Mecz z KSZO Ostrowiec, zyskał miano najciekawszego spotkania w rundzie wiosennej. Mobilizację na to spotkanie rozpoczęliśmy w naszych szeregach kilka tygodni przed meczem, rozklejając na mieście rekordową jak dotąd liczbę plakatów, na osiedlach jak i na terenach zamieszkiwanych przez naszych Fan Clubowiczów pojawiły się transparenty informujące o meczu. Nagrana została również zapowiedź i kawałek zachęcający do przyjścia na KSZO.
Zainteresowanie meczem rosło, dochodziły też problemy. Klub nie chciał zorganizować imprezy masowej, więc na stadionie mogło przebywać tylko 999 osób. Po negocjacjach z klubem udało nam się uzyskać tyle biletów ile zarządaliśmy więc ostatnie dni przed meczem spędzaliśmy w oczekiwaniu na niedzielne spotkanie i przyjazdy naszych przyjaciół. Pierwsi do nas zawitali w sobotnie popołudnie bracia z Węgier, reprezentujący zaprzyjaźnioną ekipę Diosgyoru Miskolc w sile 24 osób.
Przy dużej ilości alkoholu wzmocniliśmy przyjaźń POLSKO - WĘGIERSKĄ, oprowadzając braci po starówce czy Sandomierskich lokalach. Wieczorem dołączyli do nas również bracia z Bełchatowa.
Na główną wyznaczoną zbiórkę punktualnie wstawiły się wszystkie osiedla i nasze fan cluby, które pozytywnie zaskoczyły swoją frekwencją!
Sokolniki i Trześń wstawili się w sile 50 osób, Koprzywnica w 25 osób, Dwikozy 22 osoby i Świątniki w 13 osób.
Licznie na zbiórce zameldowały się też Sandomierskie osiedla. Najwięcej było WIŚLAKÓW Z GALICJI ok. 70 osób i Bronxów ok. 50.
Godzinę przed meczem wyruszamy ze zbiórki z głośnym śpiewem w ok. 400 osób.
Przed pierwszym gwizdkiem na stadion dołączają do nas bracia z Siarki,którzy wsparli nas konkretnie.
Płot w niedzielne popołudnie ozdobiły flagi:
KSIĘSTWO SANDOMIERSKIE, OBROŃCY SIEDMIU WZGÓRZ, GALICJA, TRZEŚŃ, ŚP.JORDAN, KOPRZYWNICA, HUTA, 3 flagi Węgrów, 2 Siarki i transparent POZDROWIENIA DO WIĘZIENIA.
Z rozpoczęciem meczu rzucamy konfetti i ruszamy z konkretnym dopingiem który towarzyszył do końca spotkania. Najlepiej wychodziła nowa przyśpiewka "W mieście gdzie do WISŁY zmierza San" którą ciągnęliśmy przez 25 minut.
W II połowie prezentujemy oprawę przygotowaną przez USF.
Na płocie pojawia się transparent w barwach Sekcja Kibolska Sandomierz i 2 motywy z gościem trzymającym megafon i wojownikiem wyprowadzającym kopnięcie. Sektory dopingujące w tym czasie wymachują sześciokolorowymi flagami.
Zazwyczaj w relacjach piszemy że SEKTOR G liczył... Tym razem nasz młyn znajdował się na 3 SEKTORY E, F, G i dopingujemy piłkarzy w 700 osób, co jest naszym nowym rekordem!
Kibice gości do Sandomierza przyjechali w 230 osób. Niestety nie zostali wpuszczeni i mecz oglądali spod stadionu.
Po meczu udajemy się ze zgodowiczami na gościnę, która trwała do późnych godzin!
Podziękowania WSzystkim za WSparcie!
Wspierali nas:
Siarka Tarnobrzeg (280 osób), Diosgyor Miskolc (24 osoby) i GKS Bełchatów (18 osób)
https://www.facebook.com/profile.php?id ... 564&type=1