FC to nasza DUMA, czym mozna sie szczycic.
Kto mowi ze u was w derbach frekwencja na + ... 8000 osob to u nas norma, ale mniejsza derby po chuju to i reszta sie nie liczy...
PS Madej rozdaje klapsy na gołą pod osiedlowa mordownią...

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
Jestem w stanie zrozumiec ze to co podaly gazety (8000 osob) jest liczba oficjalna a rzeczywistosc jest inna, lecz dalem tu porownanie liczb zazwyczaj oficjalnych. (Krew mnie zalewa jak na stadionie nie ma gdzie stac, jest ciasno jak cholera a oficjalna liczba to +- 9000 osob)mejdej pisze:Pewnie na derbach nie byłeś skoro piszesz że było Nas 8 tyś.Co do FC to uważam że jest to wasz duży plus.
jakie ku*** 8 tys ?Hultaj pisze:Nasz ruch kibicowski WYWODZIL sie od was ale sami sobie jestescie winni... Teraz jest inaczej, w latach osiemdziesiatych sie juz liczylismy a obecne pokolenie srało na ŁKS z powietrza odkad zaczelo raczkowac...
FC to nasza DUMA, czym mozna sie szczycic.
Kto mowi ze u was w derbach frekwencja na + ... 8000 osob to u nas norma, ale mniejsza derby po chuju to i reszta sie nie liczy...
PS Madej rozdaje klapsy na gołą pod osiedlowa mordownią...
komi pisze:jakie ku*** 8 tys ?Hultaj pisze:Nasz ruch kibicowski WYWODZIL sie od was ale sami sobie jestescie winni... Teraz jest inaczej, w latach osiemdziesiatych sie juz liczylismy a obecne pokolenie srało na ŁKS z powietrza odkad zaczelo raczkowac...
FC to nasza DUMA, czym mozna sie szczycic.
Kto mowi ze u was w derbach frekwencja na + ... 8000 osob to u nas norma, ale mniejsza derby po chuju to i reszta sie nie liczy...
PS Madej rozdaje klapsy na gołą pod osiedlowa mordownią...![]()
napisz jeszcze że sprzedano 3 tys biletów a reszta weszła przez płot , dziwie sie że sralczyk nie napisał takiego artykułu jeszcze . 8 tys oficjalnie bo na tyle był dopuszczony stadion , ku*** co za mózgi
Mądrze, ciekawie oraz prawie obiektywnie napisane. Mam kilka uwag:komi pisze:tutaj kolega po szalu ładnie wyjasnił niektóre trapiące was kwestie , zacytuje Jego wypowiedżKod: Zaznacz cały
ciach
Widzew włączano do Łodzi etapami. Pierwszy raz w 1906 r., kiedy w granice Łodzi włączono (razem z innymi fragmentami przedmieść) zachodnią, przemysłową część Widzewa.[link]total1908 pisze:Widzew niesłusznie tradycją nawiązuje do założonego 5 listopada 1910 roku "Towarzystwa Miłośników Rozwoju Fizycznego w Widzewie" (wieś Widzew została przyłączona do Łodzi dopiero w 1915 roku przez władze niemieckie)
zaczyna sie robic coraz ciekawiej.....ŁKS i Widzew mają dosyć chuliganów
Bartłomiej Derdzikowski
Władze klubu z al. Unii podniosą ceny biletów. Klub z al. Piłsudskiego już to zrobił. Teraz Widzew chce iść z chuliganami do sądu cywilnego.
- To oni powinni płacić kary, a nie klub. Jeśli nadal ma być inaczej, to lepiej wycofać się z ligi - mówi Władysław Puchalski, prezes Widzewa.
Podczas piątkowych derbów znów dali o sobie znać stadionowi chuligani. Na początku drugiej połowy pseudokibice ŁKS wtargnęli na murawę i sędzia był zmuszony na kilka minut przerwać mecz. Ochroniarze i policjanci usunęli zadymiarzy na trybuny. Chwilę wcześniej ze swojego sektora próbowali wydostać się także pseudokibice Widzewa. Na szczęście im się nie udało. Do tego, na obu trybunach palono race - które są zabronione - oraz flagi i szaliki rywali.
Oba kluby mogą spodziewać się kar, które pewnie zasądzi w czwartek Komisja Ligi Ekstraklasy SA. Andrzej Pożarlik, dyrektor ŁKS SSA, twierdzi, że klub nie będzie płacił za swoich chuliganów. Zapowiada, że ŁKS podniesie ceny biletów, by w ten sposób znaleźć środki na zapłacenie kar. Wejściówki mają być droższe nawet o pięć złotych.
