
5 liga (zbiorczo)
Moderator: LechiaCHWM
-
- Posty: 436
- Rejestracja: 02.03.2007, 21:47
- Lokalizacja: UPG'05
Victoria Głosków-KS Piaseczno 0:6
Po naszych zeszlorocznych "wystepach" na tej wiosce bylo pewne ze wszelakie sluzby zrobia wszystko abysmy w jak najmniejszej liczbie stawili sie na meczu..i niestety im sie udalo :twisted: od poczatku byly problemy z ustaleniem daty spotkania,a to zastawiano sie slubem jednego z grajkow,itd itp.W koncu mecz zaplanowano na jakze sympatczna pore..sobota godz.10 :shock: zbieramy sie na naszym osiedlowym grillu i ruszamy do Głoskowa.Ostatecznie na sektorze zasiada 32 kibicow z Piaseczna,prowadzimy doping przez 90 minut,na plocie wisi jedna flaga.Kilka razy skandujemy o 10 mecz pojebana rzecz.W przerwie male spiecie z piaseczynska [link],jednak szybko sytuacja sie uspokaja.Powrot spokojny..w miedzyczasie jedna osoba wspomaga Narew na wyjezdzie do Gory Kalwarii..
Mamy lidera :)
Po naszych zeszlorocznych "wystepach" na tej wiosce bylo pewne ze wszelakie sluzby zrobia wszystko abysmy w jak najmniejszej liczbie stawili sie na meczu..i niestety im sie udalo :twisted: od poczatku byly problemy z ustaleniem daty spotkania,a to zastawiano sie slubem jednego z grajkow,itd itp.W koncu mecz zaplanowano na jakze sympatczna pore..sobota godz.10 :shock: zbieramy sie na naszym osiedlowym grillu i ruszamy do Głoskowa.Ostatecznie na sektorze zasiada 32 kibicow z Piaseczna,prowadzimy doping przez 90 minut,na plocie wisi jedna flaga.Kilka razy skandujemy o 10 mecz pojebana rzecz.W przerwie male spiecie z piaseczynska [link],jednak szybko sytuacja sie uspokaja.Powrot spokojny..w miedzyczasie jedna osoba wspomaga Narew na wyjezdzie do Gory Kalwarii..
Mamy lidera :)
Z przedmieść sto(L)icy..Legii fanatycy PIASECZNO 100% LEGIA
-
- Posty: 1381
- Rejestracja: 27.02.2007, 11:10
- Lokalizacja: Jasełko
risto pisze: [link]
Wkrótce szerszy opis naszego wyjazdu do Zarszyna, wraz z fotkami i filmami.
Dodam tylko że w pierwszą stronę jedziemy bez obstawy przez Krosno i tydzień wcześniej informujemy ich że będziemy jechać jednak nikt się nie pofatygował na PKP. Awantura została sprowokowana przez psiarnię gdyż nie chcieli puścić reszty chłopaków od nas do reszty grupy. Kilku psów dobrze obrywa. Kilka osób od nas postrzelonych z czego jedna zostaje w szpitalu w Sanoku. Z nami 10 osób z Sandecji (dzięki). Kiedy sie już uspokoiło dojechało w h** psiarni, łącznie zjawiło się 20 radiowozów z czego 15 transporterów (początkowo było tylko 3 polonezy

Tych co sie nie zawinęli ze stadionu wylegitymowali na całe szczęście nikogo nie zawinęli.
Szacunek dla kilku miejscowych którzy swoimi samochodami odwieźli ok.15 osób da Jasła.
Nas 75 osób w tym 5 szalonych fanek

