Groundhopping

[Kris66]

Coraz większą popularnością, ale wciąż raczkuje, cieszy się w Polsce groundhopping. Groundhopping to inaczej turystyka stadionowa. Polega to na zaliczaniu stadionów w czasie odbywających się na nich spotkań piłkarskich. Groundhopper zalicza mecze od C klasy poprzez I ligę do spotkań reprezentacji. W miarę możliwości finansowych odwiedza też inne kraje, a tam zamiast zabytków zalicza stadiony. Ta forma zainteresowania piłką nożną cieszy się dużą popularnością na zachodzie Europy, zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich i w Niemczech. Groundhoppera interesuje wiele aspektów meczu: ruch kibicowski, sam mecz, infrastruktura, okoliczne bary, itp. Inną odmianą jest groundspotting, który polega na zaliczaniu pustych stadionów. Czy ktoś z was świadomie lub nieświadomie uprawia groundhopping?
Tu wklejam link do ciekawego artykułu o tej pasji [link]

[akakiusz]

Czytałem ten artykuł na weszlo i sprawa mnie zaciekawiła, jeżdżę na mecze od 20 lat, w zeszłym roku zaliczyłem ich 147, z tymże nie były to tylko mecze piłkarskie. Na tę liczbę składają się także mecze wszystkich sekcji Wisły tj. koszykarek, siatkarek, koszykarzy, a także od niedawna futsal. Piłka jest priorytetem, zaliczam tam wszystkie mecze u siebie oraz mniej więcej 90% wyjazdów, pozostałe sekcje to wszystkie mecze, jeśli nie się nie pokrywają z piłką, u siebie, czasem jakiś wyjazd czy mecze rezerw albo juniorek. Poza Wisłą jeżdzę od czasu do czasu na mecze innych klubów, do których jako kibic Wisły mam neutralny stosunek, zaliczam mecze kadry w różnych dyscyplinach, turnieje typu Mistrzostwa Europy koszykarzy czy siatkarek. Kiedyś w wieku wczesnopodstawowym jeździlem z dziadkiem na wszystkie mecze wokół Olkusza w którym mieszkałem, A Klasa, B Klasa, Okręgówka itd. Teraz też od czasu do czasu na taki mecz zdarza się wyskoczyć. Jak jestem zagranicą to staram się wpaść na jakiś mecz, dotychczas udało mi się być na meczach na 25 stadionach w 15 krajach, większość to wyjazdy Wisły, ale także np. liga węgierska, III liga Irlandii Północnej czy 10 liga angielska. Myślę, że łącznie z polskimi spokojnie zaliczyłem trzycyfrową liczbę stadionów, mam zamiar to policzyć. Po przeczytaniu artykułu na weszlo postanowiłem trochę pojeździć po krakowskich stadionach w niższych ligach, ale jak będzie to zobaczymy na wiosnę...

[pjona_ziom]

Piszę pracę na ten temat, byłbym wdzięczny z materiały pomocne mi.
Proszę o pw osoby które siedzą w temacie.

[nrth]

Czas przemija nieubłagalnie dla nas.
Akakiuszowi, który jak widzę jeszcze w lutym zeszłego roku miał bogate plany, zywot niestety przerwał samochód. W Gdańsku w maju 2011