Myślę, że narracja tych płaczących i narzekających na polskie ekipy na europejskich wojażach byłaby zgoła odmienna, gdyby wyszło np, ile ekip i jakiej marki odmówiło takiej Jagiellonii spotkań w 2024 na ubitej. Dobrze, że nie wszystko trafia w eter.
Myślę, że narracja o tym jakim to Jagiellonia jest nowicjuszem na piłkarskich salonach powinna zostać rozjebana w pył. Bo to że Jagiellonia Białystok niedawno została pierwszy raz MP to jedno, a fakty to drugie.
Jagiellonia w Novim Pazarze rozegrała swój 18. MECZ WYJAZDOWY w europejskich pucharach od sezonu 2010/2011. To nie jest mało. Jeśli ktoś twierdzi że to nie jest doświadczona ekipa pod wzgledem europejskich eskapad to sie mija z prawdą. Rozumiem że tam ma być moda na Jagiellonie we wszystkich wioseczkach, że święto ultry, kuchnia kiwinga, trening z czołówką ŁKS, puca do Lecha i te sprawy i ściągamy i kasujemy wszystkich Małyszów z Podlasia. Ale jednak reprezentują Polskę też, nie tylko siebie samych więc te groźne grafiki można sobie darować skoro potem jest turystyka z kobietą u boku.
Masowa ekipa, ułożona z zarządem klubu, do tego interesy w całej Polsce. Pojechać, pośpiewać, przyrżnąc kasę do puchy. Sportowe aspekty to jakieś zawody, las. Kiedyś za czasów Preto ( możecie sobie wpisać Jagiellonia Pretorians na google ) to była typowa osiedlowa ekipa prezentowali się zupełnie inaczej. Potem nastało SSJB, ubrali wszystkich w śmieszne 3 numery za duże koszulki pasiaki i zaczęli trzepać hajs na tej śmiesznej modzie... Dzisiaj licząc inne interesy jak cateringu to już idzie w miliony ... Kibicowanie dla kibicowania już się dawno skończyło. Dzisiaj to czysta kalkulacja. Potem jedziesz do jakiejś dziczy typu Kazachstan, Albania i jest wielkie zdziwko
Masowa ekipa, ułożona z zarządem klubu, do tego interesy w całej Polsce. Pojechać, pośpiewać, przyrżnąc kasę do puchy. Sportowe aspekty to jakieś zawody, las. Kiedyś za czasów Preto ( możecie sobie wpisać Jagiellonia Pretorians na google ) to była typowa osiedlowa ekipa prezentowali się zupełnie inaczej. Potem nastało SSJB, ubrali wszystkich w śmieszne 3 numery za duże koszulki pasiaki i zaczęli trzepać hajs na tej śmiesznej modzie... Dzisiaj licząc inne interesy jak cateringu to już idzie w miliony ... Kibicowanie dla kibicowania już się dawno skończyło. Dzisiaj to czysta kalkulacja. Potem jedziesz do jakiejś dziczy typu Kazachstan, Albania i jest wielkie zdziwko
Janusze są bardzo potrzebni bo 1 robią liczby, zawsze można sie ponapinać że gdzieś tam nas było kilkuset(c*** z tym ze polowa nic nie rozumie, a inni napruci totalnie) a po 2 można z nich naściągać kasy ile sie da- zrzutki, składki itd. A realia sa takie ze gdy można podjechać ciemnym wieczorem do małego serbskiego miasta gdzie właściwie awantura jest pewna i rywale czekają... to nagle brak chętnych
Ta dyskusja robi się jałowa i niepotrzebna, zwróćcie uwagę, że poza jednym gościem z Jagi, nikt się tutaj od nich nawet nie produkuje. Ocenianie potencjału sportowego ekipy przez pryzmat oklepanego Janusza czy dwóch jest śmieszne. Nawet chłopy z Legii potrafią się tu pozytywnie o nich wypowiedzieć. A te ciągłe gadki o zarabianiu z puszek, ciuchach, przycinkach na biletach/pociągach robią się już tak oklepane żałosne, że szkoda to komentować i świadczą jedynie o braku rzetelnej argumentacji.
Nie dość ze jedna osoba, to praktycznie nie kryje sie z tym, ze najbardziej jej zależy na nakręcaniu konfliktów wewnatrz środowiska. I nieważne czy napuszcza na siebie kibiców klubów wspólnie protestujących przeciw migracji, czy sportowców i kumatych na zwykłych wyjazdowiczow, czy teraz kibicow Jagi na okolicznosc tego ze ktos tam na zagranicznym wyjeździe dostał oklep, na resztę Polski dla ktorej tego typu pospolite wydarzenie miałoby byc jakimś wstydem, jakąś plamą na honorze. Sianie napinki jak z podręcznika do kontroli społeczeństwa. Np jest temat Jagi i uruchamia sie konto Jacykowa i zaraz bedzie wyznaczał jak Jaga ma sie ubierać na wyjazf żeby sektor wyglądał odpowiednio groźnie.
