
- Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 28.04.2007, 12:53
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Smiszny artykul z CKM-u.
[link]
[link]
[link]
[link]
[link]
[link]
[link]
[link]
-
- Posty: 1441
- Rejestracja: 23.12.2008, 09:44
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Przed chwila skonczyla sie dyskusja na temat PZPNU w "Warto rozmawiac" Goscmi m.in Piechniczek, Atlas, Kosecki, ten koles z Gazety Polskiej, przedstawiciel stowarzyszenia kibicow. Mysle ze PZPN zostal pocisniety. Prowadzacy tez raczej jechal po PZPNIE
-
- Posty: 1612
- Rejestracja: 22.09.2009, 20:33
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Dobry program, co najważniejsze jeden z nielicznych obiektywnych i nie chodzi mi tylko o dzisiejszy odcinek. Jak ktoś zgrał to warto wrzucić. Przedstawiono stanowisko kibiców, nakreślono jasno niektórych UBeków. Tak na marginesie pan Atlas jest bardzo dziwny.Blaster pisze:Przed chwila skonczyla sie dyskusja na temat PZPNU w "Warto rozmawiac" Goscmi m.in Piechniczek, Atlas, Kosecki, ten koles z Gazety Polskiej, przedstawiciel stowarzyszenia kibicow. Mysle ze PZPN zostal pocisniety. Prowadzacy tez raczej jechal po PZPNIE

-
- Posty: 281
- Rejestracja: 03.10.2009, 11:15
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
To chyba normalne ze dziwny skoro jest sie alkoholikiem?fluor pisze:Dobry program, co najważniejsze jeden z nielicznych obiektywnych i nie chodzi mi tylko o dzisiejszy odcinek. Jak ktoś zgrał to warto wrzucić. Przedstawiono stanowisko kibiców, nakreślono jasno niektórych UBeków. Tak na marginesie pan Atlas jest bardzo dziwny.Blaster pisze:Przed chwila skonczyla sie dyskusja na temat PZPNU w "Warto rozmawiac" Goscmi m.in Piechniczek, Atlas, Kosecki, ten koles z Gazety Polskiej, przedstawiciel stowarzyszenia kibicow. Mysle ze PZPN zostal pocisniety. Prowadzacy tez raczej jechal po PZPNIE
Szkoda ze nie odpowiedzielismy na slowa Koseckiego ze na stadionach nie ma cenzury slownej, jak na Legii sie dostaje zakazy za j**** ITI, j**** PZPN i inne...
I co z tego ze obnazylismy minusy pzpn jak szkolenie, skoro robimy to od lat i od lat nic sie nie zmienia. Mnostwo slow, zero dzialan.
Ketor pisze:Mam kilka pytań
Legia wchodzi na stadion Lecha? Znowu jest układ? Będzie zgoda?
Czy Widzew ma coś do powiedzenia na temat liczby ŁKSu w Gorzowie?
Czy Raków organizuje jakąś mszę na Jasnej Górze?
Co za ekipa dwa tygodnie temu była widoczna w 4 busy i 2 auta na 45 kilometrze A4 od Katowic w stronę Wrocławia?
Co jadła ekipa w Zajezdni u Bogdana i czy jest prawdopodobne, że to Stomil Olsztyn?
Czy zapowiadają deszcz w Świętokrzyskim na weekend, a jeśli tak to czy KSZO może coś z tym zrobić?
-
- Posty: 281
- Rejestracja: 03.10.2009, 11:15
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Zapomnialem tez dodac ze nasz pieprzony rzecznik jest bylym dziennikarzem... a angielskiego to ni c**** nie potrafi. Pieprzony tepak.
Ketor pisze:Mam kilka pytań
Legia wchodzi na stadion Lecha? Znowu jest układ? Będzie zgoda?
Czy Widzew ma coś do powiedzenia na temat liczby ŁKSu w Gorzowie?
Czy Raków organizuje jakąś mszę na Jasnej Górze?
Co za ekipa dwa tygodnie temu była widoczna w 4 busy i 2 auta na 45 kilometrze A4 od Katowic w stronę Wrocławia?
Co jadła ekipa w Zajezdni u Bogdana i czy jest prawdopodobne, że to Stomil Olsztyn?
Czy zapowiadają deszcz w Świętokrzyskim na weekend, a jeśli tak to czy KSZO może coś z tym zrobić?
-
- Posty: 1612
- Rejestracja: 22.09.2009, 20:33
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
[link]
Atlas przebija wszystko, ten człowiek jest niezniszczalny.

Atlas przebija wszystko, ten człowiek jest niezniszczalny.


