- Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 236
- Rejestracja: 26.02.2007, 19:04
radekKKS pisze:Wojny na stadionach - BAŁKANY (24.07.2007)
part 1: [link]
part 2: [link]
part 3: [link]
part 4: [link]
part 5: [link]
part 6: [link]
part 7: [link]
Wojny na stadionach - ROSJA (7.11.2007)
part 1: [link]
part 2: [link]
part 3: [link]
part 4: [link]
part 5: [link]
part 6: [link]
part 7: [link]
mialem 6 sciagnietych czesci z balkanow z innego serwera i sciagnalem sobie ostania czesc z tego i przy wypakowywaniu przy 7 czesci mi wyskakuje blad!Wiecie moze czy jak sciagne wszystkie czesci z tego serwera czy mi to pojdzie??
-
- ban
- Posty: 256
- Rejestracja: 07.03.2007, 23:05
- Lokalizacja: a po co Tobie to ?
to samo miałem... ściągłem z tego serwera wszystkie części i śmigarafalrks pisze:radekKKS pisze:Wojny na stadionach - BAŁKANY (24.07.2007)
part 1: [link]
part 2: [link]
part 3: [link]
part 4: [link]
part 5: [link]
part 6: [link]
part 7: [link]
Wojny na stadionach - ROSJA (7.11.2007)
part 1: [link]
part 2: [link]
part 3: [link]
part 4: [link]
part 5: [link]
part 6: [link]
part 7: [link]
mialem 6 sciagnietych czesci z balkanow z innego serwera i sciagnalem sobie ostania czesc z tego i przy wypakowywaniu przy 7 czesci mi wyskakuje blad!Wiecie moze czy jak sciagne wszystkie czesci z tego serwera czy mi to pojdzie??
-
- ostatnie ostrzeżenie
- Posty: 44
- Rejestracja: 22.03.2007, 00:21
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 02.05.2007, 16:29
- Lokalizacja: Warszawa
Nie bardzo wiedziałem gdzie to wkleić, na początku myślałem o temacie z dowcipami bo dawno się tak nie uśmiałem jak po przeczytaniu tego, ale w końcu zdecydowałem się na ten temat.
Przed Państwem wywiad z Szanownym Panem Andrzejem "Sokole Oko" Tomaszewskim:
[link]
Przed Państwem wywiad z Szanownym Panem Andrzejem "Sokole Oko" Tomaszewskim:
[link]
Niech żyje wolność
Wolność i swoboda
Niech żyje zabawa
I Legia Warszawa
Wolność i swoboda
Niech żyje zabawa
I Legia Warszawa
-
- Posty: 36
- Rejestracja: 01.04.2007, 17:09
Sergiusz Ryczel
Wykopmy ich ze stadionów. Siłą.
Sport bez kibiców nie ma sensu – to wiemy od lat i przypominamy o tym z każdym razem, gdy oglądamy mecze piłkarskie odbywające się przy pustych trybunach. Niestety coraz częściej dochodzę do wniosku że sport z kibicami również sens ma niewielki. Oczywiście słowo „kibic” to w tym drugim przypadku potężne nadużycie. Mowa o bandzie debili, która odwiedza stadiony
Niby krzyczy, niby pomaga drużynie, niby jest z nią na dobre i złe. I to wszystko pięknie, pod warunkiem, że banda owa zna swoje miejsce w szeregu. Jeśli nie zna, to trzeba jej to miejsce siłą wskazać. Jeśli banda owa przyjeżdża na stadion i wywiesza na płocie jakąś szmatę - rzekomo będącą symbolem czegoś tam, a tak naprawdę nawiązującą do ideologii rasistowskiej, to trzeba tę szmatę jak najszybciej ściągnąć. Jeśli któryś z członków owej bandy odważy się zaprotestować przeciwko takiemu życzeniu organizatorów, należy nauczyć go zasad gumową pałą albo innymi dostępnymi środkami. Nie jest w tym momencie istotne co rzeczona szmata/flaga przedstawia. To, co przytargali ze sobą kibole z Białegostoku, nie było ani zabawne, ani ładne, ani w niczym nie pomagało piłkarzom. Dodatkowo organizator zadecydował, że należy to coś zdjąć. Problem polega na tym że kibole zdjąć nie chcieli, organizator (ochrona, policja) zdjąć nie potrafiła, a piłkarze mieli taki sam wpływ na rzekomo swoich kibiców jak, nie przymierzając, ja. Stąd cały cyrk na Legii, której kibole akurat łaskawie zaczęli dopingować swój zespół (jak się okazuje zupełnie niepotrzebnie, bo bez ich dopingu drużyna mecze wygrywała, a teraz już jakoś o punkty trudniej).
