tak a na forum to się wypowiadają ich adwokaci.buua pisze:w sumie to dziwie ci się nrth że doskonale rozumiejąc czym jest Cracovia wdajesz się w jakieś rozkminki o frekwencjach, oni mieli zawsze na to wyjebane, tak jak na wyjazdy, oprawy i cały kibolski aspekt sprawy, im zawsze chodziło o interesy i rozróbę, i myślę że doskonale wiesz że wielu na stadionie było w życiu pewnie ze 3 razy, hooligańska Cracovia to było bardziej jebanie Wisły i cwaniakowanie po mieście a nie faktyczne zaangażowanie w kibolskim światku, zero wiedzy o wynikach ani nawet dokąd najbliższy wyjazd
najlepszym argumentem na to niech będzie że nikt konkretny tam do młyna nie chodzi, i fakt że tłuste lata mieli najgorszych miejscach z tej tabelki

Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 30.10.2013, 22:08
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 31.05.2010, 20:28
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Ale rozdupcacie ten temat.. Każdy wie jak było na mieście kiedyś i jak jest teraz wystarczy wychylić się zza komputera.Kraków to duże miasto i żadna z ekip nigdy go w pełni nie zdominowałą jak np Legia Stolice, ale są okresy kiedy jedna ekipa jest na fali, a są, że druga.Nowa Huta to inna bajka bo im dalej na wschód tym bardziej jest odizolowana od Krakowa i inny klimat w niej panuje, tak że spokojnie można by stworzyć temat "Sytuacja kibicowska w Nowej Hucie".
Mam pytanie do kogoś z Kurdwanowa.Jak doszło do tego, że na tym osiedlu pojawiło się tyle Cracovii? Fala przeżutów,wpływ osiedli obok Woli i Piasków czy też jakiś inny czynnik?
Mam pytanie do kogoś z Kurdwanowa.Jak doszło do tego, że na tym osiedlu pojawiło się tyle Cracovii? Fala przeżutów,wpływ osiedli obok Woli i Piasków czy też jakiś inny czynnik?
Hutnik Nowa Huta
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 28.05.2013, 21:32
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
nrth pisze:PSZYPAŁ nie zrozumiałeś tej tabeli.
Ona nie porównuje suchej frekwencji tylko stosunek frekwencji do osiąganych wyników.
Zrozumiałe dla prawie każdego jest że sukcesy przyciągają ludzi.
Kto twierdzi inaczej jest jebnięty.
To jednak nam kibice Pasów często przypinają łtkę kibiców sukcesu zupelnie nie patrząc na siebie.
Podpinasz się pod takie myślenie i Ty swoimi powyższymi postami.
A z tej tabelki można po prostu wyciągnąc wniosek że na Kałuży stopien uzaleznienia frekwencji od wyników jest wyższy.
Im więcej mitów krąży po necie tym więcej będzie ludzi, którzy będa je obalali.
moim zdaniem nie można porównywać awansu z starej II ligi i póżniej gre o utrzymanie do waszej gry gdzie co rok gra sie o europejskie puchary. mimo to dalej twierdze że temat odnośnie frekwencji jest beznadziejny i niepotrzebny i w ogóle nie miarodajny.
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 30.10.2013, 22:08
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
przecież nikt tu ci nie każe porównywać, ale wy to już macie w genach.wystarczy zobaczyć wasz wzrost frekwencji po wejściu comarchu czyli zapowiedziach piorunującego awanasu do ekstraklasy i stworzenia piłkarskiej konkurencji w Krk.Nie wyszło to tak jak chciano frekwencja leci, po oddaniu nowego stadionu wzrasta 2x.Zawsze kalkulowaliście frekwencje na Wiśle, u was to się nie liczy no bo wiadome Wisła co roku gra sobie o mistrza co jest kompletnie wyssane z palca.O Sosnowcu szkoda gadać.
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 28.05.2013, 21:32
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
po pierwsze nie jestem z Krk, po drugie badanie zachowań ludzkich (a właśnie tego dotyczy ta jakaś frekwencja) to nauka dla socjologów a nie dla nas, ludzi w spodniach adidasa :)
a jeszcze tak wracając to kiedyś Janek Nowicki (ponoc wasz wielki fan a zarazem klasyczny przykład andrzeja) po III lidze Cracovia- Korona coś gadał w telewizorze że na Kałuzy lepsza atmosfera że ponoć prawdziwa walka i że w ogóle to sie przerzuca bo na R22 nie ma wyników mimo duzych pieniędzy. coś z tym stylu nie pamietam dokładnie jak to okreslił ale o to mniej wiecej chodziło. własnie to jest przykład myślenia andrzeja i nie istotne czy andrzej z Trójmiasta, Łodzi czy Śląska. temat reszty stadionu poza młynem czy miejscówkami gdzie kumają sie kumaci w kazdych warunkach niezależnie od miasta do niczego nie doprowadzi. kazdy bedzie miał swoją racje.
