Jak to się u was zaczęło?

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
Pinkus
Posty: 100
Rejestracja: 17.02.2010, 10:31

Jak to się u was zaczęło?

Post autor: Pinkus » 29.10.2012, 09:42

Interesuje mnie z jakiego powodu i przez co zaczęliście chodzić na mecze w celu dopingowania swojej drużyny i nie tylko ...

U mnie to było tak:

Dawno temu, kiedy jeszcze ojciec zabierał mnie na mecze widziałem że grupa ludzi mające szale dopinguje i śpiewa po drugiej stronie stadionu. Zafascynowało mnie to i na drugi mecz postanowiłem się wybrać do nich. Pamiętam ze myślałem ze mnie zaraz wyrzucą bo powiedzą ze jestem za młody, tak też się nie stało( miałem wtedy 13lat). I tak to się jeszcze jakoś zaczęło ale więcej szczegółów nie pamiętam bo to było dobre paręnaście lat temu.

iparts.pl
maciekb1985
Posty: 27
Rejestracja: 01.12.2014, 21:00

Re: Jak to się u was zaczęło?

Post autor: maciekb1985 » 04.12.2014, 11:57

Oj, to było dawno temu, mam mgliste wspomnienia ... Kraków był zawsze mocny piłkarsko, przynajmniej jak pamiętam, więc jakoś powoli się wciągnęłem ... nie mogłem być gorszy. Muszę się przyznać, że nie rozrabiałem za dużo ;-) Dobrze pamiętam jak w niedzielę chodząc do kościoła Jadwigi Królowej, słyszało się odgłosy walki między Cracovią (Krowodrza Górka) a Wisłą (Azory). Raz jeden ze starszych po tym ja zapuścił się niebacznie na drugie osiedle, chodził po szkole z kratką na twarzy, zrobioną żyletką. Cracovia miała w tych czasach najlepszych kiboli w kraju.
Hej, hej, Cracovia...

DcBoss
Posty: 30
Rejestracja: 23.11.2014, 17:53

Re: Jak to się u was zaczęło?

Post autor: DcBoss » 04.12.2014, 15:38

maciekb1985 pisze:Oj, to było dawno temu, mam mgliste wspomnienia ... Kraków był zawsze mocny piłkarsko, przynajmniej jak pamiętam, więc jakoś powoli się wciągnęłem ... nie mogłem być gorszy. Muszę się przyznać, że nie rozrabiałem za dużo ;-) Dobrze pamiętam jak w niedzielę chodząc do kościoła Jadwigi Królowej, słyszało się odgłosy walki między Cracovią (Krowodrza Górka) a Wisłą (Azory). Raz jeden ze starszych po tym ja zapuścił się niebacznie na drugie osiedle, chodził po szkole z kratką na twarzy, zrobioną żyletką. Cracovia miała w tych czasach najlepszych kiboli w kraju.
w tych czasach to Arka wiodła prym w najlepszych kibolach w Polsce
Obrazek

Fanatyczny Andrzej
Posty: 25
Rejestracja: 05.11.2014, 09:55

Re: Jak to się u was zaczęło?

Post autor: Fanatyczny Andrzej » 04.12.2014, 17:04

Umoumsxxl pisze:tzn w jakich czasach?
90

maciekb1985
Posty: 27
Rejestracja: 01.12.2014, 21:00

Re: Jak to się u was zaczęło?

Post autor: maciekb1985 » 12.12.2014, 21:42

Co ty masz z tym [Z], masz je w nicku, zamieściłeś je w poście ... jesteś kibicem Zawiszy Bydgoszcz, a może jesteś fanem Zorro. To jakaś zagadka tak, Z to ostatnia 26 litera alfabetu, o to chodzi? Te, a może ty jesteś fanem filmu 'Mrówka Z'. Już wiem, masz nazwisko na Z, albo Zenon na imię, a może po prostu lubisz tę literę. Jesteś śpiochem ZZZZZ ? Wymyśliłem jeszcze jedno, kiedy odwrócić Z to wychodzi N, tylko się zastanawiam dlaczego nie ma różnicy w którą stronę odwracamy.
Hej, hej, Cracovia...

KOMAR.
Posty: 163
Rejestracja: 22.12.2013, 14:31

Re: Jak to się u was zaczęło?

Post autor: KOMAR. » 13.12.2014, 05:59

"..Boże,czy Ty to widzisz.."

Zupełnie Zielony.
Posty: 1401
Rejestracja: 19.12.2008, 10:06

Re: Jak to się u was zaczęło?

Post autor: Zupełnie Zielony. » 14.12.2014, 17:49

Od 1990 roku do obecnych czasów spis ekip które były uznawane za nr 1 (przez jakiś okres lat) jest prosty jak budowa cepa. Nie wnikam tu w okresy niejko bezkrólewia czy też równorzednych ekip a sam czas gdzie jakaś była niekwestionowanym numerem 1
(od samego końca lat 80 do początków 90 czyli mój czas kiedy zaczynałem przygodę) Wisła potem Śląsk następnie Arka i Lech po dziś dzień!
Za stary już jestem na internetowych bajarzy tworzących alternatywną rzeczywistość!
Spadam z tego forum!
Adminów proszę o usunięcie tego konta!

maciekb1985
Posty: 27
Rejestracja: 01.12.2014, 21:00

Re: Jak to się u was zaczęło?

Post autor: maciekb1985 » 15.12.2014, 20:21

Ja jednak dobrze pamiętam ile znaczyła Cracovia, szczególnie pod koniec lat 90. Wisła była już na topie, w piłce wszystkim, ale w Krakowie to Cracovia trzymała ją za mordę, zawsze miała mocną ekipę. Co do pozostałych ekip nie polemizuję, wtedy bardziej interesowała mnie piłka niż zadymy - chciałbym tylko przypomnieć mecz reprezentacji na Wembley, nie pamiętam daty ale dość dawno, kiedy Cracovia i Wisła urządziły sobie wyścig autokarów w drodze powrotnej, było o tym dość głośno.
Hej, hej, Cracovia...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: andbtd, Koper1910, niespecjalny, wykid, zgadnijkto i 106 gości