Komentarze-9-12 września

[Sensi_]

Oczywiście nie mam zamiaru negować podejścia to tematu samego Niemena. Jak władca połowy Polski pisze, że Niemen przewraca się w grobie, to na pewno tak jest

Ach ta wrodzona skromność, Jeszcze Czesław by się wam pokłonił za możliwość odśpiewania przez was "Snu o Warszawie", rodzina zdaje się była innego zdania, ale to wasze warszawskie podwórko, podałem jako przykład.

domyśl się dlaczego Einsteinie.

[1.9.4.6]

Lechia traci flagę na rzecz Arki... ciekawe tylko w jakich okolicznościach :)

[UrzadSkarbowy]

znalezione

Ultra Weekend, który zahaczył o poniedziałek


3000 km na wyjazdowym szlaku.

Kibice Białej Gwiazdy nie próżnowali w ten weekend. Niemal przez trzy dni podróżowali po kibicowskiej Polsce, jasno pokazując, że ani komentarze internetowych napinaczy, ani trudna sytuacja klubu nie odbierze im zajawki, która kieruje całym ich życiem.


W sobotę fani Wisły pojawili się w Łomży, gdzie nasi układowicze z Widzewa zmierzyli się z miejscowym ŁKS-em. Czerwona Armia na tym meczu wywiesiła dwie flagi: RTS i Awanturnicy, a piłkarze z Łodzi zremisowali to spotkanie 0-0.


Fanatycy Wisły na drugi dzień nie zamierzali spędzać słonecznej niedzieli w domowych pieleszach. Do południa ekipa samochodowa wyruszyła do Białegostoku na mecz Jagiellonia-Wisła. Na sektorze pojawiła się jedna flaga, którą była Wisła Sharks. Nasi kopacze niestety przegrali 1-2 i coraz mocniej zaczynają urządzać się na ostatnim miejscu, nie zmieni to jednak na pewno naszego nastawiania. Na Wisłę będziemy jeździć zawsze!



Wczoraj flaga Sharksów zawisła również we Wrocławiu gdzie Ruch grał ze Śląskiem. Na tym meczu także pojawili się kibice Białej Gwiazdy, którzy wspierali dopingiem ekipę Niebieskich. Ruch wygrał to spotkanie 2-1, a dwa gole zdobył Piotr Ćwielong-były piłkarz Białej Gwiazdy.


Ostatni akapit należy się tym, którzy postanowili nie jeździć na mecze, z sobie tylko wiadomych powodów, a żale wylewać na internetowych forach. Wszyscy z Was się śmieją, nawet ci, którym tak bardzo chcecie zademonstrować swoją lojalność. Oni traktują Was jak co najwyżej pożytecznych idiotów, na których można coś ugrać, czego najlepszym przykładem był transparent na meczu ze Śląskiem w Krakowie, który zawisł w sektorze gości. Ale to Wasza sprawa. Na świat, także ten kibicowski można spojrzeć znacznie szerzej, trzeba tylko chcieć. No ale jak widzi się tylko dno butelki może być z tym problem. Wisła jest w trudnej sytuacji, potrzebuje kibiców. Nie chcecie jej pomóc-Wasza sprawa. Ten klub i te trybuny przeżyły tyle, że i tym razem damy radę. Tylko nie piszcie potem o Wierności, Facebookowi erudyci…

oh o liczbach zapomnieli wspomnieć. Relacja raczej powinna nazywać się "Narko weekend z brodą" ;)

[rightside]

[darek.1]

Nie chcę nikogo urazić ale śmieszne jest wynoszenie Ruchu na piedestał. W niektórych aspektach są silni, ale w wielu innych są z tyłu. Ruch nigdy nie dorówna Lechowi, Legii pod względem dopingu i rzeszy kibiców. Nie ta marka nie ta historia i sukcesy ( aktualne) nie z przed II wojny światowej. Szanuję Ruch jako ekipę ale to co zrobili z Wisłą skompromitowało ich. Cała ta zgoda jest taka jak cycki Pameli anderson- sztuczna. I pierdolnie w chwili gdy ktoś mądry otrzeźwieje. Uprzedzając- układ KSGKS- ta sama szmira. Przypomnijcie se hanysy spodek. Czas pokaże ile GKS wytrzyma - rok, dwa? Poziom propagandy Ruchu, Widzewa i Wisł sięgnął zenitu.