Kłopotów z pseudokibicami mają dosyć też w Widzewie. W ubiegły czwartek Komisja Ligi nałożyła na klub z al. Piłsudskiego karę 15 tys. zł za mecz poprzedniej kolejki z BOT GKS Bełchatów. Chuligani rzucali wtedy m.in. kamieniami i racami w stronę sektora zajmowanego przez kibiców gości. - W tym sezonie wydaliśmy już 26 tys. zł na kary - grzmi prezes Puchalski. - Więcej nie będziemy płacić, niech to robią sprawcy, a nie organizator.
Puchalski twierdzi, że monitoring zarejestrował, jak chuligani rzucają niebezpiecznymi przedmiotami. - Już podczas meczu mogliśmy wyłapać ich z tłumu, ale wspólnie z policją i delegatem PZPN uznaliśmy, że nie ma to sensu, bo może wywołać burdy na stadionie i przerwanie spotkania. A to oznaczałoby jeszcze większe kary - mówi Puchalski. - Nagranie przekazaliśmy jednak policji kryminalnej i liczymy, że te osoby zostaną zidentyfikowane i ukarane. To chuligani powinni płacić, a nie klub, czyli organizator. Będziemy składać pozwy do sądu cywilnego.
Grażyna Dziegiecka, kierownik do spraw bezpieczeństwa w Widzewie, zapowiada, że z chuliganami będzie walczyć do końca. - Niestety nie jest to łatwe. Przekazaliśmy policji nagranie, na którym widać, jak osoba, którą można zidentyfikować, rzuca kamieniem. Ale zdarzało się już, że sąd uznawał, że widać tylko zamiar, a nie to, jak kamień w kogoś trafia. Chuligani mogą się wtedy śmiać i działać dalej.
Władze obu łódzkich klubów mają dość płacenia za nieswoje winy, bo i tak ponoszą spore koszty organizacji spotkań na własnych stadionach. - Wydajemy olbrzymie pieniądze na ochronę, zamontowaliśmy monitoring, współpracujemy z policją. Co jeszcze mamy zrobić? - pyta Puchalski.
Dziegiecka była świadkiem, jak podczas derbów ochroniarze wynajęci przez ŁKS wpuszczali kibiców na sektor dla gości. - Robili to znakomicie. Przeszukiwali bardzo dokładnie każdego z osobna - opowiada. - A tymczasem na sektorze znalazły się race oraz flaga ŁKS, którą spalili. Ochrona zrobiła wszystko, co mogła. Przecież nie zrobi bardziej szczegółowej rewizji osobistej.
Na razie w Widzewie zapadła decyzja o podniesieniu cen biletów. Na kolejny mecz ligowy z Górnikiem Zabrze wejściówki na sektor C kosztować będą 28 zł (wcześniej 25), a na sektor D 23 zł (wcześniej 20).
Władze ŁKS zostały już zaproszone na czwartkowe posiedzenie Komisji Ligi, na którym ma zapaść decyzja o ukaraniu klubu za wybryki kibiców. Widzew czeka na uzasadnienie kary za mecz z BOT GKS.
[link]
Widzew włączano do Łodzi etapami. Pierwszy raz w 1906 r., kiedy w granice Łodzi włączono (razem z innymi fragmentami przedmieść) zachodnią, przemysłową część Widzewa.[link]total1908 pisze:Widzew niesłusznie tradycją nawiązuje do założonego 5 listopada 1910 roku "Towarzystwa Miłośników Rozwoju Fizycznego w Widzewie" (wieś Widzew została przyłączona do Łodzi dopiero w 1915 roku przez władze niemieckie)
pierdolicie HipolicieStadion ŁKS będzie modernizowany
PAP | 2007.03.20 16:00
Wiceprezydent Łodzi Włodzimierz Tomaszewski zapewnił we wtorek podczas konferencji prasowej, że budowa hali widowiskowo-sportowej na terenach Łódzkiego Klubu Sportowego, zakończy się na początku 2009 r. Jednocześnie Tomaszewski poinformował, że stadion ŁKS, obok którego powstanie hala, zostanie zmodernizowany.
We wtorek w Instytucie Europejskim w Łodzi odbyło się Forum Informacyjne dla Inwestorów, dotyczące powstania hali widowiskowo- sportowej, mające na celu zainteresowanie potencjalnych firm do zainwestowania w obiekt.
Budowa hali rozpoczęła się w styczniu 2006 r. Początkowo koszt inwestycji obliczano na 100 mln zł. Obecnie władze miasta szacują, że inwestycja pochłonie około 230 mln zł. Urzędnicy poszukują operatora, który zainwestowałby własne pieniądze w budowę obiektu, a później zarządzał nim.
