Puchar Polski 2012/2013

[mms]

Podbijam z pytaniem jakie flagi stracił Śląsk?

[Damek]

W tym tzw. kortylionie
[link]
barwy są jak najbardziej w porządku. Zawsze górny kolor flagi znajduje się w środku.

[Stadionowy]

Podbijam z pytaniem jakie flagi stracił Śląsk?

Poczekaj jak wrócą, będą chcieli, to napiszą.

Śląsk na przyzwoitym poziomie. Liczba bez rewelacji ( ale rozumiem że wynik nie zachęcał "wynikowców" do przyjazdu, biorę pod uwagę ich głosy o ilość biletów). Latające piro jak najbardziej na plus.

[mms]

Poczekaj jak wrócą, będą chcieli, to napiszą.

Bardziej liczyłem że Legia pochwali się swoją zdobyczą ;)

[ZbigniewBoniek]

Poczekaj jak wrócą, będą chcieli, to napiszą.

Bardziej liczyłem że Legia pochwali się swoją zdobyczą ;)

http://legionisci.com/photos13w/13slask4_f51.jpg "Kąty Wrocławskie" w kawałkach na gnieździe i na fladze niżej.
[link] środkowa flaga ze zdjęcia z tego artykułu.

[palaczzaba]

Zgodnie z zasadami heraldyki, Legia odwróciła barwy, bo zgodnie z zasadami zawsze barwy liczymi od środka przy rozetach. Cały problem jest taki, że u nas coś co kiedyś było przestrzegane poszło całkowicie do lamusa bo większość barw powstaje przez niedouczonych grafików patrzących na estetykę niż przez osoby znające historyczne zasady tworzenia takich elementów. Niestety dotyczy to nawet kokardy narodowej, którą przyjęto błędnie już w czasach powstania styczniowego i do teraz zdecydowanie częściej widzimy w wersji z czerwonym środkiem.
A więc w imię zasad heraldycznych tak był to błąd i barwy odwrócone, ale odstępstw od tych zasad współcześnie dla mnie niestety jest bardzo dużo. I może zakończmy na tym temat. Po prostu coś tak pięknego jak heraldyka w dzisiejszych czasach zamiera.

[GdzieMaszSzalik]

Poczekaj jak wrócą, będą chcieli, to napiszą.

Bardziej liczyłem że Legia pochwali się swoją zdobyczą ;)

http://legionisci.com/photos13w/13slask4_f51.jpg "Kąty Wrocławskie" w kawałkach na gnieździe i na fladze niżej.
[link] środkowa flaga ze zdjęcia z tego artykułu.

[legioner]

Relacja z trybun: Puchar już mamy, na mistrza Polski czekamy

Przed meczem finału Pucharu Polski ze Śląskiem po raz kolejny najgłośniej było z powodu wojewody mazowieckiego, który postanowił pogrozić paluszkiem prezesowi Legii oraz kibicom. Na szczęście prezes Leśnodorski nie zląkł się paplaniny wojewody i mogliśmy dopingować nasz zespół do zdobycia szesnastego w historii trofeum.

Kiedyś wojewodowie zamykali nasz stadion po większych rozróbach, konkretnych awanturach i demolowaniu stadionu. Dziś wystarczy, że pan Kozłowski podejrzewa, że pod ewentualną sektorówką ktoś się przebierze. Idiotyzm w czystej postaci. Na szczęście wojewoda nie zamknął Żylety, a wcześniej bardzo dobre pismo wystosował prezes Legii.

Bilety na finałowy mecz przy Łazienkowskiej skończyły się kilkadziesiąt godzin przed jego rozpoczęciem. Mimo to, na stadionie nie było stuprocentowej frekwencji, a to za sprawą... sektora buforowego i słabego wyjazdu Śląska. Wrocławianie mieli do dyspozycji 1800 biletów, czyli więcej niż 5% pojemności stadionu przy Ł3. Mimo wsparcia zgód, liczba WKS-u była marna.