Nie ma nic gorszego niż zorganizowane grupy kibiców. Bo jeśli się organizują, to bardziej niż ze swoją drużyną identyfikują się z sobie podobnymi grupami z innych miast. Tak jest w Polsce, tak samo jest choćby we Włoszech. Tragiczna śmierć jednego z tych podróżujących „tifosi” jest tylko pretekstem do wzniecenia zamieszek w całym kraju. W imię czego? Swojego klubu czy zemsty? Zemsty na kim? Po co? Odpowiedzi są oczywiste.
Bandziorów należy tępić wszelkimi sposobami. Na całym świecie jest ten sam problem. To nie problem sportu i piłki nożnej. To problem społeczny. O wiele głębszy. Sama piłka nożna jest piękna.
P.S. A teraz kilka odpowiedzi odnośnie waszych uwag/pytań.
- Kiedyś byłem wielkim kibicem Interu Mediolan - głównym powodem był fakt, ze grał tam mój ulubiony piłkarz – Jurgen Klinsmann. Teraz też kibicuję klubom w których grają piłkarze, których z pewnych powodów cenię bardziej niż innych. (Celtic Glasgow – Boruc, HSV – Rafael van der Vart. Problem miałem właśnie z Chelsea, gdy poszedł tam znakomity już w Marsylii Drogba). Takich klubów jest jeszcze więcej. Można powiedzieć, że lubię po prostu dobrą piłkę.
- Avram Grant nie ma licencji UEFA Pro, a Chelsea prowadzi warunkowo, bo właśnie się o stosowne dokumenty ubiega.
- Niestety nie potrafiłem zlokalizować piłkarza o którego pytała Iwona. Przykro mi.
Pozdro, Sergio
[link]
Podsumowując głupich nie trzeba siać, sami sie rodzą.
ps. a tutaj jeszcze jeden idiota dorwał sie do pióra: [link]
Wykopmy ich ze stadionów. Siłą.
Sport bez kibiców nie ma sensu – to wiemy od lat i przypominamy o tym z każdym razem, gdy oglądamy mecze piłkarskie odbywające się przy pustych trybunach. Niestety coraz częściej dochodzę do wniosku że sport z kibicami również sens ma niewielki. Oczywiście słowo „kibic” to w tym drugim przypadku potężne nadużycie. Mowa o bandzie debili, która odwiedza stadiony
Niby krzyczy, niby pomaga drużynie, niby jest z nią na dobre i złe. I to wszystko pięknie, pod warunkiem, że banda owa zna swoje miejsce w szeregu. Jeśli nie zna, to trzeba jej to miejsce siłą wskazać. Jeśli banda owa przyjeżdża na stadion i wywiesza na płocie jakąś szmatę - rzekomo będącą symbolem czegoś tam, a tak naprawdę nawiązującą do ideologii rasistowskiej, to trzeba tę szmatę jak najszybciej ściągnąć. Jeśli któryś z członków owej bandy odważy się zaprotestować przeciwko takiemu życzeniu organizatorów, należy nauczyć go zasad gumową pałą albo innymi dostępnymi środkami. Nie jest w tym momencie istotne co rzeczona szmata/flaga przedstawia. To, co przytargali ze sobą kibole z Białegostoku, nie było ani zabawne, ani ładne, ani w niczym nie pomagało piłkarzom. Dodatkowo organizator zadecydował, że należy to coś zdjąć. Problem polega na tym że kibole zdjąć nie chcieli, organizator (ochrona, policja) zdjąć nie potrafiła, a piłkarze mieli taki sam wpływ na rzekomo swoich kibiców jak, nie przymierzając, ja. Stąd cały cyrk na Legii, której kibole akurat łaskawie zaczęli dopingować swój zespół (jak się okazuje zupełnie niepotrzebnie, bo bez ich dopingu drużyna mecze wygrywała, a teraz już jakoś o punkty trudniej).