[Thrudgelmir]

Troche dystansu mimo wszystko. Jak slyszymy kiedy Widzew spiewa "W naszym miescie Lodzi..." znane wszystkim w Polsce z Galery od polowy lat 70-tych, to przeciez nie wywoluje to w nas zlosci i piany na pyskach, tylko usmiechy politowania (juz od poczatku np. poprzez slowo "naszym" w ustach tych przyjezdnych wiesniakow).

[darek.1]

Tak, ale w Łodzi jest też dzielnica - Widzew. W samym mieście też są kibice Widzewa, a to , że na przedmieściach i okolicznych " wiochach" miastach sobie poorganizowali to plus dla nich a dla was policzek.

[Combat]

Nie chcę nikogo urazić ale śmieszne jest wynoszenie Ruchu na piedestał. W niektórych aspektach są silni, ale w wielu innych są z tyłu. Ruch nigdy nie dorówna Lechowi, Legii pod względem dopingu i rzeszy kibiców. Nie ta marka nie ta historia i sukcesy ( aktualne) nie z przed II wojny światowej. Szanuję Ruch jako ekipę ale to co zrobili z Wisłą skompromitowało ich. Cała ta zgoda jest taka jak cycki Pameli anderson- sztuczna. I pierdolnie w chwili gdy ktoś mądry otrzeźwieje. Uprzedzając- układ KSGKS- ta sama szmira. Przypomnijcie se hanysy spodek. Czas pokaże ile GKS wytrzyma - rok, dwa? Poziom propagandy Ruchu, Widzewa i Wisł sięgnął zenitu.

Szmira powidasz.KSGKS to nie układ,to zgoda,która już istnieje sporo lat i jeszcze będzie istniała sporo lat.O naszą kondycję nie musisz się martwić.Rzuć lepiej okiem na swoje podwórko gorolu.ŚLĄSKA SZTAMA JEST GÓRNIK/GKS!

[Kuternoga]

ale jakby nie patrzec to Wisla pojechala z najwazniejsza ich flaga w 70(?) osob przez cala Polske..
Gdyby tak jak na tym forum ludzie chcieli napierdalac Wisle to po drodze miala by 5 starc :) Rzeczywistosc jednak jest inna

Tak cała Polska się boi 70 osobowej grupy Wiślaków, gdzie z 60% tych ludzi nie wyszło by nawet z autokaru bronić tej flagi.

60 % z 70 osob ? to Wisla tymbardziej odwazna, ze jedzie w kilka osob z taka flaga na swoj wyjazd :D

[walkers]

Ruch nie ta historia i sukcesy co lech?Ja p******* lech sie skurwił i jest Amica Poznań to ich najwiekszy sukces!!!

Kpina, żeby zaganiara, poddany dezembeRa i Johnów Waynów sprzedających się nawzajem, przedstawiciel narodu ober złodziei wyngla i kanapek z mortadelą wypominał komuś skuRwienie? Kpina, kpina, kpina!!

bo Ty tak mówisz? Sprzedaliście swój klub a macie się za c*** wie kogo. Kibice mniejszych klubów potrafili pokazać charakter a wy przeszliście obok tego tak o i wy chcecie kogoś oceniać i pouczać? PIONKI

[blah]

W tamtym roku wasza super banda zostala rozjebana

Chociaż nie mam do tego "uprawnień" to w imieniu ŁKS pozwolę sobie tylko podziękować za uznanie i nazwanie tamtego składu "super bandą". Tylko że według moich informacji otrzymaliście raczej szansę zmierzenia się z pewną grupą młodych hools jedynie towarzyszącą kilku osobom z ekipy. Po czym zresztą kilkunastu narwańców otrzymało wewnętrzne lekcje taktyki na wypadek kolejnych takich spotkań... I nie kłam, bo specjalnej masakry nie było, a już porównywanie tego zajścia do Poddębic czy Potoku to jakby porównywać wasze Koluszki czy Kutno do naszej Łodzi. Serio martwię się o was i nawet pomodlę, żeby gdy przyjdzie moment spotkania z prawdziwą bandą Rodowitych znowu któryś z Widzewiaków nie umarł.