Problemy z parkowaniem, nie z wejściem
Od kiedy zmienił się prezes Legii, na nasz stadion wejście jest wręcz bajkowe. Wobec sprzedania wszystkich biletów, niektórzy mieli obawy, czy tak samo będzie podczas meczu o Puchar Polski. Na szczęście wejście nadal było sprawne i przy bramkach nie było żadnych kolejek. Gorzej było z zaparkowaniem samochodów i to nawet w promieniu kilku kilometrów od stadionu. A ze względu na późną godzinę rozpoczęcia meczu, osób jadących na stadion furami było sporo.

Kartoniada na trzy trybuny
Przed meczem na Żylecie trwało gorączkowe przekazywanie instrukcji dla kibiców w kwestii prezentacji oprawy. Pomagał także Wojtek Hadaj, który przypominał osobom z pozostałych trybun o zapoznaniu się z "regulaminem" dołączonym do każdego kartonika. Wydaje się, że przyniosło to zamierzony efekt, bo oprawa - kartoniada na trzy trybuny (północną, wschodnią i południową) - wyszła naprawdę okazale. Na dwóch trybunach utworzone zostały daty zdobycia przez Legię Pucharu Polski, zaś na Żylecie data "2013". Całość uzupełniały transparenty nad wejściami i pomiędzy trybunami - nie od dziś Nieznani Sprawcy dbają o szczegóły, dzięki którym kartoniady na dwupoziomowych trybunach wychodzą doskonale.

Co was tak mało?
Przed meczem fani Legii naśmiewali się z liczby wyjazdowej Śląska skandując "Co was tak mało?". Kilkanaście minut przed meczem na Wisłostradzie eskortowane były fury Wisły, która lekko spóźniona dotarła na Łazienkowską. W sektorze gości zawisły 4 flagi Śląska i jedno płótno Wisły. Cała grupa gości, nie licząc kibiców niepełnosprawnych z flagą, zajęła górną trybunę. Miejsca tam mieli pod dostatkiem, a jeszcze niedawno domagali się... trzech tysięcy biletów na ten mecz. Czasem warto mierzyć siły na zamiary... ale wszyscy wiemy, że to była tylko wymówka WKS-u, żeby nie przyznać legionistom 3 tys. wejściówek na pierwszy mecz. Śląsk zachował się jak pies ogrodnika.

Hymn i raca w pikników
Zaraz po prezentacji naszej oprawy kibice na całym stadionie odśpiewali hymn narodowy. Chwilę później w sektorze gości odpalona została jedna raca, która poleciała w kibiców zasiadających na trybunie zachodniej. Odrzucenie nie było dość szczęśliwe, bo flara nie poszybowała tam, skąd została rzucona, a... przepłoszyła nieco fotoreporterów zajmujących miejsce za bramką Skaby.

Nikt nie siedział!
Od samego początku doping z naszej strony stał na wysokim poziomie. Oj, dawno tak głośno nie było na naszym stadionie. Nie dość, że Żyleta dawała z siebie wszystko (chwali się wyciągnięcie wniosków z poprzedniego, słabego meczu), to jeszcze - jak nigdy przedtem - do dopingu włączały się wszystkie trybuny. Po raz pierwszy widziałem całą trybunę wschodnią, która stoi cały mecz! Oby tak na każdym spotkaniu.

Piłkarze zasiali ferment, kibice nie dali plamy
Jeśli chodzi o sprawy boiskowe, to Śląsk dość szybko wyszedł na prowadzenie, siejąc nieco ferment. Na szczęście gol dla wrocławian jakby został niezauważony przez trybuny legionistów. Doping nie osłabł nawet na moment. I tak powinno być zawsze! Jesteśmy z Legią na dobre i na złe. W pierwszej połowie, podobnie zresztą jak przez cały mecz, dawaliśmy czadu, m.in. przy "Ole ole", "Hicie z Wiednia" czy "Hej Legia gol". I chociaż sytuacja na boisku nie napawała zbytnim optymizmem, nie traciliśmy fasonu. Świetnie wyglądały też tańce przy pieśniach "Legia, Legia gol", "Tańczymy labada" czy "Ole ole".