"Pierwszy etap budowy, czyli oddanie hali w stanie surowym, jest w trakcie realizacji. Powinien on zakończyć się pod koniec tego roku. Drugi etap to wykończenie hali. Kolejny, to wyposażenie obiektu w specjalistyczny sprzęt. I do tego właśnie potrzebny jest nam operator, który wyłoży pieniądze" - powiedział Tomaszewski.
Łódzka hala ma być jednym z największych tego typu obiektów w Polsce z widownią na ponad 10 tys. miejsc. Będzie można organizować w niej zawody rangi mistrzostw świata w lekkiej atletyce oraz w grach zespołowych, gimnastyce, sportach walki i tenisie. Specjalna konstrukcja areny sportowej z układem rur i kanałów chłodniczych umożliwi rozgrywanie meczów hokeja na lodzie. Ponadto obiekt będzie przystosowany do organizowania występów artystycznych, koncertów, wystaw, targów, a także kongresów.
Hala realizowana jest a planie koła o średnicy 140 metrów i będzie otoczona fosą. Konstrukcja dachu w najwyższym punkcie będzie się znajdować 34 metry ponad poziomem areny. Powierzchnia użytkowa ma wynosić 26 tys. metrów kwadratowych. W jej skład wejdzie m.in. arena lekkoatletyczna otoczona bieżnią i widownia.
Władze miasta proponują też potencjalnemu operatorowi, że będzie on zarządzał stadionem ŁKS, który ma zostać zmodernizowany w najbliższych latach. Według poseł Joanny Skrzydlewskiej (PO), oznacza to, że stadion przy Al. Unii będzie stadionem miejskim, gdzie mecze mogliby rozgrywać zarówno piłkarze Widzewa jak i ŁKS.
"Czy to będzie obiekt o charakterze miejskim, czy klubowym, to jest to sprawa otwarta. My poszerzamy tylko ofertę dla operatora, a nie mówimy, że to będzie stadion miejski" - tłumaczył wiceprezydent.
Dodał on, że najpierw musi zostać przygotowana koncepcja architektoniczna, a później docelowa dokumentacja. Stadion ma być modernizowany w kilku etapach, tak by mogli z niego korzystać piłkarze.
BT pisze: to jest jedyny + budowy tej hali. takiego stadionu przy niej nikt z glowa na karku nie chce widziec
aaa rano sie obudzisz i wszystko wroci do normyCzerwona Armia Widzewa pisze:Jak pięknie być Widzewiakiem.
A nasza Łódź jest urokliwym czerwonym miastem.
Oczywiście nie dla wszystkich, jest tak urokliwa.
Wielu naszych wrogów już spotkało Czerwoną Armię na swej drodze, a wielu opowiada sobie o niej legendy.
Tak czy inaczej to WIDZEW wyzwala tyle emocji w Polsce.
To jest taki klub który w połowie Polski jest kochany - gdzie okiem sięnąć widzew-wskie ziemie.
A przez resztę znienawidzony - bo nigdy nie dościgniony.
To tu wszyscy chcą się pokazać, że godni są nam stawić czoła.
Jest jeszcze w Łodzi żart - klubik ludzi o małym duchu, a wielkim języku. Na wzór pinczerka im mniejszy tym więcej szczeka.
Śmiejmy się białych komików....
![]()
![]()
![]()
![]()
dla takich gamonii powinien byc natychmiastowy ban ;/Czerwona Armia Widzewa pisze:Jak pięknie być Widzewiakiem.
A nasza Łódź jest urokliwym czerwonym miastem.
Oczywiście nie dla wszystkich, jest tak urokliwa.
Wielu naszych wrogów już spotkało Czerwoną Armię na swej drodze, a wielu opowiada sobie o niej legendy.
Tak czy inaczej to WIDZEW wyzwala tyle emocji w Polsce.
To jest taki klub który w połowie Polski jest kochany - gdzie okiem sięnąć widzew-wskie ziemie.
A przez resztę znienawidzony - bo nigdy nie dościgniony.
To tu wszyscy chcą się pokazać, że godni są nam stawić czoła.
Jest jeszcze w Łodzi żart - klubik ludzi o małym duchu, a wielkim języku. Na wzór pinczerka im mniejszy tym więcej szczeka.
Śmiejmy się białych komików....
![]()
![]()
![]()
![]()
Czerwona Armia Widzewa pisze:Jak pięknie być Widzewiakiem.
A nasza Łódź jest urokliwym czerwonym miastem.
Oczywiście nie dla wszystkich, jest tak urokliwa.
Wielu naszych wrogów już spotkało Czerwoną Armię na swej drodze, a wielu opowiada sobie o niej legendy.
Tak czy inaczej to WIDZEW wyzwala tyle emocji w Polsce.
To jest taki klub który w połowie Polski jest kochany - gdzie okiem sięnąć widzew-wskie ziemie.
A przez resztę znienawidzony - bo nigdy nie dościgniony.