[link]
[link]
[link]
Ostatnio zmieniony 30.10.2007, 14:30 przez N_, łącznie zmieniany 1 raz.
http://www.youtube.com/user/czarni
-
- Posty: 77
- Rejestracja: 09.05.2007, 16:31
Wielopole Skrzyńskie - Błękitni Ropczyce
1 Nie Atakujemy żadnych przypadkowych osób jak ty to napisałeś tylko was.Od was paru chłopakow dostaje oklep bodajze 3 lub 4 reszta pali wrotki od nas 1 chłopak dostaje raz po głowie i to by było na tyle.
Reszte zeczy zostało wyjaśnione na Priv
Kibiców z SĘDZISZOWA prosze zeby juz nie komentowali tego
1 Nie Atakujemy żadnych przypadkowych osób jak ty to napisałeś tylko was.Od was paru chłopakow dostaje oklep bodajze 3 lub 4 reszta pali wrotki od nas 1 chłopak dostaje raz po głowie i to by było na tyle.
Reszte zeczy zostało wyjaśnione na Priv
Kibiców z SĘDZISZOWA prosze zeby juz nie komentowali tego
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 13.03.2007, 18:08
- Lokalizacja: Lesko
Moglbys cos napisac o miejscowych kibicach?N_ pisze:risto pisze: [link]
Wkrótce szerszy opis naszego wyjazdu do Zarszyna, wraz z fotkami i filmami.
Dodam tylko że w pierwszą stronę jedziemy bez obstawy przez Krosno i tydzień wcześniej informujemy ich że będziemy jechać jednak nikt się nie pofatygował na PKP. Awantura została sprowokowana przez psiarnię gdyż nie chcieli puścić reszty chłopaków od nas do reszty grupy. Kilku psów dobrze obrywa. Kilka osób od nas postrzelonych z czego jedna zostaje w szpitalu w Sanoku. Z nami 10 osób z Sandecji (dzięki). Kiedy sie już uspokoiło dojechało w h** psiarni, łącznie zjawiło się 20 radiowozów z czego 15 transporterów (początkowo było tylko 3 polonezy![]()
Tych co sie nie zawinęli ze stadionu wylegitymowali na całe szczęście nikogo nie zawinęli.
Szacunek dla kilku miejscowych którzy swoimi samochodami odwieźli ok.15 osób da Jasła.
Nas 75 osób w tym 5 szalonych fanek
[link]
[link]
[link]
Zycie to boisko i nie kazdy tu gra czysto
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 27.02.2007, 13:11
Dąb Barcin-Noteć Łabiszyn (27.10.2007)
Derby z Łabiszynem były dla nas najważniejszym spotkaniem w tej rundzie (chociaż przed nami wyprawa do Żnina gdzie odradza się ruch kibicowski). Na trybunach melduje się tego dnia około 50 osób w tym 4 z Gopła Kruszwica z flagą oraz 8 z Zawisza FC Mogilno. Przyjezdnych niestety tym razem 0. Na wejście piłkarzy odpalamy białe świece dymne oraz wyrzucamy konfetti i serpentyny. Od początku meczu prowadzimy niezły doping (sporo wrzut na przyjezdnych i naszego byłego grajka, który gra od tego sezonu w Noteci). Kolejnym punktem oprawy są stroboskopy oraz czerwone i zielone swiece dymne. Na początku drugiej części meczu zaprzestajemy na pare minut dopingu, wszyscy siadamy na trybunie i wywieszamy transparent o treści "Tego chce prezes...", skierowany do prezesa klubu, który niezbyt pała do nas sympatią. Po chwili następuje zmiana transów i wywieszamy płótno z napisem "...A my dalej swoje" prezentując przy tym baloniadę oraz odpalając dwa wulkany. Punkt numer trzy oprawy składał się na odpalenie 17 bengali. Jakieś 15 minut przed końce spotkania prezentujemy również flagowisko i odpalamy ognie wrocławskie a na sam koniec odpalamy 10 rac. Po zwycięskim meczu dziękujemy sobie wzajemnie z piłkarzami. A następnie udajemy się do wynajętego przez nas lokalu gdzie do późnych godzin nocnych (a raczej wczesnych porannych) melanżujemy ze zgodami i piłkarzami.
fotogaleria z tego meczu:
[link]
[link]
filmik:
http://pl.youtube.com/watch?v=78RYU8kBHuE
Derby z Łabiszynem były dla nas najważniejszym spotkaniem w tej rundzie (chociaż przed nami wyprawa do Żnina gdzie odradza się ruch kibicowski). Na trybunach melduje się tego dnia około 50 osób w tym 4 z Gopła Kruszwica z flagą oraz 8 z Zawisza FC Mogilno. Przyjezdnych niestety tym razem 0. Na wejście piłkarzy odpalamy białe świece dymne oraz wyrzucamy konfetti i serpentyny. Od początku meczu prowadzimy niezły doping (sporo wrzut na przyjezdnych i naszego byłego grajka, który gra od tego sezonu w Noteci). Kolejnym punktem oprawy są stroboskopy oraz czerwone i zielone swiece dymne. Na początku drugiej części meczu zaprzestajemy na pare minut dopingu, wszyscy siadamy na trybunie i wywieszamy transparent o treści "Tego chce prezes...", skierowany do prezesa klubu, który niezbyt pała do nas sympatią. Po chwili następuje zmiana transów i wywieszamy płótno z napisem "...A my dalej swoje" prezentując przy tym baloniadę oraz odpalając dwa wulkany. Punkt numer trzy oprawy składał się na odpalenie 17 bengali. Jakieś 15 minut przed końce spotkania prezentujemy również flagowisko i odpalamy ognie wrocławskie a na sam koniec odpalamy 10 rac. Po zwycięskim meczu dziękujemy sobie wzajemnie z piłkarzami. A następnie udajemy się do wynajętego przez nas lokalu gdzie do późnych godzin nocnych (a raczej wczesnych porannych) melanżujemy ze zgodami i piłkarzami.
fotogaleria z tego meczu:
[link]
[link]
filmik:
http://pl.youtube.com/watch?v=78RYU8kBHuE
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 02.04.2007, 18:06
Pozwolę ja sobie napisać jako jeden z miejscowych.edi_ pisze:Moglbys cos napisac o miejscowych kibicach?N_ pisze:risto pisze: [link]
Wkrótce szerszy opis naszego wyjazdu do Zarszyna, wraz z fotkami i filmami.
Dodam tylko że w pierwszą stronę jedziemy bez obstawy przez Krosno i tydzień wcześniej informujemy ich że będziemy jechać jednak nikt się nie pofatygował na PKP. Awantura została sprowokowana przez psiarnię gdyż nie chcieli puścić reszty chłopaków od nas do reszty grupy. Kilku psów dobrze obrywa. Kilka osób od nas postrzelonych z czego jedna zostaje w szpitalu w Sanoku. Z nami 10 osób z Sandecji (dzięki). Kiedy sie już uspokoiło dojechało w h** psiarni, łącznie zjawiło się 20 radiowozów z czego 15 transporterów (początkowo było tylko 3 polonezy![]()
Tych co sie nie zawinęli ze stadionu wylegitymowali na całe szczęście nikogo nie zawinęli.
Szacunek dla kilku miejscowych którzy swoimi samochodami odwieźli ok.15 osób da Jasła.
Nas 75 osób w tym 5 szalonych fanek
[link]
[link]
[link]
Stoimy na stadionie w kilkudziesięcioosobową grupą bez prowadzenia dopingu. Po za tym nic ciekawego.
FILM KTÓRY WARTO ZOBACZYĆ - http://youtube.com/watch?v=dLOeaF6viuU
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 07.03.2007, 23:31
Oki panowie, odswiezamy
bo jeszcze 2 kolejki i zupelnie nie bedzie o czym pisac
Kolejka 14 - 3-4 listopada
Stal II Sanok - Start Rymanów 4 listopada, 12:00
Ostoja Kolaczyce - Nafta Jedlicze 4 listopada, 12:00
Bieszczady Ustrzyki Dolne - Brzozovia Brzozów 4 listopada, 12:00
Czarni Jaslo - Górnik Strachocina 3 listopada, 12:00
Zamczysko Odrzykon - LKS Zarszyn 4 listopada, 11:00
Szarotka Uherce - Przelom Besko 4 listopada, 12:00
Wisloka Nowy Zmigród - Lesnik Baligród 4 listopada, 12:00
Cosmos Nowotaniec - SANOVIA LESKO 4 listopada, 12:00
Slowkiem moze o 3 pierwszych parach
... ciekawe czy "nowi" z Rymanowa zajrza do Sanoka na rezerwy Stali
(2 poprzednie wycieczki zaliczone - Brzozow, Jedlicze
) Nie wiem jak tam ostatnio chlopaki z Nafty
... ale teren jak najbardziej atrakcyjny
... no i na koniec mecz w Ustrzykach
, mysle, ze mozna sie tu spodziewac zorganizowanej grupy kibicow... gospodarzy
Czarni u siebie tradycyjnie lipa
(jak sobie chlopaki sami czegos na wyjazdach nie wykreca, to o jakichkolwiek atrakcjach na swoim stadionie moga zapomniec --> no chyba, ze znow im jakis sprzedawczyk z gwizdkiem podpadnie
)... a my, chcemy byc w Nowotancu
zdrowia!


