Relacje 12-14 !!MARCA!!

[waffen nn]

Ekstraklasa.
Arka Gdynia - Zagłębie Lubin 14 marca, 14:45
na Narodowym Stadionie Rugby / bez udziału publiczności
Cracovia - Korona Kielce 13 marca, 14:45
na Stadionie Suche Stawy
Odra Wodzisław Śląski - Piast Gliwice 12 marca, 17:45
Polonia Warszawa - Ruch Chorzów 13 marca, 17:00
Polonia Bytom - Legia Warszawa 13 marca, 18:15
Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 12 marca, 20:00
Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 13 marca, 19:15
GKS Bełchatów - Lech Poznań 14 marca, 17:00

Pierwsza Liga.
Dolcan Ząbki - Motor Lublin 13 marca, 14:00
Warta Poznań - Widzew Łódź 13 marca, 15:00
Łódzki KS - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 13 marca, 17:00
Stal Stalowa Wola - Wisła Płock 13 marca, 15:00
Górnik Łęczna - GKS Katowice 13 marca, 19:00
Górnik Zabrze - Stilon Gorzów 14 marca, 18:05
Znicz Pruszków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 14 marca, 18:00
Pogoń Szczecin - Flota Świnoujście 12 marca, 19:00
MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz 13 marca, 15:00

Druga liga.
Grupa Wschodnia.
Stal Rzeszów - Hetman Zamość 13 marca, 15:00
OKS Otwock - GKS Jastrzębie (Jastrzębie Zdrój) 13 marca, 15:00
Jeziorak Iława - Sokół Aleksandrów Łódzki 14 marca, 14:00
Kolejarz Stróże - Concordia Piotrków Trybunalski 14 marca, 14:00
Przebój Wolbrom - Okocimski KS Brzesko 13 marca, 14:00
Pelikan Łowicz - Wigry Suwałki 14 marca, 11:15
Ruch Wysokie Mazowieckie - Stomil Olsztyn 14 marca, 14:00
LKS Nieciecza - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 14 marca, 12:00
Olimpia Elbląg - Resovia 13 marca, 14:00

Grupa Zachodnia.
Ślęza Wrocław - Zawisza Bydgoszcz 17 marca
w pierwotnym terminie (13 marca, 15:00) odwołany na wniosek policji
Raków Częstochowa - Lechia Zielona Góra 13 marca, 14:00
Polonia Słubice - GKS Tychy 13 marca
Elana Toruń - Czarni Żagań 13 marca, 14:00
Jarota Jarocin - Tur Turek 14 marca, 14:00
Nielba Wągrowiec - Unia Janikowo 13 marca, 14:00
Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 13 marca, 18:00
Górnik Polkowice - Ruch Radzionków 13 marca, 19:00
Olimpia Grudziądz - Bałtyk Gdynia 13 marca, 13:00

Zastanówcie się czasem zanim rzucicie się na zakładanie tematów, czy na pewno to zadanie odpowiednie dla was

[b-70]

[[link]]

[Leszek Piesek]

[[link]]

sory ze tutaj pisze, ale to chyba nie byl mecz o Puchar Polski, jak juz ktos chcial zaistniec w mediach to mogl sie chociaz porzadnie zorientowac

[_bg]

Odra Wodzisław-Piast Gliwice
Nasza liczba to 215 osób

Na drugi wyjazd wybraliśmy do …Wodzisławia Śląskiego, tym razem jako goście. Wycieczka do tej „metropolii” nie wywołała u nas jakiegoś większego poruszenia, dlaczego? Chyba nie musimy nikomu tłumaczyć. Zbiórka została zaplanowana na 15:30 na dworcu PKP, swoją drogą to nasza kochana ekstraklasa i Canal+ już któryś raz z kolei doprowadzają do tego, że wiele osób musi sobie odpuścić wspieranie swojego klubu.
Kilkadziesiąt osób postanawia na mecz dojechać własnym środkiem transportu. Ci kibice oglądali mecz od samego początku, ponieważ pozostali sympatycy, którzy wybrali się na spotkanie autobusami (przegub i jeden turystyczny) docierają około 10. minuty pojedynku.

Spontanicznie kilka osób postanowiło wejść do Odry i sprawdzić czy akurat tego dnia był nurt silny, ku zdziwieniu okazało się, że rybki, które tego dnia znalazły się w okolicy brzegu zaskoczyła wizyta naszych pływaków, po krótkiej wymianie argumentów spotkanie zakończyło się remisem, należy dodać że pływaków było kilkakrotnie mniej.

Nasi piłkarz szybko dali sobie strzelić gola, zapewne miało to jakiś wpływ na późniejszy doping. Mimo to staramy się ich dopingować ze wszystkich sił. Tuż obok naszego sektora Odra zorganizowała sobie drugi młyn, którego zadaniem głównie było pokazywanie nam środkowego palca i śpiewanie o ogromnej potędze klubu z nad granicy. W drugiej połowie po kolejnej straconej bramce rozpoczyna się koncert piosenki wulgarnej. Człowiek mógł się poczuć jak podczas czasów, gdy byliśmy w drugiej lidze i odwiedzaliśmy wioski typu Janikowo, czy potęgę z Bielska Białej.