To tu wszyscy chcą się pokazać, że godni są nam stawić czoła.
Jest jeszcze w Łodzi żart - klubik ludzi o małym duchu, a wielkim języku. Na wzór pinczerka im mniejszy tym więcej szczeka.
Śmiejmy się białych komików....
![]()
![]()
![]()
![]()
Czerwona Armia Widzewa pisze:Jak pięknie być Widzewiakiem.
A nasza Łódź jest urokliwym czerwonym miastem.
Oczywiście nie dla wszystkich, jest tak urokliwa.
Wielu naszych wrogów już spotkało Czerwoną Armię na swej drodze, a wielu opowiada sobie o niej legendy.
Tak czy inaczej to WIDZEW wyzwala tyle emocji w Polsce.
To jest taki klub który w połowie Polski jest kochany - gdzie okiem sięnąć widzew-wskie ziemie.
A przez resztę znienawidzony - bo nigdy nie dościgniony.
To tu wszyscy chcą się pokazać, że godni są nam stawić czoła.
Jest jeszcze w Łodzi żart - klubik ludzi o małym duchu, a wielkim języku. Na wzór pinczerka im mniejszy tym więcej szczeka.
Śmiejmy się białych komików....
![]()
![]()
![]()
![]()
Powiem ci raczej w Lodzkim temacie malo bywam, bardziej mnie ten Krakowski dotyczy, ale ( popimo ze zdaje sobie sprawe ze raczej malo powagi w twojej wypowiedzi) Leze i kwicze ....Czerwona Armia Widzewa pisze:Jak pięknie być Widzewiakiem.
A nasza Łódź jest urokliwym czerwonym miastem.
Oczywiście nie dla wszystkich, jest tak urokliwa.
Wielu naszych wrogów już spotkało Czerwoną Armię na swej drodze, a wielu opowiada sobie o niej legendy.
Tak czy inaczej to WIDZEW wyzwala tyle emocji w Polsce.
To jest taki klub który w połowie Polski jest kochany - gdzie okiem sięnąć widzew-wskie ziemie.
A przez resztę znienawidzony - bo nigdy nie dościgniony.
To tu wszyscy chcą się pokazać, że godni są nam stawić czoła.
Jest jeszcze w Łodzi żart - klubik ludzi o małym duchu, a wielkim języku. Na wzór pinczerka im mniejszy tym więcej szczeka.
Śmiejmy się białych komików....
![]()
![]()
![]()
![]()
Dlaczego? Widzisz uśmieszki na końcu. Ja oplułem monitor ze śmiechu.TYLKO_ZAWISZA pisze:dla takich gamonii powinien byc natychmiastowy ban ;/Czerwona Armia Widzewa pisze:Jak pięknie być Widzewiakiem.
A nasza Łódź jest urokliwym czerwonym miastem.
Oczywiście nie dla wszystkich, jest tak urokliwa.
Wielu naszych wrogów już spotkało Czerwoną Armię na swej drodze, a wielu opowiada sobie o niej legendy.
Tak czy inaczej to WIDZEW wyzwala tyle emocji w Polsce.
To jest taki klub który w połowie Polski jest kochany - gdzie okiem sięnąć widzew-wskie ziemie.
A przez resztę znienawidzony - bo nigdy nie dościgniony.
To tu wszyscy chcą się pokazać, że godni są nam stawić czoła.
Jest jeszcze w Łodzi żart - klubik ludzi o małym duchu, a wielkim języku. Na wzór pinczerka im mniejszy tym więcej szczeka.
Śmiejmy się białych komików....
![]()
![]()
![]()
![]()
co do tej hali to ciekawa opcjajezeli stadion mialby byc miejski i grac tam mialy by dwa Lodzkie kluby...to moim zdaniem nie wypali
mikolaj302 pisze: W Polsce żydem określa sie Widzew, nie słyszałem zeby Lks był tak wyzywany.
padłemJak pięknie być Widzewiakiem.
A nasza Łódź jest urokliwym czerwonym miastem.
Oczywiście nie dla wszystkich, jest tak urokliwa.
Wielu naszych wrogów już spotkało Czerwoną Armię na swej drodze, a wielu opowiada sobie o niej legendy.
Tak czy inaczej to WIDZEW wyzwala tyle emocji w Polsce.
To jest taki klub który w połowie Polski jest kochany - gdzie okiem sięnąć widzew-wskie ziemie.
A przez resztę znienawidzony - bo nigdy nie dościgniony.
To tu wszyscy chcą się pokazać, że godni są nam stawić czoła.
Jest jeszcze w Łodzi żart - klubik ludzi o małym duchu, a wielkim języku. Na wzór pinczerka im mniejszy tym więcej szczeka.
Śmiejmy się białych komików....