Oświadczenie Stow. Kibiców GKS Katowice

[PH1964]

[link] :/

[ozyrys]

teraz sie okazalo ze zatrzymali 45 "szalikowców" ?

[Kosa]

[link]" target="_blank

Płyty z nagranym przedstawieniem z Teatru Korez.

Caly zysk zasila Stowarzyszenie Przeciwko Przemocy i Niesprawiedliwości "Błękitna Siła", które razem z nami walczy o prawdę w Krakowskich sądach.

Zachęcam do kupna płyty - przedstawienie naprawdę dobre i "rusza" serca.

Dziękuje w imieniu swoim i Stowarzyszenia Błękitna Siła.

[PH1964]

Kraków - kronika kryminalna PAP, PG /11.12.2008 16:14




Kibice oskarżeni o napaść na policjantów
Prokuratura oskarżyła 29 kibiców GKS Katowice o czynną napaść na policjantów, do której miało dojść w marcu tego roku podczas zajść na dworcu kolejowym w Tarnowie - poinformowała rzeczniczka tarnowskiej Prokuratury Okręgowej, Bożena Owsiak.
Według prokuratury, 22 marca grupa kibiców GKS Katowice, wracająca pociągiem z meczu w Stalowej Woli, wywołała na dworcu w Tarnowie zamieszki, w wyniku których ucierpiało 31 policjantów, w tym dwóch w stopniu wymagającym hospitalizacji.

W akcie oskarżenia, przesłanym do Sądu Rejonowego w Tarnowie, prokuratura zarzuciła kibicom, że "dopuścili się czynnej napaści na funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie i Komendy Powiatowej Policji w Brzesku, podczas i w związku z pełnieniem przez tychże funkcjonariuszy obowiązków służbowych, polegających na zabezpieczeniu przejazdu kibiców GKS Katowice przez dworzec w Tarnowie".
- Używali przy tym niebezpiecznych przedmiotów w postaci kamieni, szklanych butelek, puszek z piwem, metalowo-drewnianych ławek i metalowych koszy na śmieci, którymi rzucali w kierunku funkcjonariuszy - powiedziała prok. Owsiak.

Prokuratura oparła akt oskarżenia na zeznaniach 156 świadków. Ponadto zajścia były filmowane przez policję.

Oskarżeni nie przyznają się do zarzucanych im czynów. W większości są to młodzi ludzie, o zróżnicowanym wykształceniu i statusie społecznym. Wśród nich jest jeden pracownik naukowy oraz kilku uczniów szkół średnich. Wszystkim grozi do 10 lat więzienia. Oskarżeni będą odpowiadać przed sądem z wolnej stopy.

Po zajściach na dworcu w Tarnowie prokuratura oskarżyła łącznie 37 osób. Jednak sprawy 8 uczestników zamieszek, którzy przyznali się do winy i wyrazili wolę dobrowolnego poddania się karze, wyłączono z toczącego się postępowania.

Osoby te stanęły przed sądem we wcześniejszym terminie. Wobec 7 z nich sąd orzekł prawomocne już wyroki bezwzględnego pozbawienia wolności na okres dwóch lat, zakaz przebywania na stadionach przez pięciu lat oraz nawiązki na rzecz pokrzywdzonych. Ósmy oskarżony wycofał się przed sądem i wobec niego wciąż toczy się postępowanie.

Kibice GKS 22 marca br., zanim dopuścili się zamieszek w Tarnowie, demolowali dworzec kolejowy w Dębicy. Po zajściach w Tarnowie specjalny pociąg przewożący kibiców ruszył w kierunku Śląska. W Krakowie-Mydlnikach został zatrzymany przez policję, która dokonała zatrzymań wśród pasażerów.

Po policyjnej akcji w Krakowie kibice oskarżyli policję m.in. o przekroczenie uprawnień, brutalną interwencję oraz "psychiczne i fizyczne znęcanie się nad osobami prawnie pozbawionymi wolności".

[luc]

jak tam sprawa wygląda ? bo coś ucichło jakby...

[tasman88]

Własnie jak by mogłKtoś Z GIEKSY przedstawić temat , co z tymi co mieli sanki czy był już jakieś rozprawy itp...
Pozdro acab na zawsze!

