DERBY ŁODZI

[ŚmierćŻK]

Piotrków T 55, Lutomiersk 29, Poddębice 35, Konstantynów i Aleksandrów niestety nie jestem wstanie podać liczby ponieważ wiekszy odsetek ludzi z tych miejscowosci jezdzi na własną ręke nie zorganizowani

[Pamietaj o Smierci]

''Nowy1908'' to zdjęcie może nie oddało tego do końca ale trans który był powieszony dużo dalej został zerwany :)

[Radog78]

GKS Tychy 20 osob, Zawiszy 40 osob, Resovii też okolo 20 + dobra liczba fc Włocławek 110 osob

A FC z innych miast (Konstantynów, Piotrków, Pabianice, Aleksandrów, ? z programem sat: [link]

Dobrze zorganizowane i widoczne Poddębice. Na oko jakieś 35-40 osób w szalach i koszulkach f.c. Poddębice.

[ŁKS.1908.ŁÓDŹ]

O godzinie 15:00 kibice ŁKS-u zebrali się pod stadionem, kiedy dostaliśmy informacje że Widzew zbliża się do al.Włókniarzy pobiegliśmy ich kierunku:
http://www.youtube.com/watch?v=drHXDZh9cKw
Psy próbują nas zatrzymać już przy dworcu Łódź Kaliska ale docieramy trawnikami, chodnikami, torowiskiem tramwajowym i ulicą aż do al.Włókniarzy gdzie psy zatrzymały i zgrupowały Widzew:
http://www.youtube.com/watch?v=Hdpkmy33Z2o
[link]
ŁKS na al.Włókniarzy:
http://www.youtube.com/watch?v=c3j0ducOnzg
Niewielka grupa naszych dotarła aż doparku gdzie dochodzi do małej konfrontacji
[link]
[link]
[link]
Dochodzi do walki z psami które próbują nas zawrócić w odpowiedzi lecą w nich kamienie, jednak po wkroczeniu armatki wodnej ŁKS cofa się pod wiadukt gdzie demoluje zaparkowane radiowozy:
[link]
wtedy psy spychają nas pod stadion gdzie zostajemy otoczeni kordonem psów:
[link]
[link]
od tej pory co jakiś czas dochodziło do walk z policją (psy głównie używają armatki wodnej) Widzew przekracza al.Włókniarzy i przedostaje się w okolice dworca Kaliskiego dopiero wtedy jak ŁKS jest stłumiony pod stadionem:
[link]
[link]
[link]
Całe zajście na duży plus dla ŁKS ponieważ Widzew był pewny że wejdzie na trybune. Dzięki nam mu się to nie udało. Dobrze pilnowaliśmy stadionu !
Filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=gv5CBe4muIk
[link]
Mapka dla ludzi z poza Łodzi:
[link]

[kolorczerwony]

Całe zajście na duży plus dla ŁKS ponieważ Widzew był pewny że wejdzie na trybune.

Tak, mieliśmy absolutną pewność co do tego.

Małe konfrontacje, o których napisałeś to były szybkie klapsy i ucieczki z Waszej strony(widać na fotkach które zamieściłeś). Trzeba jednak przyznać, że wtedy przy parku były tylko jednostki od Was.

Łódzki Widzew na zakazie! Pozdrawiamy:)

[acab]

Ty naprawdę myślisz, że nie zdawaliśmy sobie sprawy, że będziecie dąrzyć do tego, żebyśmy nie weszli, że poprostu od tak przejdziemy??? My żeśmy się zebrali, i pod Centralem powiedziane było zobaczymy co będzie dalej.

[FcRuda]

czy to jest forum do pisania na temat derbów ?tak,,,,to dlaczego mój post został wykasowany? dotyczył derbów i nikogo nie tykał a jedynie chciał podważyć ten 100% zachwyt nad pełnym zwycięstwem pewnych kibiców co w prosty sposób zostało napisane i nagle musi być wykasowane??? cenzura jak za komuny?? że ktoś jest spoza Łodzi i ma coś do powiedzenia to zaraz na wylotkę?? teraz można ten post wykasować bo on nic nie wnosi do tego tematu

jest taka prosta zasada-JAK NIE BYŁEŚ TO NIE OPISUJ!!

