi z tego zgody w dzisiejszym tego słowa znaczeniu[\b] Za komuny na pęczki w Polsce powstawały takie układziki.


1. Temat omawiany m.in. od str. 88 więc nie ma sensu kolejny raz wałkować.
http://www.kibice.net/forum/viewtopic.p ... a+w+rzymie
2. Mnie ich profity z fikcyjnej pracy w milicji ani grzeją ani ziębią podejrzewam jak zdecydowaną większość wiślaków. Interesuje mnie jaką postawę mieli na boisku ubierajac koszulke z Białą Gwiazdą. Jakby przyszli grać w mundurze to bym się wkurwił.
Ciekawe ilu sympatyków ma na dzień dzisiejszy Nawałka.
3. Odsyłam do wikipedii "Tradycja – przekazywane z pokolenia na pokolenie treści kultury (takie jak: obyczaje, poglądy, wierzenia, sposoby myślenia i zachowania, normy społeczne), uznane przez zbiorowość za społecznie doniosłe dla jej współczesności i przyszłości" A w herbie stało cały czas 1906! Rozumiesz już?
4. Temat już wcześniej omawiany, patrz pkt. 1.
Akurat w moim środowisku była krótka piłka “tu nie chodzi sie na tą kurme milicyjną dorośniesz sam zrozumiesz" A u was bajeczki o tradycji o niemieszaniu polityki ze sportem itp w interpretowaniu faktów historycznych i zakłamywaniu rzeczywistości jesteście w Polsce najlepsi :)

To juz też było omawiane. Skoro się powtarzasz to ja ci powtórze, że w moim środowisku mówiło się "tu nie chodzi się na tą k...e zydowską" bo "Cracovia to nie jest Polski klub..." Was wychowywano inaczej, nas inaczej, więc w czym rzecz?

Bajeczki o braku tradycji wypisujesz tylko ty:
„Od dłuższego już czasu oczekuję bezskutecznie a wraz ze mną liczne grono miłośników piłkarstwa, czy dojdzie do spotkania piłkarskiego Cracovia-Wisła. Jesteśmy bowiem świadkami jak drużyny piłkarskie powracają do swoich tradycyjnych nazw a jedynie Gwardia Kraków NIE MOŻE STAĆ SIĘ ZNOWU WISŁĄ, JAKKOLWIEK W USTACH KIBICÓW NIGDY NIE PRZESTAŁA NIĄ BYĆ. Może szanowna redakcja zabierze w tej sprawie głos na łamach swego pisma i przyczyni się do jej wyjaśnienia”.

!!!!!!
Głos Sportowca” nr 1 z 1955r.

Przez parę lat była z Cracovią zgoda. Dlaczego znów walczycie?
KW: Topór wojenny był zakopany gdy „pasy” występowały w II Lidze. Wszystko zaczęło się od meczu Cracovii z Hutnikiem dwa lata temu. To była kropka nad „i”.
Wszyscy w barwach Wisły przyszliśmy dopingować Hutnika. Tego „pasy” nam nie darowały[…]
- Czy tylko Cracovia jest winna, że znów nie ma zgody?
KW: Nie, nasza wina też w tym jest.
- Nic was już z kibicami Cracovii nie łączy?
WB: Oni też nienawidzą Legii
KW: To ich jedyny plus.[…]

Z kibicami rozmawiał
Leszek Rafalski


Zgodę z wami potwierdziły mi 3 (ciągle aktywne kibicowsko) osoby z czego dwie dokładnie: "zgoda była kiedy Cracovia była w II lidze", "na turnieju jubileuszowym (przyp. 81r.) pucowali sie cały czas śpiewając I Wisła też... przyjacielem Cracovii jest".
U nas chłopaki potrafią się wznieś na wyżyny mimo, że nam nie po drodze, wy próbujecie zrobić z tego "flaszkę wina".
Dla mnie to ty możesz nazywać to jak chcesz, nawet układem. Mieliście w takim razie układ "z wrogiem nr. 1" z "ubekami i zdrajcami".
Był jeszcze układ na Polska - Anglia 89, Turniej halowy na Hutniku 89?, Derby 90r.
Coś za dużo tych układów
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"

W-G
Posty: 136
Rejestracja: 23.05.2010, 06:52

Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat

Post autor: W-G » 18.03.2016, 16:21

nhstyle pisze:Napisałeś mieszkał,czyżby musiał się wyprowadzić?
Nie.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: manson666, nitoslaw, tomek13325 i 115 gości