a jeszcze tak wracając to kiedyś Janek Nowicki (ponoc wasz wielki fan a zarazem klasyczny przykład andrzeja) po III lidze Cracovia- Korona coś gadał w telewizorze że na Kałuzy lepsza atmosfera że ponoć prawdziwa walka i że w ogóle to sie przerzuca bo na R22 nie ma wyników mimo duzych pieniędzy. coś z tym stylu nie pamietam dokładnie jak to okreslił ale o to mniej wiecej chodziło. własnie to jest przykład myślenia andrzeja i nie istotne czy andrzej z Trójmiasta, Łodzi czy Śląska. temat reszty stadionu poza młynem czy miejscówkami gdzie kumają sie kumaci w kazdych warunkach niezależnie od miasta do niczego nie doprowadzi. kazdy bedzie miał swoją racje.
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 02.05.2013, 20:17
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Nie ma żadnego sensu rozkminianie frekwencji u siebie, tańsze bilety,lepsza gra, lepsza "reklama",itp. Wiele czynników na to decyduje. Jak już coś to można podyskutować na temat liczb wyjazdowcyh bo tam przypadkowych januszy raczej nie ma
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 09.10.2013, 03:18
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
To jesteś z Krakowa i nie wiesz?Kurdwanów od dawien dawna był podzielony, wymiana pokoleń dużo tu dała. Do końcówki lat 90 byliśmy tam w defensywie jednakże młode pokolenie wybrało słuszną wiarę. Jako,że Kurdwanów jest bardzo gorącym terenem dlatego zamieszkuje go wielu sportowców z obu ekip. Jakościowo rządzi Cracovia natomiast jeśli chodzi o ilość to bardziej Wisła. Warto odnotować,że właśnie na Kurdwanowie został zabity Tomek, co powinno wiele wyjaśniać jeśli chodzi o aspekt tego osiedla. Kurdwanów to tzw. sypialnia Krakowa, przewija się przez nią wielu studenciaków i innych turystów,którzy często nie zdają sobie sprawę gdzie paradują w szalikach Wisły i wielu się tam poważnie nacięło. Wisła jest można by powiedzieć otoczona,ponieważ w jej zachodniej części jest Cracovia natomiast od wschodu mają sąsiadów z Podgórza Duchackiego. Niemniej trzymają się dość dobrze.Nowohucianie1950 pisze:Ale rozdupcacie ten temat.. Każdy wie jak było na mieście kiedyś i jak jest teraz wystarczy wychylić się zza komputera.Kraków to duże miasto i żadna z ekip nigdy go w pełni nie zdominowałą jak np Legia Stolice, ale są okresy kiedy jedna ekipa jest na fali, a są, że druga.Nowa Huta to inna bajka bo im dalej na wschód tym bardziej jest odizolowana od Krakowa i inny klimat w niej panuje, tak że spokojnie można by stworzyć temat "Sytuacja kibicowska w Nowej Hucie".
Mam pytanie do kogoś z Kurdwanowa.Jak doszło do tego, że na tym osiedlu pojawiło się tyle Cracovii? Fala przeżutów,wpływ osiedli obok Woli i Piasków czy też jakiś inny czynnik?