Mamy to w kodach DNA
Do przerwy niby było w plecy, ale nikt przesadnie nie przejmował się tym, jakoś podświadomie wiedząc, że tego dnia to my świętujemy. W końcu mogliśmy też usłyszeć świetny kawałek "Deobsona" - "Mamy to w kodach DNA". Na przyszłość warto puścić muzykę nieco głośniej. W przerwie tym razem nie było żadnych konkursów, więc kibice wyznaczyli sobie własny. Z kartoników, które pozostały po pierwszej oprawie, celowali w rozgrzewających się piłkarzy Śląska. Ktoś nawet trafił, ale nagrody zwycięzcy nie wręczono. Szkoda, ale i tak może się czuć moralnym zwycięzcą.

Druga oprawa i fruwające race Śląska
Po przerwie na Żylecie zaprezentowana została druga tego dnia choreografia - witraż ze sklejanych folii, przedstawiający herb Legii i warszawską syrenkę oraz hasła "Niepokonane miasto" i "niepokonany klub". Całość podświetliła skromna ilość pirotechniki. W tym samym czasie wrocławianie odpalili kilkanaście rac, które rzucili w trybuny Legii oraz na murawę. Kilka rac niczym bumerang wróciło do nadawcy.

Flagi Śląska w naszych rękach
Odnośnie flag... fani Legii w ostatnich dniach weszli w posiadanie czterech płócien Śląska i na tym meczu nie mogło zabraknąć upokorzenia wrocławian. Zresztą doszło by do tego już we Wrocławiu, gdyby nie akcja policji. Po pierwszym meczu spotkaniu drużyn Śląsk nadal nie nauczył się pilnowania swoich płócien i oficjalnie został za to skarcony. Legioniści tymczasem odliczali "Jeden, dwa, trzy, cztery... MAŁO" - w nawiązaniu oczywiście do liczby przejętych flag. Były także okrzyki "Hej k..., gdzie macie szmaty?". Retoryczne pytanie pozostało bez odpowiedzi.

Dobry doping Śląska
Mimo że przyjezdni prowadzili bardzo dobry doping przez całe spotkanie, nie byli słyszalni na Żylecie. Pozostałe trybuny głośnymi gwizdami kwitowały bluzgi wrocławian pod adresem Legii. A tych nie brakowało.

Puchar już mamy, na mistrza Polski czekamy
Kilka razy w drugiej połowie miał miejsce dialog pomiędzy Żyletą i pozostałymi trybunami. Dość długo śpiewaliśmy też "Dziś zgodnym rytmem..." czy "Puchar jest nasz", ale i tak zdecydowanie najlepiej wychodziło nam "Niepokonane miasto, niepokonany klub...". MIAZGA! I tak dotarliśmy do końca meczu. Było jeszcze trochę nerwówki, ale piłkarze przetrwali i to. Może w nie najlepszym stylu, ale Puchar Polski zdobyliśmy po raz trzeci z rzędu. Radość była spora, choć wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to dopiero pierwszy krok do podwójnej korony, która jest naszym celem. "Puchar już mamy, na mistrza Polski czekamy" - skandowali kibice.

Przeżyj to sam
Z głośników leciało "We are the champions" - może nieco za wcześnie, ale miejmy nadzieję, po kolejnym - tym razem ligowym - meczu obu drużyn raz jeszcze usłyszymy tę pieśń. W oczekiwaniu na oficjalne wręczenie pucharu cały stadion odśpiewał pieśń "Przeżyj to sam, przeżyj to sam, dzisiaj Legia Puchar Polski ma, nasza Legia, Warszawa".

Puchar jest nasz...
Podczas wręczania srebrnych medali piłkarzom Śląska wszyscy głośno gwizdali lub ubliżał WKS-owi. Co ciekawe, "wredna baba", która nękała nas z głośników wielokrotnie w trakcie meczu, po godzinie 22 ma wolne i nie "pyskowała". Z niecierpliwością czekaliśmy na odebranie Pucharu przez zawodników naszego klubu. To nastąpiło po odliczaniu, do którego przyłączyła się także Żyleta... dzięki czemu trofeum szybciej trafiło w nasze ręce :). Śpiewom nie było końca. "Puchar jest nasz... lalalalalala" - niosło się ze wszystkich trybun, podobnie jak "Puchar jest nasz, Puchar do Legii należy...".