Kolejka 14 - 3-4 listopada
Stal II Sanok - Start Rymanów 4 listopada, 12:00
Ostoja Kolaczyce - Nafta Jedlicze 4 listopada, 12:00
Bieszczady Ustrzyki Dolne - Brzozovia Brzozów 4 listopada, 12:00
Czarni Jaslo - Górnik Strachocina 3 listopada, 12:00
Zamczysko Odrzykon - LKS Zarszyn 4 listopada, 11:00
Szarotka Uherce - Przelom Besko 4 listopada, 12:00
Wisloka Nowy Zmigród - Lesnik Baligród 4 listopada, 12:00
Cosmos Nowotaniec - SANOVIA LESKO 4 listopada, 12:00
Slowkiem moze o 3 pierwszych parach







Czarni u siebie tradycyjnie lipa



...I nawet kiedy bede sam, nie zmienie sie bo to moj swiat!!


-
- Posty: 71
- Rejestracja: 13.03.2007, 18:08
- Lokalizacja: Lesko
Dokladnie, chodzilo mi o ekipe gospodarzy...Latynos pisze:jemu chyba o to chodzilo że ze strony LKS Zarszyn nic sie ciekawego nie dzialo
Co do kibicow z Rymanowa, to pewnie zjawia sie w Sanoku, a tak poza tym, to na pewno naleza im sie slowa uznania za to, ze sa, a jacy sa tacy sa:).
Zycie to boisko i nie kazdy tu gra czysto
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 28.03.2007, 21:57
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 10.08.2007, 22:42
MKS Kańczuga - SOKÓŁ SIENIAWA
Nas w Kanczudze 26 osób. (bus + auto). Przed Przeworskiem psy nas zatrzymuja i zaczyna sie spisywanie, na mecz docieramy z opoźnieniem. Ogolnie na stadionie spokój. W drugiej polowie torche bluzg z gospodarzami. Pod koniec meczu wychodzimy z sektora, po opuszczeniu stadionu odrazu przejmuja nas psy i z eskorta wracamy do Sieniawy. Na meczu duzo śmiechu z prezesa gospodarzy który cały czas straszyl policja.
Nas w Kanczudze 26 osób. (bus + auto). Przed Przeworskiem psy nas zatrzymuja i zaczyna sie spisywanie, na mecz docieramy z opoźnieniem. Ogolnie na stadionie spokój. W drugiej polowie torche bluzg z gospodarzami. Pod koniec meczu wychodzimy z sektora, po opuszczeniu stadionu odrazu przejmuja nas psy i z eskorta wracamy do Sieniawy. Na meczu duzo śmiechu z prezesa gospodarzy który cały czas straszyl policja.
Proste o swe walczyć będziemy...tradycja nie zginie póki my żyjemy!
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 17.03.2007, 17:43
- Lokalizacja: z niżańskiego gruntu
SOKół NISKO - Stal Nowa Dęba
W meczu na szczycie naszej buraczanej okręgówki wystawiamy oki 50 - 60 osobowy młyn. Prezentujemy strobole i świece dymne w barwach w asyście machajek (chaos). Gości oficjalnie nie stwierdzono. Kopacze mecz wygrywają i do wiosny pozostajemy na fotelu lidera. Nigdy więcej V ligi!!! (fotki wkrótce)
W meczu na szczycie naszej buraczanej okręgówki wystawiamy oki 50 - 60 osobowy młyn. Prezentujemy strobole i świece dymne w barwach w asyście machajek (chaos). Gości oficjalnie nie stwierdzono. Kopacze mecz wygrywają i do wiosny pozostajemy na fotelu lidera. Nigdy więcej V ligi!!! (fotki wkrótce)
KrępY
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 07.03.2007, 23:31
niedziela 4 listopada 2007
Cosmos Nowotaniec - SANOVIA
Ostatni wyjazd w tym roku zgromadzil 41 Sanoviakow (w tym jedna kobitka
- autokar i auto) Jeszcze przed wyjazdem na zbiorke wjezdzaja niebiescy wszystkich spisujac. Na miejscu meldujemy sie w trakcie trwania 1 polowy. Po chwili dojezdza wozek z 5 kibicami Stali Sanok (pzdr!!) Na plocie wisza 2 flagi. Ku naszemu zaskoczeniu na stadionie roi sie od psiarni! (lacznie 7 radiowozow) caly mecz jestesmy filmowani. W trakcie spotkania 3 razy odpalamy po 10 stroboskopow, raz rzucajac je na boisko. Po meczu "stroze prawa" laduja 1000zl mandatu ziomkowi, ktory najzagorzalej ich "pozdrawial". Pilkarze znow koncza mecz w... 9! wynik, znow plecy
6:3. Pozdro dla obecnych!



p.s.) tego dnia auto kibicow Czarnych, przejezdzajace przez Lesko trafia jeden szalik "Mlodziezowki" Sanovii...
Wiecej na www.sanovia.fora.pl
Cosmos Nowotaniec - SANOVIA
Ostatni wyjazd w tym roku zgromadzil 41 Sanoviakow (w tym jedna kobitka





p.s.) tego dnia auto kibicow Czarnych, przejezdzajace przez Lesko trafia jeden szalik "Mlodziezowki" Sanovii...
Wiecej na www.sanovia.fora.pl
...I nawet kiedy bede sam, nie zmienie sie bo to moj swiat!!


