
Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 288
- Rejestracja: 01.05.2013, 21:25
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Kluby są głupie bo powinny się wszystkie dogadać i nie płacić żadnych kar za kibiców. W końcu wynajmują i płacą pseudoochroniarskim agencją, więc powinny te śmieszne komisje ligi i pzpr z karami odsyłać do nich. To jest jedna sprawa.
Natomiast boniek jak zwykle zrobił z mordy kibel bo podobno miało nie być odpowiedzialności zbiorowej i kar w postaci zakazu wyjazdów dla grup.
Musicie sobie wszyscy uzmysłowić że dopóki nie zrobimy ogólnopolskiego bojkotu i nie zmusimy do zmiany regulaminów pzpr i ekstraklape s.a. to kar będzie coraz więcej i będą coraz ostrzejsze.
Należy zmusić te organizacje do wpisania do regulaminu rozgrywek iż nie stosuje się kar zbiorowych w stosunku do kibiców i że każdy klub jest zobowiązany do zapewnienia stadionu z sektorem gości na CAŁY SEZON, bez względu na wszytko. Klub, który nie dysponuje stadionem z sektorem dla gości nie powinien być dopuszczony do ŻADNYCH rozgrywek.
Natomiast boniek jak zwykle zrobił z mordy kibel bo podobno miało nie być odpowiedzialności zbiorowej i kar w postaci zakazu wyjazdów dla grup.
Musicie sobie wszyscy uzmysłowić że dopóki nie zrobimy ogólnopolskiego bojkotu i nie zmusimy do zmiany regulaminów pzpr i ekstraklape s.a. to kar będzie coraz więcej i będą coraz ostrzejsze.
Należy zmusić te organizacje do wpisania do regulaminu rozgrywek iż nie stosuje się kar zbiorowych w stosunku do kibiców i że każdy klub jest zobowiązany do zapewnienia stadionu z sektorem gości na CAŁY SEZON, bez względu na wszytko. Klub, który nie dysponuje stadionem z sektorem dla gości nie powinien być dopuszczony do ŻADNYCH rozgrywek.
STADION TO NIE TEATR! FUCK uefa, j**** pzpn!
-
- Posty: 177
- Rejestracja: 29.05.2014, 16:13
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Nic to nie da bo ESA karę pieniężną ściągnie sobie z puli przeznaczonej od C+ dla klubów, przy rozdzielaniu kasy za zajęcie danego miejsca w tabeli.Edekzkrainykredek pisze:Kluby są głupie bo powinny się wszystkie dogadać i nie płacić żadnych kar za kibiców. W końcu wynajmują i płacą pseudoochroniarskim agencją, więc powinny te śmieszne komisje ligi i pzpr z karami odsyłać do nich. To jest jedna sprawa.
Jedyny sposób na walkę z nimi to obrzydzenie ekstraklasy tak aby jeszcze bardziej straciła na jakości. "Piłkarze" już to robią czyli prezentują żenujący poziom piłki dzięki, który odstrasza potencjalnych nowych pikników natomiast My ... nie robimy nic przyjmując kolejne z d*** kary... Dobry sposób obrała Wisła na meczu z Ruchem , ale to tylko jedyny wyskok ...
-
- Posty: 177
- Rejestracja: 29.05.2014, 16:13
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Ciekawy post z forum (L) :
http://forum.legionisci.com/showthread. ... 6&page=168Dla zainteresowanych - projekt nowelizacji ustawy o bim, jaki trafił do Sejmu. Jest na etapie konsultacji przed pierwszym czytaniem.
[link]
Generalnie, włos się na głowie jeży. Dwa "zabawniejsze" fragmenty uzasadnienia:W czasie prac nad projektem ustawy brali udział m. in. przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ministerstwa Sprawiedliwości, Krajowej Rady Sądownictwa, Ekstraklasy S.A., PZPN oraz przedstawiciele stowarzyszeń kibiców, którzy zgłaszali swoje uwagi w odniesieniu do proponowanych zmian w ustawie.No jasne, *****. Ruscy panoszą się na wschodzie, a my mamy poważniejsze problemy wewnętrzne - kiboli. Tylko jak przyjdzie co do czego, to garniturki spierdolą "do domu, do dzieci", a na polu zostaną same "karki" i "chuligani".No Panie i Panowie - normalnie napisaliśmy tę ustawę razem z psami, byznesmenami i popychadłami Rudego.
Wprowadzenie powyższych zmian korzystnie wpłynie również na poprawę skuteczności ścigania wykroczeń związanych z imprezami masowymi i może spowodować podniesienie poziomu bezpieczeństwa i porządku publicznego. To z kolei zwiększy poczucie bezpieczeństwa społeczeństwa dotyczącego nie tylko imprez masowych.
-
- Posty: 288
- Rejestracja: 01.05.2013, 21:25
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Jak przyjdzie wojna to garniturki spierdolą z Polski..'. pisze:garniturki spierdolą "do domu, do dzieci"
Ale to ogólnie temat nie na to forum.
STADION TO NIE TEATR! FUCK uefa, j**** pzpn!
-
- Posty: 788
- Rejestracja: 27.12.2011, 10:14
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Dla mnie szokująca informacja:
"Ministerstwo prowadzi nawet program "Kibice razem" i każde kibicowskie stowarzyszenie, które w nim uczestniczy, otrzymuje 60 tys. zł rocznie."
[link]
A tutaj stowarzyszenia kibiców, które są w programie i przytulają 60 tysi rocznie od państwa (Ministerstwo Sportu i Turystyki):
[link]
To jest niepoważne.
"Ministerstwo prowadzi nawet program "Kibice razem" i każde kibicowskie stowarzyszenie, które w nim uczestniczy, otrzymuje 60 tys. zł rocznie."
[link]
A tutaj stowarzyszenia kibiców, które są w programie i przytulają 60 tysi rocznie od państwa (Ministerstwo Sportu i Turystyki):
[link]
To jest niepoważne.

-
- Posty: 126
- Rejestracja: 20.10.2013, 09:45
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
plemplem81 pisze:Dla mnie szokująca informacja:
"Ministerstwo prowadzi nawet program "Kibice razem" i każde kibicowskie stowarzyszenie, które w nim uczestniczy, otrzymuje 60 tys. zł rocznie."