[Kosa]

Sprawa oskarżonych:

Miała być jedna rozprawa, ale z tego co wiem się nie odbyła (brak jakiegoś adwokata). W sumie czas działa na korzyść zatrzymanych. Wszyscy, którzy mają być sądzeni w tym procesie są na wolności (za kaucje, dozór itd).

Sprawa brutalności policji:

Prokuratura dalej przesłuchje świadków. Póki co z naszej strony. Potem jeszcze wszyscy policjanci i dopiero wtedy będzie decyzja czy sprawa zostanie skierowana do sądu.

[EAP]

[link]" target="_blank

[MAF]

Nie wiem jak to sie stało że dopiero teraz zauważyłem powyższy link.
Opis tego chłopaka robi wielkie wrażenie.

Walczcie do końca

[Roney]

[link]" target="_blank

Zajebisty opis . Chłopaczyny walczcie o swoje i do końca ! A.C.A.B !

[Żaba-Katowice]

od paru dni ruszaja przesłuchania kibicow odnosnie oskarzenia policji o naduzycia i nie tylko.dostajemy wezwania tym razem do krakowa bo tam zostało złozone zawiadomienie o przestepstwie dokonanym przez wsciekłe psy w mundurkach na nas.
Walka trwa.

[Kosa]

od paru dni ruszaja przesłuchania kibicow odnosnie oskarzenia policji o naduzycia i nie tylko.dostajemy wezwania tym razem do krakowa bo tam zostało złozone zawiadomienie o przestepstwie dokonanym przez wsciekłe psy w mundurkach na nas.
Walka trwa.

Muszę sprostować. Przesłuchania w sprawie oskrażenia funkcjonariuszy policji trwają od kilku miesięcy już. Jest to jednak duża ilość świadków (z obu stron) i dlatego może się wydawać, iż sprawa w ogóle sie nie posuwa do przodu.

[Żaba-Katowice]

no Kosa z mojego fotela własnie to tak sie przedstawia ze dopiero sie ruszyło
pozdro kolo.

[ozyrys]

NA ALLEGRO DO KUPIENIA SĄ PŁYTY Z PRZEDSTAWIENIA W TEATRZE KOREZ: KRAKÓW MYDLNIKI 22/23 MARCA !!!
[link]

KUPOWAĆ KASA NIE IDZIE DO CZYJEJŚ KIESZENI !

[kibicTurysta]

ruszyło sie coś ?

[Kosa]

Prokuratura dalej przesluchuje naszych świadków.

Przesluchania policji jeszcze nie ruszyły.

Stan na kilkanaście dni temu, ale raczej nie wiele się zmieniło.

[lokiec2007]

[link]

[PF]

w tym kraju policja jest ponad prawem! HWDP

[mlodziezowy_skurwiel]

j**** te k**** skorumpowane

[Lord]

pisza o dworcu w Tarnowie a cala "akcja" działa sie na Mydlinkach wiec niech ktoś z GieKSy napisze jak sprawa wyglada

[lokiec2007]

