Żużel 2007 ...

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

ODPOWIEDZ
bialo - niebieski
Posty: 149
Rejestracja: 22.03.2007, 14:41

Post autor: bialo - niebieski » 29.06.2007, 12:59

laszlo pisze:
ile Falubazów w Tarnowie? ma ktos jakies fotki z tego meczu?
w sektorze 60-70 osób co jak na tak daleki wyjazd w środku tygodnia jest wynikiem przyzwoitym.
[link]

Z mojej fotki wynika ze najwyzej 40 , no ale ... :roll:

iparts.pl
Nawrot
Posty: 112
Rejestracja: 26.02.2007, 20:04
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post autor: Nawrot » 29.06.2007, 15:21

wojoj pisze:Sparta pachołki Wybrzeża i Falubazu-my byliśmy, was nie było-to na tyle
Rok temu jak byla u Was Sparta to byliście w Grudziądzu. Czy to znaczy że jesteście pachołkami GKMu? Nie odpowiadaj bo obrażasz normalnych kibiców Polonii.
GKS Wybrzeże Gdańsk

PBF
Posty: 4
Rejestracja: 01.05.2007, 14:09

Post autor: PBF » 29.06.2007, 19:53

Najciekawiej zapowiada się w Toruniu.

bialo - niebieski
Posty: 149
Rejestracja: 22.03.2007, 14:41

Post autor: bialo - niebieski » 29.06.2007, 19:59

pod jakim wzgledem ?

blackdevils
Posty: 114
Rejestracja: 27.02.2007, 16:00
Lokalizacja: OSW

Post autor: blackdevils » 29.06.2007, 20:27

Chyba jednak najciekawiej w Tarnowie... :)

wojoj
Posty: 14
Rejestracja: 20.04.2007, 12:00
Lokalizacja: Bdg.

Post autor: wojoj » 30.06.2007, 15:15

Sam się zbanuj UF'04
FAN

PBF
Posty: 4
Rejestracja: 01.05.2007, 14:09

Post autor: PBF » 30.06.2007, 16:04

bialo - niebieski pisze:pod jakim wzgledem ?
Piknikowym oczywiście.
Napewno stworzą niezapomniane widowisko.

seba1944
Posty: 1181
Rejestracja: 27.02.2007, 16:46

Post autor: seba1944 » 30.06.2007, 17:42

niekumaty piknik pisze: Jakoś ekipa Polonii potrafiła sprzeciwić się piknikowemu towarzystwu i zaczęli nosić biel i czerwień
Moze mi ktoś przybliżyc bardziej jak to było z tymi barwami Polonii??
Obrazek

www.facebook.com/gadzetydlakibica

Kuzyn Kopek
ban
Posty: 321
Rejestracja: 26.02.2007, 18:05
Lokalizacja: z Sochaczewa, tego którego nie ma!

Post autor: Kuzyn Kopek » 30.06.2007, 18:10

Oto historia klubu z ich stronki: [link]

w dużym skrócie: Polonia powstała w barwach biało-czerwonych (stąd też flaga na repre Polonii Bdg 'Polonia znaczy Polska'), potem barwy zostały zmienione na czerwono-biało-niebieskie, a gdy kibice dotarli do zdjęć na których jak byk widniał trójkątny, biało-czerwony herb postanowili że bojkotują barwy gwardyjskie i zaczynają utożsamiać się z bielą i czerwienią.