Ciekawe jest to, że krótkie szarpanie płotu może spowodować że kibice oddzielani jeszcze od nas przez kordon skorpionów robią krok w tył, jak widać po alkoholu w pewnym momencie odwaga spada, ale to już sprawa parówek, nie nasza, dodam jeszcze tylko że panowie i panie z Bogumińskiej 8, zapominają o kilku rzeczach i ich napinki i pokazywanie brzydkich gestów, gdy nas oddziela płot i kordon ochrony jest nie poważne z ich strony.

Przegrywamy 2:0, po końcowym gwizdku tylko kilku piłkarzy podchodzi po płot, przynajmniej oni pokazali, że mają jaja, a nie jak to ktoś kiedyś stwierdził "kinder niespodzianki". [link]
[link]

[fanatyk_1910]

Kluczbork - SANDECJA

85 osób w tym parę sztuk z Cracovi

[Neo]

Ruchu w Warszawie na Polonii 300 osób

[cineksdz]

Nadnarwianka Pułtusk - Warta Sieradz

Po długiej przerwie rundę zaczęliśmy od wyjazdu do Pułtuska. Mimo przesądnej daty nikt się nie przejmował terminem rozegrania spotkania. Z Sieradza ruszamy równo w 20 osób. Jako że trasa długa, każdy umilał sobie jazdę. Kierowca również poddał się atmosferze i zapomniał kontrolować ilość paliwa i jakież było nasze zdziwienie jak nagle stanęliśmy na środku autostrady. Kilkudziesięciominutowy postój. Radość, po szybkiej akcji jednego z nas i zdobyciu paliwa, zmąciło spojrzenie na zegarek. Mimo starań kierowcy docieramy na drugą połowę. Wchodząc na stadion przechodzimy koło liczniejszej grupy miejscowych. Swoją obecność zaznaczyli dopiero po naszym wejściu do klatki. Na plocie wisiały dwie flagi, ze strony gospodarzy żadnych barw. Po zdobyciu bramki na 2:1 ściągamy koszulki i odpalamy trochę pirotechniki (kilka sztuk stroboskopów i ogni wrocławskich). Śmiesznego zachowania gospodarzy nie będę komentował... Wszystko wskazywało, że będziemy cieszyli się z dobrego zaczęcia rundy, ale w dosłownie ostatniej sekundzie koszmarny błąd naszego bramkarza doprowadził do utraty bramki, po czym sędzia zakończył mecz. W klatce czekamy jak miejscowi opuszczą stadion, co nie trwało długo. Odprowadzani przez ochronę za naszymi plecami pojawia się kilku napinaczy, którzy szybko zmienili kierunek na widok biegnących w ich kierunku sympatyków Warty. Po wyjściu z terenu miejscowego MOSiRu szukamy naszego busa. Kręcimy się ponad pół godziny po mieście bez obstawy. W końcu odnajdujemy nasz środek transportu. Kierowca zestresowany wcześniejszymi zdarzeniami postanowił się trochę zrelaksować i... jeden z nas przeszedł szybki kurs prowadzenia busa. W drodze powrotnej odwiedzamy Łęczycę. W Sieradzu stawiamy się po ponad 10-godzinnej eskapadzie.

[link]

[abecadlo]

550 osób z Widzewa na zakazie na Warcie Poznań.

[kamor]

Warta Poznań - Widzew Łódź 13.03.2010 Relacja
http://www.widzewtomy.net/index.php?opt ... &Itemid=83

[Grafi]

SZYDŁOWIANKA SZYDŁOWIEC - Wulkan Zakrzew (mecz odwołany)

Z powodu złego stanu murawy mecz zostaje odwołany, jednak dowiadujemy się o tym dopiero na stadionie. Na zbiórce zbiera się nas 30, po drodze dochodzą kolejne osoby i tak pod stadionem meldujemy się w ok. 50 osobowym składzie . Pod bramą krzyczymy kilka razy i oznajmiamy piłkarzom, że jesteśmy z nimi,i czy to śnieg, czy deszcz. Po kilku śpiewach podchodzą piłkarze i przybijają piątki, mamy ze sobą 3 flagi i pozdrowienia dla jednego z chłopaków z ekipy który obecnie jest na przymusowych wakacjach. Po kilku fotkach wszyscy w jednej grupie ze śpiewami na ustach wracamy na miejsce zbiórki i tam się rozchodzimy do domów.

zdjęcia(brakuje kilku osób) :

[link]

[link]

[fanatyk89]

Relacja z meczu Pogoń-Flota!!
[link]

[amigoksg]

Górnik Zabrze - Stilon Gorzów
Widzów 7000, wszystkie bilety (poza ustawowymi 7% w dniu meczu) rozeszły się w przedsprzedaży (karnety, bilety).
Ograniczona widownia stadionu Górnika to efekt niegospodarności zarządcy stadionu, jak i klubowego pracownika odpowiedzialnego za modernizację stadionu.
Pojemność stadionu być może się zwiększy, nie mniej jednak przyjdzie nam na to jakiś czas poczekać.
Pierwsze 15 minut to akcja protestacyjna wymierzona w w/w. (transparenty, brak flag, dopingu).
Stilon gościnnie na naszych sektorach z flagą.