są 3 sprawy. może to trochę wyjaśni.
Echo stacji Kraków Mydlniki
Wielkanoc zeszłego roku pamięta chyba każdy z nas, bynajmniej nie wspominamy smacznych nad wymiar jajek bądź obfitych prezentów. No może poza jednym prezentem, który zafundowała nam krakowska policja. Na ten temat nie trzeba się zbytnio rozpisywać, jednak czy każdy wie jak się sprawy mają teraz?
Nasuwa się pytanie jak głośne jest echo, które szumi nam w uszach po wzorowej pacyfikacji oddziałów krakowskiej prewencji. Fronty, które utworzyły się do tej pory znajdują się w Bochni, Krakowie i Tarnowie. Tak - fronty, ponieważ toczy się walka. Nieregularna i niesprawiedliwa, nieoficjalna i oczywista. Walka o sprawiedliwość, sprawiedliwości i o sprawiedliwość. Każda dotyczy innego aspektu tej sprawy, każda dotyczy nas, Gieksiarzy.
W Tarnowie, bo od tego chyba należy zacząć, wytoczono przeciw nam spore działa, jednak każdy z nas twardo stawia im czoła. Pan prokurator liczy na ostatni, finalny sukces zawodowy, który zawrze w zamknięciu za kratami niewinnych kibiców. Takie są jego plany, bo przecież każdy z nas jest winny, nikt nie uczył na studiach o zasadzie domniemania niewinności, przecież to nie zgodne z naszą tradycją, daj człowieka, a znajdę artykuł. Mimo to, jest w nas wiara w to, że się uda. Może pech już nas opuścił i sąd okaże się bardziej obiektywny, bo przecież takie jest jego zadanie i nikt nie zarzuca mu stronności w tej sprawie. Obecnie jak wszyscy, nawet wytrwali urzędnicy z Tarnowa, którzy byli gotowi stanąć na straży prawa w dzień Wielkiej Nocy, zapragnęli urlopu. Następny termin rozprawy został ustalony na koniec sierpnia, kolejne trzy potoczą się tydzień po tygodniu. Wnioski o przeniesienie sprawy do sądu w Katowicach, co tu dużo mówić, umarły wraz z rozpoczęciem posiedzenia. No, bo jaka miałaby być podstawa do jej przenoszenia skoro poszkodowanych jest więcej niż oskarżonych, no i oskarżeni nie zasłużyli na nagrodę. Nikt nie wziął pod uwagę świadka każdego z oskarżonych. No i przecież każdy sąd jest taki sam, bezstronny, więc co da przeniesienie sprawy do Katowic? Czekajmy…
Bochnię należy wstawić w środek, by na koniec można napisać o czymś trochę bardziej optymistycznym. Otóż, sprawa tocząca się w Bochni dotyczy pobić na komisariatach w Tarnowie, przez tamtejszych funkcjonariuszy. Sprawa właściwie kona, dogorywa na stosie. Słowa kibica vel. szalikowca nigdy nie będą traktowane z taką wagą jak słowa stróża prawa. Dlatego też sprawa zmierza ku umorzeniu, ale przecież to nie ma związku z tym, iż prokurator prowadzący sprawę, pracuje w Bochni w delegacji, a jest z… Tarnowa.
Na koniec Kraków, który nieco ostatnio ucichł, ale trzeba wybaczyć tę zwłokę, w końcu w Krakowie skupia się tylu ważnych ludzi, tyle nacji, studentów, osobistości, iż nie sposób wyobrazić sobie ile można mieć tam na głowie. Zostawiając już jednak ironię w spokoju, trzeba przyznać, że świadków w tej sprawie jest multum, a przesłuchania trwają. Z tym frontem wiążemy chyba największe nadzieje, jednak wiem, że nikt z nas się nie podda, jeżeli chodzi o którąkolwiek z bitew.
Ciężko opisać wszystko bardziej przejrzyście i klarownie, gdyż te przymiotniki nie pasują do tych spraw. Tutaj nie ma czystości, jasnych zasad, reguł. Każdy interpretuje prawo na swój sposób, każdy poznał je po swojemu. Chociaż sytuacja opisana powyżej nie napawa optymizmem oraz nie maluje naszej przyszłości w kolorowych barwach, trzeba pamiętać, że z podniesioną głową widać więcej. A sprawiedliwość? Koniec końców stanie jej się za dość.

fragment ostatniego zina

[Wierny1950]

I jak chłopaki po ponad półtorej miesiąca? ruszyła coś sprawa w dobrym kierunku czy dalej czekacie na jakieś konkrety?

[Kosa]

Jeśli chodzi o oskarżenie policji, to dalej czekamy (czytaj trwają przesłuchania przez prokuraturę).

[Michałek]

Wyjasnilo sie cos wiecej bo cisza w temacie

[Kosa]

Dalej sprawa na etapie przesłuchań.

W każdym razie według adwokatów jest dobrze.

Funkcjonariusze policji zaczynają mieszać się w zeznaniach, a i pamięć im trochę szwankuję.

PS. Szkoda, że temat odwieszono. My tego nie przegramy.

[dmn]

Dalej sprawa na etapie przesłuchań.

W każdym razie według adwokatów jest dobrze.

Funkcjonariusze policji zaczynają mieszać się w zeznaniach, a i pamięć im trochę szwankuję.

PS. Szkoda, że temat odwieszono. My tego nie przegramy.

Jakieś nowe informacje? Walczcie do końca!