Początki BKS Polonia
I. Zanim powstała Polonia
Polski sport w Bydgoszczy sięga XIX wieku. W latach osiemdziesiątych tegoż stulecia powstało jeszcze w niemieckiej Bydgoszczy Towarzystwo Gimnastyczne Sokół, najbardziej rozpowszechnione w owym czasie w ogóle wśród Polaków w trzech zaborach. Takie sporty jak wyścigi rowerowe czy też wyścigi wioślarskie były dla wielu polskich mieszkańców Bydgoszczy za drogie. Bo kogo było stać na rower czy łódkę w tamtych czasach? Niemcy mięli w grodzie nad Brdą swoje towarzystwo wioślarskie, powstałe jeszcze pod koniec XIX wieku (1894 r.), nazywało się Firthjof, a gdy również na Pomorzu rozpowszechniła się piłka nożna założyli klub Sportsbruder. Na Wilczaku młodzi polscy robotnicy założyli jeszcze w 1918 r. "Towarzystwo Terminatorów". W tym samym czasie powstało Koło Sportowe Młodzieży Polskiej, do którego należeli zamiłowani w piłce nożnej bracia Golcowie, Wojtakowie, Mieczysław Robiński. Gdy w styczniu 1920 r. przyszła niepodległość Polskie organizacje sportowe zaczęły działać oficjalnie. Oficjalnie powstała Sekcja piłki Nożnej Terminator (późniejsza Gwiazda). Dnia 16 marca założono polską przeciwwagę dla niemieckiego Firthjofu - Towarzystwo Wioślarskie "Tryton", przemianowane później na BTW Bydgoszcz, a jak powstała Polonia?
II. Polonia znaczy Polska
Gdy Bydgoszcz odzyskała niepodległość, niemiecki majątek przejmowali Polacy. Potrzeba była dobrych kierowników do niedawna pruskich zakładów pracy. Do Bydgoszczy przyjechał z Poznania Edmund Szyc. Mógł mieć wtedy około 28 - 30 lat. Został on administratorem Bydgoskiej Fabryki Cegieł, potocznie zwanych Ceramiką. Swój gabinet kierowniczy miał w dzisiejszym Urzędzie Wojewódzkim, na parterze w pokoju numer 4. Edmund Szyc, jeśli chodzi o sport był już na bydgoskie warunki bardzo doświadczonym działaczem. W swojej karierze zakładał w Wielkopolsce dwa kluby piłkarskie - Polonię w Lesznie oraz wraz z gronem innych działaczy Wartę w Poznaniu. Dnia 14 maja dał on w lokalnym Dzienniku Bydgoskim w rubryce Ruch w Towarzystwach ogłoszenie. Brzmiało ono tak: "Baczność Sportowcy! Zebranie miłośników sportu piłki nożnej w CELU ZAŁOŻENIA KLUBU PIŁKI NOŻNEJ odbędzie się w piątek 14 bm. wieczorem o 7 i pół w biurze mojem przy ulicy Jagiellońskiej (Wilhelstrasse 3), pokój 4. Edmund Scheutz (Takiej pisowni nazwiska wówczas używał Szyc). Na zebraniu pojawili się m.in. członkowie Koła Sportowego Młodzieży Polskiej. Szyc tak wspominał po 50 latach to wydarzenie: "Ogłosiłem zbiórkę chętnych, którzy chcieli utworzyć klub piłki nożnej, na pierwszym zebraniu pojawiło się chyba 8 działaczy. Zaproponowałem utworzenie klubu o nazwie Polonia. Propozycje przyjęto z entuzjazmem, mnie powierzono funkcję pierwszego prezesa. Po roku wróciłem do Poznania, ale Polonia pozostaje mi bliska do dziś". Dziś na 100 procent trudno ustalić kto był na zebraniu założycielskim. Wczytując się w różne źródła z Dziennika Bydgoskiego zaryzykowaliśmy, oto skład pierwszego zebrania: Edmund Szyc, Edmund Gol, Bernard Golc, Stanisław Wojtak, Alojzy Wojtak, Mieczysław Robiński, Franciszek Łukowski, Mieczysław Żmura, porucznik Bociański. Dodatkowo pierwszymi członkami klubu byli Jan Pisarski, Teofil Dreczkowski, Aleksander Kaczmarek, Bolesław Olkuszewski, Konstanty Olkuszewski, porucznik Bieda, kapitan Wojciechowski, porucznik Schneider, Warchaliński, Koźma. Dnia 29 maja w Dzienniku Bydgoskim jest konkretna informacja mówiąca o tym, iż w Bydgoszczy powstał nowy klub piłkarski. Oto fragment tej notatki "Klub Sportowy Polonia pod powyższą nazwą, zawiązało się staraniem znanego w szerokich kręgach sportowca p.Edmunda Scheutza (Szyca) z Poznania zrzeszenie sportowe, które postawiło sobie za zadanie krzewienie popularyzującej się w Polsce coraz bardziej piłki nożnej (...) Po koniecznych treningach KS Polonia już w najbliższych tygodniach wystąpi publicznie" Takie były początki klubu z największymi tradycjami na Pomorzu i Kujawach. Założycielem Polonii był znany działacz piłki nożnej w Wielkopolsce, pisaliśmy że zakładał Polonie Leszno, Wartę Poznań. Warto też dodać, iż jako dziennikarz sportowy Szyc w grudniu 1921 r. był na pierwszym, historycznym meczu reprezentacji polskich piłkarzy w Budapeszcie (przeciwko Węgrom). W latach 1923-24 był członkiem zarządu w PZPN, był także sędzią piłkarskim w latach dwudziestych.
III. Sekcja za sekcją (okres międzywojenny)
Sekcja piłki nożnej założona 14.05 1920 r. - istnieje do dziś
Sekcja lekkiej atletyki powstała w 1921 r. - upadła pod koniec lat pięćdziesiątych
Sekcja pływacka - istniała w klubie co najmniej od 1925 r. Po wojnie nie odbudowano jej.
Sekcja tenisa ziemnego powstała na jeden rok 1.05.1926 r. reaktywowana po 1945 r. Istnieje do dziś. Sekcja po zamachu prezydenta Dombrowicza na klub działa pod inną nazwą.
Sekcja bokserska - istniała w Polonii przed wojną, w latach 1926 - 1937.
Sekcja kolarska - w 1928 r. Bydgoski klub Kolarski stał się autonomiczną sekcją Polonii Bydgoszcz, sekcja działała przed wojną.
Sekcja hokeja na lodzie - powstała zimą 1928 r. W Polonii z przerwą na lata 1978-84 (wówczas Budowalani) istniała do 1992 r. Sekcja usamodzielniła się i do 2003 r. działała jako BTH Bydgoszcz. Dziś nie istnieje.
Przed wojną Poloniści grywali także w koszykówką, siatkówkę, piłkę ręczną, funkcjonowało to wszystko w ramach gier zespołowych. Ponadto biało-czerwoni uprawiali "zaprawy gimnastyczne", turystykę pieszą. Warto podkreślić, iż Polonia w 1939 r. liczyła ponad 500 członków klubu, czynnie uprawiających sport.
Sekcje powstałe po II wojnie światowej
Sekcja żużla - założona 24 maja 1946 r. w spadku po przedwojennym Klubie Motocyklowym Bydgoszcz. Najbardziej utytułowana sekcja w klubie. Istnieje do dziś.