Nie dość ze jedna osoba, to praktycznie nie kryje sie z tym, ze najbardziej jej zależy na nakręcaniu konfliktów wewnatrz środowiska. I nieważne czy napuszcza na siebie kibiców klubów wspólnie protestujących przeciw migracji, czy sportowców i kumatych na zwykłych wyjazdowiczow, czy teraz kibicow Jagi na okolicznosc tego ze ktos tam na zagranicznym wyjeździe dostał oklep, na resztę Polski dla ktorej tego typu pospolite wydarzenie miałoby byc jakimś wstydem, jakąś plamą na honorze. Sianie napinki jak z podręcznika do kontroli społeczeństwa. Np jest temat Jagi i uruchamia sie konto Jacykowa i zaraz bedzie wyznaczał jak Jaga ma sie ubierać na wyjazf żeby sektor wyglądał odpowiednio groźnie.
Tak samo było w temacie wyboròw prezydenckich. Nagle uruchomił się lewacki troll z farmy PO i zaczął napierdalać z ośmiu kont, pisząc nawet sam ze sobą.
"...nie pozwól Matko, by szargał Cię semicki pies.."
„Odnosząc się do informacji prasowych związanych z meczem wyjazdowym w Novim Pazarze, informuję, że żaden z kibiców Jagiellonii znajdujący się na liście wyjazdowej na ten mecz nie został zaatakowany, ani pobity przez kibiców FK Novi Pazar.
Wszyscy kibice Jagi jadący na ten mecz mieli przekazaną informację o sytuacji w tym mieście, o miejscach zbiórki kibiców Jagiellonii - i wszyscy do tego dostosowali się! Na stadion w Nowym Pazarze dotarliśmy wszyscy razem i bez konfrontacji z miejscowymi kibicami. Podjęliśmy próbę ustalenia osób, które rzekomo został pobite w Nowym Pazarze - ale bezskutecznie
Z zebranych informacji wynika, że o pobiciu napisały serbskie media, a do Polski ta wiadomość "przybyła" dzięki korespondentowi Polskiego Radia na Bałkany, który w tamtejszych mediach znalazł taką wzmiankę. W pierwszej wersji nigdzie nie było napisane ani powiedziane, że pobity został kibic Jagiellonii, tylko Polak, który przebywał w Pazarze.
Co do oświadczenia kibiców FK Novi Pazar - to pokazuję jakimi są oni tchórzami! Pomysł o niewpuszczeniu różnych grup kibicowskich to brednia i wymówka dla przedszkolaków. Co ma policja do tego kto przyjedzie na sektor gości?
Klub z Serbii zamawia konkretną ilość biletów, następnie wysyła listę wyjazdową do Jagiellonii i później przyjeżdża na mecz. Kogo miałoby interesować czy na tej liście są kibice FK Novi Pazar, Fenerbahce, Al-Nasar, Boca Juniors czy Los Angeles Lakers? Zresztą, czy Turkowi, Bośniakowi można zarzucić i udowodnić, że jest on lub nie jest kibice danego klubu?
Brednia w wykonaniu fanów FK Novi Pazar! Tak mocno się spinali, tak mocno się odgrażali, a gdy przyszło pojechać na pierwszy w historii wyjazd w europejskich pucharach na wrogi teren - stchórzyli!”
Widzimy się jutro przy Słonecznej
„Odnosząc się do informacji prasowych związanych z meczem wyjazdowym w Novim Pazarze, informuję, że żaden z kibiców Jagiellonii znajdujący się na liście wyjazdowej na ten mecz nie został zaatakowany, ani pobity przez kibiców FK Novi Pazar.
Wszyscy kibice Jagi jadący na ten mecz mieli przekazaną informację o sytuacji w tym mieście, o miejscach zbiórki kibiców Jagiellonii - i wszyscy do tego dostosowali się! Na stadion w Nowym Pazarze dotarliśmy wszyscy razem i bez konfrontacji z miejscowymi kibicami. Podjęliśmy próbę ustalenia osób, które rzekomo został pobite w Nowym Pazarze - ale bezskutecznie
Z zebranych informacji wynika, że o pobiciu napisały serbskie media, a do Polski ta wiadomość "przybyła" dzięki korespondentowi Polskiego Radia na Bałkany, który w tamtejszych mediach znalazł taką wzmiankę. W pierwszej wersji nigdzie nie było napisane ani powiedziane, że pobity został kibic Jagiellonii, tylko Polak, który przebywał w Pazarze.
Co do oświadczenia kibiców FK Novi Pazar - to pokazuję jakimi są oni tchórzami! Pomysł o niewpuszczeniu różnych grup kibicowskich to brednia i wymówka dla przedszkolaków. Co ma policja do tego kto przyjedzie na sektor gości?
Klub z Serbii zamawia konkretną ilość biletów, następnie wysyła listę wyjazdową do Jagiellonii i później przyjeżdża na mecz. Kogo miałoby interesować czy na tej liście są kibice FK Novi Pazar, Fenerbahce, Al-Nasar, Boca Juniors czy Los Angeles Lakers? Zresztą, czy Turkowi, Bośniakowi można zarzucić i udowodnić, że jest on lub nie jest kibice danego klubu?
Brednia w wykonaniu fanów FK Novi Pazar! Tak mocno się spinali, tak mocno się odgrażali, a gdy przyszło pojechać na pierwszy w historii wyjazd w europejskich pucharach na wrogi teren - stchórzyli!”
Widzimy się jutro przy Słonecznej
I wygląda na to, że wszystkie gwiazdy k.net ośmieszyły się powielając fake news serbskich pismaków. Tak to jest, jak nic nie wiedzą, a później piszą głupoty.
TVN - NIE OGLĄDAM! GW - NIE CZYTAM! PO - NIE GŁOSUJĘ!