

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
he? O co ci chodzi?aktywowany2 pisze:2012 -> prawdopodobna data uśmiercenia ruchu kibicowskiego w Polsce, jak nie wcześniej...
On wcale nie szaleje. Zrobi nam się bundesliga pełną parą. Zakazy stadionowe dla ultrasów za odpalanie piro to już rzecz powszechna. Zniknie ruch ultras no chyba, że będziemy widywać tylko oprawy, które przeszły pozwolenie policji, zarządu itd., a o jakiś ciekawszych akcjach chuligańskich nawet nie wspomnę(Przykład: jezdzenie tajniaków z nami na wyjazdy). Wszyscy wyjazdowicze mają już pozakładane teczki i tylko pozostaje się cieszyć jak najdłużej tym co jeszcze mamy...wiadomo Nie poddamy się, ale im bliżej Euro w Polsce będzie nam na prawdę ciężko.Konrad. pisze:he? O co ci chodzi?
Że dadzą większe kary za zadymy? No niestety (dla niektórych stety), chuliganka już całkowicie przeniesie się, na osiedle i ulice...
Ale czy to oznacza od razu, śmierć ruchu kibicowskiego? Nie szalej...
Jak dla mnie to stek bzdur, że tak wszystko ulegnie zmianie ale to forum jest na pewno nie do dyskusji na tematy "zakazane".Phil pisze:On wcale nie szaleje. Zrobi nam się bundesliga pełną parą. Zakazy stadionowe dla ultrasów za odpalanie piro to już rzecz powszechna. Zniknie ruch ultras no chyba, że będziemy widywać tylko oprawy, które przeszły pozwolenie policji, zarządu itd., a o jakiś ciekawszych akcjach chuligańskich nawet nie wspomnę(Przykład: jezdzenie tajniaków z nami na wyjazdy). Wszyscy wyjazdowicze mają już pozakładane teczki i tylko pozostaje się cieszyć jak najdłużej tym co jeszcze mamy...wiadomo Nie poddamy się, ale im bliżej Euro w Polsce będzie nam na prawdę ciężko.Konrad. pisze:he? O co ci chodzi?
Że dadzą większe kary za zadymy? No niestety (dla niektórych stety), chuliganka już całkowicie przeniesie się, na osiedle i ulice...
Ale czy to oznacza od razu, śmierć ruchu kibicowskiego? Nie szalej...
On użył przenośni.NajwiększyHooliganWPolsce pisze:Polska nie jest krajem Trzeciego Świata, wiesz chociaż co to znaczy?Mmm pisze:Jak mozna organizować takie imprezy w krajach trzeciego świata(Polska i Ukraina).Całkowicie popieram Włochy i Francje.Przynajmniej nam wstydu oszczędzą.
żebyś się nie zdziwił przypadkiem...mzks1963 pisze: Jak dla mnie to stek bzdur, że tak wszystko ulegnie zmianie ale to forum jest na pewno nie do dyskusji na tematy "zakazane".
no to już jest stety-niestety mniej lub bardziej pewne, jednak...nie o to chodziKonrad. pisze: Że dadzą większe kary za zadymy? No niestety (dla niektórych stety), chuliganka już całkowicie przeniesie się, na osiedle i ulice...
Ale czy to oznacza od razu, śmierć ruchu kibicowskiego?
ano o to, żeby poprostu spojrzeć co się dzieje wokół:Konrad. pisze:he? O co ci chodzi?
1. żeby Bundesliga to by mógł być 'najniższy wymiar kary' - gorzej jak zrobią drugą Anglię (wiadomo o co chodzi), Danię czy Hiszpanię...Phil pisze: On wcale nie szaleje. Zrobi nam się bundesliga pełną parą. (...) Nie poddamy się, ale im bliżej Euro w Polsce będzie nam na prawdę ciężko.