[link]
A tutaj stowarzyszenia kibiców, które są w programie i przytulają 60 tysi rocznie od państwa (Ministerstwo Sportu i Turystyki):
[link]
To jest niepoważne.
'' Jesteśmy resortem siłowym, ale zależy nam przede wszystkim na prewencji. Wyznajemy zasadę trzy razy "t": tolerancja, troska i tłumienie. Stawiamy na troskę i tolerancję, choć na tłumienie też jesteśmy gotowi - podkreślił komendant Marek Działoszyński.''
Troska? , tolerancja ? O czym ten człowiek pierdoli...
-
- Posty: 83
- Rejestracja: 01.10.2014, 15:43
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Boniek obecny na urodzinach komucha Kwaśniewskiego :) TO by się zgadzało skąd nie kiedy kary za pewne transparenty czy oprawy :)
[link]
[link]
[link]
[link]
-
- Posty: 288
- Rejestracja: 01.05.2013, 21:25
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Potwierdza się to o czym od dawna mówią kibice
[link]
[link]
STADION TO NIE TEATR! FUCK uefa, j**** pzpn!
-
- Posty: 585
- Rejestracja: 15.01.2010, 15:56
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
chodzi o to by nas wyprzeć , by wychodować sobie takie pokolenie które nie bedzie zajmowac sie polityka "jakimis tam" żołnierzami wyklętymi , i w ogóle tolerancyjne do wszystkich ,
""W ogóle ,w tamtych latach liczyła się tylko "Tarnovia" .Kibice tej drużyny byli w zdecydowanej większości.Późniejsze sukcesy Unii , sekcja żużlowa , napływ nowej ludności do Tarnowa, zanikanie tradycji mieszczańskich spowodowała że sytuacja się odwróciła .""
-
- Posty: 322
- Rejestracja: 05.09.2012, 14:57
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Nie trzeba być specjalnie przewidującym, by zauważyć że PZPN i spółka chcą przeforsować model niemiecki, gdzie na trybunach są grzeczne, tolerancyjne grupy ultras złożone ze studenciaków zajmujące się tylko dopingiem i oprawami, a te niepokorne grupy m.in. hools są z nimi w konflikcie i nie mają wstępu na stadiony. Jak dla mnie stowarzyszenia nie powinny podejmować jakiejkolwiek współpracy z tymi tworami, mimo że jest z tego łatwy hajs. Niestety tam gdzie pojawia się hajs z zewnątrz zanika niezależność, o czym można się przekonać już teraz patrząc na niektóre ekipy.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 30.11.2014, 17:47
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
To co trzymamy Bońka za słowo? ;)Jeżeli zbierzecie 100 tysięcy podpisów pod projektem ustawy, to politycy – nawet jeśli będziecie działali w oderwaniu od nich – będą zmuszeni się nim zająć.
Mam się bawić w podpisy? Panowie… Możemy napisać ustawę o piłce, przedstawiając szczegółowo organizację meczu, system wejścia, identyfikację… Wszyscy – także policja – chcą nam pomóc, ale okres wprowadzania zmian jest tak długi, że trudno uwierzyć. Wiecie co? Postanowiłem, że wiosną pojadę na mecz z kibicami którejś drużyny. Umówię się – przykładowo – z fanami Lecha, założę dresy, kaptur i z czystej ciekawości zobaczę, jak to wygląda. Czekają mnie niesamowite przeżycia. Tym kibicom trzeba stawiać pomnik! Wiem, że stu nie przestrzega żadnych reguł – jest to ból – ale nie można wszystkich oceniać tak samo.
Problemem jest też fakt, że wojewodowie ciągle zamykają stadiony i najbardziej na tym cierpią osoby postronne.
Zrobiliśmy niebezpieczny precedens – kibice odpalają 20 rac i Komisja Ligi – zanim sprawą zajmie się wojewoda – zamyka trybunę. Moim zdaniem to błąd, ale Komisja Ligi jest organem Ekstraklasy SA, a nie PZPN. Jak dla mnie, nie powinno się wyprzedzać wojewodów. W rozgrywkach, które sami prowadzimy, staramy się przełknąć wiele sytuacji, kiedy ktoś odpali racę, ale nie rzuci nią w przeciwnika. Oczywiście, kiedy kibice Śląska rzucili w kibiców Legii, to od razu daliśmy im zakaz wyjazdowy na rok.
Przyzwyczailiśmy się, że kiedy gramy na wyjeździe, to UEFA zawsze daje nam 20 tysięcy euro kary. Jeszcze chwila i umówię się z Platinim na jakieś zniżki, pakiety. Ostatnio sytuacja uspokoiła się na meczach domowych, ale wyjazd to kara niemal z urzędu. Pamiętam, jak raz rozmawiałem z zagraniczną policją…
- Pan się nie martwi – mówili przed meczem. – Mamy taki system, że nic się nie prześlizgnie.
- Nie wiedzieliśmy, że macie tak sprytnych kibiców – tak było po meczu.
Ale mówię – nie róbmy problemu. Wszystko może być niebezpieczne, ale bez przesady. Dwuletnie dziecko też może się udusić gumą do żucia. Większym kłopotem jest bandytyzm. Koszykówka i siatkówka to sporty elitarne, natomiast piłka – taka prawda – bardziej podoba się bandytom. Mafia pruszkowska jeździła na boks i futbol.
heh
lubi se pogadać chłop
całość na weszlo.com
-
- Posty: 585
- Rejestracja: 15.01.2010, 15:56
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Boniek przypomina palikota ktory miotal sie od prawa do lewa w pon chcial obnizac podatki by w wtorek je podwyzszyc i budowac panstwowe fabryki ,bioniek miota sie podobnie raz sie próbuje podlizać waaadzy a raz kibolom ,
""W ogóle ,w tamtych latach liczyła się tylko "Tarnovia" .Kibice tej drużyny byli w zdecydowanej większości.Późniejsze sukcesy Unii , sekcja żużlowa , napływ nowej ludności do Tarnowa, zanikanie tradycji mieszczańskich spowodowała że sytuacja się odwróciła .""
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 10.09.2016, 14:37
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
W najbliższy weekend odbędą się wybory na prezesa PZPN. Kandytatami są ubiegający się o reelekcję Zbigniew Boniek oraz Józef Wojciechowski.