Nie ma nic gorszego niż zorganizowane grupy kibiców. Bo jeśli się organizują, to bardziej niż ze swoją drużyną identyfikują się z sobie podobnymi grupami z innych miast. Tak jest w Polsce, tak samo jest choćby we Włoszech. Tragiczna śmierć jednego z tych podróżujących „tifosi” jest tylko pretekstem do wzniecenia zamieszek w całym kraju. W imię czego? Swojego klubu czy zemsty? Zemsty na kim? Po co? Odpowiedzi są oczywiste.
Bandziorów należy tępić wszelkimi sposobami. Na całym świecie jest ten sam problem. To nie problem sportu i piłki nożnej. To problem społeczny. O wiele głębszy. Sama piłka nożna jest piękna.
P.S. A teraz kilka odpowiedzi odnośnie waszych uwag/pytań.
- Kiedyś byłem wielkim kibicem Interu Mediolan - głównym powodem był fakt, ze grał tam mój ulubiony piłkarz – Jurgen Klinsmann. Teraz też kibicuję klubom w których grają piłkarze, których z pewnych powodów cenię bardziej niż innych. (Celtic Glasgow – Boruc, HSV – Rafael van der Vart. Problem miałem właśnie z Chelsea, gdy poszedł tam znakomity już w Marsylii Drogba). Takich klubów jest jeszcze więcej. Można powiedzieć, że lubię po prostu dobrą piłkę.
- Avram Grant nie ma licencji UEFA Pro, a Chelsea prowadzi warunkowo, bo właśnie się o stosowne dokumenty ubiega.
- Niestety nie potrafiłem zlokalizować piłkarza o którego pytała Iwona. Przykro mi.
Pozdro, Sergio
[link]
Podsumowując głupich nie trzeba siać, sami sie rodzą.
ps. a tutaj jeszcze jeden idiota dorwał sie do pióra: [link]
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 01.03.2007, 10:55
Sergiusz Ryczel pisze: Kiedyś byłem wielkim kibicem Interu Mediolan - głównym powodem był fakt, ze grał tam mój ulubiony piłkarz – Jurgen Klinsmann. Teraz też kibicuję klubom w których grają piłkarze, których z pewnych powodów cenię bardziej niż innych. (Celtic Glasgow – Boruc, HSV – Rafael van der Vart. Problem miałem właśnie z Chelsea, gdy poszedł tam znakomity już w Marsylii Drogba). Takich klubów jest jeszcze więcej. Można powiedzieć, że lubię po prostu dobrą piłkę.
To wszystko wyjaśnia Dajcie spokój z tymi pseudopropagandowymi bredniami, bo chyba nikogo tu nie trzeba przekonywać jaką one mają "wartość"
-
- Posty: 85
- Rejestracja: 24.07.2007, 14:52
wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4674845.html
No fajnych ma "kiboli" Zawisza
No fajnych ma "kiboli" Zawisza
Co za baran pisał ten artykuł Znowu byle tylko sie dopierdolic do kibiców. Ech a kiedyś lubiłem Wyborczą...Czterech wandali w wieku od 13-16 lat zatrzymała przez policję.