[z e(L)ka w sercu]

Wisła II Płock - KS Piaseczno 2-0
Co ciekawe gramy na głównym i jesteśmy wpuszczeni do klatki dla przyjezdnych. Gdy przybywamy na miejsce,na stadionie jest już pewna grupa miejscowych kibiców, jednak do niczego nie dochodzi. Jest nas około 50 osób, w tym 5 Narew(2 busy plus fury)z flagą i transem konieciti. Po meczu ustawia się na nas Petra w jakieś 40 osób (?), wymuszamy na kierowcy zatrzymanie się i kilka osób wybiega (jesteśmy pewni, że drugi bus jest tuż za nami, ale gdy tamten się zbliża, kierowca ucieka w boczną drogę)Kiero nagle postanawia spierdalać, z powodu przewagi Petry i dziwnego posunięcia kierowcy musimy się ewakuować. Jakby nie patrzeć nasza porażka, dobra i honorowa akcja Petry.

[bolopoznan]

Bełchatów-Lech - relacja:
http://kibole.wiaralecha.pl/mecze-kolej ... ycjaq.html

[IRASKatowice]

Górnik Łęczna - GKS Katowice

Wyjazd do Łęcznej był pierwszym wyjazdem w rundzie wiosennej. Zapisy rozpoczęliśmy chwilę po zakończeniu jesieni, co zaowocowało naszą rekordową liczbą w Łęcznej. Na zbiórce o godzinie 10.00 w sobotę 13 marca stawiło się 303 osoby.

Po załadowaniu się do autokarów, busa i kilku aut wyruszamy w długą drogę do Łęcznej. Klimat w autokarach niesamowicie pozytywny, na postojach wojny na śnieżki z załogą innych autokarów. Zabawa trwała w najlepsze, jednak wiedzieliśmy że najlepiej musimy zaprezentować się na sektorze. Pod stadion w Łęcznej podjeżdżamy chwilę przed pierwszym gwizdkiem. Jak na naszą liczbę wpuszczono nas stosunkowo szybko, choć ochrony nie można zaliczyć do najprzyjemniejszych. Zresztą najlepszymi przykładami tego, iż byli średnio rozgarnięci jest to, że nie odpowiadał im herb Katowic na naszej fladze, czy też stwierdzili w przerwie meczu, ze pizzę, którą przywiózł nam dostawca pod sektor możemy sobie odebrać po meczu, bo nie ma możliwości podania nam jej na sektor. Ostatecznie całą ekipą meldujemy się na sektorze około 20 minuty meczu, wieszamy flagę GKS Katowice i od razu lecimy z dobrym dopingiem. Nie podłamuje nas stracona bramka, trochę bluzgamy na sędziego po anulowaniu bramki zdobytej przez GieKSę. Jednak najlepiej bawimy się w drugiej połowie, kiedy przez 15 minut zdecydowana większość sektora dopingowała bez koszulek. Przyśpiewka GKS klubem mym staje się naszą wizytówką J Doping nie cichnie do końca spotkania mimo porażki 0-1. Piłkarze po meczu podchodzą do nas, a my dziękujemy im za dobrą postawę i ambitną walkę o punkty. Dość powiedzieć, że gospodarzy nie możemy ocenić, bo po prostu ich nie słyszeliśmy. Po meczu bardzo szybko puszczają nas do autokarów i udajemy się w drogę powrotną. Na postojach nadal zajebista zabawa i wojny na śnieżki. Na jednym z takich gubi się nasza „gwiazda sceny ultras”, ale na szczęście jedno auto miało wolne miejsce i wróciło po niego J W busach większość spała, jednak niektórzy wyznawali zasadę „nie ma spania na wyjazdach” i do końca nie ustawali na rozmowach i humorystycznych akcentach.W Katowicach meldujemy się przed godziną 6. Dziękujemy chłopakom z Banika i Górnika za wsparcie na tym wyjeździe!

Trzeba przyznać, że był to jeden z najlepszych wyjazdów w ostatnim czasie i mamy nadzieję, że każdy kolejny będzie przynajmniej tak dobry!

video z wyjazdu na Łęczną!

Pierwsza połowa: [link]
Druga połowa: [link]
GieKSa show: [link]

[kozigrod]

Relacja z Dolcan-MOTOR pod tym adresem:
[link]

[Myslowicka GieKSa]

[link]


RELACJA Z ŁĘCZNEJ + FOTKI FC MYSŁOWICE