AVE JUDE
-
- Posty: 233
- Rejestracja: 31.05.2010, 20:28
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Jestem z Huty :) Generalnie Kurdwanów to wielkie osiedle, ale przyznam , że nie miałem tam okazji być aż do nie dawna, a raczej głośno było o Wiśle z Kurdwanowa i o tym, że dużo osób się na Pasy przeżuciła, ale chciałem się dowiedzieć od kogoś kumatego z tamtych rejonów.Pozdroprokocimksc pisze:To jesteś z Krakowa i nie wiesz?Kurdwanów od dawien dawna był podzielony, wymiana pokoleń dużo tu dała. Do końcówki lat 90 byliśmy tam w defensywie jednakże młode pokolenie wybrało słuszną wiarę. Jako,że Kurdwanów jest bardzo gorącym terenem dlatego zamieszkuje go wielu sportowców z obu ekip. Jakościowo rządzi Cracovia natomiast jeśli chodzi o ilość to bardziej Wisła. Warto odnotować,że właśnie na Kurdwanowie został zabity Tomek, co powinno wiele wyjaśniać jeśli chodzi o aspekt tego osiedla. Kurdwanów to tzw. sypialnia Krakowa, przewija się przez nią wielu studenciaków i innych turystów,którzy często nie zdają sobie sprawę gdzie paradują w szalikach Wisły i wielu się tam poważnie nacięło. Wisła jest można by powiedzieć otoczona,ponieważ w jej zachodniej części jest Cracovia natomiast od wschodu mają sąsiadów z Podgórza Duchackiego. Niemniej trzymają się dość dobrze.Nowohucianie1950 pisze:Ale rozdupcacie ten temat.. Każdy wie jak było na mieście kiedyś i jak jest teraz wystarczy wychylić się zza komputera.Kraków to duże miasto i żadna z ekip nigdy go w pełni nie zdominowałą jak np Legia Stolice, ale są okresy kiedy jedna ekipa jest na fali, a są, że druga.Nowa Huta to inna bajka bo im dalej na wschód tym bardziej jest odizolowana od Krakowa i inny klimat w niej panuje, tak że spokojnie można by stworzyć temat "Sytuacja kibicowska w Nowej Hucie".
Mam pytanie do kogoś z Kurdwanowa.Jak doszło do tego, że na tym osiedlu pojawiło się tyle Cracovii? Fala przeżutów,wpływ osiedli obok Woli i Piasków czy też jakiś inny czynnik?
Hutnik Nowa Huta
-
- Posty: 257
- Rejestracja: 12.10.2013, 18:16
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Jakościowo i ilościowo Qrdwanów = Wisła.
prokocim gdzie wy tam jakość macie, ulica pokazuje coś innego.
prokocim gdzie wy tam jakość macie, ulica pokazuje coś innego.
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 18.10.2010, 14:03
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Jeżeli chodzi TYLKO o Kurdwanów, to Wisła zdecydowanie przeważa ilościowo a juz szczególnie jakościowo, plusem Cracovii jest otoczenie Kurdwanow gdzie praktycznie każde osiedle to Cracovia i to ich wiele razy ratowało i dalej ratuje i dzieki temu wogóle na tym osiedlu istnieją.
Przykładem idealnym jest fotka z flagą bodajże rok po śmierci Człowieka, gdzie na takowej fotce, większość stanowią osoby nie z Kurdwanowa.
Przykładem idealnym jest fotka z flagą bodajże rok po śmierci Człowieka, gdzie na takowej fotce, większość stanowią osoby nie z Kurdwanowa.
BARWY cRACOVII TO NASZA PASJA
WISŁA KRAKÓW
NAJSTARSZY POLSKI KLUB W KRAKOWIE !
WISŁA KRAKÓW
NAJSTARSZY POLSKI KLUB W KRAKOWIE !
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 26.02.2013, 15:36
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Dokładnie. Cracovia ma tereny bliżej Witosa i utrzymują się one tylko dzięki kontaktom z WD i PN. Mnie za to ciekawi sytuacja na Piaskach Starych, bo ostatnio młodzi się tam bardzo uaktywnili wyłamując się z pod pieczy PN.Nowa Huta 1906 pisze:Jeżeli chodzi TYLKO o Kurdwanów, to Wisła zdecydowanie przeważa ilościowo a juz szczególnie jakościowo, plusem Cracovii jest otoczenie Kurdwanow gdzie praktycznie każde osiedle to Cracovia i to ich wiele razy ratowało i dalej ratuje i dzieki temu wogóle na tym osiedlu istnieją.
Przykładem idealnym jest fotka z flagą bodajże rok po śmierci Człowieka, gdzie na takowej fotce, większość stanowią osoby nie z Kurdwanowa.
Niebiesko-biało-czerwony KRAKÓW!
-
- Posty: 66
- Rejestracja: 20.12.2011, 22:38
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
przecież wisla nie przyjmuje przerzutów.nrth pisze:jakie uwielbienie?Hutnicze pisze:
@nrth Dla przerzuta na literę K.
Nawet na literę K.
:))))
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 09.10.2013, 03:18
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Zwłaszcza tych z Hutnika :)przecież wisla nie przyjmuje przerzutów.
Nawet na literę K.