[kropka pl]

Krakowska Prokuratura Okręgowa umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez policjantów uczestniczących w zatrzymaniu pseudokibiców GKS Katowice na stacji kolejowej Kraków-Mydlniki w marcu 2008 roku.
- W postępowaniu ustalono, że wersja zdarzeń prezentowana przez kibiców GKS Katowice - pasażerów pociągu specjalnego, a dotycząca przebiegu akcji policji w Krakowie-Mydlnikach i przekroczenia przez policjantów uprawnień wynikających z przepisów prawa, nie znalazła potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym - poinformowała PAP rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.

Jak dodała, śledztwo w tej sprawie prowadzono w wyniku zawiadomienia fanów klubu ze Śląska. Ustalono, że w wyniku interwencji policji jedna osoba doznała urazu głowy i kończyn, 46 innych - obrażeń ciała typu zasinienia, zaś dziewięciu - naruszenia nietykalności cielesnej. Jednak interwencja służb porządkowych nie miała "znamion czynu zabronionego".

Umorzono też sprawę - wobec niewykrycia sprawców - zniknięcia 5 tys. złotych, które mieli mieć w pociągu fani klubu ze Śląska (tak samo jak sprawę zaginionych akcesoriów kibicowskich - szaliki, koszulki itp.).

Do zdarzenia doszło 22 marca 2008 r. Kibice GKS Katowice wracali do domów specjalnym pociągiem po meczu swojej drużyny w Stalowej Woli z tamtejszą Stalą. Nieoczekiwanie pociąg zatrzymał się w Tarnowie (prawdopodobnie ktoś z pasażerów użył hamulca bezpieczeństwa); kilkudziesięciu pseudokibiców wysiadło i w stronę stojących na peronie policjantów poleciały kamienie, butelki i elementy ławek.

W wyniku tych wypadków 21 funkcjonariuszy zostało poszkodowanych, z czego dwóch trafiło do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. Pociąg odjechał co prawda z Tarnowa, ale na dworcu w Krakowie-Mydlnikach policja zatrzymała 39 pseudokibiców.

[przekumaty.piknik]

Ręce opadają, brak słów...

[.Ś.]

Wiecie już, czy będziecie się odwoływać od orzeczenia sądu?

[19R08]

do przewidzenia.. rączka rączkę myje... państwo prawa psia jego mać...

[ogórek]

Wiecie już, czy będziecie się odwoływać od orzeczenia sądu?

To Prokuratura umorzyła postepowanie, orzeczenia sądowego nie ma więc nie ma od czego sie odwoływać.

[wu_]

Wiedzialem ze tak bedzie, niestety żyjemy w takim pojebanym kraju... Gdyby pobite zostałyby psy, to postępowanie trwałoby tak długo aż znajdą się dowody (prawdziwe lub nie). Podobno były jakieś nagrania itd, no i nic, dziwna sprawa ale jak to napisał 19R08 - ręka ręke myje

[Kosa]

Oczywiście, że będziemy składać zażalenie na tę decyzję. Mam nadzieję, że zrobi to jak najwięcej osób.

Nie może być tak, że zeznania ponad 100 świadków (na dodatek spójne) są marginalizowane.

To dopiero początek długiej drogi, a tutaj jak widzę niektórzy rozpaczają jakbyśmy przegrali i się poddali.

Żadną sztuką jest płynąć z nurtem rzeki i dziękować, gdy się jest opluwanym.

Prawdziwa sztuka, to płynąc pod prąd. I walczyć o prawdę.

[marian(L)]

Chwała Tobie za te słowa. Powodzenia!
PS Mieliście jakieś nagrania video? Czy wszystko Wam pokasowali? Były jakieś zeznania postronnych świadków?

[HC]

trzymajcie się i walczcie, bo tak na prawdę to walczycie za wszystkich kibiców w Polsce...

[Browarniany]

jakieś postępy?

Dobrze napisał HC - Walczycie nie tylko za siebie.


Dlaczego temat został odwieszony? Jak mało który powinien zostać na samej górze!

[Gerrarrd]

Sprawa Mydlinek jest z tego co wiem nadal w toku, toczą się różne czynności, jak chociażby przesłuchania.

Więcej niech lepiej napisze ktoś z GieKSy.

[Troublemaker]

Sprawa Mydlinek jest z tego co wiem nadal w toku, toczą się różne czynności, jak chociażby przesłuchania.

Więcej niech lepiej napisze ktoś z GieKSy.

Mydlnik gwoli ścisłości.