Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 13.10.2017, 10:44
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Spytaj się kolegów z chuligańskiej ekipy, do której należysz i działasz razem z nią. Na pewno są doświadczeni i podzielą się z Tobą jakimiś złotymi radami. Nie wstydź się.
-
- Posty: 645
- Rejestracja: 27.02.2007, 01:07
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Chuligańskie życie a relacje z chłopakami :)
-
- Posty: 218
- Rejestracja: 07.10.2019, 15:13
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Zamiast na kolacje i do kina to na randki będziesz ją zabierał na ustawki i akcje osiedlowe.
WŁADCY MIASTA WŁÓKNIARZY 1910
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 14.06.2024, 23:55
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Rozpierdalania forum cześć dalsza...

-
- Posty: 3
- Rejestracja: 23.06.2024, 15:34
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Zamarkuj prostego i walnij sierpiem, jak zrobi gardę to dobrze, jak ją znokautujesz to znaczy że sie nie nadaje. Pozdrawiam.
-
- Posty: 152
- Rejestracja: 19.06.2024, 22:48
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Musisz być z nią szczery. Przycinanie kolegów po szalu to żadna ujma.AlaskańskiSmok pisze: ↑26.06.2024, 12:04Siemano ! Zacząłem ostatnio używać aplikacji Tinder i poznaje dziewczyny ale potrzebuję rad bardziej doświadczonych kiboli
Jak pogodzić działanie w ekipie ze związkiem z kobieta???
Co odpowiedzieć jak mnie pyta czy chodzę do pracy lub na studia?? Bo nie mam czasu na jakąś tyrke
Ukrywać przed nią jeżdżenie na mecze czy nie ?
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 15.06.2024, 10:37
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Na wyjazdach uważam że jest to wręcz obowiązek. Kto nie przyciał na bilecie i gadżecie niech pierwszy rzuci maczetą
-
- Posty: 405
- Rejestracja: 23.09.2016, 19:39
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Dokladnie koks na goszczenie zgód kosztuje.fredperrycp pisze: ↑26.06.2024, 20:32Na wyjazdach uważam że jest to wręcz obowiązek. Kto nie przyciał na bilecie i gadżecie niech pierwszy rzuci maczetą
Co do tematu to zrob jak kiedys radzil legendarny uzytkownik.... zajeb jej z bani i jak sie nie rozjebie to jest prawilna i mozesz jej ufac... w korone chyba nie pojdzie jak ja "zblizysz "do tematow ekipy.
ukrainiec nie byl nie jest i nie bedzie moim bratem.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 27.06.2024, 08:06
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Siła, przemoc i sterydy. Tylko to się liczy!
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 10.06.2016, 02:38
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Co Ty sie zes do mnie przypierdolil z samego Rana?fredperrycp pisze: ↑26.06.2024, 20:32Na wyjazdach uważam że jest to wręcz obowiązek. Kto nie przyciał na bilecie i gadżecie niech pierwszy rzuci maczetą
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 21.06.2024, 11:44
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Mordo zależy czy masz potrzebę bycia w związku i czy masz no to czas. Społeczeństwo nakłada na nas presję że trzeba zakładać rodzinę itd. dlatego dużo ludzi wchodzi w relacje z kobietami na siłę a potem konczy sie to toksycznymi relacjami a finalnie rozstaniami. Wiadomo ze kazdy facet ma swoje potrzeby w wiadomych sprawach ale tutaj dobrym rozwiązaniem są córy Koryntu które odpowiednio się nami zajmą. Sam po paru nieudanych związkach na których popłynąłem finansowo uświadomiłem sobie że Hetery to po prostu lepsza i tańsza opcja. Często wbrew stereotypom są to inteligentne kobiety z którymi można podyskutować na poziomie na ambitne tematy, ich nietuzinkowe spojrzenie na świat a także posiadanie hobby w życiu sprawia że są one bardziej atrakcyjnymi towarzyszkami do rozmowy niż jakieś tępe, schematyczne studentki które nie mają zbyt wiele do zaoferowania w trakcie rozmowy poza jakimiś oklepanymi tematami. Mówimy tu oczywiście o szanujących się damach których cena jest ciut wyższa od przeciętnej, a nie o szlaufach które dają doopy za 100-200 zl
A skupiając się tylko na pieniądzach to policzcie sobie ile w dłuższej perspektywie kosztuje związek z dziewczyną (wyjścia, prezenty, utrzymanie jej itp) a ile trzeba wydać za chwilę zapomnienia u kurtyzany. Pomijam już oczywiste kwestie że nie bedąc w związku nie trzeba znosic humorów ksiezniczek z instagrama, mamy też wolną ręke w dysponowaniu czasem wolnym
A skupiając się tylko na pieniądzach to policzcie sobie ile w dłuższej perspektywie kosztuje związek z dziewczyną (wyjścia, prezenty, utrzymanie jej itp) a ile trzeba wydać za chwilę zapomnienia u kurtyzany. Pomijam już oczywiste kwestie że nie bedąc w związku nie trzeba znosic humorów ksiezniczek z instagrama, mamy też wolną ręke w dysponowaniu czasem wolnym
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 23.06.2024, 15:34
Re: Chuligańskie życie a relacje z dziewczynami
Wiele znałem określeń ale córy Koryntu rozjebały mi czaszkę, będzie dobre pod kamuflaż.:)Edi Gluskin pisze: ↑27.06.2024, 11:19Mordo zależy czy masz potrzebę bycia w związku i czy masz no to czas. Społeczeństwo nakłada na nas presję że trzeba zakładać rodzinę itd. dlatego dużo ludzi wchodzi w relacje z kobietami na siłę a potem konczy sie to toksycznymi relacjami a finalnie rozstaniami. Wiadomo ze kazdy facet ma swoje potrzeby w wiadomych sprawach ale tutaj dobrym rozwiązaniem są córy Koryntu które odpowiednio się nami zajmą. Sam po paru nieudanych związkach na których popłynąłem finansowo uświadomiłem sobie że Hetery to po prostu lepsza i tańsza opcja. Często wbrew stereotypom są to inteligentne kobiety z którymi można podyskutować na poziomie na ambitne tematy, ich nietuzinkowe spojrzenie na świat a także posiadanie hobby w życiu sprawia że są one bardziej atrakcyjnymi towarzyszkami do rozmowy niż jakieś tępe, schematyczne studentki które nie mają zbyt wiele do zaoferowania w trakcie rozmowy poza jakimiś oklepanymi tematami. Mówimy tu oczywiście o szanujących się damach których cena jest ciut wyższa od przeciętnej, a nie o szlaufach które dają doopy za 100-200 zl
A skupiając się tylko na pieniądzach to policzcie sobie ile w dłuższej perspektywie kosztuje związek z dziewczyną (wyjścia, prezenty, utrzymanie jej itp) a ile trzeba wydać za chwilę zapomnienia u kurtyzany. Pomijam już oczywiste kwestie że nie bedąc w związku nie trzeba znosic humorów ksiezniczek z instagrama, mamy też wolną ręke w dysponowaniu czasem wolnym
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: .:., Baryła90s, brynek, ChP, eL Pe, enrico palazzo, fasci_nation, gringocwel, Hal9000, Harmonia, holendrowie i beldzy, klocoture, kolega35, kowalskiabcd12345, Łukasz1920, PolowaPolski, swiatkibicow, Ultra Liberi, UrzadSkarbowy, ze stadionu, zumzum i 168 gości