-
- Posty: 34
- Rejestracja: 24.09.2009, 17:24
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Atlas w tym programie nieświadomie potwierdził swoje problemy ze zdrowiem psychicznym, wypowiadając zdanie:"300 osób zatrzymanych w aferze korupcyjnej to nie jest dużo" 

-
- Posty: 392
- Rejestracja: 28.10.2009, 17:55
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Nie oglądałem tego programu ale nasuwa mi się takie spostrzeżenie - może chodziło mi o to że umoczonych jest dużo więcej osób i dlatego te 300 to nie jest dużo, bo powinno być ich wiele więcej...M30 pisze:Atlas w tym programie nieświadomie potwierdził swoje problemy ze zdrowiem psychicznym, wypowiadając zdanie:"300 osób zatrzymanych w aferze korupcyjnej to nie jest dużo"
-
- Posty: 34
- Rejestracja: 24.09.2009, 17:24
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Raczej całą sprawe próbował zbagatelizować bo powiedział dokładnie, że jak na ponad 200 tys. osób które są w całym kraju w związkach piłkarskich to tych 300 zatrzymanych to nie jest dużo.wu_ pisze:Nie oglądałem tego programu ale nasuwa mi się takie spostrzeżenie - może chodziło mi o to że umoczonych jest dużo więcej osób i dlatego te 300 to nie jest dużo, bo powinno być ich wiele więcej...M30 pisze:Atlas w tym programie nieświadomie potwierdził swoje problemy ze zdrowiem psychicznym, wypowiadając zdanie:"300 osób zatrzymanych w aferze korupcyjnej to nie jest dużo"
-
- Posty: 123
- Rejestracja: 03.03.2007, 18:56
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Szkoda że odchodzi, bo był to "just the man for the job"M30 pisze:Atlas w tym programie nieświadomie potwierdził swoje problemy ze zdrowiem psychicznym, wypowiadając zdanie:"300 osób zatrzymanych w aferze korupcyjnej to nie jest dużo"

-
- Posty: 503
- Rejestracja: 06.08.2007, 01:07
- Lokalizacja: Brodnica (L)
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
3. Żenujące zachowanie niektórych....
I last, but not least. Na początek małe wyjaśnienie. Jako serwis ekstraklasa.wp.pl nigdy nie wrzucaliśmy, nie wrzucamy i nie będziemy wrzucali wszystkich kibiców do jednego worka. Słowa "kibol" tak chętnie używanego przez innych, u nas nie uświadczycie, bo go po prostu nie rozumiemy. Pokazujemy Wam pięknie zrobione przez was oprawy, także te z nielegalnymi przecież racami. I się nimi zachwycamy! Dla nas mecze bez kibiców nie mają sensu. Fani mają prawo protestować, wyrażać swoje niezadowolenie nawet w kontrowersyjny sposób, kneblowanie im ust nie ma sensu. I trzeba z tym walczyć. Ale... życzenie komuś śmierci, albo robienie sobie z niej, za przeproszeniem jaj, to przegięcie. Duże przegięcie. Tak samo rzucanie wspomnianymi wcześniej racami w innych ludzi.
I niestety, ale takim "asom" mówimy: odejdźcie i nie wracajcie. W stolicy grupka, na pewno nie kibiców, na szczęście niewielka, wobec śmierci Jana Wejcherta krzyczała "jeszcze jeden" mając na myśli także szefa ITI Mariusza Waltera. W Kielcach niektórzy wiślacy okrzykami "rachu ciachu, małpa w piachu" (to o zamordowanym fanie Korony) pokazali, że.... szkoda zresztą słów. Ci z Kielc zresztą nie lepsi. Cóż, akurat w ten dzień Waszemu zachowaniu wypada zapalić świeczkę. Amen.




Cały artykuł:
[link]

-
- Posty: 170
- Rejestracja: 23.09.2009, 13:25
- Lokalizacja: miasto biznesu
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Ci z Kielc zresztą nie lepsi


-
- Posty: 316
- Rejestracja: 11.09.2009, 21:17
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
A najlepsze sa komentarze
"jestem Legionistą od zawsze ale teraz jest mi wstyd......" "Jak by nie iti to by juz dawno Legii nie było" ,a ja napisalem tylko dwa slowa w komentarzu "Jeszcze jeden" i oczywiscie nie zamiescili jebana komuna

,,Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań" - Gilbert Keith Chesterton
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 09.01.2009, 16:39
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
źródło: [link]Na stadionach znowu zapanowało ZBYDLĘCENIE
1 listopada 2009 - 13:36
Teraz wiemy to już na pewno - kibice Legii nigdy nie wygrają wojny z działaczami. Ludzie, którzy tym protestem zarządzają, są po prostu zbyt prości, by na dłużej porwać za sobą wszystkich fanów. I nawet jeśli mają słuszne postulaty, nawet jeśli często po ich stronie jest racja, to sposób prowadzenia walki jest bydlęcy. Tak, mamy do czynienia z jednym wielkim ZBYDLĘCENIEM. Ktoś, kto skanduje hasło "jeszcze jeden, jeszcze jeden", jako odpowiedź na śmierć Jana Wejcherta jest podczłowiekiem i stanięcie w jednym szeregu z kimś takim jest dla normalnych osób po prostu uwłaczające.
W sobotni wieczór wielu normalnych kibiców Legii stanęło przed dylematem - opowiedzieć się po stronie kogoś, kto intonuje zacytowane przez nas hasło, czy też po tej drugiej. Chyba jeszcze nigdy ci najradykalniejsi fani warszawskiego klubu nie strzelili sobie tak spektakularnego samobója. Teraz nawet zdecydowana reakcja klubu, polegająca na dożywotnim usunięciu wszystkich tych osób ze stadionu, spotka się z aprobatą. Trudno będzie polemizować z tym, że dla bydląt nie powinno być miejsca na stadionie. Mogą się powoływać na rzecznika praw obywatelskich, na jakieś tam zapisy w ustawach, ale nigdy nie wygrają ze zdrowym rozsądkiem u normalnych osób.
Człowiek zarządzający dopingiem został siłą usunięty z gniazda. I teraz można naprawdę zaśpiewać - jeszcze jeden, jeszcze jeden. Jeśli ktoś nie ma szacunku dla zmarłych, jeśli naigrywa się ze śmierci i wprost życzy zejścia z tego swiata innej osobie, to znaczy, że nie powinien przebywać w otoczeniu ludzi (właściwsze byłyby badania psychiatryczne i izolacja), a już na pewno nie powinien ludźmi sterować. Przykro nam, panowie, wasz protest umarł. Klub systematycznie będzie was eliminował ze stadionu i już nikt nie stanie w waszej obronie, nikt nie odda wam łamów. Próba bagatelizowania tego, co stało się w sobotę, byłaby niegodziwa. Zaraz znowu zaczniecie rozpalać znicze pod pomnikami powstańców, przygotowywać patriotyczne hasła. Generalnie - zaczniecie tymi powstańcami wycierać sobie gęby.