:))))
AVE JUDE
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 24.10.2010, 14:39
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Jeżeli już tak piszecie jak to Cracovia się wspomaga sąsiednimi osiedlami,to może też wspomniecie o swoich kolegach którzy do Was wpadają na pomoc.Bo ja się też moge tu ponapinać jak igi28 i cała reszta chuliganów z Wisły i sobie napisać że Wisła na QN utrzymuje się tylko dzięki chłopaką z Bieżanowa,Wieliczki i okolicznych wiosek,ale żeby tak pisać i twierdzić że Wisła ma zajebistą przewage na QN to trzeba być oderwanym równo od rzeczywistości albo przesiadywać tylko i wyłacznie przed kompem .Ilośćiowo to sie zgodzę ale jakościowo to Wy i może przeważacie ale na tych swoich bojkach.Akcje są po jednej i drugiej stronie,raz wygrana raz przegrana jak to w życiu bywa,pod tym wzgledem to osiedle ciekawe i intensywne.
A co do flagi to kolego z NH zajmij się swoim terenem i nie pierdoł głupot bo osoby na zdjęciu to większości Nowy i Stary Kurdwanów,gościnnie było pare osób z poza Kurdwanowa.
Chłopaką z drugiej strony życzę więcej obiektywizmu i mniej latania między chmurami,bo nadejdzie taki dzień w którym szybko spadnięcie na ziemie.
A co do flagi to kolego z NH zajmij się swoim terenem i nie pierdoł głupot bo osoby na zdjęciu to większości Nowy i Stary Kurdwanów,gościnnie było pare osób z poza Kurdwanowa.
Chłopaką z drugiej strony życzę więcej obiektywizmu i mniej latania między chmurami,bo nadejdzie taki dzień w którym szybko spadnięcie na ziemie.
Jesteśmy biali, jesteśmy czerwoni - jesteśmy Cracovia ! A kim są oni?
-
- Posty: 431
- Rejestracja: 08.10.2013, 13:53
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Mozesz rozwinac ?Dokładnie. Cracovia ma tereny bliżej Witosa i utrzymują się one tylko dzięki kontaktom z WD i PN. Mnie za to ciekawi sytuacja na Piaskach Starych, bo ostatnio młodzi się tam bardzo uaktywnili wyłamując się z pod pieczy PN.
ABG
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 26.02.2013, 15:36
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Mieszkam na tym osiedlu praktycznie od urodzenia. Nie muszę się napinać, by wiedzieć jak wygląda sytuacja po obu stronach, wszak wszyscy chodziliśmy do jednej podstawówki, która została zlikwidowana pod gimnazjum (sp149 mówi Ci to coś?). To, że bazgrzecie po murach "j**** bojki", "Cracovia" na całym osiedlu, to nie znaczy, że was tu jest aż tyle.NNZNP_qn pisze:Jeżeli już tak piszecie jak to Cracovia się wspomaga sąsiednimi osiedlami,to może też wspomniecie o swoich kolegach którzy do Was wpadają na pomoc.Bo ja się też moge tu ponapinać jak igi28 i cała reszta chuliganów z Wisły i sobie napisać że Wisła na QN utrzymuje się tylko dzięki chłopaką z Bieżanowa,Wieliczki i okolicznych wiosek,ale żeby tak pisać i twierdzić że Wisła ma zajebistą przewage na QN to trzeba być oderwanym równo od rzeczywistości albo przesiadywać tylko i wyłacznie przed kompem
PN i PS, to od zawsze była Cracovia. Ostatnio jednak jest w okolicach kościoła, dawnej pętli i ulic Łużycka/Cechowa widać dość wzmożoną aktywność Wisły na murach i jednostkach w barwach.protektormalopolska pisze: Mozesz rozwinac ?
Niebiesko-biało-czerwony KRAKÓW!
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 24.10.2010, 14:39
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Mieszkam na tym osiedlu praktycznie od urodzenia. Nie muszę się napinać, by wiedzieć jak wygląda sytuacja po obu stronach, wszak wszyscy chodziliśmy do jednej podstawówki, która została zlikwidowana pod gimnazjum (sp149 mówi Ci to coś?). To, że bazgrzecie po murach "j**** bojki", "Cracovia" na całym osiedlu, to nie znaczy, że was tu jest aż tyle.
To sobie wyobraź że też mieszkam na tym osiedlu i nie praktycznie tylko od Urodzenia i też chodziłem do podstawówki która została zlikwidowana i jeśli chcesz mi napisać z kolegami że panujecie na osiedlu niepodzielnie to życzę powodzenia i dalszych sukcesów w rzeczywistości a nie na kibice.net.
Znając realia na Kurdwanowie i wiedząc co tu sie wyprawia nigdy nawet na takim zajebistym forum jak tutaj bym nie napisał że Cracovia rzadzi na Kurdwanowie jakościowo i liczebnie bo poprostu tak nie jest i to samo tyczy sie Wisły,tylko że to trzeba mieć troszkę w głowie żeby dojść do takiego wniosku.