-
- Posty: 1076
- Rejestracja: 26.02.2007, 22:10
Przeciez to jest jawne obrażanie określonej (sam(a) pan(i) określa o kogo dokładnie w tym artykule chodzi) grupy ludzi. Za cos takiego należy się pozew od każdego kibica Jagi, który był w Warszawie, przeciwko tej pseudodziennikarskiej kurwie. Jakim prawem i jak długo jeszcze, ta banda frajerów z gazety żydowskiej czy WSI 24, będzie mogła bezkarnie takie rzeczy pisać?Mowa o bandzie debili, która odwiedza stadiony
Niby krzyczy, niby pomaga drużynie, niby jest z nią na dobre i złe. I to wszystko pięknie, pod warunkiem, że banda owa zna swoje miejsce w szeregu. Jeśli nie zna, to trzeba jej to miejsce siłą wskazać. Jeśli banda owa przyjeżdża na stadion i wywiesza na płocie jakąś szmatę - rzekomo będącą symbolem czegoś tam, a tak naprawdę nawiązującą do ideologii rasistowskiej, to trzeba tę szmatę jak najszybciej ściągnąć
Mam nadzieję że stowarzyszenie kibiców Jagi nie zostawi tej sprawy. Marzy mi się, żeby przyszło tej szmacie przepraszać każdego kibica Jagi indywidualnie, a także wpłacić po 10 tys PLN na głowę, jako taka mała kara
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 28.04.2007, 22:02
- Lokalizacja: z GT
-
- ostatnie ostrzeżenie
- Posty: 110
- Rejestracja: 27.03.2007, 23:48
Flaga kibiców Jagiellonii legalna
Komisja Ligi Ekstraklasy S.A., prowadząca rozgrywki I ligi piłkarskiej, uznała w czwartek, że flaga białostockich fanów nie zawiera żadnych treści rasistowskich
Dwa tygodnie temu podczas meczu Legia - Jagiellonia delegat Polskiego Związku Piłki Nożnej Andrzej Tomaszewski opóźnił rozpoczęcie drugiej połowy o około pół godziny. Na jednej z flag przywiezionych do Warszawy przez liczną grupę kibiców z Białegostoku dopatrzył się rasistowskiego znaku - "białej pięści". Szalikowcy nie chcieli jej zdjąć, argumentując, że flaga nie ma nic wspólnego z dyskryminacją kogokolwiek, zresztą narysowana pięść jest czerwona. Ponadto nie mogli zrozumieć dlaczego wcześniej nikt nie miał do nich o nią pretensji, a wywieszali ją podczas wielu innych meczów.
Dzisiaj Komisja Ligi wysłuchała w tej sprawie prezesa klubu Aleksandra Puchalskiego, a także przedstawicieli Stowarzyszenia Sympatyków Jagiellonii Białystok oraz kibicowskiego ruchu "Ultras", odpowiedzialnych za meczowe oprawy, do których należy flaga. Następnie oddaliła wniosek o ukaranie Jagiellonii, argumentując, iż flaga nie zawiera żadnych treści rasistowskich.
- Podkreślono również, iż zostanie wydany komunikat, który jasno poinformuje, iż flaga ta może być eksponowana bez przeszkód na meczach piłkarskich. Jeśli tak się stanie, będzie to pierwsza flaga z "certyfikatem Orange Ekstraklasy" - komentuje wiceprezes Jagiellonii Artur Kapelko.
Jagiellonia ma zapłacić 3 tys. zł za to, że podczas twego meczu kibole z Białegostoku spalili kilka szalików Legii Warszawa.
gazeta.pl
CHCIAŁBYM TERAZ ZOBACZYC MINY TYCH BŁAZNÓW Z GAZET I PRZEDE WSZYSTKIM OBSERWATORA TAMTEGO MECZU!!!
Komisja Ligi Ekstraklasy S.A., prowadząca rozgrywki I ligi piłkarskiej, uznała w czwartek, że flaga białostockich fanów nie zawiera żadnych treści rasistowskich
Dwa tygodnie temu podczas meczu Legia - Jagiellonia delegat Polskiego Związku Piłki Nożnej Andrzej Tomaszewski opóźnił rozpoczęcie drugiej połowy o około pół godziny. Na jednej z flag przywiezionych do Warszawy przez liczną grupę kibiców z Białegostoku dopatrzył się rasistowskiego znaku - "białej pięści". Szalikowcy nie chcieli jej zdjąć, argumentując, że flaga nie ma nic wspólnego z dyskryminacją kogokolwiek, zresztą narysowana pięść jest czerwona. Ponadto nie mogli zrozumieć dlaczego wcześniej nikt nie miał do nich o nią pretensji, a wywieszali ją podczas wielu innych meczów.