Niestety wolny weekend i czekamy na Lecha
W końcu dwumecz w Pucharze Polski przeszedł do historii. Pozostaje koncentrowanie się na najbliższych spotkaniach naszej drużyny. Tego najbliższego w Białymstoku nie obejrzymy na pewno z trybun. Szkoda tym większa, że byłby to ciekawy mecz pod względem kibicowskim. Jagiellonia wciąż nie może doliczyć się w swoim posiadaniu przeszło 50 flag. Kolejny mecz tydzień później z Lechem przy Łazienkowskiej. Poznaniacy już dawno wykupili przyznaną im pulę biletów. Miejmy nadzieję, że tego dnia będziemy dopingowali tak głośno jak dzisiaj - wtedy żadna ekipa przyjezdna nie będzie w stanie się z nami równać...

Frekwencja: 29 416
Kibiców gości: 600
Flagi gości: 5

Doping Legii: 10
Doping Śląska: 8

Bodziach, źródło: Legionisci.com

[michal86]

Druga oprawa Legii (witraż z folii) i "racowisko" Śląska.

http://www.youtube.com/watch?v=C44dFj5d ... e=youtu.be

[michal86]

Czy ktoś posiada może zdjęcia flag straconych przez Śląsk na rzecz Legii?

Pozdrawiam.

[Hujtras]

Oprawy Legii naprawdę zajebiste, ale brak piro zdecydowanie na minus.

[Stadionowy]

Oprawy Legii naprawdę zajebiste, ale brak piro zdecydowanie na minus.

Trochę piro było odpalone.

Dwie oprawy, skrojone flagi oby więcej takich meczów !

[REDSOLDIER]

Legia ostatnio totalny nr 1 w krojeniu flag

[SzakalXP]

Są gdzie foty skrojonych flag ?

[WITAM2]

Prezes Legii nie wyobraża sobie by Kibice Śląska mogli się pojawić w Warszawie w 29 kolejce i chcę dodatkowo by dać im zakaz na mecze z Legią w Warszawie na 2 lata.

[Apennine]

Stwierdził też, że nie wyobraża sobie zamykania klatki dla innych ekip przez to, że Śląsk narobił chlewu, więc raczej zachował się ok.

[Hujtras]

Prezes Legii nie wyobraża sobie by Kibice Śląska mogli się pojawić w Warszawie w 29 kolejce i chcę dodatkowo by dać im zakaz na mecze z Legią w Warszawie na 2 lata.

Ciekawe na jakiej podstawie prawnej chce to zrobić. Widzę, że teraz wszyscy mogą decydować o niewpuszczaniu przyjezdnych - psy, wojewoda, prezydent, prezes. Niedługo nawet pan Andrzej z Targówka będzie chciał zamknąć sektor.

[mleko995]

http://legionisci.com/photos13w/13slask4_f51.jpg

Zdj skrojonej flagi slaska

[OdrzuconyHWDP]

Prezes Legii nie wyobraża sobie by Kibice Śląska mogli się pojawić w Warszawie w 29 kolejce i chcę dodatkowo by dać im zakaz na mecze z Legią w Warszawie na 2 lata.

Ciekawe na jakiej podstawie prawnej chce to zrobić. Widzę, że teraz wszyscy mogą decydować o niewpuszczaniu przyjezdnych - psy, wojewoda, prezydent, prezes. Niedługo nawet pan Andrzej z Targówka będzie chciał zamknąć sektor.

Na takiej, że zagada z wojewodą i sektor zostanie zamknięty.

[keter]

[link]

[TadzioNorek]

Jak tak dalej pójdzie to Legioniści będą mieli więcej flag rywali niż swoich hehe :) Ostatnio zdecydowanie nr 1 na Polskiej scenie kibicowskiej.

