Relacje 26-27 maj
Moderatorzy: LechiaCHWM, Zorientowany
-
- ostatnie ostrzeżenie
- Posty: 84
- Rejestracja: 27.02.2007, 08:22
- Lokalizacja: Sosnowiec
Relacje 26-27 maj
I LIGA
Kolejka 30 - 26 maja
Górnik Zabrze - Korona Kielce 26 maja, 18:00
Lech Poznań - Odra Wodzisław Śląski 26 maja, 18:00
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 26 maja, 18:00
Widzew Łódź - Cracovia 26 maja, 18:00
Górnik Łęczna - Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 26 maja, 18:00
Pogoń Szczecin - GKS Bełchatów 26 maja, 18:00
Wisła Kraków - Łódzki KS 26 maja, 18:00
Wisła Płock - Arka Gdynia 26 maja, 18:00
II LIGA
Kolejka 32 - 26-27 maja
Jagiellonia Białystok - Stal Stalowa Wola 27 maja, 17:30
Ruch Chorzów - Unia Janikowo 26 maja, 19:00
Kmita Zabierzów - Lechia Gdańsk 27 maja, 17:00
w Krakowie - stadion Wawelu
Zawisza Bydgoszcz (2) - Podbeskidzie Bielsko-Biała
ŁKS Łomża - Górnik Polkowice 26 maja, 17:00
Miedź Legnica - Polonia Warszawa 26 maja, 17:00
Piast Gliwice - Odra Opole 27 maja, 19:00
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Polonia Bytom 26 maja, 19:00
Zagłębie Sosnowiec - Śląsk Wrocław 26 maja, 17:00
Kolejka 30 - 26 maja
Górnik Zabrze - Korona Kielce 26 maja, 18:00
Lech Poznań - Odra Wodzisław Śląski 26 maja, 18:00
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 26 maja, 18:00
Widzew Łódź - Cracovia 26 maja, 18:00
Górnik Łęczna - Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski 26 maja, 18:00
Pogoń Szczecin - GKS Bełchatów 26 maja, 18:00
Wisła Kraków - Łódzki KS 26 maja, 18:00
Wisła Płock - Arka Gdynia 26 maja, 18:00
II LIGA
Kolejka 32 - 26-27 maja
Jagiellonia Białystok - Stal Stalowa Wola 27 maja, 17:30
Ruch Chorzów - Unia Janikowo 26 maja, 19:00
Kmita Zabierzów - Lechia Gdańsk 27 maja, 17:00
w Krakowie - stadion Wawelu
Zawisza Bydgoszcz (2) - Podbeskidzie Bielsko-Biała
ŁKS Łomża - Górnik Polkowice 26 maja, 17:00
Miedź Legnica - Polonia Warszawa 26 maja, 17:00
Piast Gliwice - Odra Opole 27 maja, 19:00
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Polonia Bytom 26 maja, 19:00
Zagłębie Sosnowiec - Śląsk Wrocław 26 maja, 17:00
-
- Posty: 397
- Rejestracja: 15.04.2007, 00:09
- Lokalizacja: Łęczna
GÓRNIK ŁĘCZNA - Dyskobolia
Na pożegnalnym meczu w 1 lidze wystawiamy 250 osobowy młyn, który od samego początku meczu pozbawiony jest koszulek
Jedziemy z dopingiem, chcąc godnie pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową i wychodzi nam to bardzo dobrze.
Zabawa już na trybunie za bramką trwa przez cały mecz (wracamy na swoje po 2 meczach na których ta trybuna była zamknięta)
Na początku meczu wyciągamy naszą największą zielono-czarną sektorówkę.
Przez całą 1 połowę wisi wymowny transparent: NA DOBRE I NA ZŁE... I W KAŻDEJ LIDZE, który w przerwie zdejmujemy i chwilę po niej prezentujemy główną prezentację: Husarię. Na płocie pojawia się ciekawie wykonany transparent: ZIELONO - CZARNA HUSARIA, w górę idzie sektorówka Husara w asyście flag na kijach (sporo małych + 4 olbrzymie-nowe) i kilku zielonych świec dymnych. Fotki w odpowiednim temacie.
Później odpalamy kilkanaście stroboskopów w asyście kilku machajek.
Nie przeszkadza nam potężna ulewa, z niesamowitym gradem, który napierdalał jak kamienie - cały czas bawiliśmy się bez koszulek (był też pociąg, filmik niżej). Dyskobolii koło 15 osób busem z flagą narodową.
http://www.youtube.com/watch?v=SO_UfQZXB4A POCIĄG
Na pożegnalnym meczu w 1 lidze wystawiamy 250 osobowy młyn, który od samego początku meczu pozbawiony jest koszulek
Jedziemy z dopingiem, chcąc godnie pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową i wychodzi nam to bardzo dobrze.
Zabawa już na trybunie za bramką trwa przez cały mecz (wracamy na swoje po 2 meczach na których ta trybuna była zamknięta)
Na początku meczu wyciągamy naszą największą zielono-czarną sektorówkę.
Przez całą 1 połowę wisi wymowny transparent: NA DOBRE I NA ZŁE... I W KAŻDEJ LIDZE, który w przerwie zdejmujemy i chwilę po niej prezentujemy główną prezentację: Husarię. Na płocie pojawia się ciekawie wykonany transparent: ZIELONO - CZARNA HUSARIA, w górę idzie sektorówka Husara w asyście flag na kijach (sporo małych + 4 olbrzymie-nowe) i kilku zielonych świec dymnych. Fotki w odpowiednim temacie.
Później odpalamy kilkanaście stroboskopów w asyście kilku machajek.
Nie przeszkadza nam potężna ulewa, z niesamowitym gradem, który napierdalał jak kamienie - cały czas bawiliśmy się bez koszulek (był też pociąg, filmik niżej). Dyskobolii koło 15 osób busem z flagą narodową.
http://www.youtube.com/watch?v=SO_UfQZXB4A POCIĄG
WGW
-
- Posty: 180
- Rejestracja: 26.02.2007, 16:14
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 28.04.2007, 23:44
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Widzew-Cracovia
Na stadionie 6-7tys ludzi.na początek meczu prezentujemy flagowisko podswietlane racami.w 1 połowie doping bardzo dobry w 2 zas troche gorszy ale jak na taki wynik doping był naparawde dobry tego dnia:)
Pasów na moje oko koło 300-350.przyjadą to zreszta napisza.Dlamnie zarezentowali sie lepije niz Wisła.