Z kibicowskiego punktu obie kandydatury to chujnia (obrońcom Bońka przypomne, że 4 lata temu obiecywał zniesienie kar/zakazów wyjazdowych, a kary indywidualne, w kierowanym przez niego PZPN w I lidze i niżej trafiały się rekordowe kar w postaci zakazów wyjazdowych ...za mecze u siebie).
Wojciechowski chce walczyć z chuliganami, ale z naszego punktu widzenia jest jeden plus bo jest to postać nie lubiana przez tzw. salon piłkarski i do tej pory media, które były ZA obecnym prezesem i robiły mu pijar w przypadku JW jest to kosa.
Z kibicowskiego punktu obie kandydatury to chujnia (obrońcom Bońka przypomne, że 4 lata temu obiecywał zniesienie kar/zakazów wyjazdowych, a kary indywidualne, w kierowanym przez niego PZPN w I lidze i niżej trafiały się rekordowe kar w postaci zakazów wyjazdowych ...za mecze u siebie).
Wojciechowski chce walczyć z chuliganami, ale z naszego punktu widzenia jest jeden plus bo jest to postać nie lubiana przez tzw. salon piłkarski i do tej pory media, które były ZA obecnym prezesem i robiły mu pijar w przypadku JW jest to kosa.
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 10.09.2016, 14:37
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
No wiem kto stoi za JW i to jest szansa dla nas. Obecnie PZPN pod wodzą Bońka ma za sobą wszsytkie media. A dla nas nic się nie zmieniło na lepsze tylko kary większe (wprowadzono zakazy wyjazdowe za np. kilka rac na meczu u siebie). Zmiana na stołku prezesa PZPN na Wojciechowskiego sprawi, że dla tych mediów będzie takim samym wrogiem jakim są kibole :) Tak jak było za Laty, który miał o ruchu kibicowskim takie samo zdanie jak JW, ale miał też przeciw sobie wszsytkie media, które z nim jechały :) Prawda taka, że właśnie w ostatnich latach zamiera ruch kibicowski, a nie podczas rządów Laty i wcześniej.
Licze,że wygra JW i wypowie wojnę ruchu kibicoskiemu co skłoni środowisko do robienia na złość , czyli będzie się coś działo na trybunach. Ale będzie miał też przeciw sobie media, które go nie cierpią. Napewno będzie weselej i ciekawiej.
Licze,że wygra JW i wypowie wojnę ruchu kibicoskiemu co skłoni środowisko do robienia na złość , czyli będzie się coś działo na trybunach. Ale będzie miał też przeciw sobie media, które go nie cierpią. Napewno będzie weselej i ciekawiej.
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 15.10.2016, 02:04
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
to chyba nie znasz sprawy jak zmieniła się od jesieni komisja ligi. i jej skład i jej orzeczenia co jest jedno z drugim powiązane. obadaj na przykład ich orzeczenie w sprawie piro show Śląska na Wiśle.
podpowiem że jest w niej teraz 2 kiboli w tym jeden należy do prekursorów jednej z najbardziej znanych organizacji kibicowskich w kraju.
jw = platforma = takie jazdy, jak tu
[link]
masz w linku jego prawą rekę czarka k.
to jest ta szansa?
podpowiem że jest w niej teraz 2 kiboli w tym jeden należy do prekursorów jednej z najbardziej znanych organizacji kibicowskich w kraju.
jw = platforma = takie jazdy, jak tu
[link]
masz w linku jego prawą rekę czarka k.
to jest ta szansa?
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 10.09.2016, 14:37
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
ty chybq nie znasz sprawy, o której piszesz. Temat dotyczny wybrów w PZPNie, który nie ma wpływu na kary w ESA !!! PZPN obejmuje rozgrywki od 1 ligi w dół ! I przez I kadencje Bońka nie zrobił dla kibiców nic co obiecał (karać indywidualnie, a nie zbiorowo) tylko zaczęto stosowaać kary za mecze u siebie = zakaz wyjazdowy i to rekorodowe jak Widzew czy Katowice. SSW też sporo wyłapała.
-
- Posty: 271
- Rejestracja: 10.09.2016, 14:37
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
od 56 minutu Boniek o hooligans : https://www.youtube.com/watch?v=EKG_1VaPTqQ
-
- Posty: 176
- Rejestracja: 03.12.2012, 10:50
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
jak już kilka razy pisałem nie ma i nie będzie władzy która byłaby pro kibicowska.Nie ma co się dziwić Bońkowi że mówi o walce z chuliganami ,jakby nie patrzeć ostatnimi czasy dość sporo się dzieje i na pewno nie jest to na rękę PZPN a i presja mediów swoje .Co do Wojciechowskiego to może nie miałby takiego poparcia mediów jak Boniek ale akurat jeśli wydałby wojnę kibicom to wsparcie na pewno byłoby silne .Ja osobiście z tej dwójki jednak zdecydowanie wole Bońka,również dlatego że jestem po prostu kibicem piłkarskim i nie chciałbym aby Polską piłką zarządzał totalny burak za jakiego uważam Wojciechowskiego.Dla fanatyków te wybory większego znaczenia nie miały ponieważ oczywiste jest że każdy prezes będzie walczył z chuliganami(lub przynajmniej o tym mówił) bo tak jest presja medialne i społeczna
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 21.11.2017, 17:57
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Rudy c*** w kampanii wyborczej w 2012 roku mówił że jest przeciwny karą zbiorowym i zakazom wyjazdowym dla całych grup. W czasach gdzie piro często lądowało na murawie i przerywało mecze.- Bandyci wracają na stadiony i czują się tam nietykalni. By ich wyeliminować potrzebna jest pomoc państwa. Zapraszam i wzywam wszystkich do współpracy, ale nie czczego gadania, tylko działania. Na początku wystarczą podstawowe rzeczy: przy zagrożeniu rozróbami nie wpuszczamy kibiców gości. Zaraz ktoś powie, że piłka nożna jest dla kibiców. Jest, zgoda, ale czy chcą, by ich życie było zagrożone? Nikt nie wymaga od kibiców najwyższego poziomu grzeczności, ale nie ma i nie powinno być przyzwolenia na zachowania bandyckie - mówił Boniek.
- Ustalmy jedną rzecz: walka z bandytami nie jest łatwa, ani nie jest to walka, którą podjąć mają PZPN i kluby. Te drugie mogą starać się, współpracować, jednak jeden negatywny przypadek zniszczy sto innych pozytywnych przykładów, całe lata ciężkiej pracy. Nie możemy sobie na to pozwolić. Ustawa o imprezach masowych na dziś kompletnie nie funkcjonuje, jest jednym wielkim śmiechem - dodał szef PZPN.