[mnbv]

bez zadnych napinek, ale czemu ŁKS nie chcial wpuscic Widzewa?

[pepe.nh]

Pisalem ze to najwieksza i najglosniejsza wyprawa kibicow na zakazie!! Czy kogos obrazilem ze moj post zostal usuniety? To przeciez komentaze!!

[Kierowca]

[link] Inteligencja białych jest co raz "wyższa". Co do wczorajszego dnia powiem krótko DERBY NASZE MIASTO NASZE!!

PS [link]
[link] tutaj dostaje oklep ełkaesiak ;]

[Normalny pik-nik]

feature=related

Pisalem ze to najwieksza i najglosniejsza wyprawa kibicow na zakazie!! Czy kogos obrazilem ze moj post zostal usuniety? To przeciez komentaze!!

być może uraziłeś jakiegoś Legioniste bo myśle że było ich mniej więcej podobnie na zakazie w Łodzi na ŁKS
http://www.youtube.com/watch?v=i055zGQHJyg&

[hermes]

feature=related

Pisalem ze to najwieksza i najglosniejsza wyprawa kibicow na zakazie!! Czy kogos obrazilem ze moj post zostal usuniety? To przeciez komentaze!!

być może uraziłeś jakiegoś Legioniste bo myśle że było ich mniej więcej podobnie na zakazie w Łodzi na ŁKS
http://www.youtube.com/watch?v=i055zGQHJyg&

Ale jest chyba różnica być na zakazie ale po uprzednim dogadaniu się z kibicami gospodarzy którzy nie robią problemów z wejściem na trybunę, a z próbą dojścia na stadion mimo iż ŁKS nie czekał tam z chlebem i solą.

[abecadlo]

bez zadnych napinek, ale czemu ŁKS nie chcial wpuscic Widzewa?

Bo Widzew robił wszystko, żeby z podatków wszystkich łodzian nie był finansowany klub Łks (jeśli by sie tak nie stało Łksowi groził upadek). Były składane wszelakie pisma do prezydenta, wojewody, radnych itd.
Łksiacy sie obrazili, że Widzew chce ich zniszczyć, więc zdecydowali, że zrobią wszystko, żeby Widzew nie wszedł na derby Łodzi (między innymi stąd pomysł zajęcia klatki przez dzieciaków, aby to czasem policja nie skierowała Widzewa właśnie na ten sektor)

[yurez]

Niewielka grupa naszych dotarła aż doparku gdzie dochodzi do małej konfrontacji
[link]
[link]
[link]

Na kazdym z trzech zdjec są to nasi jak oklepują Waszego i jedno zdjecie jak jeden od Was w bialej koszulce ucieka przed naszym , sprostowanie male bo zle to zinterpretowales i wyszlo na to ze to Wasi .
Sory za OT kontynuujmy z sensem , madrze i bez napinki .

[porcelain]

Wasi - nasi - nasi - wasi - murzyni i papuasi
Pisz Widzew - ŁKS bo to nie kalambury, żeby zgadywać skąd jesteś piszac 'nasi', a podpisu pomagającego w identyfikacji także brak!

[ORG]

Wasi - nasi - nasi - wasi - murzyni i papuasi
Pisz Widzew - ŁKS bo to nie kalambury, żeby zgadywać skąd jesteś piszac 'nasi', a podpisu pomagającego w identyfikacji także brak!

chłop jest z Widzewa

[KP22]

Szczeze trzeba przyznac derby na plus i dla Widzewa i dla eŁKSy obie ekipy pokazaly sie z bardzo dobrej strony. I na moje jednoznacznie nie mozna okreslic dla kogo derby gdyz i jedni i drudzy osiagneli swoj cel, Widzew chcial podejsc jak najblizej i zrobil to ŁKS nie chcial wpuscic RTSu na stadion i tez im to sie udalo tak wiec derby kibicowsko na remis. Pozdrawiam.