Na stadionie 6-7tys ludzi.na początek meczu prezentujemy flagowisko podswietlane racami.w 1 połowie doping bardzo dobry w 2 zas troche gorszy ale jak na taki wynik doping był naparawde dobry tego dnia:)
Pasów na moje oko koło 300-350.przyjadą to zreszta napisza.Dlamnie zarezentowali sie lepije niz Wisła.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: 03.05.2007, 14:05
Nas ponad 280 z dwoma flagami.Dopingu nie prowadziliśmy, pare razy coś tam krzyknęliśmy, kilka razy poszły również bluzgi obustronne. Ogólnie w większości bylismy tam składem mało śpiewającym. Prawie wszyscy specjalem. Z nami kilku Tyszan i ktoś z Arki. Droga do Łodzi jak i z Łodzi spokojna. W Krakowie meldujemy się przed 2.
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 01.03.2007, 21:43
Kolejny raz z rzędu mamy problemy z transportem, co gorsza nie docieramy w ogóle na mecz do Poznania, na zbiorce melduje sie ponad 40 osob , niestety kierowcy zamowionych przez nas busów nie przyjezdzaja na zbiórke, podczas rozmowy z nimi przez tel mowia "ze sie boja jezdzic z kibicami" ale na paczatku tzn jak zamawialismy to chcieli jechac z nami.Do Poznania wyrusza 1 bus ktory ma awarie skrzyni biegów za Rybnikiem...tak kończy sie nasz wyjazd na Kolejorz
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 27.02.2007, 12:04
- Lokalizacja: Krakow NH - obecnie Londyn
Nie wiedzialem gdzie to wkleic. No to daje tu.
Pożegnanie Kuby Błaszczykowskiego
http://www.youtube.com/watch?v=QNVdml2umpg
Pożegnanie Kuby Błaszczykowskiego
http://www.youtube.com/watch?v=QNVdml2umpg
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 28.02.2007, 16:29
- Lokalizacja: Płock
Wisła Płock - Arka Gdynia
Arki ok. 140 (?) osób, bez flag.
Mecz o nic, żegnamy się z pierwszą ligą, ludzi bardzo mało.
Mimo to prezentujemy oprawę składającą się z sektorówki okazjonalnej z krzyczącym typkiem, którą podnieśliśmy na kijach + transparentów o treści:
"I tak wykrzykniem: gdy wszystko nic nie warte EVVIVA L'ARTE".
Przekaz chyba zrozumiały. Dla tych co do szkoły mieli nie po drodze wyjaśnię, że EVVIVA L'Arte = NIECH ŻYJE SZTUKA.
Przed meczem nasz FC Sierpc trafia kilka szalików Arki na trasie.
Arki ok. 140 (?) osób, bez flag.
Mecz o nic, żegnamy się z pierwszą ligą, ludzi bardzo mało.
Mimo to prezentujemy oprawę składającą się z sektorówki okazjonalnej z krzyczącym typkiem, którą podnieśliśmy na kijach + transparentów o treści:
"I tak wykrzykniem: gdy wszystko nic nie warte EVVIVA L'ARTE".
Przekaz chyba zrozumiały. Dla tych co do szkoły mieli nie po drodze wyjaśnię, że EVVIVA L'Arte = NIECH ŻYJE SZTUKA.
Przed meczem nasz FC Sierpc trafia kilka szalików Arki na trasie.
Ostatnio zmieniony 27.05.2007, 17:09 przez Michał_Płock, łącznie zmieniany 1 raz.
[link] - Serdecznie zapraszam!
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 04.05.2007, 20:19
Wisła P- Arka
Ostatni wyjazd do Płocka w sezonie meldujemy sie w 150 osob,wyjazd i mecz typowy piknik.podroz bez przygod,eskorta kolumny aut na calym powrocie.
-
- ban
- Posty: 59
- Rejestracja: 26.02.2007, 18:05
BROŃ RADOM - Olimpia Warszawa 3:0
czyli z dużej chmury....
http://www.broniarze.fora.pl/bron-radom ... -t869.html
czyli z dużej chmury....
http://www.broniarze.fora.pl/bron-radom ... -t869.html
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 26.02.2007, 20:06
Pogoń Szczecin - GKS Bełchatów
Wyjazd do Szczecina zapowiadał się bardzo ciekawie, początkowo w planach był pociąg specjalny, jednak nie udało się załatwić wszystkich formalności i ostatecznie na mecz wyruszamy autokarami.
Zbiórkę zaplanowaną mamy na godzinę 5 rano, pod stadionem zjawia się blisko 250 osób, część wsiada do autokarów, część jedzie autami.
Jeszcze w czasie drogi, mamy problemy z autokarami, pierw psuje się jeden, jego pasażerowie przez około godzine zostają w pobliskim barze, i musieliśmy się po nich cofnąć.
Pasażerowie tego zepsutego przesiadają do 3 pozostałych, i w ścisku dojeżdżamy pod stadion.
Jako że nadmiaru czasu nie zostało staramy się wejść na sektor, dokładna kontrola, spisywanie, i przedstawianie się do kamery każdego z Nas nieco przedłużyło fakt wchodzenia.
Do końca pierwszej połowy przybywały nowe osoby, i ostatecznie w klatce dla gości melduje się około 280 bełchatowian !
Wynik może nie imponujący, ale część osób wolała zostać i oglądać mecz w centrum miasta na telebimie, i podziwiać plastikowe cycki Dody która zaśpiewała na tej "fecie".
Po meczu piłkarze dziękują Nam za doping, my im za gre, oraz za cały sezon pieśnią "c*** z wynikami, dla Nas jesteście mistrzami !".
Po meczu autokary się rozdzieliły, i każdy jechał osobno, jeden znów się popsuł, ale nie wiem dokładnie jak to było bo jechałem w tym "sprawnym".