Ale zbydlęcenie to w ogóle problem, które w ostatnich dniach powrócił na polskie stadiony. Już przecież było spokojnie, przez tak długi czas, aż tu nagle informacje z Zabrza o zamieszkach, gdzie w ruch idą noże, informacje z Kielc. Kibice Wisły triumfalnie śpiewający o zabitym przez jednego z nich człowieku. To się wszystko w głowie nie mieści. Jak można fetować zabójstwo, do którego doszło na ulicach Kielc? Jak słowa typu "Rachu ciachu, Małpa w piachu" mogą przejść normalnej osobie przez gardło?
Zawsze trzymaliśmy stronę kibiców, ale jeszcze chwila, a pomyślimy, że naprawdę na Euro 2012 zamiast stadionów, trzeba zbudować klatki. Dla bydląt.

-
- Posty: 17
- Rejestracja: 28.10.2009, 12:06
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
weszlo.com pisze:Coraz głośniej o bydlętach
Na jednym z krakowskich cmentarzy 1 listopada ugodzony nożem został jeden z kibiców Wisły Kraków. Zdziczenie trwa. Policja, zamiast raz na zawsze rozprawić się z degeneratami, woli chować się w krzakach i polować na kierowców jadących o 10 kilometrów za szybko. Kierowca mandat przyjmie, a może nawet da łapówkę. Po co się użerać z nożownikami?
I zaraz się zacznie przekrzykiwanka – to nie my, to oni. A oni zaczęli, bo rok temu zadźgali Mirka. A wy nie lepsi, bo zabiliście Zbyszka. Ale Zbyszek zginął jako odpowiedź na Piotrka. Zresztą, najgorsi to są tamci, co kiedyś wyrzucili z pociągu Pawła.
A to wszystko prowokacja. Bo oni śpiewali, tamci rzucili i nie przeprosili. Bo policja była za blisko, ochrona za daleko. Tamten coś krzyczał, coś pokazał, a przecież wiadomo – nerwy czasami puszczają. Kto by wytrzymał? I petarda poleciała. Zginął chłopak, niepotrzebnie daliśmy się sprowokować! A tam, niepotrzebnie, niech zdycha. Sam chciał, sam zaczął, głupio się uśmiechnął. Śpiewajmy więc: rachu ciachu, jeszcze jeden w piachu.
Wojna się nie skończy, bo nie my zaczęliśmy. Oni niech przeproszą, ale nawet jak przeproszą, to nic z tego. Za wielu naszych poległo. My mamy przepraszać? Kpiny jakieś. Wojna! Wojna do samego końca, do całkowitego wyniszczenia. Jak się jeszcze któryś na naszej dzielnicy w szaliku pokaże, to dostanie tak samo – pod żebra. My klubem papieskim, a wy ścierwem milicyjnym. My? My jesteśmy dumą tego miasta, a wy żydowskim nasieniem. My mamy honor, a wy kapujecie policji.
I tak w całej Polsce bydlęta się kłócą, kto zaczął, kto skończył, kto godny pogardy bardziej, a kto mniej. Utytłani w gównie po uszy, siebie warci zwyrodnialcy, którzy nawet nie zauważają, że są dokładni tacy sami. Że nie dzieli ich nic, poza miejscem urodzenia, na które nie mieli najmniejszego wpływu. Pięć kilometrów dalej i zabijaliby swoich dzisiejszych kolegów.
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 05.01.2009, 13:16
-
- Posty: 1441
- Rejestracja: 23.12.2008, 09:44
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
A czego mozna sie bylo spodziewac. To sa ludzie z innego swiata, nie maja pojecia o zyciu
-
- Posty: 202
- Rejestracja: 14.05.2007, 19:48
- Lokalizacja: Polska
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Owsiak pajac większy niż myślałem.
Kibice to bydlaki a nigdy więcej spoko goście bo uczestnicy jego zasyfiałego Woodstock.
Kibice to bydlaki a nigdy więcej spoko goście bo uczestnicy jego zasyfiałego Woodstock.
-
- Posty: 141
- Rejestracja: 09.01.2009, 16:39
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
źródło: [link]W którą stronę zmierza kibicowanie na stadionach?
3 listopada 2009 - 02:51
Bez dwóch zdań – kibicowanie na meczach w Polsce bardzo odbiega od europejskich standardów. Jest zdecydowanie bardziej fanatyczne, nastawione na konfrontację, bazujące na negatywnych emocjach, w dużej mierze ocierające się o nienawiść. Piłka nie jest weekendową, rodzinną rozrywką, jak w Hiszpanii, w Niemczech czy w Anglii, nie jest spędzaniem czasu porównywalnym z wizytą w kinie. Jednocześnie to „nasze” kibicowanie jest bardziej szaleńcze, pełniejsze pasji, charakterne, jakby odarte z komercji, takie trochę na śmierć i życie. Ma swoje złe i dobre strony.
Po ostatnich wydarzeniach czas zadać pytanie – czy właśnie następuje przełom i czy polskie kibicowanie pójdzie w stronę wymienionych wcześniej krajów?