Dzisiaj Komisja Ligi wysłuchała w tej sprawie prezesa klubu Aleksandra Puchalskiego, a także przedstawicieli Stowarzyszenia Sympatyków Jagiellonii Białystok oraz kibicowskiego ruchu "Ultras", odpowiedzialnych za meczowe oprawy, do których należy flaga. Następnie oddaliła wniosek o ukaranie Jagiellonii, argumentując, iż flaga nie zawiera żadnych treści rasistowskich.
- Podkreślono również, iż zostanie wydany komunikat, który jasno poinformuje, iż flaga ta może być eksponowana bez przeszkód na meczach piłkarskich. Jeśli tak się stanie, będzie to pierwsza flaga z "certyfikatem Orange Ekstraklasy" - komentuje wiceprezes Jagiellonii Artur Kapelko.
Jagiellonia ma zapłacić 3 tys. zł za to, że podczas twego meczu kibole z Białegostoku spalili kilka szalików Legii Warszawa.
gazeta.pl
CHCIAŁBYM TERAZ ZOBACZYC MINY TYCH BŁAZNÓW Z GAZET I PRZEDE WSZYSTKIM OBSERWATORA TAMTEGO MECZU!!!
-
- Posty: 237
- Rejestracja: 10.06.2007, 11:42
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 23.07.2007, 17:27
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 27.02.2007, 16:35
"Chuligani rządzą Argentyną"
"Piłka nożna to bez wątpienia jedna z największych pasji współczesnego świata. W niektórych jego częściach potrafi być jednak niebezpieczna. Tak jak w Argentynie, gdzie piłkarskie emocje wymykają się spod kontroli.
Koloryt, odgłosy trybun, szalona atmosfera – to wszystko jest niepowtarzalne na meczach miejscowej ligi. Nadwyżka adrenaliny powstałej w ciągu dziewięćdziesięciu minut sprawia, że kibice szaleją i często dochodzi do zamieszek. Za każdym razem, gdy ktoś wybiera się na mecz piłkarski, musi brać pod uwagę ewentualność, że wróci z niego w... trumnie. Przykre, przerażające, ale prawdziwe. Wystarczy znaleźć się w koszulce ukochanego klubu w nieodpowiednim miejscu i czasie, by stać się ofiarą ataku. Wtedy życie od śmierci oddziela tylko łut szczęścia...
Statystyki są przerażające: 178 zostało zabitych podczas rozrób między kibicami w ciągu ostatnich 68 lat, czyli od wprowadzenia profesjonalizmu w argentyńskim futbolu. Choć nawet ta liczba jest prawdopodobnie nieścisła. Nie uwzględnia bowiem incydentów w rozgrywkach amatorskich, a także wypadków z początku XX wieku. W rzeczywistości więc może sięgnąć nawet 200 ofiar!
Większość została zastrzelona. Inne przypadki mogłyby z pewnością zainspirować słynnego amerykańskiego reżysera Francisa Forda Coppolę, który obecnie mieszka głównie w Buenos Aires, gdyby miał ochotę nakręcić “Ojca Chrzestnego - część IV”. Dla przykładu, Roberto Basile (26 lat) zmarł w 1983 roku trafiony w kark racą. Enrique Fernandez (35) zginął w 1985 roku rażony granatem gazowym. German Barbaresi (18) został dźgnięty parasolem w 1995 roku. Marcelo Gulowaty (17) nie przeżył podróży autobusowej do Mar del Plata w 1990 roku, a jego ciało zostało znalezione przy drodze.
Martin Mazur
Autor jest dziennikarzem argentyńskiego magazyny „El Grafico”"
Więcej w papierowym wydaniu „Magazynu Futbol”
za [link]
MG '06
-
- Posty: 648
- Rejestracja: 27.02.2007, 14:46
- Lokalizacja: betonowy las
Własnie czytałem to w biblotece.
Beka jak h**. Władze iti kreowana na twórców mitycznej wyprawy krzyzowej przeciwko hordom bandytów, kiboli. Tylko ze ci biedni herosi są narazie osamotnieni bo .. np taki Lech Poznań płaci haracz kibolom za spokój. ( tu mysle władze klubu czy tez stowarzyszenie które tez jest atakowane moze spokojnie bulić morde w sądzie).