Działo się coś pod stadionem jak wrócił pierwszy autokar, ale mnie tam nie było więc opisywać nie będe.
Ogólnie śmieszna sytuacja gdy na stadionie Pogoni w chwili gdy spiker powiedział że Zagłębie prowadzi z Legią 2:1 to cały stadion się cieszył, przecież to porażka waszej zgody Legii więc co w tym dobrego ? .
Na trybunach pustki, jak się zachmurzyło to wszyscy zmieścili się na 2 sektorach pod dachem.
Doping niby był, ale go nie było, w przerwie gdy Pani Agnieszka spytała stadion 3 razy kto wygra mecz, my byliśmy głośniejsi, co potwierdziła "Aga" mówiąc przez mikrofon "oni są głośniejsi od Nas...." .
Cóż "c*** z przekrętami, GKS jesteśmy mistrzami !"
Po meczu gdy spiker ogłosił że Zagłębie zdobyło mistrza niebo zagrzmiało !
Wyjazd do Szczecina zapowiadał się bardzo ciekawie, początkowo w planach był pociąg specjalny, jednak nie udało się załatwić wszystkich formalności i ostatecznie na mecz wyruszamy autokarami.
Zbiórkę zaplanowaną mamy na godzinę 5 rano, pod stadionem zjawia się blisko 250 osób, część wsiada do autokarów, część jedzie autami.
Jeszcze w czasie drogi, mamy problemy z autokarami, pierw psuje się jeden, jego pasażerowie przez około godzine zostają w pobliskim barze, i musieliśmy się po nich cofnąć.
Pasażerowie tego zepsutego przesiadają do 3 pozostałych, i w ścisku dojeżdżamy pod stadion.
Jako że nadmiaru czasu nie zostało staramy się wejść na sektor, dokładna kontrola, spisywanie, i przedstawianie się do kamery każdego z Nas nieco przedłużyło fakt wchodzenia.
Do końca pierwszej połowy przybywały nowe osoby, i ostatecznie w klatce dla gości melduje się około 280 bełchatowian !
Wynik może nie imponujący, ale część osób wolała zostać i oglądać mecz w centrum miasta na telebimie, i podziwiać plastikowe cycki Dody która zaśpiewała na tej "fecie".
Po meczu piłkarze dziękują Nam za doping, my im za gre, oraz za cały sezon pieśnią "c*** z wynikami, dla Nas jesteście mistrzami !".
Po meczu autokary się rozdzieliły, i każdy jechał osobno, jeden znów się popsuł, ale nie wiem dokładnie jak to było bo jechałem w tym "sprawnym".
Działo się coś pod stadionem jak wrócił pierwszy autokar, ale mnie tam nie było więc opisywać nie będe.
Ogólnie śmieszna sytuacja gdy na stadionie Pogoni w chwili gdy spiker powiedział że Zagłębie prowadzi z Legią 2:1 to cały stadion się cieszył, przecież to porażka waszej zgody Legii więc co w tym dobrego ? .
Na trybunach pustki, jak się zachmurzyło to wszyscy zmieścili się na 2 sektorach pod dachem.
Doping niby był, ale go nie było, w przerwie gdy Pani Agnieszka spytała stadion 3 razy kto wygra mecz, my byliśmy głośniejsi, co potwierdziła "Aga" mówiąc przez mikrofon "oni są głośniejsi od Nas...." .
Cóż "c*** z przekrętami, GKS jesteśmy mistrzami !"
Po meczu gdy spiker ogłosił że Zagłębie zdobyło mistrza niebo zagrzmiało !
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 18.03.2007, 01:51
- Lokalizacja: Turek
Victoria Koronowo - TUR TUREK
W Koronowie meldujemy się w około +- 90 osób.
Przed wejściem jakieś problemy robi ochrona i policja + zarząd Vicotiri z biletami. Po jakiś 5 min zamieszania, gdy grajki już rozpoczynają mecz a my cały czas przed bramą natomiast typki z Koronowa nieugięci cały czas twierdząc, że bez biletów nie wejdziemy, wybieramy drogę przez płot i w ten sposób za chwile wszyscy za darmo są na meczu.
Wywieszamy 1 fanę i ruszamy z bardzo dobrym dopingiem, który trwa przez cały mecz. W 2 połowie równo z gwizdkiem leci grad serpentyn + konfetti. W pewnym momencie jakis 1m od jednego z ochroniarzy ląduje petarda hukowa i mimo mega huku i tego że w ziemi zrobił się dołek od jej wybuchu ochroniarz stoi nieugięty (pewnie c**** co słyszy do końca meczu, ale stoi twardo )
Po meczu mimo prób zatrzymania nas przez ochronę wbijamy sie na murawę by cieszyć sie razem z grajkami ze zwycięstwa.
Z powrotem mamy eskorte która porusza się z prędkością góra 60km/h
Victorii w młynie jakies 30 - 40 osób. Coś tam dopingują ale przy naszej liczbie słyszalni tylko w naszych przestojach.
Małe sprostowanie do fotki z tematu viewtopic.php?t=33
Mini flagę (którą za 5 zyla może nabyć każdy w klubie) z tej fotki traci grupa kilku pikników (panów po 50) która siedzi po 2 stronie stadionu obok młyneczka tych dzieci z fotki a nie My. Mysle że to duża róznica o której dzieci z szalami na twarzach nie napisali.
W Koronowie meldujemy się w około +- 90 osób.
Przed wejściem jakieś problemy robi ochrona i policja + zarząd Vicotiri z biletami. Po jakiś 5 min zamieszania, gdy grajki już rozpoczynają mecz a my cały czas przed bramą natomiast typki z Koronowa nieugięci cały czas twierdząc, że bez biletów nie wejdziemy, wybieramy drogę przez płot i w ten sposób za chwile wszyscy za darmo są na meczu.
