Śmieszne sytuacje na wyjazdach(i u siebie)

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

Cartman
ban
Posty: 24
Rejestracja: 01.03.2007, 21:24

Śmieszne sytuacje na wyjazdach(i u siebie)

Post autor: Cartman » 18.03.2007, 23:25

Pamiętam że był kiedyś temat i śmiechu było sporo. Było coś z tym jak pies kogoś pałował a kibc do niego "nie po plecaku chuju bo mi bułki pognieciesz" albo jak koleś zgubił flage i przeskakiwał po nią przez pło kilka razy i rzucił tekst do ochroniarza jak ten go gonił wciąż "no podaj mi ku*** te flage nie bede znowu przeskakiwał" :lol: PISZCIE :)

iparts.pl
Inspektor_Erektor
Posty: 84
Rejestracja: 27.02.2007, 07:57

Post autor: Inspektor_Erektor » 19.03.2007, 16:36

Temat nazywał się "Beka na wyjeździe" i był jednym z lepszych tematów na tym forum
WMG !!!!

radok
Posty: 18
Rejestracja: 02.03.2007, 20:04
Lokalizacja: -X-

Post autor: radok » 19.03.2007, 17:01

Na Reymonta, zapalilo sie wnetrze.... Wozu Strazackiego :shock:

Na wyjezdzie do Ostrowca Swietokrzyskiego ( 3 lata temu ) Jeden z kibicow wpadl na pomysl pokazania d***... robil to, raz, drugi, za trzecim ze spodniami w kostkach zawinela go psiarnia :) :lol:
Obrazek
"ALLAH AKBAR" :) :) :)
[link]

WJB
Posty: 10
Rejestracja: 19.03.2007, 20:26

Post autor: WJB » 19.03.2007, 20:31

Dwie przekomiczne sytuacje z Belchatowa w tym sezonie


Pszczółka Maja...

http://www.youtube.com/watch?v=1nxoIA1Ueo8



I wczorajszy Mamut...

http://www.youtube.com/watch?v=ULu-ZgcmX28








:lol: :lol: :lol:

Grips88
Posty: 81
Rejestracja: 02.05.2007, 15:03
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grips88 » 19.05.2007, 12:34

Podczas powrotu z Wiednia w 2 autokary zatrzymujemy sie w Czestochowie kolo MC . Akurat byl rowniez autokar z jakas wycieczka szkolna . Nie minela 1 min a pol autokaru bylo we vlepach Legii , nawet tablica rejestracyjna . Ile bylo smiechu kiedy kierowca je odklejal :lol: :lol:

nikomu nieznany...
Posty: 155
Rejestracja: 27.02.2007, 15:35

Post autor: nikomu nieznany... » 21.05.2007, 20:06

Na naszym wyjeździe do Stalowej Woli miejscowa policja rozpaliła sobie grilla za naszym sektorem :lol: Beka była nieziemska, a do pełni śmiechu gdy już odjeżdżaliśmy znienacka zatrzymała się jedna z kabaryn nas eskortujących, ze środka wyszedł pies wracając się do budki z żarciem z plastikowym widelcem :lol:

Albo wyjazd do Królewskiej Woli w 3 lidze, pełnia zimy śniegu po kolana, zatrzymujemy się "na siku" przy lesie. Kolega wraca z lasu i mówi z uśmiechem na twarzy "widziałem grzyba" :lol: Może nie brzmi to śmiesznie, ale nam to się trochę skojarzyło ;) W ogóle ten wyjazd był strasznie śmieszny, ale reszta sytuacji raczej nie do opisania :D

O, i ostatni wyjazd do Bielska Białej na mecz BKS-u. Na dworcu w Tychach idą dwie małolatki w wieku 16-17 lat... Jedna z nich pociąga sobie bezwstydnie z butelki Tura po czym podaje winko koleżance, a ona czyni to samo :lol: No po prostu to trzeba zobaczyć, bo opisać się nie da :D
Na c*** mi, ku***, Twoje kwiaty...
Na c*** mi, ku***, Twoje łzy...
Na c*** mi, ku***, te dramaty...
Na c*** mi, ku***, jesteś Ty???