juz nawet kolorujesz i tak ubarwione wasze oficjalne oswiadczenie w sprawie tamtego wpierdolu, nieladnie klamczuszku.

ciekawy post. wynika z niego ze gdy ŁKS wygrywa to mamy do czynienia z 'prawdziwą bandą rodowitych łodzian', a gdy dostaje w******* albo panicznie ucieka, to jednak wszyscy byli młodzi i nie byli na zajeciach z taktyki. Jak ci twoi koledzy musze cie biedaku w c**** robic ze sam wierzysz w to co piszesz. Starcie w Łodzi było mniejsze liczbowo w stosunku do poddebic ale jest miarą tych obecnych, gorszych kibicowsko czasów. Tyle ze co ty mozesz o tym wiedziec skoro całe twoje zycie to ten pierdolony serwer i twoje naście wcieleń na tym forum.

[Jestem Z Miasta]

Dzok ku*** szok

[<OB>]

N Miłość Boską ludzie jesteście wszyscy popierdoleni! Oprócz jednego Zawiszaka. Pojebało was już do reszty! Jedni się prują o piosenki inni o młyny jeszcze inni o historię! Gdzie do c**** są modzi?? Wypierdolić to CAŁE towarzystwo stąd przynajmniej na miesiąc. Liczba samobójstw pewnie wzrośnie ale c*** z tym! Darek pisze się sprzed nie z przed kumaczu.

[puder1]

Nie zebym sie czepial ale jesli Ruch wytyka komus liczebnosc mlyna niech spojrzy najpierw na swoj na meczach u siebie. Wiem, wiem wyjazdowo najlepsi ;-))))))

byłeś kiedyś na meczu W Chorzowie na pewno nie , jak byś był to byś wiedział że Ruch ma dwa młyny

Ty tak na poważnie?!
A na dziesionie jest "Młynowy"? ....bo jak niy to tam ni ma "młynu".....ino je "Kocioł"
Czyli Ruch mo "młyn" na łuku i kocioł wele trybuny.
CZYLI Ruch niy mo 2 młynòw .....
Lygej na bas

No i pudło lamusie, bo na dziesionie jest młynowy a raczej głośnik przez który słychać komendy młynowego z 8. Więc sam legej na bas.

[puder1]

Górnik i Ruch najbardziej utytułowane kluby w Polsce po 14 mistrzów. Górnik jako jedyna drużyna z Polski zagrała w finale europejskich pucharów. Pierdolenie że Śląskim klubom daleko do Legii czy Lecha jest śmieszne kompleksiarze.

A kogo obchodzi to że jakis Ruch czy Gornik 25 lat temu gdzies tam grał w pucharach?Obudz sie czasy sie zmieniły na historie wyjebane każdy ma chyba ze to ta blirzsza sprzed 5 lat.

Idąc twoim tokiem rozumowania to c*** z tym kto w tamtym sezonie był mistrzem. Ważne co jest w tym sezonie a nie co było kiedyś. Historii żadnemu klubowi się nie odbierze!
Koniec z mojej strony bo to nie temat piłkarski.

spokojnie debil pewnie ledwo skończył 16 lat i w jego kibicowskich czasach liczy się wielki Lech i Legia oraz derby Polski. Nie wie jełop że historia polskiej ligi zna przypadki klubów, które były największymi a przestały nimi być. Dla przykładu w latach 90-tych nikt nie mówił o Lechu jak o wielkim klubie, ot zespół pokroju dzisiejszego Śląska Wrocław, była za to mania na ogromny Widzew, tak ogromny że miał nawet spory fan club w Częstochowie co dzisiaj wydaje się nierealne. Później była era Wisły Kraków, dekada jej sukcesów minęło 10 lat i widać co się stało. To samo stanie się z Lechem gdy pod upadną finansowo.
I to właśnie pokazuje jakimi markami kibicowskimi są Ruch i Górnik od 27 lat bez sukcesów, bez pieniędzy, z kilkoma dobrymi sezonami w 2 lidze nie straciły żadnych terenów na rzecz tych wielkich Legii, Wisły, Widzewa czy Lecha? A dlaczego? A no dlatego, że kibice tutaj związują się z klubem przez właśnie historię, tożsamość narodową a nie tymczasowe sukcesy, który budulcem są strasznie lichym.