Sekcja judo - powstała w gwardyjskiej Polonii w połowie lat sześćdziesiątych. Dziś po "zamachu Dombrowicza" działa jako samodzielna sekcja, ale także pod nazwą Polonia.
BKS Polonia Bydgoszcz - historia barw klubowych, herbu, nazwy klubu.
1920 - KS Polonia.
Gdy E.Szyc założył w maju 1920 r. klub, jego pełna nazwa brzmiała Klub Sportowy "Polonia" Bydgoszcz. Jeśli chodzi o barwy, nie ma dziś żadnej zachowanej dokumentacji, mówiącej np. kolory klubu są biały i czerwony, ale piłkarze grali w takich strojach, ponadto dla Szyca rzeczą oczywistą było, że skoro klub przybrał nazwę POLSKA, to barwy narodowe, staną się barwami klubu. Warto nadmienić także, że wówczas przed wojną nie było w zwyczaju powszechnym aby klub posiadał swój herb i by go eksponować. Natomiast bardzo popularne było naszywanie pierwszej litery nazwy klubu na koszulce. Dlatego na fotografiach piłkarzy, a przede wszystkim lekkoatletów Polonii spotkać możemy umowny pierwszy herb Polonii, P w kółeczku. Prezentujemy to obok na fotografii.
1932 - BKS Polonia.
Po 12 latach, gdy klub posiadał wiele liczących się w regionie sekcji, osiągał sukcesy nawet na skalę kraju, patronat nad klubem przejęło miasto do KS dodano przymiotnik Bydgoski, tak więc od 1932 roku, Polonia figurowała jako BKS. Barwy klubu biało-czerwone, niewykluczone jednak, że jako klub miejski Polonia promowała także barwy miasta, a te bez oficjalnych potwierdzeń przed II wojną światową miały być biało-czerwono-zielone. Jednak to są tylko przypuszczenia.
Herb klubowy.
Klub po 1945 roku posiadał herb. Czy herb ten został utworzony jeszcze przed II wojną światową, czy też po wspomnianym 1945 roku nie wiemy, nie ma na to niestety dokumentów. Wśród najwybitniejszych kolekcjonerów polskich jest w posiadaniu oryginalny znaczek klubu z 1946, wydany na 25 lecie - jest to już słynny trójkącik z biało-czerwonymi pasami i prostokącikiem u góry. Prostokącik był biało-czerwony, u góry na białym tle napis BKS, na czerwonym tle poniżej białymi literami Polonia. Wokół herbu z 1946 roku był jeszcze wieniec laurowy i napis 25 lat. Herb Polonii widoczny natomiast jest na czapkach sportowców, konkretnie żużlowców Polonii, którzy nosili swoje galowe czapki z herbem (zamieszczamy na fotografii). Taki stan rzeczy miał miejsce do 1949 roku.
Rozwiązanie biało-czerwonej Polonii .
W lutym 1949 roku klub Polonia, tak potężny przed II wojną światową (przeszło 500 członków klubu, ogromne jak na możliwości Bydgoszczy i Pomorza sukcesy) dokonał samo rozwiązania. Przyczyny upadku klubu były w 100% polityczne. Milicji od początku nie podobało się to, że Polonia odrodziła się po II wojnie światowej, ale w 1945 roku jeszcze było za wcześnie by ukazali swój plan zniszczenia biało-czerwonej Polonii. Dokonali zresztą tego w inny sposób. W 1945 roku powstało w Bydgoszczy kilka klubów milicyjnych. W naszym mieście zostało bardzo wiele sprzętu sportowego i to wysokiej klasy po 10 tysiącach Niemców, którzy z grodu nad Brdą po prostu uciekli. Sprzęt ten "władza ludowa" zarekwirowała. Na wstępie więc swojej działalności sport milicyjny posiadał zupełnie niezłą bazę klubową. Najpotężniejszym klubem milicyjnym był Wojewódzki Milicyjny KS "Partyzant". Jego barwy to biało-niebieskie. W 1948 roku odgórnie z Warszawy przyszła dyrektywa aby zcentralizować wszystkie małe i duże kluby milicyjne. Przy resorcie Spraw Wewnętrznych powstało Zrzeszenie Sportowe Gwardia. Wszystkie milicyjne kluby i klubiki Bydgoszczy z wspomnianym Partyzantem połączyły się i z końcem 1948 roku istniał jeden potężny milicyjny klub Zrzesznie Sportowe Gwardia Bydgoszcz. W samej Bydgoszczy posiadał on minimum 15 sekcji. Barwami tego klubu był kolor czerwony-biały-niebieski. Barwy narzucone przez milicyjno-ubeckich bossów z Warszawy. Partyzant bez sentymentów zarzynał Polonię, zabierał najlepszych żużlowców, piłkarzy, miał monopol na sprzęt sportowy, zaczynał wpraszać się coraz bezczelniej na Stadiom Miejski, wypychając z niego Polonię. Rozwiązanie Polonii było "dobrowolne", klub sam postanowił, że nie ma sensu dalej funkcjonować w takich warunkach. Za kulisami możemy domyślać się, Polonię "zaproszono" do tej dobrowolności. W tamtych czasach terror komunistycznej ubecji był czymś czego nie można opisać. Nawet najspokojniejszemu człowiekowi można było wmówić to że jest imperialistycznym szpiegiem, lub że jego ojciec przed II wojną światową był nacjonalistą. Za to można było być skazanym na śmierć. Przecież jeszcze w latach 60tych XX wieku za korupcję i nielegalny handel został po rozprawie sądowej skazany na śmierć, wyrok wykonano ojciec znanego aktora Pawła Wawrzeckiego. Piszemy o tym aby ukazać mechanizmy, jakimi rządzili krajem ubeccy i partyjni twardogłowi, mechanizmy jakimi w 1949 roku "poproszono" działaczy biało-czerwonych by BKS Polonia przestał istnieć. Gdy Polonia zniknęła z mapy nikt lub prawie nikt w Bydgoszczy, czy też wśród działaczy Gwardii nie myślał, że nazwa Polonia powróci jeszcze na mapę sportu w mieście nad Brdą.
Znowu Polonia.