Tommy
Posty: 70
Rejestracja: 01.04.2007, 12:20
Lokalizacja: z budy

Post autor: Tommy » 21.05.2007, 20:21

W pociągu z kibicami Wisły zmierzającymi do Zabrza ktoś puścił pawia przez okno i ochlapał gościa oddającego mocz przez drzwi pomiędzy przedziałami :x :lol:

Miki18
Posty: 273
Rejestracja: 26.02.2007, 22:26

Post autor: Miki18 » 21.05.2007, 20:45

W Zabrzu w tym sezonie kilka osób zamówiło sobie pizze :D

dostepny
ostatnie ostrzeżenie
Posty: 295
Rejestracja: 26.02.2007, 18:11

Post autor: dostepny » 21.05.2007, 20:46

Miki18 pisze:W Zabrzu w tym sezonie kilka osób zamówiło sobie pizze :D
to nie nowosc dużo ekip na wyjazdach zamawia żarło z dowozem :wink:

Funny Bunny

Post autor: Funny Bunny » 21.05.2007, 20:57

Tommy pisze:W pociągu z kibicami Wisły zmierzającymi do Zabrza ktoś puścił pawia przez okno i ochlapał gościa oddającego mocz przez drzwi pomiędzy przedziałami :x :lol:
Buahahahah dobre :lol:

Miki18
Posty: 273
Rejestracja: 26.02.2007, 22:26

Post autor: Miki18 » 21.05.2007, 21:23

Pietro pisze:
Miki18 pisze:W Zabrzu w tym sezonie kilka osób zamówiło sobie pizze :D
A pózniej sosem czosnkowym zaczeła sie bawic ekipa sportowa jeden postanowił rzucic całym podełkiem w ochrone ale trafił jednego chlopaka od nas w głowe(obaj stali od siebie moze o metr :lol: ) oczywicie mi tez sie oberwało z czosnkowego deszczu(jak i z 10typka)... na początku troszke jebało ale pózniej było sie z czego posmiac ;)
A wcześniej chyba dostał ochroniasz , ale z Ostrego :D

Miki18
Posty: 273
Rejestracja: 26.02.2007, 22:26

Post autor: Miki18 » 21.05.2007, 21:23

Pietro pisze:
Miki18 pisze:W Zabrzu w tym sezonie kilka osób zamówiło sobie pizze :D
A pózniej sosem czosnkowym zaczeła sie bawic ekipa sportowa jeden postanowił rzucic całym podełkiem w ochrone ale trafił jednego chlopaka od nas w głowe(obaj stali od siebie moze o metr :lol: ) oczywicie mi tez sie oberwało z czosnkowego deszczu(jak i z 10typka)... na początku troszke jebało ale pózniej było sie z czego posmiac ;)
A wcześniej chyba dostał ochroniasz , ale z Ostrego :D

FCG
Posty: 169
Rejestracja: 27.02.2007, 09:31
Lokalizacja: z kateringu

Post autor: FCG » 21.05.2007, 21:43

Legioner pisze:Ostatni wyjazd do Poznania. Drugi pociąg specjalny miał awarię, grupa ruszyła więc na piechotę "na stadion" (w cudzywsłowiu bo nikt nie wiedział w którą stronęna ten stadion dotrzeć ani ile km pozostało). Kawalkad ruszyla przez jakieś łąki gdzie ludzie z okolicznych bloków wychodzili z psami na spacer. Jedna starsza babka z psem zagadała co to za wydarzenie, jak ktos odpowiedział "Legia Warszawa, szanowna Pani" to odparła z uśmiechem, że "gdyby wiedziała, że taki kawal drogi przejedziemy i tak nieszczęśliwie będzie awaria to by wodę na herbatę wstawiła". . . w owym pochodzie szło jakies 700-800 osób.