To sobie wyobraź że też mieszkam na tym osiedlu i nie praktycznie tylko od Urodzenia i też chodziłem do podstawówki która została zlikwidowana i jeśli chcesz mi napisać z kolegami że panujecie na osiedlu niepodzielnie to życzę powodzenia i dalszych sukcesów w rzeczywistości a nie na kibice.net.
Znając realia na Kurdwanowie i wiedząc co tu sie wyprawia nigdy nawet na takim zajebistym forum jak tutaj bym nie napisał że Cracovia rzadzi na Kurdwanowie jakościowo i liczebnie bo poprostu tak nie jest i to samo tyczy sie Wisły,tylko że to trzeba mieć troszkę w głowie żeby dojść do takiego wniosku.
Jesteśmy biali, jesteśmy czerwoni - jesteśmy Cracovia ! A kim są oni?
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 26.02.2013, 15:36
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Nikt tutaj nie określił słowa niepodzielnie. Dyskusje możemy zakończyć na tym, że Kurdwanów był, jest i będzie podzielony i taka sytuacja raczej długo się nie zmieni. Na pewno w ciągu tych 20 paru lat wykreował się w końcu w miarę jasny podział osiedla.NNZNP_qn pisze:To sobie wyobraź że też mieszkam na tym osiedlu i nie praktycznie tylko od Urodzenia i też chodziłem do podstawówki która została zlikwidowana i jeśli chcesz mi napisać z kolegami że panujecie na osiedlu niepodzielnie to życzę powodzenia i dalszych sukcesów w rzeczywistości a nie na kibice.net.
Niebiesko-biało-czerwony KRAKÓW!
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 03.10.2012, 20:25
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
I to jest właśnie to na co cierpi to forum. Najpierw piszesz o wzmożonej aktywności słynnej wiślackiej młodzieży na Piaskach i wyłamaniu się spod pieczy, a później dowiadujemy się o wzmożonej aktywności ale na murach i jednostkach w barwach. Idąc dalej za twoimi wpisami o malowaniu bojek przez Cracovie, można równie dobrze napisać, że to, że ktoś tam coś pomazał na Cechowej to nie znaczy, że sie ktoś na Piaskach uaktywnił z wisły. To tak jakbym twierdził, że jeśli w nocy z 5 na 6 na Bieżanowie pojawiło się 10 napisów Cracovia Bieżanów, a 5 j**** wisłe to znaczy, że tam sie młodzi z Cracovii wyłamują powoli. O jednostkach w barwach to już nawet nie ma co komentować. Prawda jest taka, że na Piaskach nikt innej wiary niż żydowska się nie prześliźgnie chyba, że w nocy.
-
- Posty: 32
- Rejestracja: 26.02.2013, 15:36
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Zasadnicza różnica. Mówię tutaj o Piaskach Starych (domki jednorodzinne), a nie o Piaskach Nowych. Bo jeżeli generalizujemy, to masz rację co do tego. Proponuję Ci pochodzić trochę w tych rejonach, to szybko zobaczysz, że w rejonie kościoła się bardzo dużo zmieniło na plus dla nas.Banksy pisze:I to jest właśnie to na co cierpi to forum. Najpierw piszesz o wzmożonej aktywności słynnej wiślackiej młodzieży na Piaskach i wyłamaniu się spod pieczy, a później dowiadujemy się o wzmożonej aktywności ale na murach i jednostkach w barwach. Idąc dalej za twoimi wpisami o malowaniu bojek przez Cracovie, można równie dobrze napisać, że to, że ktoś tam coś pomazał na Cechowej to nie znaczy, że sie ktoś na Piaskach uaktywnił z wisły. To tak jakbym twierdził, że jeśli w nocy z 5 na 6 na Bieżanowie pojawiło się 10 napisów Cracovia Bieżanów, a 5 j**** wisłe to znaczy, że tam sie młodzi z Cracovii wyłamują powoli. O jednostkach w barwach to już nawet nie ma co komentować. Prawda jest taka, że na Piaskach nikt innej wiary niż żydowska się nie prześliźgnie chyba, że w nocy.
Niebiesko-biało-czerwony KRAKÓW!
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 03.10.2012, 20:25
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
No ale co się zmieniło, mury pomalowane?
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 18.10.2013, 14:30
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
skonczcie juz ta napinke, temat fajny byl ludzie madrze gadali a tu pojawilo sie paru malolatow i sie popisuje
mam pytanie do powaznych, prosze mi wytlumaczyc dlaczego na przelomie wiekow Wisła popadla w takie doły kibicowskie, od ktorego roku to sie zaczelo ze z dominujacej sily w miescie zaliczyli taki spadek i kiedy ten okres sie skonczył.
mam pytanie do powaznych, prosze mi wytlumaczyc dlaczego na przelomie wiekow Wisła popadla w takie doły kibicowskie, od ktorego roku to sie zaczelo ze z dominujacej sily w miescie zaliczyli taki spadek i kiedy ten okres sie skonczył.