W 1956 roku przyszła polityczna odwilż, odbiło się to na sporcie. Wracano do sprawdzonego modelu z przed 1949 roku. Wracały okręgowe związki sportowe, wracały na mapę stare nazwy klubów. W Bydgoszczy zanim przyszły oficjalne zarządzenia, kibice upomnieli się o nazwę Polonia, przed meczem Gwardia Bydgoszcz : Legia Warszawa, bydgoscy rymarze wręczyli przedstawicielom drużyny, zrobioną przez siebie piłkę z napisem Polonia gola!!! Jednak z tym powrotem nie był tak łatwo. Sport milicyjny przechodził reorganizacje. Zamiast ZS Gwardia powstała Federacja Klubów Sportowych Gwardia. W Grodzie nad Brdą sytuacja nie była taka jasna, jak w innych wypadkach, Legia wróciła do tradycyjnej nazwy, ale Legia była wcześniej też klubem wojskowym, a w Bydgoszcz? Gwardia powstała ze zlepku kilku klubów, 2 cywilnych kilku milicyjnych. Co z tym zrobić? Owszem dorobek Gwardii, wcześnie Partyzanta był znaczący, ale nie miał żadnego porównania do dorobku prawie 30 lat Polonii. Ale kręgi MO i SB nie widziały w ogóle możliwości by po zmianie nazwy klub miał się nazywać Polonia, było to wykluczone. Optowano za Partyzantem lub by zostać przy nazwie Gwardia. Dawna BKS Polonia dla władz milicyjnych, nie ukrywali tego wcale była klubem burżuazyjnym, wrogim ideowo. W tym momencie bardzo pomogli kibice, którzy wręcz zaczęli domagać się powrotu nazwy klubu, w kraju parcie do powrotu do starego było tak ogromne, że nawet najbardziej twardogłowi zamknęli buzie. W Bydgoszczygrono byłych działaczy z Kazimierzem Dydyńskim (wiceprezesem BKS-u) udali się na ważne rozmowy do prezesa Gwardii kpt. MO Krawczyka. Były one niełatwe. Milicja nie chciała na początku oddać nic. Rozmowy trwały kilka dobrych tygodni. W tym czasie dla kibiców na meczach żużla i piłki nożnej, szczególnie na piłce nożnej była już tylko Polonia. Ostatecznie milicjanci dali się namówić, iż warto podtrzymać tradycje klubu powstałego w 1920 roku tak popularnego przez blisko 30 lat. Dnia 24 maja 1957 roku klub pod nazwą Milicyjny Klub Sportowy Polonia został zarejestrowany w Wydziale Spraw Wewnętrznych Urzędu Wojewódzkiego pod numerem 535/1957. MKS Polonia pozostał członkiem Federacji Sportowych Klubów Gwardia, klub zachował także barwy te które miała Gwardia Bydgoszcz , herb nie uległ praktycznie zmianie , zamiast litery G na herbie, widniał napis na czerwonym białe lub żółte MKS na białym ukośnie różnymi kolorami POLONIA na niebieskim słowo Bydgoszcz, najczęściej pisane białym lub żółtym kolorem. Także byłym działaczom biało-czerwonej Polonii udało się przywrócić tylko nazwę, ale raz więcej się nie dało zrobić w tamtym czasie, dwa najważniejsza był fakt kontynuacji tradycji klubu z lat 1920-49. Dydyński został wiceprezesem nowej Polonii. Warto nadmienić, iż popularność klubu, po namiastkowym, ale zawsze powrocie do dawnej tradycji wzrosła jeszcze bardziej.
Dydyński "biało-czerwony wojownik" - powrót do nazwy BKS Polonia rok 1962.
To że Polonia odrodziła się zawdzięczamy raz opinii publicznej, kibice domagali się powrotu do dawnej nazwy, w prasie o tym wzmiankowano, dwa dzięki ogromnemu hartowi ducha Kazimierza Dydyńskiego, cywilnego pracownika Polonii, byłego wiceprezesa biało-czerwonych w latach 1945-49. Po uratowaniu nazwy Polonia Dydyński walczył dalej. Najpierw pobudził opinię publiczną by Polonia, choć milicyjna wróciła do pełniejszej nazwy, a mianowicie do BKS Polonia. Przekonał do tego wielu działaczy klubu, a przecież w tym czasie w Polonii pracowało wielu biało-czerwonych. Dnia 4 lutego 1962 roku na zebraniu zarządu klubu podjęto uchwałę o zmianie nazwy z MKS na BKS Polonia. Jednocześnie dokonano odpowiednich zmian w statucie klubu.
1972 rok - GKS Polonia.
Z początkiem 1972 roku nastąpiła reorganizacja sportu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Powstał w miejsce Federacji KS Gwardia, Gwardyjski Pion Sportowy. Dnia 16 marca 1972 roku polecono odgórnie aby klub Polonia zmienił nazwę z BKS na Gwardyjski Klub Sportowy. Dokonano odpowiednich zmian w statucie.
1989 rok - Kibice wracają do nazwy BKS Polonia.
W lipcu tegoż roku kibice Polonii podczas jednego z meczów postanawiają wrócić do tradycyjnej nazwy klubu BKS. Motywowali to faktem tradycji klubu oraz odcięciem się od gwardyjskości Polonii w ogóle.
Listopad 1990 roku.
Milicja oficjalnie wycofuje się z patronactwa nad Polonią. Powrót do nazwy BKS Polonia. Od pół roku zamiast milicji, w Polsce tak jak na zachodzie Europy mamy policję. Mundurowi oficjalnie z uwagi, jak to twierdzą na braki finansowe wycofują się z patronowania klubowi, który po 40 latach przerwy ponownie przejmuje miasto. Klub zmienia status, ale zachowuje "tradycyjne", w spadku po Gwardii barwy czerwono-biało-niebieskie i gwardyjski herb klubowy.
1996 rok - kibice wracają do barw biało-czerwonych.
Fani Polonii "dokopali się" do informacji, jakie klub miał barwy przed 1949 rokiem. Od tej chwili liczy się dla nich tylko biel i czerwień. Nie jest to do końca zrozumiałe dla części sympatyków klubu, niestety nie interesujących się tradycjami, historią Polonii oraz nie rozumieją tego niektórzy działacze klubu, głównie ci którzy w klubie maja najwięcej do powiedzenia. Pierwszymi, którzy zaczęli akceptować biel i czerwień, rozumieć kibiców byli działacze sekcji piłki nożnej. Gdy w 1997 roku powstał przy sekcji piłki nożnej Uczniowski KS Polonia, jako statutowe barwy przyjmuje kolory biały i czerwony. W roku 2000 oprócz barw, herbu kibice pragną reanimować hymn biało-czerwonej Polonii - "Gdy idzie Polonia z Bydgoszczy". Udaje się im to tylko połowicznie. Hymn reanimowany w roku 80-lecia klubu ma inną aranżację, a do tego po kilku miesiącach istnienia umiera śmiercią naturalną.
Rok 2003 - zamach Dombrowicza.
BKS Polonia oficjalnie znika z mapy Bydgoszczy, rozwiązana przez ówczesnego prezydenta miasta Konstantego Dombrowicza. Drużyna piłki nożnej przyjmuje nazwę KP Polonia, przyjmuje barwy biało-czerwone, natomiast inny człon po BKS Polonia, sekcja żużlowa przyjmująca nazwę BTŻ Polonia została przy barwach trójkolorowych, gwardyjskich. Kibice jednak, m.in. w tej drużynie widząc spadkobierców wielkiej BKS Polonii nieustannie monitują do władz klubu o zmianę barw, herbu. Wiążą duże oczekiwania z powołaniem w Polonii Sportowej Spółki Akcyjnej, a co za tym idzie powstanie nowy statut klubu, jest możliwość nadania oficjalnie, bo trybuny od lat 90tych i tak są biało-czerwone, pierwszych i jedynych barw klubu, nadanych Polonii jeszcze przez pierwszego prezesa Edmunda Szyca.

kasztanowy8
Posty: 25
Rejestracja: 02.05.2007, 18:02

Post autor: kasztanowy8 » 01.07.2007, 11:21

Zapomniales nadmienic w tym Twoim skrocie :wink: , ze w ostatnich latach kibice Polonii zaostrzyli swoj protest przeciwko barwom gwardyjskim. Dzialacze nie chcieli wogole podejsc do rozmow, dlatego w meczach z Unia Tarnow oraz Unia Leszno potrzeba bylo wywolac dosc konkretny dym z ochrona i nagle prezes zaprosil do rozmow jednego z naszych kibicow i jednego z grupy NFPB.
Zawarto porozumienie, ze o barwach zdecyduje ankieta wsrod wszystkich bydgoszczan i tak tez sie stalo.
Zainteresowanie nia bylo znikome. Jednak udalo sie i wygralismy!
Barwy Bialo-Czerwone wrocily juz oficjalnie na Sportowa 2 ! Przegralismy walke o herb i hymn !
Ale i na to jeszcze przyjdzie czas :wink:

CINEK_KSF
Posty: 92
Rejestracja: 20.03.2007, 18:41
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: CINEK_KSF » 01.07.2007, 21:51

Z dobrze widocznych ekip Polonia Bydgoszcz, GKM Grudziadz, Apator, Unia Tarnow.
... Unia Tarnów chyba raczej nie ma ekipy. Jak już to piłkarską, którą żużel raczej nie interesuje.
Obrazek

Kuzyn Kopek
ban
Posty: 321
Rejestracja: 26.02.2007, 18:05
Lokalizacja: z Sochaczewa, tego którego nie ma!

Post autor: Kuzyn Kopek » 01.07.2007, 23:38

tak jak mówisz, czyli to w Cardiff to fata morgana :)

CLB
Posty: 31
Rejestracja: 26.02.2007, 17:42

Post autor: CLB » 02.07.2007, 11:32

Kolejarz Rawicz- Orzeł Łódź

Kibicow przyjezdnych ok 50 osob, siedza w klatce, czesc ze starym FC. Prezentuja roznorodna pirotechnike (strobo, bengale, swiece, wulkany)
Na wejscie prezentujemy prezentacje oparta na jednej ze znanych reklam. Na dwoch transach dlugosci 4m prezentujemy napisy:
I liga nie OKOCIM. Nie dla ORŁÓW.
[link]
[link]

Po jednym z biegow jedna z flag polozonych na luku nie pilnowana przez nikogo zmienia wlasciciela, jednak po interwencji spikera i kibicow z Łodzi zostaje oddana.

akai88
Posty: 114
Rejestracja: 04.03.2007, 13:40

Post autor: akai88 » 03.07.2007, 21:25

Fajny Transparent. Z drugiej strony flagi powinno się pilnować

Ozi
Posty: 8
Rejestracja: 11.06.2007, 20:22
Lokalizacja: ROW Rybnik

Post autor: Ozi » 06.07.2007, 11:17

blackdevils pisze:Hmm trochę dziwnie wygląda ten festiwal obcych flag narodowych na ROW-ie. :roll:
Wszystkie lepsze flagi ROWu są obecnie w posiadaniu kibiców piłkarskich ROW Rybnik. Żużlofani mają więc tylko właśnie coś takiego, co sobie przygotowali, dopóki sobie nie zrobią własnej flagi np. Stowarzyszenia Kibiców i Sympatyków Rybnickiego Żużla "ROW Rybnik".
[link]

seba1944
Posty: 1181
Rejestracja: 27.02.2007, 16:46

Post autor: seba1944 » 07.07.2007, 00:34

Unia Tarnów - Stal Rzeszów: (fotki)

http://www.sebafoto.fora.pl/unia-tarnow ... w-t15.html
Obrazek

www.facebook.com/gadzetydlakibica

tomypiknikowcy
Posty: 248
Rejestracja: 26.02.2007, 19:29

Post autor: tomypiknikowcy » 07.07.2007, 00:59

Unia-Stal kozak :)
Tyle skinów w całym mieście nie widziałeś tego jeszcze popatrz!Oi!Popatrz!

Detonator
Posty: 85
Rejestracja: 26.02.2007, 21:41

Post autor: Detonator » 07.07.2007, 02:40

znalazłem jeszcze cos takiego...

Obrazek

gdańszczanin
Posty: 105
Rejestracja: 13.04.2007, 09:12

Post autor: gdańszczanin » 07.07.2007, 10:43

Fajnie wyszła ta kartoniada. Baloniada też niczego sobie, bo wiadomo jak to jest z upilnowaniem ludzi, by nie zaczęli "grac w siatkówkę". Brakowało tylko piro i pytanie. Czy na to nie starczyło już kasy czy macie jakieś problemy z jej odpalaniem?

Detonator
Posty: 85
Rejestracja: 26.02.2007, 21:41

Post autor: Detonator » 07.07.2007, 11:10

gdańszczanin pisze:Fajnie wyszła ta kartoniada. Baloniada też niczego sobie, bo wiadomo jak to jest z upilnowaniem ludzi, by nie zaczęli "grac w siatkówkę". Brakowało tylko piro i pytanie. Czy na to nie starczyło już kasy czy macie jakieś problemy z jej odpalaniem?
Musi ktos z żuzlowych napisać ale z tego cio wiem chyba nie maja pozwolenia. Na Piłce jest u nas inaczej.

Ave Tarnów
Posty: 42
Rejestracja: 26.02.2007, 19:56
Lokalizacja: PST

Post autor: Ave Tarnów » 07.07.2007, 11:32

Paradoks w Tarnowie, na piłce zezwolili na piro na żuzlu nie :lol: :shock:

Obrazek

To było tuż przed kartoniadą. Dlatego prezentacja wyszła znakomicie, przy odśpiewanym hymnie wyszło jak na meczu reprezentacji :D Jedyny moment kiedy naprawde była miazga :) :!:
ale pozostałe elementy oprawy też na plus :P
Piłka nożna.. i wszystko jasne
Tarnowskie Jaskółki

eL Pe
Posty: 156
Rejestracja: 27.02.2007, 13:21

Post autor: eL Pe » 07.07.2007, 12:10

Dane mi bylo wybrac sie na mecz... I to co mnie najbardziej zszokowalo to goscie w koszulkach Unii i Wisly ktorzy pucowali ochronie kogo maja zawijac... Nawet jakies zdjecia bym znalazl w razie watpliwosci... :)

Co do samego zuzla, ladna oprawa Unii, slaba zuzlofanow z Rzeszowa...

Jednak jesli chodzi o derby zuzlowe to te "nie dorastaja do piet" derbom pomiedzy Unia a Falubazem... Moze jedynie pod wzgledem liczb mozna je porownywac (fanow zuzla z Rzeszowa na moje oko ok. 1000)...
cyberfan

seba1944
Posty: 1181
Rejestracja: 27.02.2007, 16:46

Post autor: seba1944 » 07.07.2007, 12:59

eL Pe pisze:(fanow zuzla z Rzeszowa na moje oko ok. 1000)...
chyba na całym stadionie :lol:
Obrazek

www.facebook.com/gadzetydlakibica

ZKS1928UNIA
Posty: 3
Rejestracja: 26.02.2007, 19:54
Lokalizacja: UNIA Tarnów

Post autor: ZKS1928UNIA » 07.07.2007, 13:28

eL Pe pisze:Dane mi bylo wybrac sie na mecz... I to co mnie najbardziej zszokowalo to goscie w koszulkach Unii i Wisly ktorzy pucowali ochronie kogo maja zawijac... Nawet jakies zdjecia bym znalazl w razie watpliwosci... :)

chyba nie wiesz chlopcze co piszesz skoro tak twierdzisz , to ze rzucaliscie kamieniami w ludzi którzy wracali spokojnie do meczu nic nie mowiac w wasza strone a potem mowiliscie wszystko do ochrony zeby nie miec lipy ? to nazywasz pucerka ? masz zdjecia to na pw wyslij :wink:

i gdzie was 1000 bylo :lol: 400 - 500 to max.

tyle w temacie derbów z mojej strony , zaraz beda 2 strony napinki Rzeszowa, ale taka prawda :!: byliscie gorsi od nas w dzisiejszym dniu pod kazdym wzgledem
Ostatnio zmieniony 07.07.2007, 13:29 przez ZKS1928UNIA, łącznie zmieniany 1 raz.
Na Ulicy Zbylitowskiej , Gdzie Najlepsza Wiara Jest , Ukochana Jest Drużyna , Co Się UNIA TARNÓW Zwie !!

Detonator
Posty: 85
Rejestracja: 26.02.2007, 21:41

Post autor: Detonator » 07.07.2007, 13:29

eL Pe pisze:Dane mi bylo wybrac sie na mecz... I to co mnie najbardziej zszokowalo to goscie w koszulkach Unii i Wisly ktorzy pucowali ochronie kogo maja zawijac... Nawet jakies zdjecia bym znalazl w razie watpliwosci... :)

Co do samego zuzla, ladna oprawa Unii, slaba zuzlofanow z Rzeszowa...

Jednak jesli chodzi o derby zuzlowe to te "nie dorastaja do piet" derbom pomiedzy Unia a Falubazem... Moze jedynie pod wzgledem liczb mozna je porownywac (fanow zuzla z Rzeszowa na moje oko ok. 1000). ..
Z tymi koszulkami ... To jest niestety żużel. I nie ma co podpinac kogos takiego pod kumatych kibiców Unii a jedynie pod pikników, niestety tak to juz jest i dlatego kibice Unii nie identyfikują się z zuzlem.

Co do liczby Rzeszowa w klatce to nigdy w życiu nie było tam 1.000 osób. było może z 600

eL Pe
Posty: 156
Rejestracja: 27.02.2007, 13:21

Post autor: eL Pe » 07.07.2007, 13:31

Oczywiscie, zdaje sobie sprawe z tego ze kibice pilkarscy odcinaja sie od kibicow zuzlowych... Jednak z tego co wiem czesc zuzlofanow Unii chodzi na pilke, a juz napewno osoby organizujace oprawe na zuzlu tzw. Prostacy... A chlopaki siedzacy przy klatce tak aktywnie napinajacy sie i pomagajacy ochronie w ujeciu sprawcow jakiegos tam zamieszania znaja sie z nimi bardzo dobrze... Wywnioskowuje to na podstawie tego jak przybijali piatki kiedy ci przyszli na drugi łuk...

Obrazek

Foto gdzie gosc w szaliku Wisly wskazuje paluszkiem przy ochroniarzu na kibicow w klatce ktorzy rzucali czyms tam w ich kierunku...
Ostatnio zmieniony 07.07.2007, 14:28 przez eL Pe, łącznie zmieniany 1 raz.
cyberfan

gdańszczanin
Posty: 105
Rejestracja: 13.04.2007, 09:12

Post autor: gdańszczanin » 07.07.2007, 13:50

Detonator odpuściłeś sobie żużel, nieprzychylnie się wypowiadając pewnie jak część fanatyków, którzy nieraz pierwsze kroki postawili na speedway'u. Wiadomo jak w Waszych miastach ta dyscyplina przyciąga ludzi. Teraz też piszesz o piknikach, a Ci nie wydaję mi się by chodzili w pasiastych koszulkach czy w barwach Wisły. Nie działacie na żużlu, ale część osób na niego chodzi, a derby mimo, że żużlowe przyciągają. Swoją drogą zastanawiam się czemu z taką niechęcią odbieracie żużel, skoro to najlepsze miejsce, by przyciągnąć młodych i "nauczyć" fanatyzmu. Mimo wszystkich wad płynących ze sporej części piknikowej publiki, z którą na piłce nie ma problemów, bo jak mają być skoro przychodzi po 300 osób na mecz.

Nri
Posty: 199
Rejestracja: 27.02.2007, 14:33

Post autor: Nri » 07.07.2007, 14:28

co do koszulek to sa one dostepne dla kazdego w naszym miescie wiec takie wnioski sa smieszne,inna sprawa gdyby to były osoby w czarnych koszulkach na przodzie z motywem mafii bo te były tylko dla wybranych i po czyms takim mogłbys sobie pisać i fklejac foty,ale puki co szkoda ze siejesz taki zament.Co do bluzg to sie chyba juz do tego powinienes przyzwyczaic bo odkad pamietam to zawsze tak było na meczach z Rzeszowem wiec nic nowego...pamietam jak sam nieraz jak jeszcze klatka była na 1 wirazu to siedziałem tam i w takich napinkach rowniez brałem udział lecz juz nie te czasy!takze w dalszym ciagu czekamy no foty na pw!pozdrawiam

tarnow
Posty: 167
Rejestracja: 03.03.2007, 23:33

Post autor: tarnow » 07.07.2007, 14:53

eL Pe na tym zuzlu bylo chyba 14 tys ludzi i jestem pewien ze 13 tys by was sprzedalo ot taki zuzlowy masowy piknikowy klimat.Nie wiem kto tam wskazywal palcami waszych ale mam wielka nadzieje ze to jakies zwykle zuzloszczury spod Tarnowa,ktorzy maja latwy dostep do gadzetow Unii / Wisly ja ci przypomne jest gdzies w sieci filmik jak w Rzeszowie zuzlofani bija brawo ochronie zwijajacej pobitego "Uniste" wiec to norma i wam zadnej afery nie robimy znamy wasz stosunek do zuzla
Z tym ze wiele osob z pilki od nas chodzi na zuzel to sie zgadzam - to bardzo popularny sport u nas w miescie...moge cie zapewnic ze nie biora aktywnie udzialu w zuzlowych widowiskach ani nie jezdza na wyjazdy
A pytalem sie waszych po meczu czy jest jakis kumaty futbolowy fan z Rzeszowa ale mnie zagluszyli napinka :) a szkoda
Do zobaczenia niedlugo na pilce noznej

Detonator
Posty: 85
Rejestracja: 26.02.2007, 21:41

Post autor: Detonator » 07.07.2007, 15:40

Przyznam, że byłem wczoraj po raz pierwszy w tym sezonie (i ostatni) pod i na stadionie.
Sam widziałem jakies wtretne laski które paradowały sobie w szalach Wisły. Niestety tego wyeliminowac sie nie da. Ja proponuje abys przesłał takie fotki bo na tej nic nie widziać a my juz sobie dojdziemy kto, co i skąd.

Żużel to specyficzne miejsce i kiedys doszło nawet do takiego paradoksu ,że chyba w Nowej Hucie po zadymie z Hutnikiem "nasi" żuzlofani sprzedawali naszych którzy walczyli w obronie własnie tych zuzlofanów. Jakoś mniej więcej po tym skończyła sie identyfikacja kibiców Unii z zuzlem, nie liczać wyjazdu na Stal Rzeszów chyba w 2003 roku. Po tym czasie organizowanego wyjazdu nie było, na wyjazdy jadą/jeżdza jednostki.

zwykly_kibic
Posty: 338
Rejestracja: 01.03.2007, 12:41
Lokalizacja: sektor gosci na wyjezdzie

Post autor: zwykly_kibic » 07.07.2007, 16:42

ZUZEL I PIŁKA W TARNOWIE I RZESZOWIE TO DWIE ODDZIELNE EKIPY zrozumiecie to kiedys :?:

CINEK_KSF
Posty: 92
Rejestracja: 20.03.2007, 18:41
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: CINEK_KSF » 07.07.2007, 20:36

ZUZEL I PIŁKA W TARNOWIE I RZESZOWIE TO DWIE ODDZIELNE EKIPY zrozumiecie to kiedys
Ci co mają wiedzie to wiedzą... reszta jak ich wpisy wskazują to panowie piknikowcy...

P.S. A tak na marginesie ... Każdy to powie Resovia rządzi w Rzeszowie. Pozdro z Zielonej Góry.
Obrazek

Giekaemowiec
Posty: 30
Rejestracja: 10.06.2007, 20:56
Lokalizacja: GKM

Post autor: Giekaemowiec » 09.07.2007, 19:11

GKM Grudziądz - Start Gniezno

Na meczu około 5 tys. widzów, w naszej klatce także bardzo dobra liczba. Tego dnia prezentujemy na prezentacji flagowisko, mamy 100 ,,machajek" i 7 duzych flag na kiju 2x2 i 3x3. Prowadzimy dobry doping w szczególności na początku i na końcu spotkania. Na meczu melduja sie dwa samochody Poloni Bydgoszcz i 1 osoba z Włókniarza.

Poniżej fotorelacja i filmiki:

[link]
[link]

[link]
[link]
[link]
[link]
[link]

blackdevils
Posty: 114
Rejestracja: 27.02.2007, 16:00
Lokalizacja: OSW

Post autor: blackdevils » 10.07.2007, 23:02

KM Ostrów - Motor Lublin

Debiut wspólnego młyna ze Stowarzyszeniem nie wypadł niestety zbyt okazale ze względu na niewielką liczbę członków "Czarnych Diabłów", którzy pojawili się na sektorze. Łącznie z nimi było nas ok. 25. Wywieszamy fany: WLKP, KMIF i DOBRZYCĘ. Podczas prezentacji debiutuje sektorówka, a do niej mamy jeszcze styropianowy napis WALCZYMY skierowany do naszych asów. Doping mniej więcej do 10 biegu prowadzimy bez większych przerw, później było już nieco gorzej, ale generalnie na plus. Pod koniec meczu do Queena podłącza się caluteńki łuk, co daje bardzo dobry efekt. Gości 56 z trzema flagami. Dopóki mecz był na styku dobrze dopingowali, później nieco osłabli. Na prezentacji mają pasy w barwach i 100 serpentyn.

Widzów - ok. 5 tys.
Młyn - ok. 25
Gości - 56

Obrazek

speedi
Posty: 1
Rejestracja: 11.07.2007, 11:32

Post autor: speedi » 11.07.2007, 11:44

Grudziadz - Gniezno

Kilba rzeczy ktore sie dzialy w Grudziadzu:
O obrazaniu nas, proponowniu nam ustawki (ale Ci po tym jak powiedzielismy ze nas jest tylko kilku a poatym MY SIE TYM NIE ZAJMUJEMY odeszli i chyba oni akurat wiecej problemow nie robili. Chyba) no i wytykaniu na nas golych tylkow nie bede nic pisal! Obrazaniu kobiet i wyzywaniu ich tez! Ale napisze ze po meczu gdy dziekowalismy naszej druzynie za mecz to jeden z ochroniarzy sciagnal jednemu z nas szalik i wrzucil na pas zieleni gdzie nie mielismy tam dostepu...! Jakims cudem wlasnie w tym miejscu stala osoba zwiazana z klubem z Grudziadza...! Wziela szalik i szybko sie udala do parkingu...! Zbiek ogolicznosci? Nie sadze! Druga sprawa policjant podszedl do nas i powiedzial ze policja nas odprowadzi do busa i odeskortuja poniewaz ochrona jest dogadana z kibicami Grudziadza i ze nas chca im wystawic...! Wszystko na ten temat! Dodam tylko gdzie kibice w Polsce maja sztame z ochrona...?

pracisław
Posty: 43
Rejestracja: 03.07.2007, 16:19
Lokalizacja: nie wiem nawet

Post autor: pracisław » 11.07.2007, 14:54

:D
Gniezno płacze,napiszcie jeszcze na onecie :lol:

Kilka lat temu mój wujas wybrał się na mecz do Gniezna,akurat jego drużyna rozgrywała tam mecz,jakoś wrócił z podbitem okiem i bez łańcuszka bo paru panów z Startu postanowiło przy użyciu noża postraszyc mojego krewnego.
Reasumujac żuzel to już nie piknik,z tego co słyszałem wasi zawodnicy bardzo podburzyli miejscowych kibiców.Najpierw posprzątajcie burdel u siebie a potem wytykajcie błędy komuś.Grudziądz chyab nie ejst aż tak wielkim miastem aby ktoś sie nie znał z ochroniarzem.Panowie z policji na stadionie. :wink:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: 303squadron, mdm, Real, Wotan88 i 75 gości