[PierwszyPost]

bez zadnych napinek, ale czemu ŁKS nie chcial wpuscic Widzewa?

Bo Widzew robił wszystko, żeby z podatków wszystkich łodzian nie był finansowany klub Łks (jeśli by sie tak nie stało Łksowi groził upadek). Były składane wszelakie pisma do prezydenta, wojewody, radnych itd.
Łksiacy sie obrazili, że Widzew chce ich zniszczyć, więc zdecydowali, że zrobią wszystko, żeby Widzew nie wszedł na derby Łodzi (między innymi stąd pomysł zajęcia klatki przez dzieciaków, aby to czasem policja nie skierowała Widzewa właśnie na ten sektor)

A gdyby nie sprawa przejęcia ŁKSu przez miasto to co, widzewiacy dostaliby od sąsiadów zaproszenie na ich trybunę i gwarancję nietykalności?
Gdyby nie zakaz za Zabrze, Widzewowi należałoby się 5% pojemności stadionu i co najmniej tyle czerwonych byłoby na meczu.
Pewnie wtedy widzewiacy robiliby wszystko, żeby wejść w większej liczbie a ełkaesiacy, żeby do tego nie dopuścić. Ale wczoraj Widzewa oficjalnie na derbach być nie mogło.
Co zrobiłaby Cracovia, gdyby Wisła z zakazem chciała usiąść na sektorach pasów?
Co zrobiłaby Lechia, gdyby to Arka z zakazem wybierała się na ich sektory?
Albo Ruch, co niebiescy by zrobili, gdyby do ich stadionu zbliżał się Górnik z zamiarem kupna biletów na sektory gospodarzy?
Jak można zadać takie durne pytanie: dlaczego ŁKS nie chciał Widzewa?
Bo największego wroga nie wpuszcza się na swoje trybuny!

Niech przestaną się wygłupiać też ci, którym wydaje się, że wczoraj wydarzyło się coś ciekawego pod względem chuligańskim. Żeby zaistniała jakaś gruba akcja musi być zaskoczenie, a derby nie są do tego dobrą okazją. Ostatnie tego typu zdarzenie to chyba 2006 rok (jak się mylę, niech mnie ktoś poprawi) i wjazd czerwonych na galerę długo przed meczem, łupem padła wtedy oprawa ŁKSu. Od tamtej pory nuda, możliwe są jedynie starcia z psami albo jakieś pojedyncze incydenty. Jednak za barwy każdego dnia w Łodzi dostaje ktoś po mordzie, nie ma to najmniejszego wpływu na rozkład sił, nie wiem czemu całkiem zwyczajnym wydarzeniom niektórzy próbują tu nadać niewyobrażalne znaczenie.
Co w czasach, kiedy ekipy sportowe liczą ponad 100 chłopa, oznacza przekopanie kilku gamoni albo zerwanie jednego transparentu?
Jak miałem 15 lat to też podniecały mnie pościgi i ucieczki za przeciwnikiem podczas zimowych turniejów Orła (który z internetowych hoolsów to pamięta?), ale wtedy wszystko miało inną skalę. Teraz na takie akcje szkoda czasu bo one nie mają znaczenia, służyć mogą tylko dzieciakom do napinki.

[ciasteczko ze Shreka]

bez zadnych napinek, ale czemu ŁKS nie chcial wpuscic Widzewa?

Bo Widzew robił wszystko, żeby z podatków wszystkich łodzian nie był finansowany klub Łks (jeśli by sie tak nie stało Łksowi groził upadek). Były składane wszelakie pisma do prezydenta, wojewody, radnych itd.
Łksiacy sie obrazili, że Widzew chce ich zniszczyć, więc zdecydowali, że zrobią wszystko, żeby Widzew nie wszedł na derby Łodzi (między innymi stąd pomysł zajęcia klatki przez dzieciaków, aby to czasem policja nie skierowała Widzewa właśnie na ten sektor)