Jak się czują ekipy co go zapraszały na mecze albo brały ze sobą na wyjazd????
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 30.09.2017, 18:07
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Podziękuj tym co zaczęli mylić sylwestra z oprawami.
-
- Posty: 192
- Rejestracja: 25.10.2014, 11:05
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Z jednej strony racja, z drugiej jest mocno medialny, jest Prezesem PZPN w czasach, gdy repra gra zajebiście, a nasza liga to gówno opakowane w złoty papierek i c+ chucha i dmucha, żeby było jak najmniej zadym.
Tak jak mówi Decident, podziękować można tym co mylą oprawy z napierdalaniem w siebie wzajemnie fajerwerkami. Fajnie było kiedyś latać we flejersach i się ponapierdalać co? Tylko zobaczcie jak to teraz wygląda, handle prochami, haracze, d****, decyzyjni w furach po 80 koła którzy byliby skłonni swoich napierdalać za hajs i modne torebki ;) Zobaczcie jakie fury wjeżdzają na wasze klubowe parkingi przy okazji wyjazdów. Sam jestem mocno za kibicowskim stylem życia, ale niektórym już się troche we łbach pojebało, fajnie zrobić oprawę z piro, fajnie rzucić piro na murawę i przerwać mecz, fajnie dać rywalowi w mordę, ale chujowo odebrać komuś życie lub stale uszkodzić zdrowie za to, że kibicuje innej drużynie.
Wiecie co? Niedawno, parę lat temu nasza Polska scena chciała iść w jakąś wielką prawilność, tylko surowe zasady, ustawki w lesie w kategoriach wiekowych, wagowych, sprawdzanie czy nie ma sprzętu, sportowy tryb życia... mam wrażenie, że to przez to głównie się zjebało. Chyba jakby było bez zasad po prostu są dwie ekipy i się leją byle czym na spontanie to by było lepiej, teraz każdy musi trenować i stać na bramce w jakimś speluno i wyrywać dupeczki, dochodzi łatwy dostęp do szybkiego hajsu i z kibicowania mamy interes.
Tak jak mówi Decident, podziękować można tym co mylą oprawy z napierdalaniem w siebie wzajemnie fajerwerkami. Fajnie było kiedyś latać we flejersach i się ponapierdalać co? Tylko zobaczcie jak to teraz wygląda, handle prochami, haracze, d****, decyzyjni w furach po 80 koła którzy byliby skłonni swoich napierdalać za hajs i modne torebki ;) Zobaczcie jakie fury wjeżdzają na wasze klubowe parkingi przy okazji wyjazdów. Sam jestem mocno za kibicowskim stylem życia, ale niektórym już się troche we łbach pojebało, fajnie zrobić oprawę z piro, fajnie rzucić piro na murawę i przerwać mecz, fajnie dać rywalowi w mordę, ale chujowo odebrać komuś życie lub stale uszkodzić zdrowie za to, że kibicuje innej drużynie.
Wiecie co? Niedawno, parę lat temu nasza Polska scena chciała iść w jakąś wielką prawilność, tylko surowe zasady, ustawki w lesie w kategoriach wiekowych, wagowych, sprawdzanie czy nie ma sprzętu, sportowy tryb życia... mam wrażenie, że to przez to głównie się zjebało. Chyba jakby było bez zasad po prostu są dwie ekipy i się leją byle czym na spontanie to by było lepiej, teraz każdy musi trenować i stać na bramce w jakimś speluno i wyrywać dupeczki, dochodzi łatwy dostęp do szybkiego hajsu i z kibicowania mamy interes.
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 30.09.2017, 18:07
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Z tego kibicowania też jest interes na ugadaniu z działaczami przymknięcia oka na prawa do herbu i sprzedaży gadżetów na cele "kibicowskie".
W wielu ekipach typy ze sztuk walk byli dopuszczani do składu bez meczowego stażu, ledwo wiedząc który sektor to młyn na meczach u siebie.
Wyścig szczurów połączony ze strachem i rywalizacją na chorym poziomie, przejmowanie stref wpływów, odstawianie wielu zasłużonych kibicowsko-organizacyjnie osób na rzecz tych, którzy maja układy na mieście i nie boją się użyć siły.
A teraz wypada tylko spytać: w której ekipie tego nie było i która tego raka nie wpuściła do siebie? Rak dał przerzuty do takiego stopnia, że pacjent nazywany dawniej sceną kibicowską, już nie przeżyje. Umrze, tylko kwestia czasu kiedy, spójrzcie na swoje młyny kto tam został i kto łyka te wszystkie komunikaty i nakazy "decyzyjnych".
A ci co ich wpuścili jak zdążyli pożałować to albo teraz są pod nimi i włażą im w tyłki bo nastąpiła "wymiana pokoleń" albo już nie działają wcale, bo p******* takie warunki i mając swoje dawne zasady i priorytety - odpuścili.
Co gorsza, teraz mamy modę na jakiś chory przerost formy w kwestii ultras. Treści i jakości niewiele, ale rakietki w niebo w stylu Owsiaka i licytacja, kto ma więcej świeczek i puszek dymnych, wniesionych na układzie z klubem, trwa. Jaki jest przekaz w tym chorym wyścigu poza tym, że zaostrzą się represje wobec środowiska i będzie płacz i udawanie, że nikt nie wie dlaczego tak się stało?
W wielu krajach potrzebna była jakaś iskra i tego typu bodziec, żeby dopierdolić kibicom bardziej i mało kto się z tego podniósł. Jeśli taki ma być skutek tych działań to wszystko jest na jak najlepszej drodze, poblokują i wyjazdy i jakiekolwiek elementy opraw klubom pod groźbą walkowera i nawet nie będzie okazji żeby się pokazać. I będzie kupa jak przed euro 12.
Akurat PZPN za nowych rządów dawał stowarzyszeniom/ekipom palec, w większości przypadków otwarcie chciały wpierdolić całą rękę, grubo naginając scenariusz. Jak będą pretensje to nie do służb i nie do związku, tylko do kolegów którzy sztukę maskowania i przebiórek opanowali prawie do perfekcji. Nie problem w tym, że im się udaje, tylko w tym, że napierdalanie kostkami, wyrzutniami i półgodzinne przerwy w meczu są jeszcze głupsze, niż jebanie achtungów na ślepo pod nogi.