Na początek kilka słów – już się naczytaliśmy, że nie mamy prawa wypowiadać się na temat kibiców, bo sami nimi nie jesteśmy, nie byliśmy na żadnym wyjeździe, a trybuny znamy z telewizji. Cóż, wyjazdów mamy za sobą sporo (pewnie znacznie więcej niż wielu, którzy nam zarzucali brak pojęcia w tym temacie) – pociągami specjalnymi, samochodami po Polsce, autokarami za granicę. Staliśmy w sektorach, gdy nad głowami latały nam kamienie, czuliśmy dreszczyk emocji, gdy policja konwojowała na stadion, wiemy, jakie ślady zostawia po sobie gumowa pałka i że dostać nią można za nic. Wiemy jak szczypią oczy, gdy policjant dla zabawy wrzuci gaz do przedziału i znamy bicie serca, gdy pociąg niespodziewanie staje w szczerym polu. Widzieliśmy „promocje” na stacjach benzynowych, wiemy jak wygląda „wjazd pod kasy”. Emocjonowaliśmy się kiedyś tym, dlaczego jedni skandują „Szamotuły”, a drudzy odpowiadają hasłem „Poznań Główny”. I tak dalej…
Nie, nigdy się nie biliśmy, co nie znaczy, że nie oberwaliśmy. W tym sensie – jakby to niektórzy nazwali – jesteśmy lamusami. Jak lali nas policjanci, to nie oddawaliśmy. Gdy raz napadł nas na ulicy kibic innej drużyny – uciekaliśmy. Mając do wyboru – oddaj barwy, albo wybijemy ci zęby, na bank potulnie oddalibyśmy barwy. Kiedy dochodziło do zamieszek, staraliśmy się stać w najbezpieczniejszym miejscu. Dla jednych to wstyd, dla innych rozwaga. Nigdy nie byliśmy chuliganami, choć swego czasu ten ruch poznaliśmy dość dobrze. Pociągały nas oprawy, które kiedyś pomagaliśmy robić, zdarzyło nam się rozwieszać plakaty w środku nocy po całym mieście. Agresja nigdy nie była naszym światem, lecz kibicowska rywalizacja przez wiele lat tak.
Ale… dorośliśmy? Tak, to chyba najlepsze słowo. Przecież nie bez powodu te najbardziej zaangażowane grupy kibiców składają się z ludzi młodych, którzy potem gdzieś się rozchodzą, rozkręcają własne biznesy, zakładają rodziny. I przyzwyczajają się do wygody. Kiedyś jadąc z jednego miasta do drugiego zdarzyło nam się na przedostatniej stacji przesiąść w inny pociąg, aby ominąć „komitet powitalny”. Dziś wolimy pierwszą klasę, gazetkę i ciepłą herbatę. Znormalnieliśmy? Może. Zdziadzialiśmy? Na pewno. Nie chcemy się bać, chcemy komfortu i jesteśmy skłonni za to sporo zapłacić. Zdarzyło się w życiu dostać po twarzy. Mając do wyboru „dostać” czy „nie dostać”, wybieramy drugą opcję. Szalik, jeśli miałby być pretekstem do tego, by ktoś w innym mieście nas ganiał po ulicach, schowaliśmy do szuflady. Obdrapane, zaszczane schody służące za sektory na obcych stadionach zamieniliśmy na telewizor. Jesteśmy wygodni. A jeśli już przychodzi nam stanąć na stadionie, nie powtarzamy każdego zaintonowanego hasła, bo zaczęliśmy myśleć bardziej indywidualnie i mamy wartości, które przedkładamy ponad klub piłkarski. Na przykład szacunek do ludzkiej śmierci i zachowanie powagi w jej obliczu.
Aha – no i poznaliśmy ludzi z innych miast, fajnych, normalnych, sympatycznych. Piłkarzy z klubów, których kiedyś nienawidziliśmy. Dziś dzwonimy do siebie przed meczem, mówimy: „powodzenia”. Powodzenia?! Kiedyś marzyliśmy, by rywal odniósł kontuzję na rozgrzewce, ale dziś… powodzenia. I po spotkaniu, w razie czego, gratulacje. Szczere.
Teraz macie już wszystkie dane ku temu, by nas oceniać. Jak ktoś uważa, że nie mamy prawa napisać nic na temat kibicowania – w porządku, to jego zdanie, może nie czytać. I jeśli ty tak uważasz, zakończ ten artykuł w tym właśnie miejscu.