[link]
[link]


P.S. Myślę, że warto odświeżyć temat. opowiadajcie swoje [link].
widizałem fote jedną wy sie tam czasem nie ustawialiście w napis hwdp jak helikopter leciał??
Obrazek

Longinus
Posty: 4
Rejestracja: 03.05.2007, 22:10
Lokalizacja: z daleka

Post autor: Longinus » 21.05.2007, 21:56

Zygląg zrób więcej napisów w Gryficach typu Pogoń :lol: :lol: :wink: :wink:

ostatnio jak jechaliśmy na Lecha to w pociagu były niezłe chowanki przed psami
Ludzie pakowali sie na bagażniki,pod siedzenia,przykryci plecakami,kutkami,a skwar był taki że w końcu jeden nie wytrzymal i powiedział..Sa jeszcze psy???

a z 2 latka temu tez na Lecha jedziemy specjalem,typy palą gandzie,a 2 psy gadają miedzy sobą
-Ty czujesz...??/
-....noo.....pociag przyspieszył
:lol: :lol: :lol: :lol: -nie....czujesz ten zapach..??
-o kurde jak dojedziemy do Poznania to nogi nam nie będą pracować :lol: :lol: :lol:
24 godziny skoku adrenaliny

lamansz
Posty: 32
Rejestracja: 28.02.2007, 09:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lamansz » 21.05.2007, 22:57

http://youtube.com/watch?v=Vo3wm1EpJRc

niestety mała część całej zabawy, śmiechu było co nie miara :wink:
;)

Żabol
Posty: 118
Rejestracja: 06.03.2007, 18:12

Post autor: Żabol » 21.05.2007, 22:59

Heh śmieszne to nawet było ale dużo mówi o inteligencji w policji...

Otóż:

Na wyjeździe Hutnik-Wisłoka czekaliśmy na dworcu na ziomków z Dębicy i kurewnie nam z kumplem się lać zachciało no to podbijamy do policjantów że lać się chce itd początkowo się sprzeciwiaja obustronna polemizacja po czym jeden pies mówi do drugiego to spisz ich i niech idą we 2... Dałem swój dowód spisał następnie zaczął spisywać kolegę tak jakoś zaczęliśmy się wpatrywać co kolesiowi to tak wolno idzie akurat był przy spisywaniu imienia matki :D No i spisał Róża ale przez "U" i "Ż" troche mu się głupio zrobiło jak zaczęliśmy się z kolega oficjalnie śmiać ale chyba nie skapował z czego bo byka nie poprawił :D :lol:
"Lepiej być faszystą niż pedałem"- Alessandra Mussolini...

Matpaw
Posty: 403
Rejestracja: 27.02.2007, 00:06
Lokalizacja: Łodz

Post autor: Matpaw » 21.05.2007, 23:51

jak jechalismy do Krakowa to jeden typek od nas "wypadl" z jadacego pociagu... co sie pozniej okazalo wysiadl sobie "po hamburgera bo myslal ze stoimy na stacj a glody sie poczul" :shock: albo w samym Krakowie Craxa zaczyna do nas krzyczec "nie wyjedziecie z Krakowa nie wyjedziecie" nastepnie po meczu jak stalismy juz przy bramie zaczynaja podjezdzac nasze autobusy ktorymi jechalismy na dworzec, jeden manewrowal z dobre pol godziny zeby dobrze stanac po czym typek od nas bardzo znudzony cala sytulacja nawija " nooo a Cracovia mowila ze nie wyjedziemy". Szczecin: nie wpuscili nas na mecz bo wypilismy pare piwek i siedzielismy w autobusie przed stadionem. policjant dowodzacy wszystkimi wpada nam do autobusu a tu zaczyna sie z nim gadka: "panie sierzancie policjancie kiedy nas wpuscicie na tn mecz?" policjant" ale jeszcze nie wiadomo czy was wpuscimy" "ale pan czesio powiedzial ze wejdziemy" psior patrzy sie baaardzo zdziwniony i wkoncu z siebie wydusil : "a kto to jest pan czesio?" " no kierowca autobusu( i tutaj trzeba bylo by zobaczyc kierowce ktory wygladal jak zul spod sklepu)" sierzancik zobaczyl kierowce zalamal sie i powiedzial ze nie bedzie juz z nami gadal wsiadl w samochod i gdzies pojechal :D

