jamnikaopetalszatan pisze:serce miasta pisze:Jesli chodzi o Śródmieście...
Nasze Śródmieście regularnie zbiera sie na mecze w tym sezonie i przechadza sie po waszych terenach tj.Włókiennicza,Wschodnia,Jaracza zapraszając waszych do tańca bez obstawy psów.Mecz tydzień temu nie był jednorazowym takim wybrykiem.Dzielnica jest podzielona,ktoś tu nawet napisał że jest wasza ale fakty są takie że od dłuższego czasu tj.jakieś pół roku tylko jedna strona chce konfrontacji...
Boze jakie pierdolenie to masakra,ku*** centrum Łodzi,czas meczu,2016 rok,wyroki sypią wszedzie jak z rękawa,kryminalna obcinająca każdą zbiorke + zdjecie a Ty ku*** niektorzy wytykaja innym,że sie boją.Czy to pisze ŁKS,czy pisze to Widzew to jest jeden wielki farmazon,nie wyjdzie nic nigdy w centruum miasta w czasie meczu,pochodów, bo jest to ku*** akcja na zwykły przypał,ja wiem,ze zima była chujopwa ale nie wszyscy są tak spragnieni jej ,zeby za głupote isc na sanki.Pozdro dla normalnych
Ehhh... wiadoma sprawa że nikt przypału nie chce, ale dążąc takim tokiem myślenia to niedługo kibice.net zabroni Widzewiakom ze Śródmieścia robić spaceru po drugiej stronie Kilińskiego przed meczem bo po wrogim terenie się bujają prowokują rywali i przez to narażają na przypały...
Widziałeś chociaż jeden z tych +/- 30 osobowych pochodów widzewiaków z Śródmieścia po Włókience i w jaki sposób znajdują się na wrogich terenach?
Drążony jest cały czas temat przez zachodnią stronę miasta jaki to Widzew słaby w odwrocie i nie reprezentuje siły która miała by podjazd do ŁKSu (w gruncie rzeczy nikt z Widzewiaków nie uwłacza ŁKSiakom jako by to oni nie istnieli i nie reprezentowali jakiejś siły). Forum swoje, ulica swoje... a moim zdaniem obie strony są dla siebie godnymi przeciwnikami.
Teraz pytanie jak jednak pokazać tą swoją wyższość i siłę ?
Przykład Widzewskiego Śródmieścia, chłopy praktycznie co mecz domowy spacerują po terenach wroga do tej pory bez żadnych konsekwencji (później dołączają do Bałuciarzy i maszerują Piotrkowską) ale i tak źle bo na przypale,centrum miasta i ogólnie pokazówka - wymówka jest. Wiadomo centrum ale każdy wie jak to centrum wygląda na Włókience i Wschodniej (czarna dziura:) gdzie kamer to nawet w planach nie ma).
A tu ktoś przytacza gdzie było Widzewskie Śródmieście jak ekipa wyjazdowa ŁKS w 200 osób im objeżdżała rewiry, moim zdaniem dla ŁKS strzał w stopę z tym porównanie do dążenia do konfrontacji...
Wiadomo rywalizacja jest na każdym froncie, kwestie historii,dat założenia klubów, założycieli i dyskusje na ten temat + który klub jest żydowski(co jest oczywiście niezaprzeczalnie stwierdzone :D) zostały wałkowane tysiące razy więc są bardziej niż oczywiste,to kwestie których nie da się zmienić wiec po c*** drążyć temat skoro to nic nie zmieni...
Podsumowując chętnie podyskutuję na sarkastycznym poziomie jeżeli będę miał w jakiejś kwestii pojęcie.
Generalnie wiele czasu straciłem na głupoty w swoim życiu ale pisząc tego posta straciłem kawał swojego życia :) i podziwiam Rabina a bardziej to mu współczuję bo troszkę poczułem się jak on pisząc te wywody a tyle pożytecznych rzeczy można było zrobić a tu się człowiek produkuje na kibicach :D ...
Dla jasności:
Nie reprezentuje żadnej z grup, piszę w swoim imieniu .
"Uśpiony" Widzewiak :)
P.S
Już widzę ten płacz Rabina jak to Widzewiacy atakują forum i musi z nimi walczyć :)