Relacja 26-28 Listopada

[MediaTech]

Arka Gdynia - Śląsk Wrocław 27 listopada, 14:45
na Narodowym Stadionie Rugby
Cracovia - GKS Bełchatów 26 listopada, 17:45
Korona Kielce - Lech Poznań 27 listopada, 18:15
Polonia Bytom - Legia Warszawa 26 listopada, 20:00
Polonia Warszawa - Wisła Kraków 28 listopada, 14:45
Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok 28 listopada, 17:00
Widzew Łódź - Górnik Zabrze 27 listopada, 19:15
Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 27 listopada, 17:00

[Neo]

300 Ruchu wsparło Widzewiaków na meczu z Górnikiem
[link]

[WarszawskaPolonia]

Polonia Warszawa - Wisła Kraków

Na Konwiktorskiej 5263 widzów. Jedziemy z dobrym dopingiem. W pierwszej połowie ciskamy konkretną ilością śnieżek w Małeckiego, kiedy przypierdala się delegat zaczynamy walczyć na śnieżne kulę między sobą. Z nami kilka osób z KSC, na gnieździe wisi szal Wisły zdobyty w piątek w Olkuszu. Gości 0 (zakaz)

Piatek:
Cracovia - Gks Bełchatów 1KSP

[Neo]

Na meczu RUCH - Jagiellonia 6.000 widzów.
Relacja kibicowska: [link]
Filmiki z dopingiem obu ekip: [link]

[www.fanslask.pl]

GDYNIA 27 XI 2010

Arka Gdynia – Śląsk 2-2 (2-2)

To był pierwszy i ostatni mecz Śląska w Gdyni na stadionie rugby. Wcześniej tego stadionu nie było, później Śląsk już nie zagra na nim nigdy. Gratka dla fanów bawiących się w takie statystyki. Jednak tak naprawdę miał to być wyjazd dla miłośników sportów ekstremalnych. Niestety skończyło się tylko na zapowiedziach. Ale zacznijmy od początku.
Przygotowania
W związku z napływającymi z Polski informacjami, postanowiono z biletami zadziałać podobnie jak na mecz ...

Pełna relacja: [link]

[Clinik]

Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk

Relacja z wyjazdu do Lubina

W minioną sobotę przyszło nam udać się do Lubina na mecz z miejscowym Zagłębiem. W sektorze gości zameldowało się 451 fanatyków Lechii.
Tego dnia byliśmy doskonale wspierani przez kibiców Śląska Wrocław, którzy przybyli aż w 501 osób! Razem z nami było również 14 fanów Wisły Kraków oraz 1 Gryfita ze Słupska. Łącznie dało to liczbę 967 fanów wspierających Lechię.
Płot tego dnia został przyozdobiony flagami: Green Gang, CHWM, Wrzeszcz, Przymorze, Orunia, Kartuzy On Tour, Sopot, Bytów, LGFT oraz Forza Lechia Chełm. Oprócz tego wisiały również flagi naszych zgodowiczów z Wrocławia (Ślązacy, Szlachta z Wrocławia, Wołów, Nowa Ruda, Jawor, Bystrzyca Kłodzka oraz Fanatycy) oraz Krakowa (Bronowice oraz barwówka z Białą Gwiazdą)

Zainteresowanie wśród Lechistów nie było tak duże, jak przy okazji ostatniego wyjazdu do Poznania, aczkolwiek liczbę naszą należy uznać za dobrą.

Rozpoczęta nad ranem podróż minęła szybko i spokojnie, dzięki czemu zameldowaliśmy się pod stadionem w Lubinie na nieco ponad półtorej godziny przed meczem. Wejście nie nastręczało wielu problemów, dzięki czemu od pierwszych minut meczu mogliśmy rozpocząć doping dla biało-zielonej jedenastki. Niestety tego samego nie uczynili kibice miedziowych, którzy w ramach protestu wobec zarządu swojego klubu nie organizują "młyna".

Doping blisko tysięcznej grupy znajdującej się w sektorze gości stał na wysokim poziomie, co niestety nijak nie wpłynęło na postawę gdańskich kopaczy. Hitem dnia okazało się "Lechia Biało-zieloni", które niosło się nad Lubinem podczas znacznej części drugiej połowy meczu. Nie obyło się również bez "pozdrowień" skierowanych do miejscowej publiczności, która to nie jest, zbytnio lubiana przez naszych wrocławskich braci.

Oprócz wyśmienitego dopingu Lechiści zostaną zapamiętani dzięki swoim oprawom. Pierwszą z nich była sektorówka "Przymorze Lechia Gdańsk" z wizerunkiem wysportowanego kibica oraz transparentem na płot "To My - Fanatycy".

Drugą oprawa polegała na uniesieniu ponad 100 flag na kij. Owe flagi posłużyły również przy trzeciej oprawie, kiedy to, między nimi, w górę poszła sektorówka "Dwunasty zawodnik".

Podsumowując fani Lechii wraz ze swoimi zgodowiczami zaprezentowali się w Lubinie bardzo przyzwoicie. Niestety gracze nie osiągnęli nawet 10% poziomu kibiców swojej drużyny, co zakończyło się porażką 1-3.