A gdyby nie sprawa przejęcia ŁKSu przez miasto to co, widzewiacy dostaliby od sąsiadów zaproszenie na ich trybunę i gwarancję nietykalności?
Gdyby nie zakaz za Zabrze, Widzewowi należałoby się 5% pojemności stadionu i co najmniej tyle czerwonych byłoby na meczu.
Pewnie wtedy widzewiacy robiliby wszystko, żeby wejść w większej liczbie a ełkaesiacy, żeby do tego nie dopuścić. Ale wczoraj Widzewa oficjalnie na derbach być nie mogło.
Co zrobiłaby Cracovia, gdyby Wisła z zakazem chciała usiąść na sektorach pasów?
Co zrobiłaby Lechia, gdyby to Arka z zakazem wybierała się na ich sektory?
Albo Ruch, co niebiescy by zrobili, gdyby do ich stadionu zbliżał się Górnik z zamiarem kupna biletów na sektory gospodarzy?
Jak można zadać takie durne pytanie: dlaczego ŁKS nie chciał Widzewa?
Bo największego wroga nie wpuszcza się na swoje trybuny!

Niech przestaną się wygłupiać też ci, którym wydaje się, że wczoraj wydarzyło się coś ciekawego pod względem chuligańskim. Żeby zaistniała jakaś gruba akcja musi być zaskoczenie, a derby nie są do tego dobrą okazją. Ostatnie tego typu zdarzenie to chyba 2006 rok (jak się mylę, niech mnie ktoś poprawi) i wjazd czerwonych na galerę długo przed meczem, łupem padła wtedy oprawa ŁKSu. Od tamtej pory nuda, możliwe są jedynie starcia z psami albo jakieś pojedyncze incydenty. Jednak za barwy każdego dnia w Łodzi dostaje ktoś po mordzie, nie ma to najmniejszego wpływu na rozkład sił, nie wiem czemu całkiem zwyczajnym wydarzeniom niektórzy próbują tu nadać niewyobrażalne znaczenie.
Co w czasach, kiedy ekipy sportowe liczą ponad 100 chłopa, oznacza przekopanie kilku gamoni albo zerwanie jednego transparentu?
Jak miałem 15 lat to też podniecały mnie pościgi i ucieczki za przeciwnikiem podczas zimowych turniejów Orła (który z internetowych hoolsów to pamięta?), ale wtedy wszystko miało inną skalę. Teraz na takie akcje szkoda czasu bo one nie mają znaczenia, służyć mogą tylko dzieciakom do napinki.

kurde jeszcze istnieja ludzie którzy rozumieja ze to nie piekne lata 90 brawo za post nieważne z jakiego klubu jestes kolego

[abecadlo]

bez zadnych napinek, ale czemu ŁKS nie chcial wpuscic Widzewa?

Bo Widzew robił wszystko, żeby z podatków wszystkich łodzian nie był finansowany klub Łks (jeśli by sie tak nie stało Łksowi groził upadek). Były składane wszelakie pisma do prezydenta, wojewody, radnych itd.
Łksiacy sie obrazili, że Widzew chce ich zniszczyć, więc zdecydowali, że zrobią wszystko, żeby Widzew nie wszedł na derby Łodzi (między innymi stąd pomysł zajęcia klatki przez dzieciaków, aby to czasem policja nie skierowała Widzewa właśnie na ten sektor)

A gdyby nie sprawa przejęcia ŁKSu przez miasto to co, widzewiacy dostaliby od sąsiadów zaproszenie na ich trybunę i gwarancję nietykalności?
Gdyby nie zakaz za Zabrze, Widzewowi należałoby się 5% pojemności stadionu i co najmniej tyle czerwonych byłoby na meczu.
Pewnie wtedy widzewiacy robiliby wszystko, żeby wejść w większej liczbie a ełkaesiacy, żeby do tego nie dopuścić. Ale wczoraj Widzewa oficjalnie na derbach być nie mogło.
Co zrobiłaby Cracovia, gdyby Wisła z zakazem chciała usiąść na sektorach pasów?
Co zrobiłaby Lechia, gdyby to Arka z zakazem wybierała się na ich sektory?
Albo Ruch, co niebiescy by zrobili, gdyby do ich stadionu zbliżał się Górnik z zamiarem kupna biletów na sektory gospodarzy?
Jak można zadać takie durne pytanie: dlaczego ŁKS nie chciał Widzewa?
Bo największego wroga nie wpuszcza się na swoje trybuny!