[BHO966]

Można jakieś nazwy tych flag ? Wiem że Kąty i Nysa , reszta też fc czy jakaś Wrocławska flaga jest ?

[szyderca79]

Można jakieś nazwy tych flag ? Wiem że Kąty i Nysa , reszta też fc czy jakaś Wrocławska flaga jest ?

Same flagi FC i żadna z nich nie została stracona wczoraj.

[Alien87]

Ino o straconych flagach można już dawno było przeczytać np u Romka 02/005 2013
[link]

"...No i rzecz najpoważniejsza. Ostatnio mieliśmy poważne problemy. Rozmawiano z przedstawicielami fanklubów. Niestety, nie do wszystkich dotarło, co się do nich mówi. Nieprzypadkowo do tego artykułu za jakiś czas ukaże się zdjęcie niezbyt interesujące wizualnie. Oj, nieprzypadkowo. Już tam zainteresowani będą wiedzieli, o co w nim tak naprawdę chodzi.
Jak coś z sobą nie zrobimy, to staniemy się pośmiewiskiem całej kibicowskiej Polski.
Za babola ktoś już lepę w czoło wyłapał. Teraz „oblepowani” zaczną szukanie winnych we własnych szeregach.
Może fakt, że za zaniedbania łomot będzie murowany spowoduje, że nagle wszyscy zaczną rozumieć, co się do nich mówi?..."

[BHO966]

Można jakieś nazwy tych flag ? Wiem że Kąty i Nysa , reszta też fc czy jakaś Wrocławska flaga jest ?

Same flagi FC i żadna z nich nie została stracona wczoraj.

Kiedy to nie wnikam nie mój biznes . Ogólnie dużo flag które traci Śląsk to są fany fc . Kłodzko teraz Nysa i Kąty .

[martex.44]

Komisja Dyscyplinarna na czwartkowym zebraniu nadzwyczajnym postanowiła ukarać Legię Warszawa i Śląsk Wrocław za zachowanie ich kibiców podczas finałowych spotkań Pucharu Polski rozegranych 2 i 8 maja.

Zgodnie z decyzją Komisji Dyscyplinarnej fani Śląska Wrocław w trybie natychmiastowej wykonalności otrzymali zakaz zorganizowanych wyjazdów na mecze piłkarskie w rozgrywkach o Mistrzostwo Polski, Puchar Polski i Superpuchar przez najbliższych siedem miesięcy.

Natomiast Legia Warszawa jest zobowiązana do uiszczenia kary pieniężnej w wysokości 10.000 zł.

[siemianowiczanie]

ładnie przyjebali, siedem miesięcy zakazu...

[reska05]

ładnie przyjebali, siedem miesięcy zakazu...

Zawisza też miał dostać i to na 10 miesięcy a pojechał na następny wyjazd o ile dobrze pamiętam to na Cracovie.

[Apennine]

Dobrze jakby im chociaż po sezonie zakaz zdjęli, wcześniej nie widzę takiej opcji.
Może klatki nie zamkną w Stolicy, bo Białystok znów zamknięty z d*** wziętych powodów...

[zwykły chłopak]

Po pierwszym meczu finałowym było pisane by nie pisać o flagach WKS...

Śląsk dobrze się pokazał jeśli chodzi o piro - choć rzucanie w sektory piknikowe / rodzinne bezsensowne.
Legia pod sektorówką też odpaliła dużo rac.

[zwykły chłopak]

Dobrze jakby im chociaż po sezonie zakaz zdjęli, wcześniej nie widzę takiej opcji.
Może klatki nie zamkną w Stolicy, bo Białystok znów zamknięty z d*** wziętych powodów...

Kozłowski (wojewoda maz. z PO) jest zdolny do wszystkiego, więc może być różnie - zwłaszcza, że bodaj Litar z Lecha Poznań relacjonował ich spotkanie z Wojewodą Wlkp. oraz psami, gdzie grożono im, że mogą załatwić, że do Warszawy nie pojadą.
Co do Białegostoku, to biorąc pod uwagę jakie cięte są tamtejsze psy oraz fakt, że najbliższy mecz jest z Legią, nie dziwi, że nie otworzą sektora gości.