Wywieszamy 1 fanę i ruszamy z bardzo dobrym dopingiem, który trwa przez cały mecz. W 2 połowie równo z gwizdkiem leci grad serpentyn + konfetti. W pewnym momencie jakis 1m od jednego z ochroniarzy ląduje petarda hukowa i mimo mega huku i tego że w ziemi zrobił się dołek od jej wybuchu ochroniarz stoi nieugięty (pewnie c**** co słyszy do końca meczu, ale stoi twardo )
Po meczu mimo prób zatrzymania nas przez ochronę wbijamy sie na murawę by cieszyć sie razem z grajkami ze zwycięstwa.
Z powrotem mamy eskorte która porusza się z prędkością góra 60km/h
Victorii w młynie jakies 30 - 40 osób. Coś tam dopingują ale przy naszej liczbie słyszalni tylko w naszych przestojach.
Małe sprostowanie do fotki z tematu viewtopic.php?t=33
Mini flagę (którą za 5 zyla może nabyć każdy w klubie) z tej fotki traci grupa kilku pikników (panów po 50) która siedzi po 2 stronie stadionu obok młyneczka tych dzieci z fotki a nie My. Mysle że to duża róznica o której dzieci z szalami na twarzach nie napisali.
Ostatnio zmieniony 27.05.2007, 11:48 przez rafcio, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: 01.03.2007, 23:24
-
- Posty: 35
- Rejestracja: 26.02.2007, 20:27
- Lokalizacja: Grodzisk Wlkp
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 18.03.2007, 11:07
-
- Posty: 765
- Rejestracja: 21.03.2007, 15:18
STOMIL OLSZTYN 4:0 Zamek Kurzętnik
W upalne, niedzielne popołudnie wystawiamy po raz kolejny niewielki młyn. Na płocie pojawiły się 4 flagi. Doping prowadzimy od ok. 60 minuty. Gości z Kurzętnika pojawiło się o dziwo 5 osób starszej daty, zasiedli na SBN, bez barw, jeden z nich po wejściu na sektor krzyczy ‘Zamek’ – zostaje zbyty śmiechem i goście siedzą w spokoju. Nasi piłkarze wygrali z lubiącymi sprawiać niespodzianki piłkarzami z Kurzętnika 4:0 i powiększyli przewagę na iławskim Jeziorakiem, który wczoraj zremisował zaledwie 1:1 do z DKS Dobre Miasto. Awans przypieczętujemy, zatem w Iławie!
W upalne, niedzielne popołudnie wystawiamy po raz kolejny niewielki młyn. Na płocie pojawiły się 4 flagi. Doping prowadzimy od ok. 60 minuty. Gości z Kurzętnika pojawiło się o dziwo 5 osób starszej daty, zasiedli na SBN, bez barw, jeden z nich po wejściu na sektor krzyczy ‘Zamek’ – zostaje zbyty śmiechem i goście siedzą w spokoju. Nasi piłkarze wygrali z lubiącymi sprawiać niespodzianki piłkarzami z Kurzętnika 4:0 i powiększyli przewagę na iławskim Jeziorakiem, który wczoraj zremisował zaledwie 1:1 do z DKS Dobre Miasto. Awans przypieczętujemy, zatem w Iławie!
Ostatnio zmieniony 27.05.2007, 21:54 przez Terefere, łącznie zmieniany 1 raz.
„... Światem nie rządzą prawa spisane na papierze. Światem rządzą ludzie. Niektórzy trzymają się prawa, inni nie. Każdy człowiek sam decyduje o tym, jak urządzi swoje życie. No i potrzeba też trochę szczęścia, żeby ktoś inny nie zepsuł ci wszystkiego, co zbudowałeś. To wcale nie takie proste, jak uczą w podstawówkach. Ale dobrze jest mieć parę mocnych zasad i zawsze się ich trzymać. W małżeństwie, w życiu, na wojnie – zawsze i wszędzie...”
-
- Posty: 838
- Rejestracja: 26.02.2007, 20:15
Jagiellonia - Stal Stalowa Wola
Na meczu komplet publicznosci, czyli 6000 widzow. Oprawa w wykonaniu Jagiellonia brzmiałA "La Ultra Nostra"(fotki w odpowiednim dziale. Kibiców ze Stalowej Woli 80? niewiem niech sami się opiszą jak wrócą. Ogólnie doping Jagi bardzo dobry choć nie najlepszy . Stalówka pare razy coś krzykneła w I połowie w II juz praktycznie nic.
pozdrawiam.
Na meczu komplet publicznosci, czyli 6000 widzow. Oprawa w wykonaniu Jagiellonia brzmiałA "La Ultra Nostra"(fotki w odpowiednim dziale. Kibiców ze Stalowej Woli 80? niewiem niech sami się opiszą jak wrócą. Ogólnie doping Jagi bardzo dobry choć nie najlepszy . Stalówka pare razy coś krzykneła w I połowie w II juz praktycznie nic.
pozdrawiam.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 06.03.2007, 20:54
- Lokalizacja: mam wiedzieć
Relacja postronnego obserwatora:
Na stadionie Wawelu ok.2000-2200 kibiców Białej Gwiazdy,Dobre oflagowanie Wisły i Lechii ,doping momentami b.dobry ,mecz bardzo emecjonujący,razem ze mną obecni 4 przyjaciele z Belgradu którzy bardzo pozytywnie ocenili Lechie i Wisłe,
Wczoraj w tym samym składzie jesteśmy obecni na R22,Doping Wisły dobry,ŁKS-u ok.220 głów,nic szczególnego niepokazali,póznym wieczorem(nocą)na mieście spotykamy kilka osób z Cracovii wracających z Łodzi,na okrzyki "Grobari" niereagują,ale na wykrzyczane łamaną polszczyzną "Jazda,Jazda...."już pada odpowiedż...zakończona demonstracją "wyposażenia" obu stron ...po czym każdy udał się w swoją stronę
Na stadionie Wawelu ok.2000-2200 kibiców Białej Gwiazdy,Dobre oflagowanie Wisły i Lechii ,doping momentami b.dobry ,mecz bardzo emecjonujący,razem ze mną obecni 4 przyjaciele z Belgradu którzy bardzo pozytywnie ocenili Lechie i Wisłe,
Wczoraj w tym samym składzie jesteśmy obecni na R22,Doping Wisły dobry,ŁKS-u ok.220 głów,nic szczególnego niepokazali,póznym wieczorem(nocą)na mieście spotykamy kilka osób z Cracovii wracających z Łodzi,na okrzyki "Grobari" niereagują,ale na wykrzyczane łamaną polszczyzną "Jazda,Jazda...."już pada odpowiedż...zakończona demonstracją "wyposażenia" obu stron ...po czym każdy udał się w swoją stronę
I
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 26.02.2007, 17:58
- Lokalizacja: Gwardia Koszalin
Gryf Polanów-GWARDIA KOSZALIN (liga okręgowa)
Na mecz do naszego FC wybrało się ok.35 fanów KSG.