-
- Posty: 217
- Rejestracja: 07.03.2007, 23:31
... i jeszcze wroce na chwilke do niedzielnego meczu
http://www.youtube.com/watch?v=iSVxzgO5sPk
zdrowia!

zdrowia!

...I nawet kiedy bede sam, nie zmienie sie bo to moj swiat!!


-
- Posty: 217
- Rejestracja: 07.03.2007, 23:31
Zaczynam czuc sie osamotniony w tym temacie
strach pomyslec co to bedzie jak sie runda skonczy, czyli juz po najblizszym weekendzie. Ponizej pary ostatniej jesiennej kolejki...
Kolejka 15 - 11 listopada
SANOVIA LESKO - Start Rymanów 11 listopada, 12:00
Lesnik Baligród - Cosmos Nowotaniec 11 listopada, 12:00
Przelom Besko - Wisloka Nowy Zmigród 11 listopada, 12:00
LKS Zarszyn - Szarotka Uherce 11 listopada, 12:00
Górnik Strachocina - Zamczysko Odrzykon 11 listopada, 12:00
Brzozovia Brzozów - Czarni Jasło 11 listopada, 12:00
Nafta Jedlicze - Bieszczady Ustrzyki Dolne 11 listopada, 12:00
Stal II Sanok - Ostoja Kolaczyce 11 listopada, 11:00
Jesli wierzyc temu, co "nowi" z Rymanowa pisza na swoim forum to jest realna szansa, ze po raz pierwszy w tym sezonie bedziemy mieli okazje "gościć" kibicow druzyny przyjezdnej
Czarni na atrakcje w Brzozowie raczej nie maja co liczyc
ale trase maja ciekawa
I na koniec zestawienie ekip, ktore w konczacej sie rundzie maja "pod gorke"... o ile sytuacja kibicow Nafty, dla osob sledzacych ten temat jest w miare zrozumiala (dosc czeste "wizytacje" Czarnych) to fani KSB spisuja sie zdecydowanie ponizej oczekiwan
Odpuszcze sobie dalszy komentarz, co by nie podnosic cisnienia pewnym osobom
faktem jest to, ze atrakcyjny maja wyjazd...
Na chwile obecna dziekuje za uwage
a niedlugo po zakonczeniu jesieni zapraszam na dzielenie sie refleksjami na temat minionej rundy 


Kolejka 15 - 11 listopada
SANOVIA LESKO - Start Rymanów 11 listopada, 12:00
Lesnik Baligród - Cosmos Nowotaniec 11 listopada, 12:00
Przelom Besko - Wisloka Nowy Zmigród 11 listopada, 12:00
LKS Zarszyn - Szarotka Uherce 11 listopada, 12:00
Górnik Strachocina - Zamczysko Odrzykon 11 listopada, 12:00
Brzozovia Brzozów - Czarni Jasło 11 listopada, 12:00
Nafta Jedlicze - Bieszczady Ustrzyki Dolne 11 listopada, 12:00
Stal II Sanok - Ostoja Kolaczyce 11 listopada, 11:00
Jesli wierzyc temu, co "nowi" z Rymanowa pisza na swoim forum to jest realna szansa, ze po raz pierwszy w tym sezonie bedziemy mieli okazje "gościć" kibicow druzyny przyjezdnej

Czarni na atrakcje w Brzozowie raczej nie maja co liczyc


I na koniec zestawienie ekip, ktore w konczacej sie rundzie maja "pod gorke"... o ile sytuacja kibicow Nafty, dla osob sledzacych ten temat jest w miare zrozumiala (dosc czeste "wizytacje" Czarnych) to fani KSB spisuja sie zdecydowanie ponizej oczekiwan


Na chwile obecna dziekuje za uwage


...I nawet kiedy bede sam, nie zmienie sie bo to moj swiat!!


-
- Posty: 162
- Rejestracja: 28.02.2007, 18:37
big donie chyba widziałes ze trwała zażarta walka na fronice 4 ligowym przez neta i tam rzucilismy wszystkie nasze siły w tym tygodniu
Teraz postaramy ci towarzyszyc w tym temacie cobys nie musiał czuc sie osamotniony.Nie zgodze sie z Toba ze w Brzozowie nie ma co liczyc na atrakcje bo wiemy ze odpowiednie słuzby robia wszystko i wprost wyłazą ze skóry zeby okazac swoja silna i twarda ręke w walce ze stadionowymi bandytami i chołota jasielską w celu zapewnienia bezpiecznego i kulturalnego obejrzenia meczu ,,normalnym'' kibicom. 