Aha, jeszcze wracając do Ślaska to przed meczem mieli przepychanki z ochroną za sektorem (co nie było widoczne z pozostałych trybun stąd brak śpiewów Legii) - o co poszło i z jakim rezultatem się skończyło?

[x88]

No tak Legia ukradła pare flag i została okrzyknięta numerem jeden w kibicowskiej Polsce.
A to, że od dłuższego czasu unika konfrontacji z innymi ekipami jest puszczone w niebyt.
Faktem jest, że na Śląsku panuje nieogarnięcie z flagami Fc na stadionie i nie tyko, że barw trzeba pilnować ale nie uważam, że Legia ma tu czym się szczycić a już tym bardziej ogłaszać się numerem jeden.
Jest to tylko moje prywatne odczucie i nie mam zamiaru rozpisywać się na ten temat w kolejnych postach a więc: bez odbioru.

[L3.]

najlepiej napierdolic syfu i napisac bez odbioru - bezcenne ;)

No tak Legia ukradła pare flag i została okrzyknięta numerem jeden w kibicowskiej Polsce.

Legia ma tu czym się szczycić a już tym bardziej ogłaszać się numerem jeden.

się zdecyduj chłopcze czy Legia sama się okrzyknęła, czy została - ale ja w poprzednich komentarzach nic takiego nie zauważyłem . Boli Cię ta strata i ma bolec.

to nie jest tylko moje odczucie lecz rzeczywistośc.

[Stanisław_Anioł]

ale nie uważam, że Legia ma tu czym się szczycić a już tym bardziej ogłaszać się numerem jeden.
.

Czy Legia musi się ogłaszać nr 1 przy pomocy tego forum?
Wątpie.
Chłopaki robią swoje.
Efekty są widoczne.

[OdrzuconyHWDP]

30-osobowa ekipa KKN (Śląsk) obecna w Warszawie.

[link]
[link]
[link]
[link]
[link]
[link]

[Sensi_]

No tak Legia ukradła pare flag i została okrzyknięta numerem jeden w kibicowskiej Polsce.

co zrobiła ?!

[TenPoLewej]

Czy rzucanie racami w sektor pikników jest uznawane ze honorowe ?
Chce być bardziej kumatym

[Hujtras]

Taka prawda, że to prezesik Legii wspólnie z Bońkiem przyklepali zakaz dla Śląska. Jestem ciekaw co by zrobili, gdyby rzeczywiście doszło do jakieś awantury.

[lucero2]

Nie wierze własnym oczom. Nigdy nie spodziewałem się, że na tym forum zobaczę lament o rzucanie racami... A teraz jakieś rozkminki, że przez Śląsk, pozbawiliśmy się szans na legalne race. Ja p*******. Chcieli w nich pocisnąć, to pocisnęli. Jak Widzew nie tak dawno lutował w Poznaniaków to spuszczaliście się nad hasłami "against modern football" a teraz płacz. Nie wiem, czy połowa z was to psy, czy ludzie znający doping z filmików na YT, przynajmniej tak to Panowie wygląda.

Czym sie rozni rzucanie rac od nawalania sie meczetami nozami rzutem kamienia I rozpierdalaniu fur?

[OdrzuconyHWDP]

Kara dla Śląska taka jakby doszło naprawdę do konkretnej awantury. Dokładnie rok temu (i to przed słynnym Euro) był kolejka, że większość ekip przerywała mecze i wrzucała race na murawę i żadna nie dostała tak dotkliwej kary jak dziś Śląsk.
Potwierdza to też fałszerską mordę Bońka, który do tej pory kary zbiorowe uznawał za głupotę, a jak jest widzimy.

PS. A czy mecze ligowe nie podlegają pod Komisję ligi (ESA) ? Bo wczoraj był mecz w ramach PP, który podlega pod PZPN i kara powinna dotyczyć tylko PP.