Wieszamy 3 flagi i prowadzimy dobry i wesoły doping.
Naszych przyjaciół z Polanowa 25-30 osób, dopingujących nas jak i Gryfa.
Pod koniec meczu wiekszość chłopaków z Polanowa przychodzi do nas i razem w liczbie ponad 50 osób dopingujemy Gwardyjke.
Na płocie wisi także transparent dla naszego kumpla(Grześ 3 maj się!)
Na mecz do naszego FC wybrało się ok.35 fanów KSG.
Wieszamy 3 flagi i prowadzimy dobry i wesoły doping.
Naszych przyjaciół z Polanowa 25-30 osób, dopingujących nas jak i Gryfa.
Pod koniec meczu wiekszość chłopaków z Polanowa przychodzi do nas i razem w liczbie ponad 50 osób dopingujemy Gwardyjke.
Na płocie wisi także transparent dla naszego kumpla(Grześ 3 maj się!)
Koszalińska Hołota
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 27.02.2007, 14:43
GKS JASTRZĘBIE - GKS Katowice
Na stadionie ok 7-8 tyś może więcej
Wspomagają nas Zawisza(40),Chemik(70),Hutnik(40); wszystkim dziękujemy za wsparcie. Oprawa widoczna na fotkach.
Krótko podsumowując: AWANS DO II LIGI I ZABAWA DO BIAŁEGO RANA, a do pełnego szczęścia zabrakło kibiców przyjezdnych.
Na stadionie ok 7-8 tyś może więcej
Wspomagają nas Zawisza(40),Chemik(70),Hutnik(40); wszystkim dziękujemy za wsparcie. Oprawa widoczna na fotkach.
Krótko podsumowując: AWANS DO II LIGI I ZABAWA DO BIAŁEGO RANA, a do pełnego szczęścia zabrakło kibiców przyjezdnych.
[1962]
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 09.03.2007, 16:12
- Lokalizacja: Twierdza Przemyśl
Sokół Sieniawa - CZUWAJ
Nas 26 (bus i auto).Kilka km przed Sieniawą zatrzymują nas wąsy - spisywanie itp przez co spóżniamy sie na mecz i docieramy pod koniec pierwszej połowy . Na meczu wywieszamy skrojone flagi Sokoła (4) i jakieś szale które padły łupem na ostatnim wyjeżdzie do nich . Drzemy flagi , część podpalamy.Wpadają psy i do końca meczu stwarzają problemy w czym bryluje jeden jąkała lecą jakieś mandaty.Miejscowych 0 . Powrót z balastem. ACAB
Nas 26 (bus i auto).Kilka km przed Sieniawą zatrzymują nas wąsy - spisywanie itp przez co spóżniamy sie na mecz i docieramy pod koniec pierwszej połowy . Na meczu wywieszamy skrojone flagi Sokoła (4) i jakieś szale które padły łupem na ostatnim wyjeżdzie do nich . Drzemy flagi , część podpalamy.Wpadają psy i do końca meczu stwarzają problemy w czym bryluje jeden jąkała lecą jakieś mandaty.Miejscowych 0 . Powrót z balastem. ACAB
[link]
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 22.04.2007, 07:52
PIAST GLIWICE - Odra Opole
Na wejście kopaczy rzucamy sporo konfetii wraz z serpentynami , następnie dlugie pasy materiału w barwach Piasta oraz Górnego Śląska ..w drugiej połowie prezentujemy chaos z różnego rodzaju większych i mniejszych flag na kijach wraz z wymownym transem "ULTRAS" na sam koniec przedstawiamy dużą koszulke w barwach z herbem wraz z 1000 balonów niebiesko czerwonych .. nasz młyn oceniam na około 700/800 głów.. świetna zabawa - fala na caly stadion oraz doping na dwie strony wraz z piknikami ..Odra jak przyjedzie sama sie oceni , dodam tylko ze nie zaprezentowali zadnej oprawy , od czasu do czasu cos krzykneli
Na wejście kopaczy rzucamy sporo konfetii wraz z serpentynami , następnie dlugie pasy materiału w barwach Piasta oraz Górnego Śląska ..w drugiej połowie prezentujemy chaos z różnego rodzaju większych i mniejszych flag na kijach wraz z wymownym transem "ULTRAS" na sam koniec przedstawiamy dużą koszulke w barwach z herbem wraz z 1000 balonów niebiesko czerwonych .. nasz młyn oceniam na około 700/800 głów.. świetna zabawa - fala na caly stadion oraz doping na dwie strony wraz z piknikami ..Odra jak przyjedzie sama sie oceni , dodam tylko ze nie zaprezentowali zadnej oprawy , od czasu do czasu cos krzykneli
A.C.A.B.
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 05.05.2007, 17:58
Rano przed wyjazdem Gks-u do Szczecina zbieramy sie na jednym z osiedli z checia konfrontacji z ''CHULIGANAMI" Gks-u,Ci jednak kiedy nas zobaczyli uciekli do jednego z bloków,czekamy z nadzeja ze pojawia sie ich koledzy ktorym juz udalo sie dotrzec pod stadion na zbiorke.Po chwili pojawia sie caly autobus z kibicami Gks-u wraz z ich przyjacielami z POLICJI Gks tlumaczyl sie ze nie chcial przyjechac z policja,ze policja przejela ich dopiero nie daleko od miejsca gdzie stalismy...