Zanim ktokolwiek wyjedzie mi tu z bojkotem zjednoczonej sceny, niekupowaniem biletów i wspólnymi ustaleniami, odsyłam do chaosu i pizdowatego protestu jeszcze w czasach poprzedniej władzy, przed mistrzostwami Europy u nas. Grupy kibicowskie po kolei się wyłamywały z ustaleń, albo miały wszystko w d**** tak jak Kraków.
A od tego czasu liczby w młynach mocno pospadały, więc i argument finansowy jakoś nie będzie straszny, w erze twittera, facebooka, masy nowoczesnych pikoli zajmujących wygodne, numerowane krzesełka, robiąc foty z piłkarzami.
Klubom spadają dochody z sektorów typu młyn, sporo osób z różnych względów wybiera inne trybuny, procentowy udział tego typu ludzi w meczach jest coraz mniejszy, więc darujcie sobie odważne tezy o dyktowaniu swoich warunków na cały kraj :)
W wielu ekipach typy ze sztuk walk byli dopuszczani do składu bez meczowego stażu, ledwo wiedząc który sektor to młyn na meczach u siebie.
Wyścig szczurów połączony ze strachem i rywalizacją na chorym poziomie, przejmowanie stref wpływów, odstawianie wielu zasłużonych kibicowsko-organizacyjnie osób na rzecz tych, którzy maja układy na mieście i nie boją się użyć siły.
A teraz wypada tylko spytać: w której ekipie tego nie było i która tego raka nie wpuściła do siebie? Rak dał przerzuty do takiego stopnia, że pacjent nazywany dawniej sceną kibicowską, już nie przeżyje. Umrze, tylko kwestia czasu kiedy, spójrzcie na swoje młyny kto tam został i kto łyka te wszystkie komunikaty i nakazy "decyzyjnych".
A ci co ich wpuścili jak zdążyli pożałować to albo teraz są pod nimi i włażą im w tyłki bo nastąpiła "wymiana pokoleń" albo już nie działają wcale, bo p******* takie warunki i mając swoje dawne zasady i priorytety - odpuścili.
Co gorsza, teraz mamy modę na jakiś chory przerost formy w kwestii ultras. Treści i jakości niewiele, ale rakietki w niebo w stylu Owsiaka i licytacja, kto ma więcej świeczek i puszek dymnych, wniesionych na układzie z klubem, trwa. Jaki jest przekaz w tym chorym wyścigu poza tym, że zaostrzą się represje wobec środowiska i będzie płacz i udawanie, że nikt nie wie dlaczego tak się stało?
W wielu krajach potrzebna była jakaś iskra i tego typu bodziec, żeby dopierdolić kibicom bardziej i mało kto się z tego podniósł. Jeśli taki ma być skutek tych działań to wszystko jest na jak najlepszej drodze, poblokują i wyjazdy i jakiekolwiek elementy opraw klubom pod groźbą walkowera i nawet nie będzie okazji żeby się pokazać. I będzie kupa jak przed euro 12.
Akurat PZPN za nowych rządów dawał stowarzyszeniom/ekipom palec, w większości przypadków otwarcie chciały wpierdolić całą rękę, grubo naginając scenariusz. Jak będą pretensje to nie do służb i nie do związku, tylko do kolegów którzy sztukę maskowania i przebiórek opanowali prawie do perfekcji. Nie problem w tym, że im się udaje, tylko w tym, że napierdalanie kostkami, wyrzutniami i półgodzinne przerwy w meczu są jeszcze głupsze, niż jebanie achtungów na ślepo pod nogi.
Zanim ktokolwiek wyjedzie mi tu z bojkotem zjednoczonej sceny, niekupowaniem biletów i wspólnymi ustaleniami, odsyłam do chaosu i pizdowatego protestu jeszcze w czasach poprzedniej władzy, przed mistrzostwami Europy u nas. Grupy kibicowskie po kolei się wyłamywały z ustaleń, albo miały wszystko w d**** tak jak Kraków.
A od tego czasu liczby w młynach mocno pospadały, więc i argument finansowy jakoś nie będzie straszny, w erze twittera, facebooka, masy nowoczesnych pikoli zajmujących wygodne, numerowane krzesełka, robiąc foty z piłkarzami.
Klubom spadają dochody z sektorów typu młyn, sporo osób z różnych względów wybiera inne trybuny, procentowy udział tego typu ludzi w meczach jest coraz mniejszy, więc darujcie sobie odważne tezy o dyktowaniu swoich warunków na cały kraj :)
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 11.06.2015, 21:53
- Lokalizacja: chłopak z miasta!
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
A po ch... ci jakieś treści i ładne oprawy. Ma być w ch... piro, najlepiej od 1 do ostatniej minuty i to jest właśnie esencja kibicowania a nie jakieś darcie mordy bez sensu czy flagi czy kartoniki!Decident pisze: ↑18.12.2017, 22:38Z tego kibicowania też jest interes na ugadaniu z działaczami przymknięcia oka na prawa do herbu i sprzedaży gadżetów na cele "kibicowskie".
W wielu ekipach typy ze sztuk walk byli dopuszczani do składu bez meczowego stażu, ledwo wiedząc który sektor to młyn na meczach u siebie.
Wyścig szczurów połączony ze strachem i rywalizacją na chorym poziomie, przejmowanie stref wpływów, odstawianie wielu zasłużonych kibicowsko-organizacyjnie osób na rzecz tych, którzy maja układy na mieście i nie boją się użyć siły.
A teraz wypada tylko spytać: w której ekipie tego nie było i która tego raka nie wpuściła do siebie? Rak dał przerzuty do takiego stopnia, że pacjent nazywany dawniej sceną kibicowską, już nie przeżyje. Umrze, tylko kwestia czasu kiedy, spójrzcie na swoje młyny kto tam został i kto łyka te wszystkie komunikaty i nakazy "decyzyjnych".
A ci co ich wpuścili jak zdążyli pożałować to albo teraz są pod nimi i włażą im w tyłki bo nastąpiła "wymiana pokoleń" albo już nie działają wcale, bo p******* takie warunki i mając swoje dawne zasady i priorytety - odpuścili.