-
- Posty: 40
- Rejestracja: 28.06.2007, 11:47
- Lokalizacja: Kałuszyn
Bardzo zaległe info, ale zapomniałem o tym forum
Jutrzenka Cegłów - Mazovia Mińsk Mazowiecki 27.10.2007
W 6 osób wspomagamy Jutrzenke na Derbach.
Relacja:
Mazovia Mińsk Mazowiecki – Jutrzenka Cegłów
Ten mecz budził u nas wielkie emocje dużo wcześniej przed nim. Po pierwsze dlatego, że są to derby powiatu. Po drugie dlatego, że Mazovia jakiś czas temu skroiła fane Jutrzence. Ale przejdzmy do samego dnia meczu. Zbieramy się wszyscy w Cegłowie, razem jest nas ok.25 osób (20 Jutrzenka, 3 Victoria Kałuszyn i 1 Orzeł Parysów). W Mińsku czeka jeszcze kilku chłopaków z Jutrzenki i Victorii którzy dają nam znać co się dzieje w Mińsku w tym czasie. Pociąg mamy o 14.10 czyli 20 minut przed rozpoczęciem meczu. Podróż mija na śpiewach, browarkach itp. Dojezdzamy do Mińska, wysypujemy się na prędce z pociągu, dołącza do nas reszta chłopaków i idzemy ze śpiewem na stadion. Razem jest nas 30. Gdy już dochodzimy widzimy dużą grupe Mazovii, ok. 80 + do tego pełny obiekt pikników. Mimo to decydujemy się na atak. Zaczynamy biec lekkim truchtem, wbijamy się całą ekipą na obiekt przez płot i lecimy na Mazovie. Wahamy się chwilę podobnie jak oni (przyp. Było ich ok. 80) wyrzucamy z ziemi butelki które leżały za trybuną żeby walka była czysta i nas sygnał wpadamy na ich sektor. W tym momencie, pół a może więcej Mazovii ucieka, stawia się ok. 30 osób. Walka trwa ok. 2 minut. Zdecydowanie dla nas całe starcie. Kroimy w awanturze szal Hutnik HC (układ Mazovii). Wpada kilku psów. My stiomy jeszcze chwile na sektorze Mazovii i spadamy na nasz sektor. Tam prowadzimy nawet niezły doping. Dużo bluzgów w kierunku Mazovii. Wywieszamy jedną flagę, odpalamy 3 świece dymne w barwach Jutrzenki. W pewnym momencie wyciągamy szal Mazy, nadpalamy go, wpadają psy i chcą go zabrać, my szarpiemy się z nimi żeby go nie stracić, Mazovia w tym czasie biegnie nam pomóc (szacunek) psy nas pałują i niestety odbijają szal. Po tym fakcie śpiewamy z Mazovią piosenki anty policyjne itp. W przerwie decydujemy się jechać już do Cegłowa, z powodu chujowego połączenia pociągowego (był remont torów i następny pociąg był ok. 18). Idziemy na PKP w świetnych nastrojach, obstawia nas mała grupka psów. Robimy sobie kilka fotek i wbijamy się do pociągu. W Cegłowie w jednym z barów robimy pokaz biesiady
. Dochodzą nas słuchy że Jutrzenka przegrała 3-0. Nie przejmując się tym dalej świętujemy nasze zwycięstwo.
Reasumując, przeganiamy Mazovie z ich sektora, mimo iż było ich 3 razy wiecej, jest to niewątpliwie nasze zwycięstwo.

Jutrzenka Cegłów - Mazovia Mińsk Mazowiecki 27.10.2007
W 6 osób wspomagamy Jutrzenke na Derbach.
Relacja:
Mazovia Mińsk Mazowiecki – Jutrzenka Cegłów
Ten mecz budził u nas wielkie emocje dużo wcześniej przed nim. Po pierwsze dlatego, że są to derby powiatu. Po drugie dlatego, że Mazovia jakiś czas temu skroiła fane Jutrzence. Ale przejdzmy do samego dnia meczu. Zbieramy się wszyscy w Cegłowie, razem jest nas ok.25 osób (20 Jutrzenka, 3 Victoria Kałuszyn i 1 Orzeł Parysów). W Mińsku czeka jeszcze kilku chłopaków z Jutrzenki i Victorii którzy dają nam znać co się dzieje w Mińsku w tym czasie. Pociąg mamy o 14.10 czyli 20 minut przed rozpoczęciem meczu. Podróż mija na śpiewach, browarkach itp. Dojezdzamy do Mińska, wysypujemy się na prędce z pociągu, dołącza do nas reszta chłopaków i idzemy ze śpiewem na stadion. Razem jest nas 30. Gdy już dochodzimy widzimy dużą grupe Mazovii, ok. 80 + do tego pełny obiekt pikników. Mimo to decydujemy się na atak. Zaczynamy biec lekkim truchtem, wbijamy się całą ekipą na obiekt przez płot i lecimy na Mazovie. Wahamy się chwilę podobnie jak oni (przyp. Było ich ok. 80) wyrzucamy z ziemi butelki które leżały za trybuną żeby walka była czysta i nas sygnał wpadamy na ich sektor. W tym momencie, pół a może więcej Mazovii ucieka, stawia się ok. 30 osób. Walka trwa ok. 2 minut. Zdecydowanie dla nas całe starcie. Kroimy w awanturze szal Hutnik HC (układ Mazovii). Wpada kilku psów. My stiomy jeszcze chwile na sektorze Mazovii i spadamy na nasz sektor. Tam prowadzimy nawet niezły doping. Dużo bluzgów w kierunku Mazovii. Wywieszamy jedną flagę, odpalamy 3 świece dymne w barwach Jutrzenki. W pewnym momencie wyciągamy szal Mazy, nadpalamy go, wpadają psy i chcą go zabrać, my szarpiemy się z nimi żeby go nie stracić, Mazovia w tym czasie biegnie nam pomóc (szacunek) psy nas pałują i niestety odbijają szal. Po tym fakcie śpiewamy z Mazovią piosenki anty policyjne itp. W przerwie decydujemy się jechać już do Cegłowa, z powodu chujowego połączenia pociągowego (był remont torów i następny pociąg był ok. 18). Idziemy na PKP w świetnych nastrojach, obstawia nas mała grupka psów. Robimy sobie kilka fotek i wbijamy się do pociągu. W Cegłowie w jednym z barów robimy pokaz biesiady

Reasumując, przeganiamy Mazovie z ich sektora, mimo iż było ich 3 razy wiecej, jest to niewątpliwie nasze zwycięstwo.
Wyjazdy, melanże, mecze u siebie, Victoria Kałuszyn i Legia Warszawa reszta mnie j**** !!!
-
- Posty: 436
- Rejestracja: 02.03.2007, 21:47
- Lokalizacja: UPG'05
Mszczonowianka Mszczonow-KS Piaseczno 2:0
Do Mszczonowa docieramy w 38 osob (1 HKS,5 KSD)wywieszamy trzy flagi i przez caly mecz prowadzimy dobry doping.Po zakonczeniu wbijamy sie na murawe by przegonic sedziego ktory swoimi decyzjami ustawil wynik.Powrot spokojny nie liczac jednej zgubionej kurtki
Do Mszczonowa docieramy w 38 osob (1 HKS,5 KSD)wywieszamy trzy flagi i przez caly mecz prowadzimy dobry doping.Po zakonczeniu wbijamy sie na murawe by przegonic sedziego ktory swoimi decyzjami ustawil wynik.Powrot spokojny nie liczac jednej zgubionej kurtki