A teraz do sedna. Choć kilka lat temu nie przeszłoby to nam przez głowę, działaczom Legii dzięki konsekwencji i uporowi (czyli w znacznej mierze dzięki działaniom, których nie popieraliśmy, często skandalicznym i nieakceptowalnym) udało się doprowadzić do sytuacji, w której ochrona bez żadnych problemów wyprowadza z trybun jednego z najważniejszych kibiców. Kiedyś skończyłoby się to gigantyczną awanturą, dziś tylko latają dwa czy trzy papierowe kubki po coli. A to oznacza, że wojna na linii kibice – działacze, czy to się kibicom podoba, czy nie, zmierza ku końcowi. Jeszcze rok, może dwa i zanim się spostrzegą, już dla nich miejsca na stadionie nie będzie. Zastąpią ich ludzie nie znający przyśpiewki „Czarna eLka w kółeczku się mieni” i nikt już nie będzie intonował „Boją się nas kibice angielscy”, bo niby czemu mieliby się bać? Już dziś tych chuliganów na Łazienkowskiej nie ma, a nawet jeśli są, to nic nie robią, ze strachu przed konsekwencjami. Miejsca po dzisiejszych ekstremistach zajmie ktoś, kto wprawdzie nie będzie znał słów piosenek, za to głośno bijący brawo, gdy piłkarz wywalczy rzut rożny. Też fajnie. Nie zrozumcie nas źle – będziemy trochę tęsknić za adrenaliną buzującą na trybunach, za tą siłą bijącą z ogromnej grupy ludzi czujących to samo, bardzo intensywnie. Ale z drugiej strony – dzisiaj trochę marzymy o tym, by w Polsce było jak w Niemczech, gdzie człowiek w koszulce jednego klubu może spokojnie przejść obok człowieka w koszulce największego rywala. I mając te dwa modele do wyboru, wzajemnie się wykluczające, chyba już bardziej pociąga nas ten drugi, bezpieczniejszy. Kiedyś byłoby odwrotnie, ale dziś…
Ludzie się zmieniają, kraj się zmienia, stadiony się zmieniają. Za chwilę będziemy mieli piękne obiekty na miarę XXI wieku. Jeśli ITI wygra wojnę z kibicami Legii (a chyba wygra) i zapełni trybuny „krawaciarzami”, to lada moment tym tropem pójdą kolejne kluby. Bo docelowo każdy prezes klubu marzy o tym, by zapełnić trybuny klasą średnią i wyższą. I tu nasze pytanie – czy sądzicie, że właśnie rozpoczął się początek tego procesu? Początek końca polskiego modelu kibicowania? Jedno wielkie "pacyfikowanie"? Czy też uda się zachować chociaż część dawnego klimatu?
My trochę chcielibyśmy mieć ciastko i zjeść ciastko. Marzą nam się rozśpiewane trybuny, kolorowe flagi, oprawy, kartoniady, race. Ale nie kosztem zdziczenia. Wulgaryzmy – wiadomo, to część piłki nożnej, a mecz bez chóralnego wyzywania przeciwników trudno uznać za stuprocentowo udany. Jeśli jednak za tym wyzywaniem miałoby pójść coś dalej, noże, siekiery, kamienie, to nie, dzięki, my się wypisujemy. Jeśli mamy do wyboru stać obok kogoś, kto naigrywa się ze śmierci drugiego człowieka, lub obok studenta z popcornem, wybieramy popcorn. To mimo wszystko dziś już są bardziej nasze klimaty. Kult siły, strachu - to już nas nie pociąga. I mamy wrażenie, że w ogóle pociąga coraz mniej osób.
Aż trudno zgadnąć, jak to się wszystko dalej potoczy. Legia pewnie stanie się klubem takim trochę „piknikowym”, bo nie wierzymy, że ITI – mając do dyspozycji najlepszą maszynkę marketingową w tym kraju – nie zdoła zapełnić trybun nowego stadionu. Ludzie w komplecie przychodzili obejrzeć jak gra w piłkę Szymon Majewski i Tomasz Lis, teraz też przyjdą, jak już otrzymają odpowiedni sygnał. Nie do końca będą mieli pojęcie, czy Szałachowski to ten mały i szybki, czy też ten, co stoi na bramce, ale z czasem się nauczą. Ale co będzie w innych miastach? Czy ci, którzy dziś rządzą trybunami w Polsce, oddadzą swoje wpływy? Czy w najbliższych latach dojdzie do bezkrwawej rewolucji, która na zawsze zmieni piłkarski krajobraz? Czy też żadnej wielkiej zmiany nie będzie, a na większych trybunach pomieszczą się zgodnie i fanatycy, i hmmm... sympatycy? Nam się zdaje, że nieuchronny przypływ na stadiony ludzi nowych, nieskażonych przemocą, jakiś wpływ jednak będzie musiał wywrzeć...
W sondzie poniżej oddajemy głos na odpowiedź pierwszą ("nic się nie stanie") - czyli, że za 10 lat będziemy w tym miejscu, w którym dziś są na przykład Niemcy. Zresztą, zobaczmy, jak bardzo nasze stadiony zmieniły się przez poprzednie 10 lat - o ile mniej jest zadym, ile mniej żenujących przyśpiewek, typu "zrobimy z wami, co Hitler zrobił z Żydami". Wszystko chyba normalnieje. Teraz pozostał ten ostatni, najważniejszy i decydujący etap. Oby chuligani doszczętnie przegrali walkę z cywilizacją i oby ultrasi choć trochę zdołali się obronić.