R-P-R
Posty: 91
Rejestracja: 10.03.2007, 14:25

Post autor: R-P-R » 22.05.2007, 00:27

W drodze powrotnej z Krakowa (PP Cracovia - Radomiak) w pociągu non stop melanż nagle ktoś wpadł na świetny pomysł zorganizowania "ustawki" w pociągu kto kogo przepchnie gdy "walka trwała" wpadł jeden typ z butelką wody, zawołał kto jest suchy ten z O... i rozpoczęła się regularna bitwa na wodę:):):):):)
Jesteśmy różni, pochodzimy z różnych stron Polski, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować. ROMAN DMOWSKI "POLSKA, NARÓD, OJCZYZNA"

The Best
Posty: 37
Rejestracja: 15.05.2007, 17:53

Post autor: The Best » 22.05.2007, 15:34

Obserwator

hudy
Posty: 124
Rejestracja: 03.03.2007, 13:32

Post autor: hudy » 22.05.2007, 15:45

The Best pisze:O co w tym chodzi :?: :idea:

http://www.youtube.com/watch?v=RdIM6pcPpNM&NR=1
heh dzisiaj mam taki dzionek ze troche wypilemn bro i dalej wciagam ale dla mnie to jest smieszne hehe
pozdro

Kuzyn Kopek
ban
Posty: 321
Rejestracja: 26.02.2007, 18:05
Lokalizacja: z Sochaczewa, tego którego nie ma!

Post autor: Kuzyn Kopek » 22.05.2007, 16:44

laaansss :roll:

czlowiek_z_twierdzy
Posty: 20
Rejestracja: 18.04.2007, 21:17

Post autor: czlowiek_z_twierdzy » 22.05.2007, 17:11

jak nie mozna nie wiedziec o co chodzi?> :twisted: dla mnie beka na maxa prawie sie poplakalem ze smiechu jak macie podobne podawajcie linki ;]

Szalony_Obserwator
Posty: 33
Rejestracja: 06.03.2007, 20:54
Lokalizacja: mam wiedzieć

Post autor: Szalony_Obserwator » 22.05.2007, 18:36

Obrazek I

Dod
Posty: 26
Rejestracja: 21.04.2007, 22:07

Post autor: Dod » 24.05.2007, 22:37

W Kotle się śpiewa pisze:Ostatno jedziemy na mecz i patzymy kto idzie po chodniku a tu idzie koleś podobny do tego [link] Cały autobus brecha z niego i większość go wyzywała a jeden z naszych otworzył szyber dach w autobusie i zajebał mu z butelki :lol:
to ostra zwała. :roll:

??
Posty: 10
Rejestracja: 27.02.2007, 08:45

Post autor: ?? » 24.05.2007, 23:42

Pogon Szczecin - Wisla krakow

Psy jechaly z nami (mielismy 2 wagony) chlaly ostro wóde. Gdy wyszli na peron w poznaniu (przesiadka) 60% byla cala czerwona i ledwo trzymala sie na nogach, dobra beke z nich mielismy :)

mejdej
Posty: 31
Rejestracja: 15.03.2007, 07:13
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: mejdej » 25.05.2007, 11:18

Dla mnie moj nr jeden to wyjazd do Grodziska Wlkp.Otóz po meczu wszyscy sie pakuja do aut a tu okazuje sie że jednego auta nie ma.Wszyscy oczy w słup i oco tutaj biega.Podbijamy do piesków i co??? Na to piesek, ze przyjechała taksówką (z ŁOdzi :P )żona z drugimi kluczykami wsiadła i odjechała.Wszyscy buchneli śmiechem.