Dziwi nas tlumaczenie Gks-u ze nie tak mialo byc,jeszcze przed calym zajsciem widzielismy ten radiowoz pod stadionem jak zostaly podstawione autokary(belchatow to male miasto a akurat w belchatowie jest jedna nowa kabaryna ,ktora to wlasnie przyjechala na osiedle),z reszta kto wyjezdzal by z pod stadionu calym autobusem skoro staly tam psy jezeli chcieli by konfrontacji z nami...?
To tyle w tym temacie od nas prosze wszystkich Widzewiakow o nie pisanie nic na ten tema!
FCB'91
Dziwi nas tlumaczenie Gks-u ze nie tak mialo byc,jeszcze przed calym zajsciem widzielismy ten radiowoz pod stadionem jak zostaly podstawione autokary(belchatow to male miasto a akurat w belchatowie jest jedna nowa kabaryna ,ktora to wlasnie przyjechala na osiedle),z reszta kto wyjezdzal by z pod stadionu calym autobusem skoro staly tam psy jezeli chcieli by konfrontacji z nami...?
To tyle w tym temacie od nas prosze wszystkich Widzewiakow o nie pisanie nic na ten tema!
FCB'91
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 01.04.2007, 00:05
Łada Biłgoraj - Stal Poniatowa
Nas w mlynku na tym meczu okolo 120 osob w tym 5 osob ze Swidnika (dzieki).
Z ultraski prezentujemy sektorowke , oraz schemacik diableka w barwach bialo niebieskich w asyscie balonow (kolor czarny czerwony i zolty) do tego race i napisy "TARGOWA 15 - POCZUJ PIEKLO NA WLASNEJ SKORZE".
Przyjezdni 2 busami w liczbie okolo 30?
Łada wygrywa mecz 3-0 i jest coraz blizej awansu.
Nas w mlynku na tym meczu okolo 120 osob w tym 5 osob ze Swidnika (dzieki).
Z ultraski prezentujemy sektorowke , oraz schemacik diableka w barwach bialo niebieskich w asyscie balonow (kolor czarny czerwony i zolty) do tego race i napisy "TARGOWA 15 - POCZUJ PIEKLO NA WLASNEJ SKORZE".
Przyjezdni 2 busami w liczbie okolo 30?
Łada wygrywa mecz 3-0 i jest coraz blizej awansu.
-
- ban
- Posty: 22
- Rejestracja: 03.03.2007, 13:45
- Lokalizacja: Gliwice
Piast Gliwice - Odra Opole
Piasta w mlynie okolo 600 osob, prezentujemy trzy oprawy, pierwsza pasy w barwach niebiesko - czerwonych i zolto - niebieskich, druga haos z choragiewek i duzych flag, trzecia koszulka i balony. Odry jakies 200 osob w tym Polonia maja 2 flagi, przed meczem maja spiecie z ochrona. Na stadionie okolo 3500 ludzi Piast wygrywa 2:0 i juz raczej zostaje w II lidze bez koniecznosci gry w barazach.
Piasta w mlynie okolo 600 osob, prezentujemy trzy oprawy, pierwsza pasy w barwach niebiesko - czerwonych i zolto - niebieskich, druga haos z choragiewek i duzych flag, trzecia koszulka i balony. Odry jakies 200 osob w tym Polonia maja 2 flagi, przed meczem maja spiecie z ochrona. Na stadionie okolo 3500 ludzi Piast wygrywa 2:0 i juz raczej zostaje w II lidze bez koniecznosci gry w barazach.
... CaLe ZyCiE PiaST GLiwiCe !!! ...
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 27.02.2007, 21:17
Mecz:
Proch Pionki 2-0 Polonia Iłża
Nas 33 osoby jedziemy maksymalnie zapakowanym BUSEM. Prezentujemy jedną oprawe, fotka w odpowiednim temacie.
Prochu w młynie ok 90 osób, prezentują się nieźle(dobry doping, kilka opraw m.in racowisko, baloniada, flagi na kijach+ podswietlana folia, w przerwie część od nich która wyszła ze stadionu ma drobne problemy w powrotem ale dają radę.
Mecz toczony w spokojnej atmosferze, kilkukrotnie w trakcie meczu pozdrawiamy się wzajemnie, a po spotkaniu udajemy się na festyn który właśnie się odbywał w Pionkach i zabawiamy tam chwilkę.
Wydarzenia pomeczowe:
Wracając z Pionek dostajemy info(od chłopaka, który stał SAM na rynku i został pogoniony przez załogę 4-5 aut) ze Powislanka jest na miescie w kilkadziesiąt osób. Gdy dotarlismy od Iłży ogarnęliśmy skład (osoby będące na meczu i osoby które nie zdecydowały sie pojechac) i ruszamy na rynek, bo tam ostatnio byli widziani. Niestety zastajemy tam tylko jedno auto, którego załoga skuta juz siedzi w radiowozie. Przechadzamy się po mieście i dzwonimy do Powislanki, która zarzuca nam że :
1. Sprzedalismy tych chłopaków których zawinęły psy.
2. Powinnismy teraz odkręcic sprawę.
ad 1. Ręczę, żę nikt, kto czynnie udziela się u nas, nie zgłosił tej sprawy.
ad 2. Coś panowie przebąkiwali nt honoru w naszej rozmowie telefonicznej... z naszych dotychczasowych spotkań wynika że honoru to macie niezbyt wiele vide nieudana próba grilowania ( 7os vs 5 aut) czy też akcja z wczoraj, jednak z troche wczesniejszej godziny kiedy gonicie w 25 twarzy jednego chłopaka. Do tego ostatnim razem gdy nas niestety nieskutecznie (ubolewam nad tym) szukaliście, byliscie doskonale wyposażeni (pały, kastety) i sądzę, że nie inaczej było też wczoraj... Także gadki z honorem są troche nie namiejscu wg mnie. A poza tym to czy my powinnismy załatwiac błędy jakie wy popełniacie ??