P.S. Gdyby Ruch nie był wielkim klubem nie posiadałby swoje fan clubów w takich miastach jak Myszków, Zawiercie, Dzierżoniów, Staszów czy Zakopane, które ni jak ze Śląskiem nie są związane.

[bez-napinki]

No i proszę, nawet Górnik z Ruchem w komitywie mogą chwilę popisać. ;)
A tak na poważnie to wszystko zostało napisane przez Znawcę i pudra.
Tradycji i historii się nie oszuka, pomimo że można by się dojebać do Górnika za trochę kontrowersyjną przeszłość to z Górnikiem mamy razem 28 Mistrzostw Polski. Dodajmy do tego Polonię Bytom x2 i Szombierki x1. :)
Mam wrażenie, że Warszawiacy i Poznaniacy? Tudzież Wronczanie nie mają takich kibicowskich tradycji, jak związanie się z klubem jak Górny Śląsk, ale póki co kończmy temat.

[Rudi]

Ta flaga Lechii to z magazynu pare lat temu czy jak ?

jesli pytasz o Forza Lechia to flaga zdobyta wczoraj.A tłumaczenia o tym że flaga była z magazynku pare lat temu są próbowaniem zatuszowania jej straty na rzecz Arkowców.

[Beha]

spokojnie debil pewnie ledwo skończył 16 lat i w jego kibicowskich czasach liczy się wielki Lech i Legia oraz derby Polski. Nie wie jełop że historia polskiej ligi zna przypadki klubów, które były największymi a przestały nimi być. Dla przykładu w latach 90-tych nikt nie mówił o Lechu jak o wielkim klubie, ot zespół pokroju dzisiejszego Śląska Wrocław, była za to mania na ogromny Widzew, tak ogromny że miał nawet spory fan club w Częstochowie co dzisiaj wydaje się nierealne. Później była era Wisły Kraków, dekada jej sukcesów minęło 10 lat i widać co się stało. To samo stanie się z Lechem gdy pod upadną finansowo.
I to właśnie pokazuje jakimi markami kibicowskimi są Ruch i Górnik od 27 lat bez sukcesów, bez pieniędzy, z kilkoma dobrymi sezonami w 2 lidze nie straciły żadnych terenów na rzecz tych wielkich Legii, Wisły, Widzewa czy Lecha? A dlaczego? A no dlatego, że kibice tutaj związują się z klubem przez właśnie historię, tożsamość narodową a nie tymczasowe sukcesy, który budulcem są strasznie lichym.

P.S. Gdyby Ruch nie był wielkim klubem nie posiadałby swoje fan clubów w takich miastach jak Myszków, Zawiercie, Dzierżoniów, Staszów czy Zakopane, które ni jak ze Śląskiem nie są związane.[/quote]


Górnik czy Ruch ostatnie sukcesy piłkarskie to odniosły w PRL-u tak, tym złym, gdzie Legia zabierała wszystkich piłkarzy...Ruch chyba jeszcze w 95 czy 96 zgarnął PP (mecz na Polonii Warszawa, pamiętam, oglądałem w TV) -i to wszystko. Nie wiem, jak Legia miała przejąć tereny na Śląsku, jak generalnie zawsze niechęcia pała do hanysów (aczkolwiek zawiązał się Squadron - śląski FC Legii) - FC z reguły powstają w miastach w regionie, bądź tam gdzie kiedyś zachorowała na jeżdżenie na mecze grupa zapaleńców, lub przeprowadził się ktoś, kto jeździł i pociągnął za sobą innych. Wątpię, by ludzie z Zakopanego czy Staszowa ujęli się historią Niebieskich..
Wysyp FC Widzew w połowie lat 90-tych to TV i LM w Łodzi, połączone z Citkomanią -ot wtedy otwierało się lodówkę i wyskakiwał z niej Citko. Małolaty miały wtedy Bravo Sport czy inne tygodniki, gdzie praktycznie zawsze był Citko- i tak powstała zajawka, i rywalizacja z Legią o tytuły- praktycznie do 2000 r Widzew ścigał się z Legią , potem także Wisła o tytuły. Fajne czasy to były.