Druga akcja była w Sosnowcu.Gdy po meczu wracaliśmy na dworzec, w jednym z patologicznych mieszkań jakis typek chciał w nas cisnąć butelka.Niestety nie otworzył drugiej połowy okna i szyba sie poszła jeba..Smiech tez był konkret
Klubem Łodzi Jest ŁKS

Green LG
Posty: 59
Rejestracja: 10.03.2007, 09:24
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Green LG » 26.05.2007, 09:12

Zawsze miło wracam do wspomnień z roku 1995, tj. 16. 08... Dla niewtajemniczonych był to wyjazd na Francja - Polska. Do dziś pamiętam jak cała ekipa Lechii elegancko oddała mocz pod piedestały Wieży Eiffla za co zostaliśmy obwołani przez gapiów z Francji, pewnie nie tylko, łobuzami z...Anglii... Zresztą takich sytuacji było o wiele, wiele więcej. Może niektórzy pamietają.
Piotrek25krk pisze:wiec cala swoja tajemniczosc mozesz sobie wsadzic w dupe bo nikomu ona nie jest tu potrzebna, w miejscu ktore pod wzgledem farmazonow dawno juz przebilo bravo
Ja jestem uczciwy. Zapłacili za 3:0 i będzie 3:0.

Białe są chmury, zielone liście, jestem na Lechii, jest zajebiście!

Daniel79
Posty: 22
Rejestracja: 27.02.2007, 18:55
Lokalizacja: Edynburg

Post autor: Daniel79 » 27.05.2007, 14:04

wrzesien 2003, Wegry - Polska w Budapeszcie
Jedziemy w 4 osoby samochodem, sklad bardzo sympatyczny (GKS Katowice, Zaglebie Sosnowiec, ŁKS Łodz i jeden czlowiek malo rozgarniety w polskiej pilce). Okolo 2godz w nocy gdzies w srodku Slowacji na glownej trasie stoi ponad 100sztuk bydla! Zatrzymujemy auto jakies 10metrow przed krowami, trabimy, mrugami dlugimi swiatlami a krowy nic! Tylko sie gapia na samochod i nawet o pol metra sie nie ruszyly z miejsca! Po jakis 5minutach kolega z ZS przypomnial sobie ze jest w posiadaniu trabki (takiej dlugiej co to na Malysza sie z nia jezdzi) Uchylil okno i jak zaczal trabic to wszystkie dostaly szalu i zaczely galopowac... w kierunku na Budapeszt no to my na dwojeczce powoli za nimi a kumpel dalej trabi. Po jakis 200metrach wszystkie krowki odbily w strone lasu
Po meczu zostajemy na 2 albo 3 noce w Budapeszcie. Mamy noclegi w jakims tanim osrodku turystycznym na obrzezach miasta. W pierwsza nocy swietujemy zwyciestwo, wodka i piwa leja sie strumieniami. Imprezke z pokoju przenieslismy na na korytarz a tam masa Wegrow. No to pijemy z nimi ale nie da sie za cholere dogadac skad oni sa i co tu robia. Kompletnie niezrozumialy jezyk! Bylo z nimi nawet kilka kobiet i jedna z nich troche dukala po angielsku... Jak juz z nimi troche wypilismy to okazalo sie, ze to jest... prewencja sciagnieta z calego kraju na obstawianie meczu Wegry - Polska!!! :shock: Chcieli nawet potem flaszke postawic ale grzecznie podziekowalismy i wrocilismy do pokoju :)
wyjazd komedia!

hugi(L)
Posty: 35
Rejestracja: 10.05.2007, 19:45

Post autor: hugi(L) » 27.05.2007, 20:24

Łęczna-Legia (2005)
Jadąc do Łęcznej 2 lata temu na postoju na jakims wypizdowie(psy nie dawały zatrzymać się na stacjach) jeden z naszych postanowił odlac się na samochód psów.
Jak postanowił tak też zrobił:
[link]

Sweet focie
Posty: 190
Rejestracja: 17.05.2007, 19:46

Post autor: Sweet focie » 27.05.2007, 20:32

hugi(L) pisze:Łęczna-Legia (2005)
Jadąc do Łęcznej 2 lata temu na postoju na jakims wypizdowie(psy nie dawały zatrzymać się na stacjach) jeden z naszych postanowił odlac się na samochód psów.
Jak postanowił tak też zrobił:
[link]
co za wandal :lol:
Max for you
mic pisze:
wasik pisze:Gdzie punkt numer 3 :roll:
w '99 jeszcze byl, od niedawna jest juz tylko 1,2,3,5,6.... popierdolilo sie wszystko 8) :lol:
:lol: :lol: :lol:

z e(L)ka w sercu
Posty: 436
Rejestracja: 02.03.2007, 21:47
Lokalizacja: UPG'05

Post autor: z e(L)ka w sercu » 27.05.2007, 20:50

Hugi czyz to nie jest slynny M. :?: :?: przynajmniej z tej fotki tak wnioskuje :)
Z przedmieść sto(L)icy..Legii fanatycy PIASECZNO 100% LEGIA

hugi(L)
Posty: 35
Rejestracja: 10.05.2007, 19:45

Post autor: hugi(L) » 27.05.2007, 21:07

Owszem

Sztygar
Posty: 1315
Rejestracja: 27.02.2007, 07:45

Post autor: Sztygar » 28.05.2007, 23:09

wyjazdy do Sosnowca biją wszystko na głowe :lol:
1 akcja idziemy na stadion i w jednym z mieszkań otwiera sie okno i na balkon i wylatuje na półnago jakiś dwoch meneli ...jeden z nich trzymal szalik ...po krótkiej napince ściągnoł gacie i pokazał w całej okazałości swojego ,,pytona ,, :lol: machając nim na prawo i lewo

a teraz patologia juz troche mniej śmieszna
2 akcja to gdy już wracaliśmy po meczu na dworzec ...szedł jakiś smieszny ,,pudzian,, ze swoją dupą i trzymając dziecko na ramieniu (może 2 lata miało) zaczoł cisną w naszą strone z całą wiązanką wyzwisk :roll:

manolo_pb
Posty: 237
Rejestracja: 31.03.2007, 10:58
Lokalizacja: Miechowice

Post autor: manolo_pb » 28.05.2007, 23:41

Longinus pisze:
a z 2 latka temu tez na Lecha jedziemy specjalem,typy palą gandzie,a 2 psy gadają miedzy sobą
-Ty czujesz...??/
-....noo.....pociag przyspieszył
:lol: :lol: :lol: :lol: -nie....czujesz ten zapach..??
-o kurde jak dojedziemy do Poznania to nogi nam nie będą pracować :lol: :lol: :lol:

hahahahha rozwaliłeś temat :lol: :lol: :lol:


To może ja też coś od siebie :wink:


Jedziemy na "wariacki " wyjazd do Janikowa w ....7 osób :wink:
Jedziemy 4 osobówkami, walimy mocne trunki. Kumpel kurzy fajkę w przedziale i nagle wyłaniają się SOKiści :lol: Przedział oczywiście dla niepalących :lol: Patrzy sie na nich, a oni " Prosze Pana to ejst 50 zł" . On w panice wywala fajke przez okno , a oni " Prosze Pana to ejst nastepne 50 zł ":lol: .

Naszczęscie udało sie wynegocjowac pouczenie :wink:


Ten sam wyjazd. Wchodzimy do wagonu. Siedzi roche ludzi i zaczynamy spiewać " Gorole raus, gorole won..." i ...juz jedziemy sami :lol:


Wyjazd na Widzew a kumpel na kazdym dworcu do okna i do starszych babek hasla " Ej ! Mocie jakieś ćpanie ? " :lol:


Powrót ze Śląska Wrocław. Godzina 0:30 jestesmy w Zabrzu. Wysiadamy a psy w szoku, bo mysleli, ze pojedziemy do Katowic. Ludzie wychodza i zaczynaja biec na przystanek tramwajowy. A pies do radia " Uwaga, uwaga tracimy kontrole" :lol:
Dobiegamy na przystanek, za nami dobiegaja padniete psy i otaczaja nas kolem. A my rozbieramy sie do pasa i jedziemy ciuchcie :lol: A potem spiewamy "Who let the dogs out ? " W ciezkim szoku byli. :lol:
Polonia Bytom - patologia zoorganizowana !
pisze:"nas nie interesuje, znaczy się, chodzi o to, że... bo policja w ogóle jest na stadionie, a oni będą w ogóle... ehhh... później będa rozkminiali w ogóle kto co był i... zresztą..."

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Górne64, jelonki, mr_who i 161 gości