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 30.10.2013, 22:08
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
tu masz w miarę obiektywnie opisane tylko musisz poszukać.
viewtopic.php?f=1&t=26854
viewtopic.php?f=1&t=26854
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14.09.2013, 10:33
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
To jest mega prawdziwe. Max wplywy pasow to ok 2003 r, Comarch ,awans do ekstrakl. moda na cracovie przewaga sie ich rysowala na miescie. Ale nie przekladalo sie to na wyjazdy czy dzial. kibicowska zwiazana z druzyna. Wiekszosc tych chlopakow poszła na ciekawy lajfstajl i identyfikowalo sie z Cracovia bo byl taki trend, lansowalo na osiedlach w barwach i jebalo Wisło [razem z hymnem WTSK na Kałuży]. Ogromna liczba nigdy nie byla na stadionie ale w barwach sie bujali codziennie liczac ze moze wyjebia jakiegos Wislaka. Taki był klimat tego, kazdy w tym miescie ma znajomych po obu stronach i jak komus piana na pysku nie przysłania rzeczywistosci i chlodnej oceny to da sie pogadac. Dzis juz tego nie ma, nie ma mody, trendu i sie pochowalo troche. Tutaj był post o emigracji, zmianie pokolen i monitoringu ;DDD ale badzmy powazni. Sam widze kolesi ktorzy 10 lat temu biegali w barwach i sie lansowali ze trzeba j**** wisle to dzis nie zajmuja sie w ogole ani tym ani niczym zwiazanym z Cracovia czy nawet kibicowaniem komukolwiek. TO troche było jak hobby, tak jak pisalem, styl. Wciągało, były fajne akcje, jebanie Wisły było mega fajne dla jebania Wisły, nie dla cracovii. ZALOZE SIE ze jakby wtedy duzy sponsor wzial Hutnika, zrobil tam awanse i chlopaki by zaczeli biegac z kosami i haslem j**** Wisłe to nasz cel w zyciu to 80% tamtych chlopakow by nie biegalo w pasach tylko w gumiorach. I pasiasta propaganda moze tu wjechac i pierdolic, ale jak ktos mieszka tu od urodzenia i sledzi klimaty na miescie i stadionach/wyjazdach to na pewno nie napisze ze to wszystko powyzej to jakis bulszit z d***. Bo coś w tym jest.buua pisze:w sumie to dziwie ci się nrth że doskonale rozumiejąc czym jest Cracovia wdajesz się w jakieś rozkminki o frekwencjach, oni mieli zawsze na to wyjebane, tak jak na wyjazdy, oprawy i cały kibolski aspekt sprawy, im zawsze chodziło o interesy i rozróbę, i myślę że doskonale wiesz że wielu na stadionie było w życiu pewnie ze 3 razy, hooligańska Cracovia to było bardziej jebanie Wisły i cwaniakowanie po mieście a nie faktyczne zaangażowanie w kibolskim światku, zero wiedzy o wynikach ani nawet dokąd najbliższy wyjazd
najlepszym argumentem na to niech będzie że nikt konkretny tam do młyna nie chodzi, i fakt że tłuste lata mieli najgorszych miejscach z tej tabelki
sądecki góral ma racje tak jak pisalismy na początku tematu, niech tu piszą ludzie którzy znają się na temacie i mają coś rozsądnego do powiedzenia bo temat jest coraz mniej merytoryczny i coraz bardziej napinkowy.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 20.10.2013, 08:58
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Obiektywnie patrząc na tamte lata jako Wiślak nie jest niczym nieprawdziwym stwierdzenie że Cracovia miała naprawde niezła ekipę, która niestety dobrze radziła sobie w mieście , barwy Cracovii(głownie szale) na rynku czy gdzies nieopodal to był standart Pasy były na fali , to było widać , Wisła jak dla mnie po pamietnym meczu PP Polski z Gks Katowice jakby przygasała Starzy chyba zaczynali odpuszczać , młodzież dopiero dorastała a Cracovia dominowała , kiedy cos zaczeło sie zmieniac , dokładnie cięzko powiedziec wymiana pokolen część Starych z Cracovii odpuściła część poczuła sie za pewnie , a młode chłopaki z Wisły zaczynali dochodzic do głosu i powoli wszystko zaczynało sie wyrównywać , mnie jednak nurtuje jeszcze jedna Ekipa Hutnik, jakby nie