Co gorsza, teraz mamy modę na jakiś chory przerost formy w kwestii ultras. Treści i jakości niewiele, ale rakietki w niebo w stylu Owsiaka i licytacja, kto ma więcej świeczek i puszek dymnych, wniesionych na układzie z klubem, trwa. Jaki jest przekaz w tym chorym wyścigu poza tym, że zaostrzą się represje wobec środowiska i będzie płacz i udawanie, że nikt nie wie dlaczego tak się stało?
W wielu krajach potrzebna była jakaś iskra i tego typu bodziec, żeby dopierdolić kibicom bardziej i mało kto się z tego podniósł. Jeśli taki ma być skutek tych działań to wszystko jest na jak najlepszej drodze, poblokują i wyjazdy i jakiekolwiek elementy opraw klubom pod groźbą walkowera i nawet nie będzie okazji żeby się pokazać. I będzie kupa jak przed euro 12.
Akurat PZPN za nowych rządów dawał stowarzyszeniom/ekipom palec, w większości przypadków otwarcie chciały wpierdolić całą rękę, grubo naginając scenariusz. Jak będą pretensje to nie do służb i nie do związku, tylko do kolegów którzy sztukę maskowania i przebiórek opanowali prawie do perfekcji. Nie problem w tym, że im się udaje, tylko w tym, że napierdalanie kostkami, wyrzutniami i półgodzinne przerwy w meczu są jeszcze głupsze, niż jebanie achtungów na ślepo pod nogi.
Zanim ktokolwiek wyjedzie mi tu z bojkotem zjednoczonej sceny, niekupowaniem biletów i wspólnymi ustaleniami, odsyłam do chaosu i pizdowatego protestu jeszcze w czasach poprzedniej władzy, przed mistrzostwami Europy u nas. Grupy kibicowskie po kolei się wyłamywały z ustaleń, albo miały wszystko w d**** tak jak Kraków.
A od tego czasu liczby w młynach mocno pospadały, więc i argument finansowy jakoś nie będzie straszny, w erze twittera, facebooka, masy nowoczesnych pikoli zajmujących wygodne, numerowane krzesełka, robiąc foty z piłkarzami.
Klubom spadają dochody z sektorów typu młyn, sporo osób z różnych względów wybiera inne trybuny, procentowy udział tego typu ludzi w meczach jest coraz mniejszy, więc darujcie sobie odważne tezy o dyktowaniu swoich warunków na cały kraj :)
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 30.09.2017, 18:07
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Esencja to była wtedy, jak race odpalano po golu albo do awanti, a nie po odliczaniu i reżyserce.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 31.05.2015, 15:08
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Nie chce czytac wszystkich postow i nie wiem czy ktos pisal o tym,ale dobrze jakby zrobic szydere wszedzie w mlynach jak kiedys na Łks-ie "ogorek,ogorek,ogorek...." Z tym,ze zrobic cos jeszcze bardziej przesmiewczego.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 04.09.2017, 15:20
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Pirotechnika na stadionach wygląda fajnie ale to co się odpierdala ostatnio to już jest gruba przesada. Zadymienie całego stadionu, czy strzelanie rakietnicą do kibiców gości...zajebiście, powiedzcie mi co to tak naprawdę daje. Kazdy raczej się wkurwia niż cieszy, właściciele już się wkurwiają bo znowu muszą zapłacić grubą karę (no chyba że to stowarzyszenie kibiców płaci, ale można te pieniądze lepiej spożytkować), piłkarze i trenerzy też się wkurwiają bo rozregulowało im się tempo meczu i trzeba całą taktykę zmienić, pikniki też się wkurwiają bo nie mogą normalnie meczu oglądać. W sumie nie dziwię się Bońkowi że tak się wkurwia ale to też jego wina bo chciał za mocno zaufać kibicom. Jednak mimo wszystko, póki pirotechnika nie przerywa meczu, daje ładny dla oka efekt, jest uzupełnieniem oprawy to taka pirotechnika zawsze będzie akceptowalna, lepiej, nawet każdy będzie chciał tej pirotechniki wtedy.
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 04.10.2013, 00:12
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Ja sie nie wkurwiam
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 30.09.2017, 18:07
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Właśnie o to mi chodziło, że nastał moment w którym pirotechnika zastępuje oprawę i wypacza jakikolwiek sens/przekaz.
-
- Posty: 723
- Rejestracja: 30.09.2016, 20:12
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Co ty pieprzysz... szczególnie na derbach Krakowa widać było jak te pikniki sie wkurwiają na te całe zadymienie ta przerwa to chyba była jedyna okazją gdzie się cieszyli że wgl przyszli na mecz. nawet w mediach gadali że zamiast wkurwiania sie ludzie się cieszyli z tego co sie dzieje czy to dobrze? nie mi oceniać. Od kiedy ultrasów interesują kary pieniężnę na klub ? gdyby ich to interesowało to mielibyśmy doping taki jak na reprezentacji czyli zerowy. z tymi piłkarzami i taktyką to juz serio odleciałeś obie druzyny mają przerwę więc obie mają czas coś zmienić a to ze jedna wyjdzie na plus a druga na minus to juz nie wina przerwy tylko umiejętności. Co do Bonka to na początku pucował się do ultrasów żeby ci go pogłaskali po glowie i wspierali w przejeciu PZPN a teraz ma ich już w d**** i bedzie tylko coraz gorzej , już rudy ma w planach granie meczy bez kibiców gości na derbach i meczach podwyższonego ryzyka...Kibic/obserwator pisze: ↑19.12.2017, 12:04Pirotechnika na stadionach wygląda fajnie ale to co się odpierdala ostatnio to już jest gruba przesada. Zadymienie całego stadionu, czy strzelanie rakietnicą do kibiców gości...zajebiście, powiedzcie mi co to tak naprawdę daje. Kazdy raczej się wkurwia niż cieszy, właściciele już się wkurwiają bo znowu muszą zapłacić grubą karę (no chyba że to stowarzyszenie kibiców płaci, ale można te pieniądze lepiej spożytkować), piłkarze i trenerzy też się wkurwiają bo rozregulowało im się tempo meczu i trzeba całą taktykę zmienić, pikniki też się wkurwiają bo nie mogą normalnie meczu oglądać. W sumie nie dziwię się Bońkowi że tak się wkurwia ale to też jego wina bo chciał za mocno zaufać kibicom. Jednak mimo wszystko, póki pirotechnika nie przerywa meczu, daje ładny dla oka efekt, jest uzupełnieniem oprawy to taka pirotechnika zawsze będzie akceptowalna, lepiej, nawet każdy będzie chciał tej pirotechniki wtedy.