Chwila, czyli dla ciebie brak rac, równa się koniec ruchu ultras?Phil pisze:On wcale nie szaleje. Zrobi nam się bundesliga pełną parą. Zakazy stadionowe dla ultrasów za odpalanie piro to już rzecz powszechna. Zniknie ruch ultras no chyba, że będziemy widywać tylko oprawy, które przeszły pozwolenie policji, zarządu itd., a o jakiś ciekawszych akcjach chuligańskich nawet nie wspomnę(Przykład: jezdzenie tajniaków z nami na wyjazdy). Wszyscy wyjazdowicze mają już pozakładane teczki i tylko pozostaje się cieszyć jak najdłużej tym co jeszcze mamy...wiadomo Nie poddamy się, ale im bliżej Euro w Polsce będzie nam na prawdę ciężko.
A spójrz na Cupiała, amikowców w poznaniu, i jeszcze parę innych klubów. Jak na razie normalni właściciele przeważają...aktywowany2 pisze:ano o to, żeby poprostu spojrzeć co się dzieje wokół:
- spójrz co Walter wyprawia w Legii
nie widze za wielu takich inwestorów... jak mówię, nie wyciągajcie pochopnych wniosków z jednego waltera....aktywowany2 pisze: - do tego dochodzą wszelcy wielcy inwestorzy, którym marzy się własny klubik najlepiej w pUEFA, traktujący kibica jako klienta, lub do tego chcący by w magazynie ligowym wymawiali jak najczęściej nazwę jego firmy
nie ma szans, ale nie widze niczego w tym złego... Jeśli na 30 tysięczniku będzie 5 tys fanatyków, to jest to wystarczająco, żeby zrobić kocioł, tym bardziej że wielu pikników się włąćzy...aktywowany2 pisze:- jeśli powstaną te 'nowe stadiony', to nie ma szans by chociaż zachować obecne proporcje pomiędzy kibicami a 'oglądaczami/sympatykami futbolu'
Jeśli w RPA będą Mistrzostwa Świata to u nas będą ME.Gdzieś czytałem o stanie przygotowań do MŚ 2010 w Afryce i tam jest dopiero problem-u nas choćby nie strzelają ludzie do siebie żeby komuś zabrać portfel
to jest wlasnie to o czym pisalem, czekamy do ostatniej chwili. i jak widac mozna zdazyc ale przez to sami siebie stresujemy i nie dowierzamy, ze sie uda skoro do tej pory zrobiono niewiele (no moze troche wiecej niz niewiele).Adam 1946 pisze: Portugalia dała radę Grecy z olimpiadą też - a kuzyn był na dwa
miesiące przed i mówił że nie dadzą rady takie rozjebane Ateny były
A Włoskie cipy próbują się pocieszyć po ich fatalnym meczyku z Hiszpanią
niech debile z Wiejskiej i rządu zaczną w końcu zmieniać prawo i przepisy, bo przez tą jebaną biurokrację tracimy tylko czas. jakieś pierdolnięte procedury przetargowe, które ciągną się w nieskończoność. w jakim normalnym kraju tak wyglądają inwestycje ? do roboty kmioty, a nie karmicie ciemny naród jakimiś obiecankami i tanimi igrzyskami.Wczoraj do Polski przyjechał szef UEFA Michel Platini, by sprawdzić stan przygotowań do organizacji piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. Gazeta Prawna podsumowała, jak przebiega proces realizacji najważniejszych projektów związanych z Euro 2012 i przygotowała listę ostatecznych granicznych terminów, kiedy powinny ruszyć planowane inwestycje.
Największe zaległości nadal są przy budowie sieci autostrad. Prace trwają obecnie na odcinku niewiele ponad 100 kilometrów. Budowa autostrady A1 z Rusocina pod Gdańskiem do Grudziądza o długości 90 km zakończy się prawdopodobnie jesienią tego roku. Ten odcinek zostanie wykonany w ciągu 43 miesięcy, czyli budowa jednego kilometra trwała przeciętnie 15 dni. Jednak na przeszkodzie tak szybkiej budowie stoją właśnie procedury biurokratyczne, czyli konieczność rozstrzygnięcia przetargów, uzyskania pozwoleń budowlanych i uzgodnień środowiskowych. Biorąc to pod uwagę, wydaje się mało prawdopodobne, by w 2012 roku autostrada połączyła port gdański ze Śląskiem i dalej z granicą ze Słowacją.