patrząc tułają sie (piłkarsko) nisko jednak jakas grupa jest cały czas i stwierdzenie że w Krakowie (jako miescie) nie istnieja jest nieprawdą , załóżmy że HKS pozyskuje sponsora , piłkarsko cały czas w górę to i kibicowsko w NH napewno zrobiło by sie ciekawie , jak narazie nie słyszałem żeby kogos zadzgali nozem czy tam czymś innym a My czy Pasy żadnej dumy z tego powodu nie powinnismy miec niestety nie prowadzi to do niczego dobrego w Naszym Miescie, nastepna rzecz która sie nasuwa ostatnio liczne zatrzymania jednych i drugich i co sie okazuje wspólne interesy układy bo kasa na 1 miejscu i gdzie tu kibicowanie , a młodzi lataja po osiedlach z siekierami myśląc że za Pasy czy Wisłę a GÓRA sie bawi i śmieje z gówniarzy , szczerze dla mnie parodia w latach 90 nie do pomyslenia, dawniej ubierałes fleja zakładałes szalik i jazda na mecz zero kasy kombinowanie ale człowiek sie cieszył ze ma kupli moze na nich liczyc , wyjazdy zabawa chlanie walki bez sprzetu i git a teraz kupmy sobie giwery dragi i jazda bo trzeba przejąc teren dla Bosów , żeby kasa z dragów była lepsza ,Cały kibicowski Kraków zmierza w złym kierunku wszyscy o tym wiedza tylko nikt sie nie przyzna Pozdrawiam
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Jakie doły? Jaki spadek? O czym ty piszesz?sadecki goral pisze:skonczcie juz ta napinke, temat fajny byl ludzie madrze gadali a tu pojawilo sie paru malolatow i sie popisuje
mam pytanie do powaznych, prosze mi wytlumaczyc dlaczego na przelomie wiekow Wisła popadla w takie doły kibicowskie, od ktorego roku to sie zaczelo ze z dominujacej sily w miescie zaliczyli taki spadek i kiedy ten okres sie skonczył.
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 16.10.2013, 23:04
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Piastów tsw,napiszę tak,Hutnik jest ewenementem nie tylko w skali Polski.Pokażcie mi miasto w europie gdzie trzecia pod względem siły ekipa trzyma się tak dobrze,mimo dramatycznej sytuacji piłkarskiej klubu...wiadomo,mogłoby być lepiej,ale i tak Hutnik kibolsko stoi teraz najlepiej w swojej historii.
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 10.02.2013, 19:47
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
podobny przyklad mozna dac np w hiszpani w madrycie gdzie sa dwa mocne kluby i 3ci typowo na jednej dzielnicy Rayo i tez jak na ich warunki maja mocna ekpie tylko skurwiale antifaszystowskahutadzielnicoma pisze:Piastów tsw,napiszę tak,Hutnik jest ewenementem nie tylko w skali Polski.Pokażcie mi miasto w europie gdzie trzecia pod względem siły ekipa trzyma się tak dobrze,mimo dramatycznej sytuacji piłkarskiej klubu...wiadomo,mogłoby być lepiej,ale i tak Hutnik kibolsko stoi teraz najlepiej w swojej historii.
"CHŁOPI"REYMONTA
-
- Posty: 297
- Rejestracja: 19.12.2011, 14:24
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
@ hutadzielnicoma
Np. Rayo Vallecano Madryt, nie mówiąc o Londynie, Besiktas, AEK Ateny, coś tam z Salonik (PAOK?)
Mnie ciekawi czy Hutnik za swoich najlepszych (nie wiem, np. jak grali w pucharach) czasów miał gdzieś swoje tereny w Krakowie (nie w Hucie)
Np. Rayo Vallecano Madryt, nie mówiąc o Londynie, Besiktas, AEK Ateny, coś tam z Salonik (PAOK?)
Mnie ciekawi czy Hutnik za swoich najlepszych (nie wiem, np. jak grali w pucharach) czasów miał gdzieś swoje tereny w Krakowie (nie w Hucie)
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 16.10.2013, 23:04
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
spokojnie,Londyn ma 10 mln ,Madryt pewnie 5 mln mieszkańców!a Kraków ledwie 800 tysięcy.te liczby chyba mówią wszystko.Hutnik w Krakowie nigdy nie miał żadnych terenów.
-
- Posty: 297
- Rejestracja: 19.12.2011, 14:24
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Saloniki- 360 tys, PAOK, Aris, Iraklis.