Nie ma sensu jednak dorabiania romantycznych historii do klubów - na śląsku magnesem dla piłkarzy były etaty górnicze, 13-stki, 14-stki, nagrody...Teraz piłkarze zarabiają krocie, wtedy żyli trochę lepiej od robotników- zwyczajnie trenowali, a mieli robotnicze pensje i "nagrody"...Dziwię się też, że wypominasz Górnikowi, jak sam trzymasz z Widzewem, którym był klubem czerwonych, zresztą sami Widzewiacy jeszcze kilka lat temu wystawiali swoich przedstawicieli na listach SLD....

Lata 90-te były na swój sposób niesamowite -zachłyśniecie się "zachodem", prywatne biznesy, idole typu Citko, Liroy, The Prodigy, Gołota, bandy metali, skinów czy punków i wojny osiedlowe/dzielnicowe/miasteczkowe...
Raczej nikt wtedy nie wybierał Ruchu/Górnika/Wisły/Lecha czy Legii ze względu na piękną historię - ot, ktoś jeździł , poopowiadał, co dział się tu, tam, ktoś poznał kogoś, obejrzał spodek czy ówczesne produkcje o "kibolach" czy szalikowcach i go to jarało...

[paramedic4]

Ta flaga Lechii to z magazynu pare lat temu czy jak ?

jesli pytasz o Forza Lechia to flaga zdobyta wczoraj.A tłumaczenia o tym że flaga była z magazynku pare lat temu są próbowaniem zatuszowania jej straty na rzecz Arkowców.

Flaga ukradziona z magazynu w 2007 roku razem z innymi. Nie wisiała na żadnym meczu po kradzieży bo jakim cudem mogłaby wisieć?

[Dex Dexter]

spokojnie debil pewnie ledwo skończył 16 lat i w jego kibicowskich czasach liczy się wielki Lech i Legia oraz derby Polski. Nie wie jełop że historia polskiej ligi zna przypadki klubów, które były największymi a przestały nimi być. Dla przykładu w latach 90-tych nikt nie mówił o Lechu jak o wielkim klubie, ot zespół pokroju dzisiejszego Śląska Wrocław, była za to mania na ogromny Widzew, tak ogromny że miał nawet spory fan club w Częstochowie co dzisiaj wydaje się nierealne. Później była era Wisły Kraków, dekada jej sukcesów minęło 10 lat i widać co się stało. To samo stanie się z Lechem gdy pod upadną finansowo.
I to właśnie pokazuje jakimi markami kibicowskimi są Ruch i Górnik od 27 lat bez sukcesów, bez pieniędzy, z kilkoma dobrymi sezonami w 2 lidze nie straciły żadnych terenów na rzecz tych wielkich Legii, Wisły, Widzewa czy Lecha? A dlaczego? A no dlatego, że kibice tutaj związują się z klubem przez właśnie historię, tożsamość narodową a nie tymczasowe sukcesy, który budulcem są strasznie lichym.

P.S. Gdyby Ruch nie był wielkim klubem nie posiadałby swoje fan clubów w takich miastach jak Myszków, Zawiercie, Dzierżoniów, Staszów czy Zakopane, które ni jak ze Śląskiem nie są związane.

