Z mojej perspektywy . Napewno od zawsze obie ekipy przyciągało do siebie . Nie wiem czy to kwestia byłej zgody , prywatnych kontaktów czy po prostu podobienstwa jednych do drugich .aczytowazne? pisze:Cracovii raczej nigdy nie było jakoś bardzo nie po drodze z ŁKS-em bo część osób pamięta jeszcze zgodę między ekipami i podejrzewam,że sporo kontaktów pozostało-mniej lub bardziej oficjalnych. Jedyna chyba "spina" która się pojawiła to na meczu przy Kałuży kiedy chyba głównymi prowokatorami jej były osoby z Sovii.
W 2003 roku mecz w Łodzi ( po wielu latach gry Pasów w niższych ligach ) traktowany był niemalże jak mecz zgody . Były wspólne śpiewy , bite piątki, "Klubem Łodzi jest ..." śpiewane przez gości i "Każdy to powie.... " zarzucane przez gospodarzy . Mecz ten przeszedł na długie lata do historii jako ten na którym odpalono największa ilość Pirotechniki .
Kilka lat później ( bezposrednio kolejny mecz między nami bodajze ) Korbe nakręca Resovia , która wtedy na Cracovii zaprezentowała się bardzo udanie ( tak jak później na Wiśle ) . Dochodzi do spięcia , i dosyć specyficznej w przebiegu awantury. Stosunki między ŁKSem i Cracovia ulegają pogorszeniu. Od tej pory na meczach między nami są bluzgi i wyczuwalne jest ciśnienie , raczej że strony Krakusow na nas niż na odwrót. Bezpośrednio na kolejnym wyjeździe na Pasy - Cracoviaki machają do nas zza płotu kosami... kilka razy delikatnie spinają się też na Tyskich .
O ile faktycznie wtedy całkiem sporo namieszala w naszych relacjach Resovia , to nie mniejsze znaczenie miała Arka która dogadywala się wyśmienicie z Widzewem. Arka wraz z Cracovią bardzo nerwowo zareagowali też na uklad między Lechem a ŁKSem. Jednocześnie sporo kibicow z Łodzi i Krakowa nie krylo się z sentymentem do bylej zgody.
Na ostatnim meczu między Cracovia a ŁKSem, na nowym stadionie Cracovii , relacje ku oczekiwaniom wielu osób z jednej i drugiej strony wróciły do poprawnych . Obyło się bez złośliwości , i raczej jedna i druga strona zdała sobie sprawę co , a raczej KTO jest genezą wcześniejszych ciśnień . Coraz częściej też mniej lub bardziej oficjalnie zaczęły pojawiać się delegacje jednych bądź drugich na meczach w Łodzi lub Krakowie.
Na chwilę obecną zgoda ŁKS z Resovia to przeszlosc , tak samo jak przeszłością jest zdaje się jakakolwiek pozytywna relacja na lini Arka - RTS.