Z przedmieść sto(L)icy..Legii fanatycy PIASECZNO 100% LEGIA
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 28.02.2007, 13:18
- Lokalizacja: Brzozów
-
- Posty: 105
- Rejestracja: 21.03.2007, 12:08
- Lokalizacja: Tczew
Pogoń Smętowo - Wisła Tczew
Na wyjazd do Smętowa nas na zbiórce 30 osób. Chwile przed wyjazdem okazało się że kierowca nie chce nas wziąć i na prętce kołujemy transport w postaci fur, busów, pociągu lecz to nic nie daje mimo usilnych starań więc ostatecznie od nas 2 osoby na tym wyjeździe. Podsumowując zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy lecz nasze starania poszły na marne.
Pozdro dla tych co się stawili. Wyjazd zaliczony.
Na wyjazd do Smętowa nas na zbiórce 30 osób. Chwile przed wyjazdem okazało się że kierowca nie chce nas wziąć i na prętce kołujemy transport w postaci fur, busów, pociągu lecz to nic nie daje mimo usilnych starań więc ostatecznie od nas 2 osoby na tym wyjeździe. Podsumowując zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy lecz nasze starania poszły na marne.
Pozdro dla tych co się stawili. Wyjazd zaliczony.
Ostatnio zmieniony 11.11.2007, 18:56 przez tcz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 02.04.2007, 18:06
LKS Zarszyn-Szarotka Uherce
Na ten ostatni mecz rundy wstawiamy się ponad 25 osobową grupą. Doping prowadzimy w drugiej połowie i odpalamy trochę saletry w asyście konfetti. Kopacze wygrywają 3-1 co nas bardzo cieszy.
Na ten ostatni mecz rundy wstawiamy się ponad 25 osobową grupą. Doping prowadzimy w drugiej połowie i odpalamy trochę saletry w asyście konfetti. Kopacze wygrywają 3-1 co nas bardzo cieszy.
FILM KTÓRY WARTO ZOBACZYĆ - http://youtube.com/watch?v=dLOeaF6viuU
-
- Posty: 217
- Rejestracja: 07.03.2007, 23:31
niedziela 11 listopada 2007
SANOVIA - Start Rymanow
Ostatni mecz w tej rundzie a zarazem ostatnie, oficjalne spotkanie w 2007 roku, zgromadzilo na sektorze ok. 90 sympatykow Sanovii. Razem z nami 18 fanow Stali Sanok (zdrowia!). Nie zabraklo rowniez (po raz pierwszy w tym sezonie) "kibicow" druzyny przyjezdnej, ok 30 osob (liczba, ktora sami podali) skladu w wiekszosci "piknikowo - rodzinnego"
Na plocie wisza 4 flagi (w tym jedna Stali). Caly mecz jedziemy z glosnym dopingiem, czesto w asyscie fajerwerkow
I tak o to kolejno prezentowalismy; w I polowie - 10 stroboskopow, 2 pasy materialu 4m x 1,5m (bialy i czerwony) tworzac flage Polski, odspiewujac przy tym hymn panstwowy. Pozniej byl jeszcze transparent foliowy "ultraSanovia" (6m x 2m) podswietlany 12 sztukami strobo. Po przerwie ciag dalszy zabawy
poczawszy od 20 ogni bengalskich (mizerny efekt z powodu aury) poprzez 12 swiec dymnych (6 czerwonych i 6 niebieskich) wraz z 20 stroboskopami a konczac na 10 malych wulkanikach tuz przed gwizdkiem sedziego konczacym ten mecz. Pilkarze postanowili nie psuc podnioslej atmosfery na trybunach
i po arcy zacietym i dramatycznym spotkaniu wygrywaja 3:2 zdobywajac bramke z karnego w ostatniej minucie meczu! Po zakonczeniu spotkania dziekujemy im za gre a oni nam za doping. Pozdro dla obecnych!
p.s.) W II polowie meczu grupka mlodych Sanoviakow (ok.10 osob) bez konsultacji z ogolem postanowila przywlaszczyc sobie barwy gosci. Po chwili wracaja na sektor z 2 szalami Startu...





wiecej na
www.sanovia.fora.pl zapraszam 
SANOVIA - Start Rymanow
Ostatni mecz w tej rundzie a zarazem ostatnie, oficjalne spotkanie w 2007 roku, zgromadzilo na sektorze ok. 90 sympatykow Sanovii. Razem z nami 18 fanow Stali Sanok (zdrowia!). Nie zabraklo rowniez (po raz pierwszy w tym sezonie) "kibicow" druzyny przyjezdnej, ok 30 osob (liczba, ktora sami podali) skladu w wiekszosci "piknikowo - rodzinnego"




p.s.) W II polowie meczu grupka mlodych Sanoviakow (ok.10 osob) bez konsultacji z ogolem postanowila przywlaszczyc sobie barwy gosci. Po chwili wracaja na sektor z 2 szalami Startu...





wiecej na


...I nawet kiedy bede sam, nie zmienie sie bo to moj swiat!!


-
- Posty: 217
- Rejestracja: 07.03.2007, 23:31
Normalnie spalilem sie ze wstyduanimals pisze:... kolezko gdzie tu masz 90 osob gora 70 naciagane mocno wstydz sie![]()



Ostatnio zmieniony 12.11.2007, 12:17 przez big don, łącznie zmieniany 1 raz.
...I nawet kiedy bede sam, nie zmienie sie bo to moj swiat!!