Chyba za dużo naczytałeś się forum i uwierzyłeś w to, że Widzew chciał usiąść na sektory Łksu. Liczyliśmy na to, że zboczymy z trasy i uderzymy do klatki, ale odkąd Łks zaczął kombinować z posadzeniem dzieciaków czy tam juniorów w klatce to szanse spadły. Nie musieli tego robić. Zresztą sami się określali, że zrobią wszystko, żeby kibice Widzewa nie zasiedli na ich stadionie, właśnie przez sprawę przejęcia Łksu przez miasto i nasze protesty z nim związane.

[1925]

bez zadnych napinek, ale czemu ŁKS nie chcial wpuscic Widzewa?

Bo Widzew robił wszystko, żeby z podatków wszystkich łodzian nie był finansowany klub Łks (jeśli by sie tak nie stało Łksowi groził upadek). Były składane wszelakie pisma do prezydenta, wojewody, radnych itd.
Łksiacy sie obrazili, że Widzew chce ich zniszczyć, więc zdecydowali, że zrobią wszystko, żeby Widzew nie wszedł na derby Łodzi (między innymi stąd pomysł zajęcia klatki przez dzieciaków, aby to czasem policja nie skierowała Widzewa właśnie na ten sektor)

A gdyby nie sprawa przejęcia ŁKSu przez miasto to co, widzewiacy dostaliby od sąsiadów zaproszenie na ich trybunę i gwarancję nietykalności?
Gdyby nie zakaz za Zabrze, Widzewowi należałoby się 5% pojemności stadionu i co najmniej tyle czerwonych byłoby na meczu.
Pewnie wtedy widzewiacy robiliby wszystko, żeby wejść w większej liczbie a ełkaesiacy, żeby do tego nie dopuścić. Ale wczoraj Widzewa oficjalnie na derbach być nie mogło.
Co zrobiłaby Cracovia, gdyby Wisła z zakazem chciała usiąść na sektorach pasów?
Co zrobiłaby Lechia, gdyby to Arka z zakazem wybierała się na ich sektory?
Albo Ruch, co niebiescy by zrobili, gdyby do ich stadionu zbliżał się Górnik z zamiarem kupna biletów na sektory gospodarzy?
Jak można zadać takie durne pytanie: dlaczego ŁKS nie chciał Widzewa?
Bo największego wroga nie wpuszcza się na swoje trybuny!

Niech przestaną się wygłupiać też ci, którym wydaje się, że wczoraj wydarzyło się coś ciekawego pod względem chuligańskim. Żeby zaistniała jakaś gruba akcja musi być zaskoczenie, a derby nie są do tego dobrą okazją. Ostatnie tego typu zdarzenie to chyba 2006 rok (jak się mylę, niech mnie ktoś poprawi) i wjazd czerwonych na galerę długo przed meczem, łupem padła wtedy oprawa ŁKSu. Od tamtej pory nuda, możliwe są jedynie starcia z psami albo jakieś pojedyncze incydenty. Jednak za barwy każdego dnia w Łodzi dostaje ktoś po mordzie, nie ma to najmniejszego wpływu na rozkład sił, nie wiem czemu całkiem zwyczajnym wydarzeniom niektórzy próbują tu nadać niewyobrażalne znaczenie.
Co w czasach, kiedy ekipy sportowe liczą ponad 100 chłopa, oznacza przekopanie kilku gamoni albo zerwanie jednego transparentu?
Jak miałem 15 lat to też podniecały mnie pościgi i ucieczki za przeciwnikiem podczas zimowych turniejów Orła (który z internetowych hoolsów to pamięta?), ale wtedy wszystko miało inną skalę. Teraz na takie akcje szkoda czasu bo one nie mają znaczenia, służyć mogą tylko dzieciakom do napinki.