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 30.09.2017, 18:07
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
W takim razie gówno wiesz na temat spotkań i ustaleń tych faktycznych jak i niedoszłych. Zarówno w kontekście finałów krajowego pucharu, jak i meczów reprezentacji. Chęć dialogu była z obydwu stron, kilka razy zdarzyło się też tak że to grupy kibicowskie nie dotrzymały założeń, pomimo tego, że na sporo pozwalano i na sporo przymknięto oko. Z kadrą szło ciężej i tutaj związek zaczął lecieć w c****.
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 30.09.2017, 18:07
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Nie odwracaj kota ogonem i nie udawajmy teraz, że kibolka nie siadała ze związkiem do rozmów w sprawie i kadry i finałów PP u Was w mieście.
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 21.11.2017, 17:57
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Patrząc jak OZSK dba o sprawy kibicowskie nie zdziwiłbym się jakby to "nowocześni" z Lecha ogarniali. W KL przy ESA też są ponoć ludzie "pro kibicowscy" z LP i widać po karach jak działają.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 04.09.2017, 15:20
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Mnie to nie dziwi wcale, robi się nie mały problem. Co do zdania że są plany grania meczów derbowych bądź podwyższonego ryzyka bez gości to tak naprawdę każde spotkanie w ekstraklasie oprócz meczów zgodowych można zaliczyć do podwyższonego ryzyka aktualnie. Z jednej strony sternicy klubów by się ucieszyli bo zawsze to mniejsza kasa na organizację meczu pójdzie ale też po krótkim czasie by się to znudziło, nie elektryzowałyby niektóre spotkania jak robią to teraz. Teraz jest tak naprawdę ostatnia szansa na normalny dialog na lini Kibice - PZPN, bo póki są tylko pomysły to jest szansa aby się dogadać. Potem jak to przejdzie to PZPN będzie miał wyjebane już, bo co, kibiców nie ma, zakazy są, to problem się po części rozwiązał...nowa19ts06huta pisze: ↑20.12.2017, 19:39wkoncu skonczy sie jak w Grecji, mecze bez gosci przez x lat.
-
- Posty: 192
- Rejestracja: 25.10.2014, 11:05
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Myślisz, że ktoś będzie płakał, że nie będzie nas w młynach? Pierwszy przykład u nas w Szczecinie frekwencja w tym sezonie wahała się od 2000 do 10000 osób i gdy frekwencja była niska około ~4 tysięcy to prosta/kryta zawsze była praktycznie w takiej samej liczbie a liczby w młynie się strasznie wahały. Ja wiem, że łatwo się wyzywa kibiców z trybun piknikowych, ale często to oni są na wszystkich meczach i to te trybuny są zapełnione a młyny raz są w zajebistej liczbie jak się gra z mocną kosą a raz w mega przeciętnej. Przeżyłem już niestety mecze z zamkniętym młynem, lub z tak tragiczną frekwencją, że młyna nie było i niestety pikniki sobie radziły, tam zawsze na początku meczu ktoś coś zaśpiewa, potem pobluzga a tak to reakcje tylko jak coś się dzieje na boisku.nowa19ts06huta pisze: ↑21.12.2017, 05:21w Warszawie mecze Legia-Pogon byly jako podwyzszonego ryzyka, mimo ze byl to mecz zgodowym, jedyna szansa to taka ze mlyny odpuszcza pol roku mecze i trybuny beda puste, piknikow pojawi sie 3-4 tys na mecz to beda sami sie prosic o powrot na trybuny
Niektórzy tutaj już odfrunęli i robią z nas kibiców niewiadomo kogo, jakiś Bożków od których zależy to co się dzieje w polskiej piłce nożnej. Niestety, ale tak jak osiedla się zmieniają tak też zmieniają się kibice, ludzie lubią młyny, lubią przyjść pośpiewać, pobluzgać, obejrzeć ładnie wykonaną oprawę z dodatkiem piro, ale nie lubią jak oprawa ogranicza się do spalenia 100 rac gdzie nic nie widać i przy okazji możesz dostać fajerwerką lub tymi zjebanymi achtungami, które wizualnie nic nie dają.
I niech mi nikt nie wyskoczy, że jestem piknikiem czy lewakiem, po prostu czasami postawcie się jako osoba, która na meczach bywa sporadycznie, nie siedzi non stop na forach i nie jest od niej wymagane, żeby wiedziała, które media są okej a które nie i zobaczcie jak to wygląda z jej oczu - Boisko całe zadymione tak, że nic nie widać, ktoś napierdala petardami, nie wiesz czy zaraz nie dostaniesz takiej pod nogi, kibice Twojego klubu napieprzają w drugich fajerwerkami, ktoś kogoś zabił, narkotyki bla bla...
Jednak parę lat temu wyglądało to troszkę inaczej, sami mówimy, że np serbia czy inna chorwacja to dzikusy bo biją się czym popadnie a u nas kulturka bo ku*** dwudziestu vs dwudziestu do lat u-21 koniecznie szczęki rękawice sprawdzanie czy nie ma niczego w łapach itp...gówno prawda, chyba sam bym wolał żeby u nas był raz na jakiś czas wjazd pod kasy i napieprzanie się czym popadnie na spontanie bez katowania do nieprzytomności niż to co się dzieje teraz. Co drugi to wielki biznesmen, ekipy stoją sztywno pod gniazdem i nic nie śpiewają, huligani mają bekę z ultrasów... w złą stronę to poszło.
A wy się dziwicie, że ludziom się to nie podoba? Naprawdę ja trzymam naszą stronę, ale czasami trzeba spojrzeć poza czubek własnego nosa, bo obecnie z kibicowania i ultraski zrobiła się u nas lekka patologia
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 21.11.2017, 17:57
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
A co miał zrobić PAD? dostał ustawę która miała polepszyć bezpieczeństwo, a nie było ŻADNYCH nacisków , protestów itd ze strony kibiców więc podpisał. Proste. Sorry, ale on nie jest "kibolem z młyna" aby kumać pewne rzeczy.
Ten sam PAD jak go Legioniści zakulisowo poprosili zainterweniował ws. Maćka, który za chwile wyskoczył na wolność. Czyli można. Tylko trzeba działać.