Ja mam trochę inne spojrzenie na to co napisał puder.Do rzeczy:
Ruch ma jedną z najbogatszych i najlepszych historii jeśli chodzi o klub.Związane jest to oczywiście z Polską,Niemcami i Śląskiem (powstania,wojny,traktakt wersalski itd itp).Samo założenie klubu miało podteksty więc nie ma się co dziwić że ludzie się nim zainteresowali i zaczęli utożsamiać.Z racji tego że niebawem stuknie mu już seta to przez ten czas sporo rzeczy się wydarzyło.Co do tego nie ma żadnych wątpliwości.
Przyszły sukcesy to ludzie spoza Chorzowa zaczęli kibicować temu klubowi.Kluby które walczyły o prymat na śląsku z Ruchem już praktycznie nie istnieją np.1.Fc Katowice ( wiem że grają od niedawna),AKS Chorzów czy kluby niemieckie występujące na śląsku.Przetrwała chyba jedynie Polonia Bytom która sukcesy miała zdecydowanie mniejsze to i kibiców mniej co jest oczywiście zrozumiałe.Nadszedł jednak czas że pojawiły się takie kluby jak GKS,Górnik czy Piast i każdy z tych klubów ma dziś spore grono kibiców.Tutaj leży właśnie pies pogrzebany.Lech ma mieć za przeciwnika Wartę? Legia zdystansowała pod każdym względem Polonię,Śląsk moim zdaniem najmniej wykorzystany potencjał w Polsce.Jedynie Kraków i Łódź mają bądź miały kluby grające na najwyższym poziomie i ich kibice także prezentują bądź prezentowali wysoki poziom.Na śląsku jednak na przestrzeni kilkudziesięciu,kilkunastu lat doszło do pewnych przetasowań i jeśli Ruch miał niemałe tereny to stracił w Polsce chyba najwięcej pomimo tych ich sukcesów.Katowice,Mysłowice,Jaworzno w większym lub mniejszym stopniu a nie są to małe tereny,na pewno małe miasta i miasteczka też się znajdą.Podzielone zostały Ruda śląska, czy Piekary.To zostało stracone mimo że Ruch jako klub odnosił tyle sukcesów.To kwestia typowo kibicowska.
Kwestia organizacyjno sportowa chyba też nie jest zachwycająca skoro klub o takiej tradycji gra na ntak chujowym obiekcie w ekstraklasie.Ostatnie mistrzostwo zdobyli 27 lat temu więc za chwilę najstarsi górale będą mieli co wspominać a nic nie przyciąga tak kibiców jak wyniki sportowe.Miasto Chorzów jest biedne jak sam skurwysyn i nigdy już nie będzie miastem typu Poznań ,Łódź czy Wrocław.Ba, Katowice to przy Chorzowie metropolia.To wszystko zebrane do kupy sprawia że takie kluby jak np. Lech mają możliwości przy Ruchu wręcz kosmiczne.To że Górnik i Ruch nie straciły żadnych terenów na rzecz Legii czy Lecha dzieje się z jednej prostej przyczyny.Tożsamości regionalnej.Tyle.

[larkeen]

Ludzie ogarnijcie się...co Wy na mecze latacie od ostatniego wekendu 90% KIBOLSKICH PIEŚNI,PRZYŚPIEWEK leci pod tą samą melodie,a zarzucanie komuś,że my byliśmy pierwsi jest kabaretem.Tylko patrzeć jak ktoś wyskoczy z prawami autorskimi hihihihi-sory za zaśmiecanie

autorstwo tych 90% o których piszesz, zaginęło w mroku dziejów i gdyby ktoś potrafił udowodnić pionierstwo w śpiewaniu danej pieśni to by to udowodnił i się tym szczycił. Nie wiem czy Legia to wymyśliła czy skądś skserowała, ale nikt z komentujących nie odmawiał prawa do śpiewania Ruchowi, tylko wskazywał że to śmieszne. Gdyby w moim młynie przerobiono pieśń np "Ruchu nasz ukochany" to ja osobiście bym tego nie zaśpiewał i bym się popukał w głowę że ktoś wpadł na taki kretyński pomysł. Skoro forumowiczom z Ruchu to nie przeszkadza, to czemu akurat przeszkadzają im kpiny legionistów z powodu wykorzystania ich pieśni - czyli tłumacząc łopatologicznie - przyznania że pieśń wroga jest zajebista i też taką chcemy...

[lobik]

Ludzie opamiętajcie się k...a wreszcie!
Co tydzień to samo.Tu' już 10 stron najebane.Jedni wyzywają się od goroli i hanysów,mając jednych i drugich wśród swoich zgód.Drudzy wymieniają sukcesy swoich klubów,jakby to kogoś z wrogiej ekipy interesowało.Inni regularnie,co tydzień rozpisują się o Wiśle i WSH.Nie nudzi Wam się to?Do tego w większości tematów pojawia się wątek o dymaniu faceta,przez faceta.Przecież to jest k...a niewiarygodne,co na tym forum się dzieje od 2,3 miesięcy.

No qrwa, w końcu normalny post ośmieszający cymbałów, którzy piszą non stop o tym samym. Nawet tematy o piosenkach które można śpiewać, a które nie!!! Niektórzy na tym forum mają mózgi wielkości muchy owocówki. Zajebista akcja chuligańska w miniony weekend na A4(Tychy,Falubaz,ZL,Flota), a tu tylko mała wzmianka, a typowe pierdolenie o niczym na kilkaset postów. Ludzie opamiętajcie się.

[ja to ja]

Zajebista akcja chuligańska w miniony weekend na A4(Tychy,Falubaz,ZL,Flota), a tu tylko mała wzmianka, a typowe pierdolenie o niczym na kilkaset postów. Ludzie opamiętajcie się.

sory ale myślisz że gdyby tu było 10stron o tym co wspomniałeś to by było ok?był by taki sam pierd*lnik i już raczej nic tego nie zmieni,teraz praktycznie każdy ma dostęp do internetu,niestety takie mamy czasy... pozostaje wydać oświadczenie i w pizdu zamknąć ten bajzel

[JGK]

Ta flaga Lechii to z magazynu pare lat temu czy jak ?

jesli pytasz o Forza Lechia to flaga zdobyta wczoraj.A tłumaczenia o tym że flaga była z magazynku pare lat temu są próbowaniem zatuszowania jej straty na rzecz Arkowców.

Flaga ukradziona z magazynu w 2007 roku razem z innymi. Nie wisiała na żadnym meczu po kradzieży bo jakim cudem mogłaby wisieć?

A który mecz był jej ostatnim przed rzekomą kradzieżą?

[paramedic4]

Ta flaga Lechii to z magazynu pare lat temu czy jak ?[/quote]


jesli pytasz o Forza Lechia to flaga zdobyta wczoraj.A tłumaczenia o tym że flaga była z magazynku pare lat temu są próbowaniem zatuszowania jej straty na rzecz Arkowców.[/quote]

Flaga ukradziona z magazynu w 2007 roku razem z innymi. Nie wisiała na żadnym meczu po kradzieży bo jakim cudem mogłaby wisieć?[/quote]

A który mecz był jej ostatnim przed rzekomą kradzieżą?[/quote]
"Rzekomą kradzieżą" Teraz kwestionujesz też, że ukradliście nam w ogóle flagi??!
Nie pamiętam gdzie i kiedy były wywieszane wcześniej jakie flagi,ale wiem na pewno, że tej nie było po złodziejstwie, bo jakim cudem miałaby wisieć??

[JGK]

Oczywiście, że nie kwestionuję, że takie coś miało miejsce. Rzekoma kradzież odnosi się do tej konkretnej flagi, której w magazynie nie było, bo się znalazła wczoraj u was w kurwidołku, ale złapać za słówko nie zaszkodzi. A że nie wisiała, no nie ma się co dziwić, zobacz w jakim ta szmata jest stanie. Nie wisiała ani po 2007, ani długo przed.

[WafenSS]

Oczywiście, że nie kwestionuję, że takie coś miało miejsce. Rzekoma kradzież odnosi się do tej konkretnej flagi, której w magazynie nie było, bo się znalazła wczoraj u was w kurwidołku, ale złapać za słówko nie zaszkodzi. A że nie wisiała, no nie ma się co dziwić, zobacz w jakim ta szmata jest stanie. Nie wisiała ani po 2007, ani długo przed.

Mistrz samo zaorania.

Podsumowując , ukradliście kradziona przez was flagę . Skoro nie leżała to opowiedzcie jak to się stało ilu z Was poległo i ilu napotkaliście wrogów ?

[albtraum]

LG twierdzi, że flaga zajumana we frajerski sposób w 2007, AG, że skrojona podczas ostatniego wjazdu do siedziby. Ciekawe czy obędzie się bez walki na oświadczenia.

[JGK]

Oczywiście, że nie kwestionuję, że takie coś miało miejsce. Rzekoma kradzież odnosi się do tej konkretnej flagi, której w magazynie nie było, bo się znalazła wczoraj u was w kurwidołku, ale złapać za słówko nie zaszkodzi. A że nie wisiała, no nie ma się co dziwić, zobacz w jakim ta szmata jest stanie. Nie wisiała ani po 2007, ani długo przed.

Mistrz samo zaorania.

Podsumowując , ukradliście kradziona przez was flagę . Skoro nie leżała to opowiedzcie jak to się stało ilu z Was poległo i ilu napotkaliście wrogów ?

A wy ilu napotkaliście wrogów jak waliliście flagę płyty? Ktoś pisał, że frajersko bo mogliście poczekać, aż dojedzie pod stadion? Ktoś pisze, że sobie ją sami uszyliście, bo nie wisiała u nas i nikt jej nie widział? Nie bo to absurd. Flaga Rewy i zagazowane auto, frajerstwo czy nie? Gdzieś lamenty na ten temat widziałeś? Mając informacje o flagach chyba raczej się nie czeka na najmniej dogodny moment, tylko wręcz przeciwnie? A przypominam, że celem nie była ta ściera, która wpadła niejako przez przypadek, tylko to co przyjechało tam z Krakowa. Dopiero byście się zapłakali, że frajerstwo bo zostawiacie jednego frędzla przy otwartych drzwiach za którymi flagi leżą i ktoś to wykorzystał. Jak odbiliście swoje flagi, to frajerstwo bo czekaliście pod domem, czy nie? Ilu było wtedy wrogów? Czyj to jest problem ile osób i gdzie siedzi z waszą flagą? I co kto gada tam gdzie nie powinien? Tak samo jak nasz przy naszych stratach, tak samo wasz w tej sytuacji. O ile akcja z wcześniejszych lat faktycznie najwyższych lotów nie była, tak tutaj sami jesteście sobie winni i przypominam, że po naszym wyjeździe do Bytowa, sami nam się wjebaliście do KR. Ilu było tam wrogów? Dwoje zamkniętych drzwi i niestety brak w środku tego, czego szukaliście. Czy ktoś się Wam teraz włamał gdzieś? Zaklinajcie sobie dalej rzeczywistość, jeśli wam to pomaga, nie mam nic do dodania.

[JP90%]

Nawet jeśli zdobyta z magazynku to co? Kiedyś flagi brało się ze sobą do domów i emocje były non stop, a dziś wygodnisie zostawiają je w klubowym magazynie po meczu lub wyjezdzie gdzie eskorta psów bezpiecznie ich do konwojuje. Mam nadzieję, że więcej ekip skusi się na wynoszenie wrogom barw z magazynku czym zmuszą reszta to przetrzymywania flag w domach tak jak było dawniej

[2x88]

Czy ktos wie gdzie mozna obejrzec Banik Ostrava-Opava sporo Gksu Katowice i Śląska Wrocław tam sie wybrało?

[whitegreen76]

Czy ktos wie gdzie mozna obejrzec Banik Ostrava-Opava sporo Gksu Katowice i Śląska Wrocław tam sie wybrało?

Chyba tutaj bedzie transmisja. https://www.youtube.com/watch?v=iT-EvSH-7k4

[2x88]

Czy ktos wie gdzie mozna obejrzec Banik Ostrava-Opava sporo Gksu Katowice i Śląska Wrocław tam sie wybrało?

Chyba tutaj bedzie transmisja. https://www.youtube.com/watch?v=iT-EvSH-7k4

Link nie działa a w Ostrawie już mecz przerwany.

[whitegreen76]

Czy ktos wie gdzie mozna obejrzec Banik Ostrava-Opava sporo Gksu Katowice i Śląska Wrocław tam sie wybrało?

Chyba tutaj bedzie transmisja. https://www.youtube.com/watch?v=iT-EvSH-7k4

Link nie działa a w Ostrawie już mecz przerwany.

[link]
Nie smiga w operze, potrzebna inna przegladarka + wtyczka vlc player.

[duplikat]

[link]

[UrzadSkarbowy]

Jakiś stream dla emigrantów na mecz (L) macie? TVP niestety nie bangla

[jar_ko_w]

[link]

[koj0t]

W trakcie meczu Banik testuje jakosc murawy z Gornikiem i Gieksa, jednak tylko zdazyli podbiegnac pod sektory i standardowo ci co zawsze. Przed meczem tez ganianki.

[UrzadSkarbowy]

[link]

dzięki

[ultras.pl]

Legia - Borusia na trybunach
https://www.youtube.com/watch?v=BcYt6A7 ... e=youtu.be