-
- Posty: 94
- Rejestracja: 17.09.2009, 07:55
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
[link]
Cracovia to swiry jak c*** :D
Cracovia to swiry jak c*** :D
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 28.10.2009, 12:06
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
no jasne. świry jak jasna cholera. :xindianadzon pisze:[link]
Cracovia to swiry jak c*** :D
ciekawe czy ten raniony wiślak darł ryja w Kielcach "rachu ciachu" jeśli tak to baaaardzo gratuluję ! :D
-
- Posty: 671
- Rejestracja: 05.04.2007, 13:37
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Zapytaj weszlo.com
-
- Posty: 1612
- Rejestracja: 22.09.2009, 20:33
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
I na przykładzie wczorajszego programu widać jaki Lis to denny dziennikarz. Każdy jego program jest stronniczy i nie wmawiajcie, że jest inaczej. Owisiak tez jest stronniczy, bo do leackich antif nic by nie miał. Lewackie bojówki, nawet jakby z nożami latały po stadionach napewno by mu nie przeszkadzały. :)
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 13.09.2009, 22:22
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
wydaje mi się że to całe weszło .com to wyborcza tylko nie kijek a marchewka. propaganda ma to do siebie że zawsze posieje ferment i zawsze kogoś przekabaci. pisanie niby ze strony kibiców. a jednak cel wiadomy. ja 20 kilka lat jeżdże na wyjazdy i nie zamierzam sie zmieniać . AGAINST MODERN FOOTBALL
w kieszeni mam scyzoryk, ...a w sercu Łódzki Widzew
-
- Posty: 574
- Rejestracja: 09.01.2009, 13:02
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Jak czytam takie posty to ręce opadają. Inni uzywają sprzętu, są bee. Jak Cracovia tnie "świry jak c***"indianadzon pisze:[link]
Cracovia to swiry jak c*** :D
A w temacie "Dokąd zmierza polska scena kibicowska..." rozkminy jak poprawic sytuacje. Więc im więcej osób typu INDIANADZON, którym imponują takie akcje. Tym trudniej będzie cokolwiek zdziałać

-
- Posty: 121
- Rejestracja: 13.07.2009, 23:47
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Ale te pozytywne :)indianadzon pisze:[link]
Cracovia to swiry jak c*** :D
-
- Posty: 1315
- Rejestracja: 27.02.2007, 07:45
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
[link]
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić wiec daje tutaj
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić wiec daje tutaj
-
- Posty: 523
- Rejestracja: 27.12.2008, 19:00
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
A nasza kochana gazjetka tym razem straszy mrożącym krew tytułem "Sojusz kiboli z PZPN" (chodzi o jakies porozumienia z OZSK) :O Nie bede wklejał tego bełkotu nawet, zeby nie podnosic im wyswietlen
"-Bylem ostatnio na meczu Wisly Krakow pierwszy raz w życiu i tak mi się spodobało ze stwierdzilem ze przyjadę na mecz do poznania i nawet chyba będzie warto te 2 godziny poczekać. Ciekawe czy coś się stanie jak z szalem Stali wejdę na stadion"
-
- Posty: 273
- Rejestracja: 26.02.2007, 22:26
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Też to czytałem GW jak zwykle swoje.
-
- Posty: 729
- Rejestracja: 19.10.2008, 15:45
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Sojusz PZPN z kibolami
PZPN obiecuje im bilety na mecze kadry, zaprasza na swój zjazd, przymknie oko na zakazane wcześniej transparenty. Czy za taką cenę na stadionach ucichnie kibolskie "je...ć PZPN"?
PZPN spotkał się z Ogólnopolskim Związkiem Stowarzyszeń Kibiców (OZSK) na początku października. Nigdy wcześniej PZPN i zrzeszająca kluby Ekstraklasa nie rozmawiały z tzw. środowiskiem kibicowskim w tak mocnym składzie. Był prezes Grzegorz Lato, dwóch wiceprezesów, dyrektorzy i szef Ekstraklasy.
- Spotkanie? Nie wiem dokładnie, byłem tylko fragmentarycznie - mówi wiceprezes Antoni Piechniczek. Dyrektor Jerzy Engel dodaje: - Wpadłem tylko na początek, nie znam szczegółów.
Masaż twarzy osób nie dopingujących
OZSK zrzesza stowarzyszenia kibiców Ekstraklasy i I ligi i uzurpuje sobie prawo reprezentowania ludzi chodzących na stadiony. Ale np. do Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa należy tylko ok. 200 osób.
Szef OZSK Krzysztof Markowicz "Litar" zachęca na forum Lecha Poznań do "masażu twarzy osób nieangażujących się w doping". Mało aktywnych wyzywa od "pi...".
OZSK wspiera kiboli Legii przeciwko właścicielom klubu, który jako jedyny [link]. - Podczas sobotnich zadym na stadionie Legii kamery sfilmowały łamiących prawo kiboli, którzy wcześniej uczestniczyli w negocjacjach z klubem jako przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców Legii - mówi Jarosław Ostrowski z zarządu Legii.
Tych z Legii reprezentował też "Staruch". To przywódca kiboli, który w sobotę zaintonował: "Jeszcze jeden" - kilka godzin po śmierci Jana Wejcherta. Kibolom chodziło o drugiego współwłaściciela klubu Mariusza Waltera.
Na spotkaniu PZPN zaprosił kiboli na swój grudniowy zjazd. Mają dostawać bilety na mecze kadry. Zmieniony ma być katalog zakazanych na trybunach symboli i transparentów. Do tej pory współtworzyła ją antyfaszystowska organizacja "Nigdy więcej".
- Ta organizacja nie ma nic wspólnego z trybunami, jest ukierunkowana politycznie. Zakazywała tylko symboli prawicowych, a dopuszczała totalitarne lewicowe. Dlaczego np. zakazana była flaga Konfederatów z USA? Albo Szczerbiec? Niech symbole ocenią niezależni historycy - mówi "Litar" Markowicz.
- UEFA w walce z rasizmem na stadionach zaleca federacjom współpracę z "Nigdy więcej". Gdyby sami kibice mieli decydować, jakie symbole nie powinny znajdować się na stadionach, zrobilibyśmy duży krok w tył. Mam zapewnienie działaczy PZPN, że lista symboli zakazanych może zostać co najwyżej poszerzona - mówi Jacek Purski z "Nigdy więcej".
Zbliżenie z kibolami to efekt krytyki PZPN
Za fatalne wyniki kadry i ogromne zarobki pracujących "społecznie" działaczy. Od PZPN zaczęli się odwracać sponsorzy. W siłę rósł ruch Koniec PZPN.
- Spotkanie było zaplanowane od dawna, nic w nim nadzwyczajnego. Problemy PZPN to nie nasza sprawa, proszę ich pytać - mówi "Litar".