Ktoś tam pamięta ;)

[Wiesiek_Albatros]

tez pamietam turniej na orle. fajno kiedys bywalo.

[PierwszyPost]

Chyba za dużo naczytałeś się forum i uwierzyłeś w to, że Widzew chciał usiąść na sektory Łksu. Liczyliśmy na to, że zboczymy z trasy i uderzymy do klatki, ale odkąd Łks zaczął kombinować z posadzeniem dzieciaków czy tam juniorów w klatce to szanse spadły. Nie musieli tego robić. Zresztą sami się określali, że zrobią wszystko, żeby kibice Widzewa nie zasiedli na ich stadionie, właśnie przez sprawę przejęcia Łksu przez miasto i nasze protesty z nim związane.

I o te protesty Widzewa w sprawie przejęcia ełkaesiacy jeszcze długo będą mieli ciśnienie, to się zgadza.
Ale gdyby pominąć sprawę przejęcia, gdyby to nie miało miejsca w przerwie zimowej, co by się zmieniło?
Widzewiacy z zakazem próbują się dostać na mecz, spółce miejskiej grozi kara za wpuszczenie ich do klatki. Rozchodzi się plotka, że zajmą trybunę.
Co według Ciebie zmieniłoby się w działaniach ełkaesiaków?

[abecadlo]

Chyba za dużo naczytałeś się forum i uwierzyłeś w to, że Widzew chciał usiąść na sektory Łksu. Liczyliśmy na to, że zboczymy z trasy i uderzymy do klatki, ale odkąd Łks zaczął kombinować z posadzeniem dzieciaków czy tam juniorów w klatce to szanse spadły. Nie musieli tego robić. Zresztą sami się określali, że zrobią wszystko, żeby kibice Widzewa nie zasiedli na ich stadionie, właśnie przez sprawę przejęcia Łksu przez miasto i nasze protesty z nim związane.

I o te protesty Widzewa w sprawie przejęcia ełkaesiacy jeszcze długo będą mieli ciśnienie, to się zgadza.
Ale gdyby pominąć sprawę przejęcia, gdyby to nie miało miejsca w przerwie zimowej, co by się zmieniło?
Widzewiacy z zakazem próbują się dostać na mecz, spółce miejskiej grozi kara za wpuszczenie ich do klatki. Rozchodzi się plotka, że zajmą trybunę.
Co według Ciebie zmieniłoby się w działaniach ełkaesiaków?

Kare za wpuszczenie na zakazie grozi wszystkim klubom we wszystkich ligach, a mimo to w ostatnim czasie kilkukrotnie Widzew wchodził na zakazie, przykład z ostatniej rundy, Łęczna - kilkaset osób, nie wspominając o wyjazdach Legii, które teoretycznie wszystkie są na zakazie, a jednak kluby w większości omijają kary za ich wpuszczenie. Dodając fakt, który sam podkreśliłeś, jest to spółka miejska, więc wątpie, że Łks aż tak mocno martwiłby się o tą karę, zapłaconą z podatków łodzian.
Akurat kara do zapłacenia to jest szczegół, który tutaj nie gra żadnej roli. Pytanie jest takie, co by było gdyby ełkaesiacy nie wybiegli pod wiadukt i nie robili nic, żeby nam przeszkodzić w wejsciu do klatki, a my byśmy spokojnie doszli pod tą klatke ? Nikt nie mówi, że na 100% byśmy weszli, ale szanse na pewno by wzrosły.

[sml1908]

Czy ktoś z widzewiaków mógł by napisać coś o stanie zdrowia waszego kibica który wyskoczył z trybuny ? Bo dosyć nieciekawe wieści doszły odnośnie jego nóg.

[Młodziak]

Czy ktoś z widzewiaków mógł by napisać coś o stanie zdrowia waszego kibica który wyskoczył z trybuny ? Bo dosyć nieciekawe wieści doszły odnośnie jego nóg.

Mógłbyś powiedzieć co i jak ? Był jako incognito i uciekał z trybuny czy co ?