Po tym część osób się rozchodzi a część udaje się w jedno miejsce gdzie wymieniamy telefony i obok steku obustronnych bluzg zapowiadacie, że podjedziecie jedna furą. Gdy jesteście wychodzi do Was kilka osób, ale Wasza propozycja żeby wsiąść do Waszego auta w 2 osoby (was 3) wydaje mi się być odrobinę niedorzeczna... Koniec końców ktoś rzucił hasło i ruszyliśmy na was, jednak odjechaliscie dosyc szybko. Pisząc że czymś w was rzucilismy znów kłamiecie ale chyba trzeba się zacząć przyzwyczajać. Muszę przyznać że kilka osób od nas miało drewniane pałki, jednak wyłącznie na wypadek posiadania przedłużaczy ręki u przeciwników. Po tym rozchodzimy się do domów i atrakcje się kończą.
Tytułem podsumowania:
Nikt od nas nikogo nie podawał na psy, nie wiem po co ktokolwiek miałby to robić, skoro bylibyśmy w stanie sie jeszcze spotkać. Miasteczko liczy ponad 5 tys osób, jeśli myślisz że to sami GICi to niestety muszę Cię rozczarować - tak nie jest...
Jeśli natomiast ktoś myśli hujem zamiast głową i napierdala jakiemuś wieśniakowi samochód w samym "centrum" to nie powinien się dziwić że kończy się to tak jak w Waszym przypadku.
Pisząc że znowu was ktoś wyfrajerzył podtrzymujecie moją teorię o swoim zakłamaniu - w Siennie od nas z ekipy nie było nikogo (bylismy na Radomiak- KSZO), wjechaliscie w grupkę podpitych starszych gosci z którymi stali nasi działacze (nota bene policyjni konfidenci) i skonczyło sie to, tak, jak się skończyło. Następnego dnia po tej akcji zrobilismy tyle ile bylismy w stanie, aby starsi pomogli cos odkręcić.
Wczoraj o jakimkolwiek frajerstwie z naszej strony absolutnie nie może być mowy.
Podczas jednej z rozmów telefonicznych pada propzycja spotkania się w połowie trasy, jednak jesteśmy zmuszeni odmówić w związku z tym, żę nie bylibyśmy w stanie wykołować transportu. Proponujemy ponowne sprawdzenie się w mieście (skoro raz byliscie tacy mocni, aby nas szukac tutaj, to czemu za drugim razem juz nie dacie rady??) , w jakies odludnej okolicy jednak nie zgadzacie się.
Zastanawia mnie taki fakt... jesteście w stanie gonic pojedyncze jednostki, przypadkowych gosci zupełnie, natomiast skonfrontować się z naszą grupą nie możecie, bo zawsze jestescie zmuszeni się zrywać, nieszczęśliwe zbiegi okoliczności podejrzewam...
Proch Pionki 2-0 Polonia Iłża
Nas 33 osoby jedziemy maksymalnie zapakowanym BUSEM. Prezentujemy jedną oprawe, fotka w odpowiednim temacie.
Prochu w młynie ok 90 osób, prezentują się nieźle(dobry doping, kilka opraw m.in racowisko, baloniada, flagi na kijach+ podswietlana folia, w przerwie część od nich która wyszła ze stadionu ma drobne problemy w powrotem ale dają radę.
Mecz toczony w spokojnej atmosferze, kilkukrotnie w trakcie meczu pozdrawiamy się wzajemnie, a po spotkaniu udajemy się na festyn który właśnie się odbywał w Pionkach i zabawiamy tam chwilkę.
Wydarzenia pomeczowe:
Wracając z Pionek dostajemy info(od chłopaka, który stał SAM na rynku i został pogoniony przez załogę 4-5 aut) ze Powislanka jest na miescie w kilkadziesiąt osób. Gdy dotarlismy od Iłży ogarnęliśmy skład (osoby będące na meczu i osoby które nie zdecydowały sie pojechac) i ruszamy na rynek, bo tam ostatnio byli widziani. Niestety zastajemy tam tylko jedno auto, którego załoga skuta juz siedzi w radiowozie. Przechadzamy się po mieście i dzwonimy do Powislanki, która zarzuca nam że :
1. Sprzedalismy tych chłopaków których zawinęły psy.
2. Powinnismy teraz odkręcic sprawę.
ad 1. Ręczę, żę nikt, kto czynnie udziela się u nas, nie zgłosił tej sprawy.
ad 2. Coś panowie przebąkiwali nt honoru w naszej rozmowie telefonicznej... z naszych dotychczasowych spotkań wynika że honoru to macie niezbyt wiele vide nieudana próba grilowania ( 7os vs 5 aut) czy też akcja z wczoraj, jednak z troche wczesniejszej godziny kiedy gonicie w 25 twarzy jednego chłopaka. Do tego ostatnim razem gdy nas niestety nieskutecznie (ubolewam nad tym) szukaliście, byliscie doskonale wyposażeni (pały, kastety) i sądzę, że nie inaczej było też wczoraj... Także gadki z honorem są troche nie namiejscu wg mnie. A poza tym to czy my powinnismy załatwiac błędy jakie wy popełniacie ??
Po tym część osób się rozchodzi a część udaje się w jedno miejsce gdzie wymieniamy telefony i obok steku obustronnych bluzg zapowiadacie, że podjedziecie jedna furą. Gdy jesteście wychodzi do Was kilka osób, ale Wasza propozycja żeby wsiąść do Waszego auta w 2 osoby (was 3) wydaje mi się być odrobinę niedorzeczna... Koniec końców ktoś rzucił hasło i ruszyliśmy na was, jednak odjechaliscie dosyc szybko. Pisząc że czymś w was rzucilismy znów kłamiecie ale chyba trzeba się zacząć przyzwyczajać. Muszę przyznać że kilka osób od nas miało drewniane pałki, jednak wyłącznie na wypadek posiadania przedłużaczy ręki u przeciwników. Po tym rozchodzimy się do domów i atrakcje się kończą.
Tytułem podsumowania:
Nikt od nas nikogo nie podawał na psy, nie wiem po co ktokolwiek miałby to robić, skoro bylibyśmy w stanie sie jeszcze spotkać. Miasteczko liczy ponad 5 tys osób, jeśli myślisz że to sami GICi to niestety muszę Cię rozczarować - tak nie jest...