[link]
To samo było z ultraprotestem w 2006 gdy się ekipy zjednoczyły.
Te przypadki pokazują że jak sie chce to można się postawić, niestety w ostatnich latach kibicowskie środowisko jest bierne i patrzy bez słowa jak im się dokręca śrubę.
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 04.09.2017, 15:20
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Niestety akurat trybuny mają spory wpływ na to co obecnie się dzieje w polskiej piłce. Przykład pierwszy z brzegu to Zawisza Bydgoszcz, doskonale pamiętacie jak Osuch nie pierdolił się z kibicami i wkrótce to padło. Najgorsza frekwencja w lidze, każdy śmiał się z nich oraz niezbyt chcieli tam przychodzić piłkarze. Mimo wszystko jednak kibice mają wpływ, jak to mówił przedstawiciel kibiców Arki w jednym z programów o ekstraklasie, że jak na boisku nie idzie to niech się dzieje coś na trybunach. Mimo że usilnie chcemy to propagować to póki nie będzie u nas postrzegany sport jak w Anglii czy Niemczech to bez kibiców na trybunach będzie garstka ludzi, zapaleńców, która przyszła pooglądać mecz. Piłka nożna niestety nie jest u nas świętem a rozrywką, nie żyjemy tym sportem tak że jest on naszym sensem życia oraz doskonale wiemy jakie mamy podejście do sportowców. Póki nie będzie u nas mody na piłkę, nie ma szans żeby się ktokolwiek zabijał o wolne miejsca na stadionie, nie ta kultura. Ponadto zauważ że jesteśmy narodem biednym, nie każdy chce na rozrywkę tyle wydawać i się jeszcze owkurwiać :D Jeżeli się nie zmieni postrzeganie piłki nożnej i piłkarzy nie liczmy że bez kibiców będzie lepiej.Kefirjagodowy pisze: ↑21.12.2017, 13:27Myślisz, że ktoś będzie płakał, że nie będzie nas w młynach? Pierwszy przykład u nas w Szczecinie frekwencja w tym sezonie wahała się od 2000 do 10000 osób i gdy frekwencja była niska około ~4 tysięcy to prosta/kryta zawsze była praktycznie w takiej samej liczbie a liczby w młynie się strasznie wahały. Ja wiem, że łatwo się wyzywa kibiców z trybun piknikowych, ale często to oni są na wszystkich meczach i to te trybuny są zapełnione a młyny raz są w zajebistej liczbie jak się gra z mocną kosą a raz w mega przeciętnej. Przeżyłem już niestety mecze z zamkniętym młynem, lub z tak tragiczną frekwencją, że młyna nie było i niestety pikniki sobie radziły, tam zawsze na początku meczu ktoś coś zaśpiewa, potem pobluzga a tak to reakcje tylko jak coś się dzieje na boisku.
Niektórzy tutaj już odfrunęli i robią z nas kibiców niewiadomo kogo, jakiś Bożków od których zależy to co się dzieje w polskiej piłce nożnej.
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 21.11.2017, 17:57
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Hahaha tak Duda miał się wczytać w ten projekt , a potem rozkminić czy zaszkodzi chuliganom czy nie :D
Po to są stowarzyszenia, środowisko kibicowskie aby lobbowało za albo przeciw. W tym przypadku była cisza z ich strony to podpisał proste. Skoro nie ma protestów (jak np. przy innych ustawach) to się podpisuje. proste.
Pretensje możesz mieć do OZSK i ogólnie pojętego środowiska kibicowskiego które miało to w d**** a z zamian kolejne ekipy dołączały do rządowo-policyjno-wychowawczego projektu "kibice razem" w zamian za kilka etatów w nim.
Po to są stowarzyszenia, środowisko kibicowskie aby lobbowało za albo przeciw. W tym przypadku była cisza z ich strony to podpisał proste. Skoro nie ma protestów (jak np. przy innych ustawach) to się podpisuje. proste.
Pretensje możesz mieć do OZSK i ogólnie pojętego środowiska kibicowskiego które miało to w d**** a z zamian kolejne ekipy dołączały do rządowo-policyjno-wychowawczego projektu "kibice razem" w zamian za kilka etatów w nim.
-
- Posty: 528
- Rejestracja: 20.10.2016, 19:18
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Szykuje się chyba reforma ekstraklasy i Pucharu Polski :
[link]
Z tą reformą Pucharu Polski to moim zdaniem lipa ,że miał by być tylko jeden mecz ćwierćfinałowy i półfinałowy ! Do tych etapów często awansują mniejsze kluby dla których taki dwumecz to święto,że mogą pojechać na stadion Legii ,Lecha czy innego topowego klubu z ekstraklasy ,czy też gościć ich u siebie na stadionie !Dla kibiców klubów z ekstraklasy zaś ,wyjazd do mniejszego często "egzotycznego" miasta to też atrakcja !
[link]
Z tą reformą Pucharu Polski to moim zdaniem lipa ,że miał by być tylko jeden mecz ćwierćfinałowy i półfinałowy ! Do tych etapów często awansują mniejsze kluby dla których taki dwumecz to święto,że mogą pojechać na stadion Legii ,Lecha czy innego topowego klubu z ekstraklasy ,czy też gościć ich u siebie na stadionie !Dla kibiców klubów z ekstraklasy zaś ,wyjazd do mniejszego często "egzotycznego" miasta to też atrakcja !
Zawsze Wierni !
https://youtu.be/pV2ojAEPd1U
https://youtu.be/pV2ojAEPd1U
-
- Posty: 617
- Rejestracja: 02.05.2013, 21:01
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Z meczami ćwierć i półfinałowymi PP to rzeczywiście niezbyt dobry pomysł, ale powrót do 18-sto drużynowej Ekstraklasy jak najbardziej trafiony. Odejście od poniedziałkowego meczu, też na plus. Mimo zmian pzpn, pzpn j****, j**** pzpn. :)
IGLOOPOL DĘBICA
-
- Posty: 125
- Rejestracja: 24.03.2011, 14:22
Re: Z.Boniek prezesem PZPN . Konsekwencje dla '' kiboli ''.
Obecna ekipa PZPN to rak żerujący na polskiej piłce.
Powróci stare prawo - Narodowy Socjalizm odrodzi się...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bobson1312, cybertomanek, ŁOWCY ŚMIERDZIELI, manson666, Północ86, reload i 181 gości