-
- Posty: 71
- Rejestracja: 13.03.2007, 18:08
- Lokalizacja: Lesko
Podsumowanie rundy jesiennej sezonu 2007/08 w wykonaniu kibiców Sanovii Lesko:
wyjazdy:
Przełom Besko - 27
Górnik Strachocina - 22
Nafta Jedlicze - 41 + 20 Stal Sanok
Leśnik Baligród - 10 (P.P.)
Ostoja Kołaczyce - 0 (w tym czasie 20 osób na STAL SANOK - Orzeł Przeworsk)
Czarni Jasło - 1 (stadion w Jaśle zamknięty dla kibiców)
Szarotka Uherce - 45
Cosmos Nowataniec - 41 + 5 Stal Sanok
Spotkania z naszym udziałem:
STAL SANOK - Sandecja II Nowy Sącz - 9 (P.P.)
LECHIA SĘDZISZÓW - Igloopol Dębica - 5 (gościnnie)
STAL SANOK - JKS Jarosław - 8
Karpaty Krosno - STAL SANOK - 22
Galicja Cisna - STAL SANOK - 30 (mecz w Lesku)
STAL SANOK - Orzeł Przeworsk - 20
STAL SANOK - Igloopol Debica - 12
JKS JAROSŁAW - Pogoń Leżajsk - 5 (gościnnie)
STAL SANOK - Lechia Sędziszów - 8
goście w Lesku:
LKS Zarszyn - 11
Stal II Sanok - 3
Bieszczady Ustrzyki - 0
Start Rymanów - ok. 30
mecze u siebie:
Leśnik Baligród - młyn 50 - 60 osób (w tym 5 Stal Sanok)
LKS Zarszyn - nas 50 + 5 Stal Sanok + 11 Zarszyn (fc Stal Sanok)
Brzozovia Brzozów - młyn do 60-ciu osób
STAL II SANOK - ok. 50 (w tym 3 Stal Sanok)
Bieszczady Ustrzyki - młyn 180 osób (w tym ok. 70 Stal Sanok oraz 10-ciu gościnnie z Sędziszowa)
Zamczysko Odrzykoń - nas 40 - 45-ciu
Wisłoka Nowy Zmigród - w młynie 30-40 osób
Start Rymanów - ok. 90-ciu (w tym 18 Stal Sanok)
wyjazdy:
Przełom Besko - 27
Górnik Strachocina - 22
Nafta Jedlicze - 41 + 20 Stal Sanok
Leśnik Baligród - 10 (P.P.)
Ostoja Kołaczyce - 0 (w tym czasie 20 osób na STAL SANOK - Orzeł Przeworsk)
Czarni Jasło - 1 (stadion w Jaśle zamknięty dla kibiców)
Szarotka Uherce - 45
Cosmos Nowataniec - 41 + 5 Stal Sanok
Spotkania z naszym udziałem:
STAL SANOK - Sandecja II Nowy Sącz - 9 (P.P.)
LECHIA SĘDZISZÓW - Igloopol Dębica - 5 (gościnnie)
STAL SANOK - JKS Jarosław - 8
Karpaty Krosno - STAL SANOK - 22
Galicja Cisna - STAL SANOK - 30 (mecz w Lesku)
STAL SANOK - Orzeł Przeworsk - 20
STAL SANOK - Igloopol Debica - 12
JKS JAROSŁAW - Pogoń Leżajsk - 5 (gościnnie)
STAL SANOK - Lechia Sędziszów - 8
goście w Lesku:
LKS Zarszyn - 11
Stal II Sanok - 3
Bieszczady Ustrzyki - 0
Start Rymanów - ok. 30
mecze u siebie:
Leśnik Baligród - młyn 50 - 60 osób (w tym 5 Stal Sanok)
LKS Zarszyn - nas 50 + 5 Stal Sanok + 11 Zarszyn (fc Stal Sanok)
Brzozovia Brzozów - młyn do 60-ciu osób
STAL II SANOK - ok. 50 (w tym 3 Stal Sanok)
Bieszczady Ustrzyki - młyn 180 osób (w tym ok. 70 Stal Sanok oraz 10-ciu gościnnie z Sędziszowa)
Zamczysko Odrzykoń - nas 40 - 45-ciu
Wisłoka Nowy Zmigród - w młynie 30-40 osób
Start Rymanów - ok. 90-ciu (w tym 18 Stal Sanok)
Ostatnio zmieniony 24.11.2007, 16:47 przez edi_, łącznie zmieniany 4 razy.
Zycie to boisko i nie kazdy tu gra czysto
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:22
- Lokalizacja: U D
Wyczuwam zaczepke w twoim wpisie kolego z Leska, ale ci odpowiem niesłychac bo może nierobimy wielkiego halo na necie po kazdym pierdnięciu jak wy. Liga nam słabo wyszła w tym sezonie fakt wiec niebyło czym sie chwalic z wyjazdów to 6 osób w Rymanowie, 5 w Odrzykoniu, 2 Nowy Żmigród, 10 w Lutowiskach (pp) a u was nasze pierwsze 0 z powodu transportu ( 60/70 osób w tym 15 Warty na zbiórce) .A ostatnio bylismyz Wartą w Łęczycy w 10 osób (600km od Ustrzyk) tu masz cos do oglądnięcia z tego meczu http://youtube.com/watch?v=NVnwOYMA4QETHUGLIFE pisze:Czy kibice z Usttrzyk cos jeszcze dzialaja czy juz powiedzieli sobie " dosc" ? pytam bo cos cicho o nich ostatnio
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 27.02.2007, 13:11
Pałuczanka Żnin-Dąb Barcin
Na ostatni wyjazd w tym roku jechaliśmy do Żnina w którym ku naszej uciesze odrodził się ruch kibicowski. Wyruszamy więc z miejsca zbiórki napchanym busem oraz 2 furami (z nami 3 osoby z Zawisza FC Mogilno). Bez przygód docieramy pod bramy stadionu Pałuczanki, gdzie jesteśmy szczegółowo przeszukani przez mundurowych a następnie zaprowadzeni na swój sektor. Tam zasiadała już spora grupa piknikowego towarzystwa z Barcina. Wywieszamy flagę w barwach narodowych (jako iż na następny dzień było święto narodowe), wystawiamy około 30 osobowy młyn i jedziemy z dopingiem. Pałuczanki w młynie około 80 (może troche więcej) razem z nimi Nielba Wągrowiec oraz Lubuszanin Trzcianka oraz kilka osób z Poznania. Spora część ich młyna w barwach Lecha. Flagi wywieszają dopiero w około 10 minucie spotkania. Doping z jednej jak i drugiej strony na dobrym poziomie, sporo