Ale w lakonicznym komunikacie PZPN czytamy: "Rozmawiano również na temat bojkotu drużyny narodowej przez grupę uzurpującą sobie prawo do reprezentowania wszystkich kibiców w Polsce. Goście jednoznacznie stwierdzili, że demonstracyjny bojkot meczu Polska - Słowacja (...) pozbawiony jest sensu, bowiem prawdziwy kibic jest z biało-czerwonymi na dobre i na złe".
Kibole są zadowoleni. Po spotkaniu z PZPN zawiesili bojkot Ekstraklasy, który polegał na niedopingowaniu w pierwszej połowie meczu. - Chcieli też mniej wulgaryzmów, ale tego nie mogliśmy obiecać - relacjonuje na forum ŁKS członek OZSK.
- Oczywiście, że rozmawiamy z kibicami! Nie gramy dla siebie, ale dla nich. Na zjazd zapraszamy media i innych gości, dlaczego nie mielibyśmy wpuścić kibiców? Niech pan żałuje, że pana nie ma tu teraz w Kielcach - powiedział nam Grzegorz Lato.
PZPN debatował tam nad bezpieczeństwem na stadionach. Dwa dni wcześniej w Kielcach kibole Korony bili się na stadionie z ochroną i policją. Ci z Wisły Kraków triumfalnie śpiewali o zabitym przez wiślaków fanie Korony.
"Bardzo dobrze ulegają komuchy (...). Niedługo kibice będą rozdawać karty, bo sponsorzy odejdą. Hi-hi, Polska ostatnim bastionem ultras w Europie" - czytamy na kibolskiej stronie "Legialive".
PZPN obiecuje im bilety na mecze kadry, zaprasza na swój zjazd, przymknie oko na zakazane wcześniej transparenty. Czy za taką cenę na stadionach ucichnie kibolskie "je...ć PZPN"?
PZPN spotkał się z Ogólnopolskim Związkiem Stowarzyszeń Kibiców (OZSK) na początku października. Nigdy wcześniej PZPN i zrzeszająca kluby Ekstraklasa nie rozmawiały z tzw. środowiskiem kibicowskim w tak mocnym składzie. Był prezes Grzegorz Lato, dwóch wiceprezesów, dyrektorzy i szef Ekstraklasy.
- Spotkanie? Nie wiem dokładnie, byłem tylko fragmentarycznie - mówi wiceprezes Antoni Piechniczek. Dyrektor Jerzy Engel dodaje: - Wpadłem tylko na początek, nie znam szczegółów.
Masaż twarzy osób nie dopingujących
OZSK zrzesza stowarzyszenia kibiców Ekstraklasy i I ligi i uzurpuje sobie prawo reprezentowania ludzi chodzących na stadiony. Ale np. do Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa należy tylko ok. 200 osób.
Szef OZSK Krzysztof Markowicz "Litar" zachęca na forum Lecha Poznań do "masażu twarzy osób nieangażujących się w doping". Mało aktywnych wyzywa od "pi...".
OZSK wspiera kiboli Legii przeciwko właścicielom klubu, który jako jedyny [link]. - Podczas sobotnich zadym na stadionie Legii kamery sfilmowały łamiących prawo kiboli, którzy wcześniej uczestniczyli w negocjacjach z klubem jako przedstawiciele Stowarzyszenia Kibiców Legii - mówi Jarosław Ostrowski z zarządu Legii.
Tych z Legii reprezentował też "Staruch". To przywódca kiboli, który w sobotę zaintonował: "Jeszcze jeden" - kilka godzin po śmierci Jana Wejcherta. Kibolom chodziło o drugiego współwłaściciela klubu Mariusza Waltera.
Na spotkaniu PZPN zaprosił kiboli na swój grudniowy zjazd. Mają dostawać bilety na mecze kadry. Zmieniony ma być katalog zakazanych na trybunach symboli i transparentów. Do tej pory współtworzyła ją antyfaszystowska organizacja "Nigdy więcej".
- Ta organizacja nie ma nic wspólnego z trybunami, jest ukierunkowana politycznie. Zakazywała tylko symboli prawicowych, a dopuszczała totalitarne lewicowe. Dlaczego np. zakazana była flaga Konfederatów z USA? Albo Szczerbiec? Niech symbole ocenią niezależni historycy - mówi "Litar" Markowicz.
- UEFA w walce z rasizmem na stadionach zaleca federacjom współpracę z "Nigdy więcej". Gdyby sami kibice mieli decydować, jakie symbole nie powinny znajdować się na stadionach, zrobilibyśmy duży krok w tył. Mam zapewnienie działaczy PZPN, że lista symboli zakazanych może zostać co najwyżej poszerzona - mówi Jacek Purski z "Nigdy więcej".
Zbliżenie z kibolami to efekt krytyki PZPN
Za fatalne wyniki kadry i ogromne zarobki pracujących "społecznie" działaczy. Od PZPN zaczęli się odwracać sponsorzy. W siłę rósł ruch Koniec PZPN.
- Spotkanie było zaplanowane od dawna, nic w nim nadzwyczajnego. Problemy PZPN to nie nasza sprawa, proszę ich pytać - mówi "Litar".
Ale w lakonicznym komunikacie PZPN czytamy: "Rozmawiano również na temat bojkotu drużyny narodowej przez grupę uzurpującą sobie prawo do reprezentowania wszystkich kibiców w Polsce. Goście jednoznacznie stwierdzili, że demonstracyjny bojkot meczu Polska - Słowacja (...) pozbawiony jest sensu, bowiem prawdziwy kibic jest z biało-czerwonymi na dobre i na złe".