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 30.10.2013, 22:08
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
tylkow Londynie masz chyba z 10 klubów w tym połowa gra w najwyższej lidze
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 16.10.2013, 23:04
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
jak już się bawimy w rozkminy geograficzne to całe Saloniki mają około 1 mln ludności.a Londyn...heh...West Ham,Millwall i co dalej???
-
- Posty: 297
- Rejestracja: 19.12.2011, 14:24
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
To jest Twój post na który odpowiedziałem...Nigdzie w nim nie zaznaczyłeś że miasta nie mogą być większe od Krakowa, ani że nie może to być Londyn ;)hutadzielnicoma pisze:Piastów tsw,napiszę tak,Hutnik jest ewenementem nie tylko w skali Polski.Pokażcie mi miasto w europie gdzie trzecia pod względem siły ekipa trzyma się tak dobrze,mimo dramatycznej sytuacji piłkarskiej klubu...wiadomo,mogłoby być lepiej,ale i tak Hutnik kibolsko stoi teraz najlepiej w swojej historii.
PS Tottenham np.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 16.10.2013, 23:04
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
taa,ale akurat Londyn to słaby przykład.nie ma po prostu lepszej trzeciej siły niż HKS...
ps.kto jest lepszy pod względem ultras.Hutnik czy Cracovia?hehe,odpowiedź jest prosta...
ps.kto jest lepszy pod względem ultras.Hutnik czy Cracovia?hehe,odpowiedź jest prosta...
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
A skąd masz wiadomości, że Wisła nie przyjmuje przerzutów?birkut pisze:przecież wisla nie przyjmuje przerzutów.nrth pisze:jakie uwielbienie?Hutnicze pisze:
@nrth Dla przerzuta na literę K.
Nawet na literę K.
:))))
A na marginesie, Hutnik przyjmuje/przyjmował przerzutów, kiedykolwiek?
Tutaj możemy dokończyć wątek sprzętu. Jakim sprzętem atakowaliśmy was w połowie lat 90-tych?, o którym pisałeś w zamkniętym temacie?
Wy mieliście chłopaków z ekipy na Wiślackich osiedlach typu Oświecenia, Z W, B W, Mistrzejowice Nowe? Które to chłopy były (może być pw)?
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 786
- Rejestracja: 30.10.2013, 22:08
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
charlton, cristal, fulham, qpr, leyton, brentford.
a czemu nie ma?przecież Hutnik to Nowa Huta tylko i wyłącznie nawet w czasach kiedy Wisła i Cracovia grały niżej, mają tam swoje rejony tak jak inne w/w kluby przy konkurencji na większych sukcesach niż III raunda kw. ligi mistrzów :)taa,ale akurat Londyn to słaby przykład.nie ma po prostu lepszej trzeciej siły niż HKS...
Ostatnio zmieniony 09.11.2013, 23:03 przez ***, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 341
- Rejestracja: 03.03.2013, 14:45
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
shanti, wyluzujshanti pisze:podobny przyklad mozna dac np w hiszpani w madrycie gdzie sa dwa mocne kluby i 3ci typowo na jednej dzielnicy Rayo i tez jak na ich warunki maja mocna ekpie tylko skurwiale antifaszystowskahutadzielnicoma pisze:Piastów tsw,napiszę tak,Hutnik jest ewenementem nie tylko w skali Polski.Pokażcie mi miasto w europie gdzie trzecia pod względem siły ekipa trzyma się tak dobrze,mimo dramatycznej sytuacji piłkarskiej klubu...wiadomo,mogłoby być lepiej,ale i tak Hutnik kibolsko stoi teraz najlepiej w swojej historii.
[link]
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"
Ja Wisła, Ja Wisła!"
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 03.10.2012, 20:25
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
Sztokholm, bez arabusów mniej więcej tyle co Kraków 760 tysiecy. Trzy kluby AIK, Djurgarden i Hammarby najniżej. Porównując was do Hammarby, to w Ultras oni są zdecydowanie większym fenomenem, tyle, że pewnie bogaty ma łatwiej. Chuligańsko porównać też na siłe można bo na Hammarby nie ma cisnienia, ale np Aik i Djurgarden nie kroja sobie barw wzajemnie tez.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 16.10.2013, 23:04
Re: Sytuacja w Krakowie na przestrzeni ostatnich 30 lat
czyli porównać nie można,bo nie kroją sobie barw,bo nie ma ciśnienia...a ultras porównać trzeba właśnie do finansowych możliwości.Cracovia takowe ma o wiele większe,a popatrzcie sobie na oprawy Hutnika w ostatnim czasie...i na oprawy KSC...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 97 gości