obustronnych wrzutów. Około 20 minuty na naszym sektorze pojawia się kibic Lubuszanina, który zaczyna kroić flagę na kadre! Jednak po chwili zostaje spunktowany i wyjeżdża z naszego młyna (My lekko podartą fane ściągamy z płotu). Z sektora Żninian rusza w naszym kierunku około 20 osób, my w parenastu wybiegamy na bieżnię zachęcając Pałuczanke do tego samego. Niestety po chwili pojawia się ochrona z psiarnią i musimy zawijać na sektor. Dwóch chłopaków od nas zostaje zatrzymanych, jednak wypuszczają ich zaraz po meczu z kredytami (które zostały podarte już w radiowozie). Po całej akcji w naszych szeregach troche chaosu i doping na gorszym poziomie. Pałuczanka za to nadal jedzie z dość równym dopingiem. W drugiej połowie Żnin odpala troche piro (świece, bengale). My skupiamy się tylko na dopingu, który dość dobrze nam idzie. W dodatku nasi grajkowie wygrywają mecz i razem z nimi świętujemy po końcowym gwizdku 3 pkt. Psy przetrzymują nas po meczu jakieś pół godziny. w tym czasie Żnin napina się zza ich pleców. Dane nam było obejrzeć nawet gołą dupe jakiegoś buraka. Podobno za Żniniem czekał na nas komitet pożegnalny ale niestety psy nakazują naszemu driverovi jechać okrężną drogą. Mamy nadzieję że tym razem kibice MKSu odrodzili się na dobre i nie jest to chwilowy zapał.
[link]
[link]
Na ostatni wyjazd w tym roku jechaliśmy do Żnina w którym ku naszej uciesze odrodził się ruch kibicowski. Wyruszamy więc z miejsca zbiórki napchanym busem oraz 2 furami (z nami 3 osoby z Zawisza FC Mogilno). Bez przygód docieramy pod bramy stadionu Pałuczanki, gdzie jesteśmy szczegółowo przeszukani przez mundurowych a następnie zaprowadzeni na swój sektor. Tam zasiadała już spora grupa piknikowego towarzystwa z Barcina. Wywieszamy flagę w barwach narodowych (jako iż na następny dzień było święto narodowe), wystawiamy około 30 osobowy młyn i jedziemy z dopingiem. Pałuczanki w młynie około 80 (może troche więcej) razem z nimi Nielba Wągrowiec oraz Lubuszanin Trzcianka oraz kilka osób z Poznania. Spora część ich młyna w barwach Lecha. Flagi wywieszają dopiero w około 10 minucie spotkania. Doping z jednej jak i drugiej strony na dobrym poziomie, sporo obustronnych wrzutów. Około 20 minuty na naszym sektorze pojawia się kibic Lubuszanina, który zaczyna kroić flagę na kadre! Jednak po chwili zostaje spunktowany i wyjeżdża z naszego młyna (My lekko podartą fane ściągamy z płotu). Z sektora Żninian rusza w naszym kierunku około 20 osób, my w parenastu wybiegamy na bieżnię zachęcając Pałuczanke do tego samego. Niestety po chwili pojawia się ochrona z psiarnią i musimy zawijać na sektor. Dwóch chłopaków od nas zostaje zatrzymanych, jednak wypuszczają ich zaraz po meczu z kredytami (które zostały podarte już w radiowozie). Po całej akcji w naszych szeregach troche chaosu i doping na gorszym poziomie. Pałuczanka za to nadal jedzie z dość równym dopingiem. W drugiej połowie Żnin odpala troche piro (świece, bengale). My skupiamy się tylko na dopingu, który dość dobrze nam idzie. W dodatku nasi grajkowie wygrywają mecz i razem z nimi świętujemy po końcowym gwizdku 3 pkt. Psy przetrzymują nas po meczu jakieś pół godziny. w tym czasie Żnin napina się zza ich pleców. Dane nam było obejrzeć nawet gołą dupe jakiegoś buraka. Podobno za Żniniem czekał na nas komitet pożegnalny ale niestety psy nakazują naszemu driverovi jechać okrężną drogą. Mamy nadzieję że tym razem kibice MKSu odrodzili się na dobre i nie jest to chwilowy zapał.
[link]
[link]
-
- Posty: 71
- Rejestracja: 13.03.2007, 18:08
- Lokalizacja: Lesko
Z całym szacunkiem dla wszystykich, ale na tym forum to widać,ze prawie same pierdziochy są... No prawie, za wyjątkiem fanów z UstrzykGienek UD pisze:Wyczuwam zaczepke w twoim wpisie kolego z Leska, ale ci odpowiem niesłychac bo może nierobimy wielkiego halo na necie po kazdym pierdnięciu jak wy. Liga nam słabo wyszła w tym sezonie fakt wiec niebyło czym sie chwalic z wyjazdów to 6 osób w Rymanowie, 5 w Odrzykoniu, 2 Nowy Żmigród, 10 w Lutowiskach (pp) a u was nasze pierwsze 0 z powodu transportu ( 60/70 osób w tym 15 Warty na zbiórce) .A ostatnio bylismyz Wartą w Łęczycy w 10 osób (600km od Ustrzyk) tu masz cos do oglądnięcia z tego meczu http://youtube.com/watch?v=NVnwOYMA4QETHUGLIFE pisze:Czy kibice z Usttrzyk cos jeszcze dzialaja czy juz powiedzieli sobie " dosc" ? pytam bo cos cicho o nich ostatnio

Zycie to boisko i nie kazdy tu gra czysto
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości