Piłka ręczna 2013/2014

[Iskra_1965]

W 8 osób wspieramy Stal w Puławach. Na sektorze gości łącznie meldują się 54 osoby.

Iskra & Stal!

[Iskra_1965]

Katowice i Gdańsk dołączyły do grona miast gospodarzy Mistrzostw Europy 2016 w Polsce! Wspomniany duet wygrał rywalizację z pozostałymi kandydującymi ośrodkami - Łodzią oraz Szczecinem.
Dwa z czterech miast, w których odbywać się będzie rywalizacja podczas Mistrzostw Europy 2016 ogłoszone zostały już w styczniu, podczas jednej z konferencji zamykających Mistrzostwa Europy 2014 w Danii. - Cieszymy się, że już dziś możemy zaprezentować pierwszych gospodarzy EHF EURO 2016: Kraków z Małopolską oraz Wrocław - mówił wówczas Marcin Herra, wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce ds. Rozwoju.
Jak informowaliśmy w lutym, o dwa pozostałe "miejsca" i miano miasta gospodarza rywalizowały cztery ośrodki. - Formuła mistrzostw jest taka, że odbędą się w czterech miasta. Kraków i Wrocław zostały już ogłoszone, zostały nam jeszcze do wyboru dwa miasta - organizatorzy rundy eliminacyjnej. Wyboru dokonamy spośród czterech kandydatów - Gdańska, Katowic, Łodzi i Szczecina - przekazał wówczas w rozmowie z naszym portalem Grzegorz Gutkowski, koordynator imprez z ramienia ZPRP.
W przededniu losowania grup eliminacji do Mistrzostw Europy 2016 wiadomo już, że do grona dwóch wcześniej wybranych organizatorów - Krakowa i Wrocławia, dołączyły Katowice i Gdańsk. Tym samym spotkania polskiego czempionatu odbywać się będą w Kraków Arenie (pojemność 15 tys. widzów), Hali Stulecia we Wrocławiu (6,5 tys. miejsc), trójmiejskiej Ergo Arenie (11,4 tys. miejsc) i katowickim Spodku (11,5 tys. miejsc).

Dwa lata do turnieju, jednakże myślę, że już powoli można myśleć co zrobić, żeby nie była to typowa piknikowa impreza. Wartałoby postarać się o odpowiednią oprawę meczów biało-czerwonych, tym bardziej, że w porównaniu do nożnych pajacyków, to zawodnicy swoim zaangażowaniem naprawdę na to załsugują. Rzucam pewien pomysł, który wg. mnie powinni też pociągnąć inni normalni na ręcznej. Dobrze by było dogadać się z organizatorem w sprawie wytyczenia sektorów dopingujących, biletów dla kibiców dopingujących, które między sobą rozdysponowaliby kibice. Temat, myślę warty poruszenia i szerszej debaty, by chyba każdy chce aby było normalnie...

[COLUMB]

Piotrcovia-MONTEX LUBLIN

Zapisy na wyjazd do Piotrkowa z u wagi na środowy termin, który powili staję się tradycją) nie szły rewelacyjnie. Do ostatniego dnia trwały ustalenia w ilu i czym jedziemy bo to, że pojedziemy przynajmniej dla części z nas było oczywistością. Ostatecznie z Lublina wyruszamy w 13 osób busem. Podróż przebiega spokojnie i bez pośpiechu, więc pod halą meldujemy się na ok. 20 minut przed meczem. Dołączają do nas delegacje AZS Częstochowa i Wisły Płock i razem wchodzimy na mecz. Łącznie na sektorze gości 22 osoby (13 Montex, 5 AZS, 4 Wisła). Miejscowych na początku meczu nie ma nawet dwudziestu, w trakcie spotkania dołącza kilka osób. Doping z naszej strony oceniam na dobry i z kilkoma konkretniejszymi pierdolnięciami. Oczywiście oprócz dopingu dla MKS nie brakuje pozdrowień dla naszych przyjaciół. Sportowo mecz w pierwszej połowie w wykonaniu naszych lasek przecięty, dopiero w drugiej dziewczyny pokazały, że różnica miejsc po rundzie zasadniczej nie była przypadkiem. Po meczu z uwagi na kręcącą się pod halą psiarnię przenosimy się w mniej przypałowe miejsce by wraz z AZS i Wisłą spożyć co nieco w celach integracyjnych. Po niedługiej lecz dość intensywnej biesiadzie wyruszamy w drogę powrotną, gdzie kontynuujemy już bardziej delikatny melanż. Do Lublina docieramy przed północą.
Wielkie dzięki dla AZS i Wisły za wsparcie!!!

[handball fan]

Nikt się nie kwapi dać relacji to dam chociaż foty.

Wisła Płock - Iskra Kielce (finał PP - Towar Warszawa)

Wisła:



[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=XBPH6EGB3Q4[/youtube]

Iskra:

[Iskra_1965]

Relacja z Final Four Pucharu Polski:
[link]


MMTS Kwidzyn - Iskra Kielce
23.04.2014

Ze względów czysto organizacyjnych w ostatniej chwili odwołujemy wyjazd, stąd nasze 0 na tym meczu. W 6 osób postanawiamy jednak udać się do Mielca gdzie wspieramy braci ze Stali na meczu z Wisłą Płock.

[Dan]

SPR OLKUSZ - KPR JELENIA GÓRA

W Olkuszu Jelonka melduje się w 19 osób + 5 osobowa delegacja Piotrcovii

Gospodarze z powodu bojkotu nie wystawiają młyna

[COLUMB]

Zagłębie Lubin-MONTEX LUBLIN (17-18.05)

Mecze chyba wszyscy widzieli, jak nie na żywo, to w TV. Jeśli chodzi o stronę kibicowską to autokarem wybrało się 42 fanatyków MKS oraz 5 fanów AZS Częstochowa i 2 Ferencvarosu Budapeszt. Do Lubina dociera też w różny sposób kilkanaście innych osób z Lublina, tak więc ogólna liczba na sektorze gości w sobotę to ok. 65 sztuk. Wieszamy 2 flagi -1 Montex, 1 FTC. Po sobotnim meczu z uwagi na kretyńska porę spotkania niedzielnego (20.30) część ludzi zmuszona jest wracać do Lublina, tak więc w niedzielę MKS Montex dopinguje ok. 50 osób w tym 2 FTC.
Wielkie podziękowania dla naszych Przyjaciół za wsparcie!

[z Płocka]

Komplet liczb wyjazdowych Nafciarzy w sezonie 2013/2014 (w nawiasie kilometry w linii prostej):

Liga:
Opole (243 km) - 39
Piotrków (127 km) - 41 (środa)
Lubin (271 km) - 10 (środa)
Mielec (278 km) - 6 (wtorek)
Kwidzyn (141 km)- 60 (środa)
Głogów (266 km) - 8 (poniedziałek)
Zabrze (255 km) - 30
Puławy (200 km) - 9 + 1 Montex Lublin
Szczecin (359 km) - 7
Kielce (198 km) - 8 (środa)
Legionowo (86 km) - 50 (środa)
Mielec (278 km) - 7
Zabrze (255 km) – 10
Kielce (198 km) – 150
Kielce (198 km) - 100

Puchar Polski:
Lubin (271 km) - 7 (środa)
Kwidzyn (141 km) - 13 (środa)
Warszawa (95 km) - (1/2 finału) vs Chrobry - 90 + 1 Montex Lublin
Warszawa (95 km) - (finał) vs Iskra - 550

Liga Mistrzów:
Montpellier - 0 (czwartek)
Dunkierka (1203 km) - 32
Kolding (745 km) - 30
Porto (2477 km) - 60
Kiel (665 km) - 115
Kielce (198 km) - 385 + 15 Montex Lublin
Veszprem (620 km) - 182 + 8 Montex Lublin

Montex Lublin:
Ferencvaros - Montex - 2 (w tym samym czasie mamy wyjazd do Koldingu)
Montex - Buducnost - 7
Vistal - Montex - 4
Piotrcovia - Montex - 4 (środa, w tym samym czasie mecz u siebie)
Montex - Piotrcovia - 14
Pogoń - Montex - 3 (w tym samym czasie mecz u siebie)

Kadra:
Polska - Dania (MŚ Kobiet w Serbii) – 4

[Iskra_1965]

Liczby wyjazdowe Iskry w Polskę w sezonie 2013/2014. Kilometry w lini prostej od hali do hali. Pełno meczów ligowych przez Ligę Mistrzów na tygodniu - wtorki/środy.



Ponadto wspieramy Stal Mielec na meczach z MMTSem w 9 osób i Wisłą w 6 osób. Jesteśmy też obecni w 8 osób na meczu Stali w Puławach.
Z dodatkowych atrakcji byliśmy w 3 osoby na Marszu Niepodległości oraz w 3 osoby na Pielgrzymce Kibiców.

[Iskra_1965]

Zawieszamy działalność na meczach u siebie i na wyjazdach. Poniżej krótkie oświadczenie:

Zarząd Stowarzyszenia Kibiców Piłki Ręcznej „Iskra Kielce” oświadcza, iż nie będzie organizował wyjazdów w sezonie 2014/15. Informujemy także, że grupa ultras BRC’10 nie będzie prowadziła zorganizowanego dopingu i przygotowywała opraw w Hali Legionów oraz na wyjazdach.

Decyzja uzasadniona jest brakiem jakiegokolwiek zainteresowania ze strony Klubu w kwestii powrotu naszego dopingu na Halę Legionów.

Prowadzone od czerwca próby podjęcia rozmów z Klubem do dnia dzisiejszego pozostały bez odzewu.

Zarząd SKPR "Iskra Kielce" i Grupa BRC’10

[link]

[Ryś_ksw_cwks]

Relacja z trybun: KS WARSZAWIANKA - Wolsztyniak Wolsztyn

Po niemal czteromiesięcznej przerwie powróciły mecze Warszawianki i to w dodatku w 1 lidze. Pierwszy mecz nie z byle kim - bo z Wolsztyńskim Wolsztyniakiem.

Już dwa tygodnie przed meczem rozpoczynamy mobilizację: na jednej z kładek zawieszamy transparent, tworzymy film zapraszający na mecz, a na 2 dni przed meczem plakatujemy dzielnicę. Przed samym meczem smaczku dodawał fakt, że Wolsztyniak to FC Lecha Poznań i że posiada on aktywnie jeżdżącą i dopingującą ekipę. Nie wiadomo niestety dlaczego, ale kibice Wolsztyniaka nie zagościli jednak na Piaseczyńskiej.

Na 1,5 godziny przed meczem nieopodal hali organizujemy zbiórkę, na którą przybywa większość kibiców zasiadających w młynie. Wspiera nas klasycznie Sieksa, w kilka osób również GKP Targówek, meldują się też skromne delegacje z innych dzielnic. Przemaszerowaliśmy na halę, gdzie na wejściu wita nas nowa firma ochroniarska. Straszył trzymany przez jednego z ochroniarzy alkomat, jednak z wpuszczaniem nie było tak źle (jedynie krótkie "fiskanie"). Zgrzytami było zabronienie kibicom wniesienia napojów oraz próba nie wpuszczenia kilku z nas, całe szczęście po krótkich utarczkach słownych wszyscy meldujemy się na sektorze.

W młynie od tej pory nie ma opcji stania nie w białej koszulce, o czym przekonało się kilka osób, a innym również radzimy wziąć to pod uwagę, kiedy będą chcieli założyć coś innego na mecz: albo na biało albo bez koszulki! To nie cyrk, czy dyskoteka!

Od rozgrzewki rozpoczynamy doping, niestety młyn pomimo częstych upomnień nie potrafił wykrzesać z siebie tyle, ile powinien. Najlepiej oczywiście wychodził nasz największy hicior - "Warszawianka ole" niosło się przez większość czasu po hali. Oprócz tradycyjnych przyśpiewek ("My chamy z Warszawy", "Dla nas ten klub", "Ole ole ole", "Za Mokotów, za KSW", "I dzisiaj znów", "KSW, KSW, KSW..." itd.) nie zabrakło częstych pozdrowień dla Legii, Sieksy i Targówka oraz wrzutów na Wolsztyniak i poznański Lech. Za te ostatnie grożono w 1 połowie nawet przerwaniem meczu, ale całe szczęście tak się nie stało. Często słyszane były również gwizdy na drużynę gości podczas ich akcji, a naszych zawodników staraliśmy się zmotywować do jeszcze większego wysiłku, skandując nazwiska tych, którzy rzucali bramki.

Niestety, pierwszy mecz od kilku lat na szczeblu 1-ligowym nie zakończył się korzystnie - przegraliśmy 21-23. Pomimo tego, podziękowaliśmy zawodnikom za mecz - widać było, że zostawili serca na boisku, choć mieli spore problemy ze skutecznością. Po wyjściu z hali większość osób udaje się szybkim krokiem do autobusów lub fur, by dojechać na mecz Legia - Śląsk - wszyscy zaliczają małe spóźnienie, spowodowane z kolei opóźnieniem startu meczu KSW. Wszystkim zainteresowanym całe szczęście udaje się dotrzeć na Ł3.

Następny mecz u siebie z KPR'em Legionowo - już 27.09 o 18:00 na Piaseczyńskiej!

PS. Kolego, który zostawiłeś szalik na sektorze - na koniec meczu 3 razy padło pytanie, czyj to szalik - nie zgłosił się nikt. I ty również się nie zgłaszaj, ponieważ szal został już sprzedany (wszystkie pieniądze przeznaczamy oczywiście na cele ultras). Wbijcie sobie do głów: BARW SIĘ PILNUJE!

Oceny:

KS WARSZAWIANKA:
Młyn: 60-65 osób
Flagi: 1 (Dolny Mokotów zawsze z wami)
Doping: 6,5

Wolsztyniak:
Na wyjeździe: 0

[Ryś_ksw_cwks]

Tu jeszcze film z dopingiem :)

https://www.youtube.com/watch?v=ZRKYUAH ... ZiLkTd0rrQ

[Iskra_1965]

W 6 osób wspieramy Stal Mielec na meczu z Wybrzeżem.

[Stanisław_Anioł]

Interesują mnie liczy wyjazdowe kwidzyńskiego MTS-u.
Ma ktoś dane na ich temat?

[z Płocka]

Relacja z trybun:
Wisła Płock - FC Barcelona
6.12.2014

Mecz z najbardziej rozpoznawalnym i medialnym klubem świata cieszył się oczywiście olbrzymim zainteresowaniem. Bilety rozeszły się błyskawicznie. Inna sprawa, że ich ilość i sposób dystrybuowania był żałosny, a wśród sponsorów rozprowadzono mnóstwo zaproszeń, przez co sporo zwykłych zjadaczy chleba z Wisłą w sercu nie miało szans na dostanie wejściówki. Z tej okazji przed meczem pytamy chóralnie prezesa klubu "Gdzie są bilety?!". Sektor wyżej, grupa Loża Szyderców prezentuje za to transparent "Prezydencie, Prezesie dosyć gadania, czas na działania!", dając jasny sygnał, że czas "monitorowania" nowych zawodników i okrągłych przedwyborczych słów już minął. Oba elementy - tak okrzyki z G, jak transparent z G1 - reszta trybun przyjmuje owacją.
Na sektorze gości kilkunastoosobowa grupa przebierańców z Polski (również z Płocka), mieniących się fanatykami FCB z małym płótnem. W czasie meczu kilkukrotnie dajemy wyraz, co myślimy o tego typu przypadkach. "Jazda z..." czy "Puta Barca" to właśnie dla was!
Tego dnia sektory za bramką przyozdabiają wszystkie nasze "domowe" płótna. Niestety nie prezentujemy żadnej oprawy, w drugiej połowie w górę idzie jedynie sektorówka-koszulka. Za to doping najlepszy w tym sezonie. Wielokrotnie do śpiewów podłącza się cała hala, długimi momentami niesie się to wszystko naprawdę mega konkretnie! Hitem wieczoru jest "Naszej Wisły nie pokona nawet słynna Barcelona". Bodzieć do dawania z siebie więcej płynie z parkietu, gdzie nasi szczypiorniści nie tylko dotrzymują kroku utytułowanemu rywalowi, ale nawet sami dyktują mu w tym pojedynku warunki.
Mecz kończy się zwycięstwem Wisły 34:31, a nam w tegorocznej przygodzie z Ligą Mistrzów pozostaje jeszcze wyjazd do Szwecji i domowy mecz z niemieckim Flensburgiem, a potem 1/16 itd...

[fdm]

Ja tylko dodam, że Pogoń Baltica to typowo piknikowi kibice. Straszna głupota z ich strony, ale widocznie nie rozumieją klimatu. Dzisiaj szczecińskie kluby podpisały porozumienie o współpracy "Wspólna Pogoń", być może w przyszłości i kibice piłkarscy rozkręcą coś na innych sekcjach. Póki co - piknik.

Tutaj zdjęcie flagi i kibiców którym została odebrana.