[Łódzki Klub Sportowy]

Kod: Zaznacz cały

Co do tego żyda co wykonał skok z trybuny to prawie pewne jest to ze w szpitalu odcieli mu stope, sobie chłopak życie zmarnował z własnej winy , dostał by konkretny oklep, trudno zdaża się zycie. Posłuchał jakiś baranów decyzyjnych z zydzowni zeby kupować bilety na trybune bo wszyscy wejda itd. Nawet nie wiem jakim trzeba byc debilem zeby cos takiego zrobić , nie wiem jak go rozkminiono ale na każdym meczu derbowym nie wazne gdzie u nas czy tam, są osoby incognito i nic sie nie działo.

z lksfans.pl

[PierwszyPost]

Chyba za dużo naczytałeś się forum i uwierzyłeś w to, że Widzew chciał usiąść na sektory Łksu. Liczyliśmy na to, że zboczymy z trasy i uderzymy do klatki, ale odkąd Łks zaczął kombinować z posadzeniem dzieciaków czy tam juniorów w klatce to szanse spadły. Nie musieli tego robić. Zresztą sami się określali, że zrobią wszystko, żeby kibice Widzewa nie zasiedli na ich stadionie, właśnie przez sprawę przejęcia Łksu przez miasto i nasze protesty z nim związane.

I o te protesty Widzewa w sprawie przejęcia ełkaesiacy jeszcze długo będą mieli ciśnienie, to się zgadza.
Ale gdyby pominąć sprawę przejęcia, gdyby to nie miało miejsca w przerwie zimowej, co by się zmieniło?
Widzewiacy z zakazem próbują się dostać na mecz, spółce miejskiej grozi kara za wpuszczenie ich do klatki. Rozchodzi się plotka, że zajmą trybunę.
Co według Ciebie zmieniłoby się w działaniach ełkaesiaków?

Kare za wpuszczenie na zakazie grozi wszystkim klubom we wszystkich ligach, a mimo to w ostatnim czasie kilkukrotnie Widzew wchodził na zakazie, przykład z ostatniej rundy, Łęczna - kilkaset osób, nie wspominając o wyjazdach Legii, które teoretycznie wszystkie są na zakazie, a jednak kluby w większości omijają kary za ich wpuszczenie. Dodając fakt, który sam podkreśliłeś, jest to spółka miejska, więc wątpie, że Łks aż tak mocno martwiłby się o tą karę, zapłaconą z podatków łodzian.
Akurat kara do zapłacenia to jest szczegół, który tutaj nie gra żadnej roli. Pytanie jest takie, co by było gdyby ełkaesiacy nie wybiegli pod wiadukt i nie robili nic, żeby nam przeszkodzić w wejsciu do klatki, a my byśmy spokojnie doszli pod tą klatke ? Nikt nie mówi, że na 100% byśmy weszli, ale szanse na pewno by wzrosły.

Szanse wzrosłyby jeszcze bardziej, gdyby widzewiacy próbowali dojść pod klatkę od strony ul. Konstantynowskiej, a nie przez dworzec kaliski i obok galery, gdzie był zgromadzony ŁKS.
Teraz już chyba możesz zdradzić, był taki pomysł żeby dojść pod stadion od północy? Zamiast iść al. Mickiewicza, nie trzeba było wcześniej odbijać w prawo?

[rage]

jeśli przyjąć że Widzewa było 2000 to należy się zapytać czemu nic im nie wyszło?
( w porównaniu np. z naszą 450 osobową grupą idącą na derby w sierpniu ;) )

[dżoker]

Psiarnia nas bardzo dobrze pilnowała,pozatym co miało wyjść to wyszło:) Zapytaj kolegów jak dojdą do siebie.