Podróż powrotna była również spokojna, jednakże do szybkich nie należała, na co wpłynęły m.in. [link].

W przyszłą sobotę będzie miał miejsce ostatni wyjazd w rundzie. Tym razem punktem docelowym Chorzów, ulica Cicha 6!

Relacja ze strony [link]

[Jacek Gmoch]

Podsumowanie weekendu na Pomorzu:
http://pomorscykibice.pl/news.php?readmore=5

[amigoksg]

Nie jest to klasyczna relacja, niech posłuży jako opis.
Wklejam co mi przekazano:)

Widzew Łódź - GÓRNIK Zabrze,
na to spotkanie grupa Ultras przygotowała oprawę z hasłem "zabrzańska corrida", nad głowami najwierniejszych pojawiła się postac torreadora skierowana twarzą w stronę rybuny zajmowanej przez fanów RTSu trzymającego w ręku czerwoną płachtę na byka z herbem klubu naszych rywali. Jako tło przy prezentacji posłużyły niebiesko - czerwone folie dające całkiem niezły efekt w świetle stadionowych jupiterów. Kropką nad i tejże prezentacji była dobrze nam znana flaga ludzie humoru.

Oprawa z pewnością byłaby bardziej okazała, gdyby i pogoda była inna.
Ponadto zaprezentowana została mini oprawa z kominem, z dymem oraz przyśpiewką Widzew górą.

Transparenty: "idzie GRUDZIEŃ SYPIE śniegiem skierowana była do kibiców Ruchu.

Ekipa Szyderczy Palec.

[dr,martens]

27.11.2010. Widzew Łódź - GÓRNIK ZABRZE

Mecz z Widzewem nie wywołał w naszych szeregach jakieś specjalnej mobilizacji. Z Łodzi otrzymaliśmy 800 biletów i przeczuwaliśmy,że nie wykorzystamy całej puli.
Jedziemy pociągiem specjalnym. Wysiadamy tradycyjnie na stacji Łódź-Niciarniana,w asyście sporych oddziałów prewencji i helikoptera. Podczas wysiadki na peronie odpalamy kilka rac,co uatrakcyjnia nasz przemarsz. Przy wejściu na sektor pojawiła się delegacja OZSK,która nadzoruje pracę służb ochroniarskich. Dzięki temu wchodzenie na obiekt przebiega niezwykle sprawnie. Niestety kilka transparentów zostaje uznanych za kontrowersyjne i nie udaje się nam ich wnieść.

W sumie w Łodzi melduje się nas dokładnie 542 osoby, w tym 36 GKS Katowice i 3 Wisłoka Dębica.

Tuż obok naszego sektora ulokowała się grupa sympatyków Niebieskich,którzy przez cały mecz rzucali w naszym kierunku petardy hukowe. Wywiesiliśmy skierowany do nich transparent: ''Idzie Grudzień Sypie Śnieg'' który dotyczył jednego z liderów kibiców Ruchu.
Na początku meczu fani Widzewa zaprezentowali oprawę z okazji 15 lecia istnienia grupy ''Destroyers''. Składały się na nią: sektorówka z nazwą grupy,transparent ''byliśmy jesteśmy będziemy'' ,motyw umięśnionego kibica namalowany na folii. Całość uzupełniło 10 rac.
My z kolei pokazaliśmy oprawę z hasłem ''Zabrzańska Corrida''.
Wykorzystaliśmy do niej motyw postaci trzymającej w ręku czerwoną płachtę z odwróconym herbem Widzewa. Prezentację uzupełniły niebieskie i czerwone sreberka oraz kilka stroboskopów. Do tego wywieszona została flaga ''Ludzie Humoru''.

Nasz doping chyba najsłabszy w tej rundzie na wyjeździe. Widzew również nie zachwycił śpiewem ,mimo korzystnego wyniku. Pewnym usprawiedliwieniem dla obu ekip jest na pewno fakt,iż mecz odbywał się w bardzo nie korzystnych warunkach atmosferycznych. Przez cały mecz padał śnieg i było potwornie zimno.
Nie przeszkodziło to jednak w tradycyjnej wymianie uprzejmości między obiema grupami kibiców.

Gdy piłkarze Widzewa prowadzą już 2:0, w naszym sektorze pojawia się komin w barwach RTS-u. Słychać gromkie ''Widzew górą'' i piosenkę ''do gazu RTS!''. Odpalone stroboskopy imitują dym unoszący się z komina. Szkoda,że nie udało się wnieść transparentu ''Widzew górą'' wówczas ta oprawa byłaby bardziej wymowna.

Po meczu mimo dotkliwej porażki, piłkarze Górnika dziękują nam za wsparcie.

Podróż powrotna przebiegła spokojnie z przystankiem w Częstochowie gdzie odbyła się regularna bitwa na śnieżki pierwszego składu pociągu z drugim.

Ogólnie mimo wyniku wyjazd należy uznać za bardzo udany. Dziwi jedynie fakt,że nie wywołał u nas spodziewanego ciśnienia i potraktowany został jak zwykły ligowy wyjazd.

DR.MARTENS-DENTAL PLAN