Kibole są zadowoleni. Po spotkaniu z PZPN zawiesili bojkot Ekstraklasy, który polegał na niedopingowaniu w pierwszej połowie meczu. - Chcieli też mniej wulgaryzmów, ale tego nie mogliśmy obiecać - relacjonuje na forum ŁKS członek OZSK.
- Oczywiście, że rozmawiamy z kibicami! Nie gramy dla siebie, ale dla nich. Na zjazd zapraszamy media i innych gości, dlaczego nie mielibyśmy wpuścić kibiców? Niech pan żałuje, że pana nie ma tu teraz w Kielcach - powiedział nam Grzegorz Lato.
PZPN debatował tam nad bezpieczeństwem na stadionach. Dwa dni wcześniej w Kielcach kibole Korony bili się na stadionie z ochroną i policją. Ci z Wisły Kraków triumfalnie śpiewali o zabitym przez wiślaków fanie Korony.
"Bardzo dobrze ulegają komuchy (...). Niedługo kibice będą rozdawać karty, bo sponsorzy odejdą. Hi-hi, Polska ostatnim bastionem ultras w Europie" - czytamy na kibolskiej stronie "Legialive".
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Kibol, kibol, kibol, kibole, kibolskie, kibole, kibol... żenada.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 26.09.2009, 21:04
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
jeszcze ku*** kibel brakuje
sorry ale c*** mnie strzela.
sorry ale c*** mnie strzela.
-
- Posty: 387
- Rejestracja: 27.02.2007, 08:23
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
[link]
Dobry odcinek "Warto Rozmawiać" Jana Pospieszalskiego.
Dobry odcinek "Warto Rozmawiać" Jana Pospieszalskiego.
Potem jeszcze Piotr Lisiewicz (Gazeta Polska) przypomniał którzy działacze PZPN walczyli w wojnie polsko-bolszewickiej, tyle że po .... stronie bolszewickiej, którzy działali w UB. Wojciech Wiśniewski (OZSK) odniósł się do protestu po karze nałożonej na Lechię Gdańsk za transparent "17 września 1939 - IV rozbiór Polski".We wczorajszym odcinku "Warto rozmawiać" gośćmi Jana Pospieszalskiego byli między innymi: Antoni Piechniczek - wicedyr. ds. szkolenia PZPN oraz Janusz Atlas - rzecznikPZPN.
Ku ich wielkiemu zaskoczeniu program rozpoczął się występem Mieszka z piosenką "Pusty stadion".
Widać było wyraźne zakłopotanie działaczy maskowane sardonicznym śmiechem przez Antoniego Piechniczka.
-
- Posty: 204
- Rejestracja: 25.06.2007, 18:20
- Lokalizacja: Jedlicze/Kraków
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
[link]
Niektórym redaktorkom pewnie żyłki pękły ;)
Niektórym redaktorkom pewnie żyłki pękły ;)
ZKS NAFTA 1946 JEDLICZE
-
- Posty: 170
- Rejestracja: 23.09.2009, 13:25
- Lokalizacja: miasto biznesu
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
[link]
no to ku*** ładnie
szkoda że kutasów tez sobie nawzajem nie odcinają
no to ku*** ładnie
szkoda że kutasów tez sobie nawzajem nie odcinają
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 11.09.2009, 15:39
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Zobaczymy czy to kibice byli czy też jakieś przypadkowe grupki. Nie chce wyrokować w całej sprawie.
Ale Kraków i jego klimaty qrwa z 33 centymetrowym nożem łazić trzeba mieć naprawdę nasrane w bani.
Ale Kraków i jego klimaty qrwa z 33 centymetrowym nożem łazić trzeba mieć naprawdę nasrane w bani.
-
- Posty: 392
- Rejestracja: 28.10.2009, 17:55
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Gdzie tutaj jest napisane coś o kibicach?headhunterz pisze:[link]
no to ku*** ładnie
szkoda że kutasów tez sobie nawzajem nie odcinają
Wkurwiamy się że oczerniają nas w mediach na każdym kroku, więc chociaż my sami tego nie róbmy...
-
- Posty: 170
- Rejestracja: 23.09.2009, 13:25
- Lokalizacja: miasto biznesu
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
A musi być napisane ?wu_ pisze:Gdzie tutaj jest napisane coś o kibicach?headhunterz pisze:[link]
no to ku*** ładnie
szkoda że kutasów tez sobie nawzajem nie odcinają
Wkurwiamy się że oczerniają nas w mediach na każdym kroku, więc chociaż my sami tego nie róbmy...
Niewierze że to nie ma nic wspólnego z którąś z tych druzyn,za latwe by to było
-
- Posty: 574
- Rejestracja: 09.01.2009, 13:02
Re: - Kibice w mediach (temat zbiorczy)
Jedynie można sie domyślać. Jagiellonśkie Wisła a dostał mieszkaniec Albertyńskiego ( Cracovia) A narazie lepiej rozkminy zostawić na boku.headhunterz pisze:A musi być napisane ?wu_ pisze:Gdzie tutaj jest napisane coś o kibicach?headhunterz pisze:[link]
no to ku*** ładnie
szkoda że kutasów tez sobie nawzajem nie odcinają
Wkurwiamy się że oczerniają nas w mediach na każdym kroku, więc chociaż my sami tego nie róbmy...
Niewierze że to nie ma nic wspólnego z którąś z tych druzyn,za latwe by to było

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: arczivald, eNGie, Guttered 1980, Lonely Rider, Meyer, RedRum, swiatkibicow i 167 gości