Jeśli natomiast ktoś myśli hujem zamiast głową i napierdala jakiemuś wieśniakowi samochód w samym "centrum" to nie powinien się dziwić że kończy się to tak jak w Waszym przypadku.
Pisząc że znowu was ktoś wyfrajerzył podtrzymujecie moją teorię o swoim zakłamaniu - w Siennie od nas z ekipy nie było nikogo (bylismy na Radomiak- KSZO), wjechaliscie w grupkę podpitych starszych gosci z którymi stali nasi działacze (nota bene policyjni konfidenci) i skonczyło sie to, tak, jak się skończyło. Następnego dnia po tej akcji zrobilismy tyle ile bylismy w stanie, aby starsi pomogli cos odkręcić.
Wczoraj o jakimkolwiek frajerstwie z naszej strony absolutnie nie może być mowy.
Podczas jednej z rozmów telefonicznych pada propzycja spotkania się w połowie trasy, jednak jesteśmy zmuszeni odmówić w związku z tym, żę nie bylibyśmy w stanie wykołować transportu. Proponujemy ponowne sprawdzenie się w mieście (skoro raz byliscie tacy mocni, aby nas szukac tutaj, to czemu za drugim razem juz nie dacie rady??) , w jakies odludnej okolicy jednak nie zgadzacie się.
Zastanawia mnie taki fakt... jesteście w stanie gonic pojedyncze jednostki, przypadkowych gosci zupełnie, natomiast skonfrontować się z naszą grupą nie możecie, bo zawsze jestescie zmuszeni się zrywać, nieszczęśliwe zbiegi okoliczności podejrzewam...
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 28.02.2007, 00:21
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 22.04.2007, 14:48
- Lokalizacja: Warszawa
http://www.youtube.com/watch?v=n_TiV-8GW2Q
dobrze powiedziane, tylko jakiś burak się śmiał
dobrze powiedziane, tylko jakiś burak się śmiał
"Warszawskie dzieci pójdziemy w bój,
Za każdy kamień twój stolico damy krew."
Za każdy kamień twój stolico damy krew."
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 26.02.2007, 19:50
Hehe byłem na tym meczu jaki deszcz i grad oraz burza była na tym meczu tu huhuh dawno takiej nie widziałem może i 1 raz !!!! ))))Obserwator_FIFA pisze:GÓRNIK ŁĘCZNA - Dyskobolia
Na pożegnalnym meczu w 1 lidze wystawiamy 250 osobowy młyn, który od samego początku meczu pozbawiony jest koszulek
Jedziemy z dopingiem, chcąc godnie pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową i wychodzi nam to bardzo dobrze.
Zabawa już na trybunie za bramką trwa przez cały mecz (wracamy na swoje po 2 meczach na których ta trybuna była zamknięta)
Na początku meczu wyciągamy naszą największą zielono-czarną sektorówkę.
Przez całą 1 połowę wisi wymowny transparent: NA DOBRE I NA ZŁE... I W KAŻDEJ LIDZE, który w przerwie zdejmujemy i chwilę po niej prezentujemy główną prezentację: Husarię. Na płocie pojawia się ciekawie wykonany transparent: ZIELONO - CZARNA HUSARIA, w górę idzie sektorówka Husara w asyście flag na kijach (sporo małych + 4 olbrzymie-nowe) i kilku zielonych świec dymnych. Fotki w odpowiednim temacie.
Później odpalamy kilkanaście stroboskopów w asyście kilku machajek.
Nie przeszkadza nam potężna ulewa, z niesamowitym gradem, który napierdalał jak kamienie - cały czas bawiliśmy się bez koszulek (był też pociąg, filmik niżej). Dyskobolii koło 15 osób busem z flagą narodową.
http://www.youtube.com/watch?v=SO_UfQZXB4A POCIĄG
STOWARZYSZENIE POLSKI RUCH KIBICOWSKI !
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 13.03.2007, 18:03
ORZEŁ PRZEWORSK – Polonia Przemyśl 27.05.2007 r godz 17.00
Na jeden z ciekawszych meczy w tej rundzie zbieramy się w 180 osób w tym 19 osób z Jasła z flagą oraz 8 z Leżajska - wielkie dzięki za wsparcie. Od początku meczu prowadzimy dobry głośny doping. Na początku spotkania na boisko leci 100 serpentyn. Następnie prezentujemy sektorówkę w kształcie koszulki z nr 12 w asyście kilkudziesięciu machajek oraz bengali. Kilka minut później odpalamy świece dymne. W drugiej połowie na płocie zawisła folia z napisem „TO MY ORŁOWCY” którą podświetlamy stroboskopami. Na płocie znów zawieszamy flagi oraz dwa transparenty: „Pozdrowienia do więzienia” oraz „Pozdrowienia dla emigrantów”. Kolejna prezentacja to biało-czerwono-białe pasy utworzone z kartonów oraz konfetti. Pod koniec spotkania odpalamy 10 rac.
Polonii około 90 głów (niech napiszą sami), dobry ultras i doping na początku spotkania.
Na jeden z ciekawszych meczy w tej rundzie zbieramy się w 180 osób w tym 19 osób z Jasła z flagą oraz 8 z Leżajska - wielkie dzięki za wsparcie. Od początku meczu prowadzimy dobry głośny doping. Na początku spotkania na boisko leci 100 serpentyn. Następnie prezentujemy sektorówkę w kształcie koszulki z nr 12 w asyście kilkudziesięciu machajek oraz bengali. Kilka minut później odpalamy świece dymne. W drugiej połowie na płocie zawisła folia z napisem „TO MY ORŁOWCY” którą podświetlamy stroboskopami. Na płocie znów zawieszamy flagi oraz dwa transparenty: „Pozdrowienia do więzienia” oraz „Pozdrowienia dla emigrantów”. Kolejna prezentacja to biało-czerwono-białe pasy utworzone z kartonów oraz konfetti. Pod koniec spotkania odpalamy 10 rac.
Polonii około 90 głów (niech napiszą sami), dobry ultras i doping na początku spotkania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bobson1312, floydfloyd, maystero, Mouz, WRK_h i 171 gości