[Wierny1950]

Kod: Zaznacz cały

Co do tego żyda co wykonał skok z trybuny to prawie pewne jest to ze w szpitalu odcieli mu stope, sobie chłopak życie zmarnował z własnej winy , dostał by konkretny oklep, trudno zdaża się zycie. Posłuchał jakiś baranów decyzyjnych z zydzowni zeby kupować bilety na trybune bo wszyscy wejda itd. Nawet nie wiem jakim trzeba byc debilem zeby cos takiego zrobić , nie wiem jak go rozkminiono ale na każdym meczu derbowym nie wazne gdzie u nas czy tam, są osoby incognito i nic sie nie działo.

z lksfans.pl

Może głupie pytanie ale nie bardo rozumiem. Rozkminiono go na trybunie? Wcześniej ktoś pisał o sprawdzaniu przed kasami a tu gość trybuny skacze.

Szkoda chłopaka bo przez taką akcje sobie życie zjebał o ile to nie plotka. Mam nadzieje że mimo wszystko nic mu nie jest. Może ktoś na oko powiedzieć ile tam jest metrów?

Sorry za rozmywanie ale nie mogę rokzkminić co chłopowi przyszło do głowy żeby skakać z x metrów. Dostał by w*******. Poleżałby tydzień w szpitalu i na tym by się skończyło.

[Zepsuty_Telewizor.]

zajścia w Łodzi na duży+ fajnie że się coś dzieje.

[adeo]

Bardzo cieszy mnie to ze nikt z ŁKSu sie tu konkretnie nie wpisuje ani nie zamieszcza konkretnych relacji bo to nie ma sensu, co sie dzialo po naszej stronie nie trzeba relacjonowac, kto byl widzial, a internetowe pokemony sobie w tvnie niech poogladaja wybrane kawalki czy tak jak wiekszosc tu gamoni szczegolnie widzewskich podniecają sie zdjeciami z GW. Maja kilka zdjec jednego goscia ktory zostal zlapany podazajac na derby i beda to foto wszedzie publikowac (sycac sie nim jakby mialo znaczenie takie jak nasze sławetne foty z wpadu na zbiorke) i pelno relacji skladac. My robimy swoje. Miasto wasze --> to rozwalilo na łopatki, pozdro dalej zyjcie w tym swoim swiecie. To haslo jest tak pewne i realne jak to ze wczoraj juz siedzieliscie na trybunie czy nawet na galerze. ,,Juz byl w ogrodku, juz witał się z gąską''.

Podsumowując ,,Iluzja ludzi honoru znika gdy pojawia się pies ogrodnika''

[boca-25]

ŁKS z dobrym dopingiem i oprawą w I połowie, piłkarsko nie popisali się ewidentnie.
Szkoda, że Widzew nieobecny na obiekcie, na klimacie derby wyraźnie przez to ucierpiały

[Radog78]

Może głupie pytanie ale nie bardo rozumiem. Rozkminiono go na trybunie? Wcześniej ktoś pisał o sprawdzaniu przed kasami a tu gość trybuny skacze.

Tak rozkminiono go na trybunie głównej jeszcze przed meczem zaczął uciekać do ostatniego wyjścia z trybyny od strony sektorów dla gości, które jest już od kilku sezonów zamknięte, pobiegł dalej i wyskoczył.

[Mavas12]

Ktos tu napisal o jakims transie z okazji 88 lecia Widzewa.Moze ktos zdjecie albo co na nim bylo?? Byl ktos z Lecha??

[wp08]

znalezione w necie

[link]

[hedans]

88 lat istnienia, donosiciele od urodzenia.

Z Lecha jak mi mowił kumpel z Łodzi, ok 60 osób dobrej bandy.

[oitak]

nikt nikogo nie zrzucil z trybuny , typ został rozkminony i przy ucieczce zeskoczył/spadł . Lepiej by miał chłopina gdyby wyłapał pare buł , tydzień zapuchniety ryj i tyle a tak to troche chujowo mu poszło .

[skonczzzbednapolemika]

tak przezajebisci jestescie dokładnie tacy sami jak Legia co chce wykonczyc Polonie a wy byscie chcieli wykończyc ŁKS ! chyba nie myslisz ze ktos Was bedzie za to bardziej szanował ! fakt fajnie ze poszliscoie cie pod stadion i pokazaliscie ze Was na to stac itd ale proby wykonczenia Rodowitych sie Wam nie udadza macie to jak w banku