Oczywiscie duzo błedów merytorycznych - w Wilnie rozrabiao ponad 3000 kibiców kilkaset pojechało na bijatyke ostatnio do Belgrada, TB ma zgode z Chelsea i Lazio itp
Zas pan dziewulski oczywiscie jest byłym policjantem - przeciez to jest to samo co były Zomowiec, wiec napisali poprostu policjantem
Bosman robi biznes na (L), ale czerwony walter i ekipa tylko kochają sport, zero hajsu im w głowie.
Ten artykuł to drugi biedun w stosunku do tego zamieszczonego w Gazecie Polskiej.
Beka jak h**. Władze iti kreowana na twórców mitycznej wyprawy krzyzowej przeciwko hordom bandytów, kiboli. Tylko ze ci biedni herosi są narazie osamotnieni bo .. np taki Lech Poznań płaci haracz kibolom za spokój. ( tu mysle władze klubu czy tez stowarzyszenie które tez jest atakowane moze spokojnie bulić morde w sądzie).
Oczywiscie duzo błedów merytorycznych - w Wilnie rozrabiao ponad 3000 kibiców kilkaset pojechało na bijatyke ostatnio do Belgrada, TB ma zgode z Chelsea i Lazio itp
Zas pan dziewulski oczywiscie jest byłym policjantem - przeciez to jest to samo co były Zomowiec, wiec napisali poprostu policjantem
Bosman robi biznes na (L), ale czerwony walter i ekipa tylko kochają sport, zero hajsu im w głowie.
Ten artykuł to drugi biedun w stosunku do tego zamieszczonego w Gazecie Polskiej.
Swą Drużyne Dopingować
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 10.05.2007, 08:23
Musze przyznac ze srogo zawiodłem sie na Polityce, co jak co, ale pismo powaznych dziennikarzy poruszajce ważne problemy powinno mieć naczelnych, którzy pewnego belkotu nie sa w stanie jednak puścić na łamy.. wiadomo, że sytuacja w kraju jest taka, że kibice to najbardziej chwytliwy temat i najlepiej sie sprzedajacy mimo przeraźliwej wtórności (mimo ze kazdy kto czyta taka prase przeciez juz czytal o kibicach z 30 razy conajmniej i z reguly to samo).
GW rozumiem, ale zeby Polityka..
Coraz ciezej tu :/
GW rozumiem, ale zeby Polityka..
Coraz ciezej tu :/
Chłodny komentator
-
- ostatnie ostrzeżenie
- Posty: 103
- Rejestracja: 26.02.2007, 20:20
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 290
- Rejestracja: 01.03.2007, 10:55
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 12.06.2007, 17:29
- Lokalizacja: szare bloki, odrapane kamienice
wrzucic im filmik z lech widzew, 1:6 .. też po meczu, chciałbym zobaczyć celtic po takim meczu..Il_Fanatico pisze:[link]
Co do artykuły polityki- mimo że nie zgadzam się z ich poglądami uważałem ich za gazetę na poziomie, ale kolejny raz pokazali najlepsze wzorce Trybuny Ludu. Najgorsze jest to że rzesza czytelników przyjmuje coś takiego za pewnik
http://www.youtube.com/watch?v=8mp9Bl9NMgY
to my chłopcy ze Ślonska
-
- Posty: 1185
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:38
To nie jest artykuł z Piłki Nożnej, tylko skrócony przedruk z Gazety Polskiej. Dudała zawsze pisze normalnie, a zna się na rzeczy (doktorat z socjologii i sam jest bodajże jest kibicem Zagłębia Sosnowiec). W Gazecie Polskiej ciekawie o kibicach pisze też KrawietzZawsze wierny i oddany pisze:W najnowszej "Piłce Nożej" pojawił się artykuł Jerzego Dudały o polskich kibicach, który w normalny sposob cos napisał.
A "Futbolu" również piszą o kibicach w listopadowym numerze było coś o fanach Lecha.
Polityka = dno, szambo, ścieki i pomyje.
Pzdr.